Historia Parafii Najśw. Serca Jezusa w Forest City, PA. Golden

Transkrypt

Historia Parafii Najśw. Serca Jezusa w Forest City, PA. Golden
Historia Parafii Najśw. Serca Jezusa w Forest City, PA.
Golden Jubilee 1904-1954 Sacred Heart Church, Forest City,
PA, p. 10-20. CAP at Orchard Lake.
Przy końcu dziewiętnastego stulecia stosunkowo wielka liczba polskich rodzin katolickich
osiedliła się w małym miasteczku Forest City, Pennsylvania, które w tym czasie było prosperującym osiedlem górniczym. Tak ¡ák inni katolicy w tym mieście — Słowacy, Irlandczycy,
Słoweńcy i Grecy — ludność polska była bogobojna i silnie przywiązana do wiary. Widocznym
to byto z faktu, że chociaż Polacy nie mieli swego własnego kościoła, to jednak każdej niedzieli
szli do kościoła irlandzkiego pod wezwaniem św. Agnieszki by wypełnić swe obowiązki religijne
i wysłuchać Mszy Świętej. Z chwilą przybycia ks. Jana Kurasa, jako proboszcza litewskiej parafii
św. Antoniego, Polacy poczęli uczęszczać do tego kościoła, gdyż ks. Kuraś, znając język polski,
głosił Słowo Boże w obu językach — polskim i litewskim.
Z upływem lat, ludność polska uznała potrzebę posiadania własnego kościoła i przywódcy
duchowego. Zgodnie z tym na wiosnę 1903 roku komitet składający się z Franciszka Niebrzydowskiego, Michała Kota i Antoniego Jeglińskiego, udał się do Jego Ekscelencji Biskupa Hobana,
który wówczas był ordynariuszem diecezji Scrantońskiej, z prośbą o pozwolenie wybudowania
własnego kościoła. Biskup Hoban zarządził sporządzenie spisu rodzin polskich. Spis ten wykazał
istnienie około 200 rodzin polskich. Gdy spis ten przedłożono Biskupowi Hobanowi, ten chętnie
udzielił pozwolenia na budowę kościoła oraz udzielił pożyczki w wysokości $5,000 na ten cel.
W listopadzie 1903 roku Biskup Hoban zamianował ks. Leopolda Suchowskiego pierwszym
proboszczem parafii, która przyjęła za patrona św. Stanisława Kostkę.
Dnia 12 listopada tego samego roku ks. Suchowski kupił za $800 ziemię od pp. Hugh W.
Brown, na której stoi obecny kościół. Na jesieni następnego roku drewniany budynek kościelny
został wzniesiony przez firmę Bloxham and Sons kosztem $500. Budynek ten miał służyć, jako
tymczasowa Świątynia Pańska do czasu wybudowania stałego kościoła. Podczas budowy tego
tymczasowego kościoła nabożeństwa były odprawiane w piwnicy kościoła św. Agnieszki. W
niedzielę, 16 października 1904 roku pierwsza Msza Święta była odprawiona w nowym budynku
przez ks. Leopolda Suchowskiego.
Dnia 4 października 1904 roku ks. Suchowski kupił dom pp. Michael Healy za sumę $3,000.
Dom ten, w którym obecnie mieszka rodzina Orasin, służył za pierwszą plebanię.
1
W grudniu tego samego roku zakupiony został dzwon do tymczasowego kościoła, wykonany
przez firmę McChane Foundry w Baltimore, Maryland. W niedzielę 18 grudnia o godzinie 2:30
po południu dzwon ten został poświęcony przez prałata Thomas F. Coffey, któremu asystowali
księża Frank Walsh, R. H. Walsh i Joseph Tomsick.
Parafianie byli bardzo szczęśliwi, że nareszcie mieli własne miejsce modlitwy. Niestety, szczęście to nie było długotrwałe. W piątek wieczorem, 8 lutego 1905 roku, pożar zniszczył kaplicę.
Ogień został odkryty o jedenastej wieczorem. Straż ogniowa przybyła natychmiast, ale rury
wodociągowe były zamarznięte i z braku wody nie można było przez dłuższy czas przystąpić do
gaszenia pożaru. Zanim sprowadzono wodę, kościołek został spalony. Kościół był ubezpieczony
na $800, ale straty były w wiele większe na skutek zniszczenia naczyń i szat kościelnych.
Pomimo rozpaczy z powodu spalenia kościoła, parafianie rozpoczęli budowę no-wej Świątyni
w czerwcu 1905 roku, która stoi do dziś dnia. Praca nad budową nowego kościoła postępowała
szybko. W listopadzie tego samego roku położono dach, wykończono piwnicę, w której rozpoczęto
odprawianie nabożeństw.
W roku 1906 ks. Suchowski został przeniesiony do parafii Matki Boskiej w Eynon, a nasza
parafia została misją. Przez sześć tygodni dojeżdżał do parafii ks. Stanisław A. Dreier, ówczesny
proboszcz parafii Matki Boskiej w Dickson City, po czym ks. Bruno P. Iwanowski został naznaczony
administratorem parafii. Ks. Iwanowski był w parafii bardzo krótko, gdyż 29 sierpnia 1906 roku
został przeniesiony do Nanticoke. We wrześniu Biskup Hoban naznaczył do parafii ks. Jakuba E.
Gryczkę, który wyświęcony został kilka miesięcy przed tem. Jego pierwszym dziełem była zmiana
nazwy parafii ze św. Stanisława Kostki na Najśw. Serce Jezusa, a to dlatego, że dotychczasowa
nazwa spowodowała pewne nieporozumienia między parafionami. Drugim jego dziełem było
dokończenie budowy kościoła, która to budowa została przerwana na skutek braku funduszy.
Pod jego kierownictwem budowa kościoia została dokończona w kwietniu 1908 roku. Kościół
został wybudowany przez firmę Bloxham and Sons kosztem $16,500. W tymże miesiącu żelazny
płot został wzniesiony na około kościoła.
Nowy kościół został poświęcony 30 maja, 1908 roku, w obecności przeszło 3,000 ludzi.
Poświęcenia kamienia węgielnego i dedykacji kościoła dokonał prałat Thomas F. Coffey, proboszcz parafii St. Rose's w Carbondale, w asyście księży Franciszka Nowakowskiego i Bubacza. Po
poświęceniu kościoła Solenna Msza Święta została odprawiona przez ks. Bonawenturę Gramlewicza. Diakonem był ks. Bubacz a subdiakonem ks. Nowakowski. Ks. M. A. Pankowski z parafii
św. Antoniego w Forest City był mistrzem ceremonii.
Po wygłoszeniu pierwszej ewangelii, prałat Coffey krótko przemówił do zebranych zapewniając ich, że Biskup przyjmie z wielkim zadowoleniem jego sprawozdanie ze wspaniałego dzieła
dokonanego przez ludność polską w Forest City.
Kazanie wygłosił ks. Kosiński z Chicago. Powiedział on zebranym, że ich nowy kościół jest
miejscem modlitwy, chwalenia Boga i dobroczynności.
2
Ponad dwa tysiące osób ze Scranton, Nanticoke, Pittston, Hudson, Priceburg (Dickson City),
Simpson i innych miejscowości brało udział w tej uroczystości. Przed poświęceniem kościoła
różne towarzystwa kościelne, miejscowo i zamiejscowe, urządziły pochód po Main ulicy do
kościoła. Około tysiąc osób wzięło udział w tej paradzie a barwne mundury towarzystw dodały
splendoru temu występowi. W paradzie wzięły udział kapele Mozart z Carbondale, Lawrence
ze Scranton i św. Józefa z Hudson. Wizytujący księża i urzędnicy miejscy, oraz pewna liczba kości
jechali powozami.
Podczas tego pamiętnego dnia tłumy gości odwiedziły kościół. Wszyscy zachwycali się pięknem jego wnętrza.
Po uroczystościach w kościele, ks. Gryczka podejmował księży obiadem, do którego przygrywała kapela św. Józefa. Obecni byli: prałat Coffey z Carbondale i księża Kosiński z Chicago,
Bubacz z Buffalo, Mantenffel z Passaic, N.J., Spotanski z Hudson, A. Zychowicz ze Scranton, F.
Nowakowski z Nanticoke, T. Klonowski z Wilkes-Barre, A. J. Dukiewicz z Priceburg [Dickson City),
Kasperski z Eynon, Cichocki z Dupont, Szulerski z Hazleton, Libinski z Kingston, Gramlewicz z
Nanticoke, Walsh, Tomsick i Pankowski z Forest City.
Dnia 4 października 1908 roku czterdziesto godzinne nabożeństwo została odprawione po
raz pierwszy w nowym kościele, a 13 lutego następnego roku odbyła się pierwsza misja, którą
przeprowadzili księża Beigert i Bieda, Jezuici z Cleveland, Ohio. Nabożeństwa odprawiane były
każdego wieczora, a po każdym nabożeństwie sprzedawane były przedmioty misyjne w sali pod
kościołem. Msze Święte były odprawiane codziennie o 7, 7:30 i 8 rano podczas trwania Misji.
W niedzielę, 21 lutego, Misje zostały zakończone odprawieniem Solennej Mszy Świętej.
Bardzo dbając o wychowanie duchowe parafian, ks. Gryczka zaproponował w czerwcu 1909
roku wzniesienie szkoły parafialnej. Jego życzenie zostało spełnione i we wrześniu 1910 roku
szkoła parafialna została otwarta w sali pod kościołem. Szkoła była prowadzona przez świeckich
nauczycieli, jednym z nich był p. Feliks Lachowski, który także sprawował funkcje organisty w
tym czasie.
Dnia 18 października 1910 roku pierwszego bierzmowania 250 osób dokonał w nowym
kościele Jego Ekscelencja Biskup Hoban. Była to pierwsza jego wizyta w parafii. Biskup Hoban
był bardzo zadowolony sukcesem ks. Gryczki i parafian.
W lutym 1911 roku pod kierownictwem ks. Gryczki młodzież parafialna utworzyła klub
sportowy. Członkowie zbierali się w sali pod kościołem każdego poniedziałku, środy i piątku
wieczorem na godziwą rozrywkę, mając do rozporządzenia różnoraki sprzęt sportowy.
W poniedziałki i w piątki wieczorem miały także miejsce kursy polskie i angielskie dla
członków klubu. Sala zebrań, odrestaurowana kosztem $1,200, została odpowiednio urządzona
do potrzeb. Do dyspozycji członków była także biblioteka, składająca się z przeszło stu tomów.
Członkowie klubu korzystali także z pism polskich i angielskich. Sala, która mogła pomieścić 350
osób, okazyjnie była używana do zabaw urządzanych przez członków klubu. Członkowie klubu
sformowali także drużynę piłki metowej i wyposażyli ją w mundury.
3
Ks. Gryczka uczynił wiele dla wzrostu parafii, tak pod względem materialnym jak i duchownym.
Był on kochany nie tylko przez parafian, ale przez całe społeczeństwo.
W lipcu 1911 roku ks. Gryczka został zamianowany przez Biskupa Hobana do parafii św.
Stanisława w Nanticoke. Zmiana ta była całkowicie nieoczekiwana. We środę 9 sierpnia, w
przededniu jego odejścia, parafianie urządzili przyjęcie na cześć ks. Bryczki, wręczając mu w
darze większą sumę pieniędzy. Następnego popołudnia wielka liczba ludzi żegnała na stacji
odjeżdżającego pasterza.
Ks. Roman Wandałowski, który dopiero co był wyświęcony, został następcą ks. Gryczki,
ale włodarzył tylko przez kilka tygodni. 22 września ks. Gryczka powrócił do Forest City i objął
obowiązki pasterskie. Około 500 osób, które dowiedziały się o jego powrocie, przywitało go na
stacji Erie.
24 lipca 1912 roku ks. Gryczka zakupił od pp. Teodorostwa Piątkowskich dwa domy za cenę
$5,000.
W roku 1913 nowy organ został zainstalowany w kościele. Kosztował on $3,000. Także zainstalowana została obecna kazalnica, oraz przy wejściu do kościoła została postawiona obecna
statua Najśw. Serca Jezus.
W tymże roku rozpoczęta została przeróbka jednego z domów kupionych od pp. Piątkowskich. Dom ten przerobiony został na Dom Sióstr w sierpniu 1913 roku i oddany do użytku pięciu
Siostrom Bernardynkom, które przybyły do parafii Najśw. Serca Jezus by prowadzić szkołę parafialną.
Ponieważ pierwsza plebania była zbyt oddalona od kościoła, następnym dziełem ks. Gryczki
było wybudowanie nowej plebanii koło kościoła. Obecny dom Sióstr został kompletnie przebudowany z prywatnego domu na odpowiednie miejsce mieszkalne dla Sióstr, a tam gdzie stał
pierwszy Dom Sióstr pobudowana została w roku 1916 obecna plebania. Pierwsza plebania
została sprzedana i jest obecnie zamieszkała przez rodzinę Orasin.
Ks. Gryczka nie cieszył się długo plebanią, którą wybudował. W listopadzie 1916 roku został
przeniesiony do parafii św. Jadwigi w Kingston. Zostawił on jednak wielki pomnik po sobie —
piękny murowany kościół, oraz śliczną plebanię i Dom Sióstr, wartość których wynosiła około
$60,000.
Na miejsce ks. Gryczki przybył ks. Józef A. Mroziewski, ale pobyt jego był krótki. Jednak
nawet w tym krótkim czasie spłacił on część długu w wysokości $13, 000, pozostawionego przez
ks. Gryczkę. W grudniu 1918 roku ks. Mroziewski przeniesiony został do parafii Matki Boskiej w
Minooka. Jego wyjazd odczuli nie tylko parafianie, ale całe społeczeństwo, gdyż na skutek swego nieposzlakowanego charakteru zdobył on uznanie mieszkańców Forest City, bez względu na
narodowość i wiarę. Przybył on do Forest City podczas pierwszej wojny światowej. Z kazalnicy i
z forum publicznego popierał on wszystkie wysiłki wojenne. Był wymownym rzecznikiem praw
człowieka i kraju swych ojców, a całą działalność swoją prowadził jak prawdziwy Amerykanin.
4
Podczas krótkiego swego pobytu ks. Mroziewski spłacił ponad $3,000 długu.
Ks. Roman Wandałowski, który w roku 1911 administrował parafią podczas pobytu ks.
Gryczki w Nanticoke, nastąpił po ks. Mrcziewskirn. Dnia 15 sierpnia 1919 roku ks. Wandałowski
zakupił ziemię na cmentarz od Hillside Coal and Iron Company za $330. Na tej ziemi znajduje
się obecny cmentarz.
W lutym 1920 roku na miejsce ks. Wandałowskiego przybył ks. Edward Zawadzki, ale
włodarzył przez krótki czas, gdyż został przeniesiony od parafii św. Michała w Olyphant.
Dnia 21 kwietnia 1921 roku ks. Antoni P. Halicki został zamianowany proboszczem. Był on
młodym księdzem wikarym w parafii Matki Boskiej w Wilkes-Barre. Po przybyciu do Forest City
przekonał się, że w parafii jest dużo pracy do wykonania. Na parafii ciążył dług w wysokości
około $13,000. Jednak zanim rok dobiegł końca, ks. Halicki spłacił $5,000 długu.
W tymże roku 1921 ks. Halicki przeprowadził odmalowanie Domu Sióstr w wewnątrz i na
zewnątrz, co kosztowało około $1,000. Przy końcu roku 1923 spłacił on ponad połowę długu
parafialnego.
W roku 1924 Siostry opuściły parafię i szkoła parafialna została zamknięta.
Po spłaceniu długu parafialnego, ks. Halicki przeprowadził odrestaurowanie wnętrza kościoła
w roku 1929 kosztem około $4,000. Praca ta została wykonana przez Henryka Niemcieńskiego
i Synów z New Yorku. Ażeby nie narażać parafię na większe wydatki, ks. Halicki sam wykonał
dużo pracy z związku z odrestaurowaniem kościoła. Ołtarze i figury odmalowane i odnowione
zostały bardzo artystycznie, jako też i całe wnętrze kościoła. Śliczna posadzka ze sztucznej gumy
została położona w sanktuarium i w głównej nawie. Także odmalowana została plebania na
wewnątrz i na zewnątrz.
W Dniu Dziękczynienia 1929 roku parafia obchodziła swój Srerbny Jubileusz. Pierwszym
wydarzeniem tego pamiętnego dnia była parada o 9 rano, w której wzięli udział parafianie z
Grecko-Katolickiego Kościoła św. Jana, oraz z parafji św. Antoniego, św. Michała, św. Agnieszki,
św. Józefa i z Najśw. Serca Jezus. Parada odbyła się przy dźwiąkach muzyki korpusu doboszy z
Amerykańskiego Legionu.
O godzinie 10:30 rano odprawiona została Solenna Msza Święta, przy udziale wszystkich
poprzednich proboszczów parafii oraz księży pochodzących z parafii. Mszę Świętą celebrował
ks. A. G. Lewandowski, który pochodził z Forest City i w tym czasie był proboszczem kościoła
Matki Boskiej w Nanticoke. Księża Józef Mroziewski ze Scranton i Roman Wandałowski z Mayfield, obaj byli proboszczowie parafii, asysto-wali jako diakon i subdiakon. Ks. Edward Zawadzki
z Eynon, także były proboszcz parafii, był mistrzem ceremonii. Ks. Jakub E. Gryczka, który był
proboszczem parafii przez 11 lat, wygłosił kazanie. Podczas odprawiania Solennej Mszy Świętej
odprawiane były równocześnie Msze Ciche przy bocznych ołtarzach przez księży Piotra Niebrzydowskiego z Duryea, pochodzącego z Forest City, i ks. Antoniego Halickiego, proboszcza
parafii. Podczas Mszy Świętych wykonany został specjalny program wokalno-muzykalny przez
5
chór parafialny pod dyrekcją Prof. Feliksa Drozdowskiego.
O 7:30 wieczorem uroczystość jubileuszowa została zakończona bankietem jubileuszowym
w Muchitz Hall.
Bankiet otwarty został odśpiewaniem hymnu "America." Ks. Piotr Niebrzydowski był
toast mistrzem. Ks. A. Halicki wygłosił mowę powitalną, w której wyraził swą wdzięczność za
współpracę tak swym parafianom, jak też i członkom innych parafii oraz wizytującym księżom.
Burmistrz-elekt Martin Muchitz był następnym mówcą. W imieniu miasta złożył on życzenia
parafianom i ks. Halickiemu z okazji Srebrnego Jubileuszu parafii. Następnie panna Regina
Halicka zaśpiewała solo, a Adam Morawski zagrał solo na harmonii. Księża Józef Mroziewski
ze Scranton i F. Jevnik, proboszcz parafii św. Józefa w Forest City, złożyli życzenia parafii z okazji
jubileuszu i wygłosili przemówienia okolicznościowe. Panna Regina Halicka wykonała drugą
piosenkę. Następnymi mówcami byli adwokat W. J. Maxey i ks. E. Zawadzki. Następnie solo
na harmonii wykonał Adam Morawski, a solo na pianinie panna Halicka. Następnym mówcą
był Senator F. T. Gelder, po czym krótką historię parafii przedłożyli Teodor Piątkowski i Ignacy
Chudziński. Uroczystość jubileuszowa została zakończona odśpiewaniem polskiego hymnu
narodowego "Boże Coś Polskę".
Dnia 7 stycznia 1932 roku, w kilka lat po odrestaurowaniu kościoła przez ks. Halickiego,
pożar wybuchł w kościele, wyrządzając szkody na $22,000. Ks. Halicki odnowił, więc kościół
po raz drugi.
W roku 1940 ks. Halicki przeprowadził wysłanie klęczników miękkim materjałem, co kosztowało około $400.
W lutym 1942 roku parafianie usłyszeli smutną nowinę. Ks. Halicki został przeniesiony do
Sugar Notch. Wiadomość ta była niespodziewana i spowodowała wielki żal nie tylko u parafian,
ale o wszystkich mieszkańców w Forest City, w którym to mieście ks. Halicki przebywał przez
21 lat i cieszył się przyjaźnią i miłością wszystkich. Dla swych parafian był on prawdziwym ojcem duchownym, a dla reszty mieszkańców był uczciwym, szlachetnym, pobożnym kapłanem,
zawsze chętnym do współpracy dla dobra ogólnego.
Pomimo ciężkich czasów w Forest City podczas jego probostwa, ks. Halicki zostawił parafię
w świetnym stanie. Spłacił on całkowicie dług i ponadto pozostawił w kasie parafialnej ponad
$5,000.
Następcą ks. Halickiego został ks. Franciszek X. Kurkowski, który przybył do Forest City z
Blossburga.
W niedzielę wieczorem dnia I marca 1942 odbył się bankiet pożegnalny dla odchodzącego proboszcza, a przywitalny dla nowego. Bankiet odbył się w sali parafialnej i zgromadził
ponad 200 osób. Główną mowę wygłosił ks. J. A. Walsh, dziekan powiatu Susquehanna, który
reprezentatował Biskupa Hafey, ordynariusza diecezji Scrantońskiej. Program rozpoczęty został
6
odśpiewaniem hymnu "America" przez zebranych. Inwokację wygłosił ks. Piotr Niebrzydowski
z Duryea. Pani Blanche Petrus, przewodnicząca komitetu bankietu, przedstawiła toast mistrza,
ks. D. Tomkiewicza z Simpson. Mowy wygłosili: ks. dr. Francis McGinley, p. Teodor Piątkowski,
ks. Jan Kozłowski z Dunmore, ks. B. Paukstis, proboszcz parafii św. Antoniego w Forest City, Dr.
B. E. Costello, księża P. Niebrzydowski, Jan Dzurko, M. Stankiewicz z Dickson City, J. Łosieniecki
z Wyoming, F. M. Jevnik, Antoni Halicki i F. X. Kurkowski.
Mowę pożegnalną pod adresem ks. Halickiego wygłosiła pani Blanche Petrus, a mowę przywitalną pod adresem ks. Kurkowskiego wygłosiła pani Maria Sokołowska. Pani Petrus wręczyła
ks. Halickiemu dar w imieniu parafian. W imieniu Tow św. Teresy śliczną walizkę wręczyła ks.
Halickiemu pani Alicja Kwiatkowska. Chór parafialny wykonał szereg numerów. Solo śpiewała
panna Rose Marie Jurasko, przy akompaniamencie pani Blanche Musho. Program zakończony
został odśpiewaniem hymnów narodowych Polski i Ameryki.
Jednym z większych osiągnięć ks. Kurkowskiego było odnowienie Domu Sióstr kosztem
przeszło $1,500. W sierpniu 1942 roku sprowadził on Siostry Bernardynki do parafii w celu
prowadzenia szkoły.
Jego następnym osiągnięciem było upiększenie cmentarza. Droga cmentarna została ulepszona i nowy płot żelazny postawiony. Śliczny krucyfiks został wzniesiony w środku cmentarza.
Kosztowało to wszystko ponad $2,000.
Podczas probostwa ks. Kurkowskiego śliczny krzyż misyjny został podarowany parafii przez
dr. Aleksandra Cimanchowskiego i jego małżonkę.
Ks. Kurkowski także upiększył grunta parafialne przez zasadzenie wiecznie zielonych drzew
i krzewów, oraz poczynił pewne ulepszenia wewnątrz plebanii.
Cios uderzył w parafię, gdy ks. Kurkowski zmarł nagle na atak serca w dniu 11 grudnia 1945
roku. Żałobna ta wieść zasmuciła tysiące mieszkańców, gdyż ks. Kurkowski był dobrze znany i
kochany przez wszystkich. Był on kapłanem całkowicie oddanym sercem i duszą swej pracy w
Winnicy Pańskiej. Ks. Kurkowski pochowany został na cmentarzu parafialnym.
Po śmierci ks. Kurkowskiego administratorem parafii został ks. Clarence Sikorski. Włodarzył
on przez kilka tygodni.
Dnia 7 stycznia 1946 roku ks. Jan P. Lipski przybył do Forest City i objął parafię.
Dużo pracy czekało ks. Lipskiego. W roku 1947 kompletnie odnowił on Dom Sióstr, zakupując nowe urządzenia kuchenne, włączając nowy piec i lodówkę. Dom Sióstr, plebania i kościół
zostały odmalowane na zewnątrz. Kosztowało to ponad $4,000.
W roku 1948 przeprowadzone zostały pewne roboty w plebanii. Pobudowane zostały nowe
schody z kuchni na pierwsze piętro. Sprowadzone zostały nowe meble, włączając lodówkę i
magiel. Każdego roku trzeba było wykonywać pewne prace.
7
W roku 1949 łupkowy dach na kościele został uznany za zniszczony po 40 latach służby. Ks.
Lipski usunął ten dach i położył nowy dach asfaltowy kosztem ponad $3,000.
W roku 1951 zaistniała potrzeba nowego organu, więc ks. Lipski zainstalował nowy elektryczny organ Baldwin kosztem ponad $4,000. Ks. Lipski nie miał trudności w zebraniu pieniędzy
na nowy organ, gdyż parafianie, widząc jego osiągnięcia w okresie krótkiego czasu, w którym
był z nimi, chętnie złożyli szczodre ofiary na organ. W ciągu trzech miesięcy koszt organ został
pokryty z ofiar dobrych parafian.
W niedzielę po południu 16 września 1951 roku nowy organ został poświęcony przez ks.
Karola Zawoła, w asyście księży Cezara Malinowskiego i Jana P. Lipskiego, proboszcza parafii.
Po poświęceniu organu, Siostra Maria Beatryca, O.S.B., która była organistką w tym czasie,
wykonała program muzyczny na organie, po czym ks. Józef Mroziewski wygłosił okolicznościowe
kazanie. Po kazaniu ks. Cezary Malinowski, proboszcz parafii św. Kazimierza w Freeland, udzielił
błogosławieństwa Przenajświętszym Sakramentem.
W związku z przygotowaniem do Złotego Jubileuszu, ks. Lipski odnowił wnętrze kościoła i
plebanii. Praca ta została wykonana przez firmą E. L. Bennington Cleaning Co. Kościół, plebania
i Dom Sióstr zostały także odremontowane i wymalowane na zewnątrz. Śliczne szaty kościelne
i inne przybory zostały zakupione na tą okazję. Wszystko to razem kosztowało około $7,500.
Ks. Lipski uzyskał osiągnięcia nie tylko materialne, ale i duchowe. Zorganizował on Tow. Imienia Jezus, które liczy 130 członków. Zreorganizował on Tow. Ołtarza i Różańca Świętego, które z
początku liczyło tylko 66 członków, a obecnie liczy 186. Pod duchownym przewodnictwem ks.
Lipskiego te towarzystwa, jako też i Tow. Dzieci Marii wspaniale się rozwijają. Ks. Lipski uzyskał
także zwolnienie dzieci szkolnych dla celów nauki religii.
Parafianie są bardzo zadowoleni z wspaniałej pracy wykonywanej przez ks. Lipskiego. Przez
swój dobry przykład, jako administrator i przywódca duchowy, ks. Lipski zyskał uznanie i miłość
parafian, jako też i reszty obywatelstwa Forest City.
Parafianie kościoła Najśw. Serca Jezus, wraz ze swym pasterzem, ks. Lipskim, mogą być dumni
i cieszyć się z posiadania jednej z najlepszych parafii, w djecezji Scrantońskiej.
8