Długoterminowa analiza złota 13 lutego 2008 r.
Transkrypt
Długoterminowa analiza złota 13 lutego 2008 r.
Michał Wojciechowski Analityk Rynku Walutowego tel. 071 78 22 982 e-mail: [email protected] Długoterminowa analiza złota 13 lutego 2008 r. W ostatnim tygodniu cena złota kształtowała sie w przedziale 908,14 – 922,11 USD za uncję. W okresie trzymiesięcznym te wahania wynosiły od 722,71 (20 listopada 2007) do 936,50 za uncję (30 stycznia 2008) . Analiza fundamentalna Czynniki przemawiające za wzrostem: Na kształtowanie się ceny złota największy wpływ ma obecnie sytuacja w Afryce. Występuje tam znaczny problem z dostawami prądu. Oznacza to problemy w wydobyciu metali szlachetnych w tym złota. Zmniejszone wydobycie w prostej linii przekłada się na nierównowagę rynkową, co powoduje zwiększenie ceny. Kolejnym czynnikiem przepowiadającym wzrost tego metalu szlachetnego jest duża ilość taniego pieniądza w obiegu. Znaczne ekspansje monetarne poczynione przez FED przyczyniły się do wzrostu podaży pieniądza. Niska cena kredytu może doprowadzić do lewarowanych inwestycji. Za najbezpieczniejsze inwestycje uważa się nieruchomości i złoto. Przy obecnych problemach mieszkaniowych występuje małe prawdopodobieństwo, że pożyczony kapitał będzie wędrował w sektor real estate. Najbardziej prawdopodobne będą więc inwestycje w złoto. Silny napływ kapitału powoduje wzrost. Innym skutkiem znacznej ekspansji monetarnej jest znaczny spadek oprocentowania obligacji amerykańskich. Nominalna stopa oprocentowania papierów dłużnych wynosi nieznacznie powyżej 3%. Realne oprocentowanie czyli pomniejszone o inflację może dać wynik ujemny. W prostej linii oznacza to odpływ środków z finansowania długu publicznego i ich relokacja w inne bezpieczne lokaty- a za takie właśnie uchodzi złoto. Następnym z czynników przemawiającym za wzrostem złota wysoka korelacja odwrotna z indeksem giełdy amerykańskiej S&P 500. Regułą jest, że w przypadku spadku indeksu cena złota rośnie i na odwrót. Napływające coraz to gorsze dane z USA nie napawają nas optymizmem. Może to oznaczać dalsze osuwanie sie indeksów giełdowych, a co za tym idziewzrostów cen złota. Czynniki przemawiające za spadkiem: W przypadku Dolara amerykańskiego korelacja ma charakter ujemny. Oznacza to, że przy umacnianiu się waluty zza oceanu cena złota będzie spadać. Słaba sytuacja ekonomiczna w USA dała nam zalążek do deprecjacji dolara. Po ponad półrocznej czarnej serii informacji ze Stanów amerykańska waluta zdążyła się już znacznie osłabić. Od kilku miesięcy USD znajduje się w konsolidacji. Nie widać kolejnych czynników przemawiających za dalszym osłabianiem zielonego. Możliwe jest odreagowanie silnych spadków z kilku ostatnich miesięcy i aprecjacja dolara. Może być to poważne zagrożenie dla dalszych wzrostów złota. Negatywnym skutkiem tak wysokich cen złota jest naturalnie zmniejszenie siły nabywczej. Powoduje to również znaczny wzrost kosztów wytworzenia wyrobów ze złota. Przenosi się to również na rosnące ceny wyrobów jubilerskich. Coraz mniej osób będzie mogło pozwolić sobie na złotą biżuterię. Powoduje to zmniejszony popyt na złoto. Według ostatniego raportu import złota do Indii diametralnie spadł do poziomu 4,8 ton z poziomu 62 ton przed rokiem. Jest to kolejne z poważnych zagrożeń dla dalszych wzrostów złota. Za końcem wzrostów złota może przemawiać jego spekulacyjny charakter. Nawoływanie przez media do zakupów złota wywindowało jego ceny do niebotycznych poziomów. Wysokie stopy zwrotu nie mogą wiecznie figurować na kontach inwestorów. Historia pokazuje, że wszystkie spektakularne wzrosty kończą się też spektakularnymi spadkami. Wynika to z faktu bardzo cienkiej granicy między skrajnymi uczuciami ludzkimi takimi jak chciwość i panika, a te pierwsze występują właśnie podczas dużych, nieracjonalnych wzrostów. Analiza techniczna: Interwał:D1 Na początku września zaobserwowaliśmy wybicie cen złota z poziomu 640,53 USD/uncja, co zapoczątkowało bardzo dynamiczne wzrosty. Ten szlachetny metal w swoim biegu na północ miał tylko jedną mała przerwę w postaci korekty (fala b) z poziomu 845,43 do poziomu 773,49. Po krótkim oddechu notowania dalej ruszyły w górę. Linia trendu jest nachylona pod bardzo wysokim kątem na poziomie 56 stopni. Przyjmuje się, że w przypadku nachylenia większego niż 45 stopni ruch staje się niebezpieczny. Pod względem technicznym inwestycja w złoto jest bardzo ryzykowną. Jeśli wzrosty będą kontynuowane jedynym oporem jaki może wystąpić od strony analizy technicznej może być poziom szczytu – 936,50. Należy się jednak spodziewać realizacji zysków przez inwestorów i głębokiej korekty w najbliższych miesiącach. Podsumowanie: Nie zalecam kupna złota, gdyż występuje wysokie ryzyko inwestycyjne. W charakterze spekulacyjnym można jeszcze ugrać kilkanaście dolarów, ale w formie średnio/długoterminowej inwestycji nie występuje już wystarczający margines bezpieczeństwa. Jeśli nastąpi załamanie na rynku złota, to zaznaczam, że nie będzie to w formie delikatnej dystrybucji tylko gwałtownej i panicznej wyprzedaży. Sporządził: Michał Wojciechowski Przedstawione, w raporcie, poglądy, oceny i wnioski sa wyrazem osobistych poglądów autorów i nie maja charakteru rekomendacji autora lub serwisu www.ambconsulting.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania sie od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 21 sierpnia 1997r. Prawo o publicznym obrocie papierami wartościowymi (Dz. U. Nr118, poz. 754, z pózn. zm.) Wyłączna odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu sa również właścicielem majątkowych praw autorskich do raportów. W szczególności zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie raportów w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. www.ambconsulting.pl