W co się bawić? (czyli jak rozwijać słuch fonematyczny?) W procesie

Transkrypt

W co się bawić? (czyli jak rozwijać słuch fonematyczny?) W procesie
W co się bawić?
(czyli jak rozwijać słuch fonematyczny?)
W procesie rozwoju mowy ważną rolę, oprócz nadawania, odgrywa też jej odbiór.
Wspominałam wcześniej, że dziecko zanim zacznie mówić, opanowuje trudną sztukę
rozumienia tego, co mówią do niego inni. Aby odbiór mowy przebiegał prawidłowo nasze
dziecko powinno przede wszystkim mieć sprawny słuch fizyczny, (czyli po prostu słyszeć
dźwięki pochodzące z otoczenia, w tym mowę). Istotną rolę w odbiorze wypowiedzi odgrywa
też słuch muzyczny, odpowiedzialny za różnicowanie wysokości dźwięków oraz słuch
fonematyczny, dzięki któremu dziecko różnicuje poszczególne głoski.
Poziom słyszenia jesteśmy w stanie określić już w momencie urodzenia dziecka.
Większość noworodków w Polsce jest objęta programem Przesiewowych Badań Słuchu,
dzięki któremu już w 2-3 dobie po urodzeniu rodzice wiedzą czy słuch ich dziecka jest
prawidłowy. Oczywiście zdarzyć się może, że słuch dziecka zostanie uszkodzony w okresie
późniejszym (np. w skutek częstych stanów zapalnych ucha) i wówczas odbiór i opanowanie
mowy będzie znacznie utrudnione.
Słuch muzyczny i fonematyczny rozwija się w trakcie kolejnych lat życia dziecka w
sposób spontaniczny, ściśle jednak związany z rozwojem mowy.
Prawidłowo rozwinięty słuch muzyczny pozwala na odbiór takich elementów mowy jak
melodia, akcent, intonacja. Dlatego już u małych dzieci wychowywanych w różnych krajach,
posługujących się różnymi językami widzimy różnice w akcentowaniu wypowiedzi, słyszymy
charakterystyczną dla danego języka melodię.
Prawidłowy rozwój mowy pod względem artykulacyjnym warunkuje słuch
fonematyczny. Oczywiście nie jest to jedyny czynnik, ale jeden z bardziej istotnych. (O
innych czynnikach warunkujących prawidłowy rozwój mowy wspominałam we
wcześniejszych artykułach.) Jeśli nasza pociecha opanuje umiejętność różnicowania
poszczególnych głosek, np. k i g ( kura i góra), s i sz (kasa i kasza) l i r (lata i rata) oraz wielu,
wielu innych wówczas będzie prawidłowo mówiła, ale też rozumiała to, co się do niej mówi.
Słuch fonematyczny warunkuje też prawidłowy rozwój kolejnych, niesamowicie trudnych
umiejętności, jakimi są czytanie i pisanie.
Jak wspomniałam słuch fonematyczny kształtuje się w trakcie rozwoju mowy dziecka.
Przyjmuje się jednak, że do 6-go roku życia dzieci powinny różnicować wszystkie głoski. O
prawidłowo rozwiniętym słuchu fonematycznym świadczyć będzie między innymi poprawna
artykulacja. Mowa dzieci z zaburzonym słuchem fonematycznym charakteryzuje się
monotonią, jest bezbarwna. Terapia wad wymowy u tych dzieci trwa długo, poprawne
artykulacje wymagają długiego utrwalania, ponieważ dziecko nadal „nie słyszy”, kiedy mówi
dobrze, a kiedy źle. Nie zapamiętuje słuchowego wzorca wyrazu (np. szafa jest wypowiadana
w różny sposób – raz poprawnie, innym razem nie).
Aby zapobiec pojawieniu się tego problemu u naszego dziecka powinniśmy od
najwcześniejszego okresu prowadzić szereg zabaw słuchowych. Zwróćmy uwagę na to, czym
bawią się nasze kilkumiesięczne dzieci. Wydające różne odgłosy pluszowe zwierzątka,
wiszące w łóżeczkach karuzele, grające różne melodie, pojazdy wydające dźwięki bardzo
zbliżone do naturalnych i szereg innych. Takich zabawek w otoczeniu dziecka powinno być
jak najwięcej.
Wspominałam o tym, że do dziecka powinniśmy mówić jak najwięcej, dużo śpiewać,
opowiadać, mówić wiersze czy krótkie rymowanki. Dziecko uczy się w ten sposób
rozróżniania głosów różnych osób, ma kontakt z wypowiedziami o różnej melodii i intonacji.
Nasza pociecha powinna nauczyć się szukać źródła dźwięku, to znaczy orientować się skąd
dźwięk pochodzi i kto lub co jest jego „autorem”.
Dużą rolę odgrywają zabawy instrumentami muzycznymi. Tutaj gama dźwięków jest
bardzo duża. Dziecko uczy się je różnicować, z czasem określać je mianem wysokie czy
niskie. Grze na instrumentach zazwyczaj towarzyszy śpiew, na początku trochę nieporadny,
fałszujący.
Jeśli znajdziemy chwilę czasu możemy zabawić się z naszymi dziećmi w wymyślanie
wyrazów na daną głoskę. Najłatwiej przyjdzie mu znachodzić w swoim słowniku wyrazy
rozpoczynające się od samogłosek. Dzieci 6-cio letnie podejmą próbę wyszukiwania wyrazów
rozpoczynających się od głoski, którą skończył się wyraz powiedziany przez mamę (okno –
ogród – dom – mama – itd.). Te ćwiczenia będzie dziecko wykonywało już w przedszkolu,
my – rodzice możemy traktować je jako zabawę.
Podsumowując – zachęcam Państwa do zabaw dźwiękowych z Waszymi pociechami,
dostarczania im jak największej ilości zabawek dźwiękowych, których brzmienie jest jak
najbliższe dźwiękom wydawanym przez zwierzęta czy pojazdy. Zapewnijmy kontakt dziecka
ze wszystkimi członkami rodziny by mogło ono nauczyć się rozróżniać ich głosy.
mgr Dorota E. Matejko
surdopedagog
logopeda - balbutolog