„Forum Klubowe”, nr 1(20), luty
Transkrypt
„Forum Klubowe”, nr 1(20), luty
Narastające w Polsce społeczne rozwarstwienie i bezdomność oraz utrzymujące się wielkie bezrobocie, nie jest nieuchronnym kosztem - jakoby przywracającej nam rozwój - „systemowej transformacji". Nie jest ono również wyłącznym skutkiem nieudolności polskich polityków. Jest to skutek błędnej „darwinistycznej", moralnie zdegradowanej - globalnej (typu 20-80%) strategii przezwyciężania światowego kryzysu społeczno-gospodarczo-przyrodniczego. Przywrócenie światowej społeczności zdolności rozwoju wymaga dokonania takiej przebudowy stosunków społecznych (a wraz z tym zmiany wzorców produkcji i konsumpcji) w wyniku której możliwe się stanie: 1. - podtrzymywanie wzrostu gospodarczego przy równoczesnym zmniejszaniu zapotrzebowania na paliwa i surowce oraz powstrzymaniu degradacji środowiska przyrodniczego; 2. - zapewnianie dostępu do alternatywnych źródeł zasobów materialnych w miarę wyczerpywania źródeł aktualnie dostępnych, jak również 3. - skuteczne przeciwdziałanie w porę nie przewidzianym katastrofom. Dla dostosowania światowej społeczności do życia, wspomaganego nadal niezbędnie intensywnie rozwijaną nauką i techniką, konieczne jest stworzenie możliwości odpowiedniej dalekowzroczności, elastyczności i rezerwotwórczości - na poziomach globalnym i lokalnych. Konieczne jest także umożliwienie kierowania się, w polityce obrony i rozwoju, zasadami dobra wspólnego, społecznej sprawiedliwości i solidarności. Potrzebne jest, w tym celu, doprowadzenie do przekształcenia obecnej patologicznej formy globalizacji (Pernicious Globalization) w globalizację inkluzywną - włączającą (Inclusive Globalization, fair globalization), oraz zbudowanie państwowych i międzynarodowych struktur kierowniczych (global and local governance) zdolnych do wypracowania i realizacji dalekowzrocznej strategii trwałego rozwoju. Trwały rozwój (sustainable development) światowej społeczności to jej rozwój „idealny" - bez cyklicznie powtarzających się zapaści i konieczności ponownej budowy „na gruzach" starej, nowej formy współżycia ludzi. Realizacja wizji trwałego rozwoju wymaga doprowadzenia do równocześnie zachodzących trzech, obecnie silnie wzajemnie sprzecznych, procesów: rozwoju społecznego, wzrostu (w tym rozwoju) gospodarczego oraz właściwego (zgodnego z potrzebami życia ludzi) kształtowania środowiska przyrodniczego. Realizacja wizji trwałego rozwoju polskiej, europejskiej i światowej społeczności wymaga co najmniej 50-letniego horyzontu myśli i aktywności strategicznej, w tym konsekwentnego - bez względy na aktualne dominujące opcje polityczne - usuwania rozwojowych ograniczeń oraz rozwojowego przekraczania kolejnych granic wzrostu. Obecnie - zarówno na poziomie globalnym, jak i poziomach lokalnych, brak jest społeczno-gospodarczej - organizacyjnej, naukowo-technicznej i informacyjnej - infrastruktury niezbędnej dla przezwyciężenia kryzysu globalnego i dalekowzrocznego nadania społeczno-gospodarczym trendom właściwego rozwojowego kierunku. Dla przywrócenia światowej społeczności zdolności rozwoju niezbędne jest utworzenie: - w ramach ONZ - Światowego Centrum Strategii Trwałego Rozwoju. W układzie krajowym należy utworzyć Centrum Strategii Trwałego Rozwoju Polski. Potrzebne jest ponadto dokonanie „przełomu" świadomościowego, w wyniku którego uzna się iż: 1. - poprzez światowe partnerskie współdziałanie (realizowane dla dobra wspólnego (wszystkich ludzi i środowiska przyrodniczego) i powszechnie wspomagane nauką i wysoką techniką, istnieje możliwość skrócenia czasu niezbędnego dla opanowania zdolności rozwojowego przekraczania granic wzrostu polskiej, europejskiej i światowej społeczności, oraz 2. - strukturalne bezrobocie i nadmierna rozrodczość są konsekwencją społeczno-gospodarczej darwinistycznej patologii, w tym zwłaszcza niedorozwoju światowych systemów edukacyjnego i informacyjnego. Potrzebne jest także pozbycie się fałszywej „informatycznej" świadomości. Czym szybciej „możni tego świata" i zależni od nich politycy zrozumieją, iż zamiast wstrzymywania wzrostu gospodarczego słabszych społeczności (jako sposobu zapewniania „bogatym" dostępu do deficytowych zasobów Ziemi), konieczne jest i możliwe porzucenie „darwinizmu społecznego" na rzecz mądrej partnerskiej ogólnoświatowej współpracy, tym większe będą szansę uniknięcia zbliżającej się globalnej katastrofy. Powyższe tezy uzasadniam - wykazując konieczność nie tylko polskiej dalekowzroczności - w licznych publikacjach, patrz: www.psl.org.pl/kte, www.psl.org.pl/kte/wpubllm.htm. Lesław Michnowski Członek Komitetu Prognoz „Polska 2000 Plus " przy Prezydium Polskiej Akademii Nauk Według Hansa Petera Martina i Haralda Schumanna programuje się przyszłość światowej społeczności na zasadzie 20-80proc. oraz kultury „ tittytainment" dla słabszych części rodziny ludzkiej. 20 procent światowej społeczności ma pracować i „ mieć jedzenie", zaś jej 80 procent ma być utrzymywane w ryzach nowoczesną socjotechniką „ chleba i igrzysk " i „ być jedzeniem ". Patrz Pułapka globalizacji. Atak na demokracja i dobrobyt. Wyd. Dolnośląskie, Wrocław 1999, s. 8. Postulat jair globalization, czyli zmiany obecnych — pogłębiających społeczne nierówności - metod globalizacji na zgodne z wymogami trwałego rozwoju całej światowej społeczności zawarty został w istocie w Rezolucji przyjętej na zakończenie Jubileuszowej, 60 Sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych (wrzesień 2005): W Rezolucji tej stwierdza się: „ We strongly support fair globalization and resolve to make the goals of full and productive employment and decent workfor all (...) - patrz 2005 WorldSummie Outcome, p 47. Biznes i Ekologia