Polityka 5-6 kor 1.indd

Transkrypt

Polityka 5-6 kor 1.indd
OPIEKA DŁUGOTERMINOWA
– KIERUNKI DZIAŁAŃ NA PRZYSZŁOŚĆ
SEMINARIUM NAUKOWE IPiSS
Beata Kaczyńska
Instytut Pracy i Spraw Socjalnych
19 lutego 2008 r. w Warszawie odbyło się seminarium naukowe poświęcone opiece długoterminowej
pt. Opieka długoterminowa – kierunki działań na przyszłość, zorganizowane przez Instytut Pracy i Spraw
Socjalnych. Spotkanie otworzyła dyrektor Instytutu,
dr hab. Bożena Balcerzak-Paradowska. Seminarium
otwiera cykl spotkań poświęconych dyskusjom dotyczącym aktualnych problemów zabezpieczenia
społecznego. Wśród zaproszonych gości znaleźli się
nie tylko politycy społeczni, ludzie nauki zajmujący się
zagadnieniami zabezpieczenia społecznego, ale również osoby, od których zależą decyzje w tej kwestii,
m.in. senator Mieczysław Augustyn – przewodniczący
Komisji ds. Rodziny i Polityki Społecznej oraz Roman
Uhlig – wiceprezes zarządu PEFRON-u.
O pracach badawczych nad systemem zabezpieczenia społecznego mówiła dr hab. Gertruda
Uścińska (IPiSS). Celem wystąpienia było prezentacja
aktualnych problemów zabezpieczenia społecznego
w Polsce w porównaniu z rozwiązaniami proponowanymi w innych krajach. Referentka przedstawiła rozwiązania, które mogą być wykorzystane w przyszłości
w celu polepszenia efektywności systemu.
Podstawą wystąpienia referentki były rezultaty prac
badawczych podjętych w 2007 r. przez Instytut Pracy
i Spraw Socjalnych (zespół badawczy składał się
z ludzi nauki i praktyków). Zostały one przedstawione
w formie ekspertyzy, która oprócz diagnozy systemu
zawiera propozycje rozwiązań oraz ich finansowe konsekwencje (publikacja w druku).
Głównym przedmiotem analizy zespołu badawczego był zakres ochrony dla skutków ustalonych rodzajów ryzyka (zasiłki chorobowe, zasiłki macierzyńskie,
świadczenia rodzinne, renty z tytułu niezdolności do
pracy, z tytułu śmierci żywiciela rodziny, wypadki przy
pracy, ryzyko starości) oraz propozycje poprawy tej
ochrony.
Następnie dr Zofia Czepulis-Rutkowska (IPiSS)
przedstawiła główne problemy opieki długoterminowej. Zwróciła uwagę na brak debaty poświęconej
zagadnieniom opieki długoterminowej, która w przeciwieństwie do zagadnienia rent czy emerytur jest słabo zdefiniowana. W wystąpieniu omówiona została
problematyka opieki długoterminowej w dyskusjach,
badaniach oraz regulacjach prawnych. Referentka
podkreśliła trudności w samym zdefiniowaniu opieki
długoterminowej, która jest czymś innym niż opieką
medyczną.
U podstaw wyodrębnienia systemu opieki długoterminowej leżą czynniki medyczne, ekonomiczne
oraz społeczne (np. zmniejszanie się rodzin wielopokoleniowych). Wśród przyczyn wzrostu znaczenia
opieki długoterminowej wymienia się przede wszystkim zmiany demograficzne, a mianowicie starzenie się
Polityka Społeczna nr 5–6/2008
społeczeństwa, które wiąże się z nasileniem powyżej
pewnego wieku problemów związanych z różnego rodzaju chorobami (w tym chronicznymi i cywilizacyjnymi). Jedną z przyczyn były również kwestie finansowe
(w Danii opieka długoterminowa została wprowadzona jako remedium wzrostu wydatków medycznych).
Referentka mówiła o szerokim dostępie do usług
opieki długoterminowej, zapewnieniu odpowiedniej
jakości usług, a także o wydatkach ponoszonych
przez państwo na opiekę długoterminową.
W porównaniu z takimi krajami, jak: Niemcy, Dania,
Wielka Brytania, Szwecja, Hiszpania, wydatki na opiekę długoterminową w naszym kraju są istotnie niższe.
Ponadto większość osób starszych potrzebujących
pomocy w ponad 70% korzysta z pomocy rodziny,
a nie instytucji publicznych, chociaż według badań
opinii, to właśnie instytucje publiczne powinny przede
wszystkim ją świadczyć. Istnieje tendencja do odchodzenia od opieki instytucjonalnej w kierunki opieki środowiskowej, która nie tylko jest bardziej ekonomiczna,
ale przede wszystkim zapewnia integrację społeczną
(inną tendencją jest podkreślenie wyboru usług przez
świadczeniobiorcę).
Kolejne dwa wystąpienia poświęcone były wyodrębnionemu rodzajowi ubezpieczenia społecznego,
a mianowicie ubezpieczeniu pielęgnacyjnemu. O założeniach do ubezpieczenia pielęgnacyjnego mówiła
prof. Anna Wilmowska (Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego w Warszawie).
Referentka przedstawiła kondycję zdrowotną społeczeństwa polskiego, zwracając szczególną uwagę
na wzrost zachorowań na niektóre choroby zakaźne
i choroby psychiczne oraz pewne rodzaje chorób, które odpowiedzialne są za wysoki poziom umieralności
w Polsce. Wśród najczęstszych chorób wymienia się:
choroby układu krążenia, nowotwory oraz zatrucia
i urazy. Konsekwencją jest wzrost osób niepełnosprawnych wymagających opieki w wykonywaniu
codziennych czynności.
Jak zauważyła referentka, na pojawienie się problemów z opieką wpływa zarówno postęp możliwości
medycyny, która wydłuża życie ludzkie, jak również
zmieniająca się sytuacja społeczna (rosnące oczekiwania lepszej jakości życia). Dalsza część wystąpienia
dotyczyła warunków, liczby przyznawanego w Polsce
zasiłku pielęgnacyjnego oraz prognoz na przyszłość.
W Polsce zasiłek pielęgnacyjny przyznawany jest
osobom, które na skutek choroby lub urazu nie są
zdolne do samodzielnej egzystencji i wymagają nieustannej opieki. Przyznawany jest również wszystkim
tym, którzy ukończyli 75. rok życia (obecnie wysokość
zasiłku wynosi 163 zł). W Polsce jest ponad 1 mln
osób, które ukończyły 75. rok życia, i mogą ubiegać
się o zasiłek pielęgnacyjny. W grupie tej co szósta
29
osoba była niezdolna do samodzielnego życia (niesamodzielność) i wymagała pomocy osób drugich.
Mimo różnych potrzeb, obie grupy otrzymywały zasiłek pielęgnacyjny w tej samej wysokości (zarówno
osoby z orzeczeniami lekarskimi, jak i osoby, które
ukończyły 75. rok życia).
Ostatnie w tej części spotkania wystąpienie dotyczyło omówienia projektu ubezpieczenia społecznego pielęgnacyjnego. Prof. Piotr Błędowski (SGH)
omówił zasady, na których opiera się ubezpieczenie
pielęgnacyjne. Są to: solidarność społeczna, samorządność, samofinansowanie, prawo wyboru świadczeniodawcy przez ubezpieczonego, prawo ustalania
przez ubezpieczonego wspólnie z przedstawicielami
ubezpieczyciela formy świadczeń z ubezpieczenia
pielęgnacyjnego, prymat opieki i pielęgnacji domowej
nad innymi formami udzielania świadczeń z ubezpieczenia pielęgnacyjnego, zapewnienie równego dostępu do świadczeń, gospodarność i celowość działania.
Celem świadczeń jest zwiększenie samodzielności,
zapewnienie podstawowych potrzeb życiowych, bezpieczeństwa w otoczeniu oraz integracji społecznej
(ubezpieczenia pielęgnacyjne nie obejmują opieki
paliatywno-hospicyjnej).
Referent omówił również źródła finansowania,
instytucje odpowiedzialne za gromadzenie i zarządzanie środkami oraz projekty dotyczące procedur działania funduszu ubezpieczenia pielęgnacyjnego.
W drugiej części konferencji odbył się panel dyskusyjny z udziałem ekspertów, w którym uczestniczyli: prof. Lucyna Frąckiewicz (IPiSS), dr Katarzyna
Szczerbińska (Wydział Nauk o Zdrowiu CMUJ), prof.
Piotr Błędowski (SGH) i prof. Jerzy Krzyszkowski (UŁ).
Moderatorem dyskusji była dr Zofia Czepulis-Rutkowska (IPiSS). Zanim rozpoczęła się dyskusja, paneliści
w krótkich wystąpieniach odnieśli się do głównych
– ich zdaniem – problemów, barier oraz wyzwań stojących przez reformą systemu ubezpieczeń społecznych, z głównym naciskiem położonym na problem
opieki długoterminowej.
Jako pierwsza zabrała głos prof. L. Frąckiewicz.
Podkreśliła, że w przyszłości problem będzie narastał,
gdyż będzie przybywało osób, które tej pomocy będą
wymagały. Dzieje się tak z kilku powodów: wydłużenie
życia, problem samotności, gorsze warunki mieszkaniowe itd. Panelistka zwróciła uwagę również na
kształcenie kadr (w tym dostęp do kierunków studiów
kształcących w zawodzie pracownika socjalnego),
wzrost wymagań osób potrzebujących pomocy odnośnie do warunków życia (postawa roszczeniowa).
Prof. J. Krzyszkowski odniósł się w swojej wypowiedzi do województwa łódzkiego, które odznacza się
– bardziej niż inne województwa centralne – wiejskim
charakterem i zasięgiem zjawiska biedy. Według niego problemem są usługi opiekuńcze w warunkach
domowych (brak danych na temat takiej opieki, brak
standardów opieki domowej, brak wymogów kwalifikacyjnych mimo powstania zawodu pracownika
socjalnego). O ich przyznaniu decyduje najczęściej
czynnik finansowy. Występuje nierówność w dostępie
do świadczeń pielęgnacyjnych w porównaniu ze środowiskiem wielkomiejskim.
Według panelisty brak także lokalnej polityki społecznej prowadzonej przez gminy oraz zintegrowanego systemu lokalnej opieki społecznej, które mogłyby
być podstawą rozwoju późniejszego systemu opieki
długoterminowej. Brakuje systemu kontroli opieki
pielęgnacyjnej, który powoduje nadużycia w tym
30
obszarze. Potrzebna jest reforma systemu pomocy
społecznej, wprowadzenie zintegrowanego systemu
kontroli, wydzielenia działów opiekuńczych, wprowadzenie wymogów dotyczących osób świadczących
usługi, które podniosą standard usług.
Trzeba zdawać sobie sprawę z faktu, że opieka
długoterminowa była zaniedbanym obszarem polityki
społecznej, a rozwiązanie problemów tej opieki leży
raczej na poziomie władz lokalnych.
Jak sytuacja wygląda z medycznego punktu widzenia opowiedziała dr Katarzyna Szczerbińska, lekarz geriatra, która zwróciła uwagę na problemy definicyjne.
Trudno jest zdefiniować, czym jest opieka pielęgnacyjna. Kogo bowiem mamy w domach opieki społecznej?
Są tam ludzie starsi, niepełnosprawni, osoby niepełnosprawne niekoniecznie starsze, osoby psychicznie
chore. Według panelistki nie można oddzielić opieki
medycznej i usług opiekuńczych. Zwiększa się ciągle
liczba miejsc w domach pomocy społecznej, choć nie
dotyczy to pacjentów przewlekle chorych. Najwięcej
obłożnie chorych jest w hospicjach, ZPO, ZOL. Najbardziej sprawne osoby są w domach dla osób starszych.
Istnieje zatem problem oddzielenia opieki długoterminowej od opieki środowiskowej (traktowanie osobno
tych spraw powoduje często dublowanie świadczeń),
w kształceniu kadry zbyt mało jest medycznych przedmiotów (zamiast wprowadzać nowy zawód opiekunki
medycznej należałoby zmienić zakres kształcenia
obecnych opiekunek).
Dr Szczerbińska zaprezentowała również amerykański system pomocy społecznej, system diagnozowania pacjentów w domach opieki oraz standardy tej
opieki.
Prof. P. Błędowski mówił o opiece długoterminowej
z punktu widzenia debaty politycznej. Opieka długoterminowa zdecydowanie za mało miejsca zajmuje zarówno w debacie, jak i w podejmowaniu konkretnych
działaniach w resorcie zdrowia. Potrzebna jest ocena
polityki w tym obszarze, odpolitycznienie kwestii
opieki społecznej, rzetelna informacja społeczeństwa
o systemie opieki społecznej, rozwiązaniach, planach
itd. Państwo często traktuje rodzinę chorego jak swego rodzaju alibi usprawiedliwiające brak rozwiązań
i działania ze strony państwa. To rodzina musi wziąć
odpowiedzialność za zapewnienie opieki osobom niezdolnym do samodzielnego życia.
W podsumowaniu wystąpień panelistów dr Z. Czepulis-Rutkowska podkreśliła konieczność prac nad
lokalnym poziomem integracji i koordynacją systemu
pomocy społecznej. Drugi wątek panelu dotyczył jakości usług i wiążącej się z tym jakości kształcenia.
W dyskusji nie zabrakło głosu praktyków. Jednym
z nich była wypowiedź Marii Dłucik – dyrektorki Kolegium Pracowników Służb Społecznych w Chorzowie
oraz Bożenny Antończyk – dyrektorki Ośrodka Pomocy Społecznej w Chorzowie.
Zdaniem Marii Dłucik, kształcenie w zakresie służb
społecznych poprawiło się w ostatnich latach. Zostały
wprowadzone licea profilowane, w których pojawia
się specjalność praca socjalna. Zostały zreformowane
szkoły policealne. Istnieją szkoły wyższe, kształcenie
ustawiczne, kursy. Istnieje wiele zawodów w tym obszarze: opiekunka środowiskowa, asystent socjalny,
opiekun w domu pomocy społecznej, terapeuta zajęciowy, opiekun medyczny.
Jednym z głównych dylematów codziennej praktyki, na jaki zwróciła uwagę Bożena Antończyk, jest
wybór pomiędzy opieką w miejscu zamieszkania
Polityka Społeczna nr 5–6/2008
a opieką w placówce całodobowej. Z diagnozy, jaką
przeprowadził ośrodek pomocy społecznej wynika,
że preferencje ludzi wymagających opieki diametralnie różnią się od preferencji rodzin. Świadczenie
opieki środowiskowej napotyka pewne bariery, jak np.
brak odpowiedniego wykształcenia i przygotowania
osób, które świadczą usługi opiekuńcze. Dzieje się
tak między innymi dlatego, że kontraktowanie usług
opiekuńczych przez domy pomocy społecznej odbywa się drogą przetargu.
Kolejnym problemem jest małe zainteresowanie
osób starszych dziennymi domami pomocy społecznej, zwłaszcza że mamy do czynienia z małą mobilnością tej grupy osób.
Seminarium podsumowała dr hab. B. Balcerzak-Paradowska, dyrektor IPiSS. Wydaje się, że dzięki
temu spotkaniu postawiono pewną diagnozę zjawiska i uwypuklono najważniejsze elementy dotyczące
opieki długoterminowej. Następuje odchodzenie od
pewnego modelu państwa opiekuńczego, głównie ze
względów ekonomicznych, ale nie tylko, co wymusza
konieczność innego spojrzenia na to, kto (instytucja,
podmiot) w większym stopniu powinien być odpowiedzialny za rozwiązywanie różnych kwestii. Pojawia
się tu również problem funkcjonowania społeczności
lokalnych. Także model rodziny i jej wartości ulegają
zmianom. Aktywizacja zawodowa kobiet, procesy migracji zarobkowych (oddalenie przestrzenne i emocjo-
nalne), zmiana wartości wpływają, a nawet wymuszają
zmiany w funkcjach opiekuńczych rodziny wobec
starszych jej członków.
W dyskusji wspomniano o zapóźnieniach, które
przekładają się na niedostateczną liczbę różnego rodzaju usług, na brak środków finansowych, na nadrabianie zapóźnień w budowaniu standardów kwalifikacyjnych czy kształceniu kadry wysoko kwalifikowanej.
Wymieniano także barierę zróżnicowań terytorialnych
(między wsią, małym i dużym miastem). Zwrócono
uwagę na konieczność tworzenia systemu (sieci), który obejmowałby różnego rodzaju instytucje.
Musimy także odpowiedzieć sobie na pytanie, kto
(główny podmiot) jest odpowiedzialny za stworzenie
systemu opieki, jakimi metodami i środkami będzie
go realizował oraz za co. Przedstawione na spotkaniu rozwiązania są właśnie próbą odpowiedzi na dwa
pierwsze pytania (kto i jakimi środkami).
Bez wątpienia istotna w rozwiązywaniu tych kwestii
jest wielopodmiotowość i wieloinstytucjonalność oraz
współpraca na różnych poziomach władzy.
Dr hab. B. Balcerzak-Paradowska podziękowała
prof. A. Wilmowskiej, prof. G. Uścińskiej i dr Z. Czepulis-Rutkowskiej za zainicjowanie potrzeby dyskusji na
ten bardzo ważny temat. Słowa podziękowania skierowała także do panelistów, referentów i dyskutantów
za wzbogacenie wiedzy w omawianej kwestii oraz do
wszystkich uczestników seminarium za aktywny udział.
PIĘCIOLECIE USTAWY O DZIAŁALNOŚCI
POŻYTKU PUBLICZNEGO I WOLONTARIACIE
KONFERENCJA MPiPS
Jan Dzierzgowski
Instytut Pracy i Spraw Socjalnych
23 kwietnia 2008 r. odbyła się konferencja pt. Pięciolecie Ustawy o działalności pożytku publicznego
i wolontariacie, zorganizowana przez Departament
Pożytku Publicznego Ministerstwa Pracy i Polityki
Społecznej. Zebranych powitał Krzysztof Więckiewicz,
dyrektor Departamentu, który podkreślił, że cieszy
go obecność na sali wielu osób biorących przed laty
aktywny udział w przygotowywaniu Ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie, zasłużonych dla budowania społeczeństwa obywatelskiego
w Polsce.
Witając przybyłych gości, minister pracy Jolanta
Fedak powiedziała, że celem spotkania jest przede
wszystkim przedyskutowanie przyszłości ustawy,
albowiem rządowi zależy na wspieraniu szeroko rozumianej aktywności Polaków – również aktywności
obywatelskiej. Przedstawiła pokrótce cele ustawy,
kładąc szczególny nacisk na uregulowanie współpracy między sektorem pozarządowym a administracją
publiczną oraz na możliwości wzmacniania kondycji
finansowej NGO. Podkreśliła, że ustawa spowodowała zasadnicze zmiany w funkcjonowaniu państwa, bowiem to właśnie dzięki niej powstało wiele ciał doradczych (Rada Pożytku Publicznego, sejmowy Zespół
ds. Współpracy z Organizacjami Pozarządowymi),
w których zasiadają przedstawiciele organizacji pozarządowych. Dzisiaj nikt nie wyobraża sobie stanowienia prawa bez udziału waszego sektora.
Polityka Społeczna nr 5–6/2008
Nie omieszkała również wspomnieć o pewnych
przemianach dyskursu publicznego: takie pojęcia
jak dialog obywatelski, pożytek publiczny, 1%, wolontariat, na trwałe zapisały się w świadomości społecznej. Zapowiedziała też zmiany w ustawie mające
na celu wzmocnienie trzeciego sektora, m.in. dzięki
uproszczeniu zasad zlecania zadań publicznych
i opracowaniu stałej strategii rozwoju społeczeństwa
obywatelskiego.
Na zakończenie minister Fedak życzyła uczestnikom owocnych obrad.
Pierwszą część merytoryczną konferencji rozpoczął cykl prelekcji, poświęconych ideom przyświecającym twórcom Ustawy o pożytku publicznym i samemu
procesowi jej powstawania. Prof. Hubert Izdebski (UW)
wspomniał, że pierwsze prace nad ustawą zostały
podjęte już w lutym 1996 r., choć rozmaite zagadnienia związane z funkcjonowaniem III sektora w sferze
usług publicznych i rozwiązywaniem problemów społecznych poruszane były co najmniej od 1989 r. Ze
względu na atomizację sektora polskich NGO i żywioną przez nie nieufność wobec władz potrzeba
było jednak czasu, aby mogły wyłonić się zalążki
pierwszych wspólnych działań. Organizacje pozarządowe mają tymczasem fundamentalne znaczenie dla
nowoczesnych społeczeństw demokratycznych, które
odchodzą stopniowo od powstałego w XVIII wieku
monopolistycznego etatyzmu (osiągającego swe apo31

Podobne dokumenty