Atlético pokonało Cádiz i zmierzy się w finale z Sampdorią

Transkrypt

Atlético pokonało Cádiz i zmierzy się w finale z Sampdorią
Atlético pokonało Cádiz i zmierzy się w finale z Sampdorią
Atleti.pl - Polska strefa fanów Atlético Madryt - News
Mistrzowie Hiszpanii zrobili dziś to, co do nich zależało. W sparingu z Cádizem
odnieśli co prawda skromne zwycięstwo, jednak przez większość spotkania
kontrolowali grę i raczej pomyślnie przeszli ostatni test przed nadchodzącą
rywalizacją o krajowy superpuchar. Jedyną bramkę zdobył niezastąpiony Raúl
García, choć trzeba uczciwie przyznać, że 28-latkowi pomogła w tym spora doza
szczęścia. Rojiblancos mogą już zatem myśleć o jutrzejszym finale, w którym o
22:00 powalczą o Trofeo Ramón de Carranza.
Przed dzisiejszym pojedynkiem Diego Simeone zdecydował się postawić na
najsilniejszą dostępną jedenastkę. Oznacza to, że najprawdopodobniej Argentyńczyk
rzeczywiście postawił na schemat, wedle którego w starciu z Cádizem próbę
generalną przed starciami z Realem Madryt przeszli ci piłkarze, których we wtorek
będziemy oglądać na Santiago Bernabéu. Jutro natomiast szansę powinni dostać
rezerwowi i młodzi canteranos.
Już od samego początku było widać, że choć Los Colchoneros nie zamierzają grać na
sto procent, to różnicą pomiędzy nimi i ich trzecioligowymi rywalami jest naprawdę
spora. Mistrzowie Hiszpanii spokojnie panowali nad tym, co działo się na boisku, w
międzyczasie starając się zaatakować. Pierwsze próby Antoine'a Griezmanna i Mario
Mandžukicia były jednak niecelne. Dużo walki miało miejsce w środku pola, gdzie
gospodarze najczęściej musieli uznać wyższość swoich utytułowanych
przeciwników.
Po dwudziestu minutach gry sprzed pola karnego tuż obok słupka uderzył Tiago.
Kilkadziesiąt sekund później swoją pierwszą okazję miał Cádiz. Przed własną
"szesnastką" piłkę ręką zatrzymał Miranda, za co dostał żółtą kartkę. Do rzutu
wolnego podszedł Juan Villar, jednak jego płaski strzał był zbyt słaby, aby zaskoczyć
Miguela Ángela Moyę. Chwilę później Atlético Madryt było bliskie strzelenia
pierwszego gola. Po dośrodkowaniu Koke z narożnika boiska Diego Godín główkował
w poprzeczkę, a dobitkę Mario Mandžukicia złapał Oinatz Aulestia.
Kilka minut później świetnym podaniem znów popisał się Koke, jednak będący tyłem
do bramki Raúl García nie sięgnął głową lecącej piłki. Im bliżej było gwizdka
kończącego pierwszą połowę, tym tempo siadało coraz bardziej. Za dwa brzydkie i
niepotrzebne faule sędzia ukarał Cristiana Ansaldiego. W ostatnich sekundach
niespodziewaną bramkę dla gospodarzy mógł zdobyć Juan Villar, ale jego próbę z
bliskiej odległości zdołał skutecznie zablokować Tiago.
W przerwie obaj trenerzy wpuścili na murawę po jednym nowym zawodniku. Diego
Simeone dokonał zmiany na pozycji, która na ten moment wydaje się być jedyną
niewiadomą przed rywalizacją z Realem Madryt. Chodzi oczywiście o lewą obronę,
na której Cristiana Ansaldiego zmienił Guilherme Siqueira. Kilka chwil po
1/4
Atlético pokonało Cádiz i zmierzy się w finale z Sampdorią
Atleti.pl - Polska strefa fanów Atlético Madryt - News
rozpoczęciu drugiej połowy bliski strzelenia gola był Koke, który po dośrodkowaniu z
prawej strony Raúla Garcíi główkował obok słupka.
W 50. minucie zagotowało się w okolicach pola karnego Cádizu. Do ostrej dyskusji
doszło pomiędzy Mario Mandžukiciem i Servante. O mały włos nie doszło do
rękoczynów, a sędzia ukarał obu graczy żółtą kartką. Później dwukrotnie szczęścia
próbował Antoine Griezmann, jednak pierwszy strzał Francuza był niecelny, a drugi
w znakomitym stylu obronił Oinatz Aulestia.
Na nieco ponad pół godziny przed końcem meczu mistrzowie Hiszpanii w końcu
wyszli na prowadzenie. Skuteczną akcję w środku przeprowadził świeżo
wprowadzony Cristian Rodríguez. Urugwajczyk postanowił rozciągnąć grę do boku i
podał na prawe skrzydło do Raúla Garcíi. Ten chciał dośrodkować na długi słupek w
kierunku Antoine'a Griezmanna, jednak Hiszpan kopnął piłkę na tyle szczęśliwie, że
bezpośrednio umieścił ją w dalszym okienku bramki.
28-latek postanowił pójść za ciosem i był niezwykle aktywny w ofensywie, co jednak
nie przekładało się na efekt w postaci kolejnych trafień. Z każda kolejną upływającą
minutą Cádiz wiedział, że musi coraz bardziej stawiać na atak. Podopieczni Antonio
Calderóna starali się przejść do ofensywy i zamknąć rywali na własnej połowie, ale
wyraźnie brakowało im zarówno pomysłu, jak i umiejętności.
W końcowych fragmentach w dogodnej sytuacji skiksował Raúl García, który
powinien strzelić swojego drugiego gola, a zamiast tego jednak fatalnie spudłował.
Hiszpan mógł jeszcze naprawić swój błąd w doliczonym czasie gry, jednak po
dobrym podaniu od Juanfrana uderzył zbyt słabo, by zaskoczyć Oinatza Aulestię.
Chwile później sędzia odgwizdał koniec meczu i dzięki skromnemu zwycięstwu
Atlético Madryt zagra w jutrzejszym finale.
Rywalem Rojiblancos będzie w nim Sampdoria. Włosi pokonali 2-0 Sevillę
(Andaluzyjczycy kończyli mecz w dziewiątkę po tym, jak czerwonymi kartkami
zostali ukarani Luismi i Carlos Bacca) po golach Edera i Manolo Gabbiadiniego. Dla
klubu z Genoi także jest to ostatnia prosta przygotowań do nowego sezonu, który
rozpocznie się on dla niego 24 sierpnia pojedynkiem w trzeciej rundzie krajowego
pucharu.
Siniša Mihajlović zabrał ze sobą do Cádizu 27 piłkarzy. Wszyscy najważniejsi piłkarze
będą jutro do jego dyspozycji. W spotkaniu z Sevillą wystąpiła następująca
jedenastka: Angelo Da Costa - Fabrizio Cacciatore, Bartosz Salamon, Daniele
Gastaldello, Vasco Regini - Roberto Soriano, Angelo Palombo, Pedro Obiang Manolo Gabbiadini, Stefano Okaka, Eder. Serbski trener dokonał tylko jednej zmiany
- w samej końcówce Angelo Palombo został zmieniony przez Nenada Krsticicia.
2/4
Atlético pokonało Cádiz i zmierzy się w finale z Sampdorią
Atleti.pl - Polska strefa fanów Atlético Madryt - News
45-latek żyje w bardzo dobrych stosunkach z Diego Simeone, z którym grał w Lazio
w latach 1999-2003. Cholo cieszył się, że mógł go spotkać przy okazji tego
miniturnieju. Teraz obaj szkoleniowcy staną naprzeciwko siebie i powalczą o
końcowy triumf w Trofeo Ramón de Carranza. Niewykluczone, że zarówno Atlético
Madryt, jak i Sampdoria zagrają w finale innymi, bardziej rezerwowymi składami.
Mecz pokaże na żywo hiszpańska telewizja Canal+ Liga HD. Transmisję najłatwiej
będzie znaleźć na portalu Rojadirecta.
BRAMKI
[0-1] Raúl García 58'
ŻÓŁTE KARTKI
[21'] Miranda (Atlético Madryt)
[33'] Cristian Ansaldi (Atlético Madryt)
[50'] Mario Mandžukić (Atlético Madryt)
[50'] Servante (Cádiz)
WYJŚCIOWE SKŁADY
Cádiz: Oinatz Aulestia - Óscar Rubio, Servante, Josete, Tomás Sánchez - Gerardo
Navarrete, Juan Espinosa - Juan Villar, Miguel García, Fran Machado - Jona
Atlético Madryt: Miguel Ángel Moyá - Juanfran, Miranda, Diego Godín, Cristian
Ansaldi - Tiago, Gabi - Antoine Griezmann, Raúl García, Koke - Mario Mandžukić
ZMIANY
Cádiz:
[Przerwa] schodzi Miguel García, wchodzi Airam
[68'] schodzi Fran Machado, wchodzi Sergio Mantecón
[74'] schodzi Juan Espinosa, wchodzi Galindo
[74'] schodzi Jona, wchodzi Kike Márquez
[81'] schodzi Juan Villar, wchodzi Kike López
[87'] schodzi Servante, wchodzi Diego González
Na ławce pozostali: Ricky Alonso, George, Aitor Arregi, Andrés Sánchez, Garrido,
3/4
Atlético pokonało Cádiz i zmierzy się w finale z Sampdorią
Atleti.pl - Polska strefa fanów Atlético Madryt - News
Jose Mari
Atlético Madryt:
[Przerwa] schodzi Cristian Ansaldi, wchodzi Guilherme Siqueira
[57'] schodzi Mario Mandžukić, wchodzi Cristian Rodríguez
[81'] schodzi Antoine Griezmann, wchodzi Héctor Hernández
Na ławce pozostali: Jan Oblak, Jesús Gámez, José Giménez, Saúl Ñíguez, Raúl
Jiménez
Autor: Dylan
4/4
Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)