Jak wielki jest twój Bóg?
Transkrypt
Jak wielki jest twój Bóg?
nadzieja.pl - Edward Agard - Jak wielki jest twój Bóg? Jak wielki jest twój Bóg? Jak wielki jest twój Bóg? Czy jest tak odległy i tak nieskończony, iż czas i przestrzeń Go nie ogarniają? Czy jest tak nie do ogarnięcia zmysłami, że możemy Go uznać jedynie za podstawę moralności lub pierwszą przyczynę powstania wszechświata, a następnie pozostawić Go samego w Jego wielkości i żyć, nie zwracając uwagi na Jego istnienie czy wymagania? A może jest On tak bliski, tak zaangażowany w życie i jego niezliczone procesy, iż żyje w każdym drzewie i każdym kamieniu — słowem jest częścią wszystkiego, co istnieje — wypełniającą wszystko, panteistyczną istotą, a więc także częścią każdego z nas? Wreszcie, czy to, jak wielki jest twój Bóg, ma jakieś znaczenie? Dla psalmisty kwestia wielkości Boga miała znaczenie. „Dokąd ujdę przed duchem twoim? I dokąd przed obliczem twoim ucieknę? Jeśli wstąpię do nieba, Ty tam jesteś, a jeśli przygotuję sobie posłanie w krainie umarłych, i tam jesteś. Gdybym wziął skrzydła rannej zorzy i chciał spocząć na krańcu morza, nawet tam prowadziłaby mnie ręka twoja, dosięgłaby mnie prawica twoja” Ps 139,7-1. Pomyśl o tym, a zrozumiesz koncepcję nieskończoności — nie w sensie matematycznym, gdzie nieskończoność stoi poza zasięgiem liczb, ale w sensie duchowej dynamiki, w której Bóg może być nieskończony, a jednocześnie miłujący tak bardzo, iż identyfikuje się z ludzkimi potrzebami i troskami. Stąd zachwyt Dawida: Bóg jest w niebie. Jest wszechobecny, wszechwładny, wszechmocny, a jednak tak troskliwy, iż Jego ręka dosięga mnie. W tym zdumieniu i zadowoleniu tkwi jedno z największych wyzwań, jakie stoi przed chrześcijaninem w związku z Bogiem: pokusa, by postrzegać Boga z punktu widzenia naszych ograniczeń i kwestionować Jego moc i potęgę. ODPARCIE POKUSY Jednak chrześcijanie, którzy przyjmują Biblię jako objawienie Boga dla ludzkości, nie są bezradni wobec takiej pokusy. Biblia mówi o Bożym ostatecznym objawieniu w osobie Jezusa, w którym to, co skończone, zostało połączone z tym, co nieskończone. W Nim połączyły się boskość i człowieczeństwo — ten odległy, a zarazem bliski Bóg, który utożsamia się z naszymi słabościami i znikomością. W ten sposób Jezus pokazał, że można żyć w bliskiej więzi z Bogiem, a jednocześnie nie lekceważyć Jego wzniosłości i nieskończoności. Jezus swoim życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem ukazał działanie Bożej mocy. Ta moc dotyka Jego uczniów i przekształca ich. Bojaźliwy i porywczy Piotr stał się nieustraszonym, rozważnym kaznodzieją w dniu Pięćdziesiątnicy. Wątpiący Tomasz, szukający namacalnych dowodów, na widok Jezusa padł przed Nim na strona 1 / 3 nadzieja.pl - Edward Agard - Jak wielki jest twój Bóg? kolana i wyznał: „Pan mój i Bóg mój!” J 2,28. Jednak bojaźliwość Piotra i wątpliwości Tomasza nie były czymś wyjątkowym, im tylko właściwym. Zawsze chrześcijanie mieli problem z uwierzeniem we wszystkie aspekty Bożego objawienia, o ile nie znajdowali odpowiedniego wsparcia. Na przykład, rozważ prorocze słowa z Ap 1,7: „Oto przychodzi wśród obłoków, i ujrzy go wszelkie oko”. Niektórzy pytają: „Jak to możliwe, by wszyscy na Ziemi ujrzeli przychodzącego Jezusa, skoro jest ona okrągła?” To naukowy problem, ale nie powinien on rodzić w nas zwątpienia, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, iż nawet my, jako ludzie, mamy sposoby, by widzieć to samo wydarzenie w różnych miejscach świata. Nie sugeruję tu, że Chrystus posłuży się telewizją satelitarną, by transmitować swoje powtórne przyjście. Chodzi mi tylko o to, że skoro ludzie, jako niedoskonałe istoty, wymyślili system pozwalający na przekazywanie obrazów wszystkim mieszkańcom Ziemi jednocześnie, to dlaczego nieskończony Bóg nie miałby posłużyć się czymś podobnym do takiego przekazu, jeśli byłaby to Jego wola? Jakże nieograniczony jest twój Bóg! MOC BOŻA A DZIEŁO STWORZENIA Jedną z kwestii, w których problem ograniczania mocy Bożej daje o sobie znać w szczególny sposób, jest sprawa pochodzenia Ziemi i życia na niej. Wielu naukowców twierdzi, że Ziemia — podobnie jak galaktyki i planety — powstała wskutek wybuchu materii nieznanego pochodzenia, zaś życie powstało przypadkiem i ewoluowało w odpowiednich warunkach w serii zdumiewających zbiegów okoliczności. Jednak teoria ewolucji nie jest naukowo uzasadniona, wbrew powszechnemu przekonaniu, a niektórzy uczeni wskazują na naukowe problemy związane z tą teorią. Istnieje podstawowa filozoficzna różnica zdań między naukowcami, którzy popierają teorię ewolucji, a tymi, którzy wierzą w Boże dzieło stworzenia. Teoria ewolucji wyjaśnia pochodzenie tego świata i życia w nim za pomocą praw, które obserwujemy obecnie w świecie. Problem polega na tym, iż w teorii ewolucji istnieją znaczne luki, których nie da się wypełnić, stosując znane nam prawa i zjawiska obserwowane w świecie. Nadal nie ma odpowiedzi na odwieczne znane pytanie: Co było pierwsze — jajo czy kura? Każda kura wykluwa się z jaja, a każde jajo zostaje zniesione przez kurę. Pierwsza kura lub jajo musiały mieć nadnaturalne pochodzenie. Uczeni będący zwolennikami kreacjonizmu wskazują na tę zasadę i twierdzą, że nauka może rozpatrywać jedynie prawa przyrody ustalone jako część nadnaturalnego dzieła stworzenia. Można to zrozumieć przez porównanie wyprodukowania i naprawy samochodu. Narzędzia, które wystarczają do naprawy samochodu, nie są wystarczające do jego produkcji. Prawa przyrody, które są potrzebne do jej funkcjonowania, nie były wystarczające, by powołać ją do istnienia. Pierwsze prawo termodynamiki dotyczy zachowania energii. To prawo stwierdza, że procesy przyrodnicze nie są w stanie wytwarzać energii z niczego ani zniszczyć strona 2 / 3 nadzieja.pl - Edward Agard - Jak wielki jest twój Bóg? energii, ale jedynie przekształcają ją z jednej formy w inną. Jest to poważne ograniczenie w świecie przyrody. Ponieważ materia jest formą energii, przyroda nie mogła sama z siebie wytworzyć energii, w tym także materii, we wszechświecie. Stąd potrzeba istnienia czynnika nadprzyrodzonego. Czy tym czynnikiem nie mógł być Bóg-Stwórca, objawiony zwłaszcza przez Jezusa Chrystusa? Ci, którzy wierzą, że Biblia jest objawieniem Boga, nie powinni być zaskoczeni tym, że wszelkie naukowe próby określenia wieku Ziemi nie są zgodne z opisem dzieła stworzenia. Dzieło stworzenia było bowiem nadnaturalnym zdarzeniem, w wyniku którego w ciągu tygodnia powstała doskonała, zamieszkana Ziemia. Wszelkie metody naukowego datowania wieku Ziemi są oparte na współczesnych warunkach i procesach zachodzących w przyrodzie, a więc ich wyniki nie uwzględniają nadnaturalnej podstawy dzieła stworzenia. Ponieważ Bóg stworzył świat w sposób nadnaturalny, żadna naukowa metoda datowania wieku Ziemi, nawet wczasach Adama, nie da wyniku zgodnego z dziełem stworzenia. Wraz z zaistnieniem grzechu ludzkość musi się liczyć z ograniczeniami w poznawaniu świata. „Przez wiarę poznajemy, że światy zostały ukształtowane słowem Boga, tak iż to, co widzialne, nie powstało ze świata zjawisk (...). Bez wiary zaś nie można podobać się Bogu; kto bowiem przystępuje do Boga, musi uwierzyć, że On istnieje i że nagradza tych, którzy go szukają” Hbr 11,3.6. POTRZEBA OSTROŻNOŚCI Musimy być ostrożni w naszych ludzkich poszukiwaniach, aby nie nakładać ograniczeń na osobę i moc Boga. Nie możemy zmierzyć ani zrozumieć Boga z naszego ludzkiego, niedoskonałego punktu widzenia. Nie potrafimy też wpełni docenić roli Boga w dziejach Ziemi z naszej ograniczonej perspektywy i przy pomocy naszego intelektu. Możemy myśleć, próbować, spierać się, dyskutować — do czego faktycznie Bóg nas zachęca — ale zawsze dochodzimy do punktu, w którym zaczyna się głęboka przepaść między naszą ograniczonością a nieskończonością Boga. Ktoś, kto jest ograniczony, nie może wyznaczać ani opisywać tego, co nieskończone; może tylko wierzyć. Tak więc wiara wychodzi naprzeciw naszej potrzebie. Gdy studiujesz i teoretyzujesz, a wierzysz w Boga, pokornie wyznajesz, iż nie wszystko jest dla ciebie jasne. „Teraz bowiem widzimy jakby przez zwierciadło i niby w zagadce, ale wówczas twarzą w twarz. Teraz poznanie moje jest cząstkowe, ale wówczas poznam tak, jak jestem poznany” 1Kor 13,12. Jak wielki jest twój Bóg? Dość wielki, by znaczyć wiele w twoim życiu, choć nie potrafisz zrozumieć wszystkich związanych z Nim tajemnic? A może tak mały, że życie staje się igraszką losu, mozolną wędrówką, pełną wahań, zwątpienia i rozpaczy? Ocena należy do ciebie. strona 3 / 3 Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)