Wygoda mieszkańców przede wszystkim Z myślą o najmłodszych

przybliżenie odbiorcom wysokiej kultury. Sama prowadzę
te koncerty, opowiadam o kompozytorach,
o poszczególnych utworach. Publiczność chłonie
tę wiedzę i czuję, że oczekuje ode mnie ciągle
nowych pomysłów. Dla takiej widowni chce się śpiewać
– opowiada Monika Fedyk-Klimaszewska.
Pod koniec września odbędzie się 25., jubileuszowy, koncert
zatytułowany „Przeboje Muzyki Filmowej”. Usłyszymy najpiękniejsze
utwory z polskich i zagranicznych filmów i seriali, takich jak
m.in. „Ojciec Chrzestny”, „Titanic”, „Love Story”, „Jan Serce”.
Solistom towarzyszyć będą dwa zespoły – kwartet smyczkowy
Filharmonii Bałtyckiej oraz zespół jazzowy.
Na osiedlu działa także Klub Seniora, którego członkowie organizują
wyjścia do teatru, filharmonii, kina. Seniorzy jeżdżą także na wycieczki
(Wilno, Berlin, Wiedeń, Chorwacja), uczestniczą w wielu kursach
lub po prostu spotykają się w celach towarzyskich.
Przyszłość z perspektywą
funkcjonalne, kompleksowe, bezpieczne i przyjazne mieszkańcom
osiedle – wymienia Sylwester Wysocki.
Wygoda mieszkańców przede wszystkim
Orunia Górna jest świetnie skomunikowana z centrum miasta.
Do Gdańska Głównego i Wrzeszcza mieszkańcy jeżdżą bezpośrednimi
autobusami. Pod koniec 2011 roku otwarto al. Vaclava Havla
(tzw. ul. Nowa Łódzka), która zapewnia szybką komunikację osiedla
z wieloma rejonami Gdańska. Z kolei od maja działa pętla tramwajowa
Łostowice – Świętokrzyska, która odciążyła ruch samochodowy
na ul. Małomiejskiej.
Na Oruni Górnej otwiera się także coraz więcej lokali handlowousługowych. Zakupy można robić w kilku supermarketach,
a także w wielu mniejszych, osiedlowych sklepikach. Mieszkańcy
mają do dyspozycji kilka aptek, pocztę, przychodnię, prywatne gabinety
lekarskie, zakłady fryzjerskie, pizzerie.
– Tutaj niczego nie brakuje. Jestem najszczęśliwsza na Oruni Górnej
i mówię to szczerze – przyznaje Katarzyna Siwecka.
Mieszkańcy osiedla, którzy dbają o kondycję, nie muszą szukać oferty
sportowej w innych częściach miasta. Spółdzielnia jest właścicielem
wszystkich obiektów sportowych, które swoją jakością wyróżniają się
w całym Trójmieście. Przy ulicy Kurierów AK 15 działa Centrum Sportu
Południe, które dysponuje salami do treningu siłowego i cardio, a także
salą, w której odbywają się zajęcia fitness, joga, czy spinning.
Po treningu można zrelaksować się w saunie, a wieczorami miło spędzić
czas z przyjaciółmi, grając w bowling. Jeśli ktoś woli sport na świeżym
powietrzu, może skorzystać z zewnętrznej siłowni, zagrać w tenisa
na jednym z dwóch kortów lub wziąć udział w zajęciach sportowych
na trawie, prowadzonych przez wykwalifikowanych instruktorów.
Z myślą o najmłodszych…
Wiele inwestycji SM „Południe” kieruje do swoich najmłodszych
mieszkańców. Na terenie osiedla działa trzyoddziałowe spółdzielcze
przedszkole na Oruni Górnej, a po sąsiedzku na Oruni Górnej także
szkoła podstawowa i gimnazjum, w budynku których znajduje się także
filia Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej. Dzieci bawią się na
bezpiecznych i czystych placach zabaw oraz na boiskach do gier
zespołowych.
Wiosną 2012 roku oficjalnie oddano do użytku największe w Gdańsku
osiedlowe boisko piłkarskie z nawierzchnią sztuczną. Jest ono w pełni
wyposażone, ogrodzone i monitorowane. Tradycją są już coroczne
piłkarskie „Turnieje Maryjne”, w których drużyny najmłodszych
stają do boju o puchary i upominki.
„Sport i nie tylko” oraz „Wakacje na osiedlu” to programy,
w ramach których dzieci nieodpłatnie korzystają z obiektów sportowych.
Spółdzielnia organizuje także krajowe i zagraniczne wycieczki dla dzieci
i młodzieży. W tym roku młodzi mieszkańcy osiedla odwiedzili
Amsterdam, Brukselę i Paryż.
– Z pewnością zaistnieliśmy na mieszkaniowej mapie Gdańska.
Nigdy nie korzystaliśmy z kredytów na budowę. O lokale zabiegają u nas
mieszkańcy Śródmieścia, Oliwy czy Sopotu – mówi z dumą Sylwester
Wysocki i wraz z Zarządem SM „Południe” planuje nowe inwestycje:
– Plany na najbliższe lata przedstawiają się optymistycznie.
Wkrótce rozpoczynamy budowę pierwszego budynku wielorodzinnego
w ramach „Programu działalności inwestycyjnej Spółdzielni
na lata 2012-2020”. „Program” to 7 trzyklatkowych, 3-piętrowych,
przeszklonych budynków z eleganckimi strefami wejścia, windami
i podziemnymi halami parkingowymi. W przyszłym roku powstanie
budynek zaplecza socjalnego dla kompleksu sportowo-rekreacyjnego
Spółdzielni – zapewnia Sylwester Wysocki.
Jednak te wszystkie inwestycje nie mogłyby powstać, gdyby nie
wsparcie i pomoc życzliwych ludzi, urzędów, architektów, projektantów,
wykonawców i podwykonawców. Zarząd SM „Południe” składa
wszystkim wyrazy uznania i podziękowania za twórczy wkład w budowę
osiedla. Dziękujemy szczególnie tym, którzy współpracowali z nami
wiele lat: Urzędowi Miejskiemu w Gdańsku, biurom projektowym
„Miastoprojektowi Gdańsk”,”GEL”, „MELFI”, „APA”,”Sienkiewicz
i Filar” oraz wykonawcom PB „Domesta”, PB „EKO”, PB „Kokoszki”,
PB „Narloch”, „Górski” „S-BUD”, PRI „Gdańsk”, „Kaszub”, firmom
„Drogomet”, „Drogomost”, „Rondo”, „TRAKT”, FB „Jasiński”,”INET”,
„Impuls”, PHU „Zieleń”, „Stiasny”, „Geometra” ZDiZ, GPEC, SAUR
NEPTUN, GIW-K, MeljoracjeGdańskie, ENERGA, TIWIS i Pro-Internet
i wszystkim niewymienionym z nazwy podmiotom, które pozostawiły
na osiedlu „Kawał dobrej roboty”.
Na gruntach, które są własnością Spółdzielni lub zostały przekazane
przez Gminę Gdańsk w wieczyste użytkowanie, znajduje się dziś
70 budynków, które liczą 2000 mieszkań. Tym samym Orunia Górna
stanowi centrum życiowe dla 5 tysięcy mieszkańców.
Katarzyna Siwecka przyznaje:
– Na Oruni Górnej mieszkają naprawdę fajni ludzie, z różnym
wykształceniem, na różnych stanowiskach. Idą po ulicy, mówią
„dzień dobry”, zagadają. Nie wyprowadziłabym się stąd, nawet
gdyby wybudowano mi willę z basenem. Mam świetnych sąsiadów,
pijam kawę w szlafroku z sąsiadką. Rzadko zdarza się, że ktoś
przyjdzie z pretensjami. Po prostu nie wyobrażam sobie mieszkać
gdzie indziej.
… i najstarszych
Od pięciu lat w kościele pw. św. Jadwigi Królowej organizowane są
„Oruńskie Koncerty Kameralne”, w ramach których posłuchać można
nie tylko muzyki klasycznej, ale także obejrzeć widowiska operetkowe
(m.in. „Baron cygański”) lub przedstawienia operowe w kostiumach
(„Madame Butterfly”, „Halka”). Pomysłodawczynią i organizatorką cyklu
jest solistka Opery Bałtyckiej, a także profesor Akademii Muzycznej
w Gdańsku, dr hab. Monika Fedyk-Klimaszewska, prywatnie również
mieszkanka osiedla.
”
– Moja praca w roli
kierownika artystycznego
koncertów to długi i żmudny
proces twórczy. To praca,
która praktycznie trwa
przez kilka miesięcy.
Koncerty zaplanowane są
w najdrobniejszych
szczegółach. Trzeba
wymyślić interesujący temat,
dobrać odpowiednich
wykonawców, którzy będą
pasowali do tematu.
Moim celem zawsze było
31886048
27062012
TDNGD