Czasopismo Głos Lisiej Góry Maj 2010r

Transkrypt

Czasopismo Głos Lisiej Góry Maj 2010r
Nr 3/2010
maj 2010 r.
ISSN 1730-0738
Cena 2 z³
Magazyn samorz¹dowy Gminy Lisia Góra
W numerze
numerze m.in.:
m.in.:
W
· Katyñ - historia i dzieñ dzisiejszy smutna polska rzeczywistoœæ!
· 5 rocznica œmierci Jana Paw³a II
· Jak œwiêtowano w gminie
Œwiêto Konstytucji 3 maja
· W jakich sprawach podjêto
uchwa³y na sesjach rady Gminy
· O nowododanym przedszkolu
w Lisiej Górze
· O tym czy warto byæ
spo³ecznikiem?
G£OS Lisiej Góry
wydarzenia
maja w
w Lisiej
Lisiej Górze
Górze
33 maja
Zgodnie z wieloletni¹ tradycj¹
3 dnia maja br. w Lisiej Górze odby³y siê
uroczystoœci gminne poœwiêcone 219.
Rocznicy Konstytucji Majowej, po³¹czone z Dniem Flagi Rzeczpospolitej
Polskiej.
Uroczystoœci œwieckie poprzedzi³a
msza œw. koncelebrowana (suma) w in-
tencji Ojczyzny. Koncelebrze przewodniczy³ ks. dziekan Stanis³aw Sza³da
proboszcz parafii Lisia Góra. Po sumie
Marian Jasnosz Komendant Gminny
OSP RP zgodnie z zasadami musztry
paradnej, przy dŸwiêkach marszy granych przez kapelê dzia³aj¹c¹ w GOK- u,
przeprowadzi³ na placu obok Pomnika
Wdziêcznoœci, namiastkê defilady
z udzia³em stra¿ackich, PSL-owskich
i szkolnych pocztów sztandarowych.
Dokoñczenie na str. 7
"I TYLKO PAMIÊÆ ZOSTA£A PO TEJ KATYÑSKIEJ NOCY
I SMOLEÑSKIM PORANKU" - widowisko w ho³dzie
ofiarom Katynia i tragicznej katastrofy lotniczej pod Smoleñskiem
w wykonaniu uczniów Gimnazjum Zes³añców Sybiru w Zaczarniu
Sesja Rady Gminy Lisia Góra
Czwartek, 22 kwietnia 2010 r. zapisze siê z ca³¹ pewnoœci¹ w pamiêci
uczestników nietypowej sesji Rady Gminy Lisia Góra. Obrady tej sesji po³¹czono z udzia³em w obchodach
70. rocznicy zbrodni katyñskiej
oraz uczczeniem pamiêci ofiar
katastrofy lotniczej pod Smoleñskiem.
Dokoñczenie na str. 8
Tablica Józefa Karcza ze Œmigna
zamordowanego w Katyniu - jedna z wielu tysiêcy
na cmentarzu w katyñskim lesie.
Autor zdjêcia : St.Wolak
2
G£OS Lisiej Góry
OD REDAKTOR
NACZELNEJ
nasze sprawy
KOMUNIKAT
Redakcja "G³osu Lisiej Góry" og³asza konkurs pod has³em
Kwiecieñ i pocz¹tek
maja 2010 r. dostarczy³
nam wiele emocji, w których dominowa³y wydarzenia wa¿ne dla nas Polaków z historycznego jak
i z czysto ludzkiego, obywatelskiego punktu widzenia. Byliœmy œwiadkami straszliwej katastrofy lotniczej pod Smoleñskiem, smutnej, owianej podwójn¹ polsk¹
tragedi¹ uroczystoœci w Katyniu i wreszcie
uczestniczyliœmy w wielkiej narodowej ¿a³obie,
og³oszonej w ho³dzie ofiarom katyñskiej tragedii. By³a to dla nas chwila narodowej refleksji,
zadumy nie tylko nad kruchoœci¹ ¿ycia, ale tak¿e
nad przysz³oœci¹ Polski.
W tym samym czasie obchodziliœmy 5. rocznicê œmierci Jana Paw³a II, która aczkolwiek
ogromnie wa¿na w okresie oczekiwania na beatyfikacjê Ojca Œwiêtego, pozosta³a nieco w cieniu - a szkoda. Jest to jednak równie¿ nasza narodowa "przywara" - potrafimy w chwilach szczególnych jednoczyæ siê, dzia³aæ i tworzyæ rzeczy
niewyobra¿alne, ale tak¿e szybko o nich zapominamy. Mam nadziejê, ¿e zarówno w odniesieniu
do Jana Paw³a II, jak i katyñskich wydarzeñ nie
stanie siê to smutn¹ regu³¹.
I wreszcie w obliczu tych wszystkich wydarzeñ stopniowo wtapialiœmy siê w rytm naszej
codziennoœci, w rytm pracy, której towarzyszy³o
wiele dzia³añ podejmowanych i realizowanych
w naszej gminie. S¹ to mniejsze lub wiêksze
sprawy, sukcesy, problemy odnosz¹ce siê do naszej lokalnej rzeczywistoœci, relacjonowane
przez cz³onków redakcji oraz wiele innych osób
wspó³pracuj¹cych z nami.
Zachêcam do ich przeczytania. Wszak wiedza
o nich wp³ywa na integracje lokaln¹, mobilizuje
do aktywnego udzia³u w ¿yciu w³asnej miejscowoœci i ca³ej gminy.
"Najpiêkniejszy ogród - najpiêkniejsza posesja".
Konkurs odbywa siê pod Patronatem Wójta Gminy Lisia Góra,
Przewodnicz¹cego Rady Gminy i 11 So³ectw.
Konkurs trwaæ bêdzie od maja do wrzeœnia 2010 roku. Zg³oszone do
udzia³u (karta zg³oszenia znajduje siê na stronie internetowej UG) nale¿y
sk³adaæ do swoich so³tysów, którzy przeka¿¹ je do UG do dnia 10 czerwca
2010 roku.
Posesje bêd¹ oceniane w miesi¹cu sierpniu. Komisja konkursowa
bêdzie braæ pod uwagê: zagospodarowanie ogrodu - posesji,
pomys³owoœæ, oryginalnoœæ i funkcjonalnoœæ (tylko na zewn¹trz).
Zwyciêzcy w konkursie zostan¹ nagrodzeni.
Z powa¿aniem
Redaktor Naczelna: Lidia JaŸwiñska
tel.kom. 0608011512 tel. 014 678-46-78 w. 116
Zastêpca Redaktora Naczelnego: Edward Kêdzierski tel.fax 014 678-40-87
Rafa³ Nowak (redakcja wydania internetowego “G³osu Lisiej Góry”)
Lidia JaŸwiñska
CO NAS CZEKA W NAJBLI¯SZEJ
PRZYSZ£OŒCI?
* 27 maja 2010 - obchody 20-LECIA SAMORZ¥DNOŒCI LOKALNEJ, z tej okazji odbêdzie siê uroczysta sesja Rady Gminy Lisia Góra,
* Zostanie wydany specjalny numer "G³osu
Lisiej Góry".
Adres redakcji: Gminny Oœrodek Kultury w Lisiej Górze z/s w Œmignie,
33-140 Lisia Góra,
Œmigno 30 tel./fax 014 678-40-87,
e-mail: [email protected]
www.lisiagora.pl
Wydawca: Rada Gminy w Lisiej Górze
Druk: Drukarnia F4 Jerzy Albertusiak, Pawêzów 102d,
tel. 014 625 10 22, 0604 979 312
Gazetê przygotowali: Lidia JaŸwiñska, Edward Kêdzierski, Rafa³ Nowak,
Ma³gorzata Rêdzina
Za treœæ og³oszeñ redakcja nie odpowiada. Publikuj¹c materia³ nades³any,
redakcja nie bierze odpowiedzialnoœci za treœæ, która mo¿e byæ sprzeczna
z naszymi pogl¹dami.
Korespondencji i materia³ów nie zamówionych nie zwracamy.
3
G£OS Lisiej Góry
samorz¹d
sprawozdania finansowego Gminnego Centrum Us³ug
Medycznych w Lisiej Górze za 2009 r.
4. Uchwa³a Nr XXIV/368/10 w sprawie: absolutorium dla
Wójta Gminy Lisia Góra z tytu³u wykonania bud¿etu Gminy
za 2009 r.
5. Uchwa³a Nr XXIV/369/10 w sprawie: zmiany uchwa³y
bud¿etowej Gminy Lisia Góra na 2010 r.
6. Uchwa³a Nr XXIV/370/10 w sprawie: zaci¹gniêcia
po¿yczki z bud¿etu pañstwa na wyprzedzaj¹ce finansowanie
w ramach PROW 2007-2013 "Odnowa centrum wsi Zaczarnie".
7. Uchwa³a Nr XXIV/371/10 w sprawie: zaci¹gniêcia
po¿yczki na zadanie pn. "Docieplenie i elewacjê budynku
Szko³y Podstawowej w Œmignie.
8. Uchwa³a Nr XXIV/372/10 w sprawie: wyra¿enia zgody
na przejêcie zadañ dotycz¹cych budowy chodników przy drogach powiatowych oraz zawarcie porozumienia pomiêdzy jednostkami samorz¹du terytorialnego oraz udzielenie pomocy finansowej powiatowi tarnowskiemu.
Opracowanie: Stefania Rosada
PROSTO Z SALI OBRAD
Uchwa³y podjête na XXIII sesji
Rady Gminy Lisia Góra
w dniu 24 marca 2010 roku
1. Uchwa³a Nr XXIII/349/10 w sprawie: zmiany uchwa³y
bud¿etowej na 2010 r.
2. Uchwa³a Nr XXIII/350/10 w sprawie: funduszu so³eckiego.
3. Uchwa³a Nr XXIII/351/10 w sprawie: po¿yczka na dobudowê kanalizacji w Lisia Góra, Stare ¯ukowice, Kobierzyn ,
Breñ .
4. Uchwa³a Nr XXIII/352/10 w sprawie: po¿yczka na usuwanie azbestu.
5. Uchwa³a Nr XXIII/353/10 w sprawie: po¿yczka w ramach PROW na dobudowê kanalizacji.
6. Uchwa³a Nr XXIII/354/10 w sprawie: skarga na dzia³alnoœæ Wójta Gminy.
7. Uchwa³a Nr XXIII/355/10 w sprawie: Program Operacyjny Kapita³ Ludzki.
8. Uchwa³a Nr XXIII/356/10 w sprawie: odwo³anie radnego ze sk³adu Komisji.
9. Uchwa³a Nr XXIII/357/10 w sprawie: powo³anie radnego do sk³adu Komisji.
10. Uchwa³a Nr XXIII/358/10 w sprawie: uchwalenia planu pracy Rady Gminy na 2010 r.
11. Uchwa³a Nr XXIII/359/10 w sprawie: zatwierdzenie
planów pracy Komisji na 2010 r.
12. Uchwa³a Nr XXIII/360/10 w sprawie: sprzeda¿ dzia³ki
po³o¿. w Nowej Jastrz¹bce w drodze bezprzetargowej.
13. Uchwa³a Nr XXIII/361/10 w sprawie: sprzeda¿ dzia³ki
po³o¿. w Nowej Jastrz¹bce w drodze przetargu.
14. Uchwa³a Nr XXIII/362/10 w sprawie: sprzeda¿ dzia³ek
po³o¿. w Lisiej Górze w drodze bezprzetargowej.
15. Uchwa³a Nr XXIII/363/10 w sprawie: sprzeda¿ dzia³ek
po³o¿. w Lisiej Górze w drodze przetargu.
16. Uchwa³a Nr XXIII/364/10 w sprawie: wykonania medalu okolicznoœciowego.
* W obliczu tragedii, która mia³a miejsce podczas katastrofy lotniczej pod Smoleñskiem, Rada minut¹ ciszy odda³a
ho³d wszystkim ofiarom, które w niej zginê³y.
* W trakcie sesji cz³onkowie Rady Gminy i zaproszeni goœcie oddali równie¿ ho³d wszystkim pomordowanym przed 70
laty w Katyniu i tym, którzy zginêli w katastrofie lotniczej
w dniu 10 kwietnia 2010 r. poprzez: z³o¿enie kwiatów i symbolicznych zniczy pod Pomnikiem Wdziêcznoœci, a tak¿e 40
minutowy udzia³ w uroczystoœciach Katyñskich przygotowanych przez Gminny Oœrodek Kultury w Œmignie i Gimnazjum
im. Zes³añców Sybiru w Zaczarniu.
* Rada Gminy Lisia Góra udzieli³a absolutorium dla Wójta
Gminy Lisia Góra z tytu³u wykonania bud¿etu Gminy za
2009r. Absolutorium to nie tylko matematyczne stwierdzenie
prawid³owoœci realizacji bud¿etu, ale tak¿e opinia o kierunku
rozwoju gminy. Z matematycznego punktu widzenia Regionalna Izba Obrachunkowa pozytywnie zaopiniowa³a wykonanie bud¿etu , merytorycznie i jakoœciowo ocenili go radni.
* Kapitu³a Medalu 20-lecia Samorz¹dnoœci Lokalnej poinformowa³a Radê o zasadach przyznania Medalu oraz przedstawi³a listê osób nominowanych do tego wyró¿nienia.
* W trakcie posiedzenia odby³o siê uroczyste
zaprzysiê¿enie nowo wybranego Radnego do Rady Gminy Lisia Góra, Józefa Kozio³a - reprezentuj¹cego So³ectwo Lisia
Góra.
* Przyjêto harmonogram dzia³añ w zakresie przygotowañ
do Jubileuszu 20 - lecia Samorz¹dnoœci Lokalnej.
* Zatwierdzono wzór okolicznoœciowego medalu, który
zostanie wydany z okazji Jubileuszu 20-lecia Samorz¹du Lokalnego.
* Podjêto decyzjê o wydaniu z okazji w/w jubileuszu
specjalnego wydania "G³osu Lisiej Góry", prezentuj¹cego dorobek minionego 20-lecia w ca³ej gminie Lisia Góra.
UCHWA£A Nr ZT.SO.I/423/3/10
Sk³adu Orzekaj¹cego w Tarnowie
Kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej
w Krakowie
z dnia 21 kwietnia 2010 r.
w sprawie: opinii o sprawozdaniu z wykonania
bud¿etu Gminy Lisia Góra
za 2009 rok.
Na podstawie art. 13 pkt 5 i art. 19 ust. 2 ustawy z dnia 7
paŸdziernika 1992 r. o regionalnych izbach obrachunkowych
(tekst jedn. Dz.U. z 2001 nr 55, poz.577 z póŸn.zm.), w zwi¹zku
z art. 121 ust. 9 pkt 3 ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. - Przepisy
wprowadzaj¹ce ustawê o finansach publicznych (Dz. U. Nr
157, poz. 1241), Sk³ad Orzekaj¹cy w osobach:
Przewodnicz¹cy
- Jerzy Kordecki
Cz³onkowie
- Krystyna Imio³o
- Patrycja Krupa
postanowi³ wydaæ opiniê
pozytywn¹
o sprawozdaniu z wykonania bud¿etu Gminy Lisia
Góra za 2009 rok.
Uchwa³y podjête na XXIV
sesji Rady Gminy Lisia Góra
w dniu 22 kwietnia 2010 r.
1. Uchwa³a Nr XXIV/365/10 w sprawie: zatwierdzenia
sprawozdania finansowego Gminnego Oœrodka Kultury w Lisiej Górze za 2009 r.
2. Uchwa³a Nr XXIV/366/10 w sprawie: zatwierdzenia
sprawozdania finansowego Gminnej Biblioteki Publicznej w
Lisiej Górze za 2009 r.
3. Uchwa³a Nr XXIV/367/10 w sprawie: zatwierdzenia
4
G£OS Lisiej Góry
samorz¹d
powo³anej wy¿ej ustawy o finansach publicznych, tzn. jest nie
mniejsza ni¿ w uchwale bud¿etowej.
Bior¹c pod uwagê powy¿sze, Sk³ad Orzekaj¹cy postanowi³
przekazane sprawozdanie zaopiniowaæ, jak we wstêpie.
PROSTO Z SALI OBRAD
Dokoñczenie ze str. 4
UZASADNIENIE
Realizuj¹c wymóg wynikaj¹cy z art. 199 ust. 2 ustawy z
dnia 30 czerwca 2005 r. o finansach publicznych (Dz. U. nr 249,
poz. 2104 z póŸn. zm.), w zwi¹zku z art. 121 ust. 6 cytowanej
ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. Przepisy wprowadzaj¹ce ustawê o finansach publicznych, Wójt Gminy Lisia Góra przed³o¿y³ w dniu 16 marca 2010 roku w Regionalnej Izbie Obrachunkowej w Krakowie - Zespó³ Zamiejscowy w Tarnowie sprawozdanie z wykonania bud¿etu Gminy za 2009 rok. Wydaj¹c
opiniê o przedmiotowym sprawozdaniu, Sk³ad Orzekaj¹cy dokona³ porównania informacji zawartych w sprawozdaniu opisowym z danymi wynikaj¹cymi ze sprawozdañ bud¿etowych,
jakie zosta³y z³o¿one w tut. Izbie, zgodnie z rozporz¹dzeniem
Ministra Finansów z dnia 27 czerwca 2006 r. w sprawie
sprawozdawczoœci bud¿etowej (Dz. U. Nr 115, poz. 781 z
póŸn. zm.), tj. w sprawozdaniach:
- z wykonania planu dochodów bud¿etowych (Rb-27S),
- z wykonania dochodów podatkowych (Rb-PDP),
- z wykonania planu wydatków bud¿etowych (Rb-28S),
- o nadwy¿ce/deficycie (Rb-NDS),
- o stanie œrodków na rachunkach bankowych (Rb-ST),
- o stanie nale¿noœci oraz wybranych aktywów
finansowych (Rb-N),
- uzupe³niaj¹ce o stanie nale¿noœci (Rb-TJN),
- o stanie zobowi¹zañ wg tytu³ów d³u¿nych oraz gwarancji i
porêczeñ (Rb-Z),
- uzupe³niaj¹ce o stanie zobowi¹zañ wg tytu³ów d³u¿nych
(Rb-UZ),
- z wykonania planów finansowych funduszy celowych
(Rb-33),
- o dotacjach i wydatkach zwi¹zanych z wykonywaniem
zadañ z zakresu administracji rz¹dowej oraz innych zadañ
zleconych JST ustawami (Rb-50, Rb-27ZZ)
POUCZENIE
Zgodnie z art. 20 ust. 1 ustawy o regionalnych izbach
obrachunkowych, Wójtowi Gminy s³u¿y odwo³anie od niniejszej uchwa³y do Kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej
w Krakowie w terminie 14 dni od dnia jej dorêczenia.
Cz³onek Kolegium
Jerzy Kordecki
UCHWA£A NRZ.T.SO.I/424/12/10
Sk³adu Orzekaj¹cego w Tarnowie
Kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej
w Krakowie
z dnia 21 kwietnia 2010 r.
w sprawie: opinii o wniosku Komisji Rewizyjnej Rady
Gminy Lisia Góra w sprawie udzielenia absolutorium
Wójtowi Gminy Lisia Góra z tytu³u wykonania bud¿etu
za 2009 rok.
Na podstawie art. 13 pkt 8 i art. 19 ust. 2 ustawy z dnia 7
paŸdziernika 1992 r. o regionalnych izbach obrachunkowych
(tekst jedn. Dz. U. z 2001 nr 55, poz. 577 z póŸn. zm.), w
zwi¹zku z art. 121 ust. 9 pkt 3 ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. Przepisy wprowadzaj¹ce ustawê o finansach publicznych (Dz.
U. Nr 157, poz. 1241), Sk³ad Orzekaj¹cy w osobach:
Przewodnicz¹cy - Jerzy Kordecki
Cz³onkowie - Krystyna Imio³o, - Patrycja Krupa
postanowi³ wydaæ
pozytywn¹ opiniê
o wniosku Komisji Rewizyjnej Rady Gminy Lisia
Góra w sprawie udzielenia absolutorium Wójtowi Gminy
Lisia Góra z tytu³u wykonania bud¿etu za 2009 rok.
Wielkoœci wykazane w powy¿szych sprawozdaniach s¹
zgodne z wielkoœciami zawartymi w sprawozdaniu bêd¹cym
przedmiotem niniejszej opinii. Szczegó³owa analiza danych
finansowych wskazuje, ¿e bud¿et w wielkoœciach sumarycznych dochodów i wydatków zosta³ wykonany w stopniu nieznacznie odbiegaj¹cym od wielkoœci zaplanowanych, a wynikaj¹cych z uchwa³ Rady Gminy i Zarz¹dzeñ Wójta Gminy.
Dochody bud¿etu gminy wykonane zosta³y w 99,6 %, natomiast wydatki wykonane zosta³y w 96,5 %, w tym wydatki
maj¹tkowe w 91,6 %. St¹d wykonanie ogó³em bud¿etu Gminy
w 2009 roku zamknê³o siê niedoborem w kwocie 2.479.882 z³
przy deficycie planowanym w wysokoœci 3.642.337 z³.
Przyczyny wyst¹pienia znaczniejszych ró¿nic w wielkoœci
wykonanych dochodów i wydatków w stosunku do planu Wójt
Gminy wyjaœni³ jednak w czêœci opisowej "Sprawozdania....".
Nale¿y podkreœliæ, i¿ Sk³ad Orzekaj¹cy nie stwierdzi³, aby
w toku realizacji bud¿etu nie zosta³y zachowane zasady gospodarki finansowej.
Ze sprawozdania Rb-Z o stanie zobowi¹zañ wg tytu³ów
d³u¿nych oraz gwarancji i porêczeñ jednostki samorz¹du
terytorialnego wynika, i¿ Gmina na koniec 2009 roku posiada³a
zobowi¹zania z tytu³u zaci¹gniêtych po¿yczek i kredytów
d³ugoterminowych w kwocie 3.071.800 z³. £¹czna kwota
zad³u¿enia gminy (wskaŸnik 9,4 %) nie przekroczy³a wiêc na
koniec tego roku bud¿etowego wskaŸnika okreœlonego w art.
170 cytowanej ustawy o finansach publicznych.
Nie budzi zastrze¿eñ wykonanie zadañ zleconych z zakresu
administracji rz¹dowej, wg danych wykazanych w sprawozdaniu bud¿etowym Rb -50. Szczegó³owoœæ przedmiotowego
sprawozdania odpowiada wymogom art. 199 ust. 1 pkt 1
UZASADNIENIE
W dniu 9 kwietnia 2010 r. do Regionalnej Izby Obrachunkowej w Krakowie Zespo³u Zamiejscowego w Tarnowie wp³yn¹³ wniosek Komisji Rewizyjnej Rady Gminy Lisia Góra w
sprawie udzielenia absolutorium Wójtowi Gminy Lisia Góra z
tytu³u wykonania bud¿etu za 2009 rok.
Przedmiotowy wniosek o udzielenie Wójtowi absolutorium z tytu³u wykonania bud¿etu Gnainy za 2009 rok zosta³
sporz¹dzony w oparciu o analizê przez Komisjê wykonania
bud¿etu Gminy Lisia Góra, co wynika z uzasadnienia zamieszczonego we wniosku. Komisja Rewizyjna pozytywnie oceni³a
wykonanie zarówno dochodów jak i wydatków.
W opinii Sk³adu Orzekaj¹cego obowi¹zek Komisji Rewizyjnej zosta³ wype³niony, bowiem zgodnie z art. 18a ust. 3 ustawy z dnia 8 marca 1990r. o samorz¹dzie gminnym (Dz.U. z
2001 r. Nr 142, poz. 1591 z póŸn.zm.) komisja rewizyjna opiniuje wykonanie bud¿etu i wystêpuje z wnioskiem do rady
gminy w sprawie udzielenia lub nieudzielenia absolutorium
wójtowi.
Przed³o¿ony wniosek, zdaniem Sk³adu Orzekaj¹cego spe³nia wymogi zarówno pod wzglêdem formalnym jak i prawnym,
st¹d postanowiono o pozytywnym jego zaopiniowaniu.
POUCZENIE
Od niniejszej uchwa³y Sk³adu Orzekaj¹cego przys³uguje
odwo³anie do Kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej w
Krakowie w terminie 14 dni od dnia dorêczenia uchwa³y.
Cz³onek Kolegium
RIO w Krakowie
Jerzy Kordecki
5
G£OS Lisiej Góry
nasze sprawy
u¿ytku przedszkola.
WIEŒCI Z SO£ECTW
Œmigno, Lisia Góra:
w bie¿¹cym roku zostan¹ wykonane elewacje na
budynkach szko³y podstawowej w obu miejscowoœciach.
Brzozówka:
trwa kontynuacja prac przy budowie sali gimnastycznej,
na ten cel pozyskano dotacjê w wysokoœci ok. 2 milionów
z³otych.
£ukowa:
przygotowuje siê do Jubileuszu 100-lecia swojej
jednostki OSP.
Pawêzów:
na miesi¹c paŸdziernik 2010 roku przewidziano
zakoñczenie budowy sali gimnastycznej.
Zaczarnie
W dniu 04.05.2010r. odby³o siê spotkanie Wójta Gminy Lisia
Góra Stanis³awa Wolaka z So³tysem wsi Zaczarnie Stanis³awem
Sys³o, Dyrektorem Szko³y Podstawowej w Zaczarniu Janin¹ Sak
oraz dyrektorem Gimnazjum Tadeuszem Kozio³em. Spotkanie
dotyczy³o sp rawy zakupu g runtu do posz erzenia œcie ¿ki
rowerowej o pas zieleni. Ponadto maj¹c na uwadze rozwój
infrastruktury sportowej w so³ectwie Zaczarnie, Wójt Gminy
wyrazi³ zgodê na zakup gruntu s¹siaduj¹cego z terenami szko³y
od strony boiska sportowego, aby w przysz³oœci mog³o to s³u¿yæ
obu placówkom.
Boiska te bêd¹
w przysz³oœci s³u¿y³y zarówno obu
placówkom oœwiatowym jak i Klubowi WKS Zorza
Zaczarnie.
(R.N)
Stare ¯ukowice:
w dalszym ci¹gu trwaj¹ przygotowania do oddania do
2 miliony dla Brzozówki !
nastêpuj¹ce prace:
roboty budowlane wykoñczeniowe wraz z zagospodarowaniem terenu,
instalacje wewnêtrzne elektryczne i odgromowa,
instalacje wewnêtrzne sanitarne.
Po otwarciu ofert mo¿na powiedzieæ,
¿e koszt tej czêœci wyniesie ok. 1,4 mln z³. Ostatnim etapem
bêdzie zakup wyposa¿enia sali.
Zgonie z harmonogramem wszystkie pracy powinny
zakoñczyæ siê jeszcze w paŸdzierniku br. Efektem koñcowym
bêdzie nowa sala gimnastyczna o wymiarach 12x24m wraz
z zapleczem szatniowym, rozbudowana czêœæ dydaktyczna
oraz zagospodarowany teren wokó³ szko³y, w szczególnoœci
nowe miejsca parkingowe, alejki dla pieszych, plac manewrowy dla stra¿y po¿arnej, nowe oœwietlenie i powstanie terenów
zielonych. Oddany obiekt s³u¿yæ bêdzie z pewnoœci¹ nie tylko
uczniom szko³y podstawowej, ale wszystkim mieszkañcom
chêtnym zainteresowanym popraw¹ w³asnej kondycji.
Kolejny sukces Gminy Lisia Góra
w staraniach o œrodki unijne.
Z Ma³opolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego
Gmina (MRPO) otrzyma wkrótce 2 miliony z³otych jako
dofinansowanie projektu pn. "Rozbudowa Szko³y
Podstawowej - Budowa sali gimnastycznej w Brzozówce".
Wartoœæ ca³ego zadania to 2,82 mln z³, z czego prawie 2 miliony
z³ pochodziæ bêdzie z dotacji. W latach 2007-2009 z bud¿etu
so³ectwa wydano 1,1 mln na budowê przebudowê szko³y
i budowê sali gimnastycznej, co wystarczy³o na zrealizowanie
inwestycji do stanu surowego otwartego, MRPO zrefunduje
70 % dotychczas poniesiony wydatków i w takich samych
proporcjach uczestniczy³ bêdzie w wydatkach zaplanowanych
do koñca inwestycji. Otrzymana dotacja zdecydowanie
Gmina z³o¿y³a w ubieg³ym roku dwa wnioski o dofinansowanie inwestycji w ramach dzia³ania 6.2 Ma³opolskiego
Regionalnego Programu Operacyjnego. Poza opisanym
powy¿ej, z³o¿ono równie¿ wniosek o dofinansowanie budowy
przedszkola integracyjnego w Lisiej Górze. Oba wnioski
przesz³y wszystkie etapy oceny formalnej i merytorycznej,
niestety po ocenie koñcowej tylko (b¹dŸ a¿) jeden wniosek
z Gminy otrzyma³ dofinansowanie. Wniosek na
dofinansowanie budowy przedszkola w Lisiej Górze znajduje
siê obecnie na liœcie rezerwowej.
W sumie w Ma³opolsce z³o¿ono 141 wniosków z czego 68
otrzyma³o dofinansowanie.
przyspieszy³a tempo budowy. Rozstrzygniêty zosta³ ju¿
przetarg na wykonanie stolarki zewnêtrznej na kwotê 58 tys. z³,
a obecnie trwa wybór najkorzystniejszej oferty w
postêpowaniu przetargowym obejmuj¹cym swoim zakresem
mgr S³awomir Turek
Zastêpca Wójta Gminy Lisia Góra
6
G£OS Lisiej Góry
wydarzenia
sygnalista odegra³ utwór pt.
"Cisza". Nastêpnie zdecydowana
wiêkszoœæ uczestników uroczystoœci spod pomnika przemieœci³a
siê do Gminnego Oœrodka Kultury
w Œmignie. Po odegraniu hymnu
i powitaniu przyby³ych, przemówienie okolicznoœciowe wyg³osi³
wójt gminy Stanis³aw Wolak.
Kolejnym mówc¹ by³ przewodnicz¹cy Rady Gminy Edward Stach.
Meritum spotkania by³a uroczysta
akademia patriotyczna.
Tym razem w rolê czo³owych
postaci z okresu obrad Sejmu Czteroletniego wcielili siê uczniowie Gimnazjum w Starych ¯ukowicach pod kierunkiem artystycznym Marii Plebanek i Agaty Garbowskiej. Przy pomniku na czas trwania uroczystoœci
zaci¹gnêli wartê honorow¹ harcerze ze Szko³y Podstawowej
im. Œw. Jadwigi Królowej Polskiej w Lisiej Górze. Wartê
wzmocnili uczniowie Gimnazjum w Lisiej Górze z p³on¹cymi
pochodniami.
3 maja w Lisiej Górze
Dokoñczenie ze str. 2
Nastêpnie wójt gminy Stanis³aw Wolak, w asyœcie swego
zastêpcy S³awomira Turka i Stanis³awy Uchwat skarbnika
gminy z³o¿y³ ho³d poleg³ym i pomordowanym w walce o suwerenny byt polityczny pañstwa polskiego, poprzez z³o¿enie
wi¹zanki kwiatów od mieszkañców gminy. W imieniu Rady
Gminy wi¹zankê z³o¿y³ przewodnicz¹cy Rady - Edward Stach
w asyœcie swego zastêpcy - Marka Cygana radnego ze Starych
¯ukowic i radnego z £ukowej W³odzimierza Czarnika.
W imieniu szkó³ podstawowych i gimnazjów wi¹zanki
kwiatów z³o¿yli dyrektorzy tych jednostek w asyœcie nauczycieli i uczniów, natomiast w imieniu przedszkoli gminnych
dyrektorzy i nauczyciele.
Ponadto wi¹zanki kwiatów z³o¿yli, m.in.: Józef Kogut
dyrektor Gminnego Centrum Us³ug Medycznych, Stanis³aw
Pierzga dyrektor Krakowskiego Banku Spó³dzielczego o/Lisia
Góra, Lucyna Gancarz kierownik Gminnej Biblioteki Publicznej. Wœród sk³adaj¹cych ho³d poleg³ym nie zabrak³o równie¿
przedstawicieli Zarz¹du Gminnego PSL w Lisiej Górze oraz
w³adz gminnych OSP. Na zakoñczenie sk³adania wi¹zanek,
Edward Kêdzierski
Zdjêcia T.£akoma
Wyst¹pienie Przewodnicz¹cego Rady Gminy Lisia Góra
- uroczystoœæ z okazji Konstytucji 3 Maja Lisia Góra 2010.
zapomina o emigrantach. Rz¹d na bie¿¹co
upomina siê o przestrzeganie ich praw w
krajach osiedlenia. Chcemy by nasi rodacy
za granic¹ byli traktowani nie gorzej ni¿
mniejszoœci narodowe w Polsce.
Jesteœmy w Unii Europejskiej weszliœmy w struktury NATO podejmuj¹c nowe zadania dla bezpieczeñstwa naszego, Europy
i Œwiata. Wojsko Polskie z powodzeniem
wype³nia misje humanitarne, pokojowe
i stabilizacyjne. Polscy ¿o³nierze swoj¹ codzienn¹ s³u¿b¹ poza
granicami kraju dobrze s³u¿¹ ojczyŸnie i nawi¹zuj¹ do
najlepszych tradycji orê¿a polskiego. Pamiêtajmy o nich nie
tylko w tym œwi¹tecznym dniu.
Szanowni Pañstwo!
Mamy dzisiaj radosne œwiêto. Œwiêto
Polskiego Pañstwa i Narodu - 219 rocznicê
Konstytucji Majowej i Dzieñ Flagi Rzeczypospolitej Polskiej.
Trzeciomajowa Ustawa - Wielkie Dzie³o
Sejmu Czteroletniego - by³a prób¹ naprawy
ustroju Rzeczpospolitej. Konstytucja 3 Maja
gruntownie reformowa³a pañstwo, usprawnia³a w³adze ustawodawcz¹, znosz¹c godz¹ce w pomyœlnoœæ
Rzeczpospolitej obojga narodów Liberum Veto, wzmacnia³a
w³adzê wykonawcz¹- króla i rz¹d. Przynios³a zmiany systemu
obronnoœci kraju ustanawiaj¹c nowoczesne si³y zbrojnewojsko jako stra¿nika suwerennoœci Pañstwa i jego obywateli.
Twórcy ustawy poszerzyli równie¿ kr¹g osób odpowiedzialnych za losy ojczyzny, przyznali stanowi mieszczañskiemu nowe prawa i obowi¹zki, nadali prawa miastom
usuwaj¹c bariery hamuj¹ce ich rozwój, a tym samym rozwój
gospodarczy kraju.
Pod opiekê prawa i rz¹du krajowego wziêli tak¿e ludnoœæ
wiejsk¹. Niestety, reformy zniszczy³a obca przemoc. Konstytucja 3 Maja zosta³a szybko obalona, przyczyni³a siê do tego
Rosyjska zbrojna interwencja, pruskie wiaro³omstwo i rodzinni zdrajcy. Mêstwo obroñców Konstytucji okaza³o siê daremne
wobec si³ zaborców, a tak¿e wobec rodzimej targowicy,
zaœlepienia i politycznego tchórzostwa. A jednak Konstytucja
3 Maja przetrwa³a jako idea, jako maj owa jutrzenka
zwiastuj¹ca ojczyŸnie lepsz¹ przysz³oœæ, jako œwiadectwo
wielkich mo¿liwoœci tkwi¹cych w narodzie. Z narodowej
pamiêci usi³owano wymazaæ tê rocznicê w okresie PRL,
jednak¿e narodowa pamiêæ i pragnienie niepodleg³oœci sta³o
siê silniejsze.
W maju obchodzimy tak¿e dzieñ Polonii i Polaków za
granic¹. Solidarny naród nie mo¿e zapomnieæ o swych
rodakach rozproszonych po ca³ym œwiecie. Nasze pañstwo nie
Szanowni Pañstwo
Na zakoñczenie bardzo gor¹ce podziêkowania kierujê do
wszystkich którzy przyczynili siê do organizacji dzisiejszej
uroczystoœci. Dziêkujê za odprawion¹ mszê i wyg³oszon¹
homilie. Szczególne podziêkowania pragnê przekazaæ
kombatantom, m³odzie¿y i wszystkim uczestnikom tego majowego œwiêta. To wspólne œwiêtowanie, uœwiadamia nam jak
wa¿na jest wiêŸ pokoleniowa, jak wa¿na jest tradycja w naszym ¿yciu i wychowaniu.
3 Maja jest tak¿e œwiêtem OSP jednej z najstarszej
organizacji w gminie powo³anej dla ochrony ¿ycia i dobytku
mieszkañców. W imieniu w³adz samorz¹dowych oraz w³asnym
wyra ¿am podz iêko wani e i wdzi êczn oœæ za d zies i¹tk i
przeprowadzonych akcji ratowniczo gaœniczych, za s³u¿bê,
która jest wyrazem patriotyzmu lokalnego, spo³eczn¹ misj¹ dla
nas wszystkich.
Edward Stach
7
G£OS Lisiej Góry
wydarzenia
"I TYLKO PAMIÊÆ ZOSTA£A PO TEJ KATYÑSKIEJ NOCY
I SMOLEÑSKIM PORANKU" - widowisko w ho³dzie ofiarom Katynia i tragicznej katastrofy lotniczej
pod Smoleñskiem w wykonaniu uczniów Gimnazjum Zes³añców Sybiru w Zaczarniu
Sesja Rady Gminy Lisia Góra
Dokoñczenie ze str. 2
W pierwszej czêœci uroczystoœci pod
Pomnikiem Wdziêcznoœci w Lisiej Górze, w miejscu gdzie znajduje siê ziemia
przywieziona z obozu z Charkowa,
przedstawiciele w³adz samorz¹dowych
radni, so³tysi, goœcie uczestnicz¹cy
w sesji na czele z Wójtem Stanis³awem
Wolakiem i przewodnicz¹cym Rady
Gminy Lisia Góra Edwardem Stachem,
z³o¿yli wi¹zanki kwiatów oraz symboliczne znicze, oddaj¹c ho³d wszystkim
ofiarom obu tragedii. Wartê pod pomnikiem pe³nili harcerze ze Szko³y
Podstawowej œw. Jadwigi Królowej
Polski oraz m³odzie¿ z Gimnazjum
w Lisiej Górze.
Ponadto w/w mieli okazjê uczestnictwa w piêknym patriotycznym widowisku przyg otowa nym przez Gimnazjum im Zes³añców Sybiru w Zaczarniu „Pod katyñskim krzy¿em”, które
poprzedzone zosta³o interesuj¹cym wyk³adem i prezentacj¹ multimedialn¹
nauczycielki historii Ewy Kuty. By³o to
widowisko, które dostarczy³o wiedzy
i emocji, dostarczy³o prze¿yæ, które nie
zdarza j¹ siê n a co dzi eñ. Zos ta³o
opracowane, przygotowane i wykonane
perfekcyjnie. Uczniów przygotowywa³y
do wystêpu polonistki: Jolanta Kolak
i Jadwiga Tendera. Program w przej-
muj¹cy sposób pokazywa³ bezmiar
i okrucieñstwo katyñskiej zbrodni.
Widzowie, ogl¹daj¹cy to widowiska nie
kryli wzruszenia, kieruj¹c wiele s³ów
pochwa³y w stronê wykonawców i ich
opiekunów.
W trakcie uroczystoœci zwracaj¹c siê
do m³odzie¿y oraz wszystkich uczestników Wójt Stanis³aw Wolak podkreœli³
wymiar i rangê tych obchodów nie tylko
w kontekœcie historycznego faktu, ale
Ewa Kuta
Nauczyciel historii i plastyki
Gimnazjum im. Zes³añców Sybiru w Zaczarniu
przede wszystkim w kontekœcie ich
wa¿noœci dla przysz³oœci Polski. W sposób szczególnie refleksyjny nawi¹za³ do
wi zyty w Charkowie, z której to przed
laty przywióz³ wspólnie z ówczesnym
radnym Jerzym Madejem wspomnian¹
ju¿ wczeœniej ziemiê z cmentarza
pomordowanych polskich oficerów.
Dziœ ta ziemia to nie tylko symbol, ale
pamiêæ, która nam i przysz³ym pokoleniom przypominaæ bêdzie o tamtych
czasach.
Ca³oœæ tej czêœci sesji Rady Gminy
zosta³a zorganizowana przez Gminny
Oœrodek Kultury w Lisiej Górze. Jej
pomys³odawc¹ i inicjatorem by³ Dyrektor Edward Kêdzierski przy wspó³pracy z Przewodnicz¹cym Rady Gminy
oraz Dyrektorem Gimnazjum w Zaczarniu Tadeuszem Kozio³em i Dyrektorem Szko³y Podstawowej w Lisiej Górze Jerzym Sad³oniem.
W dalszej czêœci odby³y siê zgodne
z programem obrady sesji Rady Gminy.
(L.J)
Agresja
1 wrzeœnia 1939 roku Niemcy realizuj¹c swój plan uderzy³y
z potê¿n¹ si³a wzd³u¿ ca³ej zachodniej i pó³nocnej granicy
pañstwa polskiego. Przewaga Niemców, zw³aszcza w uzbrojeniu, spowodowa³a, ¿e oddzia³y polskie, pomimo stawiania
twardego oporu, by³y systematycznie wypierane z zajmowanych pozycji. Ciê¿kie walki toczono min. w Gdañsku, pod
Wizn¹ i nad Bzur¹ i w wielu innych miejscach kampanii
wrzeœniowej. Wojska polskie pod naporem przewa¿aj¹cych si³
wroga cofa³y siê w kierunku Warszawy.
17 wrzeœnia 1939 r. na Polskê, która od ponad dwóch tygodni samotnie walczy³a z Niemcami, runê³y si³y sowieckie
pod pretekstem rzekomego "rozk³adu rz¹du Polskiego" i
"ochrony ukraiñskiej i bia³oruskiej ludnoœci". Nieliczne wojska polskie rozmieszone wzd³u¿ granicy wschodniej, nie by³y
stanie opóŸniæ agresji oko³o miliona ¿o³nierzy Armii Czerwonej. Opór czêsto by³ spontaniczny, dodatkowe zamieszanie
wywo³a³a dyrektywa Naczelnego Wodza „o ile to mo¿liwe
z Sowietami nie walczyæ”.
Niemiecko-radzieckie porozumienie z 28 wrzeœnia 1939 r.
potwierdzi³o kolejny rozbiór pañstwa polskiego.
Dokonuj¹c agresji na Polskê, rz¹d radziecki pogwa³ci³ trzy
uk³ady: pokój ryski z 1921 r. o granicy polsko-radzieckiej,
protokó³ Litwinowa z 1929 r. o za³atwianiu wszystkich konfliktów drog¹ pokojow¹ oraz pakty o nieagresji z 1932 i 1934 r.
Londyñski "Times" okreœli³ napaœæ Armii Czerwonej jako
"pchniêcie Polski no¿em w plecy".
Wyst¹pienie na sesji w zwi¹zku
z 70 rocznic¹ zbrodni katyñskiej
I tylko pamiêæ zosta³a
Po tej katyñskiej nocy...
Pamiêæ nie da³a siê zabiæ
nie chcia³a ulec przemocy.
Dzieje pañstwa polskiego obfituj¹ w ró¿ne wydarzenia, jedne s¹ zapominane, drugie wyolbrzymiane, a inne przemilczane.
Tak by³o z bestialskim mordem dokonanym przez sowieckie
s³u¿by NKWD na polskich ¿o³nierzach. W 70 rocznicê zbrodni
katyñskiej prawdê o tej tragedii narodu polskiego nale¿y mówiæ g³oœno, aby ka¿dy kto o niej nie s³ysza³ i nie zna³ jej przyczyn, da³ dziœ i jutro œwiadectwo prawdzie.
O losie Polski i jej obywateli zadecydowano w Moskwie 23
sierpnia 1939 r., kiedy to ministrowie spraw zagranicznych
hitlerowskich Niemiec i komunistycznego Zwi¹zku Radzieckiego podpisali uk³ad o nieagresji. Tajny protokó³ tego dokumentu zawiera³ podzia³ ziem polskich pomiêdzy te dwa
pañstwa, linia podzia³u mia³a przebiegaæ wzd³u¿ rzek Narew Wis³a - San. Zadecydowano tam tak¿e o losie pañstw nadba³tyckich, które mia³y znaleŸæ siê w strefie wp³ywów ZSRR.
Dokoñczenie na str. 9
8
G£OS Lisiej Góry
wydarzenia
Dokoñczenie ze str. 8
bielska mordowano w piwnicach budynku NKWD w Charkowie. Od 5 kwietnia do 13 maja strza³em w kark zamordowano
tam 3.820 jeñców, których cia³a pogrzebano w Piatichatkach.
Na polecenie Berii, bia³oruskie i ukraiñskie NKWD zabi³o
7305 obywateli Polski wiêzionych na terenach wcielonych do
ZSSR. By³y to osoby zaanga¿owane w ¿ycie publiczne przedwojennej Polski. W tym samym czasie deportowano do Kazachstanu rodziny zamordowanych, 60 tys. kobiet i dzieci.
22 czerwca 1941 r. Hitler uderzy³ na ZSSR, Armia Czerwona
ponios³a ogromne straty, cofa³a siê na wschód w g³¹b w³asnego
kraju.
30 lipca 1941 r. wznowiono polsko - sowieckie stosunki dyplomatyczne w Moskwie.
Na mocy porozumienia Sikorski - Majski, Stalin zobowi¹za³
siê zwolniæ z wiêzieñ i obozów wszystkich Polaków w zamian
za sformowanie na terenie ZSRR polskiej armii do walki z
Niemcami. Do oœrodków formowania dotar³o tylko 1500
oficerów.
Armii brakowa³o kadry, a Stalin ¿¹da³ wysy³ania na front
pojedynczych polskich oddzia³ów z³o¿onych z wyczerpanych
obozami i niedostatecznie uzbrojonych ¿o³nierzy
Pytania o zaginionych polskich oficerów Stalin zbywa³
k³amstwami. Twierdzi³, ¿e wpadli w rêce Niemców lub uciekli
do Mand¿urii.
W³adze polskie postanowi³y ewakuowaæ armiê z ZSRR na
Bliski Wschód.
Wyst¹pienie na sesji w zwi¹zku
z 70 rocznic¹ zbrodni katyñskiej
Obozy jenieckie
W trakcie walk we wrzeœniu dochodzi³o do mordowania
bezbronnych jeñców. Sowieci ³amali wszelkie zapisy konwencji genewskiej i haskiej, traktowali oficerów i ¿o³nierzy jak
przestêpców. Biuro polityczne bolszewików postanowi³o, ¿eby
poœród 250 tysiêcy wziêtych do niewoli wyselekcjonowaæ
jeñców nastawionych najbardziej patriotycznie, wychowanych
w duchu niepodleg³oœci i odizolowaæ ich w specjalnych obozach NKWD.
3 paŸdziernika 1939 r. na polecenie Komisarza Ludowego
Spraw Wewnêtrznych ZSRR £awrentija Berii utworzono dla
polskich ¿o³nierzy obozy, które otrzyma³y status specjalnych.
Miejsca te to Ostaszków, Kozielsk i Starobielsk. £¹cznie
w tych obozach zatrzymano ponad 14 tysiêcy oficerów.
¯ycie w obozie nie by³o ³atwe. WiêŸniowie trzymywali g³odowe racje ¿ywnoœciowe, zmuszano ich do kator¿niczej pracy
w deszczu, mrozie, przes³uchiwano ich kilkakrotnie, a przes³uchania trwa³y czêsto od kilku godzin do kilkunastu. Mimo ci¹g³ych prób „reedukacji” w duchu prosowieckim, ciê¿kich warunków ¿ycia, ¿o³nierze zachowali patriotyczn¹ postawê, obchodzili Œwiêto Niepodleg³oœci, rocznice urodzin Marsza³ka
Pi³sudskiego i œwiêta Bo¿ego Narodzenia.
Od uwiêzionych zaczê³a nap³ywaæ do rodzin nieliczna
i ocenzurowana korespondencja, by³a ona jedynym znakiem,
¿e ¿yj¹. Te listy, które przysz³e ofiary otrzyma³y od najbli¿szych, a które niezwyk³ym zbiegiem okolicznoœci przetrwa³y
sta³y siê cennymi relikwiami dla ich rodzin. Z fragmentu listu
pisanego przez dzieci: Kochany Tatusiu, co s³ychaæ ko³o Tatka,
czy Tatuœ jest zdrowy. My jesteœmy zdrowe, proszê uwa¿aæ na
siebie(...).
Ujawnienie mordu w Katyniu
13 kwietnia 1943 r. Niemcy og³osili odnalezienie w Katyniu
do³ów z zamordowanymi oficerami polskimi.
W³adze niemieckie nadawa³y sprawie du¿y rozg³os licz¹c na
sk³ócenie koalicjantów koalicji antyhitlerowskiej.
Sprawie odkrycia zw³ok ówczesne media kino, radio i prasa
poœwiêca³y wiele miejsca. Przez ponad 2 miesi¹ce Niemcy
prowadzili systematyczne prace: odszukano do³y œmierci,
ekshumowano zaw³oki, dokonano ich oglêdzin oraz sekcji,
ustalano to¿samoœæ ofiar. W prace zaanga¿owany by³ Polski
Czerwony Krzy¿. Wydobyto 4143 ofiary, zidentyfikowano w
pe³ni blisko 3 tysi¹ce. Niemcy przywozili na miejsce zbrodni
obserwatorów z krajów okupowanych oraz oficerów
alianckich z oflagów (czyli obozów jenieckich). Wszystkie
prace przebiega³y zgodnie z regu³ami medycyny s¹dowej
i kryminalistyki. Do zweryfikowania wiarygodnoœci
wniosków i wyników ekshumacji, Niemcy powo³ali
miêdzynarodow¹ komisjê z³o¿on¹ z ekspertów, której pracami
kierowa³ profesor Nawil ze Szwajcarii. Prace komisji, relacje
miejscowych œwiadków i analiza dokumentów znalezionych
przy zamordowanych oraz stan i uk³ad zw³ok pozwoli³y
odtworzyæ przebieg zbrodni. Przez ca³y kwiecieñ i pó³ maja
1940 roku na stacjê kolejow¹ Gniezdowo codzienne
przewo¿ono grupy polskich oficerów, specjalnymi
samochodami wieziono ich do lasu, w lesie byli natychmiast
zabijani, zw³oki uk³adano w do³ach warstwami przysypanymi
ziemi¹ i wapnem do 12 warstw w jednym dole, do³ów by³o
8. Oficerów zabijano pojedynczo, strza³em w ty³ g³owy, ofiara
sta³a lub klêcza³a na krawêdzi do³u, z obu stron trzymali ja
oprawcy, niektórzy zabici mieli w ustach kneble i trociny, inni
byli spêtani samodusz¹cym wêz³em zaciskaj¹cym siê pod
wp³ywem ruchu, prawdopodobnie stawiali opór.
Charakterystyczne zmiany wystêpuj¹ce w zw³okach oraz wiek
sosenek posadzonych przez NKWD na zasypanych do³ach
wskazywa³y na œmieræ oficerów wiosna 1940 roku. To¿samoœæ
ofiar ustalano bez trudu wszyscy byli szytych na miarê
mundurach z oznakami stopni.
Wyrok
W marcu 1940 r. Komisarz Ludowy Spraw Wewnêtrznych
ZSRR £awierntij Beria poinformowa³ Stalina, ¿e w obozach
jenieckich i wiêzieniach zachodniej Ukrainy i Bia³orusi znajduje siê 25.421 obywateli polskich, oficerów, policjantów,
stra¿ników, urzêdników, obszarników, osadników. We wniosku
do Stalina Beria pisze: „bior¹c pod uwagê, ¿e wszyscy oni s¹
zatwardzia³ymi, nie rokuj¹cymi poprawy wrogami w³adzy
radzieckiej, NKWD ZSRR uwa¿a za niezbêdne rozpatrzyæ ich
sprawy w trybie specjalnym, z zastosowaniem wobec nich najwy¿szego wymiaru kary rozstrzelanie”.
5 marca 1940 r. Stalin i biuro polityczne ZSRR zatwierdzi³o
propozycje Berii. Rozstrzygnêli oni o losie niez³omnych, nakazali rozstrzelanie 14.700 jeñców osadzonych w 3 obozach i 11
tysiêcy wiêzionych i aresztowanych obywateli polskich. Na
dokumencie znajduj¹ siê 4 podpisy: Stalina, Woroszy³owa,
Mo³otowa i Mikojana.
3 kwietnia 1940 r. z obozów wyruszy³y pierwsze kolejowe
transporty œmierci. WiêŸniów z Kozielska poci¹gami wywo¿ono do stacji Gniezdowo, sk¹d wiêziennymi samochodami przewo¿ona ich do oœrodka wypoczynkowego NKWD w Katyniu,
gdzie w niewielkim lasku Kozie G³owy zabito i zakopano
4421 jeñców.
Transporty z Ostaszkowa ruszy³y 4 kwietnia, ich celem by³
budynek NKWD w Kalininie (dziœ w Twerze). Do 22 maja
w jego piwnicach strza³em w kark zabito 6.311 osób. Ich cia³a
pochowano zbiorowo w mogi³ach w Miednoje. Jeñców Staro-
Dokoñczenie na str. 10
9
G£OS Lisiej Góry
Dokoñczenie ze str. 9
Wyst¹pienie na sesji w zwi¹zku
z 70 rocznic¹ zbrodni katyñskiej
Zegarki i obr¹czki odebrano im przed zamordowaniem,
mieli tylko dokumenty, listy i pami¹tki rodzinne, daty na listach
od i do rodzin koñczy³y siê na kwietniu i maju 1940.
Ekshumacje zakoñczono w czerwcu 1943 r., wszystkie zw³oki
zaopatrzono w numery identyfikacyjne i pochowano w wspólnych mogi³ach. W osobnych grobach pochowano genera³ów
Smorawiñskiego i Bohatyrowicza.
K³amstwo katyñskie
W³adze polskie w Londynie, zbulwersowane odkryciami
wyst¹pi³y od Zwi¹zku Radzieckiego o wyjaœnienie tej sprawy ,
Sowieci wyparli siê pope³nienia mordu i oskar¿yli o zbrodnie
Niemców. Wobec tego rz¹d polski zwróci³ siê do Miêdzynarodowego Czerwone Krzy¿a Genewie o bezstronne zbadanie
sprawy. Polski wniosek niefortunnie zbieg³ siê z niemieckim
podobnym wnioskiem. ZSRR wykorzysta³ to oskar¿aj¹c
premiera rz¹du polskiego W³adys³awa Sikorskiego o zmowê
z Hitlerem i zerwa³ stosunki dyplomatyczne z rz¹dem polskim.
Stalin zacz¹³ formowaæ swoj¹ armiê polsk¹ pod wiernym mu
dowództwem i przygotowaæ w asalny rz¹d przysz³ej Polski
podleg³ej ZSSR.
Natychmiast po zajêciu terenów Smoleñska przez Armiê
Czerwon¹ w Katyniu zjawi³o siê NKWD, usunê³o krzy¿e,
zaczêto rozkopywaæ groby, wydobyto zw³oki, tylko po to by
sowieccy eksperci kierowani przez profesora Miko³aja
Burdenkê, mogli stwierdziæ, ¿e oficerów wymordowali
Niemcy, a w czasie ekshumacji wiosn¹ 1943 roku pozamieniali
wszystkie dowody, by win¹ obci¹¿yæ Zwi¹zek Radziecki. Tak
zrodzi³o siê k³amstwo, które na prawie pó³ wieku sta³o siê
niepodwa¿alnym dogmatem dla Sowietów i rz¹dz¹cych polsk¹
komunistów.
wydarzenia
dla oddanych prawdzie ludzi w Polsce i za granica.
Niezmordowanie przez pó³ wieku odtwarzali z okruchów
pamiêci i poszlak prawdê o miejscu, czasie i sprawcach mordu
Œwiadkiem prawdy o Katyniu sta³ siê ksi¹dz Zdzis³aw
Peszkowski, wiêzieñ obozu w Kozielsku, który unikn¹³ losu
swoich wspó³towarzyszy. W 1995 roku, przemawiaj¹c podczas
apelu poleg³ych przed Grobem Nieznanego ¯o³nierza w Warszawie, wypowiedzia³ s³owa przebaczenia wobec tych, którzy
wydawali i wykonywali rozkazy stracenia polskich oficerów.
4 czerwca tego roku wzi¹³ udzia³ w uroczystoœciach
zwi¹zanych z wmurowaniem w Katyniu aktu erekcyjnego pod
budowê cmentarza polskich oficerów. Ksi¹dz Peszkowski,
w wyg³oszonym orêdziu Rodzin Katyñskich do œwiata wyrazi³
pragnienie, aby nieszczêœcie, jakie spad³o na Polskê, by³o
ostrze¿eniem dla œwiata, aby cz³owiek by³ wolny od
nienawiœci. Apelowa³ te¿ o ujawnienie ca³ej prawdy o zbrodni
katyñskiej.
W Katyniu przeprowadzono kolej¹ ekshumacjê. Szcz¹tki
ofiar z³o¿ono w szeœciu mogi³ach przykrytych wielkimi
¿eliwnymi krzy¿ami, a do³y zalano betonem, na ich
powierzchni po³o¿ono ¿eliwne p³yty, które zupe³nie celowo nie
s¹ konserwowane. Nazwiska zamordowanych na ¿eliwnych
tablicach wybito nierówno i pomalowano specjaln¹ substancj¹,
by przyœpieszyæ korozjê, podobnie jak epitafium stoj¹ce przy
o³tarzu. Kolor rdzy kojarzy siê z kolorem krwi.
Tragedia pod Smoleñskiem
10 kwietnia 2010 roku polski naród dosiêg³a kolejna
tragedia na ziemi smoleñskiej. W katastrofie samolotu zginê³a
elita polityczna naszego pañstwa na czele z prezydentem
Lechem Kaczyñskim. Ta tragedia jest tym dla wspó³czesnej
Polski, czym zbrodnia z 1940 roku. I wtedy i teraz spo³eczeñstwo nasze ponios³o olbrzymi¹ stratê, stratê któr¹ jeszcze
przez lata bêdziemy odczuwaæ. Lecz w tym kwietniowym
dramacie jest nadzieja na pojednanie dwóch narodów i pamiêæ
ca³ego œwiata. W dniach ¿a³oby narodowej poeta napisa³:
Jeszcze Polska nie zginê³a póki my giniemy
Póki nasi starsi bracia wêdruj¹ do ziemi
Milczenie
W czasie procesów zbrodniarzy niemieckich w Norymberdze w 1946 Sowieci starali siê w³¹czyæ do akt
oskar¿enie o zbrodniê w Katyniu. Starania siê nie powiod³y.
Sprawê mordu jednak nie wyjaœniono w zwi¹zku z ze
wspó³prac¹ aliantów z Sowietami. W³adze w Moskwie
usi³owa³y przez dziesi¹tki lat ukryæ prawdê. W PRL przyjêto
zasadê przemilczania zbrodni. A publiczne wymienianie nawy
Katyñ, zosta³o zabronione. Karano wiêzieniem tych, którzy
twierdzili, ¿e zbrodni dokonali Sowieci. I tak trwa³o przez 50
lat.
Prawdê o mordzie, przechowywano tylko w pamiêci.
Nieliczne pami¹tki przechowywano jak najcenniejsze relikwie
Wœród zamordowanych by³o co najmniej 920 lekarzy
i farmaceutów 770 naukowców i nauczycieli, 650 in¿ynierów,
450 prawników, wœród zamordowanych byli duchowni ,
pos³owie i senatorowi, dyplomacji i urzêdnicy, przemys³owcy,
ziemianie, artyœci i olimpijczycy, elita polskiej armii i kwiat
polskiej inteligencji
Tam tajemne bij¹ Ÿród³a tryskaj¹ strumienie
Tam œmieræ pada na kolana przed wiecznym istnieniem
Tam zabici w ciemnym lesie modl¹ siê za nami
Tam powstañcy do Œródziemia id¹ kana³ami
Œcie¿ka wiedzie przez grób Pañski - nie ma innej drogo
Trzeba siê owin¹æ w ca³un bia³y i czerwony
Gdy przestan¹ nas hartowaæ strza³y w potylicê
Samoloty bêd¹ spadaæ za lub przed lotniskiem
MroŸny wiatr ze wschodnich kresów wci¹¿ nam
wieje w plecy
Gnie siê trzcina nad³amana tli siê p³omieñ œwiecy
A im bardziej bezsensowny twój zgon siê wydaje
Tym gorêtsze sk³adaj dziêki ¿e jesteœ Polakiem
Naród tylko ten zwyciê¿a razem ze swym Bogiem
Który poca³unkiem œmierci ma znaczon¹ g³owê
Ujawnienie prawdy
Upadaj¹cy Zwi¹zek Sowiecki w 1990 przyzna³ siê do
zbrodni.
Na te s³owa czekano 50 lat.
Wyjaœnienie losów polskich oficerów sta³o siê wyzwaniem
10
G£OS Lisiej Góry
wydarzenia
ŒWIÊTO FLORIANA W JEDNOSTKACH OSP
ta m³oda sta¿em, ale mocna duchem
jednostka jest aktywna i zawsze gotowa
do wype³niania swej misji.
Œwiêty Florian, ¿o³nierz,
mêczennik. W roku 1184 na proœbê
ksiêcia Kazimierza Sprawiedliwego,
syna Boles³awa Krzywoustego, Kraków
otrzyma³ znaczn¹ czêœæ relikwii œw. Floriana. Ku ich czci wystawiono w dzielnicy miasta, zwanej Kleparz, okaza³¹
œwi¹tyniê. Kiedy w 1528 r. po¿ar strawi³
tê czêœæ Krakowa, ocala³a jedynie ta
œwi¹tynia. Odt¹d zaczêto œw. Floriana
czciæ w ca³ej Polsce jako patrona podczas klêsk po¿aru, powodzi i sztormów.
W delegacji odbieraj¹cej relikwie
mia³ siê znajdowaæ tak¿e b³. Wincenty
Kad³ubek, póŸniejszy biskup krakowski.
Dlatego Kraków dzisiaj jeszcze obchodzi pami¹tkê œw. Floriana jako œwiêto.
Florian jest patronem Austrii i Bolonii;
ponadto hutników, stra¿aków i kominiarzy.
Informacja w³asna:
tekst/zdjêcia OSP Brzozówka
------------------------------------------
OSP STARE ¯UKOWICE
W sposób równie uroczysty ŒWIÊTO FLORIANA uczcili w dniu 4 maja
2010 roku, stra¿acy z Jednostki OSP
OSP BRZOZÓWKA
W dniu 03 maja 2010 r. stra¿acy
z Ochotniczej Stra¿y Po¿arnej w Brzozówce, uroczyœcie obchodzili Œwiêto
Floriana Patrona Stra¿aków. Z tej okazji
w Koœciele Parafialnym w Brzozówce
odprawiona zosta³a uroczysta Msza
Œwiêta w intencji wszystkich cz³onków
OSP i ich rodzin, któr¹ koncelebrowa³
o.F.Puddu. W czasie mszy proszono
Œwiêtego Floriana o nieustanne wstawiennictwo i jego opiekê nad wszystkimi stra¿akami.
Ponadto zosta³ poœwiêcony samochód stra¿acki bêd¹cy w posiadaniu jed-
nostki.
W uroczystoœci uczestniczy³a
delegacja OSP Stare ¯ukowice na czele
z Prezesem W³adys³awem Adamczy-
kiem i Komendantem Józefem Pinasem,
oraz Poczet Sztandarowy wraz ze Sztandarem PSL Brzozówka. To wspólne
œwiêtowanie jest dla obu jednostek wa¿nym czynnikiem integracji oraz wzajemnej wspó³pracy. Ca³oœci¹ koordynowa³ Prezes OSP Brzozówka Edward
Stach. Œwiêto Floriana potwierdzi³o, i¿
11
Stare ¯ukowice. Jest to jednostka
z doœwiadczeniem, maj¹ca ju¿ swoje
d³ugoletnie tradycje i historiê. Œwiêto
Floriana podobnie jak w Brzozówce
rozpoczêto uroczyst¹ Msz¹ Œwiêt¹,
przemarszem, prezentacj¹ jednostki
oraz spotkaniem braci stra¿ackiej.
W ramach rewizyty w uroczystoœci
uczestniczyli przedstawiciele OSP
Brzozówka z Prezesem Edwardem
Stachem na czele.
G£OS Lisiej Góry
wydarzenia
5 ROCZNICA ŒMIERCI JANA PAW£A II
Refleksje o……
"On kocha³ i nie udawa³,
a czy My tak potrafimy”
Takie pytanie powinien sobie zadaæ ka¿dy z nas. Ka¿dy
kto uwa¿a, ¿e nigdy i nic nie ma sobie do zarzucenia, kto
o mi³oœci do ludzi mówi przez zaciœniête zêby, kto myœli
inaczej ni¿ czyni. I w koñcu ka¿dy, kto w imiê dekalogu Ojca
Œwiêtego idzie w rzeczywistoœci drog¹ krêt¹ i wyboist¹.
A tak¿e i ten, kto zasypuj¹c obrazy kwieciem, w sercu ma suche
stwardnia³e ga³êzie, a jego ka¿dy dzieñ to jedno wielkie udawanie dobroci. Ojciec Œwiêty nie wymaga³ wiele za ¿ycia, a po
œmierci prosi³ o szczer¹ modlitwê. Przeto dajmy mu j¹ bez
wyrafinowanej na pokaz ob³udy, niech modlitwa bêdzie
wyrazem mi³oœci do NIEGO i DO INNYCH! To bêdzie najpiêkniejsze dzie³o ka¿dego z nas, dzie³o modlitwy szacunku
i godnoœci, dzie³o cz³owieka prawego. I ostatnia ju¿ refleksja:
kochajmy nie tylko okazjonalnie, nie od œwiêta mniej czy
wiêcej radosnego, kochajmy przez ca³y czas!
(L.J)
III miejsce: Szko³a Podstawowa w Brniu
- 19,12 punktów
Gimnazja:
I miejsce: Gimnazjum w Lisiej Górze
- 21,25 punktów
II miejsce: Gimnazjum w Starych ¯ukowicach
- 20,99 punktów
III miejsce: Gimnazjum w Nowej Jastrzabce
- 20,49 punktów
Kto pamiêta³?
5 rocznicê œmierci Jana Paw³a II uwzglêdni³ w swoim
programie wychowawczym Gminny Oœrodek Kultury,
kieruj¹c do uczniów specjalne oferty programowe. Dzia³ania
te, na trwa³e wpisa³y siê w kalendarz GOK-u, sta³y siê oczkiem
w g³owie Dyrektora Kêdzierskiego i jego zespo³u.
Potwierdzi³y tak¿e, ¿e szko³y dbaj¹ by pamiêæ o Ojcu Œwiêtym
by³a ci¹g³a i w³aœciwa.
Ka¿da ze szkó³ bior¹ca udzia³ w konkursie otrzyma³a
pami¹tkowy dyplom, oraz nagrody pieniê¿ne ufundowane
przez Gminny Oœrodek Kultury. Nagrody uczestnikom wrêcza³
zastêpca wójta - S³awomir Turek.
tekst/foto Tomasz £akoma
Swoj¹ twórczoœci¹ i wiedz¹
wspomnieli Papie¿a
Po raz pi¹ty Gminny Oœrodek Kultury w Œmignie by³
œwiadkiem zmagañ uczniów szkó³ podstawowych i gimnazjalnych w konkursie upamiêtniaj¹cym ¿ycie i dzia³alnoœæ
naszego rodaka Ojca Œwiêtego Jana Paw³a II. Tegoroczny
odby³ siê pod znakiem Jego IV Pielgrzymki do ojczyzny.
Obecna edycja konkursu sk³ada³a siê z czterech czêœci:
plastycznej, wiedzowej, muzycznej i recytatorskiej, a w ka¿dej z tych czêœci uczestniczy³y
reprezentacje wszystkich 11 szkó³ podstawowych
i 4 gimnazjów. Oceny dokonywa³o jury w sk³adzie: Ryszard Pinas i Stanis³awa Kumorek - prace
plastyczne, Alicja P³onka i Teresa Wójtowicz muzyka, recytacje. Wynik poszczególnych czêœci
sk³ada³ siê na ca³oœciowy wynik koñcowy.
Szko³y Podstawowe:
I miejsce: Szko³a Podstawowa w Brzozówce
- 21,18 punktów
II miejsce: Szko³a Podstawowa
w Kobierzynie
- 19,75 punktów
12
G£OS Lisiej Góry
kultura
5 ROCZNICA ŒMIERCI JANA PAW£A II
By³ to wielki ho³d uczniów dla Ojca
Œwiêtego, a nade wszystko pokazanie, i¿
dzieci ci¹gle Go kochaj¹ i nie zapominaj¹ o NIM!
A dzie³o siostry Renaty jest wielkie
PAMIÊTALI O SWOIM
PATRONIE!
5 ROCZNICA ŒMIERCI OJCA
ŒWIÊTEGO JANA PAW£A II w Szkole Podstawowej im. J. Paw³a
II w Brniu
Ka¿da rocznica zwi¹zana z Ojcem
Œwiêtym Janem Paw³em II jest w tej
szkole szczególnym wydarzeniem jako,
i¿ jest On Patronem tej szko³y. To Jego
nauki i przes³ania wytyczaj¹ drogê uczniowskich wartoœci, zasad postêpowania, wzajemnego szacunku i patriotyzmu, o którym Ojciec Œwiêty tak czêsto
mówi³ w spotkaniach z m³odzie¿¹.
Podczas tegorocznej 5 rocznicy
œmierci Ojca Œwiêtego, uczniowie pod
kierunkiem nieocenionej pasjonatki
tworzenia wspania³ych widowisk o
wielkim ³adunku wartoœci chrzeœcijañskich, siostry Renaty Szczyrby przygotowali widowisko poœwiêcone Mêce
Pañskiej, opartej na Drodze Krzy¿owej,
w której to tak czêsto uczestniczy³
osobiœcie Jan Pawe³ II.
Dzieci z du¿ym zaanga¿owaniem
odegra³y swoje role. Bo byæ Ojcem
Œwiêtym to ogromna odpowiedzialnoœæ.
jej m¹droœci¹ , inspiracj¹ i umiejêtnoœci¹
docierania do wszystkich dzieci.
Zdjêcia: Pawe³ Wicher
WIELKIE PATRIOTYCZNE ŒWIETO MALUCHÓW - czyli
KONSTYTUCJA 3 MAJA W PRZEDSZKOLU W ZACZARNIU
„Jestem Polakiem, lat niewiele mam,
ale wyznam szczerze, kocham ten mój kraj”
Patriotyzm - s³owo, które ostatnimi czasy nie schodzi
z ust niemal ka¿dego Polaka. S³owo wielkie - œwiadcz¹ce o naszej narodowej to¿samoœci, o wartoœciach dominuj¹cych
w wychowaniu, w postawach wielu ma³ych, wiêkszych i starszych obywateli naszej Ojczyzny.
Patriotyzm, którego tak naprawdê uczymy siê przez ca³e
¿ycie, poczynaj¹c ju¿ od najm³odszych lat, kiedy to rodzice czy
dziadkowie opowiadaj¹ dzieciom o Polsce, gdy ucz¹ wiersza
„Kto Ty jesteœ Polak Ma³y”, gdy wraz z nimi nuc¹ znane pieœni
patriotyczne. Ale s¹ to tak¿e dzia³ania szkó³ i przedszkoli, gdzie
patriotyzm jest jednym z istotnych elementów wychowania,
kszta³towania osobowoœci i charakterów. Piêknym przyk³adem
takiego w³aœnie dzia³ania by³a niecodzienna, o du¿ym ³adunku
emocjonalnym, przygotowana na wysokim poziomie merytorycznym i artystycznym uroczystoϾ
z okazji 3 Maja w Przedszkolu w Zaczarniu. Towarzyszy³y jej piêkne recytacje, pieœni, stroje, elementy dekoracyjne oraz niezwykle donios³a atmosfera. Nic wiêc dziwnego, i¿ za serce chwyta³y p³yn¹ce z ust maluchów
s³owa: "kocham Ciê Polsko!", "Polska to nasz rodzinny kraj!". By³o
w tych s³owach tyle prostoty, a zarazem dumy, ¿e wystarczy³oby do obdarowania wielu, wielu doros³ych. Jednoczeœnie wydarzenie to dostarczy³o
maluchom ciekawej wiedzy na temat
"ma³ej i du¿ej Ojczyzny", naturalnego
prze¿ywania i doœwiadczania rzeczy wa¿nych i wartoœcio-
wych. I to by³o niew¹tpliwym sukcesem tego przedsz kola.
UroczystoϾ ta
zainaugurowa³a w
gminie Lisia Góra
obchody tej wa¿nej
rocznicy. Uczestniczyli w niej: So³tys
wsi Stanis³aw Sys³o, Radna Rady Gminy Marta Bro¿ek, ks. Robert Filipowicz,
przedstawiciel Rady So³eckiej Pawe³ Stach, przewodnicz¹ca
Rady Rodziców Sylwia Chrzanowska, katechetka El¿bieta
Kuta oraz rodzice, którzy wspierali ca³e to przedsiêwziêcie,
a wœród nich: p. Joanna Niepsuj, Anna Libirt, Anna Bania,
Krystyna Szawica i wielu innych przedstawicieli lokalnego
spo³eczeñstwa.
Ca³oœæ pod okiem Dyrektora Przedszkola pani
Jolanty Szatko przygotowa³y wychowawczynie:
Beata Krawczyk, Alicja Krupa, Katarzyna Szarek,
Halina S³owik. Zespo³owi temu nale¿¹ siê szczególne s³owa uznania i podziêkowania za przygotowanie z maluchami tej patriotycznej uroczystoœci,
z doskonale dobranym do wieku dzieci repertuarem.
S³owa podziêkowañ za podjêcie tak wa¿nej tematyki wœród najm³odszych, za kultywowanie narodowych tradycji, za trud patriotycznego wychowania
przekaza³ maluchom i ich wychowawcom za poœrednictwem Redaktor Naczelnej G³osu Lisiej Góry,
Wójt Gminy Lisia Góra Stanis³aw Wolak.
Zdjêcia : R. Nowak
13
G£OS Lisiej Góry
oœwiata
X JUBILEUSZOWY GMINNY KONKURS
ORTOGRAFICZNY "ORTOGRAFEK"
- KOBIERZYN 2010
Jakie rozkosze, jakie rozkosze !
Umieæ wypisaæ s³owo po s³owie,
Co marzê w myœlach,
co w sercu noszê,
Karta zrozumie, pióro wypowie !
X Jubileuszowy Konkurs ortograficzny ORTOGRAFEK 2010. Jego organizatorem i gospodarzem by³a Szko³a
Podstawowa w Kobierzynie.
Uczestnikami konkursu byli uczniowie klas II - III.
W tegorocznej edycji konkursu
uczestniczy³o 9 szkó³: Breñ, Brzozówka,
£ukowa, Lisia Góra, Stare ¯ukowice,
Zaczarnie, Kobierzyn, Pawêzów, Nowe
¯ukowice, Œmigno, Nowa Jastrz¹bka.
Przedsiêwziêcie by³o doskonale przygotowane pod wzglêdem organizacyjnym
i merytorycznym.
Poziom konkursu by³ bardzo wyrównany, aczkolwiek jak to wielokrotnie
przy ró¿nych okazjach siê zdarza, tak
i tym razem pojawi³ siê wiedzowy fenomen. Okaza³a siê nim Basia Kucaba drugoklasistka ze szko³y podstawowej
z Kobierzyna, zreszt¹ jedyna uczennica
klasy II, która bra³a udzia³ w tym konkursie. Basia zwyciê¿y³a, otrzymuj¹c
maksymaln¹ iloœæ punktów.
Basia Kucaba drugoklasistka
SP Kobierzyn
Mistrzyni Ortografii
I kiedy przygl¹da³am siê tej ma³ej,
uœmiechniêtej blondyneczce, gdy tak naprawdê myœlami by³am zupe³nie gdzie
indziej, bo te¿ by³ to czas wielkiej narodowej ¿a³oby. Czas, gdy odesz³a jedna
z najwiêkszych propagatorek polskiej
ortografii senator Krystyna Bochenek,
organizatorka Ogólnopolskich Dyktand
- Narodowej Klasówki, to w obliczu tej
straty pomyœla³am: Bo¿e, mo¿e w³aœnie
w obliczu tej tragedii, ten konkurs, ta
ma³a Basia, jej talent, wiedza jest w pewnym sensie spuœcizn¹ po Krystynie Bochenek. Tej skromnej, a zarazem m¹drej,
pe³nej charyzmy kobiety, która, jak powiedzia³ Szef Parlamentu Europejskiego
Jerzy Buzek, cyt: „uczy³a nas szacunku,
uczy³a dumy z naszego jêzyka„ A jednoczeœnie uzmys³owi³am sobie, ¿e ten konkurs, tu w Kobierzynie, w gminie Lisia
Góra jest dla Krystyny Bochenek swoistym ho³dem za Jej
pracê, za umi³owanie
jêzyka polskiego.
W wyniku oceny
Jury w klasyfikacji
zespo³owej:
I miejsce zajê³a:
Szko³a Podstawowa Zaczarnie
II miejsce: Stare
¯ukowice
III miejsce: Lisia Góra
14
W klasyfikacji indywidualnej:
I miejsce zajê³a: Basia Kucaba
Kobierzyn
II miejsce: Gabrysia Marsza³ek
Zaczarnie
III miejsce: Ola G³owacz
Stare ¯ukowice
IV miejsce: Madzia Madej
Brzozówka
V miejsce: Ania Kita
Lisia Góra
Wszystkim uczestnikom konkursu
gratulujê wiedzy, nauczycielom satysfakcji z wyników swoich podopiecznych, zaœ organizatorom - Dyrektorowi
Szko³y Podstawowej w Kobierzynie Bo¿enie Œwi¹tek, wraz z nauczycielkami
przygotowuj¹cymi konkurs paniami:
Danut¹ Œwi¹tek i Mari¹ Œwi¹tek nale¿¹
siê s³owa podziêkowañ. By³o jak zwykle
spraw-nie, goœcinnie, na wysokim poziomie w mi³ej i ¿yczliwej atmosferze.
Postscriptum :
Mo¿e organizatorzy pokusz¹ siê
i kolejna XI edycja Ortografka bêdzie
im. Krystyny Bochenek.
Tekst : Lidia JaŸwiñska
Zdjêcia : Rafa³ Nowak
G£OS Lisiej Góry
Rabacja Ch³opska
Wsi spokojna, wsi weso³a- tak oto przedstawia³ obraz wsi
niemal 450 lat temu
poeta Jan Kochanowski
Wieœ jak¹ opisywa³ polski wieszcz w dobie renesansu, w
¿adnym przypadku nie przypomina³a tej z roku 1846 ,
przynajmniej w dawnej Galicji, gdzie dokona³a siê
okreœlana przez historyków tzw. „rzeŸ
galicyjska”.
Rabacja ch³opska 1846 roku zapisa³a
siê na kartach historii jako bunt ch³opski
skierowany przeciwko szlachcie. Oczywiœcie na wydarzenie to mia³ wp³yw szereg
aspektów, tak politycznych jak i moralnych
tkwi¹cych g³êboko w œwiadomoœci narodowej ch³opów.
Wiele lat póŸniej wielki przywódca
ch³opski Wincenty Witos pisa³: o œwiadomoœci narodowej ch³opów nie mog³o byæ
mowy, tak do koñca, bo i sk¹d? Ch³opi w
swojej masie bali siê Polski nies³ychanie,
wierz¹c, ¿e przyjdzie pañszczyzna i szlachecka niewola. Powstania wyzwoleñczonarodowe uwa¿ali za zbrodniê. Ch³op
w dawnej Polsce nie czu³ siê Polakiem,
a nawet by³ obra¿ony okreœleniem Polak.
W Galicji Zachodniej ch³opa nazywa³o siê
Mazurem albo cesarskim, zreszt¹ doœæ
czêsto ch³opi polscy uwa¿ali siê bardziej za
Austriaków ni¿ Polaków.
Rabacja ch³opska by³a bezpoœrednim
skutkiem przygotowañ do powstania krakowskiego które
wybuch³o w lutym 1846 roku i swoim zasiêgiem objê³o tereny
po³udniowo- wschodniej ma³opolski i czêœci Podola;
nazywane potocznie przez zaborcê austriackiego- Galicj¹.
Wybuch powstania w Krakowie mia³ byæ has³em do
ogólnonarodowego zrywu w trzech zaborach. Ale ruchy
zbrojne w Wielkopolsce i Królestwie ca³kowicie zawiod³y.
Jedynie w Krakowie dosz³o do czynu powstañczego. W Krakowie powstanie trwa³o do 2 marca 1946 roku. Zakoñczy³o siê
kapitulacj¹ i wcieleniem ( Wolnego Miasta) Krakowa do
Galicji. Powstañczym wielkorz¹dc¹ Galicji zosta³ mianowany
Franciszek Weso³owski z pod Mielca. Dowódc¹ okrêgu
tarnowskiego by³ major Czechowski.
Austriacy wykorzystuj¹c niezadowolenie ch³opów i rozpuszczaj¹c plotkê o tym, ¿e szlachta planuje przeciwko
ch³opom akcjê zbrojn¹, której celem ma byæ ich wybicie,
pchnêli ich do mordów i pl¹drowania szlacheckich dworów.
Szczególnie dramatyczne skutki powstania krakowskiego
odczuæ by³o mo¿na na ziemi tarnowskiej, gdzie ch³opi
podburzeni przez Austriaków masowo likwidowali oddzia³y
powstañcze i pl¹drowali dwory szlacheckie. Rabacja swoim
zasiêgiem ow³adnê³a obwód tarnowski, bocheñski, sanocki,
jasielski, s¹decki i rzeszowski.
Nieformalnym przywódc¹ ch³opskim w czasie Rabacji
zosta³ okrzykniêty Jakub Szela ze wsi Smarzowa gmina
Brzostek. Od m³odoœci odznacza³ siê z³ymi sk³onnoœciami, pi³
szkody robi³ w polu, krad³. Wziêty w 1818 roku jako rekrut sam
sobie palce u lewej rêki uci¹³ i tym sposobem zosta³ od s³u¿by
wojskowej zwolniony. Wróciwszy do rodziców wymaga³ od
nich, ¿eby mu gospodarstwo oddali, a gdy nie chcieli,
podpaliwszy ich uciek³ i b³¹ka³ siê przez dwa lata, dopiero po
z kart historii
œmierci ojca powróci³ do wsi i obj¹³ gospodarstwo. Szela przez
wiele lat reprezentowa³ interesy wsi w procesach z lokalnymi
w³aœcicielami ziemskimi, szczególnie ze znienawidzon¹ rodzin¹ Boguszów- dziedziców Smarzowej. Oœmieli³ siê nawet
wnieœæ do urzêdu skargê na Boguszów. Z petycjami w obronie
ch³opów Szela jeŸdzi³ czêsto do Starostwa w Tarnowie.
Austriacki starosta Breinl, wykorzysta³ póŸniej Szelê i ch³opów do rozprawy z polskimi powstañcami , co w konsekwencji
przemieni³o siê w rzez szlachty. Najbardziej dramatyczna
w skutkach by³a próba wywo³ania powstania w Tarnowskiem.
Powstanie w Tarnowskiem by³o wyznaczone z 18 na 19
lutego 1846 roku. Powstañcy mieli siê zebraæ
w dwóch punktach: W Klikowej po³o¿onej
o trzy kilometry na pó³noc od Tarnowa i
w Tarnowcu na Górze œw. Marcina.
Do Klikowej jako pó³nocnego punktu
zbiorczego szli powstañcy z okolic nadwiœlañskich i okolic Mielca dwoma szlakami.
Pierwszy szlak prowadzi³ z Boles³awia przez
Oleœno, Sieradze, Odporyszów, £ukow¹,
Krzy¿. W marszu do³¹czali siê powstañcy ze
Szczucina, ¯abna i innych miejscowoœci
po³o¿onych blisko Dunajca. Drugi szlak pó³nocny prowadzi³ z Mielca przez Goleszów,
Partyniê, Radomyœl, Jastrz¹bkê do Lisiej
Góry, gdzie marsz zatrzymali ch³opi. Wójt
Lisiej Góry, Józef Stelmach, wczeœniej poinformowany przez starostê Breinla, czeka³ na
powstañców z kosami i siekierami. I tak oto
rozpoczê³a siê rabacja .
Zapiski w kronice parafialnej parafii Lisia
Góra sporz¹dzone 28 paŸdziernika 1846 roku
przez naocznego œwiadka tamtych wydarzeñ
administratora parafii ks. J. Rapacza dobitnie
œwiadcz¹ o grozie tamtych dni. Najpierw
(Powstanie- por.J.S) mia³o siê zacz¹æ w cyrkule tarnowskim,
gdzie ju¿ wielu powstañców domy swoje po¿egna³o, zbli¿a³o siê
ku miastu Tarnów, ró¿nymi stronami, jad¹c i przez Lisi¹ Górê
oko³o 37, mo¿e 50-u prowadz¹c z sob¹ broñ. Gdy to zobaczyli
ch³opi miejscowi, postrach rzuca³o na nich i na ca³¹ wieœ,
jakoby powstañcy mieli wyr¿n¹æ i do szczêtu zag³adziæ: co da³o
powód, ¿e ich zatrzymano[…] Przez Lisi¹ Górê, gdy przechodzili, ch³opi zgromadzeni oko³o kilkuset, tamowali ich
przechód, zatrzymali ich, u¿yli podstêpu, ¿eby z nimi szli na
Tarnów gdyby broñ pod nogi ch³opskie rzucili: na co powstañcy, gdy broñ pod nogami le¿a³a w ten czas ich pochwytali,
powi¹zali, niektórych poobdzierali, ale ich nie bili jak mylnie
mówiono, tylko tak zwi¹zanych wtr¹cili do piwnicy pod
austeri¹ pod koœcio³em, gdzie pe³no wody by³o; tam pokutowali
dok¹d wojsko austriackie nie nadesz³o, sk¹d kazano powstañców wyprowadzaæ i kijami lub cepami obk³adaæ na drogê
i tak ich do Tarnowa pêdzono; trzeba i tu dodaæ, ¿e przed
przyjœciem wojska ¿aden ch³op Lisiogórski nie bra³ siê do
bicia…
Powstañcy mieszkaj¹cy daleko od Tarnowa, sparali¿owani
wieœciami z Lisiej Góry, w ogóle nie wyszli w pole. Wiadomoœæ
o potyczce szlachty z ch³opami z Lisiej Góry rozesz³a siê po
okolicy b³yskawicznie. W rzeczywistoœci nie by³o ¿adnej
potyczki gdy¿ dowódca powstañczy Franciszek Wiesio³owski
da³ szlachcie has³o do z³o¿enia broni. Nie chcia³ walczyæ
z ch³opami.
Ówczesny proboszcz parafii lisiogórskiej ks. Stanis³aw
Morgenstern przebywa³ w tym czasie we wsi ¯ukowice, gdzie
zosta³ porwany, zwi¹zany i pobity przez grasuj¹c bandy
ch³opskie.
Dokoñczenie na str. 16
15
G£OS Lisiej Góry
Rabacja Ch³opska
Dokoñczenie ze str. 15
¯e ch³op nie uszanowa³ œwiêtoœci koœcio³a i majestatu
kap³añskiego jest dowodem jego determinacji i wyzbycia siê
moralnych hamulców, a nade wszystko pewnoœci, ¿e na
rabowanie i pl¹drowanie maj¹ pozwolenie od rz¹du
cesarskiego. Dla ch³opów to cesarz austriacki by³ najwiêkszym
majestatem.
Zniszczenia i grabie¿e nie ominê³y tak¿e samego
koœcio³a w Lisiej Górze, gdzie jak donosi³ administrator ks.
Rapacz: 20 lutego 1846 roku pod nieobecnoϾ Wielebnego
proboszcza z³odzieje wybrawszy siê po kryjomu, uderzyli na
koœció³, najprzód drzwi z po³udnia ma³e naprzeciw zakrystii
wywa¿yli dr¹gami, zamek popsuli i rozpoczêli rabunek w Domu
Bo¿ym. Najprzód zaczêli posadzkê kamienn¹ rujnowaæ, bo im
ktoœ fa³szywie mia³ donieœæ, ¿e niezmierny skarb jest w tym
koœciele zachowany, gdy wiêc porujnowawszy nic nie znaleŸli,
udali siê do o³tarzy… skarbonê od wielkiego o³tarza zrabowali,
z³upili kilka guldenów …po czym wójt Józef Stelmach i inni
urzêdnicy i gospodarze uczciwi zaczêli œledziæ i wykryli
rabusia, którego ¿elazem rozpalonym w piêty piekli, ¿eby
towarzyszów zbrodni wyda³… ten rabuœ nazywa³ siê Józef
Szczurek. Z zapisków ksiêdza Rapacza wynika równie¿ ¿e
ch³opi zabili w ¯ukowicach Starych 3 osoby, a po jednej w
S£OWACY
Z PRZYJACIELSK¥
WIZYT¥ W LISIEJ GÓRZE
Na zaproszenie wójta gminy in¿. Stanis³awa Wolaka oraz
dyrekcji i grona pedagogicznego Szko³y Podstawowej im. œw.
Jadwigi Królowej Polski w Lisiej Górze, goœciliœmy w dniach
23-24 kwietnia 2010 r. w naszej gminie w³adze samorz¹dowe
oraz nauczycieli z zaprzyjaŸnionej Habovki ze S³owacji.
Wizyta ta by³a konsekwencj¹ realizacji podpisanej wczeœniej
umowy o wspó³pracy Gminy Lisia Góra z Habovk¹.
W pierwszym dniu s³owaccy nauczyciele zwiedzili nasze
szko³y. By³y to: szko³a podstawowa w ¯ukowicach Starych,
Brzozówce, Pawêzowie, Kobierzynie i Lisiej Górze.
W trakcie tych wizyt poznawano specyfikê pracy szkó³, rozmawiano o funkcjonowaniu oœwiaty w gminie, wymieniano
uwagi i informacje dotycz¹ce dzia³añ organizacyjno - programowych. Nasi goœcie bardzo pozytywnie wyra¿ali siê o
wszystkich szko³ach, podkreœlaj¹c, i¿ w swej ró¿norodnoœci s¹
ciekawe i bardzo im siê podobaj¹.
Na zakoñczenie wizyt w szko³ach goœcie uczestniczyli w
obiedzie przygotowanym przez Szko³ê Podstawow¹ w Lisiej
Górze. Podczas tego spotkania nawi¹za³y siê pierwsze
szersze rozmowy i dyskusje
na szereg interesuj¹cych obie
strony tematów. Po po³udniu
goœcie zwiedzali Tarnów, zaœ
wieczorem uczestniczyli w integracyjnym spotkaniu.
Na spotkaniu tym Wójt
uhonorowa³ medalami 20lecia powstania samorz¹du
starostê Habovki Jana
z kart historii
Nowych ¯ukowicach i Zaczarniu. Kompletnej ruinie uleg³
wtedy dwór szlachecki w Nowej Jastrz¹bce. Niszczenie
dworów by³o powszechnym zjawiskiem. Ch³opi t³ukli szyby,
¿yrandole, fortepiany, piece, wyrywali posadzki i okna, r¹bali
nawet parkowe drzewa. Niszczyli budynki gospodarcze i narzêdzia rolnicze. Zbo¿e, którego zabraæ nie mogli, mieszali
z b³otem i ca³e drogi nimi szutrowano. W niektórych
przypadkach, w sposób szczególnie okrutny ch³opi pastwili siê
nad panami. Zabijali ich dr¹gami, siekierami, no¿ami. Rze¿
i rabunek trwa³ trzy dni.
Na tyle ch³opi mieli pozwolenie z urzêdu. W Tarnowie
przez trzy dni ch³opi przywozili na wozach martwych i rannych
szlachciców. Cia³a zostawiano przed gmachem Starostwa na
ulicy Krakowskiej. Starosta Breinl p³aci³ ch³opom 5 z³otych
reñskich za rannego „powstañca”, 10 z³ za martwego. Ch³opi
dowiaduj¹c siê o cenach dobijali rannych, ¿eby dostaæ 5 z³ wiêcej. Zbrojne gromady ch³opów zrabowa³y i zniszczy³y w ci¹gu
kilku dni w drugiej po³owie lutego 1846 roku ponad 500
dworów (w okrêgu tarnowskim zag³adzie uleg³o ponad 90%
dworów). W ca³ej Galicji zamordowano od 1200 do 3000
osób, niemal wy³¹cznie ziemian, urzêdników dworskich i rz¹dowych oraz kilkudziesiêciu ksiê¿y.
Obecnie w samym Tarnowie jedynie mogi³a
pomordowanych na starym cmentarzu upamiêtnia wydarzenia
zwi¹zane z Rabacj¹ Ch³opsk¹ . Natomiast przy koœciele parafialnym w Lisiej Górze znajdujê siê murowany obelisk z krzy¿em- symbol upamiêtniaj¹cy dni grozy 1846 roku
Janusz Skicki
Taraja i jego wspó³pracowników.
W drugim dniu wizyty goœcie zaproszeni zostali do zwiedzania Kopalni Soli w Bochni. By³a to dla nich ciekawa wyprawa i nowe doœwiadczenie turystyczno - krajoznawcze.
Ca³a wizyta przebiega³a w przyjaznej atmosferze. S³owaccy przyjaciele zauroczyli nas swoj¹ otwartoœci¹, serdecznoœci¹, piêknymi opowieœciami i œpiewem swoich ludowych
pieœni.
Informacja w³asna SP Lisia Góra
Zdjêcia T.£akoma
S³owaccy goœcie
- wycieczka do kopalni soli w Bochni.
16
G£OS Lisiej Góry
sylwetki
Pamiêæ o historii, ale nade wszystko o ludziach,
którzy j¹ tworzyli
SYLWETKI
Zwi¹zek WiêŸniów Politycznych Okresu Stalinowskiego - którego cz³onkiem jest mieszkaniec naszej gminy
Pan Stanis³aw Schabowski, jest godnym propagatorem idei
patriotyzmu i walki o to, by prawda tego tak niechlubnego
Pomnik Ofiar Stalinizmu
w Tarnowie
Pierwszy w Polsce pomnik
ofiar stalinizmu. Kamieñ
wêgielny pod budowê pomnika
poœwiêci³ Jan Pawe³ II
16.06.1999r. podczas nabo¿eñstwa w Starym S¹czu. Postaæ
kobiety symbolizuje Polskê,
z której wylatuj¹ trzy or³y. Postaæ
kobiety jest z br¹zu a ska³y
z czerwonego granitu. Przy pomniku ustawiono te¿ g³az obelisk z tablic¹ na której napis: "W ho³dzie ofiarom zbrodni
stalinowskich w latach 1939-1956". Tragiczne losy
przeœladowanych wyra¿a symboliczna forma zranionego
ptaka, którego ³¹czy ze wzlatuj¹cymi ptakami znak Victoria.
Pomnik ten jest ho³dem spo³eczeñstwa Ma³opolski ofiarom
stalinowskiego ludobójstwa i represji w latach 1939-1956.
Pomnik poœwiêcony jest Polakom zamordowanym w Katyniu, Charkowie, Twerze i innych miejscach straceñ na
terenie Zwi¹zku Radzieckiego, straconym i zmar³ym
zes³añcom Sybiru, ¿o³nierzom Armii Krajowej zamordowanym i represjonowanym przez NKWD oraz cz³onkom
Polskich Organizacji Niepodleg³oœciowych, skazanym na
œmieræ lub d³ugoletnie wiêzienie przez s¹dy PRL.
okresu by³a wyjaœniona.
Osoby te, ze szczególnym bólem prze¿ywa³y kolejn¹
polsk¹ tragediê z 10 kwietnia 2010 roku, ³¹cz¹c siê z rodzinami wszystkich tych, których mogi³y znajduj¹ siê w Katyñskim lesie i tymi, którzy zginêli w katastrofie pod
Smoleñskiem.
Cz³owieka ceni siê przede
wszystkim za jego osobowoϾ,
postawê, za pracê, i ludzkie
odruchy, w których dominuje
szacunek oraz
bezinteresownoœæ dzia³ania na
rzecz innych.
Co pewien czas nasza Redakcja stara
siê wyszukiwaæ osoby, które mo¿na
zaliczyæ do takiego w³aœnie grona. Tym
razem bêdzie to Pani GENOWEFA
ARMATYS mieszkanka Lisiej Góry.
Pani Genowefa jest osob¹ skromn¹
a jednoczeœnie pe³n¹ naturalnego
optymizmu, uœmiechu i wiary w to, ¿e
praca na rzecz innych jest tym co daje
satysfakcje, poczucie spe³nienia i si³ê do
przezwyciê¿ania wielu problemów
codziennego ¿ycia. Nale¿y do ludzi od
wielu lat dzia³aj¹cych spo³ecznie.
Pocz¹tki jej spo³ecznikowskiej rogi
siêgaj¹ roku 1975. Od tego czasu pe³ni³a
m.in. funkcjê So³tysa, radnej, cz³onka
Komisji Kultury i Oœwiaty, by³a
przewodnicz¹c¹ Ko³a Gospodyñ
Wiejskich, nale¿a³a do Rady Kó³ka
Rolniczego, Rady Gminnej Spó³dzielni
Samopomoc Ch³opska, Rady Banku
Spó³dzielczego, wiele lat ( do 2009 roku)
pozostawa³a prawnym opiekunem
osoby umys³owo chorej, przebywaj¹cej
w Domu Opieki Spo³ecznej w Nowodworzu, by³a te¿ ³awnikiem s¹dowym.
Obecnie jako zastêpca przewodnicz¹cego CARITAS, poœwiêca sporo
czasu, w³asnej energii i zaanga¿owania
na rzecz wspierania rodzin wielodzietnych, ubogich, chorych i niepe³nosprawnych. Wspólnie z innymi cz³onkiniami przygotowuje i czêsto osobiœcie
dostarcza paczki ¿ywnoœciowe, uczestniczy w zbiórkach ¿ywnoœci i odzie¿y,
17
zdobywa fundusze, sprzedaje prasê
i dewocjonalia (znicze, ksi¹¿ki). Wspiera organizacjê spotkañ np. dla chorych,
parafiady pomagaj¹c w obs³udze i organizacji. Jest organizatork¹ pielgrzymek dla osób starszych i chorych. Czêsto
te¿ odwiedza chorych i samotnych,
poœwiêcaj¹c im wiele serca i czasu.
W tej ogromnej pasji wspierania
innych nie zapomina jednak o najbli¿szych, których jak dobry duch
wspiera, dodaj¹c otuchy, przekazuj¹c
doœwiadczenia i wiedzê tak¹ prost¹,
zwyczajn¹ : jak byæ cz³owiekiem!
Ale ma te¿ pani Genowefa swoje
bardziej ju¿ osobiste pasje. Pierwsz¹ jest
pasja do ksi¹¿ek, drug¹ s¹ kwiaty. Obie
s¹ dla Niej czymœ szczególnym i wyj¹tkowym. Daj¹ odpoczynek, ukojenie
i motywacjê do dalszej pracy. A tej
przecie¿ dla chc¹cych pracowaæ nigdy
nie brakuje.
¯yczymy Pani Genowefie
wytrwa³oœci, zdrowia i si³y na kolejne
lata jej spo³ecznikowskiego dzia³ania. A
tak¿e tego, by na swej drodze spotyka³a
siê zawsze z dobroci¹, uœmiechem i sercem tych, których wspiera , i którym
pomaga.
(L.J)
G£OS Lisiej Góry
ochotnicza stra¿ po¿arna
PROFILAKTYKA - PREWENCJA W DZIA£ALNOŒCI
ZG ZOSP RP LISIA GÓRA
Jednym z wa¿nych kierunków pracy Zarz¹du Gminnego
Zwi¹zku Ochotniczych Stra¿y Po¿arnych RP w Lisiej Górze,
s¹ dzia³ania na rzecz profilaktyki oraz prewencji w edukacji
i wychowaniu dzieci i m³odzie¿y szkolnej. Dotyczy to miêdzy
innymi dzia³alnoœci informacyjnej na temat: kiedy nale¿y
dzwoniæ po stra¿ po¿arn¹, jak zachowywaæ siê w sytuacjach
zagro¿enia dla ¿ycia, dlaczego nie nale¿y wypalaæ suchych
traw. Czasami wielu osobom zdaje siê, ¿e jest to takie proste,
wiadome i oczywiste. Tymczasem w rzeczywistoœci poprzez
lekcewa¿enie tych zagadnieñ dochodzi do tragedii i cierpienia
nie tylko ludzi, ale tak¿e ca³ej ¿yj¹cej przyrody. St¹d te¿ od
kilku ju¿ lat organizowane s¹ dla uczniów dwa konkursy
tematyczne. S¹ to :
1. OGÓLNOPOLSKI KONKURS PLASTYCZNY
" KIEDY DZWONIÊ PO STRA¯ PO¯ARN¥ ..."
po¿arn¹" zg³oszono 65 prac. Po wnikliwej ocenie Jury,
finalistami zostali:
GRUPAI
Dominik Olechny - Pawêzów
Jan Chrobak - Lisia Góra
Filip Ko³ton - Lisia Góra
Grupa II
Daniel Marciniec - Pawêzów
Daniel Bujak - Lisia Góra
Justyna Czosnyka - £ukowa
Grupa III
Filip Juza - Pawêzów
Dominika Kania £ukowa
Magdalena Madej - Brzozówka
W konkursie „Nie wypalaj suchych traw „ finaliœci to :
GRUPAI
Jakub Cebula - £ukowa
Klaudia Œwi¹tek - Kobierzyn
Kinga Stono - Lisia Góra
GRUPAII
Natalia Klich - Breñ
Patrycja Œwi¹tek - Kobierzyn
Angelika Czosnyka - £ukowa
2. OGÓLNOPOLSKI KONKURS
"NIE WYPALAJ SUCHYCH TRAW"
Od strony organizacyjno-programowej oba konkursy
przygotowywane zosta³y przez Komendanta ZG ZOSP RP
Lisia Góra Mariana Janosza oraz Prezesa ZG ZOSP RP Józefa
Ogorzelca, przy pomocy pani Anny Kapustki (UG). Pieczê
duchow¹ nad uczestnikami konkursowych zmagañ sprawowa³
niez³omny ks. Kapelan Henryk Bielak. Podczas tegorocznej
gali konkursowej nie zabrak³o tak¿e przedstawiciela w³adz
samorz¹dowych reprezentowanych przez zastêpcê Wójta
S³awomira Turka. Funkcjê gospodarza pe³ni³ Dyrektor
Gminnego Oœrodka Kultury Edward Kêdzierski. Wszyscy
wymienieni pe³nili tak¿e funkcjê Jurorów.
Do tegorocznej edycji konkursu "Kiedy dzwoniê po stra¿
Poziom prac konkursowych by³ bardzo wyrównany. Prace
by³y poprawne tematycznie, ciekawe i starannie wykonane.
Wszystkim nale¿¹ siê s³owa uznania.
Zdjêcia : R.Nowak
18
G£OS Lisiej Góry
m³odzie¿
OCHRONA ŒRODOWISKA
Debata Oxfordzka czêœæ III - Gimnazjum Lisia Góra
- has³o przewodnie "M³odzie¿ niszczy œrodowisko"
Wysoki poziom wiedzy i umiejêtnoœci zadecydowa³ o tym,
i¿ by³a to debata, której nie powstydzi³yby siê nawet
organizacje i œrodowiska naukowe, które na co dzieñ zajmuj¹
siê ekologi¹ i ochron¹ œrodowiska. Dlaczego? Otó¿ dlatego, ¿e
by³a ona spontaniczna, konkretna, rzeczowa i oparta na
argumentach zarówno propozycji, jak i opozycji.
III debata by³a wspólna z uczniami gimnazjum w Koszycach Wielkich, które reprezentowa³o 16 uczniów z ko³a
ekologicznego wraz z opiekunem pani¹ Bernadet¹ B³achut.
Goœcie stanowili w tej debacie - opozycjê. Gimnazjum w Lisiej
Górze w niezmiennym sk³adzie pod opiek¹ pañ Agnieszki
Szczerby i Ma³gorzaty Zych, stanowi³o zespó³ propozycji.
To w³aœnie gimnazjaliœci z Lisiej Góry udowadniali, i¿
m³odzie¿, niezale¿nie od podejmowanych dzia³añ i akcji,
znajduje siê w gronie tych, którzy niszcz¹ œrodowisko. Pomimo
obrony opozycji (gimnazjaliœci z Koszyc Wielkich), wygra³a
grupa propozycji, której argumenty by³y bardziej przekonywuj¹ce. W konsekwencji uczestnicy debaty po wys³uchaniu
obu stron zdecydowali, i¿ niestety "m³odzie¿ niszczy
œrodowisko".
Tym razem postanowiliœmy nie komentowaæ tej debaty,
a oddaæ ca³kowicie g³os m³odzie¿y. Nich zatem przemówi¹ do
czytelnika fakty. Niech dotr¹ s³owa m³odzie¿y.
G£OS OPOZYCJI: Gimnazjum Koszyce Wielkie (obrona
tezy, m³odzie¿ nie niszczy œrodowiska).
Sebastian Lisowski: Witam serdecznie wszystkich
zgromadzonych na tej sali. Spotkaliœmy siê tutaj dla
rozstrzygniêcia bardzo wa¿nego tematu: "M³odzie¿ niszczy
œrodowisko". Jako m³odemu cz³owiekowi przysz³o mi
przeciwstawiæ siê tej tezie, a przynajmniej skutecznie jej broniæ
przed szanown¹ opozycj¹. W swych wypowiedziach opozycja
twierdzi, i¿ m³odzie¿ niszczy œrodowisko. Musicie jednak
pañstwo wiedzieæ, ¿e nie jest to ca³kowita prawda. Bo
przyk³adowo: czy m³odzie¿ buduje fabryki, które
zanieczyszczaj¹ œrodowisko wydzielaj¹ce z kominów
szkodliwe substancje, czy m³odzie¿ obcina bud¿et na ochronê
œrodowiska, czy m³odzie¿ wywozi œmieci do lasów, czy
m³odzie¿ oszczêdza na budowie oczyszczalni i wycina lasy.
Takich pytañ mo¿na zadaæ tysi¹ce. Tylko po co, skoro
odpowiedŸ bêdzie taka sama. I ci¹gle s³yszymy: jesteœcie za
m³odzi by to zrozumieæ i dyskutowaæ na te tematy. A tymczasem Ja i moja grupa uwa¿amy, i¿ to nie My niszczymy œrodo-
wisko, ale doroœli, a w szczególnie decydenci, którzy podejmuj¹ wiele niezgodnych z prawem decyzji. Warto siê nad tym
zastanowiæ, a przede wszystkim zacz¹æ edukowaæ doros³e
spo³eczeñstwo. Bo jak¿e do tego wszystkiego maj¹ siê do tego
nasze drobne przewinienia, chocia¿ staramy siê ich z ca³¹ odpowiedzialnoœci¹ unikaæ. Moje stanowisko jest w tej sprawie
jednoznaczne TO NIE M£ODZIE¯ NISZCZY ŒRODOWISKO!
G£OS PROPOZYCJI: Gimnazjum Lisia Góra (poparcie
dla tezy, m³odzie¿ niszczy œrodowisko)
Agnieszka Potêpa: Witam Pana Marsza³ka i wszystkich
zebranych na forum tej debaty. Ja jednak z ca³¹ œwiadomoœci¹
podtrzymujê stanowisko, ¿e m³odzie¿ niszczy œrodowisko. Pomyœlmy; czy dziewczyny i ch³opcy w naszym wieku s¹ tak naprawdê chêtni do stosowania siê do ekologicznych regu³ i przes³añ? Czy My czasami nie zastêpujemy czynów s³owami. Czy
nie jest tak, ¿e zamiast uczestniczyæ w jakiejœ akcji, wolimy
siedzieæ w domu, wygodnie przed telewizorem, a nie ganiaæ z
workiem i zbieraæ w lesie œmieci? A kto zrywa bezmyœlnie
kwiaty, które s¹ pod ochron¹, kto u¿ywa dezodorantów pomimo, i¿ s¹ to preparaty zawieraj¹ce freon, kto nie chce uczestniczyæ w akacji zbierania baterii, bo szkoda czasu, lepiej je wyrzuciæ do kosza na œmieci. To My jesteœmy ba³aganiarzami i dorównujemy doros³ym.
Dokoñczenie na str, 20
19
G£OS Lisiej Góry
m³odzie¿
Debata Oxfordzka czêœæ III - Gimnazjum Lisia Góra
- has³o przewodnie "M³odzie¿ niszczy œrodowisko"
Dokoñczenie ze str. 19
Dla nas liczy siê przede wszystkim wygoda! To przykre, ale
jak najbardziej prawdziwe.
Anna Magiera Lisia Góra: W pe³ni zgadzam siê z moj¹
poprzedniczk¹. Cz³owiek - niezale¿nie od wieku jest egoist¹,
gdy¿ gdyby ¿y³ wiecznie na ziemi, to mo¿e dba³by o ni¹, a tak to
bierze z niej co siê da, bo có¿ obchodzi go, co bêdzie potem, gdy
jego ju¿ jego na œwiecie nie bêdzie. Przyroda coraz bardziej siê
dusi, poma³u wymiera i dzieje siê to za nasz¹ spraw¹. Jesteœmy
czêsto bezmyœlni, wydaje siê nam, ¿e jeden papier, jedna
butelka, jedna reklamówka to tak niewiele. Tymczasem te
pojedyncze œmieci rosn¹ w du¿e sterty (czêsto obok koszy, bo
po có¿ segregowaæ) i staj¹ siê powa¿nym zagro¿eniem. To
nasze rozumowanie jest nie do przyjêcia. Nasza pozorna
wolnoœæ, nieuzasadnione poczucie dojrza³oœci wcale nie zwalniaj¹ nas od odpow iedzialnoœci za losy Matk i Ziemi. Jestem
optymistk¹, ale nasz¹ sytuacjê w przysz³oœci widzê w czarnych
barwach. Zatem nie bójmy siê przyznaæ do faktu "M³odzie¿
niszczy œrodowisko".
G£OS OPOZYCJI: Gimnazjum Koszyce (obrona tezy
m³odzie¿ nie niszczy œrodowiska)
Marcin Fabiœ: Szanowny Panie Marsza³ku, droga
publicznoœci, propozycjo! Tak, ochrona œrodowiska, ekologia
to trudny problem, który wymaga g³êbokich i racjonalnych
przemyœleñ, decyzji i dzia³añ. I My tak to rozumiemy. St¹d
nasza praca w Klubie Ekologa, nasze akcje, wiêksze lub
mniejsze dzia³ania profilaktyczne. Uwa¿amy, ¿e jeœli sami
bêdziemy zachowywaæ siê poprawnie, to od nas uczyæ siê bêd¹
m³odsi i starsi. Nam pozostanie nawyk dzia³añ ekologicznych,
sprzyjaj¹cych zdrowemu ¿yciu cz³owieka na ziemi. Pozostan¹
przyzwyczajenia, wartoœci, o które bêdziemy dbaæ jak doroœli.
Nie próbujcie zatem Pañstwo zrzuciæ ca³ej odpowiedzialnoœci
za stan polskiej ekologii na m³odzie¿. To bezsensowne i nie
uzasadnione.
jest konkretów. Zachowania ludzi m³odych bywaj¹
skandaliczne, na to zjawisko nale¿y popatrzeæ szerzej, a nie
tylko przez pryzmat swojego najbli¿szego otoczenia. My
mówimy o problemie w skali kraju, a nie szko³y czy w³asnej
miejscowoœci. Wystarczy popatrzyæ na wiêksze skupiska
m³odzie¿y, tam niejednokrotnie dochodzi do œwiadomego
wandalizmu (parki, skwery, ulice, œcie¿ki rowerowe, lasy). Nie
szanujemy natury. Z ca³¹ konsekwencj¹ i stanowczoœci¹
podtrzymujê tezê mojej grupy "m³odzie¿ niszczy œrodowisko".
¯yjemy w niebezpiecznej epoce, ale to niebezpieczeñstwo jest
najwiêksze ze strony ludzi. Jestem pewna, ¿e w tej chwili "psy
patrz¹ na nas z coraz mniejszym szacunkiem, koty z pogard¹,
a œwinie jak na równych sobie". Mo¿e to w koñcu ostudzi nasz
optymizm, ¿e jesteœmy nienaganni.
Mateusz Jarmu³a: Gimnazjum Lisia Góra.
Panie Marsza³ku, kole¿anki i koledzy! Tak wiele dzisiaj
mówi³o siê o ekologii. Ale niestety coraz czêœciej s¹ to puste
s³owa. Dlatego ca³kowicie zgadzam siê z postawion¹ podczas
tej debaty tez¹, ¿e m³odzie¿ niszczy œrodowisko. Ekologiczne
jedzenie, ekologiczne torby, ekologiczna energia to tylko
chwilowe trendy, które jak szybko siê pojawi³y tak szybko
mijaj¹. M³odzi ludzie nie s¹ w ¿aden sposób zmotywowani, aby
dbaæ o œrodowisko. A skutki tego widzimy na co dzieñ. Kraj jest
zabrudzony, zaœmiecony, a niektórzy z nas nadal s¹ pe³ni
euforii. Nie jest prawd¹, ¿e m³odzie¿ interesuje siê
œrodowiskiem. Nastolatkowie w erze elektronicznej rozrywki,
popkultury, dobrobytu i konsumpcyjnego stylu ¿ycia nie
zaprz¹taj¹ sobie g³owy ekologi¹. Coraz czêœciej spotykamy siê
te¿ , ze zjawiskiem kpiny z tych, którzy s¹ orêdownikami walki
o ekologie. Reasumuj¹c chcia³bym z ca³¹ moc¹ podkreœliæ:
m³odzie¿ nie dba o œrodowisko i nie i interesuje siê ekologi¹
z powodu lenistwa i demoralizacji, nie bierze te¿ aktywnego
udzia³u w akcjach ekologicznych.
No có¿, w³aœciwie poznaliœmy dwie strony medalu.
Propozycja broni m³odzie¿, argumentuj¹c, i¿ nie mo¿na na ni¹
zrzucaæ ca³ej odpowiedzialnoœci za stan œrodowiska. Opozycja
z ca³¹ moc¹ swych argumentów powtarza, "i¿ m³odzie¿ niszczy
œrodowisko". W konsekwencji pod wp³ywem opozycji
uczestnicy debaty zag³osowali za tez¹ opozycji. Czy by³a to
s³uszna decyzja? To pozostawiamy pod rozwagê czytelników.
Tekst (L.J)
Zdjêcia: Rafa³ Nowak
G£OS PROPOZYCJI: Gimnazjum Lisia Góra (poparcie
dla tezy, m³odzie¿ niszczy œrodowisko)
Dominika Walaszek: Szanowni Pañstwo! Mój przedmówca
stara siê broniæ tego, czego tak naprawdê nie da siê obroniæ.
Fakty zawsze pozostaj¹ faktami. Mo¿e to pospolity slogan, ale
przecie¿ to My za kilka lat przejmiemy role doros³ych. Na nas
spoczn¹ obowi¹zki tak¿e ochrony œrodowiska. Czy jesteœmy
do tego przygotowani i odpowiedzialni ju¿ dzisiaj. Uwa¿am, ¿e
nie. W naszych s³owach, dzia³aniach góruj¹ emocje. Za ma³o
20
G£OS Lisiej Góry
polonia
HISTORIA POWSTANIA KLUBÓW MA£OPOLSKICH W CHICAGO
W opowieœci Pana
Józefa Kozio³a
Klub Parafii Nowa
Jastrz¹bka w Chicago
Minê³o ju¿ oko³o 90 lat, od
powstania w Stanach Zjednoczonych
pierwszych klubów towarzystw
regionalnych skupiaj¹cych emigrantów
z ró¿nych miast, parafii czy ma³opolskich wsi. Koniec XIX a pocz¹tek XX
wieku to czasy masowej emigracji
ch³opstwa polskiego z dawnej Galicji do
Ameryki. Dwa g³ówne powody tej
emigracji: pierwszy - to wielka bieda,
g³ód i nêdza jaka panowa³a w zaborze
Austriackim w dawnej Galicji, drugi - to
ucieczka m³odych ludzi przed poborem i
wcieleniem do armii austriackiej. Ci
ludzie decyduj¹c siê na emigracje do
Ameryki podró¿owali tygodniami a czasem nawet miesi¹cami, byli te¿ tacy co
szli pieszo z Polski do po³udniowych
Niemiec do portu w Hamburgu, tam
wsiadali na statek i p³ynêli do Ameryki.
Jednak¿e Ameryka nie by³a dla nich
³askaw¹, ziemi¹ obiecan¹, o której marzyli. Pracowali w bardzo trudnych
warunkach wykonuj¹c najciê¿sze prace,
za bardzo ma³e wynagrodzenie. Pierwsze Kluby na ziemi amerykañskiej tworzyli emigranci z naszych regionów.
Kluby te dzia³aj¹ w Chicago a¿ do dnia
dzisiejszego. Ich celem jest podtrzymywanie kultury polskiej, bratnia pomoc na
emigracji oraz utrzymanie ³¹cznoœci z
krajem ojczystym i niesienie rodakom
pomocy ekonomicznej.
Dziesi¹tki tysiêcy emigrantów z Ma³opolski, dawnej Galicji zrzeszonych
by³o w oko³o 200 ró¿nych klubach.
Nosi³y one nazwy swoich wsi, miast lub
regionów. Ich cz³onkowie wspomagali
siê wzajemnie i kultywowali za oceanem
polsk¹ mowê, kulturê, tradycje i oby-
czaje. Przesy³ali tak¿e ciê¿ko zarobione
pieni¹dze na utrzymanie w³asnych
rodzin, na spo³eczne potrzeby rodzinnym stronom zarówno w okresie
powojennym jak i póŸniej. D³uga jest
lista obiektów zbudowanych lub
ufundowanych przez kluby ma³opolskie. Ta chlubna karta emigracji
ma³opolskiej zapisana jest z³otymi
zg³oskami. W pierwszym rzêdzie nale¿y
do niej emigracja z regionu D¹browy
Tarnowskiej, Tarnowa, Dêbicy, Jas³a,
Krosna. Dziêki masowej emigracji
ch³opstwa polskiego z dawnej Galicji do
Ameryki, wieœ Galicyjska zrobi³a wielki
postêp. Wydoby³a siê z wiêzów zale¿noœci, zacofania i nêdzy ekonomicznej.
Dziœ Ameryka jest inna, inna jest
tak¿e Polska, ale jedno pozostaje to
samo patriotyzm, bia³y orze³, bia³oczerowona flaga - symbole
OJCZYSTEGO POLSKIEGO
DOMU.
Opracowanie: Józef Kozio³
Chicago
RELACJE Z CHICAGO
W niedzielê 18 kwietnia w Chicago Polonia po¿egna³a
Prezydenta RP Lecha Kaczyñskiego i wszystkich Polaków
tragicznie zmar³ych w katastrofie lotniczej pod Smoleñskiem.
W programie : Marsz ¯a³obny i uroczysta Msza Narodowa.
POMNIK KATYÑSKI W CHICAGO
Pod Pomnikiem Katyñskim w Chicago odby³a siê uroczystoœæ ku
czci pomordowanych przed 70 laty Polaków w Katyniu i tych, którzy
zginêli w katastrofie lotniczej pod Smoleñskiem. Stoj¹cy Pomnik
Katyñski jest symbolem który ma ci¹gle zmieniaj¹cemu siê œwiatu i
ludziom przypominaæ, ¿e za to¿samoœæ narodow¹ trzeba by³o zap³aciæ
¿yciem. Pomys³odawc¹ budowy i projektantem pomnika Katyñskiego jest Wojciech
Seweryn, którego ojciec zosta³ zamordowany w Katyniu, a który od wielu lat mieszka³
w Chicago. Niestety mieszka³, poniewa¿ w owy
tragiczny ranek zgin¹³ w katastrofie lotniczej
wraz z ca³¹ Polsk¹ delegacj¹, jad¹ca na uroczystoœci do Katynia.
Wojciech Seweryn nie powróci³ do USA,
zosta³ pochowany na polskiej ziemi, w swej ukochanej OjczyŸnie, w rodzinnym grobowcu z
ceremonia³em wojskowym.
Informacje przekaza³: S³awomir Jarmu³a
Klub Parafii Lisia Góra w Chicago
21
G£OS Lisiej Góry
rozmowy, wywiady
CZY WARTO W DZISIEJSZYCH CZASACH BYÆ SPO£ECZNIKIEM?
Œwiat staje siê coraz bardziej skomercjalizowany, ludzie
niezale¿nie od wieku, wykszta³cenia, stanowiska, miejsca
zamieszkania staj¹ siê zamkniêci we w³asnej skorupie,
zabiegani, „pazerni”, a co najgorsze czêstokroæ widz¹cy tylko
swój przys³owiowy „czubek nosa”. Dziœ, coraz rzadziej
spotyka siê spontan iczne, bezinte resowne zrywy osób
zwanych kiedyœ „spo³ecznikami” dla podejmowania dzia³añ na
rzecz œrodowiska, ludzi czy innych zbiorowoœci. No có¿ czas
si³aczek i Judymów odszed³ do lamusa historii. Zastanawiam
siê tylko dlaczego? Aby jednak tym razem moja wyobraŸnia nie
musia³a sama dociekaæ przyczyn tego spo³ecznikowskiego
„regresu”, postanowi³am zapytaæ o to wybran¹ grupê osób
zadaj¹c wszystkim jednakowe pytanie:
Czy warto byæ w dzisiejszych czasach spo³ecznikiem, czy
praca ta ma dzisiaj sens ? Czy obecne skomercjalizowane
spo³eczeñstwo docenia tego typu dzia³alnoœæ. Proszê o
osobist¹ refleksjê?
Oto odpowiedzi moich rozmówców.
Marta Bro¿ek Radna Gminy Lisia Góra
„Ka¿dy z nas zawdziêcza po¿ywienie i dach nad g³ow¹
wysi³kowi innych cz³onków spo³eczeñstwa, musimy zatem
uczciwie sp³aciæ ten d³ug, wykonuj¹c nie tylko tak¹ pracê, która
nam samym daje satysfakcje, ale i tak¹, która wed³ug
powszechnego przekonania s³u¿y innym. W przeciwnym
wypadku stajemy siê paso¿ytami, niezale¿nie od tego, jak
skromne s¹ nasze potrzeby.”
Albert Einstein
Moim zdaniem warto byæ spo³ecznikiem, anga¿owaæ siê
w coœ, w co siê wierzy i widzi w tym dzia³aniu sens. Warto, nie
dla korzyœci materialnych, ale dla w³asnej satysfakcji,
sprawdzenia siê w konkretnym dzia³aniu i dla spe³nienia w ¿yciu. Warto byæ spo³ecznikiem tak¿e dla ludzi, którzy mnie
wybrali przyk³adowo do pe³nienia tej funkcji oraz dla tych,
którym sprawiam radoœæ poprzez swoj¹ dzia³alnoœæ.
Sens tej pracy jest zawsze, niezale¿nie od czasów, w jakich
¿yjemy. Prawd¹ jest, i¿ mniej lub bardziej skomercjalizowane
spo³eczeñstwo nie zawsze, a nawet czêsto nie docenia tych
ludzi. Dlaczego? Poniewa¿ wiêkszoœæ ludzi myœli tylko o sobie
i w³asnej rodzinie. Owe spo³eczeñstwo docenia jedynie
koñcowy efekt pracy spo³ecznika. Ludzie nie maj¹ czasu lub
nie chc¹ zastanawiaæ siê, ile pracy i trudu trzeba w³o¿yæ w coœ,
z czego bêd¹ korzystaæ. Praca spo³ecznika jest tak¹ prac¹,
której efektów na pierwszy rzut oka nie widaæ...Zdarza siê, ¿e
tych efektów nie ma wcale mimo ciê¿kich starañ, ale pomimo
to trzeba wytrwale walczyæ o dobro najbli¿szego œrodowiska
a tym samym o dobro naszego kraju.
Tadeusz Kozio³ Dyrektor Gimnazjum Zaczarnie
Spo³ecznik, osoba zaanga¿owana w dzia³aniach na rzecz
œrodowiska, pracuj¹ca dla œrodowiska. Z za³o¿enia, wiêc jest to
ktoœ przyczyniaj¹cy siê do tworzenia wspólnego dobra.
Przyjêcia takiej definicji jednoznacznie wskazuje, ¿e bez
wzglêdu czy by³o to dawniej czy obecnie warto pracowaæ dla
innych, a tym samym czyniæ dobro dla drugiego cz³owieka.
Cz³owiek, jako jednostka nie mo¿e realizowaæ swych planów
i marzeñ z egoistycznych pobudek. Pe³niê zadowolenia
i satysfakcji osi¹ga wtedy, gdy w swoim ¿yciu kieruje siê
chêci¹ pomocy czy to s³abszym, biedniejszym, mniej zdolnym,
zagubionym, czy te¿ nieumiej¹cym siê zorganizowaæ. Dziêki
temu rozwija swoje talenty a dziel¹c siê nimi pomaga innym,
samemu czerpi¹c wiele satysfakcji z podjêtych dzia³añ. W ten
sposób rodzi siê wspólnota, która zbli¿a i jednoczy ludzi.
Tworzenie poczucia wspólnoty, pomoc w jej organizacji oraz
praca dla dobra wspólnego wydaje siê byæ sensem dzia³alnoœci
spo³ecznika.
Spo³ecznicy s¹ potrzebni zawsze. Dzia³alnoœæ dla po¿ytku
publicznego jest jednym z elementów rozwoju ka¿dego
spo³eczeñstwa. Dlatego, pomimo i¿ zdarzaj¹ siê niesprawiedliwe oceny takiej dzia³alnoœci, czêsto wynikaj¹ce ze
zwyk³ej zawiœci, praca spo³eczna nie tylko ma dzisiaj sens, ale
ze wzglêdu na to, i¿ ludzie czêsto kieruj¹ siê egoizmem,
prywatnym interesem a inni s¹ zagubieni i bezradni jest
niezbêdna. Prawdziwy spo³ecznik oddaj¹c swój czas, zdolnoœci i zaanga¿owanie nawet, gdy jest nies³usznie i niesprawiedliwie krytykowany czerpie satysfakcjê z efektów
swojej dzia³alnoœci, bowiem dobro, które wynika ze spo³ecznikostwa wzrasta wtedy, gdy siê nim dzielimy z drugim
cz³owiekiem.
Genowefa Armatys dzia³aczka spo³eczna
Zmieniaj¹ siê czasy, zmienia hierarchia pewnych wartoœci,
ale cz³owiek zawsze pozostaje cz³owiekiem i powinien
reagowaæ na wszystko co siê wokó³ niego dzieje, bez egoizmu,
wyrachowania i sztucznej tolerancji. St¹d te¿ praca spo³eczna
ma sens nie tylko dzisiaj ale zawsze tak by³o i tak bêdzie,
bowiem nigdy œwiat nie bêdzie równy i jednakowy dla wszystkich. To prawda ¿e niektórzy nie doceniaj¹ spo³eczników,
czasami powiedz¹ coœ przykrego ale s¹ to jednostki i nie warto
siê tym zra¿aæ. Wiêkszoœæ jednak docenia takich ludzi. Nie
mo¿na byæ obojêtnym w sytuacjach kiedy ktoœ potrzebuje
pomocy. Przecie¿ jesteœmy odpowiedzialni za drugiego cz³owieka. Nie bójmy siê pomagaæ innym. Najwiêksz¹ zap³at¹ za
okazan¹ pomoc i ¿yczliwoœæ jest uœmiech a prawdziw¹
satysfakcj¹ jest to gdy zyskamy Przyjaciela.
Lucyna Gancarz Dyrektor Biblioteki Publicznej
w Lisiej Górze
Spo³ecznikostwo mo¿e jest ju¿ w pewnym sensie stwierdzeniem sloganowym, ale nie da siê ukryæ, i¿ jest to slogan
o du¿ej spo³ecznej wartoœci. Od zarania wieków ludzie sobie
wzajemnie pomagali, razem tworzyli wspólnoty, razem
prze¿ywali wspólnie organizowane przedsiêwziêcia. Ta praca
mia³a dla nich wspólny sens i inny wymiar. Obecnie rola
spo³ecznika zupe³nie siê zdewaluowa³a. Ludzie kieruj¹ siê
innymi wartoœciami i innymi potrzebami. Praca dla innych i na
rzecz innych, bezinteresowna dziœ wiele osób œmieszy.
I choæ jest to przykre to jednak oparte na faktach. Dziœ liczy siê
tylko pieni¹dz i pytanie: za ile? Czy zatem warto pracowaæ
spo³ecznie? No có¿ w moim odczuciu warto, chocia¿by po to
by ten œwiat nie stawa³ siê coraz bardziej egoistyczny a czasami
nawet okrutny.
22
G£OS Lisiej Góry
rozmowy, wywiady
CZY WARTO W DZISIEJSZYCH CZASACH BYÆ SPO£ECZNIKIEM?
dane nie s¹ mi do niczego potrzebne, potrzebna mi odpowiedŸ,
ale to tchórzostwo! Myœl co chcesz, nie wierzê w spo³ecznikostwo, to wszystko stare i nie modne. Kiedyœ byæ mo¿e
mia³o to sens, dzisiaj ju¿ nie ma. Moi rodzice byli takimi
spo³ecznikami, a dziœ ledwo im starcza na ¿ycie i co im z tego
zosta³o? Uznanie, satysfakcja? Ty naprawdê jesteœ nie dzisiejsza! Pomyœl jak sam sobie nie poradzê to nikt mi nie pomo¿e.
Tyram ca³ymi dniami by utrzymaæ rodzinê, dom, na nic nie
mam czasu a Ty mi tu o spo³ecznikostwie, o idea³ach, których
nie ma. Dlaczego? Bo wszyscy tylko chapi¹ dla siebie i udaj¹
orêdowników, ale rzeczywistoœæ jest inna. To j¹ zmieniaj? Ja?
Niby dlaczego? A dlaczego niby nie? Bo zabawa w spo³ecznika
mnie tak jak Ciebie nie bawi!
Dokoñczenie ze str. 22
Warto by zmieniaæ nasze wspólne ¿ycie, wzbogacaæ, by
integrowaæ spo³ecznoœci lokalne, by po prostu ¿y³o siê
lepiej!
Anonimowa grupa ludzi m³odych
Spo³ecznik? A kto to jest? Jaka to funkcja? To nie funkcja. E
tam… nic nie wiemy. To ktoœ, kto bezinteresownie pracuje na
rzecz innych? Pani ¿artuje, a s¹ jeszcze tacy? Oczywiœcie! To
chyba starzy albo nie maj¹ co z czasem zrobiæ. Wprost
przeciwnie to s¹ nawet wasi rówieœnicy. Wolne ¿arty pusty
œmiech. Rany! A po co to pani wiedzieæ? Do gazety. My nie
czytamy! To widaæ! Niech pani tylko zdjêæ nie robi.
Eee….ch³opaki idziemy st¹d. Boicie siê? MY? To podajcie
swoje nazwiska. Odchodz¹, a z oddali s³ychaæ te kurde
spo³eczniczka siê znalaz³a.
No có¿, w³aœciwie komentarz zbêdny. To pañstwo
czytelnicy sami musicie sobie odpowiedzieæ na zadane na
wstêpie pytanie, a jednoczeœnie opowiedzieæ siê, po której
str oni e jes teœ cie ! WARTO CZY NIE WARTO BYÆ
SPO£ECZNIKIEM!
Dziêkujê bardzo wszystkim którzy odpowiedzieli na
moje pytanie, zarówno tym, którzy podali swe nazwiska jak i
tym anonimowym.
Anonimowy doros³y rozmówca:
Dlaczego nie chcesz ujawniæ nazwiska? Bo nie poiedzia³bym
tego co powiem. Co wybierasz? No dobrze mów w³aœciwie
Lidia JaŸwiñska
SZKO£A PODSTAWOWA W BRZOZÓWCE
SZKO£¥ „ORL¥T LWOWSKICH”
"Orl¹tko"
O mamo, otrzyj oczy,
Z uœmiechem do mnie mów,
Ta krew, co z piersi broczy,
Ta krew - to za nasz Lwów!
... ja bi³em siê tak samo
Jak starsi - mamo chwal!
... Tylko mi ciebie mamo,
Tylko mi Polski zal!...
„Mieli po kilkanaœcie lat,
a nawet mniej. Zamiast zabawy
w ciep³ym, przytulnym pokoju wybrali nocne warty, s³u¿bê w okopach
w œniegu i b³ocie. Bez rodziców,
samotnie czuwali z karabinem w rêku
na placówkach. Lwowskie orlêta ukochane dzieci swego miasta. Na ich
grobach na cmentarzu Orl¹t zawsze
le¿¹ kwiaty i pal¹ siê znicze. Do nieba
p³ynie modlitwa za bohaterów, którzy
zginêli za Polskê….”
To w³aœnie ICH- ORLÊTA
LWOWSKIE, na swego Patrona
zgodnie z Uchwa³¹ Nr 7/2010 Rady
Pedagogicznej z dnia 29.04.2010 roku
wybrali uczniowie, nauczyciele
i rodzice Szko³y Podstawowej Brzozówce. To bêdzie wielkie wydarzenie programowo-organizacyjne w tej szkole,
a jednoczeœnie wielkie wyzwanie dla
ca³ego œrodowiska szkolnego i lokalnego. Podjête zosta³y wszystkie obowi¹zuj¹ce czynnoœci proceduralne, a jednoczeœnie przyst¹piono do opracowania
szczegó³owego harmonogramu dzia³añ
organizacyjno programowych.
SP Brzozówka
23
Mali pi³karze
w boju…..
W³aœnie wystartowa³a kolejna
edycja ligi pi³ki no¿nej ch³opców
i dziewcz¹t klas III z terenu gminy
Lisia Góra, organizowana przez
Prezesa UKS „¯UKI” i jednoczeœnie
Dyrektora Szko³y w Nowych ¯ukowicach. Tegoroczne rozgrywki s¹
pierwszymi, które odbêd¹ siê, dziêki
uprzejmoœci Dyrekcji Szko³y Podstawowej w Lisiej Górze na terenie
boiska „Orlik”. W turniejowe szranki
stanê³o w tym roku a¿ 8 zespo³ów
reprezentuj¹cych szko³y z nastêpuj¹cych miejscowoœci: Lisia Góra,
Stare ¯ukowice, Nowa Jastrz¹bka,
Brzozówka, Breñ, £ukowa, Kobierzyn i Nowe ¯ukowice. Zwyciêzca
zostanie wy³oniony prawdopodobnie
w ostatnim tygodniu maja, o ile
pogoda nie zacznie p³ataæ figli.
Wszystkie dru¿yny otrzymaj¹ pami¹tkowe dyplomy i drobne upominki, w trakcie podsumowania które
odbêdzie siê w oœrodku „Furioso”
w Starych ¯ukowicach.
G£OS Lisiej Góry
OG£OSZENIE
Na proœbê organizatorów zapraszamy do wziêcia udzia³u
w konkursie "Leœne inspiracje". Stanowi on ciekaw¹ formu³ê
rozwoju zainteresowañ zarówno dla dzieci i m³odzie¿y jak
i doros³ych. Mo¿e byæ równie¿ doskona³¹ okazj¹ do rodzinnych wêdrówek i wypadów do lasu.
Regulamin II Ma³opolskiego
Konkursu Fotograficznego
"Leœne inspiracje"
§1. Postanowienia ogólne
1. Organizatorem II Ma³opolskiego Konkursu Fotograficznego "Leœne inspiracje" jest RDLP w Krakowie,16 nadleœnictw
podleg³ych RDLP w Krakowie oraz Kuratorium Oœwiaty
w Krakowie.
2. Konkurs organizowany jest w czterech kategoriach:
szko³y podstawowe, gimnazjalne, ponadgimnazjalne i doroœli.
3. Celem konkursu jest propagowanie wœród dzieci, m³odzie¿y i doros³ych zainteresowania i szacunku dla przyrody,
potrzeby jej nieustannej ochrony oraz ukazanie bogactwa przyrodniczego Ma³opolski, a szczególnie lasów.
4. Konkurs trwa przez ca³y rok. Wyniki konkursu og³aszane
s¹ w miesi¹cu marcu. Dzieñ og³oszenia wyników jest równoznaczny z rozpoczêciem kolejnej edycji konkursu.
5. Najlepsze prace bêd¹ prezentowane na wystawie pokonkursowej, organizowanej przez RDLP w Krakowie i Kuratorium Oœwiaty w Krakowie.
6. Ka¿da edycja konkursu poœwiêcona jest innemu tematowi wiod¹cemu. W 2010 r. tematem konkursu s¹ "£¹ki leœne".
7. Konkurs sk³ada siê z dwóch etapów: etap I w nadleœnictwach i etap II w RDLP w Krakowie.
§2. Zasady kwalifikacji fotografii i prace komisji konkursowych
1. I etap konkursu polega na analizie i selekcji prac przez
komisjê powo³an¹ przez nadleœniczych w swoich jednostkach.
Ka¿de nadleœnictwo nominuje do etapu regionalnego prace 3
autorów w ka¿dej kategorii. Komisja mo¿e w przypadku bardzo wysokiego poziomu prac nominowaæ specjalne wyró¿nienia w ka¿dej kategorii.
2. II etap konkursu polega na analizie i wyborze najlepszych
prac przez komisjê powo³an¹ przez dyrektora RDLP w Krakowie.
W sk³ad Komisji Ma³opolskiego Konkursu Fotograficzego
"Leœne inspiracje" wchodzi:
- 2 przedstawicieli RDLP w Krakowie
- 1 przedstawiciel nadleœnictw
- 2 przedstawicieli Kuratorium Oœwiaty w Krakowie
- 1 osoba zajmuj¹ca siê profesjonalnie fotografi¹
3. Prace nale¿y nadsy³aæ lub dostarczyæ w zamkniêtych
kopertach z dopiskiem Ma³opolski Konkurs Fotograficzny
"Leœne inspiracje" na adres jednego z 16 nadleœnictw. Wykaz
adresów nadleœnictw znajduje siê w za³¹czniku nr 1 oraz na witrynie internetowej www.krakow.lasy.gov.pl
4. Prace powinny byæ dostarczone do nadleœnictw w terminie do 30 listopada 2010 r. Prace dostarczone po tym terminie
nie bêd¹ przyjmowane. W przypadku prac przes³anych poczt¹
decyduje data stempla pocztowego.
5. Nadleœnictwa przesy³aj¹ prace do RDLP w Krakowie do
31 grudnia 2010 r.
6. Komisja regionalna wy³oni zwyciêzców do koñca stycznia 2011 r.
§ 3. Warunki szczegó³owe Ma³opolskiego Konkursu
Fotograficznego 2010
ekologia
1. Motywem przewodnim konkursu w 2010 roku s¹ "£¹ki
leœne". Zadaniem autorów prac jest artystyczne pokazanie na
fotografii bogactwa œwiata roœlin i zwierz¹t, piêkna krajobrazu,
zmieniaj¹cych siê pór dnia i roku.
2. W konkursie udzia³ bior¹ maksymalnie trzy zdjêcia jednego autora. Do ka¿dego zdjêcia powinien byæ do³¹czony krótki opis zawieraj¹cy informacje o:
a. lokalizacji ³¹ki - miejscowoœæ, wskazanie kompleksu leœnego, gdzie zdjêcie zrobiono (ewentualnie adresu leœnego),
opis detalu lub widoku ogólnego. Opisy mog¹ zawieraæ maksymalnie 1800 znaków tj. 1 strona tekstu formatu A4.
3. Ka¿de zdjêcie powinno zostaæ nades³ane w formie odbitki oraz pliku cyfrowego.
a. Minimalny format odbitki A4 tj. 297x210. Odbitki nale¿y
wykonaæ na papierze b³yszcz¹cym.
b. Odbitki powinny zawieraæ na rewersie nastêpuj¹ce dane:
tytu³ zdjêcia, imiê, nazwisko autora, wiek, nazwê szko³y i klasê
(w przypadku uczniów).
c. Pliki nale¿y dostarczyæ na p³ytach CD lub DVD. Akceptowane formaty plików to: jpg i tif. Noœniki powinny byæ czytelnie opisane imieniem i nazwiskiem autora oraz tytu³em
zdjêcia.
d. Organizatorzy konkursu nie zwracaj¹ prac. Prace te przechodz¹ na w³asnoœæ RDLP w Krakowie.
4. Warunkiem dopuszczenia prac do konkursu jest za³¹czenie wype³nionego czytelnie formularza zg³oszeniowego
(za³¹cznik nr 2).
5. Z konkursu wykluczone s¹ prace, które by³y wczeœniej
gdziekolwiek publikowane, a tak¿e reprodukcje cudzych prac.
6. Komisja regionalna wy³oni zwyciêzców do koñca
stycznia 2011 roku.
7. Komisja regionalna wy³oni 3 pierwsze miejsca w ka¿dej
kategorii. Komisja ma prawo przyznaæ wyró¿nienia specjalne.
8. Pierwsze trzy miejsca, a tak¿e wyró¿nienia zostan¹ uhonorowane nagrodami rzeczowymi.
9. Fundatorem nagród jest RDLP w Krakowie, 16 nadleœnictw i Kuratorium Oœwiaty w Krakowie.
10. Ma³opolski Kurator Oœwiaty w Krakowie ma prawo
przyznaæ dodatkow¹ nagrodê specjaln¹ Ma³opolskiego Kuratora Oœwiaty. Dyrektor RDLP w Krakowie ma prawo przyznaæ
dodatkowa nagrodê specjaln¹ Dyrektora RDLP w Krakowie.
11. Wyniki konkursu i najciekawsze prace zostan¹ opublikowane na witrynie internetowej www.krakow.lasy.gov.pl
12. Laureaci konkursu w kategorii dzieci i m³odzie¿ zostan¹
poinformowani o wynikach za poœrednictwem szko³y i zaproszeni na oficjalne otwarcie wystawy pokonkursowej. Osoby
doros³e zostan¹ poinformowane poczt¹.
13. Informacji na temat konkursu udzielaj¹ nadleœnictwa i
RDLP w Krakowie.
§ 4. Postanowienia koñcowe
1. Organizatorzy zastrzegaj¹ sobie prawo do publikacji nagrodzonych i wyró¿nionych prac w Internecie, na wystawie pokonkursowej oraz we w³asnych publikacjach np. folderach informacyjnych.
2. Ostateczna interpretacja regulaminu II Ma³opolskiego
Konkursu Fotograficznego "Leœne inspiracje" nale¿y do Komisji Ma³opolskiego Konkursu Fotograficznego "Leœne inspiracje".
3. Niniejszy regulamin i formularz zg³oszeniowy s¹ do
pobrania pod adresem: www.krakow.lasy.gov.pl
Podpisano:
Aleksander Palczewski
Ma³opolski Kurator Oœwiaty
Stanis³aw Sennik
Dyrektor
Regionalnej Dyrekcji Lasów Pañstwowych w Krakowie
24
G£OS Lisiej Góry
czytelnictwo
"Dzieñ M"
Wiktor Suworow
Biblioteka poleca
"Powrót do Katynia"
M.S. Jankowski, E.Miszczak
Historyk i literat Jankowski oraz reporter
radiowy Miszczak, przedstawiaj¹ relacje o
sprawcach zbrodni katyñskiej, tragiczne losy
polskich oficerów z Kozielska, Ostaszkowa
i Starobielska. Przekazuj¹ relacje ludzi, którzy
byli w obozach, ukazuj¹ losy Polaków, którzy
dzia³ali w nielegalnych, nara¿onych na
represje Komitetach katyñskich.
Kontynuacja „Lodowca”. Z analiz materia³ów,
wed³ug Suworowa wynika, ¿e w 1941 roku Hitler ,
nie zdaj¹c sobie z tego sprawy, wyprzedzi³ atak
Stalina o dok³adnie o jeden dzieñ...
„Afrykañski polonez”
Kosiñski Cyprian
Cyprian Kosiñski przez prawie 30 lat ¿y³ i pracowa³ wœród Afrykañczyków. Obserwowa³ miejscowe zwyczaje, obrzêdy oraz przes¹dy, by po
wielu latach przelaæ te sceny i obrazy na papier.
"Strefa œwiat³a"
Walka o szczêœcie historia prawdziwa
Wiktoria Zender
Warto wierzyæ w siebie. Udowodni³a to Ula,
straszliwie okaleczona przez cz³owieka,
którego kiedyœ kocha³a. Po oparzeniu ¿r¹cym
kwasem d³ugo walczy³a o ¿ycie, przesz³a
ponad 80 operacji i zabiegów. Po d³ugim
powrocie do ¿ycia musia³a nauczyæ siê ¿yæ z poczuciem
odrzucenia, bólem fizycznym i psychicznym. Nikt nie wierzy³,
¿e Ula jeszcze kiedyœ bêdzie szczêœliwa, jednak Ona pokona³a
wszystkie trudnoœci. Walczy³a z niewiarygodn¹ si³¹ o ¿ycie,
prawdê, godnoœæ i mi³oœæ.
"Szczêœciarz"
Nicholas Sparks
Logan Thibault s³u¿y³ w piechocie morskiej,
w Iraku, a tam wielokrotnie otar³ siê o œmieræ. Do
domu wróci³ z pami¹tk¹- znalezionym na pustyni
zdjêciem kobiety. Traktuje je jak talizman. Kiedy
w wypadku ginie jego przyjaciel, Logan postanawia odszukaæ
dziewczyny z fotografii. I odnajduje j¹. Ale Beth, bo tak ma na
imiê, jest rozwódk¹, ma syna i wiele k³opotów z by³ym mê¿em.
Pomiêdzy mê¿czyznami zaczyna siê rywalizacja.
"Za kwietnymi polami"
Watanabe Junichi
Poruszaj¹ca historia, oparta na prawdziwej
historii Ginko Ogino, pierwszej w Japoni
kobiety - lekarki. Jej los by³ podobny do wielu
japoñskich dziewcz¹t: szybkie zam¹¿pójœcie
i ¿ycie us³u¿nej ¿ony w spo³eczeñstwie zdominowanym przez mê¿czyzn. Kiedy m¹¿ zara¿a j¹ chorob¹ weneryczn¹, Ginko przechodzi wiele upokorzeñ zwi¹zane z rozwodem i leczeniem. ¯eby oszczêdziæ
innym kobietom wstydu , na jaki zosta³a nara¿ona podczas badañ, postanawia zostaæ lekarzem. Niestety, zgodnie z obowi¹zuj¹cym prawem, studiowaæ medycynê mog¹ tylko mê¿czyŸni.
Tradycja, presja spo³eczeñstwa to przeszkody, które uda³o siê
jej przezwyciê¿yæ i mimo przeœladowañ i niepowodzeñ nie
zrezygnowa³a ze swoich marzeñ.
"Królowa Noor".
Autobiografia.
Autobiografia królowej Noor, ¿ony w³adcy
arabskiego kraju Jordanii Husajna. W 1976 roku
m³oda nowoczesna kobieta Lisa Halaby,
absolwentka Uniwersytetu Princeton, zosta³a
przedstawiona na p³ycie lotniska w Ammanie,
Husajnowi. Dwa lata póŸniej, dwudziestooœmioletnia ,
amerykañska dziewczyna w ci¹gu jednego dnia zosta³a
muzu³mank¹, królow¹ Jordanii oraz macoch¹ oœmiorga dzieci
z poprzednich trzech ma³¿eñstw króla. Dzieli³a z nim ¿ycie
przez dwadzieœcia jeden lat, urodzi³a mu czwórkê dzieci.
W swojej autobiografii opowiada o swoim dzieciñstwie,
studiach, pierwszej pracy, o spotkaniu z Husajnem i okolicznoœciach, w jakich dosz³o do zawarcia zwi¹zku ma³¿eñskiego.
Lucyna Gancarz
"Lodo³amacz"
Wiktor Suworow
Lodo³amacz to pierwsza czêœæ cyklu historycznego o tym, jak dosz³o do wybuchu II wojny
œwiatowej. Wed³ug W.Suworowa z dostêpnych
publikacji wynika, ¿e do rozpêtania wojny
przyczynili siê w równej mierze komuniœci jak
i naziœci. Autor analizuje motywy Stalina i Hitlera, ujawniaj¹c ich machinacje. W. Suworow zosta³ zaocznie
skazany na karê œmierci. Mimo rozpadu ZSRR, wyrok do dnia
dzisiejszego nie zosta³ uchylony. Prawdziwoœæ Jego teorii jest
jednak podwa¿ana.
KOMUNIKAT
Informujemy, i¿ na stronie
g³ównej Urzêdu Gminy Lisia Góra
znajduj¹ siê zak³adki do przejœæ na
inne wa¿ne strony w tym m.in. do
strony Lokalnej Grupy Dzia³ania "Zielony Pierœcieñ
Tarnowa", gdzie znajduj¹ siê aktualne informacje wa¿ne
w zakresie pozyskiwania œrodków z funduszy unijnych.
Mo¿na tak¿e wchodziæ na stronê bezpoœrednio : oto
jej adres
http://www.lgdzpt.pl/
25
G£OS Lisiej Góry
Zdrowe od¿ywianie
Mamy wreszcie upragnion¹ wiosnê, za oknem robi siê
coraz cieplej, w ogrodach i na straganach pojawiaj¹ siê
pierwsze nowalijki. To zachêcaj¹cy widok dla oka, rozkosz dla
¿o³¹dka i dar dla zdrowia. Pozostaje jednak jedno zasadnicze
pytanie: czy wszystkie dostarczane nam warzywa (poza tymi z
w³asnych ogrodów) s¹ zdrowe.
Pierwsze œwie¿e warzywa, s¹ zazwyczaj produktami
szklarniowymi lub sprowadzanymi z ciep³ych krajów. Te
pierwsze uprawiane s¹ w sztucznych warunkach, czêsto na
specjalnym pod³o¿u, nawo¿one sztucznym œwiat³em i
nawozem. Zatem rodzi siê w¹tpliwoœæ: czy choæ ³adne s¹
zdrowe. Te sprowadzane z ciep³ych krajów mog¹ siê ró¿niæ od
szklarniowych tym, ¿e uprawiane s¹ w warunkach naturalnych
i z mniejszym u¿yciem nawozów sztucznych. Oczywiœcie nie
ma pewnoœci czy w okresie wiosennym lepiej jest wybieraæ
produkty krajowe czy zagraniczne. Mo¿na jednak drog¹
dedukcji i zdrowego rozs¹dku oceniaæ, na który produkt warto
siê zdecydowaæ, a który bezpieczniej jest omijaæ.
Kupuj¹c nale¿y jednak przestrzegaæ 5 zasad:
1. Wybieraj warzywa jêdrne, bez œladów nadpsucia i
zwiêdniêcia. Roœliny tañsze nie zawsze s¹ korzystne dla
Twojego zdrowia.
2. W¹chaj kupowane warzywa. Nowalijki raczej nie
bêd¹ charakteryzowa³y siê typowo letnim przyjemnym
zapachem œwie¿ych warzyw. Jednak jeœli kupowane warzywo
ma zapach, który bardziej przypomina woñ benzyny - nie bierz
go. Istnieje du¿a szansa, ¿e jest to produkt przenawo¿ony.
3. Unikaj kupowania jarzyn zbyt mocno wyroœniêtych,
np.: bardzo du¿ych rzodkiewek.
4. P³ucz zakupione jarzyny bardzo dok³adnie. W ten
sposób pozbêdziesz siê zanieczyszczeñ.
5. Unikaj nadmiernego spo¿ywania nowalijek. Jedz
œwie¿e warzywa, jednak w okresie wiosennym staraj siê
traktowaæ je jako dodatek do diety, a nie jej podstawê. Wiosn¹
staraj siê korzystaæ jeszcze z mro¿onek.
Najlepiej jednak zak³adajmy przydomowe
ogródki i sami dla w³asnych potrzeb uprawiajmy
nowalijki. Zapach i smak wyprodukowanych
samodzielnie roœlin jest nieoceniony. Poza tym,
bêdziemy zawsze wiedzieli co jemy.
kulinaria
przyprawy. Wymieszaæ.
2. Sa³atka z kie³ków sojowych i pomidora
Sk³adniki:
2 ma³e pomidory, 2 ³y¿ki kie³ków soi (lub innych
ulubionych kie³ków), 2 ³y¿eczki oliwy z oliwek
Przygotowanie:
Pomidora umyæ, osuszyæ. Pokroiæ na kawa³ki. Kie³ki
umyæ. Wszystkie sk³adniki dok³adnie ze sob¹ wymieszaæ .
3. Go³¹bki z m³odej kapusty
Sk³adniki na 4 porcje
g³ówka m³odej kapusty, 2 piersi kurczaka, 1 l bulionu,
puszka pomidorów, 3 m³ode marchewki, szklanka ry¿u,
1/2 szklanki startego sera gouda, sól, pieprz
Etapy przygotowania
Ugotuj ry¿, wymieszaj z serem. W bulionie ugotuj miêso,
zmiel, wymieszaj z ry¿em. Marchewki obierz, pokrój na
plastry, dodaj do farszu. Przypraw do smaku. Listki kapusty
zblanszuj. Na ostudzone nak³adaj farsz i zwijaj. Pomidory
zmiksuj ze szklank¹ bulionu. Zalej go³¹bki, duœ 20 min.
Przypraw.
4. Sa³atka z m³odych ziemniaków
Sk³adniki na 4 porcje
50 dag m³odych ziemniaków, 5 ogórków ma³osolnych,
10 listków mleczu, 5 ³y¿ek oliwy,
po 1/2 pêczka dymki i kopru,
3 ³y¿ki soku z cytryny, sól, pieprz
Etapy przygotowania
Ziemniaki umyj i oskrob. Ugotuj w osolonej wodzie.
OstudŸ, prze³ó¿ do salaterki. Ogórki pokrój na plasterki.
Dymkê op³ucz i posiekaj razem ze szczypiorem. Koperek i
listki mleczu potnij drobno, dodaj do ziemniaków. Z oliwy,
soku z cytryny, soli i pieprzu przygotuj sos. Polej nim sa³atkê.
5. Botwinka w sosie majerankowym
Sk³adniki na 4 porcje
3 pêczki m³odych buraczków z botwink¹,
5 ³y¿ek oliwy, 2 ³y¿ki octu balsamicznego,
3 ³y¿ki posiekanego œwie¿ego majeranku,
³y¿eczka pieprzu,
POMYS£Y
NA WIOSENNE POSI£KI
1. Sa³atka z nowalijek
Sk³adniki:
5 rzodkiewek, 1 ³y¿eczka szczypiorku,
1 ³y¿eczka koperku, 1 ma³y ogórek zielony,
1-2 plasterki polêdwicy, 3 ³y¿ki ry¿u br¹zowego,
1 ³y¿ka jogurtu naturalnego, przyprawy zio³owe do smaku
Etapy przygotowania
Buraczki i botwinkê op³ucz. Odkrój buraczki, ugotuj je w
ma³ej iloœci osolonej wody. Listki botwinki przelej wrz¹tkiem
na sitku. OstudŸ. Buraczki oskrob i pokrój na æwiartki, dodaj
botwinkê. Z octu balsamicznego, oliwy, majeranku i pieprzu
zrób sos, polej nim sa³atkê. To œwietny dodatek do m³odych
ziemniaków
Przygotowanie:
Ry¿ ugotowaæ, ostudziæ. Rzodkiewkê i ogórka zetrzeæ.
Wymieszaæ z ry¿em. Dodaæ jogurt, pokrojon¹ w kostkê szynkê,
Dokoñczenie na str. 27
26
G£OS Lisiej Góry
kulinaria
Dokoñczenie ze str. 26
7. Wiosenny twaro¿ek
Sk³adniki
3 opakowania twaro¿ku (np. Bielucha), 2 ³y¿ki jogurtu
naturalnego, pêczek rzodkiewki, pêczek szczypiorku,
zielony ogórek, sól, pieprz
6. Wiosenna sa³atka
Sk³adniki
sa³ata mas³owa, œwie¿y ogórek, pêczek rzodkiewki,
pêczek koperku, pêczek szczypiorku, 4 jajka na twardo,
jogurt naturalny (kubeczek), sól, pieprz
Wykonanie
W³ó¿ twaro¿ek do salaterki, dodaj jogurt. Umyj i drobno
posiekaj (lub utrzyj na du¿ych oczkach) rzodkiewkê i pó³
ogórka. Dopraw sol¹ i pieprzem, posyp siekanym
szczypiorkiem i ozdób plasterkami ogórka. Podawaj z
bagietk¹.
W nastêpnym numerze porozmawiamy o rybach. A
tymczasem :
¯yczymy smacznego!
Nowe, wiosenne przepisy na stronie
www.oliwazoliwek.pl
Wykonanie
Sa³at¹ umyj, osusz i porwij na ma³e kawa³ki. Ogórek i
rzodkiewkê umyj, obierz i pokrój w plastry (ok. 1/2 cm
gruboœci). Szczypiorek i koperek drobno posiekaj. U³ó¿ sa³atê
na pó³misku, na niej pozosta³e warzywa, polej jogurtem i posyp
siekanym szczypiorem i koperkiem. Dopraw sol¹ i pieprzem.
ZDROWIE
INFORMACJE
COCA COLA I JEJ WP£YW
NA ZDROWIE
EMERYTURY ? JAKA
BÊDZIE ICH PRZYSZ£OŒÆ?
Coca-cola jest jedn¹ z najbardziej rozpoznawalnych marek
na ca³ym œwiecie. Napój ten pierwotnie wytwarzany by³ na bazie
orzeszków coli i liœci koki. Ju¿ na pocz¹tku XX w. sta³ siê bardzo
modny, bij¹c wszelkie rekordy sprzeda¿y. Do Polski trafi³ w roku
1957, staj¹c siê symbolem têsknoty za zachodnim stylem ¿ycia i
wartoœciami. Ju¿ dawno udowodniono niezbyt korzystne
dzia³anie popularnej "Coli" na zdrowie cz³owieka, a szczególnie
na uk³ad kostny. Coraz czêœciej siê o tym pisze i mówi g³oœno.
Skutek jest jednak mierny.
Bowiem mimo wszystko coraz czêœciej spotyka siê dzieci,
m³odzie¿ oraz doros³ych z puszk¹ "coli" w rêce. Niepokoj¹cym
jest to, i¿ takie obrazki dotycz¹ tak¿e dzieci w wieku
przedszkolnym.
Zainteresowanych problemem odsy³amy do strony
internetowej zdrowie.pl
Nawet krótki relaks fizyczny
wp³ywa korzystnie na serce
Jak podaj¹ eksperci nawet doœæ ma³o intensywne i krótkie
jedno- dwugodzinne æwiczenia fizyczne podczas weekendu, czy
popo³udnia wp³ywaj¹ korzystnie na serce i kr¹¿enie,
zmniejszaj¹c ryzyko zachorowania na chorobê wieñcow¹.
Ich zdaniem przeznaczenie dwóch godzin tygodniowo na
æwiczenia zmniejsza o ponad po³owê ryzyko zachorowania na
chorobê serca. Jest to o tyle wa¿ne, ¿e na ruch poœwiêca siê coraz
mniej czasu. St¹d te¿ nawet skromne æwiczenia, nie
przekraczaj¹ce godziny tygodniowo, zmniejszaj¹ zagro¿enie o
15 procent, poœwiêcenie na wysi³ek fizyczny od godziny do
dwóch godzin tygodniowo redukuje ryzyko zachorowania o 40
procent, a ponad 2 godzin a¿ o 61 procent.
Warto zatem wykorzystaæ wiosnê do d³ugich rodzinnych
spacerów, do przeciwstawienia siê modelowi telewizyjno komputerowemu, i zadbaniu o zdrowie w³asne oraz swoich
najbli¿szych. Do czego naprawdê zachêcamy!
27
W ostatnim czasie wiele mówi³o siê o ewentualnych zmianach w systemie emerytalnym. Niestety
nic nie wskazuje na to, ¿e któraœ z tych propozycji
spowoduje, ¿e wysokoœæ emerytur pozwoli nam na
spokojne i dostatnie ¿ycie. Z wyliczeñ Expandera
wynika, ¿e po przejœciu na emeryturê suma œwiadczeñ
jakie otrzyma ma³¿eñstwo (obecnie w wieku 30 lat)
bêdzie stanowi³o zaledwie 52,5% sumy ich ostatnich
wynagrodzeñ.
W przypadku 30-letniej kobiety
uzyskuj¹cej dochód (umowa o pracê) na poziomie
œredniej krajowej emerytura bêdzie stanowi³a zaledwie
ok. 44% jej ostatniego wynagrodzenia. W przypadku
mê¿czyzny ta stopa zast¹pienia p³acy emerytur¹
wyniesie natomiast ok. 61%. Przeciêtnie, po przejœciu
na emeryturê, dochody ich gospodarstwa domowego
spadn¹ wiêc prawie o po³owê.
Opisany wy¿ej problem jest ju¿ stosunkowo dobrze
znany. Niewiele mówi siê natomiast o tym, ¿e jeszcze
ni¿sze emerytury otrzymaj¹ osoby prowadz¹ce
dzia³alnoœæ gospodarcz¹. Jest to o tyle ciekawe, ¿e
przedsiêbiorcy czêsto zarabiaj¹ o wiele wiêcej ni¿ osoby
pracuj¹ce na etacie. W wielu przypadkach otrzymaj¹ oni
jednak jedynie emeryturê minimaln¹. Przyczyn¹ tej
dziwnej sytuacji jest sposób naliczania sk³adek ZUS.
Osoba prowadz¹ca firmê, niezale¿nie od tego ile
zarabia, zwykle p³aci sk³adki emerytalne w takiej samej
wysokoœci jak osoba zatrudniona na podstawie umowy
o pracê i zarabiaj¹ca 1887,60 z³ brutto (ok. 1380 z³
netto). Oczywiœcie przedsiêbiorcy jeœli chc¹, mog¹
p³aciæ wiêcej, ale wiêkszoœæ z nich tego nie robi i pozostaje przy minimalnych sk³adkach.
Wszystkich zainteresowanych tym problemem
odsy³amy do strony Internetowej poœwiêconej bie¿¹cym
informacjom o systemie emerytalnym.
Http://emerytury.onet.pl/2156181,wiadomosci.html
G£OS Lisiej Góry
sport
"ORLIK" dla wszystkich!
Dyrekcja Szko³y Podstawowej im. œw. Jadwigi Królowej Polski w Lisiej Górze informuje, i¿ od dnia 1 marca 2010 r. czynny
jest kompleks boisk sportowych "ORLIK"2012. Chêtnych z naszej gminy zapraszamy do korzystania z obiektu codziennie w godz.
od 16:00 - 21:00. Rezerwacja telefoniczna 504-239-783
Regulamin korzystania z kompleksu boisk sportowych "Orlik 2012"
28
G£OS Lisiej Góry
sport
W KULUARACH WIELKIEGO SPORTU
Jerzy Madej i Jego zawodniczki
"Cudze chwalicie, swego nie znacie,
sami nie wiecie co posiadacie"
Zdawaæ by siê mog³o stare porzekad³o, a jednak z drugiej strony jest
ono zawsze na czasie, zawsze mo¿na
dostosowaæ go do ka¿dej rzeczywistoœci, do ludzi, sytuacji i wydarzeñ.
O Jerzym Madeju i Jego znakomitych zawodniczkach piszemy od
czasu do czasu na ³amach naszej gazety.
Zazwyczaj krótko, zwiêŸle, bo te¿ trener
nie lubi du¿o mówiæ i to raczej My
staramy siê od niego wydobyæ informacje, by pokazaæ sukcesy zespo³u.
Tym razem tak¿e chcemy przekazaæ
bardzo wa¿n¹ informacjê. Otó¿ Ministerstwo Sportu zatwierdzi³o Kadrê
Narodow¹ Juniorów w Strzelectwie
Sportowym w 2010 roku. W tym sk³adzie znalaz³y siê dwie zawodniczki trenera Jerzego Madeja, mieszkanki Gminy
Lisia Góra. S¹ to Kinga Ko³odziej
z Zaczarnia i Patrycja Kubisztal z Lisiej
Góry trenuj¹ce w TKS LOK w Tarnowie. Swoje pierwsze kroki w strzelectwie dziewczêta stawia³y w UKS
LISEK - Lisia Góra. Kinga ju¿ w 2009
roku by³a w Kadrze, odnosz¹c wiele
sukcesów na zawodach miêdzynarodowych w dru¿ynie Polski. To w³aœnie
dla niej uda³o siê pozyskaæ sprzêt
strzelecki o wartoœci przekraczaj¹cej 40
tysiêcy z³otych w tym: dwa karabiny
sportowy i pneumatyczny. Sukcesy
Kingi zadecydowa³y o tym, i¿ obecnie
trenuje ona na strzelnicy Olimpijskiej we
Wroc³awiu, gdzie zosta³a powo³ana do
Sportowego Oœrodka finansowanego
przez Ministerstwo Sportu, gdzie trenuj¹
i szkol¹ siê najbardziej utalentowani
zawodnicy. Jednak¿e pomimo tego, i¿
Kinga uczêszcza tam do szko³y i trenuje,
nadal pozostaje zawodniczk¹ reprezentuj¹c¹ TKS LOK Tarnów.
Druga zawodniczka - Patrycja - do
sk³adu Kadry Narodowej powo³ana
zosta³a po raz pierwszy. Zadecydowa³y o
tym wyniki, jakie uzyska³a w ubieg³ym
roku, a szczególnie Z³oty Medal na
Ogólnopolskiej Olimpiadzie M³odzie¿y
w KPN 40, strzelaj¹c z po¿yczonego
karabinu. Obecnie czynione s¹ starania
o zakup nowego sprzêtu, a przede
wszystkim poszukiwanie sponsorów. Na
nowy karabin dla Patrycji potrzebna jest
kwota 12 tys. z³otych. Warto zain-
Sportowy sukces uczennic ze
Szko³y Podstawowej
w Zaczarniu!!!
Szczypiornistki z Zaczarnia zosta³y wicemistrzyniami powiatu tarnowskiego w pi³ce rêcznej. Dru¿yna, trenowana przez
pani¹ Katarzynê Olszówkê, zagra³a sk³adzie: A.Kawa,
M.Nytko, J.Wa³aszek, A.Cichoñ, E.Ogonowska, K.Gondek,
K.Okarma, W.Zegar, J.Kamykowska, N.£akoma, R.Ciapraga i
J.Œwi¹tek.
Droga do sukcesu by³a d³uga. 01.03.2010 r. w Lisiej Górze
westowaæ w t¹
za wo dn ic zk ê,
bowiem jest
ona R ekordzis tk¹ Ma³o polski z bardzo
wysokim wynikiem 396 punktó w n a 4 00 ,
dziesi¹tka to 0,5 mm na 10 metrach. Aby
j¹ trafiæ tyle razy, sprzêt musi byæ
wysokiej klasy. Wierzymy, ¿e uda siê
zebraæ ca³¹ kwotê szybko i Patrycja
bêdzie dalej s³awiæ nasz¹ gminê i region.
Jednoczeœnie pragniemy podkreœliæ,
i¿ dziewczêta ju¿ w tym roku mog¹
poszczyciæ siê sukcesami. W styczniu na
zawodach klasyfikacyjnych w Z³otoryi
dziewczêta w ywalczy³y: I I miejsce
Kinga i II miejsce Patrycja. W lutym
podczas Grand Prix Wroc³awia na nowo
otwartej krytej strzelnicy kulowej w Ksp
3 x20 Kinga wywalczy³a II miejsce, a
Patrycja III, tylko o 0,2 punktu za King¹
z bardzo dobrymi wynikami. Obecnie
rozpoczyna siê sezon kulowy i mamy
nadziejê, ¿e dziewczêta powalcz¹ o kwalifikacjê na Mistrzostwa Œwiata Juniorów do Monachium. By³by to wielki
sukces czego serdecznie zawodniczkom i ich trenerowi a jednoczeœnie
Prezesowi TKS LOK Tarnów ¿yczymy.
(L.J)
odby³y siê Gminne zawody sportowe w pi³ce rêcznej dziewcz¹t. Szczypiornistki z Zaczarnia okaza³y siê najlepsze i pozostawi³y w pokonanym polu wszystkie rywalki. Zwyciêstwo
w zawodach gminnych w Lisiej Górze da³o reprezentantkom
Zaczarnia prawo do udzia³u w Pó³finale powiatowym w pi³kê
rêczn¹ dziewcz¹t. W zawodach, które odby³y siê 30.03.2010 r.
w Skrzyszowie, dziewczêta z Zaczarnia znów okaza³y siê najlepsze. Zwyciêstwo otworzy³o przed nimi drogê do fina³u.
20.04.2010 r. Fina³ powiatowy w pi³ce rêcznej dziewcz¹t
w Skrzyszowie zakoñczy³ siê ogromnym sukcesem uczennic
z Zaczarnia. M³ode szczypiornistki zajê³y II miejsce, ulegaj¹c
jedynie reprezentantkom Tuchowa.
Katarzyna Hobler
29
G£OS Lisiej Góry
wydarzenia
WITAMY W NOWYM PRZEDSZKOLU W LISIEJ GÓRZE!
29 marca 2010 r. zapisaliœmy kolejn¹ kartê w historii
naszego przedszkola. Powitaliœmy ten dzieñ w nowym
budynku, po ponad 5 latach od momentu podjêcia decyzji
o jego budowie. W ci¹gu tych 5 lat prace posuwa³y siê
w ró¿nym stopniu, przy wsparciu wielu osób zaanga¿owanych
w realizacjê tej inwestycji.
Pierwsze, nieœmia³e propozycje rozbudowy pad³y w czasie
obchodów jubileuszu 40-lecia powstania przedszkola, w roku
2002. Zdecydowane "trzeba budowaæ" us³yszeliœmy z ust
Pana Wójta Stanis³awa Wolaka, w czerwcu 2004 r. kiedy sw¹
ocenê stanu technicznego starego budynku przedstawi³
ekspert. Potrzebê poprawy warunków pobytu dzieci w przedszkolu oraz zwiêkszenia jego powierzchni dostrzegali
wszyscy zainteresowani. Szczególnie wiele inwestycja ta
zawdziêcza wielkiemu zaanga¿owaniu radnych z Lisiej Góry
- P. Micha³a Muchy i P. Piotra Miot³y. W naszej wdziêcznej
pamiêci pozostaj¹ te¿ starania œ.p. Pana Kazimierza Walusa.
Wsparciem i rad¹ s³u¿yli nam wielokrotnie pracownicy Urzêdu
Rozpoczêcie funkcjonowania nowego obiektu nie oznacza
jeszcze zakoñczenia budowy. Przed nami prace zwi¹zane z wyburzeniem starego budynku, wykonaniem elewacji, chodnikó w i zagospodarowaniem terenu. Zakoñczenie tych prac
planowane jest przed nowym rokiem szkolnym. Kolejnym
zadaniem bêdzie zagospodarowanie ogrodu, nasadzenie drzew
i przygotowanie przysz³ego ogrodu zabaw. Pragniemy, aby na
uroczystoœæ 50-lecia za³o¿enia przedszkola zarówno budynek,
jak i ogród by³y prawdziw¹ wizytówk¹ centrum Lisiej Góry
oraz miejs cem, w który m budzi siê poczu cie silne j
przynale¿noœci do swej miejscowoœci.
Urszula Styczyñska,
dyrektor
Gminnego Przedszkola w Lisiej Górze
PODZIÊKOWANIE
W imieniu ca³ej
przedszkolnej spo³ecznoœci
sk³adamy podziêkowania dla
Ksiêdza Proboszcza Stanis³awa Sza³dy
za dokonanie poœwiêcenia
nowego budynku
Gminnego Przedszkola
w Lisiej Górze
Gminy, zw³aszcza wydzia³u budownictwa.
Podziêkowania szczególne, z³o¿one przeze mnie podczas
uroczystoœci poœwiêcenia na rêce so³tysa wsi P.Mariana Witka,
s¹ wyrazem g³êbokiej wdziêcznoœci dla wszystkich
mieszkañców Lisiej Góry, którzy wyra¿ali swoje poparcie
(zw³aszcza podczas zebrañ so³eckich) wielokrotnie i jednog³oœnie g³osuj¹c za szybk¹ kontynuacj¹ budowy.
Efekty tych wspólnych wysi³ków s¹ widoczne od pierwszych
dni funkcjonowania nowego obiektu. Jego uruchomienie
w ci¹gu roku szkolnego nie by³oby mo¿liwe bez wielkiego
zaanga¿owania rodziców, nauczycieli i personelu przedszkola
- pracuj¹cych wielokrotnie w godzinach popo³udniowych
i w soboty przy dobieraniu wyposa¿enia, pracach porz¹dkowych, monta¿u mebli i sprzêtów oraz przy przeprowadzce.
W chwili obecnej 105 przedszkolaków spêdza czas w przestronnych, kolorowych i funkcjonalnie wyposa¿onych salach.
Na ich umeblowanie i nowe wyposa¿enie przeznaczone zosta³y
œrodki inwestycyjne, œrodki pozyskane przez Gminny Oœrodek
Pomocy Spo³ecznej oraz z bie¿¹cego bud¿etu przedszkola.
Uda³o siê zagospodarowaæ wiêkszoœæ bêd¹cego w dobrym
stanie wyposa¿enia oraz pomoce i zabawki; czêœæ mebli
znalaz³a swoje nowe miejsce w pomieszczeniach gospodarczych. Dzieci powoli zapominaj¹ o panuj¹cym w starym
budynku t³oku, my zaœ nie musimy z obaw¹ spogl¹daæ na
pêkniêcia na suficie, uginaj¹ce siê belki konstrukcji dachu czy
odpadaj¹ce z wilgotnych œcian p³aty farby.
WYDARZENIA KULTURALNE
FESTIWAL 139 w Œmignie 2 czerwca 2010.
Na scenie z najwiêkszymi gwiazdami œwiatowej
czo³ówki zagra Artento Divini, jako exluzywny rezydent
DeeJay Klubu 139 w Œmignie, przedstawi hymn
Festivalu który skomponowany zosta³ specjalnie na t¹
imprezê.
Ponadto wyst¹pi¹ artyœci œwiatowej s³awy :Ferry
Corsten, ATB, Dash Berlin, Klaas, Ernesto vs. Bastion,
DJ Jose, Josh Gallahan
STARE DOBRE MA£¯EÑSTWO
ponownie wyst¹pi w Gminnym Oœrodku Kultury
w Œmignie
Na sympatyków tego znakomitego zespo³u czeka wiele
artystycznych wra¿eñ.
30
G£OS Lisiej Góry
wydarzenia
POŒWIÊCENIE PRZEDSZKOLA
PRZEDSZKOLA W
W LISIEJ
LISIEJ GÓRZE
GÓRZE
POŒWIÊCENIE
"Niech dobry Bóg b³ogos³awi Wasz przedszkolny dom,
niech zawsze panuje w nim radoϾ, wzajemny szacunek,
przyjaŸñ i wiara. Niech Anio³ Stró¿ ma Was zawsze w swej
opiece"
Ka¿dy nowy dom to szczególne miejsce dla jego mieszkañców. Dla przedszkolaków w Lisiej Górze ten dom, to piêkne
i nowoczesne przedszkole, w którym od kwietnia br. dane im
by³o zamieszkaæ. Ale jak ka¿e staropolski obyczaj, aby w tym
nowym domu ¿y³o siê dobrze i godnie nale¿y, go poœwiêciæ
i zaprosiæ do niego Pana Boga. Dlatego przedszkolaki i ca³a
kadra przedszkola zaprosili Ksiêdza Proboszcza Stanis³awa
Sza³dê do poœwiêcenia ich nowego, piêknego, bajkowego
niemal "przedszkolnego domu". W tym donios³ym akcie
poœwiêcenia obiektu uczestniczyli tak¿e zaproszeni goœcie:
Wójt Gminy Lisia Góra Stanis³aw Wolak, Wizytator Kuratorium Oœwiaty w Krakowie-Delegatura w Tarnowie Pani Janina Sak, Radni Rady Gminy Lisia Góra Panowie: Piotr Miot³a
i Micha³ Mucha, So³tys Marian Witek (ogromni orêdownicy
jego budowy) oraz Kierownik GOPS Urszula Zaj¹c. Goœciem
specjalnym by³a Pani Maria Zaj¹c d³ugoletni, dziœ ju¿ emerytowany dyrektor tego¿ przedszkola, która przekaza³a dzieciom
piêkny, w³asnorêcznie namalowany obraz starego obiektu
przedszkolnego. Przedszkola, które wspomina z ³ezk¹ w oku,
bowiem na dawne czasy by³o naprawdê wyj¹tkowe, i które do
marca tego¿ roku s³u¿y³o dzieciom z Lisiej Góry i okolicznych
miejscowoœci. Zmieniaj¹ siê jednak czasy, potrzeby, wymagania, stare przedszkole odchodzi do "lamusa historii", a w nied³ugim czasie bêdzie ju¿ tylko wspomnieniem, na namalowanym przez Pani¹ Mariê obrazie.
To niecodzienne spotkanie przebiega³o w atmosferze bardzo
rodzinnej i radosnej. Przedszkolaki zaprezentowa³y ciekawy
program artystyczny, goœcie zwiedzili przedszkole. S³owa
podziêkowañ dzieciaki kierowa³y do obecnych wspomnianych
ju¿ wczeœniej goœci ludzi, by³y okolicznoœciowe przygotowane
w³asnorêcznie przez dzieci prezenty, wspólne zdjêcia, rozmowy oraz ¿yczenia od doros³ych, by przedszkole têtni³o radoœci¹ i uœmiechem ka¿dego dzieciaka.
W trakcie spotkania przekazano podziêkowania dla nauczy cieli i ca³ego personelu za przygotowanie obiektu, za ciekawy wystrój i jego zagospodarowanie. Szczególne podziêkowania z³o¿ono na rêce Pani Dyrektor Urszuli Styczyñskiej.
W sposób niezwykle serdeczny ze s³owami podziêkowañ skierowali siê do niej tak¿e nauczyciele i pracownicy, którzy
bukietem piêknych ró¿ i ³ezk¹ w oczach docenili sw¹ Dyrektor
w stworzeniu im godnych warunków do pracy.
Powstanie tego przedszkola to zbiorowy wysi³ek Gminy,
So³ectwa i Radnych So³ectwa Lisia Góra. Ludzi, którzy wspierali to przedsiêwziêcie, walczyli o to, by zosta³o ono zrealizowane i s³u¿y³o przedszkolakom. To d³uga historia i chocia¿
zakoñczone "happy endem" mia³a tak¿e swe trudne chwile.
Towarzyszy³o im wiele emocji, wiele chwil zw¹tpienia, czasami goryczy. Ale upór i œwiadomoœæ, ¿e musi ono powstaæ, jest
to wa¿ne zadanie i sprawdzian dla spo³eczeñstwa lokalnego
zwyciê¿y³y. Jest wiêc z czego siê cieszyæ i bêdzie o czym za lat
kilkanaœcie, a mo¿e i wiêcej lat wspominaæ.
O szczegó³ach powstawania przedszkola, napiszemy w kolejnej relacji po oficjalnym ju¿ jego otwarciu.
Tekst/zdjêcia Lidia JaŸwiñska
31
G£OS Lisiej Góry
fotogaleria
FOTOGALERIA
zdjêcia R.Nowak, T. £akoma. P.Wicher.
Sportsmenki z SP Zaczarnie
ZG ZOSP RP Konkursy
o bezpieczeñstwie
So³tys Wojciech Szatko 3 Maja
Œwiêto Floriana OSP BRZOZÓWKA
Uroczystoœci Gminne z okazji Konstytucji 3 Maja
3 Maja przedszkolaki Zaczarnie
„Ortografek” SP Kobierzyn
5 ROCZNICA
ŒMIERCI
JANA
PAW£A II
SP Breñ
Ho³d Ofiarom
Katynia
SP Stare ¯ukowice Konkurs o Janie Pawle II
32

Podobne dokumenty