Czasopismo Nauk Prawnych i Społecznych
Transkrypt
Czasopismo Nauk Prawnych i Społecznych
Czasopismo Nauk Prawnych i Społecznych Numer 1/2012 Redaktor naczelny K. F. Jankowski Wrzesień 2012r. ISSN- 2299-5021 Czasopismo nauk prawnych i społecznych Redakcja Czasopisma Nauk Prawnych i Społecznych Kacper Jankowski – redaktor naczelny Maciej Kasprzak Łukasz Pękala Recenzenci artykułów znajdujących się w numerze 1/2012 Dr Andrzej Bielecki – Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego Dr Paweł Stachowiak – Wydział Nauk Politycznych i Dziennikarstwa Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu 2 Czasopismo nauk prawnych i społecznych Spis treści Kacper Jankowski Słowo wstępne…………………………………………………………………….….Str. 4 Krzysztof Chmielewski Karanie dyscyplinarne w przepisach międzynarodowych standardów traktowania więźniów………………………………………..…..Str. 5 Remigiusz Chęciński Etyka adwokacka a public relations………………………..………………..Str. 12 Tymoteusz Mądry Wysiedlenia w XX-wiecznej Europie………………………………………Str. 21 Kacper Jankowski Chadecja…………………………………………………………………………....….Str.30 3 Czasopismo nauk prawnych i społecznych Drodzy Czytelnicy! Dzisiejszy świat wymaga od nas sprawnego poruszania się po wzburzonej rzece informacji. Jesteśmy nieustannie zalewani mieszanką faktów i opinii na ich temat. Osoby, którym brak czasu, chęci, czy determinacji do wnikliwego analizowania zdarzeń, jak również wyciągania odpowiednich wniosków, mogą ugrzęznąć wśród tego natłoku. W konsekwencji doprowadzić to może do sytuacji, w której brak rzetelnej wiedzy skutkować będzie wykluczeniem społecznym, bądź stanie się powodem posądzenia o ignorancję. Dlatego dziś oddajemy w Twoje ręce Czytelniku narzędzie pozwalające utrzymać właściwy kurs wśród meandrów opinii! Naszą misją jest dostarczanie cokwartalnej porcji artykułów naukowych, które mogą stać się busolą w świecie nauk społecznych i prawnych. W premierowym numerze zmierzymy się z tematyką kar dyscyplinarnych w artykule „Karanie dyscyplinarne w przepisach międzynarodowych standardów traktowania więźniów” autorstwa Krzysztofa Chmielewskiego. Przeanalizujemy kwestię etyki adwokackiej w artykule „Etyka adwokacka a public relations” autorstwa Remigiusza Chęcińskiego. Poruszymy także problem masowych wysiedleń w artykule „Wysiedlenia w XX-wiecznej Europie” autorstwa Tymoteusza Mądry, oraz zastanowimy się nad genezą oraz aktualną kondycja chrześcijańskiej demokracji w artykule pod tytułem „Chadecja” mojego autorstwa. Pierwszy numer Czasopisma Nauk Prawnych i Społecznych staje się faktem. Przekroczyliśmy nasz kolejny Rubikon. Alea iacta est. Redaktor Naczelny Kacper Jankowski 4 Czasopismo nauk prawnych i społecznych Krzysztof Chmielewski Karanie dyscyplinarne w przepisach międzynarodowych standardów traktowania więźniów Problematyka kar dyscyplinarnych została dokładnie przeanalizowana w polskiej literaturze naukowej1. Mniej uwagi poświęcono znaczeniu przepisów międzynarodowych standardów traktowania osób pozbawionych wolności w zakresie, w jakim dotyczą one różnych aspektów karania dyscyplinarnego. W niniejszym artykule pragnę przedstawić w jaki sposób ujęto kwestię kar dyscyplinarnych we Wzorcowych Regułach Minimum Postępowania z Więźniami z 1955 r., w Europejskich Regułach Więziennych z dnia 11 stycznia 2006 r. oraz w standardach wypracowanych przez Europejski Komitet Zapobiegania Torturom2. Na wstępie należy wspomnieć, że przywołane regulacje nie mają charakteru prawnie wiążącego, który jest typowy dla norm traktatowych w prawie międzynarodowym. Należą one do grupy norm o charakterze soft law. Są raczej apelem moralno-politycznym niż aktami bezwzględnie zobowiązującymi państwa do określonego postępowania3. Nie dziwi więc brak jakiegokolwiek mechanizmu sankcji w przypadku nienależytego wypełniania lub naruszania przez państwa ich postanowień. Wzorcowe Reguły Minimum Postępowania z Więźniami stanowią pierwszy owoc międzynarodowej współpracy w dziedzinie penitencjarnej w okresie powojennym 4. Przepisy Reguł Minimalnych mają wyraźnie deklaratoryjny charakter niemniej dały one asumpt do 1 R. Musidłowski, Karanie dyscyplinarne skazanych i tymczasowo aresztowanych na przykładzie kary dyscyplinarnej umieszczenia w celi izolacyjnej,[w:] Stan i węzłowe problemy polskiego więziennictwa. Część IV, Warszawa 2000, s. 292 – 316., P. Franków, Nagrody i kary dyscyplinarne w resocjalizacji skazanych, Przegląd Więziennictwa Polskiego nr 66/2010., T. Szymanowski, Polityka karna i penitencjarna w Polsce w okresie przemian prawa karnego, Warszawa 2005, s. 219-226. 2 Rezolucja Rady Gospodarczo-Społecznej ONZ nr 663C(XXIV) z dnia 31 lipca 1957 r. oraz 2076(LXII) z dnia 13 maja 1977 r. i Rekomendacja Komitetu Ministrów Rady Europy Rec (2006)2 do państw członkowskich Rady Europy w sprawie Europejskich Reguł Więziennych. 3 D. Gajdus, B. Gronowska, Europejskie Standardy Traktowania Więźniów, Toruń 1998, s. 26. 4 Ibidem. 5 Czasopismo nauk prawnych i społecznych dyskusji na temat praw przysługujących osobom pozbawionym wolności na szczeblu międzynarodowym. Postanowienia Reguł Minimalnych dotyczące kar dyscyplinarnych zostały zawarte w części pierwszej dokumentu, określonej jako Zasady ogólne. W regule 4.(1) autorzy dokumentu zaznaczyli, że część pierwsza dotyczy wszystkich kategorii więźniów tj. karnych, prawa cywilnego, oraz śledczych, a także więźniów, wobec których sąd orzekł środki zabezpieczające lub środki poprawcze5. W tej sytuacji oczywistą wydaje się być konstatacja, że przepisy o karach dyscyplinarnych mają zastosowanie do każdej z wymienionych kategorii osób pozbawionych wolności. Zagadnienie dyscypliny i karania w jednostkach penitencjarnych poruszają reguły od 27 do 32. (3). Przepisy reguł mają dualistyczny charakter. Znajdują się tam zarówno przepisy prawa materialnego jak i proceduralne. W regułach wyeksponowano zasadę proporcjonalności między koniecznością utrzymania w zakładzie karnym porządku i bezpieczeństwa a wprowadzanymi ograniczeniami. Wykluczono natomiast możliwość powierzenia jakiejkolwiek funkcji z zakresu karania dyscyplinarnego innym więźniom. Reguła 29 precyzuje jakie zagadnienia powinny zostać uregulowane przepisami ustawy lub regulaminu wydanego przez właściwy organ administracji. Są to następujące kwestie: - zachowanie, które stanowi przekroczenie dyscyplinarne, - rodzaje i wysokość kar dyscyplinarnych, które można wymierzyć, - organ upoważniony do wymierzania tych kar. Względem procedury wymierzania i wykonywania kar dyscyplinarnych Reguły Minimalne formułują wymóg, aby były one zgodne z przepisami państwowych aktów prawnych, które je regulują. Nigdy nie można karać więźnia dwukrotnie za pojedyncze przekroczenie. Obowiązkiem administracji więziennej jest poinformowanie więźnia o zarzucanym mu przekroczeniu. Więźniowi powinno się zapewnić możliwość obrony. Kiedy jest to konieczne należy zagwarantować więźniowi możliwość skorzystania z pomocy tłumacza. Reguła 31 wymienia rodzaje kar, które są całkowicie zakazane. Zaliczono do nich: kary cielesne, karę osadzenia w ciemnicy oraz kary nieludzkie, okrutne i poniżające. 5 Kategoria „ więźniów prawa cywilnego” została przybliżona w regule 94, która stanowi, że „ W krajach, w których ustawa przewiduje pozbawienie wolności za dług lub pozbawienie wolności mocą orzeczenia sądu wydanego w wyniku postępowania niekarnego, osób uwięzionych na tej podstawie nie poddaje się jakimkolwiek dalej idącym ograniczeniom ani traktowaniu surowszemu niż jest to niezbędne dla zapewnienia bezpieczeństwa i porządku. Postępowanie z nimi jest nie mniej korzystne niż z więźniami śledczymi, jednakże z zastrzeżeniem, że będzie możliwe wymaganie od nich podjęcia pracy. 6 Czasopismo nauk prawnych i społecznych W przypadku zastosowania kary ścisłej izolacji oraz ograniczenia racji żywnościowej zastrzeżono obowiązek uprzedniego zbadania więźnia przez lekarza i zaświadczenia przez niego na piśmie, że więzień jest zdolny do odbycia wymierzonej kary dyscyplinarnej. Europejskie Reguły Więzienne wyrosły ze wspólnego przekonania państw Rady Europy, że charakter norm Reguł Minimalnych ONZ jest zbyt ogólny6. Ich działaniom przyświecała idea sprecyzowania praw przysługujących osobom pozbawionym wolności. W celu prezentacji przepisów ERW w dziedzinie karania dyscyplinarnego trzeba na początku odwołać się do podstawowych zasad dokumentu. Zgodnie z pierwszą regułą wszystkie osoby pozbawione wolności są traktowane z poszanowaniem praw człowieka. Reguła 3 stanowi natomiast, że restrykcje nałożone na osoby pozbawione wolności powinny być ograniczone do koniecznego minimum i proporcjonalne do uzasadnionego celu. Zakres zastosowania ERW obejmuje zgodnie z regułą 10.1 osoby tymczasowo aresztowane i pozbawione wolności w wyniku skazania. Reguła 10.3 rozszerza zastosowanie ERW również do sytuacji, w których osoba została zatrzymana lub tymczasowo aresztowana z jakichkolwiek innych przyczyn. Przepisy, które szczegółowo regulują instytucję kar dyscyplinarnych znajdują się w części IV ERW, którą zatytułowano: Porządek w zakładzie. Ogólne podejście do porządku w zakładzie. Reguły od 56.1 do 62 zawierają postanowienia normujące różne elementy związane z karaniem dyscyplinarnym. Według przepisów ERW pociągnięcie do odpowiedzialności dyscyplinarnej powinno mieć charakter rozwiązania ostatecznego. Europejskie Reguły Więzienne przyznają pierwszeństwo mechanizmom mediacyjnym i restytucyjnym w rozwiązywaniu sporów z więźniami. W odróżnieniu od Reguł Minimalnych ONZ, przepisy ERW konkretyzują jakie przesłanki powinny zostać spełnione aby zakwalifikować określone działanie jako przekroczenie. Zgodnie z regułą 57.1 za przekroczenie może zostać uznane działanie, które zagraża porządkowi, bezpieczeństwu instytucjonalnemu lub bezpieczeństwu osobistemu. Przepisy ERW odzwierciedlają postanowienia Reguł Minimalnych ONZ w kwestii uregulowania w prawie krajowym elementów odpowiedzialności dyscyplinarnej. Do katalogu zawartego w Regułach Minimalnych dodają dwa inne składniki tj. procedury stosowane w sprawach dyscyplinarnych i organ odwoławczy oraz procedurę odwoławczą. Podobnie jak Reguły Minimalne, przepisy ERW mają zróżnicowany charakter. Zawierają one zarówno przepisy materialnoprawne jak i proceduralne. W regule 59 6 M. Płatek, Zadania polskiej polityki penitencjarnej w świetle Europejskich Reguł Więziennych, Czasopismo Prawa Karnego i Nauk Penalnych z.1/2007, s. 262. 7 Czasopismo nauk prawnych i społecznych wymieniono prawa przysługujące osadzonym w procedurze dyscyplinarnej. Z przywołanej reguły wynikają następujące uprawnienia: - prawo do niezwłocznego poinformowania o charakterze stawianych zarzutów w języku zrozumiałym dla więźnia, - prawo do przygotowania obrony w odpowiednim czasie, - prawo do obrony osobistej lub za pomocą przedstawiciela, - prawo żądania stawiennictwa świadków i zadawania im pytań, - prawo do bezpłatnej pomocy tłumacza. Ponadto w regule 61 podkreślono konieczność zagwarantowania w procedurze dyscyplinarnej prawa do odwołania się do kompetentnej wyższej instancji. Każda kara dyscyplinarna powinna być zgodna z prawem krajowym i proporcjonalna do popełnionego przekroczenia. W ERW wprowadzono całkowity zakaz stosowania pewnych rodzajów kar dyscyplinarnych. Zabroniono stosowania kar: zbiorowych, cielesnych, umieszczania w ciemnej celi, całkowitego zakazu kontaktów z rodziną. Niedozwolone jest także stosowanie sprzętu do krępowania swobody ruchu jako formy karania dyscyplinarnego. W ERW postuluje się stosowanie kary izolacji w wyjątkowych okolicznościach oraz na czas możliwie najkrótszy. Poza standardami, które udało się „skodyfikować” w ramach Organizacji Narodów Zjednoczonych oraz Rady Europy warto przyjerzeć się działalności Europejskiego Komitetu Zapobiegania Tortuorm w zakresie w jakim przyczynił się do ustalenia przysługujących więźniom praw oraz skorelowanych z nimi obowiązków po stronie państwowej administracji więziennej. Tradycyjnie zwykło się podkreślać, że Europejski Komitet ds. Zapobiegania Torturom oraz Nieludzkiemu lub Poniżającemu Traktowaniu albo Karaniu 7 posiada głównie kompetencje o charakterze kontrolnym. W swojej działalności CPT przyczynił się także do wypracowania pewnych wytycznych opisujących praworządne wykonywanie kary pozbawienia wolności8. W 2003 r. opublikowano Standardy Europejskiego Komitetu Zapobiegania Torturom.9 Zawarto w nich merytoryczne fragmenty sprawozdań CPT z różnych lat. Zakres Standardów obejmuje takie kwestie jak: zatrzymanie, pozbawienie wolności w zakładzie karnym, szkolenie funkcjonariuszy służb porządku publicznego, opieka 7 Zwany dalej CPT albo Komitetem. 8 Z. Hołda, Europejskie Standardy Traktowania Więźniów. Kilka uwag o Europie, Radzie Europy, Polsce i prawach więźniów, Czasopismo Prawa Karnego i Nauk Penalnych z.1/2009, s. 117. 9 Standardy Europejskiego Komitetu Zapobiegania Torturom. „ Merytoryczne” fragmenty sprawozdań ogólnych Europejskiego Komitetu Zapobiegania Torturom, Strasburg 2003. 8 Czasopismo nauk prawnych i społecznych zdrowotna w zakładach karnych, przymusowe umieszczenie w ośrodkach psychiatrycznych i pozbawienie wolności szczególnych kategorii osób. Opinia CPT dotycząca zagadnień związanych z karaniem dyscyplinarnym pochodzi z fragmentu Drugiego Sprawozdania Ogólnego z 1992 r.10. Pogląd Komitetu na ten temat został wyrażony w rozdziale dotyczącym pozbawienia wolności w zakładzie karnym. Według Komitetu najistotniejsza jest konieczność jasnego uregulowania procedury dyscyplinarnej w celu uniknięcia powstawania systemów niekontrolowanych. W prawnym sformułowaniu procedury powinno się uwzględnić prawo oskarżonego do wysłuchania go oraz odwołania się do wyższej instancji. W dalszej części Sprawozdania podkreślono, że kara izolacji ze względu na swój wyjątkowy charakter powinna spełniać warunek proporcjonalności związany z okolicznościami określonej sprawy. Komitet ze szczególną emfazą stwierdził, iż kara izolacji w pewnych sytuacjach może oznaczać nieludzkie lub poniżające traktowanie. Powyższe przesłanki uzasadniają tezę, że kara osadzenia w celi izolacyjnej powinna być możliwie krótka. Gwarancję praworządnego wykonywania opisywanej kary stanowi przeprowadzanie badań lekarskich osadzonego w celi izolacyjnej, których zadaniem jest regularne sprawdzenie jej stanu zdrowia fizycznego i psychicznego.11 Znaczenie międzynarodowych standardów traktowania więźniów dla polskiego prawa penitencjarnego zostało uwidocznione w wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 23 lutego 2010, w którym to Trybunał podkreślił, że: „Twórcy Konstytucji dążyli do tego, aby konstytucyjne gwarancje praw jednostki odpowiadały międzynarodowym wymogom w tym zakresie. Wymienione wyżej dokumenty ( Reguły Minimalne ONZ oraz ERW – K.Ch.) dotyczące traktowania osób skazanych nie mają charakteru wiążącego niemniej określają one minimalne standardy humanitarnego traktowania więźniów, które powinny być przestrzegane w każdym demokratycznym państwie prawnym. Stanowią one także ważne wskazówki interpretacyjne, które powinny być brane pod uwagę przy interpretacji prawa polskiego. Z tych względów treść ogólnego nakazu humanitarnego traktowania osób pozbawionych wolności, wyrażonego w art. 41 ust. 4 Konstytucji powinna być ustalana przy uwzględnieniu wymienionych dokumentów.”12 Krótka analiza przepisów międzynarodowych aktów poruszających problematykę kar dyscyplinarnych pozwala na poczynienie kilku spostrzeżeń. Wszystkim regulacjom towarzyszy przekonanie, że wykonywanie kar dyscyplinarnych nie powinno naruszać 10 Standardy Europejskiego Komitetu Zapobiegania Torturom. „ Merytoryczne” fragmenty sprawozdań ogólnych Europejskiego Komitetu Zapobiegania Torturom, Strasburg 2003. 11 Ibidem. 12 Wyrok TK z dnia 23 lutego 2010 r., sygn. P 20/09. 9 Czasopismo nauk prawnych i społecznych przyrodzonej godności osób pozbawionych wolności. W celu zagwarantowania odpowiedniego ukształtowania procedur dyscyplinarnych należy położyć nacisk na zachowanie proporcjonalności między popełnionym przekroczeniem a wymierzoną karą. Ponadto przepisy każdego z analizowanych dokumentów postulują ograniczenie stosowania kary umieszczenia w celi izolacyjnej. 10 Czasopismo nauk prawnych i społecznych Bibliografia 1. R. Musidłowski, Karanie dyscyplinarne skazanych i tymczasowo aresztowanych na przykładzie kary dyscyplinarnej umieszczenia w celi izolacyjnej,[w:] Stan i węzłowe problemy polskiego więziennictwa. Część IV, Warszawa 2000. 2. P. Franków, Nagrody i kary dyscyplinarne w resocjalizacji skazanych, Przegląd Więziennictwa Polskiego nr 66/2010. 3. T. Szymanowski, Polityka karna i penitencjarna w Polsce w okresie przemian prawa karnego, Warszawa 2005 4. D. Gajdus, B. Gronowska, Europejskie Standardy Traktowania Więźniów, Toruń 1998 5. M. Płatek, Zadania polskiej polityki penitencjarnej w świetle Europejskich Reguł Więziennych, Czasopismo Prawa Karnego i Nauk Penalnych z.1/2007. 6. Z. Hołda, Europejskie Standardy Traktowania Więźniów. Kilka uwag o Europie, Radzie Europy, Polsce i prawach więźniów, Czasopismo Prawa Karnego i Nauk Penalnych z.1/2009. 7. Standardy Europejskiego Komitetu Zapobiegania Torturom. „Merytoryczne” fragmenty sprawozdań ogólnych Europejskiego Komitetu Zapobiegania Torturom, Strasburg 2003 11 Czasopismo nauk prawnych i społecznych Remigiusz Chęciński Zasady etyki adwokackiej a public realations Zasady etyki zawodowej jako wyznacznik pożądanego wizerunku prawnika Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że etykę zawodową dzieli się na trzy podstawowe rodzaje: 1) deontologiczną, 2) cech charakteru, 3) konsekwencjonalistyczną. 1 Obecnie w kształtowaniu wzorów postępowania zawodów zaufania publicznego (lecz nie tylko), wyraźnie widać tendencję do normatywizacji zasad etycznych. Pożądane cechy adwokata wyinterpretować można z Kodeksu Etyki Adwokackiej (KEA) – „Zbioru Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu”, utworzonego w 1998 roku uchwałą nr 2/XVIII Naczelnej Rady Adwokackiej, zmienionego uchwałą nr 32/2005 tegoż organu z 19 listopada 2005 roku. Kodeks ten jest nawiązaniem do tradycji tworzenia podobnych zbiorów norm etycznych wśród adwokatury polskiej i ma na celu utrwalenie dobrych praktyk, powstałych w wyniku wieloletnich doświadczeń w wykonywaniu tego zawodu. Zbiór ten, jak twierdzi sama NRA, ma na celu udoskonalenie i dostosowania reguł wykonywania zawodu i życia korporacyjnego do zmieniającej się rzeczywistości. Celem kodeksu etyki jest ochrona godności zawodu, dbanie o jego prestiż i szacunek społeczny. Z tego względu kodeksy takie są szczególnie typowe dla zawodów zaufania publicznego. 2 Cechy, jaki powinien kierować się adwokat, określa Kodeks Etyki Adwokackiej w § 8, zgodnie, z którym adwokat powinien wykonywać czynności zawodowe według najlepszej woli i wiedzy, z należytą uczciwością, sumiennością i gorliwością. Adwokaci zobowiązani są 1 2 R. Tokarczyk, Etyka prawnicza, Warszawa 2007, s. 52. Zbiór Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu (Kodeks Etyki Adwokackiej), http://www.nra.pl/nra.php?id=249. 12 Czasopismo nauk prawnych i społecznych również do działania. Mają stale podnosić kwalifikacje zawodowe i dążyć do utrzymania wysokiej kompetencji zawodowej.3 Dla wyboru metod kształtowania wizerunku, szczególnie ważne są przepisy § 23 i następnych Kodeksu. W § 23 wyrażony został zakaz reklamowania swoich usług przez adwokata. Zgodnie, z nim adwokat nie może korzystać z reklamy, jak również nie wolno mu pozyskiwać sobie klientów w sposób sprzeczny z godnością zawodu. Nie oznacza to jednak, że adwokaci nie mogą wpływać na swój wizerunek poprzez informowanie opinii publicznej. Adwokat jest uprawniony do informowania o swojej działalności zawodowej pod warunkiem, że taka informacja i jej forma jest:4 zgodna z zasadami etycznymi, zgodna z przepisami obowiązującymi, zwłaszcza dotyczącymi ochrony konsumentów i zwalczania nieuczciwej konkurencji, dokładna i nie wprowadzająca w błąd, przekazywana z poszanowaniem tajemnicy zawodowej, jej celem nie jest zdobycie konkretnego zlecenia przez adwokata. KEA wymienia również formy, za pomocą których adwokat może informować o świadczonej pomocy prawnej. Są to:5 Dokumenty firmowe; Oferty w postępowaniu o charakterze przetargu lub konkursu oraz oferty złożone na wyraźne życzenie potencjalnego klienta. W ofertach tych dozwolone jest podawanie informacji o działalności zawodowej adwokata, które mogą mieć znaczenie przy ocenie tej oferty; Zamieszczanie informacji prasowych bezpośrednio związanych z pomocą prawną według zasad opracowanych przez Naczelną Radę Adwokacką; Zamieszczanie wpisów w książkach adresowych i telefonicznych; Przesyłanie informacji za pomocą elektronicznych środków komunikacji na wyraźne życzenie potencjalnego klienta; Umieszczanie informacji na stronach internetowych oraz umieszczanie danych o tej stronie w katalogach i wyszukiwarkach; Stosowne oznaczanie siedziby kancelarii; Wydawanie broszur lub informatorów. 3 Ibidem. Zbiór Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu (Kodeks Etyki Adwokackiej). 5 Ibidem. 4 13 Czasopismo nauk prawnych i społecznych Uregulowana została również treść informacji, które mogą być rozpowszechniane w wyżej wymienionych formach. Informacje te mogą zawierać:6 znak towarowy lub graficzny kancelarii lub spółki, nazwę i adres kancelarii oraz imię i nazwisko adwokata, numery środków łączności, adres e-mailowy oraz nazwę strony internetowej, listę wspólników spółki, w której adwokat jest wspólnikiem wraz ze wskazaniem, który ze wspólników jest adwokatem, a jeśli w spółce powołane są osoby zarządzające – ich nazwiska wraz ze wskazaniem pełnionych funkcji, listę osób stale współpracujących z kancelarią lub spółką, tytuł lub stopień naukowy adwokata, dane na temat rodzaju i zakresu świadczonej przez adwokata pomocy prawnej, ze wskazaniem preferowanych dziedzin prawa oraz współpracy z kancelariami zagranicznymi, dane o możliwości świadczenia pomocy prawnej w obcych językach, podanie roku założenia kancelarii lub spółki oraz daty rozpoczęcia działalności, przynależność do określonej izby adwokackiej, wykaz publikacji adwokata, zamieszczenie informacji o posiadanych kwalifikacjach innych niż prawnicze, wizerunek adwokata, oświadczenie na temat stawek wynagrodzeń i metod ich obliczania (wyłącznie na życzenie klienta lub w ofercie skierowanej do potencjalnego klienta), wysokość ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej (wyłącznie na życzenie klienta lub w ofercie skierowanej do potencjalnego klienta). „Zbiór Zasad Etyki Adwokackiej” wymienia także działania informacyjne, którą są zakazane, ze względu na ich treść. Informacje zamieszczane przez adwokatów nie mogą w szczególności:7 stwarzać prawdopodobieństwo wywołania nieuzasadnionego oczekiwania, co do wyników ich pracy, powoływać się na osobistą znajomość sędziów, prokuratorów i urzędników, zawierać bezpośrednich porównań w zakresie jakości z innymi możliwymi do identyfikacji adwokatami i członkami innych korporacji prawniczych lub ich krytyki, 6 7 Ibidem. Zbiór Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu (Kodeks Etyki Adwokackiej). 14 Czasopismo nauk prawnych i społecznych posługiwać się niestosowną lub natarczywą formą, zawierać jakichkolwiek elementów ocennych. Niedopuszczalne jest także odpłatne inspirowanie artykułów prasowych lub audycji, które pod pretekstem obiektywnej informacji mają służyć promocji adwokata, jego kancelarii lub spółki. Nie ulega wątpliwości, że nie wolno adwokatom prowadzić marketingu bezpośredniego. Zabronione jest zwracanie się do potencjalnych klientów w celu przekazywania informacji o swojej działalności, również podczas nieproszonych wizyt, rozmów telefonicznych i w korespondencji do osób nie zwracających się do adwokata o pomoc prawną. Bardzo negatywnie na prestiż zawodu wpłynęłoby posądzenie adwokata o akwizycję. Dlatego, z mocy § 23b zabronione jest proponowanie usług potencjalnym klientom w formie oferty skierowanej do osób, które uprzednio nie wyraziły takiego wyraźnego życzenia. Adwokat nie może także zlecać osobom trzecim rozpowszechniania informacji o nim. Za publikowanie informacji nie może płacić żadnego wynagrodzenia z wyjątkiem „rozsądnych” kosztów publikacji. Public relations jako instrumentarium komunikacji prawników z otoczeniem Zasady etyczne zakazują stosowania reklamy z nazwy. Poprzez wymienienie licznych narzędzi, jakimi się on posługuje, praktycznie uniemożliwia działania marketingowe. Dlatego właściwym sposobem kształtowania wizerunku prawników będą działania public relations. Poniższa tabela przedstawia metody public relations, podzielone ze względu na wpływ nadawcy na treść komunikatu oraz charakter komunikacji. Tab. 14. Metody działania public relations Wpływ na treść Charakter Pełny W interakcji komunikacji I Bezpośrednio z publicznością 15 Inspirowanie Czasopismo nauk prawnych i społecznych Wpływ na treść Charakter Pełny W interakcji Inspirowanie komunikacji 1) Osobisty Tzn. drzwi otwarte zaproszenia na wieczory dyskusyjne, seminariach otwarcie nowych narady pracownicze, zewnętrznych, oddziałów (filii), spotkania z lokalną wykładach, święta zakładowe, społecznością, dyskusjach, prezentacje oferty, oprowadzanie, uczestnictwo imprezy rozmowa. w mitingach, jubileuszowe. 2) Nieosobisty Udział w Zagajenie, wykład imprezach. Listy, karty Wymiana Dyskusja gratulacyjne, korespondencji, call ze znajomymi, kondolencje, center. księga skarg życzenie świąteczne, wykłady otwarte, tablice ogłoszeń, przegląd prasy dla kierownictwa, wystawy, własne publikacje książkowe, periodyki, komiksy, edukacyjne, dydaktyczne, stoiska na targach. 16 i zażaleń. Czasopismo nauk prawnych i społecznych Wpływ na treść Pełny Charakter W interakcji Inspirowanie komunikacji 3) Internet Strona internetowa, Fora, czaty z Informacje w blogi. klientami, serwisach uczestnictwo w zewnętrznych, dyskusjach. zachęcanie do podesłania linka znajomym. II przez media 1) Nakierowane na Oświadczenia Wywiad, konferencja Migawka z odbiorców prasowe, płatne prasowa miejsca akcji, ogłoszenia prasowe prasowa na żywo, informacja (np. informacje o występowanie w prasowa, reportaż, naborze, rekrutacji, programie żywo, notatki prasowe. etc.), własna rubryka, opieka nad reportażami, audycja (występowanie w roli listy otwarte. dziennikarza), dodatki, wkładki do gazet, filmy wideo. Wpływ na treść Pełny W interakcji Inspirowanie Charakter komunikacji 2) Nakierowane na Organizacja przyjęć, spotkań, Odwiedzanie redakcji Uczestnictwo w kontakty listy, karty gratulacyjne, i rewizyty w firmie, towarzyskie z kondolencje, życzenie wysłuchiwanie prasy, imprezach dziennikarzami świąteczne. uczestnictwo w mitingach prasowych. 17 organizowanych zewnętrznych. Czasopismo nauk prawnych i społecznych Wpływ na treść Pełny W interakcji Inspirowanie Charakter komunikacji III Sieciowy public relations – zastosowanie wszelkich metod znajdujących się powyżej, mających służyć przekazaniu treści poprzez inne, niezwiązane z organizacją osoby. Źródło: Opracowanie własne, na podstawie: K. Wójcik, Public relations. Wiarygodny dialog z otoczeniem, Warszawa 2005, s. 79, 88-92; A. Szymańska, Public relations w systemie zintegrowanej komunikacji marketingowej, Wrocław 2005, s.125. Przedstawione w tabeli narzędzia w zdecydowanej większości mogą być wykorzystane do prowadzenie komunikacji public relations przez prawników. Należy zalecić jednak dużą ostrożność z podejmowaniem działań skierowanych do mediów. Podsumowanie Podstawowym działaniem, które można zalecić prawnikom, jest ścisłe przestrzeganie zasad etycznych, zarówno tych skodyfikowanych, jak i wypracowanych przez doktrynę. Wskazówkę daje w tym zakresie § 5 KEA, zgodnie z którym każdy adwokat obowiązany jest współdziałać w przestrzeganiu przez członków adwokatury zasad etyki adwokackiej i strzeżeniu godności zawodu. Jest uprawniony do zwrócenia uwagi koledze naruszającemu zasady etyczne Głównym problemem, jest postrzeganie prawników jako działających przede wszystkim na rzecz własnego zysku. KEA zawiera on przepis, który reguluje informowanie o wynagrodzeniu i sposobie jego obliczania. Zgodnie z jego § 23a. ust. 4., informacja zawierająca takie dane musi być sformułowana jednoznacznie. Należy w niej wyraźnie określić, czy wynagrodzenie obejmuje ponoszone wydatki oraz podatki i inne opłaty. Sensownym posunięciem jest zaproponowanie kancelariom lub jednostkom samorządów zawodowych przeprowadzenie programów public relations, mających na celu zmianę wizerunku prawników w społeczeństwie. Program taki powinien mieć ściśle określony cel oraz założenia. Powinien wpisywać się w szersze ramy strategii komunikacyjnej. Należy przy tym przestrzegać też kilku zasad:8 Konieczne jest dokładne planowanie programu, należy je podejmować w każdym 8 ; D. Tworzydło, Macierz celów wizerunkowych w procesie oceny efektów public relations, Rzeszów 2008, s. 154. 18 Czasopismo nauk prawnych i społecznych przypadku. Powinien być prowadzony w oparciu o opracowany uprzednio harmonogram, co pozwala na konsekwentną i systematyczną realizację założeń i uchroni przed chaotycznością działań. Wydatki w ramach programu powinny być ściśle zewidencjonowane. Już na wstępnym etapie powinien zostać przygotowany projekt ewaluacji programu. Jego realizacja powinna następować przy pomocy odpowiednich metod badawczych, wybranych jeszcze przed rozpoczęciem programu, tak by mierzyły osiąganie założonych celów. Istotnym elementem jest dokonywanie oceny wyników i skuteczności prowadzonych działań komunikacyjnych. Działania mające na celu poprawę wizerunku prawników powinny być prowadzone długoterminowo. Nie mogą być sprawiać wrażenia, że są nazbyt nachalne lub kosztowne. Szczególnie godnym polecenia sposobem na kształtowanie wizerunku prawników jest działalność naukowa wybitnych przedstawicieli tej grupy. Wygłaszanie wykładów gościnnych, uczestnictwo w seminariach i dyskusjach na uniwersytetach jest działaniem, które, zwłaszcza prowadzone nieodpłatnie, powinno zwiększać oceny prawników w zakresie działania na rzecz społeczeństwa, a także, dzięki zachowaniu odpowiedniego poziomu merytorycznego, sprawiać, że ich wiedza i kompetencje będą lepiej oceniane. Wskazane jest również jednoczesne prowadzenie działalności praktycznej i pracy naukowej. 19 Czasopismo nauk prawnych i społecznych Bibliografia 1. Tokarczyk R.: Etyka prawnicza, Warszawa 2007; 2. Zbiór Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu (Kodeks Etyki Adwokackiej), http://www.nra.pl/nra.php?id=249; 3. Tworzydło D.: Macierz celów wizerunkowych w procesie oceny efektów public relations, Rzeszów 2008; 4. Szymańska A.: Public relations w systemie zintegrowanej komunikacji marketingowej, Wrocław 2005; 5. Wójcik K.: Public relations. Wiarygodny dialog z otoczeniem, Warszawa 2005; 20 Tymoteusz Mądry Wysiedlenia w XX-wiecznej Europie Wstęp W XX wieku masowe wysiedlenia ludności po raz pierwszy w historii zostały uregulowane międzynarodowym prawem. Dopiero jednak w czasie i po II Wojnie Światowej wystąpiły na niespotykaną wcześniej skalę1. Pierwsze z nich miały miejsce jednak już przed pierwszą Wielką Wojną w czasie wojen etnicznych na Bałkanach 2. Nie ulega, zatem wątpliwości, że masowe wysiedlenia ludności są jedną z cech charakterystycznych dla historii minionego stulecia. Działaniom tym towarzyszyły liczne kontrowersje. Należy podkreślić, że następowały one w momentach historycznego przesilenia, dlatego też często stawały się zarzewiem konfliktów społecznych, politycznych, jak również zbrojnych. Nie sposób nie doceniać ich wpływu na geopolityczną mapę świata. Były powodem licznych tragedii tak w dziejach pojedynczych ludzi jak i całych narodów. Należy zwrócić uwagę, na niezwykle zróżnicowane powody, przebieg i skutki wysiedleń. Dlatego też warto zastanowić się, czy masowe wysiedlenia zawsze można określić mianem zbrodni, czy też czasem były one po prostu koniecznością. Wymaga to dogłębnej analizy ich przyczyn oraz motywów historycznych, politycznych i społecznych. Różne były wszak przyczyny wysiedlania z zachodu Polski Niemców po II wojnie światowej, Ukraińców w tym samym okresie z jej wschodnich krańców, czy też Greków z Turcji w latach dwudziestych XX wieku. Warto także prześledzić przebieg procesów wysiedlania oraz wskazać konsekwencje, jakie przyniosły one nie tylko dla przesiedlonej ludności, ale i historii całych państw i narodów. W tym celu należy przeanalizować geopolityczne czynniki, które stały za decyzjami o wysiedleniach. Sytuacja ludności przed wysiedleniami Pierwsze usankcjonowane prawem międzynarodowym wysiedlenia miały miejsce na Bałkanach i były konsekwencją wojen prowadzonych tam w latach 1912-1913. Pokój zawarty we wrześniu 1913 roku w Konstantynopolu, między Bułgarią, a Turcją, a następnie popisana przez te państwa w listopadzie tego samego roku konwencja w Adrianopolu były natomiast pierwszymi dokumentami międzynarodowymi, w których znalazły się zapisy dotyczące 1 K. Kersten, Międzypaństwowe przesiedlenia ludności w XX wieku, w: „Kwartalnik Historyczny” 1966, z. 1. s. 10. 2 K. Kersten, op.cit., s. 6. Czasopismo nauk prawnych i społecznych uregulowania kwestii ludności.3 W konwencji zawarto postanowienia o wzajemnym przesiedleniu ludności z terenów przygranicznych obu zainteresowanych stron. Dokument ten regulował jednak de facto migracje już dokonane, spowodowane wojną.4 Podobną funkcje do konwencji z Adrianopola pełnił, zawarty 10 lat później, w Lozannie traktat pomiędzy Grecją a Turcją, który sankcjonował trwający w latach 1919-1922, podczas wojny pomiędzy tymi państwami, exodus ludności greckiej z terenów tureckich. Exodus ten dotyczył zwłaszcza ludności zamieszkałej w Tracji oraz zachodniej Azji Mniejszej. Podkreślić należy jego olbrzymie rozmiary, gdyż wzięło w nim udział ponad 1,2 miliona ludzi pochodzenia greckiego5. Jakże odmienna była sytuacja ludności, której dotyczyły te dokumenty, w porównaniu z traktatami, jakie hitlerowskie Niemcy zawarły w latach 1939-1941 z rządami państwa bałtyckich oraz ZSRR, dotyczącymi przesiedlenia na zajęte przez hitlerowców tereny ludności niemieckiej. Ludność, której dotyczyły te traktaty była często entuzjastycznie nastawiona do germanizacji podbitych ziem. Nie ulega jednak wątpliwości, że pewna jej część była mocno zakorzeniona w swoim środowisku oraz związana z lokalnymi społecznościami. Logiczne jest zatem to, że część ta była negatywnie nastawiona do konieczności opuszczenia swojego aktualnego miejsca zamieszkania i osiedlenia się na nowo wcielonych do Rzeszy terenach6. Co zrozumiałe, w zdecydowanie gorszej sytuacji została postawiona ludność polska rdzennie zamieszkująca ziemie podlegające germanizacji, m.in. Kraj Warty. Ludność ta była związana z tymi terytoriami kulturą i tradycją często budowaną przez wiele pokoleń, a została z nich brutalnie wysiedlona przez niemieckich okupantów 7. W podobnym do Polaków położeniu znajdowała się przed rozpoczęciem procesu wysiedlania również ludność ukraińska wysiedlona ze swoich rodzimych terenów do ZSRR w latach 1944-1946 na podstawie tzw. Układów Republikańskich, a także na Ziemie Odzyskane w ramach akcji „Wisła” w roku 19478. Obydwie wymieniowe wyżej grupy były mocno zakorzenione etnicznie na terytoriach, które zmuszone były opuścić. Zdecydowanie inaczej prezentuje się natomiast sytuacja Niemców wysiedlonych z Polski po II wojnie światowej. Ludność tą trzeba podzielić na dwie grupy, mianowicie Niemców osiedlonych na tych terenach poprzez działania niemieckiej 3 Ibidem s. 6. B. Nitchke, Wysiedlenie czy wypędzenie? Ludność niemiecka w Polsce w latach 1945-1949, Toruń 2000, s. 25. 5 K. Kersten, op.cit., s. 7. 6 A. Topij, Mniejszość niemiecka na Łotwie i w Estonii 1918-1939/41, Bydgoszcz 1998, s.401. 7 Wysiedlenia i poniewierka 1939 – 1945. Wspomnienia Polaków wysiedlonych przez okupanta hitlerowskiego z ziem polskich „wcielonych” do Rzeszy. Wybór i oprac. R. Dyliński, E. Flejsierowicz, S. Kubiak, Poznań 1974. 8 B. Halczak, Przyczyny akcji „Wisła”, Ukraińskie Towarzystwo Historyczne w Polsce. 4 22 Czasopismo nauk prawnych i społecznych polityki kolonizacyjnej w okresie II wojny światowej oraz Niemców, dla których były to ziemie rodzinne, a ich zamieszkanie związane było często z wielopokoleniową tradycją. Sytuacja drugiej z ww. grup jest w dużej części podobna do ludności opisanej przeze mnie wcześniej tj. Polaków z Kraju Warty, czy też Ukraińców. Natomiast ludność niemiecka przesiedlona na te terytoria w okresie rządów Hitlera nie była w żaden sposób z nimi związana historycznie czy też etnicznie. Ludzie ci mieszkali na tych ziemiach zaledwie od kilku lat i nie zdążyli jeszcze stworzyć własnej kultury i tradycji. Motywy polityczne i społeczne oraz sytuacja geopolityczna Pierwszy dokument dotyczący wzajemnych przesiedleń ludności tj. konwencja z Adrianopola został podpisany w momencie, w którym kwestie w nim poruszane były już właściwie uregulowane. Podpisanie go było jednak konieczne, aby ustalić status prawny ludności migrującej między oboma zainteresowanymi państwami tj. Turcją oraz Bułgarią. Traktat w Lozannie podpisany został już w zupełnie innych geopolitycznych warunkach. Europa wciąż żyła wspomnieniem pierwszej Wielkiej Wojny. W Traktacie Wersalskim sprawa mniejszości narodowych doczekała się znaczącej pozycji 9. Prawa tych mniejszości chronił tzw. Mały Traktat Wersalski, który narzucony został wielu państwom Europy środkowej m.in. Polsce. Decyzja o przesiedleniach wydaje się zatem pewną polityczną niekonsekwencją. Była ona jednak argumentowana jako wybór mniejszego zła. Miała ona chronić region Bałkanów przed kolejnymi etnicznymi konfliktami, spowodowanymi dążeniami chrześcijańskich Greków do wyzwolenia się spod panowania muzułmanów z Turcji, których wybuch w tamtym czasie był bardzo realny10. Zupełnie inaczej przedstawiają się motywy wysiedleń prowadzonych przez Niemców na Polakach podczas drugiej wojny światowej. Wysiedlenia te stały się elementem hitlerowskiej polityki wyrażonej w haśle „Züruck zum Reich”. Hasło to oznaczało całkowitą germanizacje włączonych do Rzeszy ziem polskich, które miały stać się jej integralną częścią zarówno administracyjnie jak i etnicznie11. Niemiecka kolonizacja była również elementem pozyskiwania przestrzeni życiowej dla „narodu panów” jak nazywali naród niemiecki naziści. Na miejsce wysiedlonej ludności polskiej Niemcy sprowadzali swoich rodaków z południowo 9 B. Nitchke, op.cit., s.28. B. Nitchke, op.cit., s.27. 11 P. Madajczyk, Przymusowe wysiedlenia – zaraza XX wieku, w: „Polska w Europie. Zeszyt specjalny”, Warszawa 1995. 10 23 Czasopismo nauk prawnych i społecznych – wschodnich terenów II Rzeczpospolitej oraz państw bałtyckich12. Po wojnie postanowieniami traktatów w Teheranie, Jałcie i Poczdamie zwycięscy alianci zdecydowali się dokonać transferu ludności niemieckiej z tych terenów do alianckich stref okupacyjnych. Niewątpliwym motywem tej decyzji była chęć usunięcia skutków niemieckiej kolonizacji na terytoriach okupowanych przez hitlerowców w przeciągu minionej wojny oraz chęć stworzenia jednolitego narodowościowo państwa polskiego13. Była ona podyktowana także strachem, przed powtórzeniem się scenariusza lat 30- tych, kiedy to hitlerowskie Niemcy wykorzystały fakt istnienia skupisk mniejszości niemieckiej w krajach Europy środkowej do przeprowadzenia wojen zaborczych14. Decyzja o przymusowym wysiedleniu ze swoich siedzib Ukraińców, która zapadła w połowie 1945 roku była natomiast podyktowana nieskutecznością prowadzonej od września poprzedniego roku akcji repatriacyjnej Ukraińców na tereny USRR. Decyzja o repatriacji, a następnie wysiedleniu ok.450 tys. Ukraińców15 była powodowana, podobnie jak w przypadku wysiedlenia Niemców chęcią stworzenia z Polski państwa jednolitego narodowościowo 16. Inne były natomiast motywy przeprowadzonej w 1947 roku na tych samych terenach akcji „Wisła”. Jej celem było odcięcie ukraińskich organizacji partyzanckich walczących o niepodległości Ukrainy, takich ja UPA oraz UON, od zaplecza logistycznego i ludnościowego17. Przebieg wysiedleń Podczas wojny turecko-bułgarskiej, przesiedlenia objęły ponad 90 tys. ludzi. Dotyczyły one Bułgarów z Tracji Wschodniej, a z drugiej strony Turków pochodzenia bułgarskiego. Liczebność tych grup była jednak bardzo porównywalna, nie istniał więc w zasadzie problem z ich osiedleniem na nowych terenach. Transfer ten spowodowany był wojną, nie przyjmował formy zorganizowanej, pod nadzorem, któregoś z państw lub organizacji międzynarodowej18. Inaczej przedstawiała się organizacja wysiedleń regulowanych traktatem w Lozannie. Przede wszystkim podlegały one kontroli Ligi Narodów. Po drugie istniała zdecydowana dysproporcja między ludnością przesiedlaną do Grecji, a z niej wysiedlanej. Do Grecji 12 Z.Cz Wartel, Wysiedlenia niemieckie 1939 – 1945, Losy mieszkańców powiatu Nowy Tomyśl/ Grodzisk, Opalenica 2002, s.99. 13 B. Nitchke, op.cit., s.96. 14 S. Jankowiak, Wysiedlenia i emigracja ludności niemieckiej w polityce władz polskich 1945-1970, Warszawa 2005. 15 T. Stańczyk, Ciemne oblicze repatriacji, w: „Rzeczpospolita” 12.04.1997. 16 Ibidem. 17 B. Halczak, op.cit. 18 B. Nitchke, op.cit., s.28. 24 Czasopismo nauk prawnych i społecznych napłynęło ok. 1,4mln osób, natomiast opuściło ją „jedynie” 350tys. muzułmanów. W gruncie rzeczy jednak zorganizowane przesiedlenia objęły jedynie 200tys. Greków, ponieważ w wyniku wojny 1,2 mln musiało ratować się ucieczką z terenów tureckich jeszcze przed podpisaniem traktatu19. Deportacja tych 200tys. Greków oraz ludności muzułmańskiej z Grecji była już natomiast całkowicie sankcjonowana traktatem i z różną intensywnością trwała aż do 1928 roku20. Przesiedlenia Niemców z krajów bałtyckich w czasie II wojny światowej regulowały precyzyjnie międzynarodowe dokumenty. Określały tryb w jakim obywatele państw bałtyckich pochodzenia niemieckiego mogli zrzekać się obywatelstwa tych państw, a następnie otrzymać obywatelstwo niemieckie oraz rozstrzygały kwestie majątkowe21. Pierwsze statki z przesiedleńcami opuszczały porty w Rydze i Tallinie już w październiku roku 193922. Wysiedlenia te zakończyły się już w październiku roku 1940. Objęły w sumie ok. 70 tys. Niemców, z czego większość, bo ok.56 tys. zostało skierowanych do Kraju Warty23. Dużo gorzej przedstawiała się oczywiście sytuacja Polaków przesiedlanych przez Niemców z rodzimych terenów do Generalnego Gubernatorstwa, czy też w głąb Rzeszy. Przede wszystkim musieli oni zostawiać w swoich dotychczasowych mieszkaniach cały majątek z wyjątkiem bagażu podręcznego. W bagażu takim mogły znajdować się jedynie rzeczy niezbędne do przeżycia. Wszystkie kosztowności oraz pieniądze były ponadto konfiskowane przez niemieckie służby24. Wysiedlenia rozpoczęły się już w listopadzie 1939 roku, a trwały aż do grudnia 1944. W sumie objęły one ponad 900tys. ludzi25. Wielu z nich trafiło do obozów koncentracyjnych, dziesiątki tysięcy zostało skierowanych natomiast do przymusowej pracy w głąb Rzeszy, lub straciło życie podczas transportu 26. Szacuje się, że do Generalnego Gubernatorstwa trafiło ostatecznie ok. 365 tys. osób27. Po wojnie zwycięskie mocarstwa zdecydowały o konieczności swoistej repolonizacji terenu Kraju Warty. Do pierwszych zorganizowanych masowych wysiedleń ludności niemieckiej doszło już w czerwcu roku 1945 natomiast zakończenie tych działań datuje się na 19 K. Kersten, op.cit., s. 7. za: http://grecja.home.pl/hist_wymiana.htm 21 J. Sobczak, Hitlerowskie przesiedlenia ludności niemieckiej w dobie II wojny światowej, Poznań 1966, s.142143, 154-155. 22 J. Sobczak, op.cic., s.141, 153. 23 Ibidem s.163. 24 M. Rutkowska, Wysiedlenia ludności polskiej z Kraju Warty do Generalnego Gubernatorstwa 1939 – 1941, Poznań 2003, s. 79. 25 Cz. Łuczak, Polityka ludnościowa i ekonomiczna hitlerowskich Niemiec w okupowanej Polsce, Poznań 1979 26 Wysiedlenia i poniewierka 1939 – 1945. Wspomnienia Polaków wysiedlonych przez okupanta hitlerowskiego z ziem polskich „wcielonych” do Rzeszy. Wybór i oprac. R. Dyliński, E. Flejsierowicz, S. Kubiak, Poznań 1974, s. 108 -117. 27 M. Rutkowska, op.cit., s. 218. 20 25 Czasopismo nauk prawnych i społecznych rok 194928. W sumie przymusowe wysiedlenia objęły ok. 3,5 mln Niemców, czyli liczbę porównywalną z założeniami traktatu poczdamskiego. Również podczas tych wysiedleń dochodziło do licznych zbrodni na przesiedleńcach, wcielania ich do obozów pracy NKWD, czy też zwykłych morderstw. Także warunki w jakich odbywał się transport spowodowały śmierć wielu przesiedlanych29. Ustalenie liczby ofiar tego wysiedlenia jest bardzo trudne jednak najbliższe prawdy wydają się obliczenia niemieckiego historyka R. Overmansa, które mówią o ok. 400tys. ofiar wysiedleń z Polski. Przebieg wysiedleń Ukraińców ze wschodnich terenów powojennej Polski można podzielić na dwa etapy. Pierwszym z nich były dobrowolne wyjazdy Ukraińców w ramach akcji repatriacyjnej. Etap ten trwał od października roku 1944 do września roku następnego. W jego ramach Polskę opuściło prawie 230tys. osób30. W obliczu załamania się akcji repatriacyjnej, które było spowodowane działaniem UPA, a także wieściami o losach już przesiedlonych Ukraińców, władze polskie zdecydowały się wprowadzić element przymusu31. Ten drugi etap przesiedlania trwał od września 1945 roku do czerwca 1946. Był on prowadzony początkowo przez 3, 8 oraz 9 Dywizję Wojska Polskiego. Natomiast w kwietniu 1946 roku powołana została w tym celu Grupa Operacyjna „Rzeszów”. Podczas tego etapu Polskę opuściło kolejne 252tys. osób pochodzenia ukraińskiego32. Kolejne wysiedlenia jakie dotknęły ludność ukraińska w Polsce związane były z akcją Wisła. Za datę jej rozpoczęcia przyjmuje sie się 28 kwietnia 1947, a zakończyła się z końcem lipca tego samego roku. W jej ramach przesiedlono na Ziemie Odzyskane ok. 140tys. osób. Wysiedlenia były przymusowe, a przesiedlana ludność miała tylko 2 godziny na spakowanie swojego majątku. To czego nie zdążyli oni zabrać ze sobą było natomiast rekwirowane przez polskie służby. Wysiedleniami podczas akcji kierowała specjalna Grupa Operacyjna „Wisła” utworzona 20 kwietnia 1947 roku. Konsekwencje wysiedleń W wyniku przesiedleń dokonanych po traktacie w Lozannie, kiedy w 5 milionowej wówczas Grecji pojawiło się jednorazowo aż 1,4 miliona nowych obywateli, a tylko dla 350 tys. zwolniło się miejsce pracy, nastąpiły olbrzymie problemy ekonomiczne. Właściwie tylko 28 B. Nitchke, op.cit., s. 238. B. Nitchke, op.cit., s. 240 – 241. 30 J. Pisuliński, Przesiedlenia Ukraińców do ZSRR w latach 1944-1946, w: Biuletyn IPN, Nr 8 wrzesień 2001, s. 39. 31 J. Pisuliński, op.cit., s. 39. 32 Ibidem s. 42. 29 26 Czasopismo nauk prawnych i społecznych pomoc Ligi Narodów powstrzymała katastrofę gospodarczą w Grecji 33. Wysiedlenia te stały się także pierwowzorem wszystkich późniejszych akcji wysiedleńczych. Pozwoliły także, częściowo uniknąć dalszego rozlewu krwi na tym terenie. Nie spełniła się jednak optymistyczna wizja, iż całkowicie zażegnają one narodowe antagonizmy, była to po prostu nierealna utopia34. W konsekwencji przesiedleń Polaków z ich rdzennych terenów w czasie II wojny światowej nastąpiła chwilowa germanizacja tych ziem. Na miejsce wysiedlonych Polaków sprowadzani byli Niemcy z krajów bałtyckich i południowo – wschodnich terenów II RP. Było ich jednak znacznie mniej niż wysiedlonych Polaków. W wyniku tak znaczącego upływu ludności doszło do poważnych problemów gospodarczych na tych terenach, które zostały jednak dość szybko zażegnane35. Z kolei wysiedlenie Niemców z Polski po II wojnie światowej niosło za sobą niewątpliwie swoistą repolonizacje Ziem Odzyskanych, pozwoliło także uniknąć problemów z mniejszością niemiecką paralelnych do tych, które obserwować można przed II wojną światową36. Wysiedlenie tak olbrzymiej liczby ludności wywołało jednak poważne napięcia w stosunkach polsko – niemieckich. Niejednoznaczna pozostaje m.in. sprawa Karty Wypędzonych – zaprezentowanego w 1950 roku w Stuttgarcie dokumentu, który jedni odczytują jako element pojednania inni zaś widzą w nim element niemieckiej polityki rewizjonistycznej37. Sprawa wysiedleń wciąż jest drażliwym tematem w dyplomacji między oboma krajami poruszanym często przez przewodnicząca Związku Wypędzonych w Niemczech – Erikę Steinbach38. Konsekwencją akcji przesiedleńczej Ukraińców na tereny ZSRR oraz akcji „Wisła” było częściowe wyludnienie obszarów przez nich zamieszkiwanych oraz znaczne ograniczenie stanu osobowego UPA39. Poprzez osadzanie w miejsce wysiedlonych Ukraińców osadników polskich nastąpiła polonizacja tych terenów oraz złamanie ich ciągłości kulturowej40. Podczas wysiedleń znacznie wzmogły także działania UPA. Działania zbrojne nasiliły się do tego stopnia, że okres ten zwany jest przez część historyków „Powstaniem ukraińskim”41. Okrucieństwo jakiego dopuszczali się zarówno żołnierze polscy 33 K. Kersten, op.cit., s. 7. B. Nitchke, op.cit., s. 30. 35 Z.Cz Wartel, po.cit s.62. 36 S. Jankowiak, op.cit. 37 R. Romaniec, Karta Wypędzonych : Pojednanie czy relatywizacja?, w: Deutsche Welle, 05.08.2010. 38 za: http://www.wprost.pl/ar/?O=73862. 39 A. B. Szcześniak, W. Z. Szota, Droga do nikąd. Działalność UON i jej likwidacja w Polsce, MON, Warszawa 1973. 40 Z łemkowskiej skrzyni Część pierwsza: Opowieści z Ługów i okolic, Strzelce Krajeńskie 2004. 41 J. Pisuliński, op.cit., s. 41. 34 27 Czasopismo nauk prawnych i społecznych jak i ukraińscy partyzanci na wiele lat zaciążyło na polsko – ukraińskich stosunkach dyplomatycznych. Dopiero w 2007 roku prezydenci Polski i Ukrainy sformułowali wspólnie, jednoznacznie potępiające te akcje oświadczenie42. Podsumowanie W świetle powyższej analizy tych najbardziej jaskrawych przykładów wysiedleń, dochodzę do wniosku, iż we wszystkich oprócz hitlerowskich można dostrzec znamiona historycznej konieczności. Jednak sposób iw jaki zostały one przeprowadzone można niewątpliwie określić jako zbrodniczy. Trzeba sobie zadać pytanie, czy dla osiągnięcia efektów jakie te akcje przyniosły, warto było wysiedlać z domów setki tysięcy, a często miliony ludzi. Akcje te niosły dla tych ludzi cierpienie psychiczne i fizyczne, transport w warunkach urągających ludzkiej egzystencji, a często także okrutną i bezsensowną śmierć. Moim zdaniem pozytywne skutki społeczne i polityczne jakie niosły za sobą wysiedlenia nie były warte takiej ceny. Trzeba zwrócić także uwagę na długofalowe komplikacje w stosunkach dyplomatycznych, jakie niosły one za sobą. Do dnia dzisiejszego w stosunkach polsko – niemieckich jednym z najbardziej drażliwych tematów są właśnie wysiedlenia. Z Ukraińcami natomiast mimo gestów dobrej woli jak podane przeze mnie wyżej wspólne oświadczenie prezydentów obydwóch krajów, wciąż nie możemy spokojnie i bezkonfliktowo rozmawiać o działalności UPA i polskich reakcjach na nią. Warto też podkreślić, że w swojej pracy skupiłem się tylko na wysiedleniach uważanych za kontrowersyjne i niejednoznaczne. Nie ulega wszakże żadnej wątpliwości, że zbrodnicze były deportacje prowadzone na kosowskich Albańczykach, w czasie rządów Slobodana Milosevicza, czy też wszelkie wysiedlenia na terenie ZSRR mające charakter represyjny. W świetle powyższych argumentów nasuwa mi się tylko jeden wniosek. Przesiedlenia w XX wiecznej Europie były przeprowadzane zbrodniczo, a ich efekty były niewspółmierne do poniesionych kosztów. 42 za: http://www.prezydent.pl/archiwalne-aktualnosci/rok-2007/art,472,wizyta-prezydenta-ukrainy-wpolsce.html. 28 Czasopismo nauk prawnych i społecznych Bibliografia 1. K. Kersten, Międzypaństwowe przesiedlenia ludności w XX wieku, w: „Kwartalnik Historyczny” 1966, z. 1. 2. B. Nitchke, Wysiedlenie czy wypędzenie? Ludność niemiecka w Polsce w latach 19451949, Toruń 2000 3. A. Topij, Mniejszość niemiecka na Łotwie i w Estonii 1918-1939/41, Bydgoszcz 1998, 4. Wysiedlenia i poniewierka 1939 – 1945. Wspomnienia Polaków wysiedlonych przez okupanta hitlerowskiego z ziem 5.polskich „wcielonych” do Rzeszy. Wybór i oprac. R. Dyliński, E. Flejsierowicz, S. Kubiak, Poznań 1974 5. B. Halczak, Przyczyny akcji „Wisła”, Ukraińskie Towarzystwo Historyczne w Polsce 6. P. Madajczyk, Przymusowe wysiedlenia – zaraza XX wieku, w: „Polska w Europie. Zeszyt specjalny”, Warszawa 1995 7. Z.Cz Wartel, Wysiedlenia niemieckie 1939 – 1945, Losy mieszkańców powiatu Nowy Tomyśl/ Grodzisk, Opalenica 2002 8. S. Jankowiak, Wysiedlenia i emigracja ludności niemieckiej w polityce władz polskich 1945-1970, Warszawa 2005 9. T. Stańczyk, Ciemne oblicze repatriacji, w: „Rzeczpospolita” 12.04.1997. 10. J. Pisuliński, Przesiedlenia Ukraińców do ZSRR w latach 1944-1946, w: Biuletyn IPN, Nr 8 wrzesień 2001, s. 39. 11. R. Romaniec, Karta Wypędzonych : Pojednanie czy relatywizacja?, w: Deutsche Welle, 05.08.2010 12. A. B. Szcześniak, W. Z. Szota, Droga do nikąd. Działalność UON i jej likwidacja w Polsce, MON, Warszawa 1973. 13. Z łemkowskiej skrzyni Część pierwsza: Opowieści z Ługów i okolic, Strzelce Krajeńskie 2004. Kacper Jankowski 29 Czasopismo nauk prawnych i społecznych Chadecja Narodziny chadecji Omawiając problem zawarty w tytule zacząć trzeba od wytłumaczenia samego pojęcia: „chadecja”. Jest to skrót od nazwy: Chrześcijańska demokracja, która to jest ruchem polityczno – społeczny, dążącym do oparcia porządku społecznego na Katolickiej Nauce Społecznej. Sama nazwa mówi o niej bardzo dużo: chrześcijańska, a więc oparta na nauce Kościoła jednak dotycząca nie tylko katolików, ale również protestantów, co szczególnie uwidoczniło się po II Wojnie Światowej. Demokracja – odgradza chadecję od konserwatyzmu, wyraźnie określa jej stosunek do swobód obywatelskich. Nazwa „Chrześcijańska demokracja” została użyta po raz pierwszy przez księdza Antoine’a Pottiera, a następnie zaakceptowana przez papieża Leona XIII, którego encyklika „Rerum Novarum”, wydana w 1891 r., zapoczątkowała tworzenie się zarówno samej chadecji, jak i współczesnej społecznej nauki katolickiej. Początkowo, np. w Anglii „Christian Democracy” rozumiano właściwie nie politycznie, lecz jako ruch społeczny i religijny ruch. Rozwinięcie przedstawionych przez Leona XIII idei nastąpiło w kolejnych encyklikach Piusa XI „Quadragessimo Anno”, Jana XXIII „Mater et Magistra”, Pawła VI „Populorum progressio” oraz Jana Pawła II „Laborum exerces” i wreszcie „Centesimus Annus, wydaną w stulecie „Rerum Novarum”, które ma decydujący wpływ na współczesną myśl chrześcijańską w polityce. Z innych dokumentów bardzo istotne dla procesu kształtowania się chadecji były konstytucje powstałe podczas Soboru Watykańskiego II, a zwłaszcza Konstytucja Soborowa z 1965 „Gaudium et Spes” („Radość i Nadzieja”) o Kościele w świecie współczesnym. Dokumenty te do dziś są inspiracją dla najwybitniejszych myślicieli i polityków związanych z chadecją. Podobną rolę spełniają również słowa zarówno poprzedniego papieża Jana Pawła II jak i aktualnego – Benedykta XVI, zwłaszcza kazania dotyczące spraw społecznych, bardzo często wygłaszane w Castel Gandolfo Ideologia Stworzona w sposób opisany powyżej ideologia chrześcijańskiej demokracji zawiera przede wszystkim obowiązek chrześcijan do kształtowania sprawiedliwego ładu społecznego. Chrześcijanin powinien zatem współpracować z każdym, wyrażającym taką chęć, ponieważ naczelnym celem jest dobro, godność i szczęście jednostki ludzkiej. Widać tutaj wyraźnie, że w ideologii chadeckiej bardzo ważny jest personalizm. Nie można jednak mylić go z 30 Czasopismo nauk prawnych i społecznych liberalizmem, gdyż, zwłaszcza w kwestiach gospodarczych, chadecja różni się od niego znacząco. Kolejną istotną kwestią jest brak przyzwolenia na egalitaryzm. Kościół potępiał (i potępia) idee komunizmu. W związku z taką postawą chadecja kształtowała się w opozycji do socjalizmu. Jednak już od samego początku swojego istnienia ideologia chrześcijańskiej demokracji podkreślała jak istotne jest zlikwidowanie rażących różnic pomiędzy bogatymi i biednymi. W ideologii chadeckiej za niezwykle doniosłą wartość uznawane jest dobro rodziny oraz poszanowanie dla pracy człowieka, za którą należy mu się odpowiednie wynagrodzenie. Ponieważ każdy człowiek ma prawo do godnego życia, tak więc obowiązkiem państwa jest zapewnić zaspokojenie podstawowych potrzeb jednostki. Związany z ochroną życia jest zdecydowany sprzeciw chrześcijańskiej demokracji w sprawie kary śmierci eutanazji oraz liberalizacji ustaw antyaborcyjnych. Zasady solidaryzmu społecznego i dobra wspólnego powinny być zaporą przed egoizmem klasowym. W związku z pomocą bliźnim bardzo istotna jest zasada solidarności, co dopuszcza do ingerencji państwa w wiele sfer życia. Ideologia chadecka odrzuca przemoc, nawet w celu zbudowania lepszego porządku społecznego, zdecydowanie propagując idee obywatelskiego nieposłuszeństwa, czyli wyrażanie swych racji poprzez pokojowe demonstracje. Współczesna chrześcijańska demokracja inspirowana jest zasadami etyki chrześcijańskiej, zrezygnowała natomiast z odniesień do religii. Najistotniejsze zasady to uznanie istnienia pierwiastka duchowego, etyka w polityce, godność osoby ludzkiej, dbałość o dobro wspólne oraz doskonalenie społeczeństwa. Najogólniej mówiąc, u podstaw współczesnej ideologii chadeckiej znajduje się szeroko pojęty chrześcijański humanizm. Doktryna Współczesną, ogólną doktrynę chrześcijańskiej demokracji można generalnie podzielić na cztery części, dotyczące spraw najważniejszych zarówno dla chadeków, jak i w ogóle dla współczesnej polityki. Człowiek w państwie Zgodnie z zasadą personalizmu, człowiek musi być istotą wolną. Musi cieszyć się wolnością pełną i nieskrępowaną, a co za tym idzie posiada prawo do wolności zgromadzeń, wyznania, sumienia, decydowania o swym postępowaniu, wyborze zawodu, wyrażania swego zdania, uczestniczenia bądź nieuczestniczenia w różnych przedsięwzięciach zarówno o 31 Czasopismo nauk prawnych i społecznych charakterze publicznym jak i prywatnym. Inaczej jednak niż w ujęciu liberalnym pełne korzystanie z wolności zapewnić można człowiekowi jedynie z pomocą organizacji państwowej. Zdaniem chadeków każdy powinien mieć możliwość decydowania o swym losie. W tym celu zalecany jest udział w życiu politycznym, zwłaszcza uczestnictwo w wyborach. Kościół głosi także, iż obowiązkiem katolika jest wyrazić swój sprzeciw głośno i odważnie, zawsze gdy dzieje się coś złego, zwłaszcza w obronie drugiego człowieka. Odrzucana jest jednak przemoc, jako środek niezgodny z prawem bożym, poza przypadkiem oczywistej i długotrwałej tyranii jak piszę w encyklice Populorum progressio Paweł VI Jeśli chodzi o organizację państwa, szczególny nacisk kładzie na rozwój wszelkich form samorządności lokalnej. Wynika to z poglądu, że na najniższych szczeblach życia publicznego najpełniej może być realizowany ideał solidaryzmu społecznego. Gospodarka Proponowany przez chrześcijańska demokrację system gospodarki został nazwany „społeczną gospodarką rynkową”. Propozycja ta wiąże się z poglądami na status jednostki w państwie. Ma być ona wolna, ale nie samowolna. W związku z tym bogatsi zobowiązani są do pomocy biednym np. w formie progresywnych progów podatkowych. Krytyce poddawany jest konsumpcjonizm jako postawa, która prowadzi do pogoni za dobrami materialnymi, jednocześnie do wypaczenia i zredukowania godności ludzkiej. Państwo ma obowiązek zapewniać obywatelom podstawowe potrzeby: mieszkanie, jedzenie, wykształcenie. Odrzucana jest zarówno totalna kontrola państwa, jak i wolnokonkurencyjny liberalizm. Zalecana jest aktywna gospodarcza polityka państwa. W przeciwieństwie do socjalizmu nie chodzi jednak o gospodarkę sterowaną, lecz o nadawanie jej odpowiedniego kierunku m. in.: poprzez odpowiednie podatki, stopy procentowe itp. Również stosunki pomiędzy pracownikami i pracodawcami muszą być regulowane przez państwo. Za najlepszą uznawana jest własność prywatna, gdyż jest ona gwarancją wolności i niezależności człowieka, dopuszczane są też inne formy własności (nawet państwowa), jeśli będą służyły człowiekowi. Powinny one jednak występować, w miejscach gdzie jednostki i rodziny nie mogłyby same rozwiązać swych problemów. Jest to jedno z najważniejszych założeń myśli chrześcijańskodemokratycznej: zasada subsydiarności, czyli pomocniczej roli państwa. Preferowanym modelem jest własność drobna i rodzinna, przy czym, zgodnie z Konstytucją Soborową „Gaudium et Spes”, własność prywatna posiada z natury swojej charakter społeczny, oparty na prawie powszechnego przeznaczenia dóbr i nie może być rozumiana jako prawo do egoistycznego jej wykorzystywania. 32 Czasopismo nauk prawnych i społecznych Rola społeczeństwa Za niezwykle istotne, jeśli nie za najważniejsze, uznawane są stosunku człowiek – człowiek. Chodzi tu o solidarność między bogatszymi a biedniejszymi, głoszoną w duchu miłości bliźniego. Z tego właśnie powodu pracodawcy mają obowiązek godnego wynagradzania pracowników, a Ci z kolei mają obowiązek wykonywać swoją pracę w sposób uczciwy i sumienny. W doktrynie chadeckiej bardzo pozytywnie oceniane są również wszelkiego rodzaju fundacje i stowarzyszenia, utworzone w celu wyrównywania szans. Z tymi zasadami wiążą się obowiązki państwa oraz społeczeństwa względem człowieka. Powinno ono wspierać pracujących, troszczyć się o likwidację bezrobocia, opiekować dziećmi, słabszymi, starszymi. Troska o Ziemię Ważnym elementem jest też troska o wspólne dobro: Ziemię. Chodzi tu po pierwsze o rozsądne gospodarowania jej zasobami, dbałość o zwierzęta i rośliny, wodę pitną oraz powietrze, tak by każdy mógł z nich korzystać i służyły wszystkim w równej mierze. Doktryna chadecka silnie wspiera ideologie zrównoważonego rozwoju. Troska o świat dotyczy także kwestii pokoju na świecie, zgodnie z doktryną chadecką niedopuszczalny jest interwencjonizm zbrojny, jak np. interwencje w Iraku, czy Afganistanie. W polityce międzynarodowej na płaszczyźnie europejskiej chadecy są silnymi zwolennikami integracji, jednak nie federalizmu europejskiego. Nie wolno wszakże zapominać, że to wielcy przywódcy chadeccy (K. Adenauer, A. de Gasperi, R. Schuman) byli inicjatorami powołania EWG, a dziś nazywani są ojcami zjednoczonej Europy. Chadecja na świecie W wielu krajach partie chadeckie od lat stanowią znaczącą siłę polityczna. Po dziś dzień często wygrywają wybory i konstruują rządy. Istnieje wszakże również wiele partii nazywających się chadeckimi, których programy odbiegają od założeń nauki społecznej Kościoła. Przykładem może być tutaj chociażby przyzwolenie przez ich członków na aborcję czy eutanazję, będące rażącym przykładem pogwałcenia etyki chrześcijańskiej. Do najbardziej znanych europejskich działaczy chadeckich, obok wspomnianych już wyżej Ojców Zjednoczonej Europy, są zaliczani m. in.: Amintore Fanfani – pięciokrotny premier Włoch w latach 1954-1987, Wilfried Martens – dziewięciokrotny premier Belgii i od 1990r. przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej, czy też Helmut Kohl – kanclerz Niemiec w latach 1982-1998, który odegrał przewodnią rolę w procesie jednoczenia Niemiec i Europy po 1989r. 33 Czasopismo nauk prawnych i społecznych Pierwsze partie chadeckie powstały w krajach Europy Zachodniej pod koniec XIX i na początku XX. Jako pierwsza powstała w Niemczech Centrum-Frakcja Katolicka. Miało to miejsce już w 1860 roku, a więc 31 lat przed wydaniem encykliki Rerum Novarum! Jako kolejne powstały austriacka Partia Chrześcijańsko-Społeczna w 1893 roku, ChrześcijańskoDemokratyczna Partia Ludowa Szwajcarii w roku 1912, a w 1919r. Włoska Partia Ludowa. W okresie międzywojennym partie chadeckie działały także m. in. w państwach Europy Środkowej, a także w Jugosławii oraz w państwach bałtyckich. Po II wojnie światowej nastąpił w krajach Europy Zachodniej rozkwit ruchu chrześcijańsko-demokratycznego. Natomiast w państwach bloku wschodniego chadecja została pozbawiona możliwości działania jako niezależna siła polityczna, a jej liderzy zostali zmuszeni do emigracji, bądź skazani w pokazowych procesach, często na karę śmierci. Największe i najbardziej wpływowe partie chadeckie ukształtowały się przede wszystkim w Niemczech, gdzie Unia Chrześcijanko - Demokratyczna (CDU) i Unia Chrześcijańsko - Społeczna (CSU) sprawowały władzę w latach 1949-69, 1982-98 oraz od 2005r. do chwili obecnej, a także we Włoszech: Włoska Partia Ludowa (do 1994 Partia Demokracji Chrześcijańskiej), z której wywodzi się m.in. Sylvio Berlusconi. Chadecja stanowi także niezwykle istotną siłę polityczną we Francji, gdzie Siła Demokratyczna (przed 1995r. Republikański Ruch Ludowy). Proces międzynarodowej integracji partii chadeckich przypadł na drugą połowę XX wieku. Najpierw w 1961 powołano Światową Unię Chrześcijańsko-Demokratyczną (UMDC), a w 1965 powstała jej europejska młodsza siostra ECDU. W 1982 r. UMDC przekształciła się w Międzynarodówkę Chrześcijańsko-Demokratyczną, której swoistą globalną „młodzieżówką” jest Międzynarodowa Unia Młodych Chrześcijańskich Demokratów (UIJDC). W 1976 powołano do życia Europejską Partię Ludową (EPP). Powstała ona początkowo głównie na podstawie niemieckiej Unia Chrześcijanko – Demokratycznej oraz włoskiej Partii Demokracji Chrześcijańskiej. Dziś Europejska Partia Ludowa tworzy bardzo silną frakcję w Parlamencie Europejskim, która aktualnie zrzesza najwięcej, bo aż 271 (na 754) posłów. Przewodniczącym tej frakcji jest obecnie francuz Joseph Daul. Polskę reprezentują w niej: Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe. Partie chrześcijańskiej demokracji postrzegane są przez wielu ludzi za najbardziej „pazerne na władzę”. Uważa się, ze są one gotowe do daleko idących kompromisów i stosunkowo łatwego odejścia od wyznawanych ideałów. W Polsce, taki pogląd spowodowały opisane przeze mnie niżej rządy chjeno-piasta. Należy jednak pamiętać, że w wielu krajach 34 Czasopismo nauk prawnych i społecznych sytuacja miała się podobnie. Okres upadku chadecji przypadł szczególnie na lata 80-te, kiedy to w Europie triumfy święcili konserwatyści i socjaliści. W Stanach Zjednoczonych nie istnieje jako taka silna partia o charakterze chrześcijańsko-demokratycznym. Często jednak to właśnie wyborcy o poglądach, które można by określić jako chadeckie są języczkiem u wagi, który decyduje o wyborczym zwycięstwie Demokratów bądź Republikanów. Stąd też w programach obu tych wielkich partii odnaleźć można pewne elementy zaczerpnięte z nauki społecznej Kościoła. Chadecja w Polsce Chadecja w II RP i PRL Początki partii związanych z chrześcijańską demokracją w Polsce przypadają na pierwsze lata XX wieku. Wtedy to właśnie wyłoniły się one w Wielkopolsce i na Śląsku z chrześcijańskich związków zawodowych, oraz stowarzyszeń robotniczych Z kolei w Galicji powstanie partii chadeckich związane jest z ruchem spółdzielczości rolnej. W zaborze pruskim działały one od roku 1902, natomiast najbardziej znana, czyli ChrześcijańskoNarodowe Stronnictwo Robotnicze powstało w 1920 roku. W zaborze rosyjskim od 1906 istniały Stowarzyszenie Robotników Chrześcijańskich w Królestwie Polskim oraz Stowarzyszenie Katolickie Robotników na Wileńszczyźnie. Z kolei w zaborze austriackim w 1908 powstało Stronnictwo Chrześcijańsko-Socjalne. Już w czasach II RP a konkretnie, w 1919r. grupy chadeckie z byłego zaboru rosyjskiego i austriackiego zjednoczyły się pod nazwą Polskie Stronnictwo Chrześcijańskiej Demokracji. W wyborach do sejmu w roku 1922 chadecja uczestniczyła w bloku Chrześcijański Związek Jedności Narodowej. W 1923 i 1926 chadecy współtworzyli wraz z PSL-em Wincentego Witosa tzw. Chjeno-Piasta. Wówczas to właśnie Polskie Stronnictwo Chrześcijańskiej Demokracji skompromitowało się, stając się symbolem korupcji i zepsucia klasy politycznej Rzeczpospolitej. To właśnie do walki z takimi patologiami stanął Józef Piłsudski dokonując zamachu majowego w 1926 roku. Po przewrocie chadecja została rozbita na 3 grupy: lwowską, śląską, która miała charakter silnie antysanacyjny oraz centrową. W związku z takim stanem rzeczy chrześcijańscy demokraci utracili znaczną część swoich wpływów, a niektórzy przywódcy ruchu znaleźli się w więzieniach oraz zostali skazani podczas procesu brzeskiego. Opozycyjne wobec obozu rządzącego środowiska chadeckie w 1929r. przystąpiły do Centrolewu. Kryzysowy dla chadecji okazał się rok 1934, kiedy to grupa lwowska, która prezentowała orientację prosanacyjną dokonała secesji. Pozostała cześć ruchu chrześcijańsko demokratycznego znacząco zbliżyła się do Narodowej Partii Robotniczej, wspólnie z którą utworzyła 35 Czasopismo nauk prawnych i społecznych Stronnictwo Pracy (SP) w roku 1937. W 1939r. Stronnictwo Pracy weszło w skład rządu RP na uchodźstwie oraz Delegatury Rządu na Kraj. Delegatami z ramienia chrześcijańskiej demokracji byli w latach 1940–42 Cyryl Ratajski oraz w latach 1943–45 J. Jankowski). W „nowej Polsce” władza szybko rozprawiła się z niezależnym politycznie Stronnictwem Pracy. Już w roku 1947 nastąpiła likwidacja SP i procesy członków. Odrodzenie idei chrześcijańsko – demokratycznych nastąpiło dopiero po 1956 roku w środowisku skupionym wokół krakowskich czasopism Tygodnik Powszechny oraz Znak. Środowisko to uzyskało także pewna formę reprezentacji politycznej w postaci koła poselskiego Znak w Sejmie PRL w latach 1957-76. Przewodniczący tego klubu Andrzej Stomma wsławił się m.in. tym, że jako jedyny wytrzymał się od głosu podczas głosowania słynnych zmian do Konstytucji PRL w lutym 1976r. Konsekwencją tego czynu był brak zgody władz na kandydowanie Stommy w kolejnych wyborach, a co za tym idzie rozejście się dróg poselskiego koła „Znak” ze swoim macierzystym środowiskiem. Chadecja w III RP Po Okrągłym stole 1989 nastąpiły próby tworzenia licznych partii odwołujących się do tradycji przedwojennego Polskiego Stronnictwa Chrześcijańskiej Demokracji. Próbowano również odbudować Stronnictwo Pracy, przekształcone w roku 1990 w ChrześcijańskoDemokratyczne Stronnictwo Pracy, a cztery lata później w Chrześcijańską Demokrację – Stronnictwo Pracy, która w 1996 weszło w skład AWS. Pierwszą w pełnym tego słowa znaczeniu partią chadecką w III RP była jednak dopiero Chrześcijańska Demokracja III Rzeczypospolitej Polskiej założona przez Lecha Wałęsę w 1997r. W założeniach miała stać się pierwszą polską masową partią reprezentującą chrześcijańsko-demokratyczne ideały. Od 1989 działało wprawdzie wspomniane wyżej Chrześcijańsko-Demokratyczne Stronnictwo Pracy Władysława Siły-Nowickiego, ale nigdy nie odgrywało większej roli, mimo dobrej organizacji wewnętrznej i powszechnie szanowanej postaci lidera. Nowa partia Wałęsy, zbudowana przy Instytucie jego imienia, także nie zdobyła jednak powszechnego uznania. Głównymi działaczami Chrześcijańskiej Demokracji III RP byli oczywiście Lech Wałęsa, a także Stanisław Iwanicki, Marek Gumowski, czy też Piotr Błażejewski. Po przegranych przez Lecha Wałęsę wyborach prezydenckich w 2000 roku, Chrześcijańska Demokracja III RP jeszcze bardziej się zmarginalizowała, nastąpiły roszady personalne w wyniku których w partii nie było już praktycznie, oprócz samego patrona, żadnych znanych postaci (o ile można uznać, że wcześniej takowe były). 7 lipca 2001 Chrześcijańska Demokracja III RP podpisała porozumienie z Forum Obywatelskim 36 Czasopismo nauk prawnych i społecznych Janusza Tomaszewskiego na mocy, którego powołano do życia komitet wyborczy Forum Obywatelskie Chrześcijańska Demokracja. Zgodnie z treścią porozumienia Lech Wałęsa zrezygnował z funkcji przewodniczącego ugrupowania, otrzymując tytuł honorowego przewodniczącego. W związku z całkowitą klęską przedsięwzięcia, FOChD nie udało się zarejestrować list wyborczych do Sejmu, a z wystawionych kilku kandydatów do Senatu żaden nie otrzymał mandatu, po wyborach Chrześcijańska Demokracja III RP powróciła do swojej nazwy. Nie przejawiała już jednak większej aktywności politycznej i nigdy już nie wystąpiła w żadnych wyborach pod swoją nazwą. Krytycy Chrześcijańskiej Demokracji III RP od początku uważali, że partia ta nigdy nie odegra w polskiej polityce istotnej roli, podobnie jak wcześniej Bezpartyjny Blok Wspierania Reform. Tezę te, jak się zresztą okazało prawdziwą, argumentowali oni twierdzeniem, że Lech Wałęsa tworząc obie te partie oparł się na niewłaściwych ludziach tj. pracownikach i współpracownikach peerelowskich służb specjalnych, oficerach Ludowego Wojska Polskiego, a także ludziach biznesu o niejasnej przeszłości. Na dzisiejszej scenie politycznej trudno wskazać partię typowo chadecką, mająca reprezentację w parlamencie, mimo, że dwie obecnie najliczniejsze – Platforma Obywatelska oraz Prawo i Sprawiedliwość wielokrotnie odwołują się do moralności chrześcijańskiej. Program PO jest jednak w wielu punktach zdecydowanie sprzeczny z doktryna chadecką i to mimo wielokrotnych deklaracji polityków tej partii dot. postępowania zgodnie z wskazaniami Kościoła. Widać to wyraźnie zwłaszcza w kwestiach gospodarczych, a także m.in. w podejściu do służby zdrowia. Za typową chadecję można uznać umiarkowaną frakcję Prawa i Sprawiedliwości. Program działania lansowany przez tę frakcję zawiera postulaty typowo chadeckie, zwłaszcza w kwestii gospodarki, gdzie opowiada się za ograniczoną ingerencją państwa, jak również polityki parorodzinnej czy też wsparcia dla biedniejszych obywateli w formie zasiłków rodzinnych oraz ulg podatkowych. Jeśli chodzi o stowarzyszenia stricte chadeckie to aktualnie najsilniejszą istniejącą w Polsce siłą chadecką jest Stowarzyszenie Polskich Chrześcijańskich Demokratów, z którym ,zwłaszcza przed wyborami prezydenckimi w 2005 roku, sympatyzowali Zbigniew Religa oraz Maciej Płażyński. Obecnie jednak stowarzyszenie to nie ma w swoim gronie charyzmatycznych liderów, a jej pozycja na polskiej scenie politycznej jest wręcz marginalna. Niezwykle reprezentatywny jest przykład prezesa stowarzyszenia Mieczysława Gila, który zasiada obecnie w ławach senackich z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Pokazuje to w sposób dobitny, że sytuacja środowisk chadeckich w Polsce jest aktualnie nieciekawa. Ludziom z nimi związanymi pozostaje przyłączenie się do któryś z wielkich partii, lub 37 Czasopismo nauk prawnych i społecznych pozostanie na marginesie życia politycznego. Podobny dylemat stoi przed wyborcami o poglądach chrześcijańsko-demokratycznych. Pozostają im jedynie dwie możliwości, oddanie głosu nieważnego lub glosowanie z „zaciśniętymi zębami” na partie, której program najmniej odbiega od ideałów zawartych w społecznej nauce Kościoła. 38 Czasopismo nauk prawnych i społecznych Bibliografia 1. Słownik katolickiej nauki społecznej, Red. ks. prof. Wojciech Piwowarski, Warszawa 1993 2. J. Stefanowicz, Chadecja wczoraj i dziś, Warszawa 1973 3. Piotr Wójcik, Polska chadecja w okresie międzywojennym, za: http://www.nowapolitologia.pl/politologia/filozofia-polityki/polska-chadecja-wokresie-miedzywojennym 4. S. Markiewicz, Ruch chrześcijańsko-demokratyczny w świecie współczesnym, Warszawa 1988, 5. Paweł VI, Populorum progressio, za: http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/pawel_vi/encykliki/populorum_progressio _26031967.html 6. Konstytucja duszpasterska o Kościele w świecie współczesnym Gaudium et spes, za: http://www.kns.gower.pl/vaticanum/gaudium.htm 7. K. Paszkiewicz, Partie i koalicje polityczne III Rzeczypospolitej, Wrocław 2000 39