Meczowe mistrzostwa

nM
istrzostwa Półkuli Wschodniej w klasie Star.
Do regat zgłosiło się 11 załóg z pięciu państw
nN
a koniec Volvo Gdynia Sailing Days zorganizowano Puchar Trenerów w klasie Optimist. Były to najliczniej
obsadzone regaty. Na starcie stanęło aż 237 młodych zawodniczek i zawodników!
Na początku lipca swoje marzenie zrealizował Marek Gałkiewicz, któremu udało się
sprowadzić do Gdyni Mistrzostwa Półkuli
Wschodniej w klasie Star. Do regat zwanych wiosennymi mistrzostwami Europy
zgłosiło się jedenaście załóg z pięciu państw.
Rozegrano siedem wyścigów, z czego cztery
pierwsze wygrała naprędce sklecona załoga
Maciej Grabowski i Arkadiusz Ornowski,
która triumfowała także w całych regatach
w klasie Star. Była też okazja do rywalizacji mecenasów gdyńskiego przedsięwzięcia. W tym celu zorganizowano wyścig
VIP o Puchar Prezesa Volvo Polska. Tutaj
najlepsza okazała się załoga Kredyt Banku
w składzie Maciej Bardan, Krzysztof Kalata, Paweł Matrocki i sternik Przemysław
Płóciennik, drugie miejsce przypadło ekipie Volvo II – Stanisław Mizgier, Dorota
Mizgier, Michał Zrzelski i Paweł Czoczys,
a trzecie wywalczyła załoga Miasta Gdyni – Marek Łucyk, Beata Szadziul, Rafał
Klajnert i Karol Górski.
go najniżej notowany w stawce Karol Górski z Iławy. Do półfinałów dotarli już jednak
wielcy faworyci. W pierwszym półfinale
VI Mistrzostw Polski Przemysław Tarnacki zdecydował się na pojedynki z Rafałem
Sawickim, którego pokonał 2:1. W drugiej
konfrontacji doszło do spotkania Marka
Stańczyka i Karola Górskiego. Doświadczony mistrz pokonał załogę Karola 2:0.
Finałowa batalia była bardzo zacięta
i pełna niespodziewanych zwrotów akcji.
Marek Stańczyk po pięcioletniej przerwie
nie zdołał ponownie sięgnąć po złoto. „Sędziowie przerwali dwa wyścigi, w których
prowadziliśmy, bo wiatr zmieniał kierunek – relacjonował mistrz Polski z 2007 r.
– w decydującym biegu, 20 sekund przed
startem, pękło na naszym jachcie umocowanie talii grota i w ogóle nie wypłynęliśmy
na trasę”. Załoga Przemysława Tarnackiego
z Łukaszem Wosickim, Marcinem Banaszkiem i Przemysławem Płóciennikiem (patrz
zdjęcie otwarciowe) wygrała zatem 2:1.
„W pojedynku o złoto przegraliśmy
pierwszy bieg i ciśnienie wzrosło – relacjonował obrońca tytułu Przemysław Tarnacki. – Nie da się ukryć, że byliśmy w pewnym
kryzysie. Gubiliśmy się przede wszystkim
w fazie przedstartowej, gdzie z kolei Marek
spisywał się bardzo dobrze. Dobrze jednak
o nas świadczy to, że mimo tych kłopotów,
potrafiliśmy wygrać.”
Meczowe mistrzostwa
W VI Mistrzostwach Polski w Match Racingu wystartowało siedmiu najlepszych
sterników z trzyosobową załogą. Rywalizowano każdy z każdym – mecz i rewanż,
a następnie najlepsza czwórka zmierzyła się
w półfinałach i finale. Pierwszy round robin
przyniósł sporą niespodziankę, gdyż wygrał
Przemysław Tarnacki już po raz czwarty zdobył złoty medal mistrzostw Polski
w match racingu (wcześniej 2008, 2010
i 2011). Końcowa klasyfikacja VI Mistrzostw Polski w Match Racingu wygląda
zatem następująco: 1. Przemysław Tarnacki
– Tarnacki Yacht Racing, 2. Marek Stańczyk
– Atomic Sailing Team, 3. Rafał Sawicki – Sawicki Racing, 4. Karol Górski – Iława Sailing
Team, 5. Szymon Szymik – Szymik Racing,
6. Patryk Zbroja – Patryk Zbroja Yacht Racing Team, 7. Filip Pietrzak.
Na koniec Volvo Gdynia Sailing Days
zorganizowano Puchar Trenerów w klasie
Optimist. To zawsze ozdoba i wielka nadzieja gdyńskich zawodów. Ponownie były
to najliczniej obsadzone regaty. Na starcie
stanęło 237 młodych zawodniczek i zawodników. Najmłodsi uczestnicy – Helena Grubba
i Mateusz Gwóźdź mieli zaledwie po siedem
lat. W grupie A triumfował Marcin Urbański
i Karolina Knapik. W grupie B najlepiej żeglowali Jakub Sztorch i Zuzanna Szadziul.
Ważnym elementem Volvo Gdynia Sailing Days były także spotkania najmłodszych żeglarzy z naszymi olimpijczykami
i trenerami, którzy ruszali na igrzyska do
Londynu. Rozmowy i pytania adeptów kierowane do tych, którym udało się zrealizować żeglarskie marzenia były bezcenne. To
kolejna korzyść z żeglarskiego święta, które
co roku udaje się zorganizować w Gdyni. reklama
91