Magnez Bombardowani reklamami preparatów z magnezem, coraz
Transkrypt
Magnez Bombardowani reklamami preparatów z magnezem, coraz
Magnez Bombardowani reklamami preparatów z magnezem, coraz częściej ulegamy przekonaniu, że magnez jest pierwiastkiem, dzięki któremu człowiek staje się spokojniejszy i bardziej skoncentrowany. Tymczasem to tylko jedna z wielu jego ról w organizmie człowieka. I to wcale nie ta najważniejsza. Magnez jest pierwiastkiem szczególnie ważnym dla dzieci, bo to one bardzo intensywnie rosną. A magnez bierze udział w reakcjach biochemicznych, dzięki którym organizm spala cukry i tłuszcze przetwarzając je na energię, a z białka pokarmowego tworzy i rozbudowuje komórki ciała. Kiedy w organizmie małego dziecka magnezu brakuje, nie ma wówczas substancji, która wyzwala wszystkie te procesy, a więc zachodzą one w bardzo ograniczonym zakresie lub nie zachodzą w ogóle. Dziecko przestaje się więc prawidłowo rozwijać. Jest jeszcze jedna ważna funkcja magnezu, o której wiele osób zdaje się zapominać. Chodzi o neutralizowanie toksyn. W zanieczyszczonym środowisku mamy do czynienia z dużymi ilościami ołowiu, rtęci, kadmu i arsenu, które zatruwają organizm, mogą nawet prowadzić do zmian nowotworowych i porażeń układu nerwowego. Znajdują się one zarówno w powietrzu, jak i w warzywach uprawianych na terenach skażonych, a także w wodzie. Problem nie dotyczy tylko miast, ale także wsi, gdzie coraz powszechniej używa się nawozów sztucznych oraz chemicznych środków ochrony roślin. Jeśli w organizmie brakuje magnezu, szkodliwe substancje mają swobodny dostęp do narządów i komórek dziecka. Jeśli zaś magnez jest w odpowiedniej ilości – pełni funkcję „strażnika ciała”. Neutralizuje szkodliwe substancje i nie dopuszcza do ich wniknięcia w komórki, a co za tym idzie chroni przed zatruciami i patologicznymi zmianami. Brak tej substancji w organizmie dziecka objawia się przede wszystkim brakiem koncentracji i nerwowością. Dziecko jest rozdrażnione, łatwo wyprowadzić je z równowagi, czyli np. doprowadzić do płaczu czy złości. Dziecko ma często także kłopoty z zasypianiem – jest zmęczone, ale nie umie wypocząć, bo cały czas jest nadmiernie pobudzone. Z czasem dochodzi fizyczne osłabienie, mrowienie w rękach i nogach lub drętwienie. Dziecko skarży się, że kręci mu się w głowie, zdarzają się zaburzenia rytmu serca. Staje się nieodporne na wszelki stres – nawet proste sytuacje niepowodzeń z przedszkola czy szkoły doprowadzają je do załamania, przerastają, powodują niechęć. Rodzice, którzy podejrzewają zbyt niski poziom magnezu u swoich dzieci, powinni zwrócić się do lekarza pierwszego kontaktu z prośbą o skierowanie na badanie dziecka pod tym kątem. Najlepszą metodą oceny poziomu magnezu w organizmie jest analiza włosów, choć nie jest ona refundowana przez NFZ, a jej koszt nie jest mały (od 300 do 1200 zł). Jest to metoda lepsza od badania np. krwi, ponieważ skład włosów nie ulega zmianie w krótkim czasie, ale pokazuje stan będący średnią z kilku ostatnich tygodni. Jak wyjaśnia w swojej publikacji dr Sławomir Puczkowski: „Stosowane zwyczajowo analityczne metody oceny stanu odżywienia opierają się głównie na badaniach krwi i moczu. Należy jednak zauważyć, że określenie zawartości pierwiastków w surowicy może nie oddawać aktualnej ilości tych pierwiastków w organizmie, ponieważ działają mechanizmy homeostatyczne, wyrównujące poziom pierwiastków we krwi kosztem rezerw w tkankach. Mimo pozornie prawidłowego stężenia w surowicy, zawartość pierwiastków w organizmie może być niedostateczna.” Magnez nie jest jednak pierwiastkiem, który działa samodzielnie. Aby inicjowane przez niego procesy przebiegały prawidłowo, potrzebne jest mu towarzystwo wapnia i potasu. Dlatego jeśli analiza potwierdzi, a lekarz zaleci, że dziecko powinno spożywać więcej produktów z magnezem, warto podawać je zawsze w towarzystwie produktów wysokowapniowych i wysokopotasowych - w przeciwnym bowiem razie sam magnez nie będzie użyteczny. Organizm nie będzie mógł z niego zrobić właściwego użytku. Jeśli dziecku brakuje magnezu, najważniejsze jest takie ustawienie jego diety, żeby jak najwięcej tego pierwiastka maluch przyswajał z żywności, a nie z suplementów. Oto produkty, które zawierają największe ilości magnezu. Wśród roślin bezkonkurencyjna pod względem zawartości magnezu jest dynia, a właściwie jej pestki - zawierają 520 mg magnezu w 100 g. Na kolejnych pozycjach znajduje się kakao gorzkie - 420 mg, koper - 377 mg, natka pietruszki - 291 mg, migdały - 257 mg, soja - 250 mg, kasza gryczana - 218 mg, fasola biała 169 mg, orzech włoski - 130-190 mg, groch - 129 mg, dzika róża - 120 mg i daktyle – 65 mg. Bogate w magnez są także: jabłka ze skórką, czekolada gorzka, szpinak, kukurydza, groszek, czosnek, pietruszka, szczypiorek, bób, fasola szparagowa, brukselka, ziemniaki, mandarynki, banany, jeżyny, melony, porzeczki czarne, czerwone i białe, ananasy, grejpfruty, pomarańcze i agrest. Źródło: Anna Maria Jasieńska dzieci.pl