Z Jeżowego do reprezentacji Polski

Transkrypt

Z Jeżowego do reprezentacji Polski
Z Jeżowego do reprezentacji Polski
Jeżowianka, Marta Olejarczyk 19 września 2016 roku została powołana do reprezentacji Polski kobiet w piłce nożnej
do lat 17 na turniej eliminacyjny mistrzostw Europy, który w tym roku odbył się na Węgrzech.
Polki 8 października rozgromiły Estonię 7: 0, 10 października wygrały z Azerbejdżanem 4:0, a w ostatnim meczu
eliminacji mistrzostw Europy zremisowały z Węgrami 2:2 i zapewniły sobie awans z pierwszego miejsca do drugiej
rundy.
Marta Olejarczyk jest zawodniczką Sokoła Kolbuszowa Dolna i gra, jako ostatni stoper. W kadrze zagrała, jako
defensywna pomocniczka i sprawdziła się w tej roli bardzo dobrze, bo trener reprezentacji Polski kobiet do lat 17 Nina
Patalon powołała Martę Olejarczyk na zgrupowanie szkoleniowe, które odbędzie się w dniach 18 – 20 listopada 2016
roku, w Pruszkowie.
- Jak doszło do tego, że Marta tak w młodym wieku osiągnęła w sporcie tak wiele?
- Długo pracowałam, aby móc teraz rozmawiać o moich małych sukcesach – mówi Marta Olejarczyk, 16 letnia mieszkanka Jeżowego. Piłka nożna, choć nietypowa dyscyplina sportowa dla kobiet, porwała Martę w zupełności.
Rodzice Lidia i Krzysztof śmieją się czasem, że ich najmłodsza córka jeszcze dobrze nie chodziła, a już kopała w piłkę.
Na poważnie zaczęło się w wieku 9 lat, kiedy wstąpiła w szeregi Uczniowskiego Klubu Sportowego „TROPS” przy
Zespole Szkół w Nowym Kamieniu. Pod czujnym okiem trenerki Małgorzaty Bolko trenowała przez 5 lat. Wraz z
licznymi treningami, a później meczami pojawiły się pierwsze sukcesy.
Po roku trenowania Marta została powołana do Kadry Podkarpacia. Sześcioletnia kariera, podzielona na dwa okresy,
gra w drużynie U-13 i U-16, zaowocowała wieloma wyróżnieniami. Tym samym Marta Olejarczyk znalazła się pod
skrzydłami profesjonalnych trenerów kobiet grających w piłkę nożną, m.in. Eugeniusza Sito i Ryszarda Mokrzyckiego.
Gimnazjum wybrałam mając na uwadze przede wszystkim Drużynę „TROPS”, zatem aplikowałam do Zespołu Szkół w
Nowym Kamieniu. Pod ich sztandarami rozwijałyśmy się, zdobywając kolejne trofea − wspomina młoda piłkarka. W
tym samym czasie została zawodniczką Kobiecej Sekcji Piłki Nożnej Międzyszkolnego Uczniowskiego Klubu
Sportowego w Kolbuszowej Dolnej.
− Nauka i trenowanie w trzech drużynach było dla mnie ogromnym wyzwaniem oraz sporym
poświeceniem, jednak nie żałuję ani jednej chwili spędzonej na treningach i turniejach!
Niespodziewane, choć długo oczekiwane powołanie do Reprezentacji Polski U-17 Kobiecej Piłki Nożnej jest świetnym
podsumowaniem dotychczasowej kariery piłkarskiej.
- Żadna wygrana, ani żaden puchar nie jest tak ogromnym wyróżnieniem, jak możliwość gry w barwach
biało-czerwonych z orzełkiem na piersi.
- i na tym koniec?
- Oczywiście, że nie! Rzeczywiście Reprezentacja Polski to najwyższy szczebel drabiny, po jakiej się
wspinałam, ale ani przez chwilę nie zamierzam odpoczywać po osiągniętym szczycie. Czas wyznaczyć
kolejne cele i nie przestawać trenować, bo trening czyni mistrza.
Dodatkowe informacje na stronie PZPN
1