Na Węgrzech otwarto gigantyczny ośrodek obliczeniowy CERN
Transkrypt
Na Węgrzech otwarto gigantyczny ośrodek obliczeniowy CERN
Na Węgrzech otwarto gigantyczny ośrodek obliczeniowy CERN 1z1 http://wyborcza.biz/biznes/2029020,100896,14126454.html Na Węgrzech otwarto gigantyczny ośrodek obliczeniowy CERN Nie tylko motoryzacja, ale także ośrodki zaawansowanych technologii ciągną na Węgry. Jednym z nich jest gigantyczny ośrodek obliczeniowy CERN, europejskiej organizacji badań nuklearnych. "CERN ma teraz dwa serca, jedno w Genewie, a drugie w Budapeszcie" - powiedział dyrektor generalny CERN Rolf-Dieter Hauer, pod koniec zeszłego tygodnia otwierając ośrodek obliczeniowy stworzony przy ośrodku badań fizycznych Wigner Węgierskiej Akademii Nauk. To jeden z najnowocześniejszych komputerowych ośrodków obliczeniowych na świecie. Zainstalowano w nim 500 serwerów oraz 20 tys. rdzeni obliczeniowych, przestrzenie do przechowywania danych mają już pojemność 5,5 petabajtów, a za trzy lata ta pojemność będzie podwojona. Węgierski ośrodek ma gromadzić i analizować dane przesyłane ze szwajcarskiego ośrodka CERN, w którym znajduje się Wielki Zderzacz Hadronów, największy na świecie akcelerator cząstek. Dane z Genewy na Węgry są przesyłane specjalnie w tym celu ułożonym światłowodem z prędkością 100 Gb/s. Umożliwiłoby to przesył np. 2 tys. plików muzycznych MP3 na sekundę, a możliwości transmisji danych tym światłowodem są porównywalne z łącznym ruchem internetowym na Węgrzech. Polska kiedyś była pierwsza Inwestycja ta powstała na Węgrzech, bo tamtejszy ośrodek wygrał w zeszłym roku przetarg CERN, przebijając 16 konkurencyjnych ofert z dziewięciu innych państw należących do CERN. Inwestycja ma wartość 185 mln dol., w tym 39 mln dol. z budżetu Węgier. Wkład Budapesztu został wykorzystany głównie na budowę budynku ośrodka, który ma zapewnić najwyższe standardy bezpieczeństwa dla danych CERN. Nie ustaliliśmy, czy nasze ośrodki startowały w tym przetargu. Polska współpracuje z CERN od 1959 r., a w 1964 r. zyskała status obserwatora w tej organizacji jako jedyne państwo z dawnego bloku wschodniego. W 1991 r. Polska została też 16. członkiem CERN. Węgry do CERN przystąpiły rok później. Możemy się tylko szczycić tym, że od tego roku stanowisko przewodniczącej rady CERN objęła prof. Agnieszka Zalewska z Instytutu Fizyki Jądrowej PAN w Krakowie. Lasery też poszły na Węgry Ośrodek CERN to kolejne prestiżowe centrum badań nad zaawansowanymi technologiami tworzone na Węgrzech. W 2009 r. UE postanowiła, że do 2015 r. kosztem 700 mln euro zbuduje w trzech centrach na Węgrzech, w Czechach i Rumunii ośrodki europejskiego programu badawczego Extreme Light Infrastructure (ELI). Chodzi o badania z wykorzystaniem nowego typu lasera o sile światła 2 tys. razy większej niż obecnych laserów. Polski rząd nie ubiegał się o tę innowacyjną inwestycję. O taki laserowy ośrodek przy ustalaniu priorytetów infrastruktury badawczej w Polsce "nie zwróciło się żadne środowisko naukowe, co nie zmienia faktu, że jeżeli kiedyś taka grupa uczonych się pojawi, to nie wykluczamy przystąpienia do tego projektu" - informował w zeszłym roku "Gazetę" rzecznik Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego Bartosz Loba. Jednak w Polsce były ośrodki zainteresowane taką inwestycją. W programie ELI uczestniczy Instytut Optoelektroniki WAT. Tekst pochodzi z serwisu Wyborcza.biz - http://wyborcza.biz/biznes/0,0.html © Agora SA 2013-09-24 00:07