Wyprodukowano w Chinach. Raport Fundacji Kupuj Odpowiedzialnie
Transkrypt
Wyprodukowano w Chinach. Raport Fundacji Kupuj Odpowiedzialnie
Artykuł pobrany ze strony http://www.ekonsument.pl/news-show-67037.php Wyprodukowano w Chinach. Raport Fundacji Kupuj Odpowiedzialnie 30.11.2016, Katarzyna Salus Chiny to największy producent obuwia. Powstaje tam 60% butów produkowanych na świecie. Tylko w 2014 roku z chińskich fabryk wyszło prawie 16 mld par butów. W tym samym roku Chiny stały się największym konsumentem obuwia. Wciąż jednak większość produkowanych w Chinach butów trafia na eksport, w tym do polskich sklepów. W chińskich fabrykach butów pracuje ponad 2 miliony osób. Jak wygląda ich rzeczywistość opowiedziało nam 47 pracowników biorących udział w badaniu na potrzeby raportu "Wyprodukowano w Chinach". Ich problemy to: - Przymusowe nadgodziny i zbyt niskie płace: mimo, że płace w Chinach są wyższe niż w innych krajach regionu, wciąż nie wystarczają na podstawowe potrzeby życiowe. Pracownicy muszą pracować w długich nadgodzinach, by móc utrzymać siebie i rodzinę. - Zatrucia i choroby skóry: farbowanie czy klejenie butów to stały kontakt z niebezpiecznymi substancjami chemicznymi. Pracownicy narzekają na brak odpowiednich zabezpieczeń jak maski czy odzież ochronna. Wielu nie przechodzi szkoleń BHP. Rezultat to częste zatrucia, choroby skóry i układu oddechowego. - Niepłacenie składek na ubezpieczenie zdrowotne czy emerytalne. Staje się to poważnym problemem, gdyż średnia wieku pracowników rośnie i coraz więcej z nich po zwolnieniu w wieku ok 50 lat traci środki do życia nie mając prawa do emerytury i szans na nową pracę. - Brutalnie tłumione strajki i prześladowanie działaczy praw pracowniczych: w Chinach działa jedna oficjalna organizacja pracownicza - Ogólnochińska Federacja Związków Zawodowych, która jest nieobecna w wielu fabrykach i często nie spełnia swoich obowiązków. Wszelkie inne związki zawodowe są zakazane. Strajki są brutalnie tłumione przez policję, a pracownicy podejmujący walkę o swoje prawa aresztowani, prześladowani i bici.