MateuszAdam`sBLOG 2

Transkrypt

MateuszAdam`sBLOG 2
Tak wic
ę trwająwiara, nadzieja, miłość-te trzy: z nich zaś
najwiksza
ę
jest miłość. (1 Kor 1-13)
MateuszAdam'sBLOG 2
[www.mateuszadam.wordpress.com]
Płock © Wszystkie prawa zastrzeżone
1|Strona
Dedykacja dla
…………………………..
2|Strona
DZIEŁO KOŚCIOŁA [#1]
Kościół kontynuuje misję kapłańską Chrystusa jako czciciela Boga. Zamiarem Boga
wybierającego i gromadzącego ludzi przez Jezusa Chrystusa była„chwała majestatu
Jego
łaski”,
abyśmy
–
złożywszy
nadzieje w Chrystusie – „istnieli ku
chwale Jego majestatu” (Ef 1, 6.12)
Jezus Chrystus był i jest pierwszym czcicielem
Ojca. Jest On pośrednikiem wszelkiej chwały
oddawanej Bogu. Właśnie to chce wyrazić
pierwsza wspólna przez nieliczone doksologie, wzięte prawdopodobnie z obrzędów
liturgicznych.
„Temu który ma moc utwierdzić was zgodnie z Ewangeli ą i moim
głoszeniem Jezusa Chrystusa… Bogu, który jedynie jest mdry,
ą
przez
Jezusa Chrystusa, niech bdzie
ę
chwała na wieki wieków. Amen” (Rz 16,
25.27).
Przez chrzest – obrzęd inicjacji chrześcijańskiej – wierzący przyjmuje Chrystusa i oddaje
Mu się, poświęca się na Jego służbę, tak że można powiedzieć, iż nie żyje już on, lecz że
Chrystus żyje w nim i działa, jest on przyobleczony w Chrystusa, złączony z Nim. Od tego
momentu i przez to złączenie wspólnota wierzących jest uprzywilejowanym środowiskiem
chwały Boga, jakby ekspansją pierwszej chwały oddawanej przez Chrystusa.
„Ten za,ś który mocądziałającąw nas moe
ż uczynićnieskończenie wicej,
ę
niż
prosimy czy rozumiemy. Jemu chwała w Kociele
ś
i w Chrystusie Jezusie po
wszystkie pokolenia wieku wieków. Amen”(Ef 3, 20-21).
Kościół urzeczywistnia to uwielbienie Boga w przeróżny sposób. 1 List św. Piotra
3|Strona
definiując wspólnotę chrześcijańską jako lud kapłański, używa następujących wyrażeń:
głoszenie dzieł potęgi Boga i składanie duchowych ofiar przyjmowanych
przez Boga za pośrednictwem Jezusa Chrystusa.
Fundamentalną misją Kościoła jest rozpowszechnianie i głoszenie Ewangelii, Dobrej
Nowiny zbawienia ludzi w Chrystusie i przez Chrystusa. To głoszenie jest mówieniem o
cudach zdziałanych w Nim przez Boga, co z koniecznością wyraża się pochwałą i
dziękczynieniem, zwiększając chwałę Bożą.
„Poganie słyszc
ą to radowali się i wielbili słowo Paskie,
ń
a wszyscy
przeznaczeni do życia wiecznego, uwierzyli” (Dz 13,48)
Głoszenie Ewangelii pobudza słuchających do jej przyjęcia, do wiary z jej pieczęcią,
chrztem, który uświęca oddanie się człowieka Bogu. To przyjęcie jest również chwaleniem
Boga. Obok proklamacji zbawienie Kościół składa Bogu kult duchowy, który ma liczne
przejawy: celebrowanie wieczerzy Pańskiej jest pierwszym i głównym dowodem, ze ona
sama w sobie jest głoszeniem śmierci Chrystusa, dokonaniem się Jego zbawczego i
wielbiącego dzieła. Obrzędowi temu towarzyszy ukazanie dzieł Boga w ST i dzieł
Chrystusa podczas Jego życia. Jest to obrzęd pobudzający do wysławiania, przede
wszystkim zaś dziękowania co sugeruje jego sama nazwa: Ewangelia.
Tak więc, i my jako członkowie Kościoła, zgodnie z tym co napisałem, głośmy cuda które
się wypełniły w Panu – nieśmy Dobrą Nowinę ludziom, którzy są w takiej potrzebie.
DZIEŁO KOŚCIOŁA [#2]
Kościół kontynuuje również misję prorocką Chrystusa, głosząc zbawienie ludzi. Gorliwość
misyjna charakteryzująca pierwszą wspólnotę chrześcijańską wskazuje, że głoszenie
Ewangelii jest jej najważniejszym zadaniem. Zadanie to otrzymała ona od Jezusa już
podczas Jego ziemskiego życia. On sam wybiera swoich Apostołów i wysyła ich, żeby
głosili Ewangelia, dlatego nazwał ich „Apostołami” (posłani misjonarze). Razem z nimi
4|Strona
dokonuje próby misji, dając im specjalne instrukcje, które wskazują już na jej powszechny i
uniwersalny charakter.
To zadanie jest potwierdzone i uprawomocnione przez Jezusa po zmartwychwstaniu.
„Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi. Idźcie więc i
nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna i
Ducha
Świętego.
Uczcie
je
zachowywać
wszystkiego
co
wam
przykazałem”(Mt 28, 18-19)
Konieczność i pilna potrzeba zadania misyjnego zostały wyrażone przez św. Pawła w
niezapomniany sposób:„Jeeli
ż
wic
ę ustami swoimi wyznasz, że JEZUS JEST
PANEM, i w sercu swoim uwierzysz, że Bóg Go wskrzesił z martwych –
osiągniesz
zbawienie.
Bo
sercem
przyjta
ę
wiara
prowadzi
do
usprawiedliwienia, a wyznawanie jej ustami – do zbawienia. Wszak mówi
Pismo: Żaden, kto wierzy w Niego, nie bdzie
ę
zawstydzony. Nie ma ju ż
rónicy
ż
midzy
ę
Żydem a Grekiem. Jeden jest bowiem Pan wszystkich. On to
rozdziela swe bogactwa wszystkim, którzy Go wzywaj ą. Albowiem kady,
ż
kto wezwie imienia Paskiego,
ń
bdzie
ę
zbawiony.”
(Rz 10, 9-14)
„Nie jest dla mnie powodem do chluby to, ze głosz ęEwangeli,ę Świadom
jestem ciężkiego na mnie obowiązku. Biada mi, gdybym, nie głosił
Ewangelii” ( 1Kor 9,16)
Treść tej proklamacji głoszonej przez Kościoła różne odcienie w odniesieniu do
przepowiadania Chrystusa. Jezus głosił
Ewangelia Chrystusa. Z głoszącego
Chrystusa staje się tym który jest
głoszony i ta zmiana tłumaczy się
utożsamieniem, jakie Chrystus czyni.
Proklamacja
Chrystusa
–
ma
za
przedmiot
On,
ukrzyżowany
i
5|Strona
odepchnięty przez Żydów, został wskrzeszony z martwych, ustanowiony Mesjaszem i
Panem zasiadł po prawicy Ojca. Przez Chrystusa zostało udzielone ludziom przebaczenie
grzechów. Owo głoszenie Ewangelia zbawienia nie jest zwykłym słowem ludzkim, lecz
autentycznym słowem Boga. Jest słowem, które ma moc, czyli w nim i przez niego działa
siła Boga, urzeczywistniając to co jest głoszone.
Jezus razem z nakazem i pozwoleniem głoszenia daje Apostołom władzę uzdrawiania,
wypędzania demonów jako znak, że głoszone słowo, zawiera w sobie zbawienie. Od
pierwszego momentu głoszenia Ewangelii przez Kościół towarzyszą mu widzialne
cudowne działania, które są znakami skuteczności głoszonego zbawienia.
JA – POTOMEK ABRAHAMA
Pierwsza ewangelia rozpoczyna opowiadanie o życiu i działalności Jezusa od przekazania
Jego rodowodu.
Mateusza 1,1: „Rodowód Jezusa Chrystusa, syna Dawida, syna Abrahama” .
Abraham jest pierwszym w długim łańcuchu pokoleń zmierzających ku postaci przyszłości,
którą jest Jezus z Nazaretu, Zbawiciel. Fakt ten warunkuje i z drugiej strony wywyższa
patriarchę. Całe jego znaczenie w historii zbawienia ma swoje źródło w tym ostatnim
potomku, najbardziej chwalebnym, od którego w planach Bożych bierze początek cała linia
genologiczna.
Wyjaśnia to interpretacja, jaką przedstawia Św. Paweł, utożsamiając Jezusa z potomkiem
Abrahama:
List do Galatów 3,16:„Otóż to właśnie Abrahamowi i jego potomstwu dano
obietnice. I nie mówi (Pismo): i potomkom, co wskazywało by na wielu,
ale (wskazano) na jednego: i potomkowi twojemu, którym jest Chrystus”
Chrystus więc jest obietnicą Boga uczynioną Abrahamowi. Kiedy przyrzeka mu potomka,
6|Strona
przyobiecuje mu w pełni ojcostwo Chrystusa. Izaak jest figurą i typem tego innego syna
obietnicy, w którym całkowicie spełnią się doniosłe słowa wypowiedziane do Abrahama.
Będzie on Panem, którego Ojciec ustanowił dziedzicem wszystkiego, który stał się
nosicielem wszystkich obietnic zbawienia danych Abrahamowi i wszystkim jego potomkom
na zawsze. (Łk 1,55)
Potomstwo to należy rozumieć w podwójnym znaczeniu: indywidualnym i zbiorowym.
Dziedzicem obietnicy danej Abramowi w znaczeniu właściwym jest Izaak (znaczenie
indywidualne), nie można go jednak traktować w oderwaniu od innych, lecz jako zalążek
wszystkich jego potomków (znaczenie kolektywne). Kiedy od figury przechodzimy do jej
urzeczywistnienia w Chrystusie, musimy uwzględnić ten podwójny aspekt. Chrystus jest
dziedzicem jako osoba. Lecz Chrystus jest równocześnie zjednoczony ze wszystkimi
ludźmi, wszystkich nosi w sobie. Przez chrzest zostaliśmy wcieleni w Niego, tworząc z Nim
jedno ciało. I oto widzimy, że obietnica dana Abrahamowi wypełnia się i urzeczywistnia
obecnie w nas.
List do Galatów 3, 26-29:” Wszyscy bowiem dzięki tej wierze jesteście synami
Bożymi – w Chrystusie Jezusie. Bo wy wszyscy, którzy zostaliście
ochrzczeni
w
Chrystusie,
przyoblekliście się w Chrystusa.
Nie ma już Żyda ani poganina, nie
ma już niewolnika ani człowieka
wolnego, nie ma już mężczyzny ani
kobiety, wszyscy bowiem jesteście
kimś jednym w Chrystusie Jezusie.
Jeżeli zaś należycie do Chrystusa,
to jesteście też
potomstwem Abrahama i zgodnie z obietnicą –
dziedzicami.”
Owe pochodzenie chrześcijan od Abrahama, które aktualizuje się przez nasze
wszczepienie w Chrystusa przez chrzest powinno stopniowo urzeczywistniać się w życiu.
7|Strona
Nie jest ono cielesne, zapewnione wyłącznie przez sam fakt, z którego nie mamy nic
wspólnego. Aktualizuje się za pośrednictwem naszego włączenia się do wiary Abrahama.
Przez swoją wiarę Abraham został ustanowiony ojcem wszystkich żyjących. Przez wiarę
wszyscy stają się dziećmi Abrahama: List do Galatów 3,7:„Zrozumiejcie zatem, ze ci
wszyscy, którzy polegają na wierze, ci są synami Abrahama”
Od człowieka wymaga się dzisiaj – jak od Abrahama – rezygnacji z tworzenia swojej
historii własnymi rękami, własnymi środkami. Wymaga się od niego, żeby ufał słowu
Bożemu, przyjął Jego plany zbawienia, przede wszystkim plan zbawienia siebie.
Przyjęcie tego planu Bożego, po ludzku nie do wyjaśnienia, oznacza postawę pełnej
akceptacji Boga i tym samym pełni zbawienia.
KIM JEST DZISIAJ PROROK?
Prorokowanie było istotnym charyzmatem w życiu ludu Bożego w starym przymierzu.
panuje powszechne przekonanie, że w nowym ludzie Bożym nie ma proroków. We
wczesnym Kościele istniał z pewnością charyzmat prorokowania jako jeden z
najważniejszych w jego kształtowaniu się. Gdyby
dzisiaj charyzmat ten znikł, Kościół współczesny
znajdowałby się na niższy szczeblu nie tylko
wobec Kościoła wczesnego, ale nawet wobec
wspólnoty Starego Testamentu.
Mamy jednak przyrzeczenie jednego z proroków
Księga Joela 3, 1-2: „I wyleję potem Ducha
Mego na wszelkie ciało, a synowie wasi i
córki wasze prorokowaćbd,
ę ą starcy wasi bd
ęą
śnili, a młodzieńcy wasi bd
ę ąmieli widzenia. Nawet na niewolników i na
8|Strona
niewolnice wyleje Ducha Mego w owych dniach”
Proroctwo to już się spełniło, jak wszystkie te, które odnoszą się do czasów ostatecznych.
Urzeczywistniło się w dzień Pięćdziesiątnicy. Teraz wszyscy chrześcijanie są „prorokami”,
ponieważ na wszystkich wylany został Duch Święty, który czyni ich zdolnymi do tego by
byli Jego świadkami, przekazicielami Jego słowa, głosicielami Jego postępowania z
grzesznikami. Dzięki temu Duchowi mogą interpretować, odkrywać i przekazywać innym
znaczenie faktów, wśród których żyją w każdym momencie swojego życia i historii.
Jest to zadanie wszystkich, ponieważ Kościół jest ludem królewskim, kapłańskim i
prorockim. Ale tymi, którzy z największą wnikliwością i głębią spełniają zadanie prorockie,
są święci, ponieważ właśnie oni są najbardziej podatni na działanie Ducha. Są to ci, którzy
w najtrudniejszych momentach historii Kościoła otwierali nowe drogi, inicjowali reformy,
dostosowywali słowo Boże do konkretnych okoliczności.
Bóg rozdaje swego Ducha, kiedy chce i komu chce. Jest On obecny wśród zwykłego ludu i
wśród tych, którzy zostali zobowiązani do czuwania dla dobra innych, którzy zostali
ustanowieni z woli Boga przełożonymi Jego ludu. Słowo Boże nie jest związane. Ale z woli
Chrystusa, w aktualnej strukturze Jego pielgrzymującego ludu, tymi, którzy oceniają
autentyczność charyzmatu, są ludzie ustanowieni przez Boga do kierowania Jego trzodą.
Nie mają oni władzy nad Duchem Bożym. Mają natomiast misję – i tym służą ludowi im
powierzonemu – rozpoznawania słowa Bożego w Kościele. I kiedy im się to uda, mają
obowiązek okazać mu posłuszeństwo jako aktualnej wskazówce Boga w kierowaniu jego
ludem.
9|Strona
MIŁOŚĆ
Czym jest miłość? Każdy to wie, ale czy umie ją odnaleźć w sobie? Miłość to uczucie,
które odnajdujemy we wnętrzu swojego Ja.
1 List do Koryntian 13,1-13:
„Gdybym mówił językami ludzi i
aniołów,
a miłości bym nie miał,
stałbym się jak miedź brzęcząca
albo cymbał brzmiący.
Gdybym też miał dar prorokowania
i znał wszystkie tajemnice,
i posiadał wszelką wiedzę,
i wszelką [możliwą] wiarę, tak iżbym góry przenosił.
a miłości bym nie miał,
byłbym niczym.
I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją,
a ciało wystawił na spalenie,
lecz miłości bym nie miał,
nic bym nie zyskał.
Miłość cierpliwa jest,
łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości,
nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą;
nie dopuszcza się bezwstydu,
nie szuka swego,
nie unosi się gniewem,
10 | S t r o n a
nie pamięta złego;
nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz współweseli się z prawdą.
Wszystko znosi,
wszystkiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma.
Miłość nigdy nie ustaje,
[nie jest] jak proroctwa, które się skończą,
albo jak dar języków, który zniknie,
lub jak wiedza, której zabraknie.
Po części bowiem tylko poznajemy,
po części prorokujemy.
Gdy zaś przyjdzie to, co jest doskonałe,
zniknie to, co jest tylko częściowe.
Gdy byłem dzieckiem,
mówiłem jak dziecko,
czułem jak dziecko,
myślałem jak dziecko.
Kiedy zaś stałem się mężem,
wyzbyłem się tego, co dziecięce.
Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno;
wtedy zaś [zobaczymy] twarzą w twarz:
Teraz poznaję po części,
wtedy zaś poznam tak, jak i zostałem poznany.
Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość – te trzy:
z nich zaś największa jest miłość.”
11 | S t r o n a
Przypomniałem Wam uczucia, jak czytaliście to pierwszy raz? Lub wzbudziłem w Was te
właśnie uczucie – poczucia bycia kochanym? Nie ma nic lepszego od czucia, tego, że ktoś
nas kocha. Choć szukamy przez całe życie takiej osoby – to zapominamy o kimś, kto nas
kocha od zawsze – o Bogu Ojcu. W trudnych chwilach, często tylko w takich chwilach,
zwracamy się do Niego, żeby okazał to, jak bardzo nas kocha. Często też zapominamy
Mu podziękować. To nasza wada, ale przecież miłość, a zwłaszcza miłość Boga „wszystko
znosi”, „nie unosi się gniewem”. I choć kolejny raz poprosimy Go o pomoc po długiej ciszy
– to i tak On zrobi wszystko, żeby nam pomóc.
Zastanów się czasami, czy podziękowałeś? A za co? Za życie, za dom, rodzinę, za siostrę
i brata. Za obecność Pana w Twoim życiu. Żeby miłość Boga mogła działać, potrzebna też
wiara i nadzieja. Bo bez wiary nie odnajdziemy, że cudowne uzdrowienie, to cud – lecz
przypadek i szczęście. Miłość jest najważniejsza i największa ponieważ w sobie musi
zawierać i nadzieje i wiarę.
Miłość między ludźmi też opiera się na tych dwóch cnotach. Trzeba mieć wiarę w to co się
robi – czyli kocha, mieć wiarę na spokojne życie – pełne szczęścia, i nadzieje, że będzie
lepiej, że Bóg będzie błogosławił ten związek. Bez tego każda relacja międzyludzka by po
5 minutach upadła i byśmy byli samotnymi i samolubnymi istotami – „bez Boga”.
Myślę, że skłoniłem was do myślenia nad swoim życiem, problemami. Bo najważniejsza
jest miłość – lecz nie zapomnijmy o miłości Boga.
PIERWSZY EGZORCYSTA
(fragment książki„Walczmy z szatanem” )
Wszyscy wyznawcy Chrystusa otrzymują od Niego władzę i moc do odpędzania ataków
szatana. Pierwszym stworzeniem, które z woli Boga rozpoczęło walkę z szatanem jest św.
Michał Archanioł. Widzimy tego niebieskiego egzorcystę, uprawnionego do walki z
szatanem przez samego Boga, jak razem z dobrymi i wiernymi Bogu Aniołami, strąca
zbuntowane duchy w przepaść piekła.“I nastąpiła walka na niebie: Michał i jego
12 | S t r o n a
Aniołowie mieli walczyć ze Smokiem. I wystąpił do walki Smok i jego
aniołowie, ale nie przemógł, i już się miejsce dla nich w niebie nie
znalazło. I został strącony
wielki
Smok,
Waz
starodawny, który się zwie
diabeł i szatan, zwodzący
całą zamieszkałą ziemię, a z nim strąceni zostali jego aniołowie”(Ap 12,79). Św. Michał Archanioł jako Wódz Zastępów Jahwe [Tego, Który Jest) (Joz 5,14), razem
z Aniołami prowadził tę pierwszą bitwę o chwałę Stwórcy, duchową bitwę ze
zbuntowanymi duchami. Szatan strącony z nieba wraz z upadłymi duchami,“świadom,
że mało ma czasu”(Ap 12,12), pełen nienawiści rozpoczął walkę z ludźmi, którzy mieli
zająć miejsce po upadłych duchach. Zwyciężył pierwszych rodziców zagarniając w niewolę
całe ich potomstwo – całą ludzkość:“Cały świat leży w mocy Złego” (l J 5,19).
Świat, to jest ludzie odrzucający Boga, znajduje się pod okupacją szatana.
Św. Michał Archanioł wkraczając w historię zbawienia upadłej ludzkości będzie ciągle
walczył w obronie chwały Bożej spiesząc jej na ratunek przeciwko atakom szatana.
Zwłaszcza naród żydowski doświadczył jego opieki, bo właśnie św. Michała Archanioła
posłał Bóg, aby szedł na czele Izraelitów, wyprowadzając ich z niewoli egipskiej (por. Za
12,8;
Wj 23,21). Co prawda Księga Wyjścia nie podaje jeszcze jego imienia, lecz prorok Daniel
nazwie
wyraźnie
pierwszym
z
Anioła
książąt
Jahwe,
(Dn
Michałem,
10,13
Biblia
Pozn.);“Michałem, waszym księciem”(Dn
10,21). W końcu powie o nim:“Michał, wasz
książę,
który
broni
synów
twego
narodu”(Dn 12,1 Biblia Jeroz.). Ta obrona jaką
otrzymywał naród wybrany to opieka, modlitwa
wstawiennicza i rozkazy św. Michała wydawane szatanowi w oparciu o moc Bożą. Święty
13 | S t r o n a
Michał Archanioł zwalczał złe duchy.
1. Z okrzykiem“Któż jak Bóg”, czyli oddając się całkowicie Bogu i otrzymując od Niego
moc, wyrzucił szatana i upadłych aniołów z nieba.
2. Naród żydowski darzył Mojżesza wielką czcią. Po jego śmierci zachodziła obawa, iż
będą mu oddawali cześć boską. Stąd św. Michał ukrył ciało Mojżesza tak, że nikt nie
wiedział gdzie się znajduje jego grób. Szatan domagał się, aby mu wskazano miejsce,
gdzie znajduje się ciało Mojżesza. Walcząc z demonem św. Michał użył egzorcyzmu: “Gdy
zaś Archanioł Michał tocząc rozprawę z diabłem spierał się o ciało Mojżesza, nie odważył
się rzucić wyroku bluźnierczego, ale powiedział: “Pan niech cię skarci!” (Juda 9). W ten
sposób św. Archanioł uchronił naród wybrany od bałwochwalstwa.
3. Po powrocie z niewoli babilońskiej prorok Zachariasz widzi w jednej z wizji Anioła
Jahwe, w którym rozpoznajemy św. Michała Archanioła (zob. Za 1,8-17), który
przeciwstawia się oskarżeniom szatana skierowanym przeciwko arcykapłanowi Jozuemu
(Za 3,1-10). Używa modlitwy – egzorcyzmu: “Jahwe (TEN KTÓRY JEST) niech cię
powstrzyma szatanie, Jahwe niech cię powstrzyma, On który wybrał
Jeruzalem. Czyż nie jest on (Jozue)jak polano wydobyte z ognia?”(Za 3,2
Biblia Jeroz.). Św. Michał Archanioł opierając się na mocy Boga odwołuje się do wierności
Jahwe wobec przymierza zawartego z Izraelem. Interwencja Archanioła była skuteczna,
bowiem szatan odstąpił od Jozuego. Jednocześnie św. Michał wstawiając się za
arcykapłanem sprawił, że brudne szaty które miał na sobie Jozue, oznaczające winy
całego stanu kapłańskiego Starego Przymierza, zostały zamienione na szaty czyste, co
oznaczało odzyskanie utraconej łaski (por. Mt 21, l n; Łk 15,22).
Odrodzenie kapłaństwa związane z przyjściem Odrośli – Zbawiciela oznacza nową relację
kapłanów Nowego Przymierza: tak jak Aniołowie są posłańcami Boga tak oni będą
posłańcami Chrystusa, Najwyższego Kapłana. Św. Michał Archanioł będzie stawał w ich
obronie i posyłał im do pomocy Aniołów. Mówią nam o tym Dzieje Apostolskie. Oto kiedy
arcykapłan Starego Przymierza wtrącił do więzienia Apostołów, kapłanów Jezusa
Chrystusa,“w
nocy
Anioł
Pański
otworzył
bramy
więzienia
i
14 | S t r o n a
wyprowadziwszy ich powiedział: “Idźcie i głoście w świątyni ludowi
wszystkie słowa tego życia”(Dz 5,19-20). Gdy widzialny Wikariusz Chrystusa, Piotr
Apostoł został ponownie uwięziony i oczekiwał na śmierć, został cudownie uwolniony
przez Anioła Pańskiego (Dz 12,1-11). Również Anioł oświecił diakona Filipa, aby ochrzcił
urzędnika królowej etiopskiej (Dz 8,25-40). Także Anioł oznajmia ocalenie z burzy morskiej
i rozbicia się okrętu św. Pawłowi, wielkiemu Apostołowi narodów (Dz 27,21-25). Św.
Michał jako wódz Aniołów posyła ich, aby nas wspomagali.
Widząc tę wielką potęgę św. Michała Archanioła i Aniołów, których on wyznacza nam ku
pomocy,
odmawiając
modlitwy
odrzucenia
złych
duchów,
przyzywamy
również
wstawiennictwa Wodza zastępów Pana. W dwutysięcznej historii Kościoła św. Michał
Archanioł wiele razy interweniował przeciwko atakom szatana zmierzającym do
zniszczenia Ludu Bożego. (O metodach szatana – zob. Ks. M. Polak. Królestwo Chrystusa
i królestwa szatana – Micha-lineum 1998).
Święta Siostra Faustyna wyznaje, że Anioł Stróż bronił ją przed napaściami szatana
(Dzienniczek 418). Pisze:“Poznałam, że cierpienie i modlitwa moja krępowały
szatana i wiele dusz wyrwałam z jego szponów”(Tamże 1465).
Dlatego Kościół zwraca się do św. Michała Archanioła jako do swego Opiekuna i Patrona.
“On jest księciem i wodzem zastępów niebieskich którego Kościół zawsze wzywał i winien
na nowo przyzywać, aby wspomagał wiernych przeciwstawić się demonowi, który“jak
lew ryczący krąży szukając kogo pożreć”(l P 5,8) (P. Juan Cavalcoli. La buena
batalia. Bolonia 1986 s. 100).
Widząc wzmagające się działanie szatana i mając jego wizję w której diabeł atakował
Rzym, papież Leon XIII ułożył osobiście modlitwę “Święty Michale Archaniele broń nas w
walce” i w 1886 roku rozesłał ją wszystkim biskupom, aby była odmawiana po Mszy św.
Kardynał Battista Nasalli Rocca wspomina w swoim liście pasterskim z 1946 roku: “Leon
XIII odmawiał tę modlitwę głosem wibrującym i potężnym: słyszeliśmy j ą wiele razy w
bazylice watykańskiej” (Corrado Balducci. El diablo. Bogota l991 s. 248).
Obyśmy i kapłani i wierni wrócili do odmawiania tej modlitwy! Bóg z pewnością nas
15 | S t r o n a
wspomoże w walce z szatanem i św. Michał Archanioł będzie się wstawiał za nami, lecz
koniecznym jest abyśmy błagali Boga, modlili się i przyzywali pomocy Pierwszego
Egzorcysty – św. Michała.
Ojciec święty Jan Paweł II również daje nam przykład. 24 maja 1987 roku przybył jako
pielgrzym do słynnego sanktuarium św. Michała na Górze Gargano. Między innymi
mówił:“Ta walka z demonem którą tak charakteryzuje figura św. Michała
Archanioła (ma pod stopami szatana), jest aktualna również dzisiaj,
ponieważ demon jest żywy i działa w świecie… W tej walce Archanioł
Michał
stoi
u
przewrotnościom
boku
Kościoła,
świata,
aby
aby
go
wspomagać
bronić
przeciw
wierzących
w
wszelkim
odparciu
szatana…! Kończąc dodał: “Wszyscy pamiętamy modlitwę, którą przed
laty recytowało się na końcu Mszy św. Za chwilę powtórzę ją w imieniu
całego Kościoła”(Tamże s. 250). Według wyjaśnienia Rzymskiej Komisji Liturgicznej
każdy kapłan może ją odmawiać po Mszy św. stosownie do swej wiary i dobrej woli. O roli
chórów anielskich i św. Michała w Mistycznym Ciele Chrystusa zob. Ks. M. Polak.
Aniołowie i ludzie w Mistycznym Ciele Chrystusa. W-wa 1999.
Dodajmy, że istnienie szatana jest prawdą objawioną przez Boga, kto ją odrzuca popełnia
herezję.
PROŚBY DO BOGA
Łukasza 4, 9-12 Zaprowadził Go też do Jerozolimy, postawił na naroniku
ż
świątyni i rzekł do Niego: „Jeli
ś jesteśSynem Boym,
ż
rzućsięstąd w dół! Jest
bowiem napisane: Aniołom swoim rozkaeż o Tobie, żeby Ci ę strzegli, i na
rkach
ę
nosićCiębd,
ę ą byśprzypadkiem nie uraził swej nogi o kamień”. Lecz
Jezus mu odparł: „Powiedziano: Nie bdziesz
ę
wystawiał na prób ęPana,
Boga swego”
Wszyscy znamy historię kuszenia Jezusa przez szatana. Ale część z nas nie zachowuje
16 | S t r o n a
przykazań, którymi Jezus odpowiadał. Prosimy Boga, żeby spełnił nasze prośby, ale
robimy to tylko wtedy, kiedy właśnie czegoś chcemy. Często człowiek odchodzi od Boga,
właśnie dlatego, że On nie spełnił jego próśb. Ale Pan nie pomaga takim osobom „na
zawołanie”. Przykładem jest pewna historia mojej koleżanki. Nie jest ona zbyt religijna i
wierząca, ale chodzi do kościoła. Opowiadała mi, że jak kiedyś uczyła się na wielki
sprawdzian z chemii to pomodliła się, żeby było lepiej (chodziło tu o przyszłości jej oceny
rocznej). Wynikiem tego był słabszy, mniejszy od wszystkich wynik. I od tego czasu o nic
nie prosi. Właśnie takim osobą jak moja koleżanka Bóg
nie może pomóc.
Mateusza 13,12:„Bo kto ma, temu bdzie
ę
dodane,
i nadmiar miećbdzie;
ę
kto zaśnie ma, temu
zabiorąrównieżto, co ma”
Chodzi w tym cytacie o zasadę w świecie duchowym
(religijnym). Jeśli dużo inwestujesz, dużo prosisz to
dużo dostaniesz, ale jeśli mało z siebie dajesz,
jednorazowo – to będzie Ci zabrane (nawet jak na to
teoretycznie zasługujesz).
Łukasza 11,9-10: „I Ja wam powiadam: Procie,
ś
a bdzie
ę
wam dane; szukajcie,
a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Kady
ż
bowiem, kto prosi,
otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczcemu
ą
otworz.”
ą
Sam Jezus powiedział, żeby człowiek prosił, a otrzyma. Lecz trzeba być w tym całym
duchem. Nie można prosić o błahe sprawy – przyziemne i złe oraz nie można prosić
pojedynczo.
Może Wy zrozumiecie – moja koleżanka, której historię opisałem, myślę, że nic nie
skumała. Ale mam nadzieje, że kiedyś się dowie, co jest ważne i zacznie prosić Boga o
łaski.
17 | S t r o n a
ZAGINIONA PLANETA [#1]
Łukasza 23, 44-45: Była jużprawie godzina szósta, a ciemnośćogarnła
ę całą
ziemie ażdo godzinny dziewiątej. Gdy słońce sięzamiło,
ć
zasłona w świątyni
rozdarła sięprzez środek.”
Mateusza 27,51: „Wtedy zasłona świątyni rozdała si ęod góry do
dołu na dwie części. Ziemia sięzatrzsła,
ę
a skały popkały”
ę
Czy cudem jest coś rozerwać? Oczywiście że nie, ale cudem jest, że rozerwała się od
góry do dołu (bo On tak zażądał). Ludzie często mówią, że mogą tego typu rzeczy
wytłumaczyć, ale Bóg jest zawsze mądrzejszy. Interesujące jest to że po ukrzyżowaniu
Jezusa było trzygodzinne zaćmienie w naszym czasie 12 – 15 oraz trzęsienie ziemi. Czy
Bóg zostawił nam wskazówka na temat innej planety? Bo maksymalny czas zaćmień
słońca to 7 minut i 31 sekund! Dlaczego – bo tak jest. Księżyc jest zbyt mały a Ziemia za
wielka aby trwało dłużej. Czy możliwe że przelatywał wtedy 7-krotnie większy od Ziemi
obiekt, który dokonał tego zaćmienia – innymi słowami Planeta X? Zawsze jest jakieś
wytłumaczenie – cudem było zgranie czasu. Ofiara Jezusa zawierała ważne wydarzenia –
zaćmienie słońca, trzęsienia ziemi. Kolejne wydarzenie jest dosyć istotne.
Jozuego 10,11-14: „Gdy uciekali przed Izraelitami po zboczu wzgórza
Bet-Choron ażdo Azeki. Pan rzucał na nich z nieba wielkie kamienie.
Wicej
ę
ich poległo od gradu kamieni niż od miecza Izraelitów. Gdy Pan
wydał
Amorytów
Izraelitom,
Jozue
powiedział:
Sta,ń sło ń
ce,
nad
Gabaonem i ty, księżycu na dolinąAjjalonu. Zatrzymało sięsłońce i księżyc
stanłą ażpomcił
ś sięlud na swoimi wrogami. A czyżnie jest to zapisane w
Ksidze
ę
Sprawiedliwego: Zatrzymało sięsłońce porodku
ś
nieba i nie spieszyło
ku zachodowi przez cały dzień? Podobny dzieńnie zdarzył sięani przedtem
ani potem gdy Pan wysłuchał proby
ś człowieka, bo to Pan walczył po
stronie Izraela”
18 | S t r o n a
Naukowe wyjaśnienie zwolnienia rotacji Ziemi jest możliwe. I to się tam wtedy zdarzyło.
Cudem był odpowiedni czas. Moment, w którym Jozue stojąc na polu bitwy powiedział:
słońce – nie ruszaj się. Są oczywiście okoliczności, które mogły wpłynąć na zwolnienie
obracania się naszej planety. Właśnie Planeta X mogła spowodować deszcz meteorytów i
swoją grawitacją zmniejszyć obracanie się Ziemi i Księżyca. Zadziwiające jest to, że w tym
samym okresie – długiego dnia Jozuego w Chinach najstarsze zapiski mówią o
najkrótszym dniu, w tym czasie. Chińczycy, którzy mają najstarsze zapiski dotyczące
obcych cywilizacji powiedzieli, ze była pewna obca gwiazda w 1054 r. i wtedy także
Brytyjczycy także coś dostrzegli na wzór ciała z ogonem jakby komety.
Najstarszym dowodem istnienia tajemniczej planety jest opisany w Księdze Rodzaju potop
Noego.
Rodzaju 7: 11,24 „Gdy Noe miał sześćset lat, drugiego miesi ąca, dnia
siedemnastego otwarły się wszystkie źródła wielkiej otchłani i otworzyły
zawory nieba. A wody wzbierały nad ziemiąprzez sto pięćdziesiąt dni”
Większość rzeczy w Biblii nie zdarza się raz. Większość staje się kilka razy, a powódź
może być wstępem do czegoś innego. Bóg obiecał Noemu, że nie zaleje ziemi w taki sam
sposób nigdy, jednak większość nie
zdarza się tylko jeden raz, te szczegóły
mogą być bardzo pomocne w czasach
ostatecznych.
objawienia
150
dni
w
księdze
mamy, że jedna trąba
będzie trwała 5 miesięcy, a że każdy
miesiąc hebrajski ma 30 dni to mamy
150 dni. Biblia mówi, że potop nie był samym deszczem przez 40 dni, ponieważ woda ze
sklepienia została zabrana, powyżej atmosfery była kolejna warstwa wody. Skorupa
ziemska została jakby zabrana i powróciła na swoje miejsce po 150 dniach – jak to
możliwe? Planeta X według pewnego naukowca przechodzi przez 2 punkty przez ziemską
orbitę. Właśnie te przejście trwa 150 dni. Małe meteoryty spowodowane przejściem
19 | S t r o n a
Planety X mogły zbić firmament nieba, który oddziela jedne wody od drugich. A kiedy
przechodziła planeta kolejny raz koło Ziemi, mogła sprawić zmienienie kierunku wody.
ZAGINIONA PLANETA [#2]
Jak każdy wie nasza Ziemia jest przechylona o prawie 30 stopni, co umożliwia istnienie
pór roku. Myślę, że nie od początku istniały pory roku. Prawdopodobne jest to, że podczas
potopu Noego, meteoryt uderzający w Ziemie nie tylko zepchnął wody i zlokalizował je w
baseny, lecz dał początek zmian pór na Ziemi i najprawdopodobniej rozbiło Ziemie na
dwie płyty tektoniczne. Czy Biblia mówi o tym? Proszę bardzo.
Izajasza 24: 1, 19-20: „Oto Pan pustoszy ziemi ę zniszczy j ą, odmieni jej
oblicze, rozproszy jej mieszkaców.
ń
Pka
ę i rozptuje
ę
sięziemia, kruszy si ęi
rozpada, trzsie
ę sięi chwieje słania jak pijany i chwieje si ęniby lepianka.
Przygniatająjąjej przestpstwa.
ę
Upadnie i jużnigdy sięnie podniesie.”
To brzmi jak przechylenie o 23,52 stopnie. Planeta X spowodowała naukowe wyjaśnienie
tych wszystkich wydarzeń jakie miały miejsce. Ziemia podzieliła się na dwie płyty
tektoniczne jak skorupka jajka, ale wiemy, że Świat nie jest doskonałymi płytami, poniżej
są one załamane. Problem z jakim zmagają się naukowcy jest taki, że ciepło jakie
wygenerowałoby takie wydarzenie zmiotłoby z powierzchni ziemi wszelakie formy życia.
To jest fizyka. Naukowiec, który nie wierzy w Biblie może rzucić wyzwanie temu
wierzącemu i powiedzieć, że masz problem z temperaturą. To nie możliwe, że stało się to
5 tysięcy lat temu. A co jeżeli wtedy cała planeta była pokryta wodą? Czy woda nie jest
najlepszym przewodnikiem ciepła? Pochłonęła całe ciepło. Widziałem naukowca w TV
wyjaśniającego globalne ocielenie, oni teraz mają problemy z wyjaśnieniem tego i mówili:
Oceany są świetnym przewodnikiem ciepła, my to wszystko spowodowaliśmy, ale oceany
20 | S t r o n a
absorbują. Cudem było zgranie tego wszystkiego w czasie.
Wejdźcie do arki, i bum, pojawia się deszcz meteorytów, planeta X przelatuje, Może to
grawitacja pchnęła te meteoryty w kierunku Noego. Wszedł do arki i był bezpieczny i
wtedy to się wszystko stało. Olbrzymi meteor, który pomógł wodom cofnąć się przybył
wtedy jak ziemia była pokryta wodą, która absorbowała całe ciepło. Bóg jest niesamowity,
a Jego cuda są idealne zgrane w czasie. Ale dowodem na ten meteoryt nie jest tylko
Biblia.
Obok zobaczycie zatokę meksykańską. Idealny okrągły krater pozostał po wydarzeniu z
asteroidą. Krater w zatoce szeroki jest na około 1770 km. Przeważnie asteroida ma
wielkość 10% wielkości krateru uderzającej w ziemię, stąd mamy konkretna wiedzę jak
wielka była ta asteroida, która przybyła na
koniec potopu, kiedy wody się cofnęły. Ciekawe
jest to, że jak zobaczymy podwodną mapę
zatoki, to zobaczymy tam widoczne osuwisko.
Tam osunęło się w przeszłości ziemia. Jeżeli
wydarzyło się to raz w przeszłości (pomiędzy
Huston,
Chicago
do
Nowego
Orleanu
i
Luizjany) to jest wysokie prawdopodobieństwo, ze w przypadku kolejnego przelotu Planety
X sytuacja może się powtórzyć. Tereny te mogą być niestabilne. Jak wiemy znajdują się
tam zasoby ropy i gazu. Dlaczego? Ponieważ życie zostało tam nagle pogrzebane przez
poprzednie osuwisko. Od 70-80% zasobów ropy i gazu USA znajduje się w tej strefie
wysokiego ryzyka.
Czy są dowody na falę uderzeniową, która uderzyła w ziemie? Oczywiście. Dowodem są
Himalaje, które formują się w idealny łuk. To ten sam łuk co w Zatoce Meksykańskiej,
tylko, że z drugiej strony. Mówiąc wprost, Himalaje uformowały się w przeciągu kilku chwil.
Najwyższe szczyty Himalajów nie istniały podczas potopu. Wiele ludzi mówi o ile to
musiało padać, by sięgać szczytu Mount Everest. Przecież jego jeszcze nie było. Jeszcze
jedna ciekawostka. Grawitacja na Ziemi jest nierównomiernie rozmieszczona. Człowiek
21 | S t r o n a
jest odrobinę cięższy w Azji, ponieważ zagęszczenie ziemi jest większe, a co mogło to
spowodować? Wytłumaczeniem tej anatomii na naszej planecie jest przelot asteroidy i jej
fala uderzeniowa. Jest to logiczne.
BIBLIJNY KONIEC AMERYKI [#3]
W poprzednich dwóch postach pisałem o Planecie X, o potopie Noego, powstaniu
Himalajów, rozdzieleniu na płyty tektoniczne i ropie naftowej powstałej z szybkiego
wymierania zwierząt przez osuwisko w Zatoce Meksykańskiej. Dzisiaj opiszę jak to ma się
do przyszłych wydarzeń.
Księga Objawienia mówi, że najgorsze rzeczy wydarzą się podczas 7-letniego wielkiego
ucisku. (Dla mnie jest to przerażające). Nikt nie chce się tam znaleźć. Każdy kto czyta ten
blog chce wierzyć teraz. Chce zaakceptować Go jako Zbawiciela, On daje znaki poprzez
te wydarzenia jak i przepowiednie, nie zechcecie być wtedy na Ziemi. Wiem, że coś
nadchodzi. To Księga Objawienia mówi na pewno.
Apokalipsy 6,13-14: (6 Pieczęć) I gwiazdy spadły z nieba na ziemi,ę (jak
nazywamy meteoryty – włanie
ś
spadającymi gwiazdami.) podobnie jak
drzewo figowe wstrzsane
ą
silnym wiatrem zrzuca na ziemie niedojrzałe
owoce. Niebo zostało usunite
ę jak ksiga,
ę
którąsięzwija, a kada
ż góra i wyspa
z miejsc swych poruszone.”
– po czym kończy się wiek Kościoła, potem zaczynają się trąby, wierze, że porwanie do
Nieb będzie miało miejsce podczas 7 pieczęci. Inaczej rzecz ujmując, deszcz meteorytów
kończy erę Kościoła. Bóg dał ludziom objawienie, możecie je zaakceptować albo odrzucić.
We wszystkich miejscach podczas ucisku, kiedy będzie wielki ucisk i deszcz meteorytów
grad spadnie na nich (niewierzących). Myślę, ze Bóg mówi, że zobaczysz to, ale Cię to nie
skrzywdzi. Ci co nie uwierzą – spadnie na nich „gwiazdy”.
22 | S t r o n a
Apokalipsa 8,7: „I pierwszy zatrąbił. A powstał grad i ogień– pomieszane z
krwiąi spadły na ziemi.ę A spłonła
ę trzecia częśćziemi i spłonła
ę trzecia część
drzew i spłonła
ę wszystka trwa zielona.”
Innymi słowami, ucisk zaczyna się od wielkiego deszczu meteorytów. To zniszczy 1/3
wszystkiego
co
żyje.
Jak
1/3
ma
zostać
zniszczona i dlaczego Bóg mówi nam takie
rzeczy?
Spójrzcie
na
Europa+Afryka+Azja=2/3
obraz
ziemi;
obok.
Ameryka
Północna+Południowa=1/3
ziemi.
Ósmy rozdział objawienia przewiduje, która
część Ziemi zostanie zaatakowana. Naukowcy będą obliczać wszystko błędnie, ponieważ
nie mają modelu, który pozwoliłby im obliczyć 12-godzinne opóźnienie obrotu.
Spowodowane przez co? Przez przelot Planety X, który jak za czasów Jezusa, jak i
Jozuego zatrzymał Ziemie (spowolnił jej obrót). Jeśli wszystko się zacznie Amerykanie
będą ucieszeni, że to oni przeżyją. Ale przecież Bóg powiedział w Księdze Jozuego, że jak
planeta X przeleciała po raz pierwszy to obrót ziemi zwolnił na 12 godzin. Jeśli nie jesteś
chrześcijaninem nie masz na ten temat pojęcia. Nie uwierzysz w to. Ja wierzę, w to, że jak
meteoryty zaczną lecieć, tak jak Biblia mówi: zamiast powiedzieć „Bóg ma rację, chce
uwierzyć teraz zanim zginę”, będą mówić „naukowcy się tym zajmą, są tacy świetni,
przewidzieli gdzie to uderzy”. Będą mówić, że uderzy w Azję, Europę, Afrykę i wierzę, że
ludzie zaczną kupować bilety lotnicze, aby dostać się do Ameryki i nie będą sobie zdawać
sprawy, że jadą na swój sąd. I dlatego objawienie mówi, że kiedy dym będzie się unosił z
Babilonu wszyscy będą płakać. Będzie już za późno, jak ludzie zorientują się i będą
uciekać z Ameryki. Będą płakać „o Babilonie Babilonie jak wielki byłeś”.
Żeby to zrozumieć trzeba poznać 4000 lat historii, trzeba poznać całą historię z Biblii, całą
gamę wydarzeń. Wszystkie wydarzenia są istotne do zrozumienie Księgi Objawienia.
23 | S t r o n a
Księga Ozeasza 4,6 „Naród mój ginie z powodu braku nauki: ponieważ i
ty odrzuciłeś wiedzę, Ja cię odrzucę od mego kapłaństwa. O prawie
Boga twego zapomniałeś, więc Ja zapomnę też o synach twoich.”
Nawet chrześcijanie zamiast ufać Biblii, będą ufać naukowcom, astronomom rządowi
mówiącemu, że Ameryka będzie bezpieczna.
Wszystkie te wydarzenia się ze sobą łączą logicznie. Czytając Biblię trzeba nawiązywać
do innych wydarzeń biblijnych. Bo nic nie dzieje się dwa razy. Według pewnego
naukowca, Planeta X ma przelatywać w ciągu Paschy 2016 roku. (to już niedługo).Nie ma
nic lepszego niż święto Paschy. Właśnie wtedy wydarzają się niezwykłe rzeczy. Tak jak
krwawy księżyc zawsze był w świecie Paschy lub Sukkot (na zmianę). Prawdopodobnie
będziemy mieć naukowe wyjaśnienie dla każdej katastrofy jaka wydarzy się podczas
ucisku, ale cudem, będzie czas w jakim się one wydarzą. Cudem będzie zgranie w czasie.
List do Rzymian 5,6: „Chrystus bowiem
umarł za nas, jako za grzeszników, w
oznaczonym
czasie,
gdybymy
ś
byli
bezsilni”
Oznacza to, że Bóg nie mógł wybrać lepszego
okresu na wysłanie swojego Syna, podczas
zjednoczenia
pod
sztandarami
Rzymskimi,
jednego języka, którym była greka. Mógłbyś
równie dobrze teraz być w każdym miejscu. Bóg
wystawia nas na cuda poprzez zgrywanie wszystkiego odpowiednio w czasie. To od nas
zależy otworzenie oczu i uwierzenie.
Trzeba nauczać o proroctwach. Bo to jest 1/3 Biblii właśnie to są proroctwa. A w
Kościołach, na kazaniach słychać mało na ten temat. Ważne jest aby chrześcijanie pojęli
tą właśnie wiedzę która może uratować ich życia.
Jeżeli jeszcze nie jesteś chrześcijaninem i nie znasz Jezusa jako zbawiciela i odkupiciela
24 | S t r o n a
swojego, nie mówię o chodzeniu do kościoła. Jeżeli nie narodziłeś się jeszcze na nowo ,
jest czas abyś to zrobił i otrzymał swój własny cud. Trzeba pokutować za swoje grzechy i
wezwać Jezusa aby człowieka zbawił. Jeżeli zobaczysz meteoryt nad swoim domem,
lecące w dół krzycz: „Jeeeeezu” i będziesz zbawiony, ponieważ nie ma żadnego imienia
pod którym człowiek może być zbawiony, oprócz Jego.
ARMIA MIŁOSIERDZIA
Opiszę przepowiednie dla Polski Cindy Jacobs.
„Ja wzbudzę wielką i potężną Armię. To będzie największa Armia modlitewna jaką widział
świat. Ona będzie burzyć murownie bałwochwalstwa. Pan mówi: Nie mówcie, że żniwo
jest dopiero za 4 miesiące, bo pola są już białe do żniwa. Nie ma dla mnie niczego
niemożliwego. Ja wzywam Polaków, żeby powstali. Tak jak wstawialiście opór Hitlerowi, to
wstawcie opór diabłu, a on ucieknie. Dlatego,
że Ja dałem wam namaszczenie, żeby stawiać
opór wrogowi, tego narodu. Wy jesteście moim
ruchem
oporu
i
będziecie
stawiać
opór
dzieciom ciemności. Bo szatan boi się polskich
chrześcijan i będzie stawiać opór w całej Europie i na Bliskim Wschodzie. Ja położyłem
swoją dłoń na Polskę mówi Pan. Nie myślcie, że jesteście małymi, nic nie znaczącymi
ludźmi. Dlatego, że w Moich oczach nie jesteście małym, nieważnym narodem. Jesteście
źrenicą mojego oka. Jesteście moimi umiłowanymi. Jesteście siłą na ziemi. I dlatego
szatan tak bardzo starał was zniewolić, bo bardzo was się boi. Jesteście wielcy w moich
oczach. Jesteście zwycięzcami w moich oczach. Tak jak Hitler został obalony, tak Ja
obalę bałwochwalstwo. Ja wzywam to pokolenie, aby walczyło. Jesteście w Mojej Armii. I
nieprzyjaciel będzie zaskoczony, dlatego uczynię rzecz nową. Ja wzbudzę Mój Lud w
Polsce i powstaniecie i staniecie się wojownikami. Stójcie spokojnie i oglądajcie Zbawienie
Boga, dlatego, ze wielu z was znajduję się w miejscu wielu trudności. Ale Ja wam
25 | S t r o n a
powiadam. To Morze Czerwone się rozstąpi i zajmiecie swoją Ziemię Obiecaną. Dlatego,
że ja wybawiam swój lud z niewoli. Wyprowadzę, ten wielki ród znaków i cudów, bo w
kraju powstanie wielka Armia ludzi, którzy będą czynić znaki i cuda. To przebudzenie
przyjdzie nie tylko do jednego miasta. Dlatego, że Polska zapłonie dla Mnie. Polska będzie
znana jako ogień Europy. Będzie miejscem przebudzenia w Europie. Ponieważ Mój lud
wołał do mnie, mówi Pan: nie omijaj nas, nie chcemy tylko słyszeć o przebudzeniach w
innych krajach, chcemy, aby Polska także doznała przebudzenia. Ja słyszałem wasze
wołanie, mówi Pan. Nadchodzi przebudzenie, tak wielkich rozmiarów, takiej jakości, że
trudno wam to sobie wyobrazić. Będę pracować z młodymi i starszymi. I powołam Jozuów
i Kalebów. Ja przychodzę do tego kraju. Ja przychodzę, żeby dokonać przemiany tego
narodu. Dlatego stawcie opór nieprzyjacielowi. Ja szukam takiej Armii. I oto jest dzień, aby
powstać i powiedzieć: Oto jestem Panie. Nie tylko bałwochwalstwo upadnie, ale i katedry
będą pełne ludzi, którzy będą tańczyć i uwielbiać Pana. Dlatego, że teraz następują
zmiany. Patrzcie na przywództwo. Ja sprawię przebudzenie w polskim rządzie. Oni skłonią
swoje kolana i przyprowadzą naród do Chrystusa. Bo nie ma innego imienia przez które
można
być
zbawionym
”
Nic dodać nic ująć. Po prostu wierzyć.
WYJŚCIE Z NIEWOLI
Opiszę wam jeden z typów zbawienia Boga.
Wielkie zwycięstwo Jahwe nad wrogami ludy, w tym konkretnym przypadku nad faraonem,
staje się w Biblii zarazem znakiem i antycypacją tego wielkiego zwycięstwa, jakie Bóg
odniesie pewnego dnia nad wszystkimi swoimi nieprzyjaciółmi. A zbawienie ludu staje się
również znakiem i antycypacją innego wielkiego zbawienia, jeszcze bardziej cudownego,
jakiego Bóg dokona dla swojego ludu w momencie ustanowionym przez Niego w pełni
czasów.
W ten sposób sposób wyjście w swoim podwójnym aspekcie sądu i zbawienia
przekształca się w typ zbawienia przyszłego, pełnego i ostatecznego.
26 | S t r o n a
Już w Starym Testamencie istnieje ta koncepcja. Klęski narodowe są porównywalne do
niewoli w Egipcie, od których dopiero interwencja Boga na nowo uwalnia lud. W ten
sposób rozumie się ucisk Asyrii:
Izajasza 11,16 „Utworzy się droga dla reszty Jego ludu, która przetrwa
wygnanie w Asyrii, podobnie jak stało siędla Izraela, kiedy ten wychodził
z krainy egipskiej”
Powrót do niewoli babilońskiej przybiera ten sam charakter. Jednak to wybawienie – jak
każda nowa interwencja Boga – chociaż podobne do poprzednich i je przypomina, jest
bardziej chwalebne, bardziej cudowne.
Izajasza 43,15-20:
„Ja jestem Pan wasz Świty
ę
Stworzyciel Izraela, wasz Król
Tak mówi Pan,
który otworzył drogęprzez morze
i ściek
ż ęprzez potężne wody…
Nie wspominajcie wydarzeńminionych
nie roztrzsajcie
ą
w myli
ś dawnych rzeczy,
Oto Ja dokonuje rzeczy nowej…
gdyżna pustyni dostarczęwody
i rzek na pustkowiu”
Jeremiasza 23,7-8
„Dlatego oto nadejdądni – wyrocznia Jahwe
kiedy nie bd
ę ąjużmówi:ć Na życie Pana,
który wyprowadził synów Izraela
z ziemi egipskiej,
lecz raczej: Na życie Pana
który wyprowadził i przywrócił pokolenie domu Izraela
z ziemi północnej i ze wszystkich ziem,
27 | S t r o n a
po których ich rozproszył,
tak że bd
ę ąmogli mieszkaćw swej ziemi”
Mimo wszystko powrót z niewoli nie urzeczywistnia pełni nadziei zbawczej, jak
zapowiadało proroctwo. Dokona się ona w pełni w Chrystusie.
Ewangelia św. Mateusza przedstawia życie Jezusa jako powtórzenie i urzeczywistnienie
autentycznego wyjścia Izraela z Egiptu. Jezus z Nazaretu ukazany jest jako powołany z
Egiptu, podobnie jak naród; jako nowy i prawdziwy Mojżesz, który daje prawo bardziej
doskonałe niż stare; jako ten, który zbawia lud Boży i organizuje go, karmi nową manną.
Chrystus przyjmuje
stan
człowieka
ze
wszystkimi
ograniczeniami ludzkimi, niemowlęctwem, które przyszło
na Niego przez poddane się grzechowi i duchowym
mocom, które mają władze nad człowiekiem. Ten stan
ludzki wprowadza Jezusa w najgłębszą niewolę, jaką
jest niewola śmierci. Jezus zagłębia się w to morze bez
dna, lecz Bóg jak dawniej Izraelowi, tak teraz Jemu
otwiera przez nie drogę, przeprowadza na drugą stronę,
nie pozwalając stać się niewolnikiem śmierci, dokonuje
w
Nim
przemiany,
nowego
stworzenia.
Chrystus
powstaje do nowego życia uwolniony od śmierci przez zmartwychwstawanie. Przez
Chrystusa śmierć więc przekształca się w Jego „Paschę” w Jego przejście z tego świata
do Ojca.
Lecz Chrystus nie zwycięża tylko dla siebie. Jest on „człowiekiem”, nosi nas wszystkich w
sobie. Jego przejście do Ojca jest również naszym, zapewnia nam nasze własne przejście
ze śmierci do życia. My z powodu grzechu jesteśmy skazani na pewną śmierć, ostateczną,
nieuniknioną. Nasza sytuacja – jak Izraela w Egipcie i przed przejściem przez morze – jest
rozpaczliwa. nie możemy wyrwać się z naszej niewoli. Lecz kresz Chrystusa, naszego
baranka, która czyni na nas znak, ocala nas od zagłady. Palec Boga przeprowadza nas za
pośrednictwem chrztu ze śmierci do życia – w wodzie chrzcielnej pogrąża się nasz stary
28 | S t r o n a
człowiek, grzech, a my powstajemy do nowego życia.
Apokalipsy 15,2-3: „I ujrzałem jakby morze szklane, pomieszane z ogniem
i tych co zwyciężają Bestię… mających harfy Boże. A śpiewają pieśń
Mojżesza, sługi Bożego i pieśń Baranka w słowach: Działa Twoje są
wielkie i godne podziwu, Panie, Boże wszechwładny! Sprawiedliwe i
wierne są Twoje drogi o Królu Narodów!”
OD AUTORA
Witam! Jeśli dotarłeś do końca – dziękuję. Pisanie tego właśnie bloga i wydawanie mini
książeczek to dla mnie wiele znaczy. Cieszę się niezmiernie, że mam już trochę stałych
czytelników. Uważam, że te tematy poruszane w blogu (książce) powinny być także
poruszane w kościołach. Jest potrzeba o tym wszystkim mówić. To nie ciekawość tych
rzeczy, lecz sama potrzeba przemyśleń, skłoniła Ciebie do przeczytania większości.
Jak pod koniec pierwszego tomu, tak i teraz napisałem wierszyk – dla Was.
Pan mój, Bóg mój, Król mój,
niedługo ruszam w bój.
Walczyć będę z szatanem
z samy ciemności hetmanem.
Powstanie armia tysięcy rzeszy
człowiek, który już nie grzeszy.
Powstanie naród i człowiek
Powstanie niż minie półwiek.
Zburzą zamki złej doliny,
nie będą diabłu płacić daniny.
Sprzeciwią się, za nimi tłum,
z dziabła pozostanie poszum.
I będą chwalić Boga Najwyższego,
niech się dzieje to dnia dzisiejszego.
29 | S t r o n a
SPIS TREŚCI
DZIEŁO KOŚCIOŁA [#1]………...……………………..3
DZIEŁO KOŚCIOŁA [#2]………...……………………..4
JA – POTOMEK ABRAHAMA………………………….6
KIM JEST DZISIAJ PROROK? ………………………..8
MIŁOŚĆ………………………………………………....10
PIERWSZY EGZORCYSTA…………………………..12
PROŚBY DO BOGA…………………………………...16
ZAGINIONA PLANETA [#1]…………………………...18
ZAGINIONA PLANETA [#2]………………………..….20
BIBLIJNY KONIEC AMERYKI [#3] …………………..22
ARMIA BOGA…………………………………………..25
WYJŚCIE Z NIEWOLI ………………………………...26
OD AUTORA …………………………………………...29
30 | S t r o n a