2011.08.07
Transkrypt
2011.08.07
Marek Stefański – organy (Kraków) (7 sierpnia) Twórczość J. G. Rheinbergera pozostaje wciąż mało doceniona w polskim życiu koncertowym i fonografii. A przecież ten znakomity niemiecki organista i pedagog II poł. XIX wieku jest autorem 21 monumentalnych sonat organowych i szeregu innych dzieł: oratoryjnych, symfonicznych i kameralnych z udziałem organów. Warto przypominać również u nas jego dorobek kompozytorski. Muzyka Rheinbergera stanowi od wielu lat moją fascynację. Trudno wyobrazić sobie koncert organowy bez kompozycji J. S. Bacha. Do niego bowiem wszystko w muzyce zmierzało i od niego wszystko wzięło początek, jak napisano o twórczości największego geniusza w dziejach muzyki. Dla Fantazji c-moll BWV 562 Bach pozostawił niedokończoną fugę. Zapisał jedynie 27 jej taktów. Postawił w ten sposób przed organistami wyzwanie dokończenia utworu w formie zapisanej lub improwizowanej. A może z jakiś innych przyczyn fugi tej nie dokończył? Trudno powiedzieć, dlaczego tak się stało, bowiem wspaniały temat i kompletne pierwsze przeprowadzenie fugi dają zadatek genialnego dzieła. Żył Bach jeszcze sporo lat po 'urwaniu' tej fugi w 27 takcie. Zmierzenie się z wyzwaniem kontynuacji dzieła niedokończonego przez Bacha stanowi dla organisty nie lada wyzwanie. W twórczości J. Haydna organy nie stanowią domeny. Jednakże utwory, które pozostały, często drobne, lecz nadające się np. do ułożenia w cykl, znakomicie sprawdzają się jako kompozycje organowe, przenosząc słuchacza w pełen prostego dostojeństwa i elegancji świat muzyki klasyków wiedeńskich. We współczesnych czasach również powstają kompozycje organowe. Twórców, którzy wzbogacają literaturę organową o nowe dzieła, nie ma w Polsce wielu. Należy do nich współczesny krakowski kompozytor Juliusz Łuciuk, który, choć sam nie gra na organach, znaczną część swojej twórczości poświęca muzyce sakralnej, w tej organowej. Preludia Maryjne stanowią cykl 10 opracowań (wariacji) na temat starej XVI wiecznej pieśni Maryjnej, śpiewanej na Jasnej Górze. Rozpoczyna się ona od słów 'O Maryjo cna Dziewico'. Juliusz Łuciuk wychował się w Częstochowie, a jego ojciec pracował jako organista w kościele św. Jakuba i grywał również w jasnogórskiej bazylice. Nic dziwnego więc, że melodia wspomnianej pieśni przetrwała w pamięci kompozytora, stając się pretekstem do stworzenia pięknego, kolorystycznego cyklu 10 miniatur, obrazów muzycznych. Tryumfalny finał koncertu stanowi czteroczęściowa Suita Gotycka francuskiego organisty L. Boellmanna. Jej części, kontrastujące ze sobą pod względem formy i ekspresji, dają możliwość ukazania wszechstronnych walorów brzmieniowych instrumentu, na którym utwór jest wykonywany. Marek Stefański Program J. G. Rheinberger (1839-1901) - Preludium, adagio, introductio i fuga d-moll op. 98b/157 J. S. Bach (1685-1750) - Fantazja, adagio i fuga c-moll BWV 562/525 J. Haydn (1732-1809) - Adagio i rondo G-dur J. Łuciuk (1927) - Preludia Maryjne L. Boellmann (1862-1897) - Suite gotique op. 25: Introductio, Menuet, Priere a Notre Dame, Toccata