„Matematyka życia”
Transkrypt
„Matematyka życia”
Dla Pana Sebastiana Mazura Dyrektora Gminnego Centrum Kultury Sportu i Rekreacji w Samborcu w dowód wdzięczności za życzliwość i wsparcie w pracy twórczej- dedykuję wiersz. „Matematyka życia” Siedzę nad życia zadaniem i myślę, jaką mam drogę, i zaskoczony pytaniem zadania rozwiązać nie mogę. Matematyka często kłopotów nam przysparza, poprawek zawsze gęsto, materiał się powtarza. Ta życia matematyka gorsza niż wzór Herona, człowiek się często potyka zanim trudności pokona. Wokoło ludzie różniz sercem gołębim i z lodu, tym bardziej na starość próżni im mniej umieli za młodu. Często samotnie walczę o dobre dla innych słowo, świat pieniądz traktuje jak tarczę, życzliwość-sloganowo. Dodaję złe i dobre a bilans często ujemny miłość widzimy jak kobrę lub jakiś banał przyziemny. Jak matematyk z zawodu oddzielam dobre od złego, staram się iść do przodu i serce mieć dla każdego. Swych fanów matematyka do celu doprowadza a życie reguł unika, żadnych sekretów nie zdradza. Pytanie , jak spoglądać na świat i innych ludzi, czy szczęścia trzeba doglądać? sprzeczne emocje budzi. Pytanie to zadałem i dla potomnych zostanie, czy dobrze rozwiązałem mojego życia zadanie. Ewa Juda