„Słonecznym szlakiem do realizacji celu…” Było to

Transkrypt

„Słonecznym szlakiem do realizacji celu…” Było to
Publikacja powstała w wyniku współpracy Buskiego Samorządowego Centrum Kultury
z Wydziałem Humanistycznym Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach.
„Słonecznym szlakiem do realizacji celu…”
Było to wiosną ubiegłego roku, kiedy tata Justyny Błaszczyk wpadł na
pomysł, aby dom, który początkowo miał służyć na co dzień państwu
Błaszczyk, został przeznaczony do celów rekreacyjno-wypoczynkowych. Był to
pomysł na sposób prowadzenia działalności gospodarczej. Pierwszy wstępny
projekt powstał ponad rok temu, który przedstawiał cel i sposób funkcjonowania
innowacyjnej bazy po wcieleniu go w życie. Projekt ten musiał się wyróżnić
swoją pomysłowością Justyny w taki sposób, aby turyści wybrali właśnie ich
ośrodek. Z racji tego, że mąż Justyny akurat pasjonuję się Air Soft Gun, padł
pomysł, aby stworzyć jednocześnie wypożyczalnie sprzętu do ASG i
zorganizować sobie teren, gdzie osoby, które będą się tym interesowały mogły
przyjechać. Dodatkową atrakcją ma być strzelnica, aby można było trenować
również strzelanie.
- Jeżeli chodzi o teren to zostało wystosowane podanie do Urzędu Gminy o
udostępnienie takiego terenu. Pierwszym miejscem mają być kamieniołomy w
Szańcu koło Buska. Ponadto mamy jeszcze starą cegielnie koło Solca Zdroju w
Publikacja powstała w wyniku współpracy Buskiego Samorządowego Centrum Kultury
z Wydziałem Humanistycznym Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach.
Zielonkach, gdzie tam też rozmawialiśmy z panem, który zajmuje się tym
obiektem w celu uzgodnienia szczegółów – mówi pracownik socjalny w ośrodku
pomocy społecznej w Solcu Zdroju, Justyna Błaszczyk.
Baza rekreacyjno-wypoczynkowa w Siesławicach została stworzona w
taki sposób, żeby był tu klimat domowy, aby ludzie mogli odpocząć. Budynek
będą mogły wynajmować również grupy chcące odreagować stresy lub też
postrzelać na tym terenie. Będzie istniała możliwość wynajęcia całego ośrodka,
skorzystania z terenów do ASG, otrzymania repliki określonej broni, stroju i
przede wszystkim kulek syntetycznych. Obecnie mąż Justyny jest producentem
takich kulek, które będą zasilały repliki. W tym momencie w Busku funkcjonuje
jedyna na tym terenie grupa ASG pod nazwą „ASG BUSKO – AIR SOFT GUN
TEAM”, która najczęściej wybiera bardzo atrakcyjny dla nich teren w Szańcu.
Na chwilę obecną w Busku Zdroju, idąc Słonecznym Szlakiem, znajduje
się niewiele turystycznych atrakcji. Jedną z nich jest park rekreacyjny.
Projekt Justyny Błaszczyk będzie oryginalną zachętą dla turystów
Publikacja powstała w wyniku współpracy Buskiego Samorządowego Centrum Kultury
z Wydziałem Humanistycznym Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach.
przyjeżdżających do Buska i okolic. Busko-Zdrój na pewno, jako miasto,
skorzysta na pomyśle państwa Błaszczyk. Turyści coraz częściej szukają
spokojnych miejsc do wypoczynku, na uboczu. Taki sposób wypoczywania,
daje szansę, oderwać się od spraw codziennych i poczuć się jak prawdziwy
komandos. Dla osób pracujących za biurkiem będzie to, na pewno, idealna
forma odreagowania po całym tygodniu pracy, a także możliwość zażycia
odrobiny
ruchu
na
świeżym
powietrzu.
Ceny mają być przystępne na tyle, by taki „wypad” nie musiał wiązać się z
wielkimi kosztami, osoby zainteresowanej pobytem w tymże ośrodku.
Początkowo zainwestowano 250 000 zł w projekt państwa Błaszczyk,
jednak właścicielka ośrodka szacuje obecnie koszty projektu na 450 000 zł,
które zostaną wypłacone z środków własnych z czego 50% zwrotu kosztów
otrzymają w momencie gdy zacznie funkcjonować ich działalność, kwota
zwrotu to około 200 000 zł. W ciągu najbliższych kilku tygodni baza ma zacząć
prosperować. Obecnie stan przygotowawczy ocenia Justyna w skali 1-10 na 9.
Całą działalność obecnie nadzoruje pomysłodawca projektu, tata Justyny
Błaszczyk. W kwestii promocyjnej mają zostać zaprojektowane ulotki, a także
strona internetowa, która będzie miała na celu główne źródło informacji dla
osób zainteresowanych ASG i wypoczynkiem w tym ośrodku. Jednak
powszechnie wiadomo, że najlepszą reklamą jest opinia osób, które już spędziły
czas w danym miejscu. Jeżeli projekt zostanie zrealizowany, wtedy będziemy
mogli ocenić ośrodek.
Póki co możemy pogratulować pomysłu, który być może rozsławi BuskoZdrój i stanie się jednym z ważniejszych miejsc dla ludzi interesującymi się
ASG, ale także dla tych, którzy poszukują adrenaliny połączonej z zabawą.
Paweł Kaczmarczyk, Arkadiusz
(fotografia Arkadiusz Kucab)
Kucab,
Krystian
Kulasek

Podobne dokumenty