Bajki na dobranoc… i problemy

Transkrypt

Bajki na dobranoc… i problemy
Bajki na dobranoc… i problemy
Autor: Magdalena Żyła
Czytanie bajek to nie tylko przyjemność płynąca z kontaktu z dzieckiem. Rola bajek w życiu
malucha jest nieoceniona. Odzwierciedlają one sposób jego myślenia i odczuwania, dlatego
stanowią doskonały kanał oddziaływania na świadomość, jak i – poprzez symbole – na
nieświadomość dziecka.
Przedszkolaki zdobywają nie tylko nowe umiejętności poznawcze, ale rozwija się też ich
ekspresja emocjonalna oraz zachowania społeczne. Stają się coraz bardziej samodzielne, uczą
się radzić sobie z przeżywanymi emocjami, nawiązują coraz bardziej złożone relacje
z otoczeniem. Rolą rodziców i wychowawców jest wspieranie dzieci w ich rozwoju, by coraz
lepiej i skuteczniej radziły sobie z tymi zadaniami.
Rodzice mają nieskończoną ilość okazji do wspierania rozwoju swojego dziecka, przede
wszystkim poprzez:
•
•
•
•
•
•
bliski, ciepły, pełen miłości kontakt z dzieckiem;
budowanie pozytywnych więzi dzięki wspólnemu spędzaniu czasu;
wspólne rozmowy, komentowanie codziennych zdarzeń, sytuacji, interakcji
społecznych;
rozpoznawanie i adekwatne odzwierciedlanie (nazywanie) emocji przeżywanych przez
dziecko w różnych sytuacjach;
czytanie dziecku odpowiednio dobranej literatury i wspólne oglądanie bajek
edukacyjnych połączone z komentarzem i rozmową;
wspólna zabawa, rysowanie, malowanie.
Największą inwestycją w rozwój dziecka jest czas wspólnie z nim spędzony. Daje on
możliwość poznania malucha, jego uczuć i potrzeb, pozwala na budowanie bezpiecznej z nim
relacji i stwarza poczucie bliskości. Spędzać czas ze swą pociechą można na tysiąc sposobów,
jednak nieocenionym narzędziem umożliwiającym stymulowanie rozwoju młodszych dzieci
jest bajka. Nie bez powodu od lat prowadzone są kampanie nakłaniające rodziców do czytania
ich swoim pociechom.
Co takiego daje dziecku bajka?
•
•
•
•
•
•
•
•
•
•
wzbogaca jego doświadczenia i wyobraźnię,
rozładowuje napięcia emocjonalne,
odciąża w trudnej emocjonalnie rzeczywistości,
po części kompensuje braki emocjonalne,
dostarcza wzorców zachowania,
modeluje sposoby rozwiązywania problemów,
u czy radzenia sobie z trudnymi uczuciami,
po szerza jego świadomość,
dostarcza ważnych wzorców osobowych,
wzmacnia poczucie wpływu i kontroli dziecka, przez co kształtuje samodzielność
i poczucie własnej wartości.
Dzieci uwielbiają bajki i baśnie. Dlaczego? Świat malucha nie jest pozbawiony trudnych
sytuacji i problemów, a tego typu utwory dają nadzieję na ich rozwiązanie. Każde dziecko
uczy się dopiero rozpoznawania, nazywania, wyrażania różnych uczuć i radzenia sobie
z nimi. Dzięki bajkom/baśniom może utożsamić się z ich bohaterem, a co za tym idzie –
zrozumieć swoją sytuację i uczucia. Może też poczuć, że nie jest samo z problemem, że inni
też mają podobne kłopoty i potrafią sobie z nimi poradzić. Dzięki temu dziecko może doznać
ulgi, poczuć nadzieję i dostrzec, że świat nie jest być może tak groźny, jak mu się początkowo
wydawało.
Jakie bajki wybierać?
Czy wszystkie bajki spełniają opisane wyżej funkcje? Na rynku dostępnych jest tysiące
tytułów literatury dziecięcej – czy wszystkie z nich są równie wartościowe? Jak nie pogubić
się przy wyborze książek dla naszego malucha? Oczywiście każdy rodzic musi kierować się
własnym rozsądkiem oraz wrażliwością. Dużym ułatwieniem jest fakt, że od jakiegoś czasu w
księgarniach dostępne są tak zwane bajki terapeutyczne, tworzone specjalnie po to, by pomóc
dzieciom – a także ich rodzicom – w radzeniu sobie z konkretnymi sytuacjami, problemami,
lękami.
Bajki terapeutyczne można podzielić na 3 rodzaje:
•
•
•
relaksacyjne – ich celem jest przede wszystkim wyciszenie i uspokojenie dziecka,
psychoedukacyjne (wychowawcze) – mają za zadanie kształtowanie właściwych
postaw i wprowadzanie zmian w zachowaniu dziecka,
psychoterapeutyczne – służące terapii problemów emocjonalnych poprzez redukcję
dziecięcych lęków.
Bajki relaksacyjne różnią się od dwóch pozostałych, ich akcja jest powolna, mało
dynamiczna, bohaterowie raczej obserwują otoczenie i doświadczają różnych wrażeń, niż
biorą udział w jakichś wydarzeniach. Bajka ta zawiera zwykle elementy odwołujące się do
różnych zmysłów – wzroku, słuchu, węchu, dotyku, smaku. Opiera się na wizualizacji
wrażeń, bezpośrednio odwołuje się do wyobraźni dziecka.
Z kolei bajki psychoedukacyjne i psychoterapeutyczne różnią się nieco między sobą co do
celu, mają jednak pewne wspólne cechy:
•
•
•
•
•
•
adresat – dzieci w wieku od około 3 r.ż.;
temat – sytuacja trudna emocjonalnie, w jakiej znajduje się dziecko (np. pierwszy
dzień w przedszkolu, narodziny młodszego rodzeństwa, lęk przed ciemnością itp.);
bohater, z którym malec może się łatwo zidentyfikować – posiada takie same
problemy i rozwiązuje je za pomocą środków dostępnych w świecie dziecka;
inne bajkowe postacie – pozwalają obniżyć poziom lęku, wspierają bohatera,
pomagają w rozwiązaniu problemu;
miejsce – zwykle znane dziecku (dom, przedszkole, szpital, las) lub bajkowa kraina,
która rządzi się tymi samymi prawami, co świat dziecka;
„happy end” – szczęśliwe zakończenie, w którym bohater rozwiązuje swój problem.
Można zatem powiedzieć, że bajka terapeutyczna stanowi dla malucha narzędzie radzenia
sobie z trudnymi uczuciami i sytuacjami. Jej zaletą jest to, że nie działa wprost na zasadzie
moralizowania i bezpośredniej perswazji, które bywają nieskuteczne. Mechanizm
oddziaływania bajki jest pośredni, na zasadzie identyfikacji z bohaterem i przeżywanymi
przez niego emocjami.
Jak stosować bajki terapeutyczne? – wskazówki dla rodziców
1. Ogromną zaletą bajek terapeutycznych jest to, że można je wykorzystywać na
zasadzie profilaktyki problemów, zanim one wystąpią. Gdy wiemy, że dziecko stanie
przed jakimś trudnym zadaniem lub może się znaleźć w trudnej sytuacji, sięgnijmy po
odpowiednią bajkę. Także gdy wystąpiły już jakieś krytyczne zdarzenia, bajka
pozwala rozwiązać konkretny problem. Istotne jest, by dopasować bajkę do
określonych potrzeb dziecka i sytuacji, w jakiej się ono znajduje lub znaleźć może.
2. Bardzo ważne, by nie zmuszać dziecka do słuchania bajki w momencie, gdy nie ma
ono na to ochoty, bo na przykład pochłonięte jest jakąś zabawą czy inną czynnością.
Dzieci zwykle bardzo chętnie słuchają bajek, zwłaszcza, gdy czytają im je rodzice.
Dlatego nie trudno znaleźć moment, w którym maluch z ochotą wysłucha
opowiadania. Pamiętajmy jednak, by podążać za jego potrzebą.
3. Bajek terapeutycznych nie trzeba z dzieckiem omawiać, ważna jest jednak gotowość
do poruszenia kwestii związanych z treścią bajki, a kluczowych dla dziecka. Rodzic
czytający swoim pociechom bajki terapeutyczne musi przede wszystkim zachować
cierpliwość i spokój. Powinien sam być zrelaksowany, czytać wolno, spokojnie, ale
z zaangażowaniem. Jeżeli bajka trafia do dziecka, to będzie ono nią pochłonięte,
będzie zadawać pytania, przerywać, prosić o powtórzenie jakichś fragmentów. To
znak, że w sposób aktywny przyswaja treść bajki. Ważne, by pozwolić dziecku na ten
proces, dać mu czas na refleksję.
4. Doskonałym pretekstem do takiej refleksji jest proponowanie dziecku, by na koniec
wykonało rysunek do bajki. Można zapytać o to, jaki fragment bajki najbardziej się
podobał, co najbardziej utkwiło w pamięci, który bohater wzbudził największą
sympatię i czy dziecko znalazło się kiedyś w podobnej jak bohater sytuacji. I znów
kluczowa zasada – do niczego malucha na zmuszajmy. Jeżeli treść bajki będzie dla
niego ważna, sam będzie do niej wracać i chętnie na jej temat rozmawiać.
5. Korzyści z czytania dzieciom bajek są zatem ogromne. Przyłączam się więc do
kampanii promujących tę formę spędzania czasu z dzieckiem i zachęcam:
Rodzice, czytajcie swoim dzieciom!