list do dzieci
Transkrypt
list do dzieci
Warszawa, 10 grudnia 2016 r. Witajcie, moi Drodzy! Bardzo dziękuję Wam za list i pytania. Ogromnie się cieszę, że „Czarny Młyn” się Wam podobał. Spróbuję odpowiedzieć na Wasze pytania, ale sam też nie wszystko wiem o tej historii, więc trochę będę zgadywał. Niestety niektóre z tych odpowiedzi będą smutne i mogą Wam się nie spodobać, ale ponieważ napisaliście poważny list, ja poważnie Wam na wszystkie odpowiem. A zatem… Dlaczego dorośli okazali się nieodporni na działanie Młyna? Większość dorosłych ludzi ma taką niedobrą cechę, że myślą schematycznie, np. wierzą, że pewne rzeczy są niemożliwe, bo do tej pory jeszcze się nie zdarzyły w ich życiu. Mają mnóstwo obowiązków na głowach, są odpowiedzialni za swoje rodziny, za pracę i domy. Dlatego łatwiej jest nimi manipulować – a przykładem tego jest na przykład polityka, w której czasami wygrywa nie ten, kto ma najmądrzejsze idee, a ten, kto najgłośniej krzyczy i obiecuje ludziom gruszki na wierzbie. Dzieci są bardziej dociekliwe i częściej niż dorośli pytają „dlaczego”? Dlatego Młynowi trudniej było na nich wpłynąć. Bardzo ciekaw jestem Waszych wrażeń po lekturze innych moich książek. Dziękuję, że zechcieliście do mnie napisać. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i przy okazji życzę Wam wszystkim spokojnych, radosnych i szczęśliwych Świąt Bożego Narodzenia oraz mnóstwa wspaniałych prezentów pod choinkami. Marcin Szczygielski