Zmiany na stanowiskach w Głównym Inspektoracie Weterynarii
Transkrypt
Zmiany na stanowiskach w Głównym Inspektoracie Weterynarii
Zmiany na stanowiskach w Głównym Inspektoracie Weterynarii W październiku 2006 r. Głównym Lekarzem Weterynarii została mianowana dr Ewa Lech. Zastępcą głównego lekarza weterynarii do spraw zdrowia i ochrony zwierząt i do spraw granic pozostał lekarz wet. Janusz Związek, a Krzysztof Jażdżewski został mianowany zastępcą głównego lekarza weterynarii do spraw środków żywienia zwierząt, farmacji i utylizacji oraz środków spożywczych pochodzenia zwierzęcego. Doktor Ewa Lech jest absolwentką Wydziału Weterynaryjnego w Olsztynie. Po uzyskaniu dyplomu w 1981 r. do 1991 r. pracowała w państwowej lecznicy dla zwierząt, a następnie do 1997 r. prowadziła z mężem prywatną praktykę w Glinojecku, pow. ciechanowski. W tym czasie zajmowała się opieką weterynaryjną nad fermą tuczu świń oraz badaniem zwierząt rzeźnych i mięsa w ubojniach. W latach 19971999 była zatrudniona w Rejonowym Inspektoracie Weterynarii w Ciechanowie na stanowisku starszego inspektora do spraw higieny środków spożywczych, a następnie do 2003 r. była tam powiatowym lekarzem weterynarii. W 2003 r. została zatrudniona na stanowisku głównego specjalisty w Biurze Zdrowia i Ochrony Zwierząt Głównego Inspektoratu Weterynarii. Zajmowała się między innymi zwalczaniem wysoce zjadliwej grypy ptaków i opracowywała krajowe systemy zwalczania salmonelozy na fermach drobiu. W 2006 r. po zdaniu egzaminu państwowego uzyskała status urzędnika mianowanego. W 2004 r. na Wydziale Medycyny Weterynaryjnej w Lublinie uzyskała stopień doktora nauk weterynaryjnych, a w 2001 r. ukończyła Podyplomowe Studium Epizootiologii i Administracji Weterynaryjnej przy Wydziale Medycyny Weterynaryjnej w Warszawie. Zna języki angielski i rosyjski. W autoryzowanym wywiadzie przeprowadzonym przez Jacka Sośnickiego dla „Biuletynu Wielkopolskiej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej” zapytana o stanowisko w sprawie ustawy mającej utworzyć Inspekcję Bezpieczeństwa Żywności odpowiedziała, że jest zwolenniczką połączenia inspekcji, gdyż przemawia za tym argument oszczędności. Jest 1 jednak za tym, aby wojewódzkimi i powiatowymi inspektorami bezpieczeństwa żywności byli lekarze weterynarii. Jej zdaniem pogląd ten podziela Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Ewa Lech wypowiedziała się też o planach etatyzacji badań zwierząt rzeźnych i mięsa deklarując, że jest zdecydowaną przeciwniczką etatyzacji badania w ubojniach. Jest przekonana, że nie przyniesie to żadnych oszczędności dla budżetu państwa. Obowiązujący w dużych zakładach system zmianowy wymusza, bowiem dodatkowe wynagrodzenia, opłacanie nadgodzin i urlopów, wypłacanie odpraw i inne koszty. Ma poza tym świadomość, że wynikająca z etatyzacji utrata zarobku przez terenowych lekarzy weterynarii może doprowadzić do upadku wiele lecznic. Zapytana o opinię, co do rozliczania badań na podstawie liczby zbadanych zwierząt uważa, że ten system wynagradzania już nie powróci. Jej zdaniem muszą obowiązywać stawki godzinowe, mimo że dodają pracy pracownikom administracji. Wynika to między innymi z zaleceń inspektorów unijnych, których zdaniem przy stawce od zbadanej sztuki mniejsza jest efektywność nadzoru. Uważa też, że konieczna jest większa kontrola powiatowych lekarzy weterynarii nad lekarzami wyznaczonymi, którzy powinni pełnić całościowy nadzór nad ubojem. Opracowano na podstawie wywiadu udostępnionego przez Jacka Sośnickiego. 2