Komentarz (0) dodaj komentarz

Transkrypt

Komentarz (0) dodaj komentarz
MOS WOLA Warszawa
Źródło:
http://moswola.pl/mos/aktualnosci/8719,Rozgrywajacy-MOS-Wola-Rafal-Prokopczuk-ocenia-gre-naszej-druzyny-w-wywiadziedla.html
Wygenerowano: Środa, 8 marca 2017, 06:17
Data publikacji 22.03.2016
Rozgrywający MOS Wola Rafał Prokopczuk ocenia grę naszej drużyny w wywiadzie dla Strefy Siatkówki
Rozgrywający MOS Wola Rafał Prokopczuk ocenił turniej ćwierćfinałowy Mistrzostw Polski, który zakończył się w hali przy
Rogalińskiej, w wywiadzie dla redakcji serwisu "Strefa Siatkówki". Serwis siatkarski omawia wszystkie turnieje ćwierćfinałowe
w artykule pt."Ćwierćfinały mistrzostw Polski kadetów już za nami".
Prezentujemy fragment artykułu w Strefie Siatkówki pt: "Ćwierćfinały mistrzostw Polski
kadetów już za nami", który dotyczy turnieju 1/4 mistrzostw Polski, który odbył się w hali
MOS Wola przy Rogalińskiej.
"Gospodarze turnieju w Warszawie, czyli UMKS MOS Wola, mieli jeden cel – awans do półfinałów.
Wygrali dwa spotkania i z SMS-em Ostróda awansowali do dalszej rundy. W drugiej grupie prym
wiedli Metro Warszawa i Effector Kielce.
– Wiedzieliśmy, że każdy mecz jest ważny, bo decydował o być albo nie być w połówce MP.
Wszystko rozstrzygnęło się w meczu z Effectorem. Wyszliśmy na boisko maksymalnie
Rafał Prokopczuk
skoncentrowani, spokojni, byliśmy drużyną, która ma wspólny cel. W pierwszym secie wszystko
szło zgodnie z planem, zagrywka odrzucająca przeciwnika od siatki, dobre przyjęcie po naszej
stronie oraz chłodna głowa dały efekt, straciliśmy tylko 11 punktów. Dwa kolejne sety to była
już wyrównana walka, przeciwnik nie odpuszczał, ale cały czas kontrolowaliśmy grę, utrzymując
kilkupunktową przewagę. Zwycięstwo 3:0 umocniło nas jako zespół, nasze marzenia zaczynały
się spełniać. Wygrana zagwarantowała nam awans do dalszych rozgrywek – podsumował Rafał
Prokopczuk, rozgrywający MOS-u Woli Warszawa.
Metro także wygrało swoje trzecie spotkanie i niedzielny mecz miał rozstrzygnąć, który z zespołów zajmie pierwsze miejsce
w grupie, dodatkowo była to powtórka z finału Mazowsza.
– O fatalnych pierwszych dwóch setach powinniśmy szybko zapomnieć. Dobra zagrywka rywali, skuteczny blok, siła ataku
rozbiły naszą grę i koncepcję. Straciliśmy na samym początku kilka punktów, których już nie odrobiliśmy. Co gorsza,
straciliśmy też koncentrację, do naszej gry wdarła się nerwowość. Przegrywaliśmy 0:2, trener wprowadził kilka zmian i
trzecią partię zaczęliśmy z innym nastawieniem, bardziej zmobilizowani i skoncentrowani. Miałem déjà vu, bo już byliśmy w
takiej sytuacji na mistrzostwach Mazowsza, gdzie przegrywając 0:2 z Metrem, potrafiliśmy zamienić wynik na 3:2. Tak też
było teraz, zaczęliśmy walczyć o każdy punkt, realizując założenia taktyczne sztabu szkoleniowego, wygrywaliśmy kolejne
sety i nie odpuszczaliśmy. Najważniejsze, że znów wygraliśmy. Udowodniliśmy sobie, że potrafimy wyjść z każdej opresji, że
nasza drużyna ma charakter i potencjał. Ta wygrana scementowała nasz zespół – zakończył Prokopczuk."
Oto link do całego artykułu w Strefie Siatkówki:
http://siatka.org/pokaz/cwiercfinaly-mistrzostw-polski-kadetow-juz-nami/
Komentarz (0) dodaj komentarz
Brak komentarzy
dodaj komentarz