shimano wh-rs10

Transkrypt

shimano wh-rs10
Ekwipunek
SHIMANO
WH-RS10
Cena: 631 zł (komplet), Masa: 916/1173 g (przód/tył)
W swej ofercie Shimano ma 12 zestawów kół szosowych, a testowane RS-10, są przedostatnie
z najtańszych. Kompletny zestaw kół z zaciskami waży realne 2089 g (1902 g bez zacisków
wg producenta) - to mocno wyczuwalna masa do rotowania. Jednak w konstrukcji znaleźliśmy
detale świadczące o poważnym potraktowaniu ich przez konstruktorów. Obręcze kół wykonane są
z anodowanego aluminium i mają wskaźnik zużycia powierzchni hamujących. Tylna obręcz jest
asymetryczna, co pozwala mocno naprężyć szprychy z obu stron piasty. Obręcze mają 20,8 mm
szerokości i 24 mm wysokości. Koła obracają się na anodowanych, aluminiowych piastach.
Łożyska to typowe dla Shimano rozbieralne zestawy na regulowanych konusach. To kapitalne
rozwiązanie - łatwo je rozebrać i serwisować choćby na tapczanie. Bębenek wykonany jest ze
stali i umożliwia osadzenie kasety o 8, 9 lub 10 zębatkach. Z przodu łebki szprych schowane są
bezpośrednio w korpusie piasty. Tylna piasta ma po 5 specjalnych wypustów, w których mocowane
są szprychy. A wszystko po to, aby zastosować szprychy bez zagięcia przy łbie. Proste szprychy
pozwalają się bardzo mocno naprężyć. Szprychy wykonane są ze stali i mają spłaszczony,
aerodynamiczny profil (2.4 x 1.6 mm). Z przodu zastosowano naciąg radialny 16 szprych, a z tyłu
2-krzyżowy i 20 szprych. Koła są bardzo sztywne, przekazanie napędu jest dynamiczne, a precyzja
w skręcie bardzo dobra. Ale też nie dają komfortu podczas rekreacyjnego użytkowania. Coś za coś.
Zwróćcie uwagę na niebywała cenę: za 631 zł trudno znaleźć lepsze koła treningowe. W czasie
testu koła przejechały ponad 1500 km po asfaltowych „polskich drogach”: miejskich, bocznych
i górskich. Po teście mają minimalne bicia boczne, ale nie wymagają jeszcze interwencji serwisu.
Powłoka obręczy okazała się odporna na uderzenia i odpryski. Nie mieliśmy żadnych problemów ze
szprychami - na szczęście, bo każda kosztuje aż 10 zł. Koła WH-RS10 dostępne są w 4 wersjach
kolorystycznych: 2 czarnych i 2 srebrnych. Testowany
Budowa 4
zestaw w kolorze czarnym z czerwonymi nyplami oraz
Działanie 5
biało-czerwonymi naklejkami wyglądał bardzo efektownie
Opłacalność 3,8
Ocena końcowa 4,5
i kosztownie. Polecamy je początkującym szosowcom
i poważnie trenującym „góralom”. To doskonałe narzędzie
stosunek jakości do ceny
treningowe ze względu na cenę, trwałość i niezawodność.
profesjonalny wygląd
Tekst: Piotr Kisielewski
wysoka masa
wysiłku będą też najsilniejsi na 1 godzinę. Co jeszcze bardziej
frapujące - zdarzają się przypadki sportowców, którzy mają
dobre wyniki w sprintach, dobre w długich wysiłkach, ale
po środku ogranicza ich „siodło”, na którym powinni skupiać
wysiłki podczas treningów.
Pomiary wydolności i trening
oparte mocometr
Większość trenerów stosuje zasady dość podobne do treningu
opartego o tętno. Pierwsza sprawa to wyznaczenie punktów
na skali indywidualnej mocy. Podstawą jest moc maksymalna,
ale w odróżnieniu od tętna nie ma jednej wartości. Inną moc
można rozwinąć w chwilowym, bardzo krótkim wysiłku, a inną
w czasie kilkugodzinnego. Typowo porównuje się maksymalne
moce dla: 5 sek., 1 min., 5 min., 20 min. i 1 godz. Z punktu
widzenia np. maratonów najważniejszy jest najdłuższy okres.
Moc progowa jest parametrem pojawiającym się w literaturze
regularnie. Jest to dość arbitralna wartość, jednak najczęściej
używana do planowania treningów. W kolarstwie słyszy się
o wielu progach - mleczanowym, beztlenowym, i innych. Moc
również ma swój próg, który odnoszony jest do przemian metabolicznych. Moc progowa to taka, którą kolarz może utrzymać
przez 1 godzinę nie doprowadzając do „zakwaszenia”, czyli
wzrostu stężenia „kwasu mlekowego” - produktu beztlenowego
metabolizmu mięśni - we krwi. Zakłada się, że 1 godzina jest
wystarczająco długim czasem, żeby była prognostyczna dla wyników w wyścigach, a jednocześnie wystarczająco krótkim, żeby
można było w praktyce przeprowadzać takie badania.
Moc progową można zbadać w kilku miejscach w Polsce
za opłatą, ale można też zmierzyć samemu przy pomocy
mocometru w warunkach polowych i bez pobierania krwi co
5 minut. Najprostszą metodą jest pojeżdżenie przez reprezentatywny okres, zawierający jazdy o różnej długości i intensywności od luźniejszych do ekstremalnie trudnych (np. ze 2
wyścigi) i przeanalizowanie wykresu rozkładu mocy. Punkt,
w którym krzywa będzie się załamywała po prawej stronie wykresu, z niezłą dokładnością można uznać za poziom
progowy mocy. Można też zastosować specjalny protokół
wymagający ok. 1 godziny i pustej płaskiej drogi.
Podobnie jak w programie opartym o tętno, zakres indywidualnych możliwości dzieli się na strefy treningowe wyznaczane
jako procent mocy progowej. Są one wykorzystywane do
trenowania różnych specyficznych cech od wytrzymałości do
bardzo krótkich sprintów
Modele porównywalne
Campagnolo Khamsin
obręcze Alu, szprychy stal 24 z przodu i 27 z tyłu,
łożyska maszynowe, bębenek Campagnolo 10,
masa: 1895 g (dane producenta), cena: 577 zł.
34
bi ke Bo ar d # 7 l i pi e c 2009
Mavic Aksium
obręcze Alu, szprychy stal 20 z przodu i 24 z tyłu,
łożyska QRM, bębenek Campagnolo 10 lub Shimano 10, cena: 912 zł (czarne), 844 zł (srebrne).
Nowość na rynku suplementacji, produkty włoskiej firmy Frau. Celem Athletic Body
jest stworzenie kompleksowego systemu odżywiania sportowca, który dostarcza
potrzebne substancje odżywcze. Produkty zostały pogrupowane na te do stosowania przed treningiem, w trakcie wysiłku oraz w okresie regeneracji. W skład linii
Athletic Body wchodzą batony energetyczne, napoje izotoniczne i regeneracyjne,
aminokwasy BCAA, kreatyna, Omega-3 i maść rozgrzewająca.

Podobne dokumenty