D - Portal Orzeczeń Sądu Okręgowego w Poznaniu
Transkrypt
D - Portal Orzeczeń Sądu Okręgowego w Poznaniu
WYROK WIMIENIU 1.RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ 2.Dnia 14 lipca 2014 roku Sąd Okręgowy w Poznaniu w IV Wydziale Karnym - Odwoławczym w składzie: Przewodniczący: SSO Małgorzata Ziołecka Protokolant: apl. radcowski Ł. K. przy udzialepo rozpoznaniu w dniu 14 lipca 2014roku sprawy J. B. obwinionego z art. 119 § 1 k.w. na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę obwinionego od wyroku Sądu Rejonowego Poznań – Stare Miasto w P. z dnia 26 marca 2014 roku, sygnatura akt III W 46/14 1. zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że na podstawie art. 39 § 1 k.w. odstępuje od wymierzenia obwinionemu kary za przypisane mu wykroczenie z art. 119 § 1 k.w., 2. w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy, 3. zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokat G. J. kwotę 516,60 złotych brutto, tytułem zwrotu nie uiszczonych nawet w części kosztów pomocy prawnej udzielonej obwinionemu z urzędu w postępowaniu odwoławczym, 4. zwalnia obwinionego od obowiązku zwrotu Skarbowi Państwa kosztów procesu za postępowanie odwoławcze, w tym od uiszczenia opłaty za II instancję. /-/ M. Z. UZASADNIENIE Wyrokiem z dnia 26 marca 2014 roku Sąd Rejonowy Poznań –Stare Miasto w P. uznał obwinionego J. B. za winnego tego, że w dniu 17 grudnia 2013 roku, o godzinie 13.53, w P. przy ulicy (...) stacja paliw (...), kierując pojazdem marki F. (...) o numerze rejestracyjnym (...), dokonał kradzieży paliwa na kwotę 50,07 złotych na szkodę (...), to jest za winnego popełnienia wykroczenia z art. 119 § 1 k.w. i za to, na podstawie art. 119 § 1 k.w., Sąd Rejonowy wymierzył temu obwinionemu karę 100 złotych grzywny. Orzekając natomiast o kosztach, Sąd Rejonowy, na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. w związku z art. 119 § 1 k.p.s.w., zwolnił obwinionego od obowiązku zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów postępowania i opłaty, a na podstawie § 14 ustęp 2 punkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (…), zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adwokat G. J. kwotę 221,40 złotych brutto, tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej obwinionemu z urzędu. Wyrok powyższy w całości i na korzyść J. B. zaskarżyła obrońca tego obwinionego, zarzucając, mające wpływ na treść zaskarżonego wyroku, naruszenie przepisów postępowania, to jest: - art. 7 k.p.k., w związku z art. 8 k.p.s.w. w związku z art. 410 k.p.k. w związku z art. 82 k.p.s.w. poprzez naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów i dokonanie tej oceny w sposób dowolny, w szczególności poprzez wydanie rozstrzygnięcia w oparciu o dowody, które nie pozwalały na prawidłowe ustalenie stanu faktycznego, w szczególności na błędnym uznaniu za jedynie w części wiarygodne wyjaśnień obwinionego oraz uznaniu za wiarygodne zeznań M. N. pomimo, że są one wewnętrznie sprzeczne, - art. 4 k.p.k. w związku z art. 8 k.p.s.w. poprzez jego nie zastosowanie, a w konsekwencji nie zbadanie i nie uwzględnienie wszystkich okoliczności przemawiających na korzyść obwinionego. - art. 5 § 2 k.p.k. w związku z art. 8 k.p.s.w. poprzez jego nie zastosowanie, a w konsekwencji nie rozstrzygnięcie nie dających usunąć się wątpliwości na korzyść oskarżonego. W uzasadnieniu wniesionej apelacji, stanowiącej w istocie rozwiniecie wskazanych wyżej zarzutów, skarżąca dodatkowo podniosła, że świadek M. N., na rozprawie zeznał, że „pan za paliwo zapłacił” co oznacza, że całość złożonych przez świadka zeznań uznać należy za wewnętrznie sprzeczne. Skarżąca, przypominając treść zeznań tego świadka zaakcentowała również, że świadek ten zeznawał odmiennie co do okoliczności zbierania przez niego materiału zdjęciowego i filmowego z monitoringu raz twierdząc, że z monitoringu zgrał on zdjęcia oraz film dla Policji, a raz, że film został skasowany, akcentując, że na przekazanych Policji zdjęciach, nie został uwidoczniony moment wyjazdu obwinionego ze stacji. Wskazując na powyższe skarżąca wniosła o uniewinnienie oskarżonego od zarzucanego mu czynu, a ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja obrońcy obwinionego nie zasługiwała na uwzględnienie, niemniej inicjując kontrolę instancyjną zaskarżonego wyroku doprowadziła do korekty wydanego w dniu 26 marca 2014 roku orzeczenia, jednak nie z powodów w niej wskazanych. Sąd II instancji po zapoznaniu się z aktami niniejszej sprawy, treścią wyroku, jego pisemnym uzasadnieniem oraz lekturą apelacji podnosi, iż nie podzielił stanowiska skarżącej, że przeprowadzone postępowanie dowodowe nie dostarczyło podstaw do uznania sprawstwa i winy J. B. w zakresie przedstawionego mu zarzutu. Nie ulega wątpliwości, że zasadniczym materiałem dowodowym, wskazującym na sprawstwo i winę obwinionego były zeznania świadka M. N.. Ten pracownik stacji (...), na której obwiniony w dniu 17 grudnia 2012 roku zatankował paliwo za kwotę 50,07 złotych, zawiadomił organy ścigania o popełnionym wykroczeniu, szczegółowo opisując okoliczności jego popełnienia. Kontrola instancyjna, wbrew stanowisku skarżącej, potwierdziła słuszność stanowiska Sądu Rejonowego o uznaniu zeznań tego świadka za wiarygodne. Przede wszystkim w błędzie pozostaje apelująca dopatrując się powodu do zdyskwalifikowania tej części materiału dowodowego w stwierdzeniu świadka, że „pan za paliwo zapłacił”. Nie ulega wątpliwości, że w znajdującym się na kartach 37-42 akt protokole, utrwalającym przebieg rozprawy mającej miejsce w dniu 26 marca 2014 roku, znajduje się tego rodzaju zapis. Nie kwestionując powyższego, Sąd II instancji zaznacza jednak, że zacytowany przez skarżącą zapis jest jedynie drobnym fragmentem całej wypowiedzi świadka przed sądem rozstrzygającym. Należyte odczytanie zatem sensu całej wypowiedzi świadka nie powinno sprowadzać się li tylko do tego fragmentu jego zeznań. Lektura całego zapisu zeznań M. N. nie pozostawia przecież jakichkolwiek wątpliwości, że składając zeznania w dniu 24 marca 2014 roku świadek ten jasno wskazał, że obwiniony, choć zatankował paliwo, to jednak odjechał nie dokonując za nie zapłaty. Cytowany natomiast przez apelującą zapis jest, co oczywiste, jedynie wynikiem omyłki protokolanta, utrwalającego wypowiedź świadka w dniu 26 marca 2014 roku. W błędzie pozostaje także obrońca obwinionego twierdząc, że M. N. zmiennie podawał w swoich wypowiedziach okoliczności związane z archiwizacją nagrania z monitoringu. Z relacji świadka wynika przecież, że M. N. dwukrotnie oglądał zapis z monitoringu. Po raz pierwszy, gdy dokonywał jego przeglądu po ujawnieniu wykroczenia, zgrywając film i wykonując zdjęcia dla Policji, zaś po raz wtóry, wspólnie z obwinionym, który przybył do świadka celem uiszczenia kwoty należnej za tankowanie pojazdu w dniu 17 grudnia 2013 roku (k. 40 akt). Z przypomnianej treści relacji świadka nie wynika więc jakakolwiek rozbieżność, czy sprzeczność, jak to dopatruje się skarżący. Wbrew także twierdzeniom apelującego, z zeznań świadka M. N. wcale nie wynika, aby na Policję dostarczył on zdjęcia obrazujące wjazd obwinionego na stację, moment tankowania i moment wyjazdu ze stacji. Zapis znajdujący się na karcie 40 akt wskazuje jedynie podanie przez świadka informacji, że „na policję dostarczyłem zdjęcia”. Fragment natomiast wypowiedzi świadka, który dotyczy zdjęć obrazujących sekwencję: wjazd - tankowanie - wyjazd, M. N. odnosił jedynie do obowiązujących standardów, a nie konkretnie do przypadku obwinionego. Sąd II instancji podnosi w tym miejscu, iż nie neguje tego, że faktycznie w realiach niniejszej sprawy świadek nie dostarczył zdjęcia, w istocie najważniejszego z punktu widzenia odpowiedzialności obwinionego, to jest obrazującego moment wyjazdu J. B. w dniu 17 grudnia 2013 roku ze stacji (...). Ubolewając nad tego rodzaju zaniechaniem, Sąd II instancji zauważa jednak, że brak tego to dokumentu nie wyklucza dokonania oceny zachowania obwinionego w oparciu o inny zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, a konkretnie w oparciu o zeznania świadka M. N.. Ten to przecież świadek szczegółowo przedstawił okoliczności, w których dochodzi do ujawnienia faktu braku zapłaty przez klienta stacji za paliwo, wskazując, że w takiej sytuacji, to jest, jeżeli ktoś nie zapłaci za paliwo, dystrybutor się blokuje i następny klient nie może zatankować (…), „kasa drukuje paragon rozchód wewnętrzny”, aby można było odblokować dystrybutor”. Sąd II instancji podnosi w tym miejscu, iż być może obrońca obwinionego celowo pozostawił poza polem swej uwagi ten fragment wypowiedzi świadka jako, że na karcie 2 verte akt znajduje się właśnie opatrzony datą 17 grudnia 2013 roku i opiewający na kwotę 50, 07 złotych paragon „rozchód wewnętrzny”. Ów dokument, w połączeniu z treścią zeznań M. N., jasno wskazującego, że po osobistym obejrzeniu zapisu monitoringu ujawnił, że to właśnie nikt inny, jak tylko obwiniony nie dokonał płatności za tankowane paliwo, nie pozostawia wątpliwości co do tego, że i w przypadku braku zapłaty za paliwo przez J. B., procedura ujawnienia wykroczenia była standardowa. Zresztą M. N. także podkreślił w swojej wypowiedzi, że do ujawnienia braku zapłaty za paliwo dochodzi w ciągu kilku minut, w momencie, gdy pod dystrybutor podjedzie inny klient. Odnosząc się natomiast do braku dostarczenia przez M. N. całego nagrania z monitoringu obrazującego sposób zachowania J. B. na stacji (...) w dniu 17 grudnia 2013 roku, to Sąd II instancji zauważa, że M. N., po kolejnym przeanalizowaniu obrazu wspólnie z obwinionym, dokonał skasowania tego nagrania. Nie może to dziwić jako, że J. B. w dniu 13 stycznia 2014 roku faktycznie, i to po obejrzeniu nagrania, uiścił należność za zakupione w dniu 17 grudnia 2014 roku paliwo. Fakt ten jednak skarżąca zupełnie pominęła. W kontekście poczynionych powyżej wywodów, dyskwalifikujących argumenty apelującej, brak jest podstaw, aby zarzucić Sądowi I instancji dokonanie oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wbrew obowiązującym w tym przedmiocie regułom. Podobnie nie można sformułować pod adresem Sądu I instancji zarzutu naruszenia art. 5 § 2 k.p.k. w pełni recypowanego przez ustawę Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia. Jeżeli bowiem da się wiarę zeznaniom świadka, którym sąd rozstrzygający w pełni nadał prymat wiarygodności, to brak jest jakichkolwiek wątpliwości co do sprawstwa i winy obwinionego, a tym bardziej takich, które należałoby rozstrzygnąć na korzyść J. B.. Reasumując Sąd Okręgowy stwierdza, że Sąd Rejonowy poczynił bezbłędne ustalenia faktyczne należycie wykazując sprawstwo i winę obwinionego w zakresie zarzucanego mu czynu. Podzielając stanowisko Sądu I instancji w powyższym zakresie, Sąd Odwoławczy dostrzegł jednak potrzebę korekty zaskarżonego wyroku w części dotyczącej orzeczenia o karze. I tak Sąd Okręgowy podnosi, iż fakt uprzedniej niekaralności J. B. tak za wykroczenia, jak i za przestępstwa, nienaganny dotychczasowy jego tryb życia, a także słuszny wiek obwinionego (79 lat), pozwalają na odstąpienie od wymierzenia wyżej wymienionemu kary. Zaznaczyć w tym miejscu należy, iż taka możliwość wynika z art. 39 § 1 k.w., który stanowi że w wypadkach zasługujących na szczególne uwzględnienie można, biorąc pod uwagę charakter i okoliczności czynu lub właściwości i warunki osobiste sprawcy, między innymi odstąpić od wymierzenia kary. Zdaniem Sądu Okręgowego, w przypadku obwinionego J. B. największą i wystarczającą dolegliwością, spowodowaną jego zachowaniem w dniu 17 grudnia 2013 roku, jest dla sam fakt prowadzeniu przeciwko niemu postępowania przez organy ścigania i konieczność stawania przed sądem w charakterze obwinionego. W związku z tym, mając na uwadze wskazane powyżej przedstawione okoliczności przedmiotowe i podmiotowe, Sąd Okręgowy, na podstawie art. 39 § 1 k.w. odstąpił od wymierzenia obwinionemu J. B. za przypisane mu wykroczenie kary, o czym orzekł, jak w punkcie 1 wydanego w dniu 14 lipca 2014 roku orzeczenia. W pozostałym natomiast zakresie, nie widząc potrzeby dalszej ingerencji w zaskarżony wyrok, Sąd II instancji zaskarżone orzeczenie utrzymał w mocy (punkt 2 wyroku Sądu Okręgowego). Orzekając natomiast o kosztach, Sąd Okręgowy, mając na uwadze treść recypowanego przez przepisy Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia art. 624 § 1 k.p.k., zwolnił J. B. od obowiązku zwrotu Skarbowi Państwa kosztów procesu za postępowanie odwoławcze, w tym od uiszczenia opłaty za II instancję, a na podstawie § 14 § 14 ustęp 1 punkt 4 i § 20 ustawy z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu, zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adwokat G. J. kwotę 516,60 złotych brutto, tytułem zwrotu nie uiszczonych nawet w części kosztów pomocy prawnej udzielonej obwinionemu z urzędu w postępowaniu odwoławczym (punkt 3 i 4 wyroku z dnia 14 lipca 2014 roku). /M. Z./