Oświadczenie senatorskie Senatora RP Stanisława Gorczycy

Transkrypt

Oświadczenie senatorskie Senatora RP Stanisława Gorczycy
Warszawa, 19 stycznia 2012 r.
Stanisław Gorczyca
Oświadczenie senatorskie kierowane do
Ministra Sprawiedliwości Jarosława Gowina
W zawiązku z opracowywaną przez Ministerstwo Sprawiedliwości ustawą
deregulacyjną, która ma na celu - tak zwane - „uwolnienie” niektórych zawodów,
chciałbym zwrócić uwagę Pana Ministra oraz zadać pytania a propos zawodu
regulowanego - przewodnika turystycznego i działalności regulowanej – pilota
wycieczek.
Do mojego biura senatorskiego wpłynęło pismo od Zachodniomazurskiego
Stowarzyszenia Przewodników Turystycznych i Pilotów Wycieczek, w którym
podnoszą oni swoje liczne wątpliwości i uwagi.
Wiem, że poszczególne ministerstwa „odpowiadają” za zawody pod siebie
podległe i zgłaszają je do deregulacji. Jednak to Ministerstwo Sprawiedliwości prowadzi
ustawę i tylko od pracowników ministerstwa wyszły informacje o ewentualnym
uwolnieniu zawodu przewodnika turystycznego.
W dniu 4 stycznia 2012 roku na antenie Radia PIN ukazała się rozmowa z
doradcą Pana Ministra Mirosławem Barszczem, który przyznał że jest już gotowa
wstępna lista zawodów. Na jednym z portali internetowych pojawił się także tekst emaila Mirosława Barszcza, jako odpowiedź na pytanie osoby kierującej Akcją „Wolne
przewodnictwo” – cytuję: „Tak, wszystkie zawody Ministra Sportu będą uwolnione
całkowicie”.
Nie chciałbym się opierać na informacjach z blogów i niesprawdzonych e-maili,
dlatego też proszę Pana Ministra o krótką informację, czy rzeczywiście wszystkie
zawody podlegające pod Ministerstwo Sportu i Turystyki będą uwolnione i w jakim
stopniu - czy całkowicie, czy częściowo?
Jeśli mamy dbać o jak najwyższą jakość usług turystycznych oferowanych
turystom polskim i zagranicznym, co przekłada się na kreowanie wizerunku kraju i
naszych regionów na świecie, to – wydaje mi się – nie można tej działalności oddać w
ręce osób przypadkowych, których wiedza w żaden sposób nie jest weryfikowana.
Jak czytamy w Dokumencie rządowym przyjętym w dniu 26 września 2008 roku
pt. Kierunki rozwoju turystyki do 2015 roku: „turystyka przyczynia się do odkrywania
najcenniejszych zasobów kulturowych i środowiskowych, których eksponowanie
poprawia wewnętrzny i zewnętrzny wizerunek kraju, regionów oraz miejscowości”.
Dalej czytamy: „Turystyka jest dziedziną (…) budującą świadomość społeczności
lokalnych i regionalnych, wzmacniającą i scalającą kapitał społeczny, pełniącą funkcje
edukacyjne,
podwyższającą
dumę
z
miejsca
zamieszkania,
wzmacniającą
odpowiedzialność za swoje otoczenie, kreującą dbałość o ład przestrzenny, estetykę i
środowisko przyrodnicze; o silnym oddziaływaniu kulturotwórczym, kształtującą
wrażliwość i poczucie piękna, dostarczającą przeżyć duchowych; kreującą wartościowe
propozycje
zagospodarowania
wolnego
czasu,
umożliwiającą
zachowania
prozdrowotne, prorodzinne i proekologiczne”.
Co bardzo istotne „ze względu na wolniejszy wzrost liczby turystów
zagranicznych niż oczekiwany wzrost ich wydatków szczególnego znaczenia nabiera
wzrost jakości usług i rozszerzenie oferty usług dostępnych w czasie pobytu w Polsce”.
Na tę jakość składa się również obsługa przewodnicka. Każde państwo różnymi
– mniej lub bardziej regulowanymi – metodami dba o to, aby osoby oprowadzające
turystów posiadały odpowiednie kwalifikacje poparte rzetelną wiedzą teoretyczną i
praktyką. Taka oferta przewodnicka daje pewność, że turyści miło i bezpiecznie
spędzają czas, a goście zagraniczni wyjadą od nas zainspirowani do poszerzenia swej
wiedzy i powrotu do Polski.
Wartość wycieczki krajoznawczej w ogromnym stopniu zależy od pracy
przewodników lokalnych. Przekazywane informacje pozwalają na swoiste przeżycie
przygody intelektualnej, zrozumienie dziedzictwa kulturowego danego regionu, jego
bogactwa, przyrody i historii. Przewodnik ma również obowiązek opieki i zapewnienia
bezpieczeństwa turystom. W przypadku gdy przewodnik bez licencji i przygotowania
prezentuje wobec grupy swoje poglądy i niezweryfikowaną wiedzę, dochodzi do
sytuacji, gdy turyści zagraniczni dowiadują się nieprawdziwych informacji takich jak to,
że „Zamek w Olsztynie zbudowali Krzyżacy, że Ignacy Krasicki był pruskim filozofem
oraz że w Sztutowie i Oświęcimiu były polskie obozy koncentracyjne”.
Uważam, że przewodnik turystyczny jest również nauczycielem i musi być
odpowiedzialny za przekazywane informacje.
Dodatkowo – przy okazji deregulacji - powstaje pytanie, jak idea uwolnienia
zawodu przewodnika turystycznego ma się do zaleceń i norm zawartych w dokumencie
PN-EN 15565:2008: Usługi turystyczne -- Wymagania dotyczące szkolenia
zawodowego i programów kwalifikacji przewodników turystycznych?
senator RP
Stanisław Gorczyca