BIULETYN PARAFIALNY
Transkrypt
BIULETYN PARAFIALNY
Poniedziałek 18.08.2014 700 – Dziękczynna za otrzymany dar łaski 830 – Za śp. Jana Sołeckiego gr. 19/30 1830 – Za zmarłych rodziców z obojga stron oraz rodzeństwa i córkę Barbarę Wtorek 19.08.2014 700 – 830 – Za śp. Jana Sołeckiego gr. 20/30 1830 – Za śp. Helenę Kuszajewską w 30 dzień po śmierci Środa 20.08.2014 700 – 830 – Za śp. Jana Sołeckiego gr. 21/30 1830 – Za śp. Henryka Szpręglewskiego i Krystynę Wyłupską w rocznicę śmierci Czwartek 21.08.2014 7 – Za śp. s. Anastazję gr. 830 – Za śp. Jana Sołeckiego gr. 22/30 1830 – Za zmarłego ojca Bernarda Maciejewskiego z okazji urodzin 00 Piątek 22.08.2014 700 – Za śp. Marię Dobrzyńską, brata Henryka, rodziców Helenę i Aleksandra 830 – Za śp. Jana Sołeckiego gr. 23/30 1830 – Za śp. Irenę, Marię, Władysława, Mieczysława i pozostałych zmarłych z rodziny Lula Sobota 23.08.2014 700 – 830 – Za śp. ks. kanonika Jerzego Kowalskiego w drugą rocznicę śmierci 1830 – Za śp. Jana Sołeckiego gr. 24/30 Niedziela 24.08.2014 – XXI Niedziela Zwykła 730 – Za śp. Cecylię Dzikowską w 22 rocznicę śmierci 900 – Za śp. Dariusza Berga w 11 rocznicę śmierci oraz pozostałych z rodziny 1030 – Za śp. Krzysztofa Augustyniaka w 3 rocznicę śmierci 1200 – Za śp. Alfonsa Jankowskiego, Halinę, rodziców i rodzeństwo z obojga stron 1315 – Za parafian 1830 – Za śp. Jana Sołeckiego gr. 25/30 REMONT DACHU Nr konta bankowego 91 1240 3998 1111 0010 5093 0549 Bóg zapłać za wszelkie ofiary BIULETYN PARAFIALNY Parafia Niepokalanego Serca NMP Księża Marianie, ul. Mickiewicza 43, 86-300 Grudziądz, tel. 462 54 56 www.grudziadz.marianie.pl 17 sierpnia 2014 r. – XX Niedziela Zwykła Iz 56,1.6-7; Ps 67,2-3.5.8; Rz 11,13-15.29-32; Mt 15,21-28 WIERZĄCY W CHRYSTUSA MOGĄ DOSTĄPIĆ ZBAWIENIA ”O niewiasto, wielka jest wiara twoja” W Ewangelii niewierność Żydów z drugiego czytania przeciwstawiona jest wierze kobiety kananejskiej, a więc poganki. Chrystus pochwala wiarę niewiasty i spełnia jej prośbę. Ten wypadek miał przekonać apostołów i słuchaczy Jezusa, iż wzgardzeni przez Izraelitów poganie godniejszymi są łask Zbawiciela niż Izraelici, bo gdy ci odrzucają Chrystusa, tamci Go szukają, ci dumni i zarozumiali nie mają wiary w Jezusa, tamci pełni wiary pokornie proszą i ponoszą wszelkie trudności i przykrości wynikłe z pychy Żydów. Przez wiarę zatem wchodzi się do Królestwa Bożego, a nie przez etniczną przynależność do narodu wybranego. Przed przybyciem Izraelitów do Palestyny (XIII wiek) Kananejczycy byli silnym i wysoko kulturalnie postawionym narodem. Wielkim centrum kultury kananejskiej było w XV-XII wieku miasto Ugarit (dziś Ras Szamra). Odkryte w latach 19291949 teksty z biblioteki króla Niqmada pozwalają nam na lepsze zrozumienie tekstów Starego Testamentu i mentalności ludzi starożytnego Wschodu. Kananejczycy, choć jako naród od XIII wieku nie mieli już specjalnego znaczenia politycznego (po najeździe Filistynów), przez długie jeszcze wieki oddziaływali na ludy ościenne, zwłaszcza na Żydów. Tyr i Sydon - niegdyś potężne miasta fenickie - w czasach Chrystusa nie miały już specjalnego znaczenia ani politycznego, ani kulturalnego. Mieszkańcy tych miast i całego terenu na północ od Galilei (dziś częściowo Liban i Syria) zwani byli przez Greków Fenicjanami, sami jednak uważali się za potomków starożytnych Kananejczyków i tak też sami siebie nazywali. Wśród słuchaczy Pana Jezusa nie brakowało i tych, którzy przybyli - jak notuje Łukasz - „znad morza, z Tyru i Sydonu… żeby Go słuchać i znaleźć uzdrowienie ze swoich niemocy”. Ewangelizacja wg przepisu Św. Pawła Jak ewangelizował św. Paweł, że tysiące słuchaczy przyjmowało Chrystusa jako swojego Pana i Zbawiciela? Czy dwa tysiące lat później jego strategia działania jest nadal aktualna? Może być to zaskakujące, ale bardzo często naśladujemy metody ewangelizacyjne Apostoła Narodów, zupełnie nie zdając sobie z tego sprawy. Cechą wyróżniającą św. Pawła była mobilność. Nie przywiązywał się ani do miejsca pobytu, ani do konkretnej wspólnoty. Potrafił w jednym mieście przebywać przez długi czas, a w innym – jeśli zachodziła taka potrzeba – krótko. Podobnie dzisiaj wiele wspólnot podejmuje ewangelizację zewnętrzną. Nie oznacza to jednak permanentnego przemieszczania się, na co nie pozwala życie zawodowe i rodzinne. Jednak od czasu do czasu podejmujemy ewangelizację dla innej grupy czy parafii – członkowie jednej wspólnoty dzielą się dobrem w drugiej wspólnocie: przynoszą pozdrowienie, modlą się razem, dzielą własnym doświadczeniem. Czasem na kilka miesięcy zmieniamy wspólnotę, aby pomóc w innej przeprowadzić formację lub seminarium. To bardzo Pawłowe metody, które również dziś podejmujemy. Św. Paweł miał taki styl działania, że gdy przybywał do jakiegoś miasta, zakładał w nim nową wspólnotę. A jeśli w danym mieście jakaś już istniała – robił wszystko, aby ją umocnić. Ten charyzmat św. Pawła możemy nazwać „wspólnototwórczym”. Robił wszystko, aby w miejscu, gdzie ewangelizuje, powstała wspólnota, która będzie kontynuować jego dzieło. Współcześni ewangelizatorzy również starają się o powstanie wspólnoty jako owocu tej posługi. Różnie im to wychodzi, ale Paweł także miał z tym rozmaite trudności – w Atenach uwierzyło tylko niewielu, podczas gdy w Kolosach i Koryncie powstały duże wspólnoty. Podobnie zdarza się i dzisiaj, że czasem tylko kilku uczestników ewangelizacji ma pragnienie przystąpienia do wspólnoty, a innym razem na pierwsze spotkanie przychodzi blisko sto osób. Paweł nie tylko zakładał wspólnoty, ale też później o nie dbał. Starał się powtórnie je odwiedzać. Prowadził im również stałą formację poprzez listy, które do nich pisał. Wiele listów – choć skierowanych do konkretnego kościoła – czytano też w innych. Dziś jest podobnie: wspólnoty organizują różnego rodzaju sesje formacyjne, rekolekcje, niektórzy wydają książki lub czasopisma. A wszystko po to, aby pomagać sobie nawzajem w posługiwaniu i życiu na co dzień Ewangelią. Styl ewangelizacji prowadzonej przez św. Pawła był bardzo zróżnicowany. Apostoł zmieniał go zależnie od rodzaju audytorium, do jakiego przemawiał. Inaczej mówił do Żydów, inaczej do pogan, a jeszcze inaczej do wspólnot chrześcijańskich. Żydom mówił o wypełnieniu się obietnic. Do pogan mówił o jedynym Bogu, który stworzył świat i przyszedł na ziemię, aby nas zbawić. Chrześcijanom zaś przypominał często o wolności w Chrystusie, o Jego łasce, ale też o odpowiedzialności płynącej z przyjęcia wiary. Zasadniczo ci, którzy dziś ewangelizują – również korzystają z rozmaitych metod w różnych sytuacjach. Inaczej mówi się w kościele, do uczestników coniedzielnych Mszy św. Inaczej do osób, które należą do wspólnoty przy parafii. Jeszcze inaczej podczas ewangelizacji ulicznej, gdy spotykamy ludzi, którzy nie potrafią powiedzieć „Ojcze nasz”. A zupełnie inaczej trzeba mówić w sytuacjach „ewangelizacji przymusowej” – np. podczas rekolekcji dla gimnazjalistów. Gdy te wszystkie aspekty bierzemy pod uwagę – ewangelizacja, jaką prowadzimy, może być bardziej skuteczna. Paweł zabiegał również o to, aby w każdej wspólnocie uformować swoich następców. Nie tylko tworzył wspólnoty, ale również je strukturyzował. Czasem też musiał interweniować, jeśli w którejś z nich coś nie funkcjonowało właściwie. W tym wszystkim widać jest jego mądrość: z jednej strony czuł się odpowiedzialny za utworzone wspólnoty, z drugiej – robił wszystko, aby były one samodzielne. Paweł zawsze zabiegał o to, aby swoim osobistym świadectwem życia dawać dobry przykład. Zwraca na to szczególną uwagę podczas mowy w Milecie (por. Dz 20). Świadomy jest też, że wśród uczniów może się zdarzyć zgorszenie lub powstaną trendy osłabiające jedność, a ludzie wierzący w Jezusa nie staną się nagle idealni. Przewidując to, podejmował ciągły trud tworzenia wspólnot i formacji ich członków. Czytając jego listy przekonamy się, że w pierwszych wspólnotach – nawet tych zakładanych przez niego samego – były skazy i to czasem bardzo poważne. Podobnie w Polsce coraz lepiej zaczynamy rozumieć, że wspólnota nie jest grupą ludzi idealnych, ale grzeszników, którzy podejmują nieustanny trud zbliżania się do Boga. Wielu nowonawróconych przeżywa frustrację, ponieważ z wielką nadzieją przystępują do wspólnoty w Kościele, a tu okazuje się, że uczestnicy spotkań nie są chodzącymi aniołami. Stąd coraz więcej książek dotyka problemu uzdrawiania relacji we wspólnocie, a niektóre ośrodki organizują także sesje podejmujące ten temat. Paweł ewangelizując podejmował modlitwę o uzdrowienie. Nie wiemy dokładnie jak ona przebiegała, ale wiemy, że była obecna. Taka modlitwa gromadziła tłumy. Ludzie z wielką wiarą przychodzili tam, gdzie modlił się św. Paweł – wierzyli bowiem, że Bóg może ich uzdrowić. Dzisiaj również tego doświadczamy – gdy ewangelizacji towarzyszy modlitwa o uzdrowienie, za każdym razem przyciąga ona tłumy. Tam, gdzie Bóg czyni wielkie rzeczy, ludzie przychodzą. Jednak uzdrowienia towarzyszą zawsze głoszeniu Królestwa Bożego. One potwierdzają głoszone Słowo, bo Słowo Boga ma moc. Na koniec chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jedną kwestię. Otóż św. Paweł współpracował z władzami miast w ewangelizacji. Liczył się z tymi, którzy rządzili w odwiedzanych przez niego miastach! Wielokrotnie ratowało mu to życie lub sprawiało, że choć był więźniem – traktowany był wyjątkowo. Myślę, że i my coraz częściej naśladujemy w tym Pawła. Jeśli władze naszych miast dostrzegają dobro, jakie czynimy – chcą je wspierać, także finansowo. To dzięki dobrej współpracy Odnowy z władzami miasta w Rzeszowie odbywają się każdego roku wspaniałe koncerty „Jednego serca, jednego ducha”, w Płocku – „Wieczory chwały”, w Łodzi – „Warsztaty Muzyczne”. Widzimy zatem, że w wielu kwestiach naszej działalności naśladujemy Apostoła Narodów. Warto być tego świadomym, ponieważ pozwala nam to zobaczyć ciągłość naszych działań w Kościele. I możemy być wdzięczni Bogu, że daje nam szansę uczestniczyć w tak wielkich rzeczach. Czasem wydaje się nam, że jesteśmy w czymś pionierami, a może innym razem, że trudno nas zastąpić… Może po części to jest prawdą, jednak historia Kościoła i historia ewangelizacji jest tak bogata, że swoim działaniem wpisujemy się jedynie w kontynuowanie dzieła Boga na ziemi. Po nas przyjdą kolejni, z pewnością mądrzejsi… I to jest piękne. OGŁOSZENIA DUSZPASTERSKIE 1. Na mocy dekretu ojca Prowincjała i Jego Rady pracę w naszej parafii kończą ks. Michał Rymar i ks. Paweł Saczuk. Mszę świętą dziękczynną odprawią w niedzielę 24 sierpnia o godzinie 10.30. 2. W najbliższym tygodniu w środę 20 sierpnia wspomnienie św. Bernarda z Clairvaux, opata i doktora Kościoła, w czwartek 21 sierpnia wspomnienie św. Piusa X, papieża, w piątek 22 sierpnia wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Królowej. INTENCJE MSZALNE Niedziela 17.08.2014 – XX Niedziela Zwykła 730 – Za śp. Jana Sołeckiego gr. 18/30 900 – O kanonizację bł. o. Stanisława Papczyńskiego, bł. Jerzego Matulewicza i bł. Męczenników z Rosicy 1030 – Za śp. Anastazję Kowalkowską z okazji urodzin oraz Szczepana, Jerzego i męża Zenona 1200 – Za parafian 1315 – Chrzty 1830 – Za śp. Kazimierza, Jerzego i męża Edwarda Wszołek