Kazachstan oazą demokracji?

Transkrypt

Kazachstan oazą demokracji?
Fundacja Otwarty Dialog
Al. J. Ch. Szucha 11a/21
00-580 Warszawa
T: +48 22 307 11 22
Kazachstan oazą demokracji?
5 grudnia podczas konferencji prasowej podsumowującej wizytę Francoisa Hollande’a w
Kazachstanie Nazarbayev odpowiedział na pytania francuskich dziennikarzy dotyczące
przestrzegania praw człowieka w kraju. Podobnie jak w swoich poprzednich przemowach
przekonywał iż Kazachstan szanuje prawa narodowości i mniejszości etnicznych skuteczniej
niż Zachód. Stoi to w całkowitej sprzeczności z raportami organizacji międzynarodowych, które
alarmują o pogarszającym się stanie respektowania praw człowieka w Kazachstanie. Nazarbayev zaprzeczył istnieniu w Kazachstanie cenzury, która uniemożliwiałaby zadawanie
niewygodnych pytań i zachęcił do wyzbycia się stereotypów i nowego spojrzenia na region. Jego
zdaniem Kazachstan ma własną historię, kulturę i tożsamość oraz odmienne od europejskich
aspiracje. Jednocześnie podkreślił iż w sferze przepisów dotyczących mniejszości Kazachstan ma
mniej restrykcyjne prawodawstwo niż niektóre z krajów europejskich. Powołał się przy tym na
zróżnicowaną strukturę ludności – społeczeństwo Kazachstanu składa się na przedstawicieli
ponad 100 narodowości i grup etnicznych. Zdaniem prezydenta krajowe prawodawstwo
gwarantuje im równe prawa oraz poszanowanie dla ich języka, czy kultury. Podobną wolnością
cieszą się wyznawcy wielu religii – w Kazachstanie budują się meczety, synagogi i kościoły –
wyliczał Nazarbayev. Zdaniem wieloletniego przywódcy Kazachstanu podstawowe prawa
człowieka takie jak zagwarantowanie możliwości podjęcia pracy, posiadanie dachu nad głową, czy
godnych warunków życiowych, są spełnione.
Wcześniej w lipcu 2013 roku Nazarbayev w rozmowie z angielskimi dziennikarzami zaprzeczał
prześladowaniu oponentów politycznych. W podobnym tonie wypowiadali się także
przedstawiciele Kazachstanu m.in. podczas cyklów Powszechnego Okresowego Przeglądu Praw
Człowieka (UPR). Astana podkreśla więc wciąż prawa socjalne i ignoruje prawa polityczne.
Jak jest naprawdę? Brutalne pacyfikowanie strajków, strzelanie do demonstrantów, więzienie
działaczy opozycji politycznej (Vladimir Kozlov) i przedstawicieli mediów, torturowanie działaczy
społecznych czy też wykorzystywanie mechanizmów Interpolu do prześladowania przeciwników
reżimu (Mukhtar Ablyazov) – to prawdziwe oblicze "wolnego" Kazachstanu. O tym jednak
Nazarbayev dziennikarzom nie mówił. Źródła: 365info.kz, tengrinews.kz, vlast.kz, eurasianet.org facebook.com/OpenDialogFoundation | [email protected] | www.odfoundation.eu

Podobne dokumenty