Architektura zadumy - Architektura
Transkrypt
Architektura zadumy - Architektura
Architektura zadumy Niedziela, 02 Listopad 2008 17:12 Architekt tworzący współczesnie, projektujący w żelbecie, granicie, aluminium i stali nierdzewnej, łatwo może ulec złudzeniu, że jego dzieło będzie trwało wiecznie, że oto wystawia sobie pomnik za życia... Rzeczywiscie, tworzenie rzeczy trwałych może się opłacać! Największą chyba "karierę" w tej kategorii zrobił nasz starszy kolega Imhotep - architekt faraona Dżesera który został w końcu ogłoszony... bogiem. Nam to chyba jednak raczej nie grozi. A ilu twórcom udało się choćby być pochowanym w krypcie wzniesionego przez siebie budynku? Może tylko A. Gaudiemu i za jego przykładem drugiemu sławnemu katalończykowi - S. Dalemu... Odwiedziny na cmentarzu szybko przywołują nas do porządku... porządku zgodnie z którym, niezależnie od wykonywanej profesji, to co zostawiamy po sobie na tym świecie lokuje nas - co najwyżej - gdzieś pomiędzy "vanitas vanitatis..." i "non omnis moriar". Oto kilka migawek z warszawskich Powązek, 2 XI 2008 r. {gallery}zaduma{/gallery} 1/1