Nr 1 - Polska Federacja Tang Soo Do
Transkrypt
Nr 1 - Polska Federacja Tang Soo Do
Nr. 1/ 2011 kwiecieo TANG SOO DO Gazetka Polskiej Federacji Tang Soo Do w tym numerze: -Zapowiedzi Krzaków 2011 -,,Student Roku” -Biografia trenerów cześd I-Marcin Kostyra -Nowi Mistrzowie - Mistrzostwa Polski PUT 11-13 marzec - 10 lecie TSD w PolsceHistoria Artykuły: Sylwia Soszka Korekta: Marcin Kostyra Tang Soo Do Tegoroczny rok jest ważny dla Tang Soo Do-ków, szczególnie dla Prezesa PF TSD Marcina Kostyry, który od samego początku uczestniczył w rozwijaniu się Koreaoskiego Karate. Minęła już jedna dekada, od kiedy w Polsce jest możliwośd trenowania tej sztuki. Oczywiście cóż by to były za urodziny bez tortu… Każdy, kto miał okazje uczestniczyd w tegorocznych Mistrzostwach Polski (styczeo) w Puławach został poczęstowany kawałkiem TSD-ckiego jubileuszowego ciasta. Gdyby nie trener Marcin Kostyra na pewno nie mielibyśmy okazje teraz poznawad TSD. Cała federacja jest trenerowi za to wdzięczna :D. Na początku istniało Stowarzyszenie Tang Soo Do Polska z siedzibą w Pionkach. 18 grudnia 2004 Stowarzyszenie zmieniło główny Dojang z Pionek na Puławy. 26 września 2007 STSDP zmienia nazwę na Polska Federacja, TSD, która istnieje do dziś. 3-4 kwietnia 2005 po raz pierwszy nasi Tang Soo Dyści wystartowali na Międzynarodowych Mistrzostwach Mołdawii. Nasza Federacja była organizatorem licznych turniejów, pierwszy odbył 18 grudnia, 2004 jako ,,I Oficjalny Turniej Tang Soo Do”. Zawody zostały zorganizowane przez Marcina Kostyrę, jak każde następne. Na jeden z takich turniejów przyjechał sam Mistrz Rober Cheezic, a były to I Mistrzostwa Świata Cheezic Tang Soo Do !!! Jako ciekawostkę warto dodad, iż ten rok obchodzi podwójny jubileusz związany z założeniem Cheezic Tang Soo Do Federation, które istnieje już 40 lat. Oto polscy posiadacze czarnych pasów w TSD: Marcin Kostyra- III dan Zbigniew Cywioski – I dan Marek Czapka- I dan Dariusz Wójcicki- I dan Damian Gębal- I dan Sebastian Chudzik- I dan Dariusz Sułek - I dan Tang Soo Do Wiek: 31 zawód: nauczyciel etyki i filozofii, pracuje w Młodzieżowym Ośrodku Socjoterapii. zainteresowania: TSD, sztuki walki, filozofia, psychologia, szachy. Ulubiony zespół Scorpions i Straussa stopnie: -III dan Tang Soo Do; -1 dan Kickboxingu (WAKO) osiągnięcia trenerskie: Dzięki umiejętności mobilizacji do systematycznego trenowania wychował wielu złotych medalistów w różnych dziedzinach walki jak i w formach .Funkcje i uprawnienia: - Generalny przedstawiciel oraz Szef Instruktorów Cheezic Tang Soo Do Federation w Polsce -Prezes Polskiej Federacji Tang Soo Do; -Wiceprezes Klubu Sportowego Centrum Tan Soo Do - Wiceprezes Lubelskiego Okręgowego Związku Kickboxingu - Licencjonowany Instruktor Sportu, specj. Kickboxing - Sędzia Narodowy Polskiej Unii Taekwondo wyróżnienia: -honorowy II dan Voievod -III dan UFR (honorowy) osiągnięcia sportowe: Mistrzostwa Holandii w Tang Soo Do październik 2006: - III formy z bronią (kij, nóż, nunchaku) -III formy tradycyjne TSD Ogólno stanowy Turniej Yankee Nationals w USA - III miejsce w formach tradycyjnych, wykonując Ro Hai - I w rozbiciach łamiąc 8 desek Międzynarodowe Mistrzostwach w Sztukach Walki w Ismaning, k. Monachium w Niemczech październik 2010 III walki indywidualne I Drużynówka w walkach (Marcin Kostyra, Sebastian Chudzik, Damian Gębal) Sam o sobie: "Być może, dlatego, że jestem młodym człowiekiem z bagażem doświadczeń, który chętnie się uczy nowego, Tang Soo Do rozwija się w Polsce. Tang Soo Do jest dla mnie wielką pasją, nie ma dnia, abym nie myślał, robił cokolwiek dla TSD i moich uczniów. Fascynujące jest w tym, że nie wiem, gdzie nas to zaprowadzi, bowiem ostatnie lata przeszły moje oczekiwania - mamy przyjaciół w całej Polsce, Europie a nawet na całym świecie. Przecież ja nie robię nic wielkiego, ja po prostu robię swoje". Tang Soo Do Od dawna, co roku Grand Master Cheezic wręcza poszczególnym osobom wyróżnienie ,,Student Roku”. Do tej nagrody nominuje sam Prezes Polskiej Federacji TSD Marcin Kostyra wraz z konsultacją z niektórymi trenerami. Za co przyznaję się to nagrode? Nie tylko za wyniki, nie tylko za systematyczne treningi, ale i za bycie godnym przykładem do naśladowania, współ włączenie się w rozwój Tang Soo Do, za posiadanie godnej postawy i za dbanie o godne ,,imię” naszej federacji jak i swojego klubu. Ważna jest również pomoc w miarę możliwości innym tang soo dokom czy swojemu trenerowi :D Taka nagrodę zdobyli w ubiegłych latach: -Małgorzata Sykut- 2 razy - Marek Czapka- 2 razy -Łukasz Murat - Bartosz Plewka - Łukasz Pierzchała - Michał Majewski - Kamil Szulim - Teresa Orłowska -Anna Dymek -Dorota Twardowska Tegorocznymi Studentami są… Damian Buczek i Adam Skwarek (na zdjęciach) GRATULACJE!!! Krótkie Pytania do P. Marka Czapki i P. Doroty Twardowskiej : -Czy spodziewał się Pan/Pani tego wyróżnienia? M. Czapka- Nie, nie spodziewałem się tego wyróżnienia. D. Twardowska- Byłam bardzo zaskoczona, kiedy się dowiedziałam, ponieważ zawsze uważałam, że jest to nagroda dla szczególnie utalentowanych lub utytułowanych zawodników, a niestety nie jestem ani jednym anidrugim. - Jakie wrażenie wywołała na Panu/Pani taka nagroda? M. Czapka- Otrzymałem ją na I Mistrzostwach Polski Tang Soo Do, to, że otrzymałem nagrodę "Studenta Roku" dotarło do mnie dopiero po zawodach, byłem lekko w szoku, ale jednocześnie szczęśliwy. D. Twardowska- Nagroda sprawiła, że poczułam się doceniona za moje zaangażowanie na rzecz rozwoju Tang Soo Do. Chod tak na prawdę, kiedy zaczynałam współpracę z federacją zrobiłam to zupełnie bezinteresownie, chod też dla własnej satysfakcji. Oczywiście ogromne znaczenie tu mieli ludzie, z którymi współpracowałam i którzy równie mocno wierzyli w to, że to ma sens i przyszłośd. Wskazówki na zdobycie ,,Student Roku” M. Czapka- Myślę, że najważniejsze to wiedzied, czego się chce i do tego dążyd. Mied cel treningu i nie ograniczad się tylko do siebie, ale też aktywnie działad w klubie czy też w federacji. D. Twardowska- Trudno dad mi wskazówki jak można zdobyd ten tytuł, bo tak na prawdę nigdy nie starałam się w jakikolwiek sposób działad dla takiej korzyści. Ale myślę, że należy przede wszystkim ciężko pracowad, mocno stad za swoimi przekonaniami i byd wiernym samemu sobie. Jeżeli ktoś to doceni i wyróżni będzie super, jeżeli nie, gwarantuję, że ma się satysfakcję dla samego siebie. Tang Soo Do W drugi weekend marca w miejscowości Ostróda odbyły się XVIII Mistrzostwa Polski Taekwondo. 18 osobowa ekipa startujących, 4 trenerów i 4 sędziów wraz z rodzicami z Polskiej Federacji TSD wzięła udział w tej imprezie. Łącznie nasi uczestnicy zdobyła 9 złotych, 6 srebrnych i 1 brązowy medal. Najlepszy występ okazał się Pawła Zduna, startując w 4 konkuręcjach zdobył aż 4 i to w dodatku złote medale, aby podkreślić bardzo dobry występ 12 letni TSD-cki mistrz, został wyróżniony najlepszym zawodnikiem. Godnie reprezentował nasz styl również Łukasz Murat, który tak jak kolega w/w wziął udział w 4 konkuręcjach niestety był gorszy od Pawła tylko jednym medalem srebrnym. Bardzo dobrze zaprezentował się w walkach Norbert Witczak zarówno w semi jak i w light contact zdobył 2 miejsca na podium. Federacje przyozdobiła nowymi krążkami także Paulina Woźniak, która jest mistrzynią w walki light contact i vice w formach dowolnych. Specjalistą od układów formalnych okazał się jednak Damian Gębal zdobywca I miejsce w formach dowolnych i III miejsce w formach TKD. Srebrne medale w walkach ciągłych zdobyła: Sandra Rutkowska i Piotr Olszewski. Wszyscy pozostali wykazali się bardzo dobrym przygotowaniem do tych zawodów i pomimo braku medalu zyskali nowe doświadczenie jak i całe federacja miała okazję się bliżej zapoznać. Ogólnie całą imprezę Prezes Marcin Kostyra uważa za bardzo udaną, ,,nie chodzi tu tylko o wyniki, miesiliśmy fajną atmosferę, udało się nam pogadać i lepiej poznać.” Dokładne wyniki: Paweł Zdun: I miejsce formy dowolne I miejsce techniki specjalne - kopnięcie dosiężne I miejsce formy TKD I miejsce szybkościówki Łukasz Murat I miejsce walki semi contact I miejsce techniki specjalne - kopnięcie dosiężne I miejsce szybkościówki II miejsce formy dowolne Norbert Witczak II miejsce walki semi contact (kadeci do 170) II miejsce walki light contact (kadeci do 54 kg) Paulina Woźniak I miejsce walki light contact (juniorki light - do 64 kg) II miejsce formy dowolne II miejsce juniorki semi +170 cm nierankingowy Piotr Olszewski II miejsce walki light contact seniorzy - 60kg Sandra Rutkowska II miejsce walki light contact (juniorki +64 kg) Damian Buczek III miejsce formy dowolne Damian Gębal I miejsce formy dowolne III miejsce formy TKD Agnieszka Smolak III miejsce walki light contact (seniorki) nierankingowe Tang Soo Do Według tradycji naszej federacji tego letnie wakacje urozmaici obóz ,,Krzaki 2011”, jest to tygodniowy wyjazd sportowy mający na celu kształcenie i rozwój Tang Soo Do-ków jak i bliższe zapoznanie się oraz integrowanie ,,naszej federacyjnej rodziny”. To właśnie tu większośd naszych kolegów i koleżanek się zapoznało, zaprzyjaźniło a niekiedy i pod kochało. Na tej imprezie można rozwijad się na wiele sposobów poprzez kształcenie form do trenowania walk. Tak wspominają to osoby, które nie jeden tego typu obóz przeżyły: Jakie wrażenie i wspomnienia pozostały po uczestniczeniu przez ciebie po raz pierwszy w obozie w Krzakach? Damian Buczek: Jakie wrażenia po Krzakach? Oczywiście pozytywne! Wspomnienia to jak najbardziej nocne spanie przy ognisku, rozmowy do późna i ta atmosfera. Sandra Rudowska: Po pierwszym obozie hmmm było super fajna, luźna atmosfera, fajna zabawa i treningi jak było widać, ponieważ byłam też na zeszło rocznym obozie ... Co Ci się najbardziej podobało całym obozie, a co byś jednak zmienił lub dodał? Damian B.- W Krzakach można powiedzieć ze plan dnia mi odpowiadał, ale trochę mi brakowało takich prawdziwych treningów chodź każdy mógł na własna rękę popracować samodzielnie ze starszym kolega... Sandra R.- Najlepszym punktem w obozie była integracja zawodników z różnych stron, którzy są w jednej federacji a jednak sie nie znają...Zmieniła hmmm... Raczej nic, ponieważ cały obóz był dobrze zaplanowany. Co Ci się najbardziej kojarzy z Krzakami? Damian B.- . Najbardziej z Krzakami kojarzy mi sie nocne pogawędki przy ognisku i granie na gitarze prze Janka. Sandra R.- Jedna z rzeczy, którą najczęściej wspominam są wieczorne śpiewania przy ognisku i kąpiele w rzece xD... Dlaczego warto pojechać? Damian B.-. Wg. mnie każdy powinien pojechać w Krzaki przeżyć to. Zarabista sprawa. Odciąć sie od świata na te 7 dni, zapomnieć o wszystkim i żyć tylko chwila. W Krzakach można sie bardzo dobrze zintegrować z innymi obozowiczami. Sandra R.- Każdy wyjazd kończy sie miłymi wspomnieniami i nowymi znajomościami nieraz na dłuuugi czas... . Każdy taki wyjazd da wam niezapomnianych wiele wrażę i wspomnień, o których nie da się zapomnieć, dlatego moim zdaniem takie obozy ( a w szczególności krzaki ) są najlepszym sposobem na spędzenie wakacji.. Odpowiedzi się powtarzają- wniosek WARTO JECHAĆ!!! 7 świętych przykazań Krzaków 1. Najważniejsze na obozie są zasady (patrz powyższy plan dnia!). 2. Najważniejsze jest dobro grupy, pamiętaj, że jadąc na obóz zobowiązujesz się do ciągłej pracy na rzecz grupy (np. przygotowani posiłków, zaopatrzenie w wodę pitną, robienie zakupów, przygotowanie drewna na ognisko). 3. Zabrania się kłótni, obrażania innych, zaniedbywania obowiązków obozowych. 4. Nie wybrzydzamy na jedzenie – zresztą każdy będzie pomagał przy przygotowaniach do posiłków, każdy! 5. Nie spożywamy słodyczy przed posiłkami. 6. Chłopcy i dziewczęta śpią w osobnych namiotach (i osobnych śpiworach itp.) 7. Nie ma tzw. ciszy nocnej, możesz całą noc nie spać, ALE, po 1) jeśli obudzisz, choć jedną osobę … możesz być pewien, że spotkają Cię niemiłe chwile, po 2) rano wstajesz punktualnie na pobudkę! Ojciec, trener Marcin Przepis na Tradycyjny Bigos Pani Uli w Krzakach 4- 5 dużych główek młodej kapusty ( w zależności od liczby obozowiczów) 2 kg łopatki lub szynki Słoiczek przecieru pomidorowego lub koncentrat pomidorowy Konserwa mięsno- tłuszczowa, najlepsza jest w słoiku z Łukowa (niekoniecznie) Pieprz Sól Ziele angielskie – kilka ziarenek Liść laurowy Mąka, smalec lub olej do zasmażki Kapustę oczyszczamy, myjemy i szatkujemy, solimy, gotujemy w garze z wodą, co jakiś czas mieszając. Po ugotowaniu odlewamy wodę. Mięso kroimy w kostkę, podsmażamy na patelni na oleju. Przekładamy do garnka, zalewamy niewielką ilością wody, wrzucamy liść laurowy, ziele angielskie i dusimy pod przykryciem do miękkości. Mięsko wlewamy z sosem do kapusty. Dodajemy konserwę mięsno- tłuszczową, mieszamy. Dodajemy przecier pomidorowy, doprawiamy pieprzem, solą. Bigos zagęszczamy zasmażką. Wszystko mieszamy i chwilę gotujemy, dosypujemy posiekany koperek. Najlepiej jak bigos postoi kilka godzin a składniki się „przegryzą”. Najlepiej smakuje podany na świeżym powietrzu. Przedstawiam wam pierwszy numer Gazetki Federacyjnej, mam nadzieje ze nie ostatni. Wszelkie artykuły są pisane przez emnie na podstawie strony www.tangsoodo.pl, zatwierdzone przez Prezesa M. Kostyre. Dziękuje wszystkim za odpowiedź i wszelka pomoc oraz zachęcam wszystkich do włączenia się i współpracy przy następnych numerach. Jest możliwośd wstawiania artykułów, relacji poszczególnych klubów, propozycje poproszę na mejla [email protected]. Tang Soo! Sylwia Soszka
Podobne dokumenty
W tym numerze: - Polska Federacja Tang Soo Do
tłumaczy się dziewczynkom, że z racji tego, iż są młodymi kobietami, bić się nie powinny. Sztuki walki kojarzą się właśnie z walką, dość brutalną, dlatego też rodzice, jeśli wybierają dla swojej có...
Bardziej szczegółowoNr 5 - Tang Soo Do
Gizmo - jak Go nazywamy z forów internetowych - był zawsze dla mnie "starszym bratem w sztukach walki" nauczyłem się bardzo dużo od niego, chyba mógłbym nazwać go jednym z moich mistrzów, nauczycie...
Bardziej szczegółowo