Pobierz artykuł - Wrocławskie Studia Wschodnie

Transkrypt

Pobierz artykuł - Wrocławskie Studia Wschodnie
350
Recenzje
różnych w koncepcji publikacjach nawiązujących do chronikos, a to Czesława Łuczaka6
i Mieczysława Wieliczko7. Są to spojrzenia badawcze pod innym kątem, ale o konwencji
kroniki jako formy narracji historycznej.
Mieczysław Wieliczko
Janina Wołczuk, Literatura na warsztacie młodych rusycystów.
Z dziejów wrocławskiej dydaktyki uniwersyteckiej w XX wieku
Wyd. Uniwersytetu Wrocławskiego, Wrocław 2007, ss. 127
Wydana we Wrocławiu w 1997 r. książka Janiny Wołczuk pt. Literatura na warsztacie
młodych rusycystów. Z dziejów wrocławskiej dydaktyki uniwersyteckiej XX wieku, mimo
nieco nieprecyzyjnego tytułu, jest ewenementem w historii nauki w Polsce. Dokumentuje
bowiem, i to fachowo, duży obszar działalności uniwersyteckiej kadry nauczającej, a także pierwsze – czasem jedyne – kroki młodych rusycystów, którzy za przedmiot swych
dociekań wybrali analizy utworów pisarzy rosyjskich, różnorodne zagadnienia z zakresu
folkloru, a nawet elementy historii nauki i czasopiśmiennictwa. W przyjętym przez Autorkę okresie (lata 1948–2000) promowano w Uniwersytecie Wrocławskim około 1500
magistrów z tego zakresu, choć jest to tylko część przeprowadzonych przewodów, bo magisteriów z językoznawstwa i glottodydaktyki w tym opracowaniu nie uwzględniono.
Istotną sprawą jest to, że Autorka wykorzystała zachowane w Archiwum Uniwersytetu
protokoły z egzaminów magisterskich. Na tej podstawie ustaliła prawidłowe brzmienie
nazwisk absolwentów rusycystyki (w dotychczasowych publikacjach były liczne błędy)
oraz tytuły pisanych prac. To ostatnie pt. Wykaz tematów prac magisterskich, stanowi
główny zrąb publikacji. Użyteczną wartość tej części książki wzbogacają indeksy: Indeks
literatury, utworów i tytułów prasowy wymienionych w tematach prac magisterskich, Indeks utworów literackich i czasopism występujących w tytułach prac magisterskich, Indeks autorów prac magisterskich, Zestawienie numerów prac magisterskich napisanych
pod kierunkiem poszczególnych promotorów. Dodano także, i jest to bardzo interesujące,
Przykłady merytorycznej oceny prac magisterskich.
Podstawą Wykazu jest chronologia, w której ujęto zestawienia prac magisterskich pod
nazwiskami promotorów (kierowników seminariów). Zapis podstawowy ograniczono
do nazwiska i imienia autora oraz tytułu pracy. Nazwiska autorów po polsku – tytuły prac
po polsku lub rosyjsku.
Książkę Autorka poprzedziła Wstępem, gdzie wyjaśnia motywy podjęcia swej pracy,
daje przykłady – nieliczne – podobnych opracowań itd. W jednym z przypisów zacytowała fragment artykułu Janusza Tazbira z „Odry” z 2005 r., który warto zapamiętać:
„Ulubioną zabawą laików bywa wyśmiewanie się z tematów niektórych prac, szczególnie
kiedy stają się one podstawą do nadania stopnia naukowego. Krytyka ta jest w większości
nieuzasadniona [...] Można dworować z dwuznaczności tytułów, zgłaszać obiekcje i rów6 Od pierwszej do ostatniej godziny wojny światowej. Dzieje Polski i Polaków, Poznań 1995,
s. 532.
7 Sowieci w Lubaczowskiem. Zapis kronikarski od 17 września 1939 do 22 czerwca 1941,
Rocznik Lubaczowski 2000, t. IX–X, s. 103–134.
Wroclawskie Studia Wschodnie 12, 2008
© for this edition by CNS
III_kor_WSW_12.indd 350
2009-05-05 15:01:39
Recenzje
351
nocześnie stawiać zarzuty, że tyle istotnych problemów nie doczekało się opracowania”.
No, właśnie. Wolałbym jednak, by zamiast tytułów typu Lew Tołstoj w Polsce, pisano:
Twórczość Lwa Tołstoja w Polsce. Niestety, pierwsza wersja stanowiła na rusycystyce
wrocławskiej raczej normę.
Zestawienia indeksowe dają wgląd w kilka interesujących spraw. Owe około 1500
magisteriów prowadziło ledwie 17 nauczycieli akademickich, przeważnie profesorzy lub
docenci, znacznie mniej doktorzy. W tej liczbie było dwóch obcokrajowców: doc. Kole
Simiczijew (Macedończyk) i prof. P.S. Wychodcew (Rosjanin). Promotorami największej liczby obronionych prac byli: prof. Zbigniew Barański, prof. Marian Jakóbiec, prof.
Krystyna Galon-Kurek, prof. Tadeusz Klimowicz, prof. Bronisław Kodzis, prof. Telesfor Poźniak, prof. Franciszek Sielicki, prof. Marian Ściepuro. Oferowali oni seminarzystom na ogół klasykę rosyjską (rzadziej rosyjsko-radziecką). Utwory Aleksandra Puszkina cieszyły się największym wzięciem. Analizowano, w postaci monografii, stosunkowo
często dzieła następujących twórców: A.A. Achmatowej, A.A. Błoka, M.A. Bułhakowa,
I.A. Bunina, A.P. Czechowa, F.M. Dostojewskiego, I.G. Erenburga, W.W. Gogola, A.M.
Gorkiego, S.A. Jesienina, M.J. Lermontowa, W.W. Majakowskiego, A.N. Ostrowskiego,
M.J. Sałtykowa-Szczedrina, A.S. Sołżenicyna, L.N. Tołstoja, J.W. Trifonowa, I.S. Turgieniewa, A.T. Twardowskiego, S.P. Zołygina. Mniej jest autorów piszących na emigracji. Utwory
o tematyce syberyjskiej to głównie poezja dekabrystów, słynny Sachalin Czechowa. Opowiadania kołymskie W.T. Szałamowa były przedmiotem tylko jednego magisterium.
O wyborze utworów do analizy z pewnością decydowały różne okoliczności: jubileusze, krąg aktualnych lektur kierowników seminariów, a z pewnością także okoliczności
polityczne. Z tego względu w zestawie opracowywanych tematów odczuwa się wyraźne
poluzowanie obroży cenzury już w końcu lat osiemdziesiątych ubiegłego stulecia.
Jest oczywiste, że szeroko rozumiana folklorystyka nie mogła być pominięta w tego
typu poczynaniach. Najwięcej serca miał do niej zrazu docent, a później profesor Franciszek Sielicki (1923–2001). Pierwsi jego magistranci bronili się w 1967 r., a ostatni w 1993 r.
Zadziwia wszechstronność problemowa kierownika seminarium, odwołanie nie tylko
do piśmiennictwa wschodniosłowiańskiego, lecz także publikacji Oskara Kolberga oraz
Franciszka Kotuli. Oto niektóre z tytułów obronionych prac magisterskich wybranych
przypadkowo: 1967 r.: I. Dolińska, Rzeczywistość historyczna i materialna w baśniach
rosyjskich; A. Lepszyc, Cechy artystyczne rosyjskiej liryki ludowej; M. Opryszko, Motywy
paralelne w baśniach rosyjskich i polskich; D. Warawko, Rzeczywistość historyczna i materialna w bylinach; 1992 r.: M. Goldman, Rosyjskie podania historyczne; A. Tomaszewska,
Mitologia narodu rosyjskiego na terytorium Wschodniej Syberii; 1993 r.: R. Bartczak, Baśnie narodów Azji; W. Benkiewicz, Ludowe baśnie ukraińskie w przekładzie polskim Aleksandra Barszczewskiego; B. Frąclewicz-Baldy, Rosyjskie pieśni obrzędowe według Jurija
G. Krugłowa; A. Kacperska, Ukraińskie pieśni ludowe; E. Połyńczuk, Literatura rosyjska
i folklor w końcu XIX w.; M. Rajewska, Istoty mityczne w folklorze rosyjskim i polskim;
E. Uchańska-Bączek, Rola darów w obrzędzie weselnym Słowian. Pominięto – ze względów technicznych – zestawienia prac obronionych w latach 1968–1991. Są one, przynajmniej sądząc z tytułów, nie mniej interesujące niż wymienione. Folklor Słowian wschodnich
pojawia się także w pracach przygotowanych na seminariach innych nauczycieli akademickich, w tym zwłaszcza pod kierunkiem doc. Kole Simiczijewa w latach 1975–1984.
Oto niektóre z nich tylko z 1966 r.: A. Król, Rosyjskie pieśni ludowe o tatarszczyźnie;
L. Kwidzińska, Rosyjskie pieśni ludowe pochodzenia literackiego, H. Micha, Rosyjskie ludowe pieśni miłosne; Ł. Naumow, Taneczne i żartobliwe rosyjskie pieśni ludowe; J. Oleksa,
Wroclawskie Studia Wschodnie 12, 2008
© for this edition by CNS
III_kor_WSW_12.indd 351
2009-05-05 15:01:39
352
Recenzje
Rosyjskie ludowe nowe pieśni końca XIX – początku XX wieku; Z. Powżyńska, Rosyjskie
robotnicze i rewolucyjne pieśni XIX – początku XX wieku; R. Tylawski, Rosyjskie ludowe pieśni rodzinne; W. Wisz, Rosyjskie ludowe zabawowe, korowodowe pieśni; E. Wojciechowska, Rosyjskie pieśni ludowe zebrane przez Piotra Kirejewskiego (monografia);
M. Znamirowska, Materiał folklorystyczny zebrany przez Pawła Wasiliewicza Szejna (próba monografii); E. Źłobińska, Rosyjskie ludowe pleśni antypańszczyźniane. Jest to ogromna różnorodność problemowa. Aż się prosi, by ktoś zechciał ogłosić drukiem choćby same
tezy z tych prac. Utopione w archiwach często grzebią wiele istotnych ustaleń młodzieży
naukowej, która jeszcze nie wpadła w koleiny schematów.
Do 1993 r. folklor rosyjski czy w ogóle wschodniosłowiański stanowił znaczący procent tematów podejmowanych prac magisterskich. Z pewnością nie zarzucone tego nurtu,
ale – jak można sądzić tylko na podstawie tytułów prac – przewija się jako zjawisko wyjściowe opracowań literackich.
Na ostatniej stronie okładki zamieszczono fragment recenzji wydawniczej pióra prof.
Józefa Smagi, w której podkreślono wartość pracy dr hab. Janiny Wołczuk. Zwrócono
tam uwagę nie tylko na zalety opracowania dokumentacyjno-bibliograficznego, lecz także
na swoistą kronikę dokonań kadry nauczającej na rusycystyce wrocławskiej. Dodajmy,
że przykłady recenzji zamykające książkę świadczą, iż rusycystyka wrocławska jest naukowym ośrodkiem bardzo solidnym. Kierownicy seminariów prezentują wysoki poziom
wiedzy i odpowiedzialności, a opiniodawcy prac dopuszczanych do końcowego egzaminu
nie stosują taryfy ulgowej.
Nie wydaje się, by w okresie transformacji w Polsce po 1989 r. rusycystyka w Uniwersytecie Wrocławskim przeżywała kryzys. Zabrakło jednak w gronie nauczającym
specjalistów od folklorystyki, tak ważnej zwłaszcza dla rosyjskiej literatury „wysokiego
lotu”. Nie trzeba być prorokiem, by stwierdzić, że Autorka przykładem swej dobrej pracy
znajdzie naśladowców nie tylko w macierzystej uczelni.
Zbigniew J. Wójcik
Kriegsgefangene des Zweiten Weltkrieges. Gefangennahme –
Lagerleben – Rückkehr, Günter Bischof, Stefan Karner,
Barbara Stelzl-Marx (Hg.)
Oldenburg 2005, ss. 599
Pobyt w niewoli należał do powszechnych masowych doświadczeń ostatniej wojny
światowej. Na jej frontach walczyło około 100 mln żołnierzy, z czego mniej więcej 1/3
znalazła się w rękach wroga. Traktowanie ich określała od kilkudziesięciu lat konwencja genewska, która jednak przez niektóre ze stron konfliktu była odrzucana (w całości
lub części). Wpłynęło to na tragiczny los jeńców, których takie państwo przetrzymywało,
oraz i na egzystencję własnych jego żołnierzy, którzy znaleźli się we władzy przeciwnika.
W obozach niemieckich zginęła większość jeńców radzieckich (z 5 mln aż 3 mln). Śmiertelność w obozach japońskich przekroczyła 25%. Same te liczby wymownie świadczą
o warunkach, w jakich żyli (walczyli o życie) jeńcy. Ponadto niewola to nie tylko kilka
(w skrajnych wypadkach kilkunaście) lat pozbawienia wolności, lecz także odczuwane
Wroclawskie Studia Wschodnie 12, 2008
© for this edition by CNS
III_kor_WSW_12.indd 352
2009-05-05 15:01:39