Mercedes-Benz GL - Made in the USA
Transkrypt
Mercedes-Benz GL - Made in the USA
AutoRok.PL / DesignForum.PL Mercedes-Benz GL - Made in the USA Autor: Mercedes G rozpoczął swoją karierę jako pojazd mający służyć armii, ale z czasem stał się luksusowym autem cywilnym, a zarazem klasykiem wśród offroaderów. Ten kierunek ewolucji kontynuuje wytwarzana w USA klasa GL, która co prawda ma już samonośne nadwozie i niezależne zawieszenie kół, niemniej dzięki wyrafinowanym rozwiązaniom, też jest w stanie sprostać ekstremalnie trudnym zadaniom. Specjalnie z myślą o wypadach w nieznane zastosowano systemy elektroniczne pomagające ruszać pod górę, wjeżdżać na wzniesienia i bezpiecznie zjeżdżać z nich. Dla modeli docierających do Europy przewidziano pakiet Offroad-Pro, obejmujący przekładnię redukcyjną, blokady centralnego i tylnego dyferencjału, oraz utwardzony system Airmatic umożliwiający zwiększanie prześwitu do 30,7 cm i głębokości brodzenia do 60 cm. Pomyślano też o klientach holujących przyczepę; ESP rozszerzono o funkcję TSA (Trailer Stability Assist), stabilizującą zachowanie się całego zestawu. Do napędu wybrano nowoczesne silniki V6 i V8. W ofercie znajdują się turbodiesle 320 CDI - 224 KM i 420 CDI - 306 KM oraz z benzyniaki GL 450 (4,6 L) i GL 500 (5,5 L) dysponujące mocą 340 i 388 KM. Połączono je z 7-biegowym automatem 7G-Tronic z funkcją Direct Select. System 4Matic daje stały napęd na 4 koła, które resorowane są w sposób pneumatyczny (Airmatic). Konstruktorzy odpowiedzialni za poziom bezpieczeństwa poszli na całość. Absolutne novum w tym gatunku pojazdu stanowi system Pre-Safe, dzięki powiązaniu elementów bezpieczeństwa czynnego i biernego oraz odpowiednim czujnikom i siłownikom, w ułamkach sekund przygotowujący auto do ewentualnej kolizji. Dla kierowcy i osoby siedzącej obok opracowali aktywne zagłówki Neck-Pro, zaś przed pasażerami drugiego rzędu siedzeń wbudowali poduszki gazowe. Tak więc GL pod wieloma względami dorównuje klasie S, a pod niektórymi nawet ją przewyższa. Wszak podróżować może nim aż 7 osób i to po bezdrożach. Przy rozstawie osi 307,5 cm i długości całkowitej 509 cm dość łatwo było pomieścić trzy rzędy siedzeń. Ostatni z nich składany jest elektrycznie i tworzy równą podłogę bagażnika, której maksymalna długość osiąga 213 cm, a objętość przestrzeni ładunkowej wynosi 2300 dm3. W przedziale pasażerskim znalazły się między innymi najlepsze materiały wykończeniowe i klima Thermatic lub wielostrefowa Thermotronic. Stosunkowo kanciasta sylwetka nadwozia nie przeszkodziła w uzyskaniu bardzo przyzwoitego jak na offroadera współczynnika Cx=0,37. Zapraszamy do galerii zdjęć http://mas.auto.pl Kreator PDF Utworzono 8 March, 2017, 08:01