III warsztaty (3) - Instytut Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej

Transkrypt

III warsztaty (3) - Instytut Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej
III Warsztaty Dziennikarskie
Rak prostaty
– m´skoÊç nie musi byç zagro˝ona
ORGANIZATORZY
PARTNER MERYTORYCZNY
PARTNER STRATEGICZNY
PATRONI MEDIALNI
Prof. dr hab.n.med. Andrzej Borówka
Chirurg urolog kierownik Kliniki Urologii Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego i ordynator Oddziału
Urologii w Szpitalu w Mi´dzylesiu, pod Warszawà. Zajmuje si´ leczeniem nowotworów, nie trzymania moczu, kamicy
moczowej, rozrostu gruczołu krokowego, zaburzeƒ seksualnych, rekonstrukcjà dróg moczowych.
European Board of Urology (EBU), europejska organizacja, która ustala kryteria dotyczàce m. in. podyplomowego
nauczania urologii w Unii Europejskiej, przyznała klinice certyfikat Êwiadczàcy, ˝e mogà si´ w niej kształciç nie tylko
lekarze z Polski, ale tak˝e z krajów UE. Tu tak˝e w ramach Polskiego Towarzystwa Urologicznego, którego Borówka jest
prezesem, powstała Szkoła Urologii Komitetu Edukacji PTU.
mail: [email protected]
Prof. Zbigniew Izdebski
Pedagog i seksuolog, absolwent Wy˝szej Szkoły Pedagogicznej w Zielonej Górze, doktor habilitowany, profesor
Uniwersytetu Zielonogórskiego. Zaliczany do mi´dzynarodowych autorytetów w zakresie pedagogiki seksualnej.
Specjalista w zakresie poradnictwa rodzinnego. Jest dziekanem Wydziału Nauk Pedagogicznych na Uniwersytecie
Zielonogórskim oraz kieruje Zakładem Poradnictwa Młodzie˝owego i Edukacji Seksualnej tej uczelni. Jest te˝ pracownikiem naukowym w Katedrze Biomedycznych Podstaw Rozwoju i Wychowania Wydziału Pedagogicznego Uniwersytetu
Warszawskiego, kierownikiem Podyplomowego Studium Wychowania Seksualnego oraz prodziekanem Wydziału
Pedagogicznego tej uczelni. Jest równie˝ wykładowcà w Szkole Wy˝szej Psychologii Społecznej w Warszawie.
mail: [email protected]
Doktor El˝bieta Zdankiewicz-Âcigała
Specjalizuje si´ w poznawczej psychologii klinicznej; psychologii wywierania wpływu (psychomanipulacja); Prowadzi
szeroko zakrojone badania nad psychologià traumy - efektem sà publikacje ksià˝kowe: „Emocje – aleksytymia – poznanie (współautor Tomasz Maruszewski); „Trauma. Proces i diagnoza. Mechanizmy psychoneurofizjologiczne (współautor Monika Przybylska). W przygotowaniu „Pami´ç autobiograficzna w traumie”. Jej obecnie badania koncentrujà si´
na analizie mechanizmów, tzw. wzrostu potraumatycznego. Zajmuje si´ terapià osób po traumie, w tym ofiarami i
sprawcami wypadków komunikacyjnych oraz terapià osób z zaburzeniami psychosomatycznymi .(anoreksja, bulimia,
zawał serca). Jest pracownikiem naukowym Szkoły Wy˝szej Psychologii Społecznej.
mail: [email protected]
Koordynator warsztatów Agencja GREEN PR, (022)828 04 75, (022)828 08 98; mail: [email protected]
Ks. Arkadiusz Nowak
Prowincjał Zakonu Ojców Kamilianów - Prezes Instytutu Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej
Ukoƒczył studia filozoficzno-teologiczne na Papieskim Wydziale Teologicznym w Warszawie oraz Wydział Socjologii
Uniwersytetu Szczeciƒskiego. Od wielu lat zaanga˝owany w prace dla dobra zaka˝onych HIV i chorych na AIDS oraz
promocj´ idei praw pacjenta. Bliska jest mu odpowiedzialne rozumiana tolerancja, którà krzewi w swojej działalnoÊci
publicznej. Przez wiele lat pełnił funkcje Pełnomocnika Ministra Zdrowia ds. AIDS i Narkomanii. Kieruje OÊrodkiem
Readaptacyjnym Ministerstwa Zdrowia w Konstancinie. W roku 2004 zało˝ył Instytut Praw Pacjenta i Edukacji
Zdrowotnej. Od maja 2007 pełni funkcj´ Prowincjała Zakonu Posługujàcych Chorym (Ojcowie Kamilianie). Laureat
wielu nagród i wyró˝nieƒ, m.in. w roku 2000 nagrody Sekretarza Gene-ralnego ONZ za walk´ z nietolerancjà i ksenofobià.
Jarosław Gugała
Z wykształcenia iberysta, z zawodu dziennikarz. W 1983 roku, b´dàc na studiach, zało˝ył Zespół Reprezentacyjny, specjalizujàcy si´ do dzisiaj w prezentacji piosenek ró˝nych kultur Êwiata.
W 1989 roku rozpoczàł prac´ w „WiadomoÊciach” TVP, poczàtkowo jako reporter, potem wydawca i prezenter. W 1992
roku objàł funkcj´ dyrektora TVP I, potem został dyrektorem Telewizyjnej Agencji Informacyjnej ( do 1995).
Do 2003 r. ambasador Polski w Urugwaju. Po powrocie z placówki dyplomatycznej rozpoczàł prac´ w TV Polsat, jako
prezenter i wydawca.
Obecnie dyrektor ds. informacji Telewizji „Polsat” i szef redakcji "Wydarzeƒ".
Jadwiga Kamiƒska
Prezes Stowarzyszenia Dziennikarski Klub Promocji Zdrowia, zrzeszajàcego dziennikarzy i publicystów zajmujàcych si´
problemami ochrony zdrowia i medycyny. Celem stowarzyszenia jest szeroko rozumiana informacja i edukacja dziennikarzy dotyczàca najnowszych osiàgni´ç medycyny i farmacji, a tak˝e wa˝nych problemów zdrowotnych naszego
społeczeƒstwa.
Organizujemy równie˝ cykliczne "Debaty o zdrowiu " poÊwi´cone polityce zdrowotnej paƒstwa i systemowi opieki
zdrowotnej.
Stowarzyszenie prowadzi stałà i okazjonalnà współprac´ z wieloma towarzystwami naukowymi i organizacjami
pacjentów. Organizujemy wspólnie wiele imprez, a tak˝e wspieramy je w ich działalnoÊci. Na naszej stronie internetowej zamieszczamy informacje o odbywajàcych si´ konferencjach, wa˝nych wydarzeniach medycznych i konkursach
dla dziennikarzy. Naszym celem jest tak˝e integracja dziennikarzy zajmujàcych si´ zdrowiem i medycynà, dbałoÊç o
wysoki poziom etyczno-moralny naszego Êrodowiska i ochron´ jego interesów.
Koordynator warsztatów Agencja GREEN PR, (022)828 04 75, (022)828 08 98; mail: [email protected]
Rak gruczołu krokowego
Gruczoł krokowy (stercz, prostata) nale˝y do układu m´skich narzàdów płciowych.
Znajduje si´ w bezpoÊrednim sàsiedztwie p´cherza i otacza bli˝szy (sterczowy) odcinek
cewki (ryc. 1). Dlatego wi´kszoÊç objawów i dolegliwoÊci towarzyszàcych chorobom tego
narzàdu dotyczy oddawania moczu.
Istniejà trzy grupy chorób gruczołu krokowego:
- zapalenie ostre lub przewlekłe;
- łagodny rozrost stercza;
- nowotwory złoÊliwe, wÊród których dominuje rak.
Rak stercza (PCa – prostatic cancer) nale˝y do najcz´Êciej wyst´pujàcych nowotworów złoÊliwych u m´˝czyzn.
W Polsce pod wzgl´dem zapadalnoÊci ust´puje jedynie rakowi płuca i wyprzedza raka p´cherza moczowego (ryc. 2).
W 2005 roku, raka stercza rozpoznano u ponad 7 tys. m´˝czyzn, a liczba zmarłych
z jego powodu wyniosła prawie 3.600.
ZapadalnoÊç PCa jest w ró˝nych krajach odmienna, przy czym w Ameryce Północnej, Europie Zachodniej i niektórych cz´Êciach
Afryki jest on najcz´Êciej rozpoznawanym nowotworem u m´˝czyzn (ryc. 3).
Koordynator warsztatów Agencja GREEN PR, (022)828 04 75, (022)828 08 98; mail: [email protected]
W ostatnich kilkunastu latach obserwuje si´ stopniowy wzrost liczby nowych rozpoznaƒ raka gruczołu krokowego, równie˝ w Polsce
(ryc.4). Tendencj´ t´ mo˝na przypisaç kilku czynnikom:
- poprawie ÊwiadomoÊci zdrowotnej społeczeƒstwa i tym samym
zwi´kszeniu liczby m´˝czyzn zgłaszajàcych si´ do urologa z powodu dolegliwoÊci ze strony dolnych dróg moczowych lub nawet bez
dolegliwoÊci, a tylko w celu przeprowadzenia badania okresowego;
- upowszechnieniu oznaczania st´˝enia swoistego antygenu sterczowego (PSA – prostate specific antigen) w surowicy;
- poprawie metod rozpoznawania tego nowotworu, a zwłaszcza udoskonaleniu biopsji stercza.
Zasadniczymi czynnikami ryzyka wystàpienia tego raka sà
wiek oraz dziedzicznoÊç. O znaczeniu tego pierwszego Êwiadczy
dodatnia zale˝noÊç mi´dzy współczynnikiem zapadalnoÊci na PCa i
wiekiem m´˝czyzn (ryc. 5).
Za istotnym znaczeniem dziedziczenia przemawia wi´ksze ryzyko
wystàpienia PCa u krewnych pierwszego stopnia m´˝czyzn chorujàcych na ten nowotwór. Ryzyko zachorowania na PCa zwi´ksza si´, w
zale˝noÊci od liczby krewnych pierwszego stopnia, dotkni´tych tym
nowotworem: w przypadku m´˝czyzny, którego jeden krewny pierwszego stopnia (ojciec lub brat) chorował lub choruje na PCa, jest ono
dwukrotnie wi´ksze, zaÊ w przypadku m´˝czyzny, którego co najmniej
dwóch krewnych pierwszego stopnia chorowało lub choruje na ten
nowotwór jest wi´ksze 5-11-krotnie, ni˝ ryzyko dotyczàce m´˝czyzn
pochodzàcych z rodzin, w których PCA nie wyst´pował.
Rak stercza jest nowotworem rozwijajàcym si´ powoli. Czas,
który upływa od momentu wystàpienia pierwszych cech przemiany
nowotworowej w pojedynczych komórkach do ukształtowania si´ guza o obj´toÊci 1 ml wynosi około 10 lat, zaÊ czas podwojenia
liczby komórek raka si´ga około 4 lat.
Poczàtkowo rak jest ograniczony do stercza. W toku dalszego rozwoju nacieka tkanki otaczajàce gruczoł krokowy i tworzy przerzuty w w´złach chłonnych oraz w narzàdach odległych, zwłaszcza w koÊciach.
PCa rozpoznaje si´ na podstawie biopsji gruczołu krokowego, wykonywanej przez odbytnic´ pod kontrolà ultrasonografii
przezodbytniczej. Wskazania do biopsji stercza obejmujà:
- nieprawidłowoÊci wykryte w sterczu na podstawie badania palcem przez odbytnic´, sugerujàce istnienie raka;
- podwy˝szone st´˝enie PSA;
- zmiany w sterczu ujawnione przez ultrasonografi´ przez odbytnic´, sugerujàce istnienie raka.
CzułoÊç badania stercza palcem w wykrywaniu PCa jest ograniczona – potwierdzenie istnienia raka na podstawie biopsji
uzyskuje si´ bowiem tylko u niespełna 50% m´˝czyzn, u których wynik tego badania jest nieprawidłowy. Niemniej, jest ono podstawowym elementem badania urologicznego m´˝czyzn, zwłaszcza po 50 roku ˝ycia, niezale˝nie od powodu, który sprawił, ˝e zgłosili si´ do urologa lub lekarza rodzinnego.
PSA jest glikoproteinà produkowanà niemal wyłàcznie przez komórki nabłonkowe stercza. Dlatego uznaje si´ go za znacznik swoisty dla gruczołu krokowego, jednak nie dla PCa. Do wzrostu st´˝enia PSA w surowicy mo˝e bowiem dojÊç nie tylko w
nast´pstwie raka, ale tak˝e w wyniku łagodnego rozrostu stercza – choroby wyst´pujàcej u bardzo wielu m´˝czyzn po 50 roku
˝ycia, jak równie˝ w wyniku zapalenia gruczołu krokowego lub urazu mechanicznego (zwiàzanego, np. z wykonaniem ultrasonografii przezodbytniczej lub zabiegu przezcewkowego). Jakkolwiek, znaczne zwi´kszenie st´˝enia PSA jest czynnikiem bardzo mocno
przemawiajàcym za istnieniem PCa.
Celem badania pod mikroskopem wycinków pobranych ze stercza (biopsja) jest nie tylko wykrycie raka, ale tak˝e okreÊlenie jego złoÊliwoÊci i rozległoÊci. Po rozpoznaniu nowotworu na podstawie biopsji, nale˝y oceniç stopieƒ jego zaawansowania,
czyli okreÊliç, jaka jest rozległoÊç miejscowa raka (czy jest ograniczony do stercza, czy nacieka tkanki sàsiadujàce ze sterczem)
oraz czy wyst´pujà przerzuty w w´złach chłonnych lub i narzàdach odległych, zwłaszcza koÊciach.
Koordynator warsztatów Agencja GREEN PR, (022)828 04 75, (022)828 08 98; mail: [email protected]
Chorych na raka ograniczonego do stercza, których czas prze˝ycia naturalnego nie jest krótszy ni˝ 10 lat, mo˝na poddaç
leczeniu radykalnemu, majàcemu na celu zupełne wyeliminowanie nowotworu. Zasadniczymi metodami leczenia radykalnego sà:
- leczenie chirurgiczne, polegajàce na całkowitym wyci´ciu gruczołu krokowego wraz z p´cherzykami nasiennymi i w´złami chłonnymi miednicy (prostatektomia radykalna);
- radykalne napromienianie stercza z pól zewn´trznych;
- radioterapia polegajàca na wprowadzeniu (czasowym lub na stałe) radioizotopu do gruczołu krokowego (brachyterapia).
Prostatektomii radykalnej, wykonywanej w sposób klasyczny (operacja „otwarta”) lub metodà laparoskopowà, przypisuje si´
najwi´kszà skutecznoÊç. Jednak jest ona najbardziej inwazyjnym (zwłaszcza operacja „otwarta”) sposobem radykalnego leczenia
PCa. SkutecznoÊç obydwu wymienionych form radioterapii radykalnej u odpowiednio dobranych chorych jest zbli˝ona do skutecznoÊci radykalnego leczenia chirurgicznego. Wobec dost´pnoÊci kilku ró˝nych metod radykalnego leczenia PCa, ostatecznego wyboru definitywnego sposobu leczenia powinien dokonaç chory, po przedstawieniu mu wszystkich zalet i wad ka˝dej z nich.
Raka naciekajàcego poza stercz oraz raka z przerzutami nie mo˝na wyleczyç radykalnie. W przypadku raka zaawansowanego,
wykorzystujàc zale˝noÊç hormonalnà PCa (hormony m´skie – androgeny stymulujà rozwój tego nowotworu), stosuje si´ leczenie
hormonalne, majàce na celu zmniejszenie oddziaływania androgenów na stercz. Mo˝na je uzyskaç, blokujàc odpowiednimi lekami
(antyandrogenami) receptory androgenowe komórek, w tym tak˝e komórek raka, co uniemo˝liwia łàczenie si´ z nimi androgenów
endogennych (powstajàcych naturalnie w organizmie m´˝czyzny) lub eliminujàc wytwarzanie androgenów przez jàdra.
Drugi z wymienionych sposobów leczenia polega na chirurgicznym usuni´ciu jàder lub na stosowaniu leków, które wpływajà hamujàco na wytwarzanie testosteronu przez jàdra. Dzi´ki ró˝nym formom leczenia hormonalnego mo˝na uzyskaç zahamowanie progresji PCa przez wiele lat. Niemniej, hormonoterapia nie jest w stanie doprowadziç do zupełnego wyeliminowania PCa.
Po kilku latach jej stosowania dochodzi z reguły do uniezale˝nienia si´ PCa od leczenia hormonalnego. W takiej sytuacji stosuje
si´ szczególne metody leczenia paliatywnego, majàce na celu uzyskanie poprawy jakoÊci ˝ycia chorego.
Nie ulega wàtpliwoÊci, ˝e warunkiem radykalnego wyleczenia PCa jest wczesne rozpoznanie nowotworu. Słu˝y mu poddanie
m´˝czyzn w wieku ≥ 50 lat, równie˝ tych, którzy nie odczuwajà dolegliwoÊci ze strony układu moczowego, badaniu urologicznemu i oznaczeniu u nich st´˝enia PSA w surowicy, wykonywanym w odst´pach rocznych. Warto zatem propagowaç t´ informacj´ w
społeczeƒstwie.
Okresowe oznaczanie st´˝enia PSA w surowicy jest podstawowym narz´dziem badaƒ majàcych na celu rozpoznanie PCa w
okresie „bezobjawowym”, gdy jest ograniczony do gruczołu krokowego i gdy mo˝na go wyleczyç radykalnie. Stosowanie testu PSA
w odniesieniu do całej populacji m´˝czyzn w wieku 50 – 75 lat ma charakter badania przesiewowego (skrining). Udowodniono,
˝e prowadzenie skriningu tego rodzaju przyczyniło si´ do zwi´kszenia liczby m´˝czyzn, zwłaszcza w młodym wieku, u których rozpoznaje si´ PCa o małym zaawansowaniu, stwarzajàcym mo˝liwoÊç całkowitego wyleczenia nowotworu. Prowadzenie skriningu PCa
opartego na oznaczeniu st´˝enia PSA w surowicy, mimo wielu korzyÊci, które przynosi, nie jest jednak wolne od wad. Ich przedstawienie wykracza poza ramy niniejszego opracowania, mo˝e jednak stanowiç – wraz
z omówieniem mo˝liwoÊci zapobiegania wystàpieniu raka stercza – interesujàcy wàtek dyskusji.
Prof. dr hab. n. med. Andrzej Borówka
Koordynator warsztatów Agencja GREEN PR, (022)828 04 75, (022)828 08 98; mail: [email protected]
Cały ten seks
Choroba dotykajàca sedna m´skoÊci. Rak prostaty nale˝y, tak˝e w Polsce, do najcz´Êciej wyst´pujàcych nowotworów
u m´˝czyzn powy˝ej czterdziestego roku ˝ycia. Tymczasem tylko znikomy ich procent poddaje si´ prostemu badaniu profilaktycznemu. Niestety, m´˝czyêni wolà nie wiedzieç, ˝e w ich organizmie tyka bomba z opóênionym zapłonem. A ci którzy to wiedzà, z
trudem przełamujà wstyd i strach przed pójÊciem do lekarza.
Fałszywy wstyd ma wysokà cen´ - czasami nawet ˝ycia. Bardzo cz´sto nie ma innego wyjÊcia, jak chirurgiczne usuni´cie zaatakowanego przez nowotwór gruczołu krokowego. WłaÊciwie wykonany zabieg gwarantuje, ˝e mocz jest utrzymywany,
a nowoczesne sposoby leczenia pomagajà zachowaç funkcje seksualne. Dla wi´kszoÊci m´˝czyzn sprawnoÊç seksualna jest warunkiem koniecznym ich dobrego samopoczucia i wysokiej samooceny. Ju˝ nawet sama myÊl, ˝e ich m´skoÊç mo˝e byç zagro˝ona,
powoduje czasem reakcje wr´cz histeryczne i prowadzi do stanów depresyjnych. Zamiast martwiç si´ na zapas, m´˝czyêni powinni poddawaç si´ badaniom profilaktycznym, a ich partnerki ˝yciowe muszà dopilnowaç, by robili to przynajmniej raz do roku.
Zaburzenia erekcji zwiàzane z chorobà nowotworowà sà bowiem problemem dwojga ludzi. Obecnie mo˝liwe jest skuteczne i bezpieczne leczenie wi´kszoÊci przypadków zaburzeƒ wzwodu, tak˝e tych, których przyczynà jest przebyta choroba. Zarówno lekarze,
jak i pacjenci wymagajà od stosowanej terapii, aby była ona skuteczna, bezpieczna, dobrze tolerowana, akceptowana przez partnerk´ i dyskretna.
Nie ma tematów tabu
M´˝czyznom po 50 roku ˝ycia zadano wiele pytaƒ na temat problemów z erekcjà, by uzyskaç informacj´, jak do tego podchodzà. Dla wielu z nich sà to sprawy zbyt osobiste, czy wr´cz wstydliwe, by o nich mówiç. Ponad jedna trzecia (38%) badanych
jest zdania, ˝e leczenie zaburzeƒ erekcji, niezale˝nie czym spowodowane, powinno byç zachowane w tajemnicy przed bliskimi.
Niemal tyle samo respondentów (33%) ma na ten temat poglàdy ambiwalentne.
Wa˝ne jest wi´c, aby przekonaç m´˝czyzn, ˝e troska o zdrowie seksualne wymaga rezygnacji z traktowania sprawnoÊci seksualnej w kategoriach heroicznych. SpoÊród chorych m´˝czyzn, tylko 36% podejmuje decyzje o pójÊciu do lekarza, przeciàgajàc jà
w czasie, nawet do kilkunastu miesi´cy.
A przecie˝ bardzo cz´sto, aby poprawiç jakoÊç ˝ycia, rozwiàzaç problemy seksualne potrzebne sà wczesne rozpoznanie
i odpowiednie leczenie. Praktyka terapeutyczna wskazuje, ˝e rozmowy z m´˝czyznà na jego intymne tematy sà bardzo utrudnione
przez liczne zahamowania. Przede wszystkim, w j´zyku polskim brakuje odpowiedniej, neutralnej terminologii. Problem pogł´bia
za˝enowanie, jakie odczuwa pacjent w rozmowie z lekarzem, czy terapeutà.
Uwa˝a si´ powszechnie, ˝e operacja gruczołu prostaty oznacza dla m´˝czyzny kres ˝ycia intymnego. Tote˝ panowie
z chorà prostatà czujà, jakby im si´ ziemia usuwała spod nóg.
Jednak to nieprawda, ˝e usuni´cie prostaty pozbawia m´skoÊci
Panowie wcale nie tracà zdolnoÊci do erekcji i odbycia stosunku. Jedyna ró˝nica polega na tym, ˝e nie dochodzi do wytrysku
(m.in.dlatego, ˝e to prostata produkuje wi´kszoÊç płynu nasiennego).
SprawnoÊç seksualna odzyskana
Zaburzenia erekcji wyst´pujàce po leczeniu raka prostaty mo˝na zlikwidowaç tymi samymi metodami, które stosuje si´ przy impotencji powstałej z innych przyczyn.
Farmakologia doustna. Tabletki za˝ywane na godzin´ przed planowanym stosunkiem. Potrzebna jest tak˝e dłu˝sza ni˝ zwykle gra
wst´pna. Przed zastosowaniem leków konieczna jest konsultacja z lekarzem.
Iniekcje do ciał jamistych. Powodujà uzyskanie erekcji. Zanim jednak podejmie si´ decyzj´ o przyjmowaniu tego typu zastrzyków, trzeba koniecznie skontaktowaç si´ z urologiem.
Metoda MUSE – polega na aplikowaniu małego czopka bezpoÊrednio do cewki moczowej, za pomocà specjalnego aplikatora.
Protezowanie członka – stosuje si´ w przypadku niepowodzenia innych, zastosowanych metod.
Warto te˝ przyjmowaç preparaty witaminowo-mineralne. Zdrowy styl ˝ycia, czułoÊç ze strony bliskich, zró˝nicowana dieta, dbałoÊç
o sprawnoÊç fizycznà, optymistyczne spojrzenie na Êwiat - to wszystko pomaga w walce z chorobà.
Koordynator warsztatów Agencja GREEN PR, (022)828 04 75, (022)828 08 98; mail: [email protected]
Nikt nie wymyÊlił lepszego lekarstwa, ni˝ wyrozumiała partnerka. Sprawdzianem jakoÊci zwiàzku jest to, czy zale˝y nam bardziej
na seksie, czy na miłoÊci. Seks umiemy uprawiaç, ale na dobrà, otwartà rozmow´ rzadko kiedy potrafimy si´ zdobyç. Brak komunikacji prowadzi do tego, ˝e partnerzy zaczynajà si´ unikaç. Dlatego tak wa˝ne jest budowanie harmonijnej relacji mi´dzy kobietà, a m´˝czyznà. WłaÊnie wtedy wzajemna bliskoÊç nabiera szczególnej wartoÊci. Warto wi´c razem chodziç do lekarza oraz wspólnie poszukiwaç sposobów na osiàgni´cie satysfakcji w sypialni. Wa˝ne jest to, aby nie rezygnowaç
z kontaktów intymnych, nawet gdy nie dochodzi do stosunku. JakoÊci seksu nie wyra˝a si´ w liczbie orgazmów, ale w poczuciu
bliskoÊci i wzajemnej akceptacji. Có˝ bowiem warty jest zwiàzek oparty tylko na wzwodzie?
Opr. Bo˝ena Skupiƒska
na podstawie rozmowy
z prof. Zbigniewem Izdebskim
Koordynator warsztatów Agencja GREEN PR, (022)828 04 75, (022)828 08 98; mail: [email protected]
Diagnoza: nowotwór; jak sobie z nià radziç?
Diagnoza – rak prostaty, którà słyszy m´˝czyzna, zmienia diametralnie jego ˝ycie. Zwiàzana z nià trauma musi znaleêç
jakieÊ ujÊcie. Co mówi na to psycholog?
Nowotwór prostaty, nie jest chorobà, która z jakiÊ wzgl´dów nale˝y do wyjàtkowych. Podobnie, jak inne choroby nowotworowe, niesie zagro˝enie ˝ycia i w pewnym sensie nieprzewidywalnoÊç rokowaƒ. To właÊnie stanowi o jej wyjàtkowoÊci.
Fakt, ˝e lokuje si´ akurat w takim organie – oczywiÊcie - niesie za sobà okreÊlone konsekwencje psychologiczne. Zagro˝one
jest bowiem nie tylko zdrowie somatyczne, ale tak˝e integralnoÊç psychiczna na wielu poziomach. Od tej najbardziej podstawowej, dotyczàcej mo˝liwoÊci spełniania si´ w roli partnera seksualnego, po pytania zwiàzane z samoocenà – „co to znaczy byç m´˝czyznà” albo o sens własnego ˝ycia, czy prze˝ywa si´ je godnie, i co to, tak naprawd´, znaczy.
Ka˝de doÊwiadczenie traumatyczne wywołuje bardzo silny l´k i jest to naturalna reakcja w takiej sytuacji. Czy emocje strachu, przera˝enia, mo˝e nawet bezradnoÊci muszà znaleêç ujÊcie? Trudno teraz jednoznacznie na to odpowiedzieç, poniewa˝ od
indywidualnych sposobów radzenia sobie z takà konfrontacjà zale˝y to, co dana osoba zrobi po diagnozie.
Najcz´Êciej spotykamy trzy strategie zmagania si´ z emocjami szeroko rozumianego l´ku. Sà to:
- unikanie i zaprzeczanie; udajemy, ˝e nic si´ nie dzieje, minimalizujemy problem lub „wypieramy” ze ÊwiadomoÊci wszystko, co
wiàzało si´ z diagnozà. Osoby takie sà szczególnie dra˝liwe, gdy bliscy zadajà im „kłopotliwe” pytania.
- unikanie informacji o stanie zdrowia, a nawet podejmowanie działaƒ i zachowaƒ przeciwnych temu stanowi.
- najbardziej pro zdrowotna reakcja objawia si´ zadaniowym podejÊciem do choroby i bardzo realistycznà ocenà sytuacji.
Strach staje si´ motorem przemian w dotychczasowym stylu ˝ycia, a tak˝e cz´sto zaczynem zmiany jakoÊciowej ˝ycia.
Nagle ktoÊ taki, dokonuje rewolucji w systemie wartoÊci osobistych i dostrzega uroki ˝ycia do tej pory bagatelizowane.
Warto jednak nadmieniç, ˝e te style konfrontacji z zagro˝eniem ˝ycia nie majà charakteru stałego i niezmiennego. Oznacza
to, ˝e zaprzeczanie w pierwszej fazie zmagania si´ z diagnozà mo˝e w efekcie przerodziç si´ w bunt i przynieÊç ostatecznie bardzo pozytywne nastawienie do siebie, bliskich i samej choroby.
W du˝ej mierze diagnoza „nowotwór prostaty” jest wyzwaniem dla całego systemu, czyli bliskiej i dalszej rodziny oraz znajomych. My psychologowie w sytuacji tzw. interwencji kryzysowej upatrujemy i szukamy zasobów w bliskim otoczeniu.
To ono zna najlepiej sposoby zmagania si´ z zagro˝eniem i bliscy stanowià wa˝ny fundament, na którym mo˝na od nowa budowaç relacje. Bo trzeba mieç ÊwiadomoÊç, ˝e ˝ycie przed diagnozà i po diagnozie to sà ju˝ zupełnie inne jakoÊci. Nie chodzi tu
tylko o ÊwiadomoÊç własnej ÊmiertelnoÊci, ale o ÊwiadomoÊç, ˝e wszystko ma swój koniec i to od nas zale˝y, jak przejdziemy przez
własne ˝ycie. Pełna akceptacja w pewnym sensie własnej ułomnoÊci (to ona wywołuje złoÊç, bunt i strach) mo˝e przerodziç si´ w
szacunek dla swojego ˝ycia i szacunek dla ˝ycia bliskich.
Czy chory lub jego rodzina w takiej sytuacji zawsze powinni zwróciç si´ po pomoc do psychologa?
W Polsce nie ma tradycji korzystania z pomocy psychologów. Bardzo cz´sto, niestety, pokutuje przekonanie, ˝e do psychologa chodzi si´ w sytuacji ekstremalnej i korzystajà z niej osoby chore psychiczne. Jest to ewidentny błàd w myÊleniu, który zbiera niekiedy ˝niwo w postaci rozpadajàcych si´ zwiàzków, cierpiàcych dzieci i co wi´cej, psycholog, który udzielajàc porady ostudziłby paniczny l´k, pokazał, jak wyglàda normalnoÊç w nowej sytuacji, nie ma szans tego zrobiç, bo albo jest ju˝ za póêno (zwiàzek uległ rozpadowi), albo z pomocy korzystajà osoby, które właÊnie si´ rozstały, a wczeÊniej tak bardzo siebie nawzajem poraniły, ˝e nie ma mowy o ponownym zwiàzku.
Moim marzeniem jest wprowadzenie do ÊwiadomoÊci potocznej takiego przekonania, ˝e do psychologa chodzi si´, jak do specjalisty z zakresu zdrowia somatycznego, by w momencie, kiedy problem si´ pojawia, uzyskaç rzetelnà wiedz´ i pomoc
w zrozumieniu siebie, relacji miedzy bliskimi. Wszystko po to, by emocje ˝alu, wstydu, złoÊci nie zdà˝yły „rozkr´ciç” si´ do tego
stopnia, ˝e stanà si´ emocjami nie komunikujàcymi o tym, co szwankuje a destrukcyjnymi. Bardzo cz´sto, zamiast przyznaç si´
do tego, ˝e jesteÊmy pełni obaw i l´ków, reagujemy złoÊcià, czy rozdra˝nieniem. Psycholog bardzo szybko rozpozna takie destrukcyjne skrypty emocjonalne i pomo˝e zrozumieç ich sens, zanim zacznà szkodziç.
A zatem, do psychologa nie tylko warto si´ udaç, ale wr´cz trzeba. Podobnie jak wtedy, gdy szwankuje samochód, szukamy
mechanika, a nie udajemy, ˝e jest wszystko w porzàdku.
W sytuacji zagro˝enia ˝ycia te˝ nie bagatelizujmy problemu.
Koordynator warsztatów Agencja GREEN PR, (022)828 04 75, (022)828 08 98; mail: [email protected]
Rak prostaty wymaga od pacjenta przełamania tabu intymnoÊci. Jak do tego problemu podchodzi psychoterapeuta?
W psychoterapii, tam gdzie obowiàzuje zasada czystej intencji i zaufania, nie ma tabu. Pacjent, który oczekuje pomocy w
zrozumieniu siebie, zupełnie inaczej podchodzi do sfery intymnej w trakcie terapii, czy interwencji kryzysowej. Jednym
z celów, w którym ktoÊ decyduje si´ na terapi´, jest mo˝liwoÊç zrozumienia i poznania siebie, tak˝e w wymiarze intymnym. Stàd
bierze si´ brak tabu w kontakcie terapeutycznym.
Terapeuta nie ocenia, stara si´ razem z pacjentem, rozumiejàc jego zachowania, myÊli, emocje wypracowaç taki model, który
b´dzie dla niego satysfakcjonujàcy. Bardzo cz´sto zadawanie pytaƒ wprost, bez szczególnej aury zwiàzanej z ˝yciem seksualnym
powoduje, ˝e klient zaczyna traktowaç takie tematy, jako naturalne i opowiada bardzo spontanicznie o snach, fantazjach i oczywiÊcie l´kach zwiàzanych z nowà sytuacjà ˝yciowà.
Nie ma tematów tabu, nie ma zatem w psychoedukacji czy w psychoterapii sfer, które si´ omija, byłby to błàd w sztuce
i w takiej sytuacji terapeuta powinien poddaç si´ superwizji.
Czy zatem psycholodzy powinni pomagaç choremu w przeorganizowaniu jego ˝ycia?
Psycholog nie mo˝e podejmowaç decyzji za chorego i jego bliskich. Wr´cz nie wolno mu tego robiç. Niemniej jednak psycholog w pracy terapeutycznej pomaga w ustaleniu wa˝noÊci celów ˝yciowych, w zrozumieniu mechanizmów powstawania okreÊlonych emocji, w poznaniu motywacji ˝yciowych. I w tym sensie dostarczajàc, czy metaforycznie „oÊwietlajàc” przestrzeƒ ˝yciowà, jest w stanie zmieniç ˝ycie chorego.
JakoÊç ˝ycia w chorobie - osoby skupione wokół chorego, jego bliscy, lekarze, psycholog, powinni o tym myÊleç, ale poza
tym, potrzebne sà działania. Jakie?
Obowiàzek myÊlenia „o jakoÊci ˝ycia w chorobie” ma ka˝dy z nas, jako osoba prywatna.
Pod tym modnym hasłem kryje si´ tak wiele definicji i okreÊleƒ, ˝e staje si´ ono słowem wytrychem i jak ka˝dy wytrych,
nie nadaje si´ do otwierania wszystkich drzwi. DoÊwiadczenie ˝yciowe, indywidualna droga nadajà swój sens czemuÊ,
co okreÊlamy jakoÊcià ˝ycia. Nikt bez akceptacji i zgody nie mo˝e nagle komuÊ nakazaç, ˝e np. ma przestaç paliç papierosy, byç
pracoholikiem, itp. Je˝eli zmiana ma si´ dokonaç - musi byç wynikiem indywidualnego procesu przewartoÊciowania. Strach przed
nagłà utratà ˝ycia mo˝e dokonaç takiej rewolucji, ale na jak długo?
W literaturze naukowej znanych jest wiele opracowaƒ dotyczàcych trwałoÊci zmiany postaw, przekonaƒ w obliczu chorób
zagra˝ajàcych ˝yciu. Wyniki trudno uznaç za jednoznaczne i zach´cajàce. Osoby, które stosowały strategie unikania
i zaprzeczania, dokonywały zmiany na bardzo krótki okres, a potem ˝ycie toczyło si´, tzw. normalnym torem. Człowiek sam musi
zrozumieç, ˝e jedyne najcenniejsze dobro, jakie posiada to jest jego własne ˝ycie i dopiero wtedy mo˝e dokonaç si´ w nim zmiana o charakterze trwałym.
A mo˝e rola psychologa powinna rozpoczàç si´ du˝o, du˝o wczeÊniej. Mo˝e właÊnie psycholodzy powinni zainicjowaç akcje
profilaktyczne?
Uwa˝am, ˝e im wi´cej psychologii w ˝yciu, tym mniej patologii. Najbardziej dla mnie, jako psychologa, zastanawiajàce jest
to, ˝e tak wiele wiemy o Êwiecie, który nas otacza, a tak mało o sobie i naszych emocjach. Ile razy emocje destrukcyjne zatruły
nam ˝ycie? A ile razy udajemy, ˝e ich po prostu nie ma? KiedyÊ pokusiłam si´ o stwierdzenie, ˝e emocjonalny analfabetyzm to
syndrom naszych czasów. Zasada „im mniej czujesz tym mniej cierpisz” niestety zbiera swoje ˝niwo, tak˝e
w postaci chorób nowotworowych. Chyba zatem czas na zmian´ hasła: „zamiast myÊl´, wi´c jestem” na „czuj´, wi´c jestem”.
Szeroko poj´ta profilaktyka w tym wypadku to nauka oswajania i rozumienia własnych emocji, w tym tych bardzo trudnych,
jak l´k, złoÊç, wstyd, itp.
Dzi´kuj´ Pani za rozmow´
Bo˝ena Skupiƒska
Koordynator warsztatów Agencja GREEN PR, (022)828 04 75, (022)828 08 98; mail: [email protected]