bajkowy epilog wydarzenia – jarmarku dzień trzeci
Transkrypt
bajkowy epilog wydarzenia – jarmarku dzień trzeci
BAJKOWY EPILOG WYDARZENIA – JARMARKU DZIEŃ TRZECI Autor: Tomasz Matusiak Adres: http://opalenica.pl/PL/1000/563/BAJKOWY_EPILOG_WYDARZENIA_-_JARMARKU_ DZIEN_TRZECI/k/ BAJKOWY EPILOG WYDARZENIA – JARMARKU DZIEŃ TRZECI Niedziela, czwartego grudnia była ostatnim dniem II Jarmarku Świątecznego. Przeobraziła się w urocze momenty, które na długo pozostaną w naszej pamięci. Stały się pięknymi wspomnieniami i zobowiązane zostaną do tego, aby pielęgnować magiczne chwile przez następne dwanaście miesięcy. Wtedy to, wraz ze startem trzeciej edycji wydarzenia, z dynamicznym entuzjazmem powrócą. Zwieńczeniem trzydniowej imprezy był koncert Zbigniewa Wodeckiego. Zanim miał miejsce punkt kulminacyjny, scena tradycyjnie stała się miejscem, które cudnie zostało oplecione przez łańcuszek pokazów umiejętności dzieci, młodzieży, seniorów i zespołów muzycznych. Ostatni dzień jarmarku rozpoczął się „na ludowo”. Na estradzie kolejno pojawiały się „Rudniczoki”, „Wiaruchna” i „Wesołe Seniorki”. Następnie swoje programy artystyczne zaprezentowali uczniowie z Zespołu Szkolno - Przedszkolnego w Wojnowicach, Szkoły Podstawowej w Urbanowie, Zespołu Szkół w Opalenicy oraz Szkoły Podstawowej w Opalenicy. Zaśpiewała Julita Bruch, dzieci z parafii pw. św. Józefa w Opalenicy oraz szkolnego zespołu Akolada z SP Opalenica pod kierunkiem Mateusza Hojana. Z każdą chwilą opalenicki rynek wypełniał się coraz mocniej. Gdy już w pełni rozświetlały go nastrojowy barwami iluminacje świąteczne, nadszedł czas Muzycznej niespodzianki. Najpierw wystąpił chór pod dyrekcją Leszka Górki. Następnie, podobnie jak przed rokiem, utwory świąteczne w błyskotliwy sposób odśpiewali pracownicy Urzędu Miejskiego w Opalenicy pod przewodnictwem burmistrzów Tomasza Szulca i Pawła Jakubowskiego. Na licznie zgromadzoną publiczność czekał już tylko jeden, ale jakże spektakularny punkt programu. Na scenie pojawił się Zbigniew Wodecki, niekwestionowana gwiazda polskiej estrady. Po wspaniałym występie, audytorium żegnała artystę długimi i rzęsistymi brawami. Światła zgasły i nadszedł czas, w którym zmuszeni byliśmy zaadaptować myśl, że to już jest koniec pięknego święta. Magiczność jednak odżyje - za rok - wraz z rozpoczęciem III Jarmarku Świątecznego! Tomasz Matusiak strona 1 / 1 Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)