Lista Laureatów 2009. - Praska Giełda Spożywcza

Lista Laureatów 2009. - Praska Giełda Spożywcza

4 DODATEK REKLAMOWY DO GAZETY WYBORCZEJ
BE JON
Ursus, Bodycha 102A
Firma handlowa, istniejąca od 1992 roku. Początkowo
była to dojrzewalnia bananów, działająca jako spółka z o.o.
Obecnie, od siedmiu lat zajmuje się pośrednictwem w handlu nie tylko wszystkimi owocami cytrusowymi, ale także warzywami, np. sałatą, pomidorami, ale wyłącznie pochodzenia zagranicznego, bez „krajówki”. Późną jesienią
czy zimą, kiedy asortyment jest największy, jego pełna
lista obejmuje około sześćdziesięciu, siedemdziesięciu
pozycji. Ale największym powodzeniem przez cały rok
cieszą się nadal banany, od których firma niegdyś zaczynała, oprócz tego okresowo winogrona włoskie czy winogrona typu rodzynka. Firma ma odbiorców nie tylko
z Warszawy. Zaopatrują się w niej klienci z całej Polski.
PRASKA GIEŁDA SPOŻYWCZA
przekształciła się, przyjmując nazwę „Pelcowizna” Wiesław Giler Spółka Jawna. Jej generalna zasada i hasło
reklamowe to: „Kupuj polskie towary w polskich sklepach”. Ponad trzynaście lat istnienia przedsiębiorstwa
to pięć nowoczesnych supersamów: cztery w Warszawie
i jeden na Mazurach, w Reszlu. Do tego należy dodać
Hotel-Park „Ublik” i nowo otwartą restaurację „Rycerska” na Mazurach. Spiritus movens całego przedsięwzięcia jest pan Wiesław Giler, który umiejętnie połączył
swoją działalność przedsiębiorcy z pasją zagorzałego kibica piłki nożnej –w każdej placówce „Pelcowizny” można nabyć tygodnik „Nasza Legia”, który firma wydaje.
PIĄT NI CA
Sklep GA BRIE LA
Okręgowa Spółdzielnia Marki, Małachowskiego 12
Spożywczy sklep na Osiedlu Kwitnącym, także z artyMle czar ska
kułami alkoholowymi, otwarty w maju 2007 r. Nie jest
Mleczarnia położona w najczystszym rejonie kraju. To
tu produkowany jest m.in. Serek Wiejski, śmietany, se-
to pierwszy interes, jaki wspólnie z mężem Leszkiem
prowadzi pani Gabriela Skibińska, choć poprzednio była to zupełnie inna branża. Sytuacja rodzinna spowodowała kilkuletnią przerwę w działalności, po której zre-
Władysławowo, Przemysłowa 14
Zakład przetwórstwa rybnego, zlokalizowany nad polskim morzem, u nasady półwyspu helskiego. Powstał
dwadzieścia lat temu i od bez mała siedemnastu lat produkuje konserwy rybne. Pod okiem wysoko wykwalifikowanej kadry, z zastosowaniem surowych reżimów
technologicznych, linie produkcyjne opuszcza codziennie kilkadziesiąt tysięcy konserw najwyższej jakości.
Konserwowanie odbywa się za pomocą wysokiej temperatury i nie wymaga żadnych konserwantów. Katalog
produktów firmy zawiera zarówno te najpopularniejsze
konserwy szprotowe, śledziowe czy paprykarze, jak i te
bardziej wykwintne konserwy z makreli czy łososi. Wysokie wyróżnienia zdobył Szprot podwędzany w oleju
WINTER, sztandarowy produkt BMC. Produkty tej
marki obecne są w każdym zakątku Polski i cieszą się
niezmiennym powodzeniem i uznaniem klientów.
Gos po dar stwo
wa rzyw ni cze
Ro ma na Utra ty
Ciszyca 6,
gmina Konstancin-Jeziorna
Gospodarstwo rodzinne, przejęte po rodzicach, uprawiające już od dwudziestu lat – na 10 ha ziemi własnej
i 5 ha dzierżawionej – głównie warzywa gruntowe: marchew, pietruszkę, buraka czerwonego, ziemniaki oraz
kapustę białą. Wiele się w tym czasie zmieniło. Postępująca mechanizacja, doskonalone formy przechowywania. Ale przy rozdrobnieniu gospodarstw w gminie
trudno tu dokupić ziemię, by powiększyć uprawy, a przydałoby się na pewno. Klienci stali, niektórzy wierni już
od kilkunastu lat. Z dopłat unijnych pan Utrata dotąd
nie korzystał. Za długo trzeba czekać, za dużo biurokracji – mówi. Dzieci uczą się jeszcze w liceum, ale
chyba nie przejmą gospodarstwa. To i podobnie małe
nie mają za wielkich szans by się utrzymać.
LU KUL LUS
Woj ciech Szy mań ski
Michałów 4B, gmina Leoncin
Nowoczesny zakład masarski, który – dzięki spełnieniu
wszelkich wymagań weterynaryjnych – posiada uprawnienia eksportowe na obszar Unii Europejskiej. Szczyci
się, przekazywanym z ojca na syna, doświadczeniem. To
dzięki połączeniu tradycyjnych receptur z najnowszymi
technologiami, przy użyciu surowców najwyższej jakości, firma jest laureatem wielu prestiżowych nagród w konkursach wędliniarskich. Wojciech Szymański przejął firmę swego ojca, Tadeusza, w 1980 r. Przez kolejne lata
znacznie powiększył się asortyment, a zakład rozrastał
się i unowocześniał. Jakość produkowanych wyrobów
jest nieustannie monitorowana, tak aby każda partia wyrobów miała ten sam wygląd i smak. Systematycznie powiększa się sieć dystrybucji i wyroby „Lukullusa” śmiało torują sobie drogę na stoły klientów w całym kraju.
SOLIDNI
PARTNERZY
Statuetki dla
Solidnych Partnerów
zostały po raz pierwszy wręczone w ubiegłym
roku podczas uroczystego spotkania z okazji
siedemnastej rocznicy powstania Giełdy.
Statuetka, przyznawana przez kapitułę nagrody,
jest formą uhonorowania osób, instytucji i firm
szczególnie zasłużonych dla jej rozwoju.
Wykonana ze szkła, w formie prostopadłościanu
z umieszczonym na nim jabłkiem, inspirowanym
logo fundatora. Prawo zgłaszania kandydatów
do nagrody mają członkowie rady nadzorczej,
zarządu oraz operatorzy Giełdy.
W tym roku statuetki „Solidnego Partnera
Praskiej Giełdy Spożywczej” przyznano po raz
drugi i otrzymało je trzynaście firm i instytucji.
Wręczone zostaną podczas uroczystości
jubileuszowych Giełdy.
rek Twój Smak oraz twarogi. Mleko, z którego wyrabiane są te i inne produkty pochodzi z łąk dorzecza Narwi i Biebrzy, położonych na terenach parków
narodowych i rezerwatów przyrody. Jest to region z nieskażoną glebą, czystą wodą i powietrzem. Mleczarnia
została zbudowana w 1965 roku. Wraz z rozwojem rynku mleczarskiego konieczne było przeprowadzenie szeregu modernizacji. Nowo powstałe hale produkcyjne
wyposażono w najnowocześniejsze linie technologiczne. Tajemnica sukcesu, udokumentowanego licznymi
nagrodami, medalami i wyróżnieniami, tkwi nie tylko
w supernowoczesnych urządzeniach do produkcji
i sprawdzonych technologiach. Atutem jest również wysokiej jakości mleko.
alizowano ten właśnie pomysł. Jest mi tym bardziej miło,
że ktoś zauważył naszą uczciwość i sumienność – mówi. Sklep jest samoobsługowy, ale zatrudnia także sześć
ekspedientek, które chwalą sobie swoje miejsce pracy.
A i klienci nie narzekają, wiedząc, że tu wychodzi się
naprzeciw ich potrzebom. Dlatego otwarty jest do godziny 22.00. To najładniejszy sklep w okolicy – stwierdzili odwiedzający go przedstawiciele Firmy Handlowej „Marpol”, z którą państwo Skibińscy współpracują.
Sklep KO LI BER
Marki-Pustelnik, Duża 5D
SKLEPY PEL CO WIZ NA
Sklep Elżbiety Matosek
Wie sław Gi ler
Celestynów, Św. Kazimierza 26
Warszawa, Łojewska 11
Pierwszy z sieci sklepów, które od 1999 r. nosiły nazwę
Przedsiębiorstwo Handlowe Pelcowizna, rozpoczął działalność w 1992 r. w Warszawie. Od 1 czerwca br. firma
w Markach. Sklep „Koliber” mieści się w dawnym budynku ZOMO, a osiedle jest głównie zamieszkałe przez
rodziny służb mundurowych. Wiąże się z tym anegdota, dotycząca jego nazwy, którą miał być bardziej się
z tym kojarzący… „Kaliber”. Niezauważona na czas pomyłka sprawiła, że sklep nazywa się inaczej.
Sklep
Marka Mielczarskiego
Rembertów, Kacpury 53
Piątnica, Forteczna 3
BMC
Jerzy Szczepankowski
i samoobsługę, można tu płacić kartą i doładować telefon. Znacznie rozszerzył się asortyment. Obok artykułów spożywczych, podstawowych warzyw i owoców, alkohole i papierosy, słodycze. Sklep sprzedaje dużo
wędlin, więc widać smakują lepiej niż skądinąd. Pochodzą głównie z Sokołowa. Ale pani Matosek sonduje gusty kupujących, których przewija się tu codziennie pięciuset, sześciuset, i korzysta z oferty wielu dostawców.
Trzeba dbać o klientów, bo w okolicy są i inne dobrze
zaopatrzone sklepy. Decyduje dobry towar, szeroki asortyment, promocje, miła obsługa. Jako jedyny sklep jest
zamknięty w niedzielę, ale klienci to akceptują.
Czwartek 1 października 2009
Sklep działa od 1990 roku, „pełnoletność” uzyskał dokładnie 10 lipca. Była więc okazja do imprezki dla pracowników – sklep zatrudnia sześć pań. Przez te lata wprowadzano wiele nowinek: krajalnicę, klimatyzację
materiał reklamowy – redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczone w dodatku
Sklep osiedlowy, działający od trzech lat na osiedlu
Horowa Góra, skąd pochodzą jego stali klienci. Można
tu zaopatrzyć się w artykuły spożywcze i przemysłowe,
w alkohole. Jakoś dał sobie radę z konkurencją i jego
sytuacja już się ustabilizowała. Ludzie po prostu musieli się przyzwyczaić. A do tego potrzeba czasu. Pan
Marek Wrześkiewicz, właściciel sklepu, w przyszłości
chciałby nawet pomyśleć o drugim lokalu. To zresztą
tradycja rodzinna: jego mama prowadzi inny sklep
Firma typowo rodzinna, którą pan Marek prowadzi wraz
z żoną już od blisko piętnastu lat. Był czas, że pracowały
z nimi jeszcze dwie panie, teraz dają sobie radę sami i – jak
powiedział – mimo różnych przeciwności „ciągną ten interes”. W sklepie można kupić podstawowe artykuły spożywcze, nabiał, wędliny, warzywa, napoje, a także prasę,
kosmetyki i środki chemiczne pierwszej potrzeby. Czynny jest od szóstej do dziewiętnastej, w sobotę krócej, i codziennie obsługuje około dwustu klientów. W niedzielę,
jako jeden z niewielu obecnie punktów handlowych, jest
nieczynny. Ale i tak jest to niewątpliwie ciężka praca dla
dwóch osób, które miłą obsługą zjednują sobie wiernych
klientów. Marzeniem pana Marka jest praca we własnym
lokalu, bo obecnie sklep mieści się w wynajmowanym.
SMA KO WI TA
Le szek Ja kim
Sokoły, Szosa Białostocka 9
Mała, rodzinna firma, działająca od 2002 r., ale już rozpoznawana na rynku. Jej właściciel z branżą mięsną związany jest od pokoleń i przy produkcji trzyma się starych
receptur. Wszystkie wędliny produkowane są wyłącznie
z mięsa wieprzowego, świeżego, pochodzącego z własnej ubojni. W Sokołach produkuje się ponad pięćdziesiąt gatunków wędlin, około 5 ton dziennie. Te najbardziej znane to kiełbasa podsuszana – bandziuk i szynka
– kumpiak. Zakład nie jest duży, ale za to bardzo dobrze
i nowocześnie wyposażony. W pracę zaangażowana jest
cała rodzina. Dwóch synów właściciela uczy się wszystkiego od szefa produkcji, bardzo dobrego fachowca
i wspaniałego człowieka, jak mówi o nim pan Jakim.
Jego córka, pomimo że studiuje kosmetologię, także pracuje w branży – jako handlowiec.
TA GO
Przed się bior stwo
Prze my słu
Cu kier ni cze go
Radzymin, Ciemne 141D
Nowoczesny zakład produkcji cukierniczej, istniejący od
ponad czterdziestu trzech lat. Dysponuje w pełni wykwalifikowaną kadrą i wyposażony jest w najnowszej generacji linie technologiczne. Zatrudnia około 450 osób i może wyprodukować nawet 100 ton wyrobów na dobę.
Wypiekana jest tutaj szeroka gama wyśmienitych ciasteczek typu: kruche i herbatniki, pierniki, wafle i rurki waflowe, ciastka francuskie, biszkopty i roladki oraz herbatniki laminowane i luksusowe produkty w czekoladzie.
Bogaty asortyment, różnorodne nazewnictwo i atrakcyjne ceny sprawiają, że każdy znajduje tu coś dla siebie.
Firma stale rozszerza rynek odbiorców zarówno krajowych, jak i zagranicznych, co jest efektem nieustannej
pracy nad poprawą jakości produkowanych wyrobów, potwierdzonej licznymi certyfikatami. Założycielem i jedynym właścicielem firmy jest Tadeusz Gołębiewski.
„Ży cie Po wia tu
Wo ło miń skie go”
Wołomin, Wileńska 36a
Bezpłatny, utrzymujący się z reklam, tygodnik, kolportowany w dwunastu gminach powiatu. Ukazuje się od
stycznia 2004 r., początkowo jako miesięcznik i dwutygodnik, systematycznie zwiększając swój nakład, wynoszący obecnie 21 tys. egzemplarzy. Niezwiązany z żadną grupą ani opcją polityczną. Informuje o inicjatywach,
mających wpływ na to, jak żyje się w gminach powiatu. Przedstawia ciekawych ludzi. Dużo miejsca poświęca sportowi i kulturze. Chętnie promuje młodych. Jest
współorganizatorem turniejów tańca. Od sierpnia 2007 r.
rozpoczął stopniową przemianę swej strony internetowej, gdzie oprócz archiwum wydania „papierowego”
można znaleźć bieżące informacje oraz relacje z różnego rodzaju wydarzeń. Redaktorem naczelnym „Życia
Powiatu Wołomińskiego” jest Edward M. Urbanowski.