Głupia mina

Transkrypt

Głupia mina
Głupia mina
Mira Wszelaka
Autorski przegląd prasy. Od edukacji wiele zależy, bo niektórych nie da się reedukować. Po latach zaś okaże się,
czy lepiej być twardzielem, czy posłusznym.
„Czy Gdańsk jest dalej niż Afryka?” dopytuje „Rzeczpospolita”. Gazeta ustaliła bowiem, że H. Clinton aż 11 dni sierpnia przeznaczyła na
wizytę w Afryce, a nie może znaleźć dwóch, by przybyć na obchody rocznicy wybuchu II Wojny Światowej w Gdańsku. Moim zdaniem media
zbyt dużo wagi przywiązują do tego, kto z USA przybędzie na obchody. Przecież dyplomacja Obamy nie sięga Europy, a już zwłaszcza Europy
Środkowej.
A mi go Gdańska, zawsze blisko.
Na kolejnej stronie „Rz” ponownie stawia pytanie „ Rosjanie wykorzystali Polaka?” Chodzi o szefa Polskiego Instytutu Spraw
Międzynarodowych Sławomira Dębskiego, którego zmanipulowana wypowiedź dla rosyjskiej telewizji potwierdzała tezę, że w 1934 r. Polacy
podpisali tajny pakt z Hitlerem o podziale terytorium sąsiadów. Wypada tylko mieć nadzieję, że wnioski z tego wydarzenia wyciągnie nie
tylko szef PISM, ale także krajowa dyplomacja, która to do niedawna lansowała politykę miłości.
Kończąc wątek obchodów wojny, także „Rz” informuje o świętym oburzeniu SLD w związku z faktem, że organizatorzy obchodów nie zaprosili
na nie W. Jaruzelskiego. To w tym procederze generał też maczał palce?
Tymczasem nieoczekiwanie okazało się, że „SD traci wiarę w Piskorskiego”. Tak przynajmniej twierdzi „Gazeta Wyborcza”, która cytuje
jednego z członków kierownictwa SD. A może to „GW” traci wiarę w Piskorskiego?
„Dziennik” zaś przypomina, że rząd ma tylko pięć dni na sfinalizowanie sprzedaży stoczni, a delegacja Katarczyków właśnie przybyła do
Polski. No cóż, nie od dziś wiadomo, że negocjacje najlepiej się prowadzi, gdy druga strona ma „nóż na gardle”.
Jak wiemy, rząd w kwestii równouprawnienia robi wiele, a nawet jeszcze więcej. „Dz” informuje o kolejnej inicjatywie, tym razem resortu
zdrowia, który rusza z wielką akcją przeciw rakowi prostaty. Przebadani mają być wszyscy mężczyźni po 45 roku życia. Symbolem akcji
będzie … niebieska wstążeczka. Dobrze, że patronatu nad akcją nie objął J. Palikot.
Z kolei „Polska” zastanawia się, „Kto będzie rządził wojskiem: twardziel, czy posłuszny”. Z tekstu wynika, że gen. Buk jest twardzielem, a
gen. Gruszka jest posłuszny. Problem tylko w tym, że „twardziel” ma za sobą kancelarię prezydenta, a „posłuszny” – kancelarię premiera.
Tymczasem posłowie lewicy pójdą 1 września do szkoły ogłasza „Dz”. Do tego zobowiązało ich kierownictwo klubu, które wymaga, by w
każdej ze szkół posłowie SLD przeprowadzili konferencję prasową na temat problemów szkolnictwa. A może posłowie eksperymenty z
edukacją zaczęliby tak od przedszkola. Później wszelkie zaległości trzeba nadrabiać głupią miną.
27 sierpnia 2009 20:36