ALBUMY Z ŻYCIA MINIONEGO…

Transkrypt

ALBUMY Z ŻYCIA MINIONEGO…
©ypla
ALBUMY Z ŻYCIA MINIONEGO…
W jednym z warszawskich Domów Aukcyjnych w kwietniu 2015 roku
wystawiono na sprzedaż dwa albumy z fotografiami rodziny Tołłoczków ustalając
jako wywoławczą kwotę 2 500 zł. Albumy pochodziły z przełomu XIX/XX wieku
i zawierały łącznie 120 zdjęć. Pierwszy z albumów pokryty brązową skórą – „na
okładce mosiężna, reliefowa aplikacja z wyobrażeniem panny broniącej się przed
strzałami Amora; wewnątrz 15 kart ze zdjęciami w formacie gabinetowym
i wizytowym…” Zdjęcia pochodziły z kilku warszawskich atelier fotograficznych
(Kostka i Mulert, S. Trzciński, J. Mieczkowski, J. Golcz, J. Jankowski, „Helios”), jak
również z innych miast, np. Kielce-Busko (Rachalewski), Katowice (P. Hildebrandt),
Bielsko-Biała (Hugo Schreinzer), Płock (W. Jankowski), Rypin (A. Kaszubski), Łuck
(Dobrowolski), Ciechocinek (Alperm) i inne. Był to album starszy, który pochodził
prawdopodobnie z lat 90-tych XIX wieku. Drugi z albumów – młodszy (datowany na
początek XX wieku) pokryty był skórą zielonawą, zamszową, tłoczoną w motyw
nieregularnej kraty – „na wierzchu nakładka w duchu secesji geometrycznej, z cyny
srebrzonej, ze ślepym kartuszem ujętym listkami lauru; wewnątrz 15 kart ze
zdjęciami w formacie gabinetowym i wizytowym…” Znaczna część zdjęć pochodziła
z warszawskich atelier fotograficznych, w tym: „Rembrandt”, Józef Stumann, Jan
Idzikowski, M. Nowaczyńska; ponadto wrocławskich - Marie Műller, O. Hőnsch,
„Carmen”, a także z Krakowa (Tadeusz Jabłoński), Radomia (P. Grodzicki), Mińska
(Iliwicki),
Chersonia (N. Tyraspolski), Carskiego Sioła (Horodecki) i Rygi
(L. Wirszykowski).
1|Strona
©ypla
Zgodnie z opisem Domu Aukcyjnego albumy należały do rodzeństwa: Heleny
i Zbigniewa TOŁŁOCZKO – potomków Karola i Aleksandry Marty z domu
THOMA. 1
Czy uda nam się odtworzyć historię ludzi i miejsc, które znalazły swoje miejsce we
wspomnianych albumach i razem z nimi odeszły w mroki niepamięci? Co się działo
z ich wcześniejszymi posiadaczami – Heleną i Zbigniewem, ich rodzicami
i przodkami tychże Tołłoczków?
Cofnijmy się o ponad 100 lat do malowniczej mazowieckiej wsi Basin leżącej
ówcześnie w obrębie parafii Izdebno Kościelne.2 Godzina 11 rano dnia 16 I 1909
roku – tego dnia na ślubnym kobiercu stanęło dwoje młodych ludzi pochodzących
z różnych miejsc ówczesnej rozbiorowej Polski. Pan młody – zapisany jako Karol
TOŁOCZKO, 21-letni kawaler, student Cesarskiego St. Petersburskiego
Uniwersytetu, urodzony „na stacji Stołbcy Moskiewsko-Brzeskiej kolei żelaznej”, syn
żyjącego szlachcica (дворяни́нa) Marcina i Marii urodzonej SZNABEL małżonków
Tołoczko. Jako miejsce jego zamieszkania wskazano wieś „Czerwińce w Guberni
Grodzieńskiej”. Panna młoda – zapisana jako „Aleksandra Marta TOMA”, stanu
wolnego lat 22, urodzona w „Aleksandrowice w Austrii” (zapewne mowa jest
o Aleksandrowicach koło Krakowa leżących wówczas w zaborze austriackim),
zamieszkała z rodzicami we wsi Basin (parafia Izdebno Kościelne), córka Wiktora
i Joanny urodzonej MAKOMASKA małżonków Toma (Thoma). Zapowiedzi
przedślubne miały miejsce w dwóch parafiach – w miejscu ślubu w dniach 8, 15, 22
XI (wg kalendarza gregoriańskiego) oraz „Wysoko Litewskie koło Brześcia” w dniach
9, 16 i 23 XI. Umowy przedślubnej małżonkowie nie zawierali. Jednym ze świadków
ślubu był zapewne kolega Karola ze studiów – 23-letni Stanisław Chyliński
pochodzący z Brześcia Litewskiego. Znacznie ciekawszą postacią jest natomiast
drugi świadek – 21-letni (urodzony około 1888 roku) Jan TOŁOCZKO, student
„St. Petersburskiej Wojennej Medyczno-Chirurgicznej Akademii pochodzący
z Czelejewa (Czelejew)”. 3
Powyższy akt okazuje się skarbnicą wiedzy dzięki której możliwe będzie
przynajmniej częściowe odtworzenie historii oraz stworzenie kilku hipotez
związanych z protoplastami tej gałęzi rodu Tołłoczko. Z aktu wynika, że Karol urodził
się w czasie podróży rodziców – „na stacji Stołbcy Moskiewsko-Brzeskiej kolei
żelaznej” – zdarzyło się to 2 VI 1887 roku. 4 Można założyć, że rodzice mieszkali
w Czerwińcach w Guberni Grodzieńskiej, tam też zapewne młody Karol spędzał
swoje dzieciństwo. W akcie jako parafię wymieniono „Wysoko Litewskie koło
Brześcia”. Zapewne chodzi tu o Wysokie Litewskie w XIV wieku zwane Wysokie
Miasto leżące nad rzeką Pulwa. Pierwszymi właścicielami tych dóbr byli
1
http://www.rempex.com.pl
obecnie gmina Grodzisk Mazowiecki, powiat grodziski, województwo mazowieckie
3
Akt Nr 1/1909 Zespół: 69/D- Akta stanu cywilnego parafii rzymskokatolickiej p.w. św. Michała
Archanioła Izdebno Kościelne, Jednostka: 1909 UMZ-1909 r. Katalog: Małżeństwa,
[w:] http://metryki.genealodzy.pl
4
data urodzenia zapisana jest na grobie Karola w Gliwicach
2
2|Strona
©ypla
Chreptowicze, a więc ród spokrewniony z „pra-Tołłoczkami” z linii książąt Druckich.
Żoną Jerzego Chreptowicza była kniehini Ludmiła Jurewna Tołłoczyńska urodzona
około 1510 roku – siostra Wasyla, córka Michała Iwanowicza, wnuczka kniazia Iwana
„Putiaty” Druckiego, którego część historyków wywodzi z rodu Rurykowiczów z linii
władców Rusi Czerwonej i Halicza. To właśnie przedstawiciele tej linii książąt
Druckich przyjęli nazwanie Tołłoczyński od Dóbr Tołoczyn leżących w powiecie
orszańskim niedaleko Drucka. Idąc tym tropem można przyjąć hipotezę, że Wasyl
Jurewicz Tołłoczyński (bezpośredni potomek książąt Druckich) był praprzodkiem
Piotra Tołłoczko (męża kniazini Szujskiej), który z kolei był praprzodkiem Marcina –
ojca Karola. 5 To oczywiście jest tylko hipoteza, której udowodnienie będzie raczej
niemożliwe.
Od połowy XVII do drugiej połowy XIX wieku Wysokie Litewskie był
w posiadaniu Sapiehów, a później Potockich. W 1820 roku księżniczkę Pelagia
Potocka wybudowała tam piękny pałac, który pozostał do współczesnych nam
czasów i jest uznawany za jeden z najpiękniejszych zabytkowych pałaców na
Białorusi.
Należy zastanowić się nad jeszcze jedną kwestią – dlaczego w akcie ślubu
Karola stwierdzono, że jego rodzimą parafią jest właśnie Wysokie Litewskie. Urodził
się w dziwnym miejscu (na dworcu), ale ochrzczony powinien być w parafii do której
przynależały Czerwińce. W okresie międzywojennym była to Parafia Najświętszego
Serca Jezusowego w Szczytnikach Małych (Dekanat Brześć nad Bugiem,
Diecezja Pińska, Metropolia Wileńska). Do tej parafii należało również Czelejewo
i Rakowica. W latach 1864-1918 nie funkcjonował tam jednak kościół
rzymskokatolicki, tylko prawosławna cerkiew. Najbliższa parafia rzymskokatolicka
znajdowała się właśnie w Wysokie Litewskie (istniejąca od 1603 roku parafia Trójcy
Przenajświętszej). Powyższe może być dowodem na to, że rodzina Karola była na
pewno wyznania rzymskokatolickiego, a nie prawosławnego.
Około 1906-1907 roku Karol rozpoczął studia w Cesarskim Uniwersytecie
w St. Petersburgu. W 1909 roku nagle odnajdujemy go na Mazowszu w związku ze
ślubem. W jaki sposób i gdzie Karol poznał swoją przyszłą żonę tego zapewne się
już nie dowiemy. Pewnym jest natomiast, że po ślubie małżonkowie opuścili Basin
i zapewne zamieszkali w Czerwieńcach.
5
część źródeł historycznych(J.Wolff – Kniaziowie litewsko-ruscy…) podaje, że ród ten w linii męskiej
zakończył się na kniaziu Wasylu Jurewiczu Tołłoczyńskim
3|Strona
©ypla
Akt ślubu Karola TOŁŁOCZKO (TOŁOCZKO) z Aleksandrą Martą THOMA (TOMA) – 1909 rok
4|Strona
©ypla
Wymienione w akcie Czerwieńce leżące w powiecie brzeskim wskazują nam
pewien trop związany z ewentualnymi przodkami Marcina Tołłoczko (Tołoczko).
Około 1750 roku majątek ten wraz z Rakowicą, Czelejewem, Terebuniem i Zaburzem
zostały wniesione jako wiano kniaziówny Teresy Szujskiej, córki Hieronima i Doroty
z Ejnarowiczów w związku ze ślubem z Piotrem Tołłoczko herbu Pobóg – stolnikiem
brzeskim w latach 1756-1778. Piotr mógł więc być praprzodkiem Karola i mógł mieć
co najmniej dwóch synów między których rozdzielił swój majątek. Jeden z synów
odziedziczył Rakowicę i Czelejewo. Drugi stał się właścicielem Czerwińców…
Terebuń i Zaburze zostały po pewnym czasie rozparcelowane i wyszły z rąk
Tołłoczków. Rakowica i Czelejów dziedziczone były przez kolejne pokolenia –
w połowie XIX wieku były własnością zapewne prawnuka Piotra - Jana Tołłoczko
(1817-1903), którego żoną była Karolina Jaskłowska. Z nich potomkowie: Stanisław
Karol (1868), Ludwik (1870), Jan Teodor (1876) i Kazimierz Julian (1879). Rodzina ta
po upadku Powstaniu Styczniowym mieszkała Szczytnikach (Wielkich lub Małych)
leżących nieopodal Czerwińce. Tam właśnie miał swój majątek daleki kuzyn Jana –
Tadeusz Ponikwicki. W 1901 roku w Sczytnikach ich syn Jan Teodor ożenił się
z Jadwigą Ponikwicką – córką Tadeusza. Karol mógł więc być blisko spokrewniony
z Janem – być może był on bratem lub stryjem Marcina (ojca Karola).
Źródło: http://www.kami.net.pl/kresy/
W spisie obywateli ziemskich powiatu brzeskiego Guberni Grodzieńskiej
w 1862 roku jako właścicielka okolicy Czerwińce i Jackowicze wymieniana jest Idalia
Tołłoczkowa. 6 Z powyższego zapisu można wywnioskować, że była wdową po
nieustalonym z imienia Tołłoczce zmarłym przed 1862 rokiem. Idalia była córką Jana
Sakowicza herbu Kotwicz – właściciela dóbr Janopol. Po jego śmierci w 1852 roku
majątek odziedziczył syn Jakub, który spłacił rodzeństwo (w tym Idalię). Bardzo
6
M.Berg, Zapiski o Polskich spiskach i powstaniach część X, Warszawa 1906, s.141
5|Strona
©ypla
możliwe, że Idalia Tołłoczko z Sakowiczów była matką Marcina, a więc babką Karola,
prababką Heleny i Zbigniewa – właścicieli albumów. O pokrewieństwie między Idalią,
a Karolem świadczą także inne fakty, ale o tym później…
Po ślubie Karol i Aleksandra opuścili Izdebno. Powstaje pytanie gdzie
zamieszkali? W 1909 roku rodzi się pierworodna córka Helena. Prawdopodobnie
w 1910 roku na świat przychodzi syn Zbigniew. Co do miejsca urodzenia obojga
powstają pewne wątpliwości. Pewne wskazówki uzyskamy ze wspomnień Heleny
opowiedzianych 96 lat później… W 2005 roku w jednym z udzielanych wywiadów
opisując miejsce swojego zamieszkania w latach dzieciństwa stwierdza: „[…] była to
miejscowość gdzie mieszkała ta rodzina carska, to znaczy na wakacje, na lato
czasami. Ja pamiętam, byłam przecież wtedy dziewczynką małą, że z mamą
chodziłyśmy tam, taką drogą szeroką jakąś i jak miały jechać te tak zwane nasliki,
to chowałyśmy się w rowie, bo nie wolno było, prawda, a chciałyśmy zobaczyć.
Najpierw jechały na białych koniach, tak zwane... to była policja ówczesna tzw.
syszyki. Ja to pamiętam, przecież byłam mała wtedy... i proszę ciebie, a potem
naslednik tak zwany w karecie. A on miał hemofilię…” 7 Powyższy opis dotyczy
zapewne cesarzowicza Aleksego Romanowa (1904-1918) – najmłodszego
z pięciorga dzieci ostatniego imperatora Wszechrusi Mikołaja II i Aleksandry
Fiodorowny. Nie przybliża to nas jednak w żaden sposób do ustalenia miejsca
urodzenia Heleny, ponieważ rodzina carska posiadała wiele dóbr służących
za letniska lub miejsca krótkotrwałych pobytów. Być może było to w okolicach
St.Petersburga na przykład Carskie Sioło lub gdzieś w brzeskim – być może
w okolicach Wysokie Litewskie… W dalszej części wywiadu stwierdziła: „Ja jestem
z Białorusi, także ja mieszkałam z rodzicami na Białorusi”. Kontynuując swoją
wypowiedz dodała: „[…] no to tyle, co pamiętam z takiego małego dzieciństwa.
Potem w 18 roku przyjechaliśmy do Polski i tam chodziłam do szkoły. No i to wsio,
to wszystko.” 8 Z opowieści można wywnioskować, że od 1918 roku rodzina
Tołłoczków opuściła rodzinne strony – gdzie ich zatem szukać? Pewne wskazówki
dostarcza ciąg dalszy opowieści Pani Heleny dotyczący dnia wybuchu
II wojny światowej: „[…] byłam pod Warszawą u mamy, po prostu tak przyjechałam
do matki pod Warszawę. Mama miała taką wille, to się nazywała miejscowość Ząbki
za Wisłą, to jest na wschód i otwieram radio mówię do mamy; Mamo zdaje się,
że jest wojna…" 9 Z powyższego wynika, że w dniu 1 IX 1939 roku Aleksandra Marta
Tołłoczko z domu Thoma mieszkała w wilii w Ząbkach oddalonych o niecałe 10 km
od Warszawy. Helena nie wspomina nic o ojcu, można więc założyć, że w tym
okresie znajdował się gdzieś indziej. W podwarszawskich Ząbkach w okresie
dwudziestolecia międzywojennego faktycznie istniała willa należąca do Tołłoczków,
nosząca nazwę „Arkada”. Była to jedna z najładniejszych willi wybudowanych
w latach 20-tych XX wieku w trakcie realizacji pierwszego w Polsce wizjonerskiego
7
IV’2005 wywiad z Heleną Wyganowską prowadzony przez nauczycieli i uczniów Gimnazjum
im. Prof. Witolda Doroszewskiego w Warszawie [w:] http://www.ceo.org.pl/pl/sendler/
news/gimnazjum-nr-81-im-prof-witolda-doroszewskiego-w-warszawie
8
Ibidem
9
Ibidem
6|Strona
©ypla
projektu „miasta-ogrodu” opartego na wzorcach howardowskich. 10 Z literatury
przedmiotu wynika, że w założeniu miała to być „wzorowa polska osada o wysokich
walorach funkcjonalnych i estetycznych”. Tworzone miasto-ogród miało posiadać
zabudowę willową, a wszystkie elementy miały mieć spójny charakter tworzący
powiązania między architekturą budynków, zielenią miejską i układem
komunikacyjny. Istotnym atutem było dobre połączenie z Warszawą (kolej
Petersburska) i bezpośrednie sąsiedztwo dużego kompleksu leśnego. Pierwsze wille
zaczęły powstawać już przed pierwszą wojną światową. Ich pierwszymi właścicielami
była ówczesna elita, między innymi generałowie Władysław Sikorski i Kazimierz
Sosnkowski, Jankowski (wiceprezydent Warszawy), Żero (dyrektor warszawskiej
zbrojowni), Maria Przybyłko-Potocka (aktorka), Magdalena Samozwaniec (pisarka),
Starkiewicz (dyrektor Komunalnej Kasy Oszczędnościowej w Warszawie) i wielu
innych oficjeli z tamtych lat. Do tej elity należała także rodzina Tołłoczków –
„[…] jedna z najładniejszych willi w powstającym mieście-ogrodzie została
zbudowana dla inżyniera Tołłoczki około 1923 r. Usytuowana została przy ulicy
Langiewicza 1. Nosząca nazwę Arkada willa otrzymała neobarokowe cechy.
Rozłożysty parterowy dom od strony ulicy posiadał piętrowy ryzalit z arkadowym
wejściem. Od tyłu przylegał do niego dziedziniec z budynkiem gospodarczym oraz
ogród.” 11
Współczesne pozostałości po świetności willi Tołłoczków
10
Twórcą projektu był inż. arch. Tadeusz Tołwiński, który w 1911 roku wygrał konkurs rozpisany przez
Warszawskie Koło Architektów, na parcelację majątku hrabiego Ronikiera w Ząbkach
11
http://www.polskaniezwykla.pl/web/place/33302,zabki-willa-arkada-z-1-cw--xx-w-.html
7|Strona
©ypla
Willa i budynek gospodarczy pomimo zawieruchy wojennej i późniejszych „smutnych”
czasów przetrwała do dnia dzisiejszego. Niestety są to już tylko żałosne pozostałości
wcześniejszej świetności. W 2010 roku willa i budynek gospodarczy zostały objęte
nadzorem konserwatorskim. 12 Przez pewien czas istniała szansa, że willa odzyska
swoją dawną świetność. Nabył ją prywatny inwestor, który planował jej remont wraz
z rozbudową o nowoczesne skrzydło, w którym miało się mieścić centrum
konferencyjno-hotelowe. Skrzydło powstało, ale dalsze prace budowlane ustały
z niewiadomych powodów. Miejsce to nie cieszy się dobrą sławą. Miejscowe legendy
mówią, że straszy tam „biała dama”. To ponoć ona spowodowała, że remont
i rozbudowa ustały, a inwestor przepadł. Wiosną 2012 roku w tej właśnie willi
wydarzył się wypadek, w którym mogła zginąć 12-letnia dziewczynka. Pomimo
zakazów grupa 12 i 13-latków bawiła się na terenie budowy. Niestety jedno z dzieci
spadło
z piętra
budynku
do zalanych
częściowo
wodą
pomieszczeń
13
piwnicznych. Plotki głoszą, że to za sprawą „białej damy”… Czy tajemniczą „białą
damą” był Aleksandra Tołłoczko, czy też jej matka Joanna Thoma z domu
Makomaska lub teściowa Maria Tołłoczko z domu Sznabel? Z cytowanego wcześniej
wywiadu z Panią Heleną wynika, że w czasie Powstania Warszawskiego w 1944
roku, jak również jeszcze po wyzwoleniu w 1945 roku w Ząbkach mieszkała także
babcia: „[…] ja byłam u mamy znaczy podczas Powstania byłam u mamy.
Wszystkich Niemcy zabierali tylko zostawiali starych ludzi. Znaczy moja mama, moja
babcia zostały, ale nas wszystkich pogonili gdzieś […] do mamy nie miałam co
jechać ,do mamy i babci bo przecież znowu wojska rosyjskie były i oni byli okropni
jeżeli chodzi o kobiety .Także ja nie mogłam, jak się pokazałam tam ledwo
uciekłam.” 14
Opowieść Pani Heleny zawiera ledwie jedno zdanie o ojcu – wynika z niego
jedynie, że w 1943 roku, gdy wybuchło Powstanie w Getcie Warszawskim „nie było
go w Warszawie”. Co robił od 1918 do 1945 roku? Jedyny zapis o nim pochodzi
z 1923 roku, gdy stał się właścicielem willi „Arkada” w Ząbkach. Miał wtedy 36 lat, był
inżynierem i chyba bardzo dobrze prosperował, skoro stać go było na budowę bardzo
dużej willi w prestiżowej okolicy. W 1924, 1928 i 1938 roku wymieniany jest
w spisach ziemian jako właściciel folwarku Czerwińce leżących w Dobrach
Jackowicze (w tamtym okresie była to gmina Łyszczyce, powiat brzeski,
województwo poleskie). W niektórych źródłach podaje się, że jego własnością był
także pobliski folwark Michalin – łącznie 389 dziesięcin ziemi.15 W zależności czy
podany obszar liczony jest w dziesięcinach skarbowych (1,0925 ha), czy też tzw.
większych (1,4567 ha) majętność ziemska Karola mogła wynosić około 425 lub 567
hektarów. O ile powyższe dobra odziedziczył, a nie kupił, byłoby to potwierdzeniem
pokrewieństwa Karola z Idalią Tołłoczko wymieniana w spisie właścicieli ziemskich
w 1862 roku. W 1923 roku, czyli równolegle z wybudowaniem „Arkady”, Karol
12
Numer w rejestrze zabytków: dec. 758/2010 z 30.07.2010
http://www.zabki24.pl/tag/biala-dama/
14
IV’2005 wywiad z Heleną Wyganowską…Op.cit.
15
T.Epsztein, S.Górzyński, Spis ziemian Rzeczpospolitej Polskiej w roku 1930. Województwo
poleskie. Województwo wołyńskie. Wydawnictwo DiG, Warszawa 1996
13
8|Strona
©ypla
zakupił od Witolda Wesołowskiego leżący 10 km na południowy zachód od
Drohiczyna na Polesiu Brzeskim potężny majątek ziemski Zakoziel, który na
początku XIX wieku należał do rodu Orzeszków herbu Korab – przodków Elizy
Orzeszkowej. Józef Orzeszko syn Antoniego (marszałka szlachty powiatu pińskiego
i starosty ostryńskiego, zmarłego w 1772 roku) kupił ten majątek w 1808 roku od
feldmarszałka Piotra Rumiancewa i w 1814 roku zbudował tam murowany dwór.
W 1838 roku w dworskim parku stanęła neogotycka kaplica z podziemną kryptą,
w której później spoczęły zwłoki Józefa Orzeszki, jego syna Nikodema, Teofili
Buchowickiej (córki Nikodema) oraz teścia Iwana Chrzanowskiego herbu Nowina.
Neogotycka kaplica grobowa Orzeszków i Chrzanowskich na rysunku Napoleona Ord, 1863 rok
(źródło: Katalog rysunków architektonicznych ze zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie. Rysunki
Napoleona Ordy, Warszawa 1975)
Ta sama kaplica w 2015 roku
(źródło: http://www.radzima.org/pl/object/472.html)
9|Strona
©ypla
W tej właśnie kaplicy Eliza Orzeszkowa ukrywała w czasach Powstania
Styczniowego rannego Romualda Traugutta. Zakoziel pozostawał w rękach
Orzeszków do 1894 roku, kiedy to został sprzedany rosyjskiej hrabinie, Nadieżdzie
Bobryńskiej. Był to czas największej prosperity tego majątku. W 1902 roku
wybudowano parową mleczarnię, a w przeciągu następnych lat serowarnię,
warzelnię piwa, gorzelnię, zakład spirytusowy, wędzarnię, kuźnię, dużą stajnię dla
kilkudziesięciu koni oraz krytą ujeżdżalnię. W przededniu I wojny światowej
zakozielskie dobra liczyły 12 370 hektarów. W 1922 roku Aleksiej – syn Nadieżdy,
sprzedał Zakoziel Zygmuntowi Witoldowi Wesołowskiemu, który pogospodarzył tam
zaledwie rok. W tym czasie dwór uległ przebudowie „znacznie zniekształcającej
harmonijną kompozycję pierwotnej budowli”. Nowy właściciel „[…] podwyższył
o jedną kondygnację środkowy ryzalit i poprzedził go portykiem z podwójną parą
kolumn toskańskich w wielkim porządku. W elewacji ogrodowej dobudował piętro nad
trójosiową częścią środkową, z pomieszczeń którego wychodziło się na górny taras
wsparty na jednopokojowych parterowych dobudówkach, postawionych po obu
stronach tarasu dolnego.” 16
Dwór Zakoziel – rysunek Napoleon Orda,1863 rok
(źródło: Katalog rysunków architektonicznych ze zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie.Rysunki
Napoleona Ordy, Warszawa 1975)
16
R.Aftanazy. Dzieje rezydencji na dawnych kresach Rzeczypospolitej. Województwa brzeskolitewskie, nowogródzkie, tom 2, Ossolineum, 1993
10 | S t r o n a
©ypla
W 1923 roku Wesołowski sprzedał dwór Zakoziel wraz z całym majątkiem
„przybyłemu z Warszawy Karolowi Tołłoczko”. 17 Był on ostatnim właścicielem tego
zacnego miejsca z przebogatą historią i jak mówią źródła „polubił bardzo swój
nabytek”. Dokonał wielu napraw i modernizacji, ale „starał się utrzymać jego
poprzedni charakter i nie dopuścić do dewastacji zabytkowych budowli”.
W najgorszym stanie była kaplica „z dachu której kajzerowscy żołnierze zdarli
miedzianą blachę podczas I wojny światowej. Tołłoczko pokrył kaplicę nowym
dachem i naprawił powstałe uszkodzenia.” 18
Dwór od frontu oraz elewacja ogrodowa- zdjęcie z 1937 roku (źródło: R.Aftanazy. Dzieje rezydencji na
dawnych kresach Rzeczypospolitej. Województwa brzesko-litewskie, nowogródzkie, tom 2,
Ossolineum, 1993)
Około 1925 roku Karol Tołłoczko zakupił część rozparcelowanego pod
osadnictwo wojskowe majątku Bielin, który w 1921 roku wszedł w skład terytorium
Polski (gmina Osowce, powiat drohiczyński, województwo poleskie). Wcześniej Bielin
leżący nad Kanałem Królewskim był jednym z folwarków należących do Piotra
17
18
R.Aftanazy. Dzieje rezydencji na dawnych kresach…Op.cit.
Ibidem
11 | S t r o n a
©ypla
Orzeszko. W połowie XIX wieku zbudował tam neogotycki zameczek – „[…] była to
nieregularna bryła, na wysokich fundamentach, częściowo piętrowa i częściowo
parterowa, ozdobiona dwupiętrową wieżą, zwieńczoną blankami. Z kilku balkonów
można było zejść bezpośrednio do parku, który został przekomponowany z wcześniej
istniejącego tu lasu […] po 1863 roku powoli popadał w ruinie”. 19
Zameczek w Bielinie, widok od strony ogrodu.Rysunek ołówkiem podmalowany sepią,
Napoleon Orda, 1864 rok (źródło: Katalog rysunków architektonicznych ze zbiorów Muzeum
Narodowego w Krakowie.Rysunki Napoleona Ordy, Warszawa 1975)
Karol Tołłoczko nie zatrzymał jednak tego majątku długo: „rozebrał zrujnowany
zameczek na cegłę, a park wyciął. Grunt rozparcelował i rozsprzedał chłopom.
Resztki zamku zostały rozebrane w 1940 roku, a uzyskany materiał posłużył do
remontu śluz na kanale. W Bielinie pozostał jedynie budynek dworskiej gorzelni,
przerobiony na dom mieszkalny oraz kilka drzew dawnego parku”.20
Zgodnie z Rozporządzeniem Rady Ministrów z 5 stycznia 1927 roku
o ustaleniu na rok 1927 wykazu imiennego nieruchomości ziemskich, podlegających
wykupowi przymusowemu, Karolowi odebrano 10 hektarów z gruntów Bielin-Zakoziel
zgodnie z art. 19 ustawy z dnia 28 grudnia 1925 r. o wykonaniu reformy rolnej.
Zgodnie ze „Spisem ziemian Rzeczpospolitej Polskiej z roku 1930” Karol był
także właścicielem folwarku Wołowiel (Wołowel) leżącego w sąsiedztwie Zakoziel. 21
19
R.Aftanazy. Dzieje rezydencji na dawnych kresach…Op.cit.
Ibidem
21
T.Epsztein, S.Górzyński, Spis ziemian Rzeczpospolitej Polskiej… Op.cit.
20
12 | S t r o n a
©ypla
Dobra Zakoziel należały wówczas do najrozleglejszych w województwie poleskim,
bowiem wraz z sąsiednim Wowłowelem liczyły ponad 15 000 hektarów. 22
Źródło: http://www.kami.net.pl/kresy/
Karol Tołłoczko był więc bardzo zamożnym człowiekiem. Jak zdobył swoją
fortunę – pracą, czy dziedzictwem przodków? W czasie gdy prowadził swoje
największe inwestycje finansowe miał zaledwie 36 lat. Willa w Ząbkach, potężny
majątek Zakoziel i Wołowel musiały kosztować fortunę. Czy mając wykształcenie
inżynierskie mógł przez ćwierćwiecze dorobić się tak wielkiego kapitału? Można to
uznać za kolejny dowód na to, że wywodził się z bardzo możnej rodziny, która swoją
fortunę zdobywała przez wieki…
Pozostaje jeszcze rozstrzygnięcie jego relacji rodzinnych. Czy w latach
20-tych XX wieku często bywał ze swoją rodziną? Nadzorował sprawy wielkiego
majątku, bardzo odległego od miejsca, w którym żyła jego rodzina. Czy miał czas
żeby widywać swoje dzieci? Gdy wybuchła II wojna światowa był w swoim majątku
Zakoziele i nie opuścił go aż do 1944 roku – „podczas niemieckiej okupacji pomagał
partyzantom walczącym w okolicznych lasach.” 23 Prowadził działalność
konspiracyjną w ramach Samodzielnego Okręgu Polesie ZWZ-AK. Był szefem
wywiadu w Inspektoracie Rejonowym Wschodnim, Obwód Drohiczyn Poleski
„Drabina”, „DĄB”. Przyjął pseudonim „Zubrzycki”. 24 Dwór Zakoziel nie dotrwał
do końca wojny – „został zniszczony, gdy na stacjonujących w nim żołnierzy
niemieckich napadli partyzanci. Mniej ucierpiała kaplica, chociaż znajdujące się
22
http://dworypogranicza.pl/index.php/bialorus/124-zakoziel
http://www.polskaniezwykla.pl/web/place/33302,zabki-willa-arkada-z-1-cw--xx-w-.html
24
http://www.dws-xip.pl/PW/formacje/pw2012.html
23
13 | S t r o n a
©ypla
w niej groby zostały zdewastowane, zaś część wyposażenia, w tym organy i posągi
świętych zostały przeniesione do katedry w Pińsku.” 25 Nie wiadomo jakie dokładnie
były powojenne losy Karola. Po zakończeniu wojny jego majątek był już własnością
Związku Radzieckiego – nie było ani jak, ani do czego wracać. Ślad Karola
odnajdujemy w Gliwicach. Tam w dniu 26 XII 1952 roku przeżywszy 65 lat odchodzi
z tego świata. Pochowany jest na gliwickim Centralnym Cmentarzu Komunalnym
w sektorze D6, rząd 5 grób 14. 26
Na tym samym cmentarzu, w trzech osobnych grobach pochowane są również inne
osoby noszące nazwisko Tołłoczko. W pierwszym z nich Władysław (1879-1968)
i zapewne jego żona Katarzyna (1885-1957) oraz Witold (1907-1987) i Halina (19122008). W drugim grobie Felicja Tołłoczko z domu Wilczyńska (1888-1978), natomiast
w trzecim Henryk (1901-1976) i Anna (1903-1978). 27 Czy mieli oni jakiś związek
z Karolem, czy też jest to przypadkowa zbieżność nazwiska i miejsca…
Aleksandra TOŁŁOCZKO zd. THOMA zmarła 25 I 1989 roku www.nekrologi-baza.pl
Wróćmy do Heleny córki Karola i Aleksandry…Wychodziła dwukrotnie za mąż
– pierwszym mężem był Kopciński (imię nieustalone), natomiast drugim Zygmunt
Wyganowski (1893-1969), syn Wacława i Marii zd. Domańska. Kiedy zmarł pierwszy
mąż nie wiadomo, natomiast Zygmunta znała już przed wojną. Jak sama stwierdziła
w udzielanym wywiadzie: „[…] patrzeć na niego nie chciałam, bo był ode mnie o 17
lat starszy. I taka moja znajoma mówi: Co tam będziesz się namyślać, będziesz
miała lżejsze życie. To był bardzo dobry człowiek, rzeczywiście, no , no, no. I tak
zrobiłam. To nie było, takie jak by Ci to powiedzieć szczęście, że człowiek rozum
traci, ale, ale miałam dobre życie, nie mogę narzekać, znaczy spokojne. O! Tak
25
26
http://www.polskaniezwykla.pl/web/place/33302,zabki-willa-arkada-z-1-cw--xx-w-.html
http://polski-cmentarz.pl/gliwice/grobonet/start.php?id=detale&idg=43182&inni=1
27
http://polski-cmentarz.pl/gliwice/grobonet/start.php?id=wyniki&name=to%C5%82%C5%82oczko&x=0&y=0
14 | S t r o n a
©ypla
powiedzmy.” 28 Od sierpniu 1941 do maja 1944 roku Helena udzieliła schronienia
dwójce swoich żydowskich znajomych – Ewelinie i Romanowi Winter. Istnieją dwie
różne wersje tych wydarzeń – oficjalna bardzo wygładzona i enigmatyczna i ta
opowiadana przez Helenę 60 lat po tych wydarzeniach. Wersje oczywiście są od
siebie różne… Wdzięczni za uratowanie życia młodzi Winterowie napisali: „ukrywała
nas świadomie i z całym zaparciem i ofiarnością, a mimo zdawania sobie sprawy
z odpowiedzialności przed władzami niemieckimi jej grożącej i konsekwencjami
z tego wynikającymi, czyniła to bezinteresownie, nie licząc na naszą wdzięczność, co
stale podkreślała” (fragment oświadczenia spisanego zaraz po wojnie przez Ewelinę
i Romana Winterów w obecności notariusza). Po wojnie Winterowie emigrują do
Ameryki Południowej. Helena nic więcej nie wiedziała o ich dalszych losach – w 1991
roku napisała: „przykro mi bardzo, że nic o nich nie wiem i nie wiem nawet, gdzie
mogą mieszkać i czy żyją”. 29 W dniu 2 XII 1996 roku Instytut Yad Vashem przyznał
Helenie tytuł „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”.
W czasie okupacji mieszkała w Warszawie w kamienicy na Filtrowej 62. Było
to ponoć mieszkanie jej koleżanki. W tym miejscu należy zaznaczyć że dosłownie
po drugiej stronie ulicy mieszkał prof. Bolesław Tołłoczko (syn Edwarda i Marii
zd. Kossak). Pracowała jako kelnerka w restauracji Szwajcarska na rogu
Marszałkowskiej – obsługiwała Niemców, ponieważ bardzo dobrze znała język
niemiecki. Po wizycie Gestapo w maju 1944 roku uciekła z domu – zostawiła tam
wszystko co miała. Schroniła się u swojej mamy w Ząbkach. Jednak nie uchroniło jej
to przed faszystowskim terrorem: „[…] wszystkich Niemcy zabierali tylko zostawiali
starych ludzi. Znaczy moja mama, moja babcia zostały, ale nas wszystkich pogonili
gdzieś i zabierali do pracy do Niemiec. A mnie się udało i wskoczyłam […] ja byłam
bardzo zwinna i młoda wtedy, wskoczyłam do jakiegoś wagonu. Myślałam, że się
ukryje, że zostanę w Warszawie, a tu jechało, jechali oni, to pociąg jechał do
Wiednia.” 30 W ten zupełnie przypadkowy sposób Helena trafiła na roboty
przymusowe w szpitalu dziecięcym w Wiedniu – była tam kilka miesięcy.
Po wyzwoleniu Wiednia przez Rosjan powróciła do Polski. Przez pewien czas
mieszkała w Katowicach i przez rok w Krakowie, gdzie odnalazła swojego brata
Zbigniewa – do Warszawy powróciła dopiero w 1950 roku. W 1969 roku umarł jej
drugi mąż Zygmunt.
Helena został odznaczona przez Prezydent RP Lecha Kaczyńskiego Krzyżem
Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski „za bohaterską postawę i niezwykłą
odwagę wykazaną w ratowaniu życia Żydom podczas II wojny światowej oraz za
wybitne zasługi w obronie godności człowieczeństwa i praw ludzkich” 31 Nie mogła
odebrać tego zaszczytnego oznaczenia – w chwili obchodów 65. rocznicy likwidacji
28
29
IV’2005 wywiad z Heleną Wyganowską… Op.cit.
przytoczone informacje pochodzą z albumu: „Polacy ratujący Żydów w czasie Zagłady.
Przywracanie pamięci“, Łódź 2009 [w:] http://www.sprawiedliwi.org.pl/pl/family/364,kopcinskawyganowska-helena/
30
IV’2005 wywiad z Heleną Wyganowską… Op.cit.
31
http://www.prezydent.pl/archiwum-lecha-kaczynskiego/aktualnosci/rok-2009/art,48,670,lista-osobodznaczonych-w-lodzi,2.html
15 | S t r o n a
©ypla
Litzmannstadt Ghetto w Łodzi już nie żyła. Zmarła miesiąc wcześniej w dniu 18 VII
2009 roku. Z obydwu małżeństw nie miała dzieci…
Helena I voto Kopcińska II voto Wyganowska zd. Tołłoczko
Odnośnie brata Pani Heleny – Zbigniewa, pozostaje nam snuć tylko
i wyłącznie hipotetyczne opowieści. Urodził się około 1910 roku, zapewne w tym
samym miejscu gdzie jego starsza siostra. Można założyć, że od 1923 roku mieszkał
w Ząbkach. Po wyzwoleniu pojawia się w Krakowie i mieszka tam na pewno do 1950
roku – tak przynajmniej wynika z cytowanej wcześniej wypowiedzi jego siostry. I to na
tyle „faktów”… Być może żoną Zbigniewa była Anna zd. Fangor (1921-2007), córka
Konrada i Wandy zd. Chachelewska. Bratem Anny był Wojciech (1922-2015) –
wybitny polski malarz, grafik, rzeźbiarz i plakacista. Zbigniew i Anna pobrali się około
1940 roku. 32 W dniu 26 V 1944 roku narodził się ich jedyny syn Krzysztof.
Małżeństwo to nie przetrwało jednak zbyt długo. W grudniu 1950 roku Anna była już
żoną Dominika Dzierżykraja-Morawskiego. Nie wiadomo co dalej się działo
z Zbigniewem Tołłoczko. Jego syn Krzysztof zmarł 22 X 1975 roku w wieku 31 lat.
Został pochowany na Cmentarzu Powązki w Warszawie w rodzinnym grobowcu
Fangorów.
32
http://www.sejm-wielki.pl/b/dw.65536
16 | S t r o n a
©ypla
I to tyle o rodzinie, której historia sięga zapewne wieki. Razem z albumem odeszły
ostatnie okruchy pamięci uwiecznionej na fotograficznym papierze. Ciekawe czy trafił
we właściwe ręce, czy nowy właściciel będzie wiedział kto znajduje się na tych
zdjęciach i jakie historie zostały na nich uwiecznione. Na niniejszych kartach została
opisana część ich życia – wzloty, upadki, bogacwo i bieda. Brak tu jednak było
miłości… Karol w pogoni za majątkiem chyba zapominał o swojej rodzinie. Jego syn
Zbigniew chyba też trafił nie na taką miłosć jakiej oczekiwał. Krzysztof – syn
Zbigniewa, zmarł młodo być może nie spotykając na swojej drodze kobiety swojego
życia. Helena mimo barwnego życiorysu i dwóch kolejnych małżeństw również zbyt
wiele szczęścia nie zaznała. Małżeństwo z rozsądku z dużo starszym od siebie
człowiekiem nie przyniosło owoców miłości…
17 | S t r o n a

Podobne dokumenty