październik 2013 - Powiat Olsztyński
Transkrypt
październik 2013 - Powiat Olsztyński
www.powiat-olsztynski.pl Rej. PR 285 Miesięcznik Powiatu Olsztyńskiego Wspólne śpiewanie patriotycznych pieśni, udział rekonstruktorów z epoki, którzy przeprowadzą pobór do wojska i głośne próby ogniowe, występy chórów – to tylko część atrakcji zaplanowanych w czasie Powiatowej Wigilii Święta Niepodległości. str 3 Przyjechali z Niemiec TIR-em pełnym prezentów Pismo bezpłatne Fotowoltaika Gryźliny otrzymała pieniądze na budowę elektrowni słonecznej Będzie pierwsza elektrownia słoneczna w regionie! To już przesądzone! Na dwuhektarowej działce na terenie lądowiska w Gryźlinach w 2014 roku zostanie wybudowana elektrownia słoneczna o mocy 1 MWp. Powiatowo-gminna spółka Fotowoltaika Gryźliny właśnie dostała dofinansowanie ze środków unijnych i krajowych na innowacyjną inwestycję w OZE. Fot: Archiwum spółki Energia Wierzchosławice Bez patosu, ale radośnie i głośno nr 10(77) Październik 2013 Jacek Niedzwiecki [email protected] Sprzęt medyczny i rehabilitacyjny o wartości kilkuset tysięcy złotych podarowali mieszkańcom powiatu olsztyńskiego przyjaciele z partnerskiego Powiatu Osnabruck. str 4 Nigdy nie patrzcie w sufit… Najmłodsi mieszkańcy powiatu olsztyńskiego coraz mocniej identyfikują się z Warmią, a do tego są zdolni i mówią z pasją o małej ojczyźnie – takie wnioski płyną z eliminacji powiatowych 38. Wojewódzkiego Konkursu Krasomówczego. str 5 Warmia obroniona, PIRS zwycięski! Bokserzy UKSW PIRS Powiatu Olsztyńskiego zwyciężyli 13:5 w pokazowym turnieju „Bitwa o Warmię”. Zawody rozegrane w niedzielę 20 października w sali sportowej OSiR w Olsztynie oglądało 300 widzów. str 8 Fotowoltaiczna inwestycja na lądowisku w Gryźlinach jest największym z czterech projektów, które uzyskały unijne dofinansowanie w konkursie na „Wykorzystanie odnawialnych źródeł energii” z RPO „Warmia i Mazury 2007-13”. - Projekt budowy elektrowni słonecznej na lądowisku w Gryźlinach otrzymał prawie 3,3 mln zł dofinansowania – mówi Krystyna Mathoes, prezes powiatowo-gminnej spółki Fotowoltaika Gryźliny. - Całkowity koszt ekologicznej inwestycji wyniesie około 8,2 mln zł. Brakujące środki będą pochodzić m.in. z niskooprocentowanej pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, na którą już otrzymaliśmy promesę. Bez negatywnego oddziaływania Umowa o dofinansowanie zostanie podpisana najpóźniej na początku listopada, a potem będzie można już ogłaszać przetarg na wykonanie inwestycji. - Przetarg będzie ogłoszony w systemie „zaprojektuj i wybuduj”, więc wykonawca najpierw będzie musiał przygotować dokumentację projektową i uzyskać pozwolenia na budowę, a potem dopiero zbudować elektrownię. Jak przewiduje Krystyna Mathoes pionierska elektrownia słoneczna w regionie rozpocznie funkcjonowanie najpóźniej w IV kwartale 2014 roku. Instalacja na lotnisku Gryźliny będzie systemem o mocy Tak wygląda elektrownia fotowoltaiczna w gminie Wierzchosławice. W Gryźlinach powstanie podobna instalacja 1 MWp, z którego produkowana energia będzie odsprzedawana do sieci elektrycznej. Spółka powiatowo-gminna (Powiat Olsztyński i gmina Stawiguda) uzyskała już warunki przyłączenia elektrowni słonecznej do sieci elektroenergetycznej Energa Operator SA. Jak zostało oszacowane instalacja pozwoli na uzyskanie rocznie minimum 900 MWh czystej energii elektrycznej. - To bardzo ważne, bo energia ze światła i słońca to czysta energia, która w procesie pozyskiwania nie ma żadnych negatywnych oddziaływań na środowisko – podkreśla Mirosław Pampuch, starosta olsztyński. Zysk na rozwój lotniska Starosta podkreśla ważne aspekty promocyjno-edukacyjne inwestycji w fotowoltaikę w regionie, gdzie duże znaczenie ma turystyka i ekologia. - Budowa elektrowni słonecznej w Gryźlinach to próba znalezienia alternatywy dla energii wiatrowej, która budzi społeczne kontrowersje i ma także inne ograniczenia – uważa Mirosław Pampuch, starosta olsztyński. – Jako powiat odnieśliśmy spory sukces. O fotowoltaice i jej promocji mówimy od 2010 roku, gdy podpisaliśmy porozumienie z gminą Stawiguda i Politechniką Warszawską na realizację inwestycji w Gryźlinach. Teraz to się przełożyło na sukces w ubieganiu się o unijne środki na ten cel, gdy konkurencja była naprawdę spora. Cała energia wyprodukowana w Gryźlinach będzie odsprzedawana do sieci. Jak przewidują inwestorzy inwestycja fotowoltaiczna nie będzie przynosiła strat, a wypracowany zysk w pierwszej kolejności będzie przeznaczony na rozwój lądowiska w Gryźlinach. Tak zostało zapisane w statucie spółki Fotowoltaika Gryźliny. Bezawaryjna forma produkcji Jak mówi Krystyna Mathoes elektrownia zostanie wybudowana na dwuhektarowej działce wyodrębnionej z lądowiska w Gryźlinach. - Powierzchnia paneli zajmie około 6 tys. metrów kwadratowych – mówi prezes spółki FG, która podkreśla pozytywną rolę Politechniki Warszawskiej przy całej inwestycji. - Naukowcy przyczynili się do decyzji o realizacji inwestycji, dodatkowo opracowali koncepcję i pierwszą wersję programu funkcjonalno-użytkowego. Projekt w Gryźlinach ma szansę być przykładem jak władze lokalne wprowadzają nowoczesne technologie, dbając o przyszłość energetyczną i ochronę środowiska. - Zależy nam także na rozpropagowaniu czystej i co ważne niemal bezawaryjnej formy produkcji energii, jaką jest fotowoltaika – mówi Krystyna Mathoes. 2 Rozmowa miesiąca nr 10(77) 2013 Hisotryjka: 038 01 xxxx Rozmowa z Grzegorzem Drozdowskim, przewodniczącym Rady Powiatu w Olsztynie Powiat jest młody, odważny, ma świat u stóp 02 Fot: Archiwum redakcji O bilansie 15 lat Powiatu Olsztyńskiego, rozpoznawalności powiatu wśród mieszkańców i współpracy z partnerami zagranicznymi rozmawiamy z Grzegorzem Drozdowskim, przewodniczącym Rady powiatu w Olsztynie. Jacek Niedzwiecki [email protected] 03 04 - „Piętnaście lat minęło, jak jeden dzień…” chciałoby się zaśpiewać za słynnym „Czterdziestolatkiem”. Jak ocenia Pan ogólny stan i kondycję Powiatu po 15 latach funkcjonowania? - Piętnastolatek jest wchodzącym w życie młodzieńcem i wszystko jeszcze przed nim. Jest młody, odważny i świat leży u jego stóp, jest biedny nie ma swojej „kasy” i dlatego życzyłbym powiatom zwiększonych dochodów, aby mogły coraz lepiej realizować swoje zadania. - Czy Pana zdaniem Powiat jest rozpoznawalny wśród mieszkańców? Czy wiedzą, czym się zajmuje i czy się z nim identyfikują? - Sądzę że tak, a od nas polityków „powiatowych” po trosze zależy, jak bardzo mieszkańcy będą chcieli się z nim identyfikować, będą dumni ze swojej małej ojczyzny Warmii. Kształtowanie wizerunku jest tak ważne, by każdy mieszkaniec miał świadomość, gdzie mieszka. Urodziłem się na Pomorzu, a Warmiakiem jestem z wyboru od przeszło 30 lat i jestem z tego dumny. Często tłumaczę wielu przyjezdnym, że nie jest na Mazurach. - W jaki sposób można wzmocnić wśród mieszkańców poczucie przynależności do małej, powiatowej ojczyzny? - W większości jesteśmy na tum terenie przybyszami i wiele zależy od naszej edukacji, znajomości historii miejsca na którym żyjemy. Od nas polityków „powiatowych” po trosze zależy, jak bardzo mieszkańcy będą chcieli się z nim identyfikować, będą dumni ze swojej małej ojczyzny, Warmii – mówi Grzegorz Drozdowski Ważnym jest również poziom naszego życia, im lepiej będzie nam się żyło, tym chętniej interesujemy się miejscem, gdzie żyjemy i jest ono nam bliższe. - Które z wydarzeń powiatowych z historii ostatnich 15 lat utkwiło Panu najbardziej w pamięci? - Wydarzeń było wiele i trudno byłoby któreś wyróżnić bez szkody dla innych. - W wywiadzie rocznicowym nie może zabraknąć małego bilansu. Co było największym sukcesem ostatnich 15 lat, a co największą porażką? - Uważam, że sukcesem jest dobra kondycja naszych szpitali, a był moment że jeden z nich zaczynał pikować pod kreskę. Są zmodernizowane i świadczą usługi zdrowotne na właściwym poziomie. Porażka to mocne słowo natomiast mianem niedosytu określił bym stan dróg powiatowych, ale to zależy od środków jakie otrzymujemy od ministra finansów. Sporo wykonaliśmy, ale potrzeby są wielokrotnie większe. - Jak układa się współpraca Rady Powiatu ze starostą i Zarządem Powiatu w Olsztynie? - Po wyborach utworzyliśmy stabilną koalicję, która rządzi bez zawirowań już od trzech lat. Jest to zasługa dużego poczucia odpowiedzialności radnych, którzy są zaangażowani w merytoryczną pracę w komisjach, jak i w Zarządzie Powiatu. Podkreśliłbym również dobrą współpracę z radnymi opozycji. Korzystając z okazji chciałby podziękować moim koleżankom i kolegom za tak dobra współpracę. Serdecznie Wam dziękuję ! - Czy jest pan zadowolony z 15-lecia współpracy partnerskiej pomiędzy powiatem Olsztyńskim i Osnabruck? - Żyjemy w Europie bez granic i jest to wielka wartość. Partnerstwa, które mamy podpisane z powiatem Osnabruck oraz rejonem Gurjewsk pozwalają nam lepiej się poznać, bardzo sobie cenię kontakty bezpośrednie młodzieży, strażaków sportowców itp. Bez tego nasze porozumienia byłyby pustymi dokumentami, a tak wypełniają się treścią. - Czego życzyłby Pan Powiatowi Olsztyńskiemu i jego mieszkańcom na kolejne 15 lat życia i funkcjonowania? - Jak już powiedziałem na wstępie porównując nasz powiat do piętnastolatka, piętnastolatek ma całe długie życie przed sobą i tego życzę Powiatowi Olsztyńskiemu. Dokończ zdanie – kwestionariusz na 15-lecie Powiatu Olsztyńskiego Numer ISSN 1641-3296 Wydawca: Starostwo Powiatowe w Olsztynie Redaktor naczelny: Jacek Niedzwiecki Sekretarz redakcji: Mariusz Kwas Grafika, rysunki i skład: Krzysztof Matys Adres redakcji: Starostwo Powiatowe w Olsztynie pl. Bema 5, 10-516 Olsztyn tel. (0-89) 521-05-42 e-mail: [email protected] nakład 400 egz. Druk: Agencja Fotograficzno-Wydawnicza MAZURY Pismo w wersji elektronicznej dostępne na stronie www.powiat-olsztynski.pl 1. Kiedy myślę sobie Powiat Olsztyński, to… widzę atrakcyjne „ciacho z dziurką w środku”, ale ... myślę też, że to przede wszystkim ludzie. Sierzputowski, Skupień, Niepsuj, Maścianica, Pampuch, Paturej, Dąbrowski... Szczypiński, Szeniawski, no i oczywiście 100 tys. mieszkańców powiatu od Kolna po Olsztynek. 2. Gdybym miał ocenić ogólny stan i kondycję Powiatu po 15 latach funkcjonowania, to… powiedziałbym, że to prawidłowo rozwijający się nastolatek, z dobrymi perspektywami na przyszłość tzw. rokujący nadzieje. 3. Wydarzeniem, które najbardziej utkwiło mi w pamięci z ostatnich 15 lat życia Powiatu była… inauguracyjna sesja Rady Powiatu II kadencji w 2002 roku, cała Polska wtedy się o nas dowiedziała i mówiła z ... uśmiechem. 4. Największym sukcesem w historii Powiatu był(o)… moim zdaniem - sukcesów było dużo, one bronią się same! Ja powiem o największej ”wtopie”, a chodzi mi o stan dróg powiatowych. 5. Sprawa, której nie udało się załatwić w ciągu 15 lat, a jest ważna i wymaga szybkiej realizacji to… modernizacja bloku opera- Sprawa, która wymaga szybkiej realizacji to modernizacja bloku operacyjnego w Szpitalu Powiatowym w Biskupcu – mówi Zbigniew Szczypiński, członek Zarządu Powiatu w Olsztynie. cyjnego w Szpitalu Powiatowym w Biskupcu oraz parking przy tym szpitalu. 6. Wygraną 50 milionów w lotto przeznaczyłbym (abym) na… Pan Bóg kazał się dzielić! Część przeznaczyłbym na zaspokojenie potrzeb własnych i moich najbliższych. Zabezpieczyłbym przyszłość mojego 4-letniego synka. Poza tym utworzyłbym fundację wspierającą uzdolnioną młodzież, a w moich Kobułtach organizowałbym cykliczny Festiwal Życia, z udziałem artystów polskiej estrady. 7. Chciałbym, żeby w przyszłości Powiat Olsztyński… i to tej bliższej przyszłości uporał się z katastrofalnym stanem dróg powiatowych. 8. Kierunek aktualnego rozwoju Powiatu Olsztyńskiego jest… mamy duże szanse rozwojowe. Demografia nam sprzyja - przynajmniej jej prognoza do 2035 roku, położenie geograficzne również. Wystarczy tylko czegoś nie popsuć. Współpraca z Olsztynem tak, ale również z ościennymi powiatami. 9. Gdyby doszło do zlikwidowania powiatów z mapy samorządowej Polski, to… pewnie świat by się nie zawalił, ale wytworzyłaby się swoista próżnia w strukturze administracji samorządowej, trudna do wypełnienia. Nie wszystkie gminy w Polsce bowiem radzą sobie obecnie z zadaniami własnymi. Mogłaby pojawić się groźba większej prowincjonalizacji kraju. 10. Z okazji jubileuszu 15-lecia życzę Powiatowi i mieszkańcom... mieszkańcom życzę pomyślności i przede wszystkim zdrowia, a Powiatowi dalszego rozwoju i uporania się z największymi bolączkami. Fot: Archiwum redakcji Demografia sprzyja Powiatowi Olsztyńskiemu Wydarzenia Zapraszamy na Powiatową Wigilię Święta Niepodległości Fot: Archiwum redakcji Wspólne śpiewanie patriotycznych pieśni, udział rekonstruktorów z epoki, którzy przeprowadzą pobór do wojska i głośne próby ogniowe, występy chórów – to tylko część atrakcji zaplanowanych w czasie Powiatowej Wigilii Święta Niepodległości, która odbędzie się 10 listopada przed budynkiem olsztyńskiego starostwa. Zapraszamy do świętowania! Starosta Mirosław Pampuch osobiście pogratulował profesorowi Buzkowi najwyższego wyróżnienia w regionie Sejmik Województwa Warmińsko Mazurskiego 28 października podjął uchwałę w sprawie nadania Jerzemu Buzkowi Honorowego Obywatelstwa Województwa Warmińsko-Mazurskiego. Profesor, były premier i były przewodniczący Parlamentu Europejskiego, a obecnie europoseł odbierając tego dnia wyróżnienie powiedział, że obywatelem Warmii i Mazur czuje się już od kilku dziesięcioleci. Corocznie spędzał tu niemalże każde wakacje. Marszałek Województwa Warmińsko-Mazurskiego Jacek Protas podziękował profesorowi za wieloletnie wsparcie naszego regionu i za to, że w 1998 r. decyzją ówczesnego premiera powołano do życia województwo warmińsko-mazurskie, a w 1999 r. powołano Uniwersytet Warmińsko-Mazurski. Profesor Jerzy Buzek podczas spotkania zwrócił uwagę na potencjał Warmii i Mazur. - Mamy 16 regionów w Polsce, dobrze by było, aby każdy z nich miał swoją specjalność – mówił profesor Buzek. - Warmia i Mazury są wzorcowym, naturalnym regionem turystycznym. To nie znaczy, że nie potrzebujemy tutaj małej i średniej przedsiębiorczości, a nawet przemysłu - ekologicznie bezpiecznego. Ale znakiem rozpoznawczym tego terenu powinna być turystyka, piękno natury, możliwość wypoczywania w niepowtarzalnej atmosferze. Taki potencjał tutaj jest, ale ciągle niewykorzystany. Starosta olsztyński Mirosław Pampuch pogratulował w imieniu samorządu powiatowego profesorowi Buzkowi Honorowego Obywatelstwa Województwa Warmińsko-Mazurskiego, a także podziękował za to, że w 1999 r. powołano do życia również powiaty. EJ Jacek Niedzwiecki [email protected] Będzie „Pierwsza brygada” Powiatowa Wigilia Święta Niepodległości jest organizowana dopiero po raz drugi. Rok temu świętowanie odbyło się w Galerii Sztuki „Synagoga” w Barczewie, a w tym roku po raz pierwszy w historii odbędzie się na dużym parkingu przed budynkiem olsztyńskiego starostwa, który w dniu wydarzenia, a także 11 listopada będzie podświetlony na biało-czerwono. Powiatowa Wigilia Święta Niepodległości rozpocznie się w niedzielę 10 listopada o godz. 16. Zapro- 3 Jerzy Buzek Honorowym Obywatelem regionu Bez patosu, ale radośnie i głośno Narodowe Święto Niepodległości przypadające 11 listopada to jedno z najważniejszych polskich świąt państwowych. - To święto, które upamiętnia rocznicę odzyskania przez Naród Polski niepodległego bytu państwowego – podkreśla Mirosław Pampuch, starosta olsztyński. – Jako Powiat Olsztyński chcemy je świętować wspólnie z mieszkańcami Olsztyna i powiatu w sposób radosny, ze śpiewem, bez zbędnego patosu i zadęcia. Dlatego do udziału w wydarzeniu zaprosiliśmy chóry z terenu powiatu, które będą nas prowadzić we wspólnym śpiewaniu i rekonstruktorów z epoki. nr 10(77) 2013 szenie do świętowania i wspólnego śpiewania przyjęły trzy chóry z terenu powiatu: Kameralny Chór w Olsztynku pod kierownictwem Marii Gonkiewicz, chór Concordia z Dobrego Miasta pod batutą Andrzeja Ilkiewicza i chór Swojska Nutka z Klubu Seniora w Olsztynku. - Każdy chór wykona 3-4 utwory samodzielnie, we własnej aranżacji i rozkładzie na głosy, a potem chóry wspólnie poprowadzą mieszkańców wyposażonych w śpiewniki i kotyliony do wspólnego śpiewu – mówi Mariusz Kwas, dyrektor promocji w olsztyńskim starostwie. – Mogę zapewnić, że nie zabraknie znanych piosenek „masowego rażenia”, jak choćby: „O mój rozmarynie”, „Pierwsza brygada”, „Wojenko, wojenko”, czy „Przybyli ułani pod okienko”. durach Legionów Piłsudskiego, w mundurach carskich (ale z polskim orłem), a także w mundurach Pruskich – w 1918 roku nie było mundurów polskich , więc obok siebie w czasie walki o niepodległość spotykali się Polacy w różnych mundurach. - Żołnierze będą mieli repliki broni z epoki, a także mini szpital polowy – mówi Mariusz Kwas. - Wiem, że rekonstruktorzy w czasie wydarzenia będą prowadzić zaciąg do wojska wśród uczestników wydarzenia. Kandydaci po przejściu badań w szpitalu polowym będą musztrowani przez żołnierzy. Najgłośniejszą atrakcją oprócz śpiewów będzie replika karabinu maszynowego z 1908 roku na gaz propan-butan, która zapewne wystrzeli tego dnia niejeden raz. Rekonstruktorzy wcielą do wojska - Dla osób, które zmarzną przygotowujemy też To jednak nie wszystko. Spora atrakcją, szcze- koksowniki i ogrzewany namiot, gdzie będzie gólnie dla mniejszych, ale i tych większych można napić się gorącej herbaty – zapowiada chłopców powinien być udział rekonstrukto- Mariusz Kwas. rów z epoki. Rekonstruktorzy będą w mun- Znowu nie było chętnych na półwysep Lalka Czwarta próba sprzedaży malowniczego półwyspu Lalka z dawnym ośrodkiem rządowym Kormoran zakończyła się fiaskiem. Co prawda jeden z oferentów wpłacił wymagane wadium, ale zrobił to dzień po terminie. W związku z tym przetarg zaplanowany na 14 Kolejne podejście do sprzedaży malowniczego półwyspu Lalka zaplanowano na października zakończył się początek 2014 roku skutkiem negatywnym. Ko- 6,4 mln zł). - Podjęliśmy decyzję o ogłoszeniu kolejnego lejny przetarg zaplanowano - Co prawda jeden z oferentów wpłacił wa- przetargu nieograniczonego na sprzedaż niedium, ale zrobił to dzień po wyznaczonym ruchomości – informuje Mirosław Pampuch, na początek 2014 roku. terminie – wyjaśnia Katarzyna Grzybowska, starosta olsztyński. – Wobec faktu, że ujawnił Jedna z najpiękniejszych nieruchomości, ja- zastępca dyrektora wydziału geodezji i gospo- się oferent, który był zainteresowany nabyciem kimi dysponuje Powiat Olsztyński ponownie darki nieruchomościami olsztyńskiego staro- półwyspu za kwotę 6,4 mln zł, ale wpłacił wanie znalazła nabywcy. Czwarta próba sprzeda- stwa. – W związku z tym przetarg zakończył się dium za późno, postanowiliśmy, że cena wywoży malowniczego półwyspu Lalka z dawnym wynikiem negatywnym. ławcza w kolejnym przetargu będzie taka sama, ośrodkiem rządowym Kormoran nie powiodła Zarząd Powiatu w Olsztynie pochylił się nad jak ostatnio. się, bo nikt nie wpłacił w wyznaczonym termi- dalszym losem malowniczego półwyspu o po- Kolejny przetarg na sprzedaż półwyspu Lalka nie wymaganego wadium w kwocie 640 tys. wierzchni 15,8 ha na posiedzeniu 29 paździer- odbędzie się najprawdopodobniej w połowie zł (cena wywoławcza nieruchomości wynosiła nika. stycznia 2014 roku. Jacek Niedzwiecki Fot: Archiwum UG Stawiguda Oferent spóźnił się z wadium o jeden dzień Pożegnanie Księdza Juliana Żołnierkiewicza Duchowny zmarł w wieku 82 lat, a od 57 pełnił posługę kapłańską. W poniedziałek 28 października odbyły się uroczystości pogrzebowe. W Kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Olsztynie, a następnie na cmentarzu komunalnym przy ul. Poprzecznej w Olsztynie księdza Juliana żegnały tłumy wiernych, wśród nich także starosta olsztyński, Mirosław Pampuch. - Miałem okazję poznać bliżej Księdza Infułata przy okazji budowy Powiatowego Szpitala Pomocy Maltańskiej w Barczewie – wspomina starosta olsztyński. Okazał się wielkim orędownikiem współpracy pomiędzy organizacjami pozarządowymi, a samorządem. W mojej pamięci pozostanie obraz bardzo ciepłego, uśmiechniętego i oddanego ludziom Kapłana. Jego śmierć to wielka strata dla społeczności kościoła katolickiego, a nade wszystko dla mieszkańców Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego. Ksiądz infułat Julian Żołnierkiewicz zmarł w piątek 25 października 2013 r. Był kapelanem Solidarności, proboszczem parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Olsztynie, duszpasterzem akademickim i patronem organizacji kombatanckich. Założył dom pomocy dzieciom „Arka” w Olsztynie. EJ Wydarzenia Przyjaciele z Powiatu Osnabruck podarowali profesjonalny sprzęt medyczny Flesz powiatowy Fot: Sylwia Znamierowska Królową Polowania została po długiej, ale bardzo szybkiej gonitwie Iza Bancewicz na Dakocie Wyjątkowo długa, szybka i wyczerpująca była tegoroczna gonitwa za lisem w czasie tradycyjnego Hubertusa w powiatowym Zespole Szkół Rolniczych w Smolajnach. W biegu myśliwskim wzięło udział aż 22 jeźdźców, a „królową polowania” została Iza Bancewicz na Dakocie. Bieg myśliwski Hubertus 2013 został rozegrany w czwartek 17 października na terenach zielonych wokół Zespołu Szkół Rolniczych w Smolajnach. W gonitwie za lisem wzięła udział rekordowa liczba 22 jeźdźców reprezentujących: stajnię „Janczary” Państwa Olejnik z Barczewka, stajnię „Folwark Knopin” Marka Walczaka oraz z Jeździeckiego Uczniowskiego Klubu Jeździeckiego „Galop” ze Smolajn.. W wydarzeniu wzięli udział liczni goście reprezentujący m.in. Nadleśnictwa Wichrowo, Warmińsko-Mazurską Izbę Rolniczą, sołectwo wsi Smolajny, Radę Rodziców, czy Szkołę Podstawową w Świątkach. Wszystkich zebranych powitały: Sylwia Znamierowska, prezes JUKS „Galop” Smolajny i Joanna Maziuk, dyrektor ZSR Smolajny. W tym roku, podobnie jak w poprzednim, lisem była Natalia Galińska na koniu Dalia (JUKS „Galop”). Po długiej, szybkiej i bardzo wyczerpującej gonitwie lisa upolowała Iza Bancewicz na Dakocie (JUKS „Galop”). Puchar burmistrza Dobrego Miasta przypadł zatem „królowej polowania”, czyli Izie Bancewicz, podobnie, jak przecudnej urody końska głowa od W-MIR. Natalia Galińska została nagrodzona pięknym czaprakiem od JUKS i workiem marchwi dla Dalii od Tadeusza Sawczuka, sołtysa wsi Smolajny. Sołtys nagrodził również workiem marchwi dzielne konie pod amazonkami ze Stajni „Janczary”. Dodatkową nagrodę od Nadleśnictwa Wichrowo, w postaci upominków, otrzymała Emilia Podgórniak na Presji (JUKS „Galop”), za najlepszą prezencję konia i jeźdźca. Sygnały łowieckie podczas Hubertusa’2013 grali Sylwia Znamierowska i Marek Szot, absolwent ZSR Smolajny. MR Wróciła Studencka Poradnia Prawna Po wakacyjnej przerwie w siedzibie Starostwa Powiatowego w Olsztynie uruchomiono ponownie dyżury Studenckiej Poradni Prawnej. Wszystkie osoby potrzebujące pomocy prawnej zapraszamy na cotygodniowe spotkania (w środy w godz. od 8 do 14, w pokoju nr 6 na parterze). Szczegółowy plan dyżurów znajduje się w rozwinięciu informacji. . Funkcjonowanie Studenckiej Poradni Prawnej to efekt działania porozumienia zawartego pomiędzy Starostwem Powiatowym w Olsztynie oraz Wydziałem Prawa i Administracji Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Pomoc udzielana jest bezpłatnie, co tydzień, w środy od godz. 8 do 14. Terminy dyżurów: 30 października 2013 roku, 6 listopada 2013 roku, 20 listopada 2013 roku, 27 listopada 2013 roku, 4 grudnia 2013 roku, 18 grudnia 2013 roku, 15 stycznia 2014 roku, 22 stycznia 2014 roku, 19 lutego 2014 roku, 26 lutego 2014 roku, 5 marca 2014 roku, 19 marca 2014 roku, 26 marca 2014 roku, 2 kwietnia 2014 roku, 16 kwietnia 2014 roku, 23 kwietnia 2014 roku, 30 kwietnia 2014 roku, 7 maja 2014 roku, 21 maja 2014 roku, 28 maja 2014 roku, 4 czerwca 2014 roku. Przypominamy, po fachowe i bezpłatne porady można się też zgłaszać również do Biura Porad Prawnych i Obywatelskich, które działa codziennie w pokoju nr 14 na parterze starostwa. Szczegółowe informacje na temat funkcjonowania biura można znaleźć pod adresem: www.poradyprawne.olsztyn.pl JaN Sprzęt medyczny i rehabilitacyjny o wartości kilkuset tysięcy złotych podarowali mieszkańcom powiatu olsztyńskiego przyjaciele z partnerskiego Powiatu Osnabruck. We wtorek 29 października prezenty trafiły do specjalistycznych placówek w Olsztynku, Dobrym Mieście, Barczewie i Klebarku. Jacek Niedzwiecki [email protected] Fot: Archiwum redakcji Przyjechali z Niemiec TIR-em pełnym prezentów W Smolajnach gonili za lisem We wtorek 29 października przedstawiciele placówek medycznych i opiekuńczych z terenu powiatu odbierali podarunki do swoich placówek. mówi Krystyna Szter, przewodnicząca komisji spraw społecznych Rady Powiatu w Olsztynie, która oglądała podarunki. – Cieszę się, że taki transport trafił do nas z Niemiec. Sprzęt na pewno przyda się naszym mieszkańcom. Z Niemiec do Polski trafiło m.in. 130 chodzików czterokołowych, 105 zwykłych chodzików, 13 łóżek sterowanych elektrycznie, 14 wózków inwalidzkich, sześć podnośników hydraulicznych do wanien, stoliki przyłóżkowe, krzesełka prysznicowe, siedziska do wanny, czy materace. - Szacujemy, że przywieziony sprzęt może być warty nawet kilkaset tysięcy złotych – mówi Anna Rybińska, pełnomocnik starosty olsztyńskiego ds. kontaktów z zagranicą. Łóżka sterowane elektrycznie, chodziki czterokołowe, wózki inwalidzkie, elektroniczne podnośniki hydrauliczne do wanien, stoliki przyłóżkowe – to tylko część profesjonalnego sprzętu medyczno-rehabilitacyjnego, jaki przywiózł do Barczewa wielki TIR z Niemiec. Transport z prezentami przydatnymi dla osób chorych i niepełnosprawnych, to dar od zaprzyjaźnionego Powiatu Osnabruck. - To bezpośredni wyraz troski o zdrowie mieszkańców Powiatu Olsztyńskiego, a także dar przyjaźni z okazji jubileuszu 15-lecia partnerskiej współpracy – mówi Karl-Heinz Finkemeyer, pełnomocnik starosty Osna- Warto było przyjechać bruck ds. kontaktów międzynarodowych. We wtorek 29 października przedstawiciele placówek medycznych i opiekuńczych z tePraktycznie nieużywane renu powiatu odbierali podarunki do swoich Do powiatu olsztyńskiego trafił sprzęt wyso- placówek. kiej jakości i w bardzo dobrym stanie tech- - Wzięliśmy dziewięć łóżek sterowanych nicznym. elektrycznie, krzesełka kąpielowe, chodziki - Akcesoria dostarczone z Niemiec są prak- i wózki inwalidzkie – wylicza Maria Mieltycznie nieużywane, a spora ich część jest niczek, dyrektor Zespołu Zakładów Opieki jeszcze w oryginalnych opakowaniach – Zdrowotnej w Dobrym Mieście. – Zadowoleni jesteśmy szczególnie z łóżek, bo z roku na rok staramy się wymieniać je na nowe, ale to spory koszt, bo jedno takie elektryczne łóżko kosztuje 3,5 tys. zł. Do Domu Pomocy Społecznej w Olsztynku trafiły m.in. chodziki na kółkach, przenośne toalety, dwa łóżka, czy siedziska do wanny. - Warto było przyjechać – cieszy się Mirosław Pawlicki, główny administrator DPS Olsztynek. – Sprzęt jest naprawdę wysokiej klasy. Kolejne placówki, do których trafiły potrzebne prezenty to DPS Barczewo, DPS Dobre Miasto i stowarzyszenie Lazarus w Klebarku. Jak się okazuje sprzęt medyczno-rehabilitacyjny to nie jedyne dary, jakie przyjechały z Niemiec. Stowarzyszenie Kobiet Wiejskich z Osnabruck podarowało kobietom wiejskim z terenu powiatu olsztyńskiego odzież, pościel, ręczniki i inne potrzebne artykuły. - Po raz kolejny potwierdza się, że współpraca pomiędzy naszymi powiatami wypełniona jest realnymi działaniami na rzecz mieszkańców obu powiatów – cieszy się Mirosław Pampuch, starosta olsztyński. Uczniowie z Olsztynka na planie filmu Miasto 44 Filmowcy z powiatu z wizytą w Warszawie Młodzi filmowcy z powiatowego Zespołu Szkół w Olsztynku kontynuują swoją filmową przygodę. Tym razem zwiedzili w Warszawie wystawę Plan Filmowy „Miasto 44” w Wytwórni Filmów Dokumentalnych i Fabularnych. Zajęcia na planie filmowym były możliwe dzięki dofinansowaniu z olsztyńskiego starostwa. Wizyta na profesjonalnym planie filmowym uczniów Technikum Hotelarskiego i Liceum Ogólnokształcącego to jedno z zaplanowanych działań projektu „Moja przestrzeń”, który jest realizowany dzięki dofinansowaniu Starostwa Powiatowego w Olsztynie. Plan Filmowy to niecodzienne miejsce wypełnione sprzętem, dekoracją i rekwizytami filmowymi. Wytwórnia umożliwia młodym pasjonatom odkrywanie tajników powstawania filmu i pracy filmowców w autentycznej scenografii. - Właśnie tu kręcono część scen obrazu poświęconego powstaniu warszawskiemu Miasto Fot: Archiwum szkoły 4 nr 10(77) 2013 Wizyta na profesjonalnym planie filmowym była dla uczniów z Olsztynka ciekawym doświadczeniem 44, w reżyserii Jana Komasy (premiera kinowa zaplanowana na 1 sierpnia 2014 r.) – mówi Monika Grudnicka z Dyskusyjnego Klubu Filmowego przy Zespole Szkół w Olsztynku. Uczniowie z Olsztynka przyjmowali rolę statystów: wybierali kostiumy - mundury, nakrycia głowy, poddawali się charakteryzacji. W studiu na planie filmowym wybudowano scenografię zburzonego domu, a w nim mieszkanie odtworzone z detalami epoki, tu uczniowie mieli okazję poczuć atmosferę tego niezwykłego wydarzenia. Młodzi filmowcy poznawali szczegóły pracy operatora kamery, oświetleniowca, dźwiękowca, kostiumologa, charakteryzatora; uczestniczyli także w krótkich warsztatach filmowych na temat język filmu. Uczniowie ocenili wysoko taką formę edukacji. Młodzież z naszego regionu nie ma możliwości poznania pracy filmowców w autentycznej scenerii, więc uwzględniając aspekt historyczny projektu, należy uznać propozycję WFDiF w Warszawie za szczególnie wartościową. ZS Olsztynek Wydarzenia W starostwie odbyły się eliminacje powiatowe konkursu krasomówczego nr 10(77) 2013 5 Nigdy nie patrzcie w sufit… Fot: Archiwum redakcji Najmłodsi mieszkańcy powiatu olsztyńskiego coraz mocniej identyfikują się z Warmią, a do tego są zdolni i mówią z pasją o małej ojczyźnie – takie wnioski płyną z eliminacji powiatowych 38. Wojewódzkiego Konkursu Krasomówczego, który odbył się w olsztyńskim starostwie we wtorek Pamiątkowe zdjęcie uczestników, jurorów i organizatorów konkursu krasomówczego 15 października. autorstwa Marii Zientary-Malewskiej (któ- ka – odpowiada Michał Wojciechowicz, uczeń ra jak się okazało później dała mu zwycięstwo Zespołu Szkół w Dobrym Mieście. – Wcielę Jacek Niedzwiecki w kategorii szkół podstawowych). Kolejni się dziś w rolę przewodnika po zabytkach Douczestnicy wybierali do konkursu m.in. utwory brego Miasta ze szczególnym uwzględnieniem [email protected] Ireny Kwintowej, lokalne legendy, a także swoje bazyliki mniejszej. opowieści na temat Warmii, jej ciekawostek i Tym razem do eliminacji powiatowych WKK zabytków. Gdy już przed oczami pojawiła się Edward Cyfus podsumowując konkurs i prezgłosiło się 16 śmiałków z ośmiu szkół z tere- tzw. „czarna dziura” konkursowicze umiejętnie zentacje jego uczestników mówił o spełnianiu nu powiatu olsztyńskiego (Olsztynek, Dobre improwizowali naprowadzając historie na cie- się marzeń. - Jestem szalenie pozytywnie zaskoczony poMiasto, Smolajny, Jeziorany, Gietrzwałd, Wę- kawe tory. gój, Jonkowo i Ruś). Najwięcej, bo dziewięciu - Po raz pierwszy oceniam uczestników elimi- ziomem i tym, że u młodzieży dostrzegłem uczestników liczyła kategoria szkół ponadgim- nacji WKK i jestem pod wrażeniem poziomu wreszcie dużą identyfikację z regionem Warmii, nazjalnych. Żeby nieco rozluźnić młodych i zaangażowania młodzieży – mówi Elżbieta Bi- czego nie było wcześniej – ocenia znany propaludzi przed wystąpieniami organizatorzy kon- lińska-Wołodźko. – Zdarzają się czasem proble- gator Warmii, który nie krył szczęścia. – Mówią kursu zapewnili występy muzyczne uczniów my z interpretacją, ale ogólnie jest znakomicie. swoje teksty z przekonaniem i świadomie. Dobrze czują się w warmińskich klimatach. Powiatowej Szkoły Muzycznej w Dywitach. Na docenienie zasługuje też wspaniała praca - To dobry sposób na rozładowanie tremy – opiekunów i nauczycieli. To zabija tekst! mówi Barbara Guga, dyrektor wydziału oświaW czasie swoich wystąpień jurorzy udzielali rad ty, kultury i kultury fizycznej olsztyńskiego sta- Jest identyfikacja z Warmią i dzielili się wskazówkami na przyszłość. rostwa, który zorganizował eliminacje. Jurorka z Dobrego Miasta przedstawiła ulep- - Nigdy nie patrzcie w sufit, bo to zabija mószoną propozycję formuły konkursu w kolej- wiony tekst! – podkreśla Elżbieta Bilińska-WoW głowie „czarna dziura” nym roku. Warmińskich legend, lokalnych opowieści, - Chciałabym, żeby sam konkurs był poprze- łodźko, która zwróciła uwagę także na wymowę opowiadań i tekstów własnych na temat re- dzony kilkugodzinnymi warsztatami ze specja- samogłoski „ę”. gionu wysłuchiwało jury w składzie: Edward listami – proponuje Elżbieta Bilińska-Wołodź- Laureatami eliminacji powiatowych 38. WojeCyfus, Warmiak i propagator Warmii, Elżbieta ko. – Potem uczestnicy zjedliby obiad, a po nim wódzkiego Konkursu Krasomówczego zostali Bilińska-Wołodźko, animatorka kultury, Doro- przystąpili do wystąpień konkursowych. Lekcje i będą reprezentować powiat na finale wojeta Hermanowicz, dyrektor Powiatowej Porad- ze specjalistami pozwoliłyby doszlifować ważne wódzkim: Janusz Kotik w kategorii szkół podstawowych, Urszula Jabłońska z gimnazjum ni Psychologiczno-Pedagogicznej w Olsztynie szczegóły sceniczne. i Barbara Guga. Uczestnikiem, który śmiało Zapytaliśmy młodych ludzi, co skłania ich do w Gietrzwałdzie w kategorii gimnazjów oraz i bezstresowo rozpoczął konkurs był Janusz Ko- brania udziału w konkursach w czasach kom- Magdalena Deptuła z ZS Biskupiec w kategorii szkół średnich. Laureaci i wyróżnieni otrzymali tik ze szkoły podstawowej w Jonkowie. Z ładną puterowo-obrazkowych? dykcją i niezwykle przekonująco opowiedział - Interesuję się historią, a do udziału w kon- atrakcyjne nagrody m.in. tablety, odtwarzacze legendę „Zaklęty zamek w lesie olsztyńskim” kursie trochę namówiła mnie moja nauczyciel- mp3, książki związane z Warmią, czy gadżety promocyjne. Fot: Archiwum redakcji Gala Marki Lokalnej w Gadach Wspólna akcja olsztyńskiego oddziału NFZ i starostwa Jakie są kolejki do specjalistów, czy mam uprawnienia do bezpłatnego leczenia – to tylko część informacji, które można uzyskać po przystąpieniu do systemu ZIP (Zintegrowany Informator Pacjenta). Przez trzy dni z możliwości zalogowania Przez trzy dni z możliwości zalogowania się do systemu ZIP skorzystało w olszsię do systemu ZIP skorzy- tyńskim starostwie ponad 150 osób. stało w olsztyńskim starosystemu. cjonowania mobilnego punktu ZIP (14, 15 stwie ponad 150 osób. - Tak naprawdę wystarczy kilka minut, żeby za- i 18 października) w olsztyńskim starostwie do ZIP jest Zintegrowanym Informatorem rejestrować się w nowym systemie ZIP: otrzy- nowego systemu zarejestrowało się ponad 150 Pacjenta. Dzięki temu systemowi każdy mać login i hasło, a potem spokojnie korzystać osób. Duża część z nich to urzędnicy starostwa, w domu przed komputerem może sprawdzić, przy użyciu własnego komputera ze swojego pozostali to mieszkańcy Olsztyna i powiatu. jakie świadczenia zdrowotne nam wykonano konta i ogromnej bazy danych na temat swo- - Przyszłam się zarejestrować, bo mąż, który jest w szpitalu, poradni specjalistycznej, u lekarza jego leczenia – mówi Maciej Dublaszewski, urzędnikiem powiedział mi, że jest coś takiego rodzinnego, rehabilitanta i ile to kosztowało. pracownik działu ewidencji olsztyńskiego od- w starostwie – mówi Urszula Kędzierska. – Na Dzięki warmińsko-mazurskiemu oddziałowi działu NFZ. pewno będę korzystać z ZIP i sprawdzać ważne Narodowego Funduszu Zdrowia w olsztyń- Po wejściu do systemu ZIP pacjenci mogą dla mnie informacje. skim starostwie pojawił się mobilny punkt ZIP, sprawdzać informacje medyczne w czterech W naszym regionie konto w ZIP założyło już gdzie można było zarejestrować się do nowego kategoriach tematycznych. Przez trzy dni funk- około 20 tysięcy osób. Jacek Niedzwiecki Fot: Archiwum redakcji Interesanci i urzędnicy ZIPowali się w urzędzie Na Gali będzie można podziwiać produkty wykonane własnoręcznie przez warmińskich artystów i producentów Przepyszne produkty spożywcze, oryginalne wyroby rękodzielnicze i ciekawe wydarzenia kulturotwórcze - to kategorie, w jakich Kapituła przyzna certyfikaty w czasie V Gali Marki Lokalnej w Gadach w gminie Dywity. Przed Kapitułą trudne zadanie, bo zgłoszonych zostało około 90 produktów. Zacna i ważna dla wystawców z regionu impreza odbędzie się w sobotę 16 listopada o godz. 17 w Gadach w Ośrodku Rzemiosł Zapomnianych. - To będzie już piąta, jubileuszowa Gala – mówi Teresa Kosińska, szefowa stowarzyszenia „Nasze Gady”, który jako sekretariat grupy partnerskiej Gniazdo Warmińskie organizuje wydarzenie. - Twórcy lokalni, rękodzielnicy, lokalni producenci żywności i stowarzyszenia zgłosiły do oceny około 90 produktów w trzech kategoriach: produkty spożywcze wyroby rękodzielnicze i wydarzenia kulturotwórcze. W stosunku do roku ubiegłego już jest zgłoszonych około 30 nowych produktów wszelkiego rodzaju, czyli pewnie będzie ciekawie i oryginalnie. Produkty zgłoszone do Gali będzie oceniać 8-osobowa Kapituła, w której skład wejdą m.in. naukowcy, fachowcy od kulinariów, czy dziennikarze lokalnych mediów. Jak mówi Teresa Kosińska zdobycie certyfikatu Marki Lokalnej jest ważne dla warmińskich wystawców. - Oni czują się związani z regionem i cieszą się, gdy w całej Polsce mogą pokazać, że są autentycznymi przedstawicielami Warmii – uważa Teresa Kosińska. Zapowiada się wspaniała uczta dla ducha i dla ciała! Lokalni twórcy i wytwórcy zaprezentują oryginalne i przede wszystkim, własnoręcznie wykonane produkty spożywcze i rękodzieło. Uwagę wszystkich uczestników Gali w latach ubiegłych przykuwały swoim aromatem i apetycznym wyglądem produkty spożywcze. Wśród nich znalazły się m.in. dercowe ogórki, potarciuchy, czatnia, syta, gęsina babci Marysi, pivo warmińskich chłopów bosych, mrówcze jaja, nalewka grzybowa, czy wyroby z pszczelego wosku. JaN Można się zgłaszać do Jarmarku Rzeczy Ładnych! Ważna informacja dla rękodzielników, artystów, twórców ludowych i gospodarstw ekologicznych, którzy mogą zgłaszać się do wzięcia udziału w Jarmarku Rzeczy Ładnych. Impreza odbędzie się 8 grudnia w Stodole Kultury w Dobrym Mieście, a zgłoszenia są przyjmowane do 2 grudnia! Ilość miejsc ograniczona. Już w grudniu Centrum Kultury w Dobrym Mieście zaprasza wszystkich rękodzielników, artystów, twórców ludowych, gospodarstwa ekologiczne do wzięcia udziału w Jarmarku Rzeczy Ładnych, który odbędzie się 8 grudnia 2013 r. godz. 12:00 w Stodole Kultury w Dobrym Mieście. Ilość miejsc ograniczona! (zapisy potrwają do 2 grudnia). Więcej informacji pod nr tel. 89 616-15-91, 695-194-921, a także w Internecie www.centrumkultury.pl w zakładce Jarmark Rzeczy Ładnych. MB Wydarzenia Patronką gimnazjum w Dywitach została zasłużona Warmiaczka W spotkaniu na temat niebezpiecznych zjawisk w szkole wzięli udział m.in. dyrektorzy szkół z powiatu, pedagodzy szkolni i specjaliści z policji oraz sanepidu Zapobieganie zjawisku „dopalaczy” wśród dzieci i młodzieży, przeciwdziałanie przemocy w rodzinie, obowiązki szkół w zakresie przeciwdziałania demoralizacji – to tematy spotkania z kadrą pedagogiczną gimnazjów i szkół średnich z terenu powiatu, które odbyło się w piątek 4 października w olsztyńskim starostwie. W spotkaniu zorganizowanym przez wydział zarządzania kryzysowego Starostwa Powiatowego w Olsztynie wzięli udział przedstawiciele kilkudziesięciu szkół z powiatu. O niebezpiecznych zjawiskach mówili m.in. przedstawiciele policji, inspekcji sanitarnej i wydziału zarządzania kryzysowego olsztyńskiego starostwa. Na początku uwagami i informacjami na temat przemocy w rodzinie podzieliła się Bernadetta Ćwiklińska-Rydel, naczelnik wydziału prewencji Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie. - Trzeba podkreślić, że przemoc w rodzinie zdarza się nie tylko w tzw. rodzinach patologicznych, ale również w tych cieszących się szacunkiem, o wysokim statusie społecznym i dobrym wykształceniu – mówi Bernadetta Ćwiklińska-Rydel. – W przypadku stwierdzenia problemu przemocy w rodzinach uczniów Państwa placówek zachęcam do zakładania Niebieskich Kart. Lepiej założyć o dwie takie karty za dużo, niż o jedną za mało i pozostawić pokrzywdzone dziecko samemu sobie. Dyrektorzy szkół i pedagodzy szkolni opowiadali o swoich doświadczeniach związanych z uruchomieniem procedury Niebieskiej Karty, a także zadawali szczegółowe pytania na temat konkretnych sytuacji policyjnym ekspertom. Małgorzata Misiułajtis, kierownik sekcji ds. zwalczania przestępczości nieletnich KMP w Olsztynie podkreślała, że demoralizacja i problemy wychowawcze są udziałem coraz młodszych osób. - Dodatkowo zwiększa się dość szybko liczba dziewcząt stosujących przemoc wobec koleżanek, kolegów, czy rodziców – mówi Małgorzata Misiułajtis. – Dziewczyny są coraz bardziej agresywne, organizują ustawki, szykanują też swoich rówieśników ze względu na ubiór, czy sytuację materialną. To może prowadzić do zamykania się w sobie osób poniżanych, a w skrajnych przypadkach także do prób samobójczych. Musimy temu wspólnie przeciwdziałać. O kolejnym problemie obecnym w szkole, czyli o dopalaczach opowiadała Teresa Parys z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Olsztynie. W ostatnim czasie sklepy sprzedające substancje psychoaktywne robią to pod przykrywką saszetek zapachowych, nazywanych „artykułami kolekcjonerskimi”. - Cały czas pobieramy próbki do badań, sprawdzamy asortyment, którym handlują takie sklepy, wnioskujemy o ukaranie właścicieli mandatami – mówi Teresa Parys. – Niestety w świetle przepisów nic więcej nie możemy zrobić. Współpracujemy w tej kwestii także z policją i prokuraturą. Przez cały czas apelujemy także do rodziców, aby bacznie obserwowali swoje dzieci i poświęcali im czas. JaN Zawsze była wierna wartościom Gimnazjaliści ze szkoły w Dywitach będą się uczyć w szkole imienia Marii Zientary-Malewskiej. Dzień Edukacji Narodowej był doskonałym momentem, aby uhonorować pochodzącą z Brąswałdu, cenioną poetkę, nauczycielkę i działaczkę walczącą o polskość Warmii. W uroczystości uczestniczyła Izabela Smolińska-Letza, wicestarosta olsztyński. Edyta Jermakow [email protected] Wyboru patronki szkoły dokonali uczniowie wraz z nauczycielami i rodzicami. Decyzja nie była łatwa, bo wśród propozycji były inne wyjątkowe osobistości, jak Jan Paweł II, Mikołaj Kopernik, czy Marek Grechuta. Ostatecznie wybrano Marię Zientarę-Malewską. – Była uosobieniem Warmiaczki, bardzo pracowita i oddana młodzieży - tak w czasie uroczystości w poniedziałek 14 października wspominał ją dr Jan Chłosta, historyk regionalista, który miał przyjemność współpracować z poetką . - To był wasz wybór, to był ważny wybór, to był potrzebny wybór - gratulował uczniom olsztyński historyk. Zostawiła nam wiersze Uroczystość nadania imienia szkole rozpoczęła się od mszy świętej, której przewodniczył biskup pomocniczy Archidiecezji Warmińskiej, Jacek Jezierski. Biskup podkreślił, że Maria Zientara-Malewska zasługuje na upamiętnienie w rodzinnej gminie, w świadomości Warmiaków i Polaków. - Pozostawiła nam wiersze - proste, zrozumiałe, wzruszające. Trzeba wznawiać to- Fot: Archiwum redakcji Fot: Archiwum redakcji Dyskutowali o dopalaczach i przemocy Uczniowie z Dywit złożyli uroczyste ślubowanie na nowy sztandar szkoły miki poezji, obdarowywać się nawzajem jej słowem i je pielęgnować - mówił do zgromadzonym w kościele w Dywitach biskup. Uczniowie gimnazjum otrzymali z rąk dyrektor szkoły Bożeny Wojarskiej sztandar z podobizną poetki ufundowany przez Radę Rodziców i mieszkańców gminy Dywity. Dyrektor powiedziała podczas uroczystości, że jest to duże zobowiązanie dla całej społeczności szkolnej. - Nadać szkole imię, to wskazać uczniom, nauczycielom i rodzicom autorytet – mówiła Bożena Wojarska. - Jest nim z pewnością Maria Zientara- Malewska, która ponad wszystko kochała Warmię, a swoje życie poświęciła pracy na rzecz innych. Dyrektor ZS w Dywitach zwróciła uwagę na dotychczasowe osiągnięcia szkoły. Uczniowie dywickiej placówki są laureatami wielu konkursów i olimpiad. Niektórzy z nich ukończyli najlepsze szkoły w Polsce i za granicą. Na spotkaniu obecny był najwybitniejszy absolwent szkoły Maciej Hermanowicz, który ukończył prestiżowy Trinity College w Cambridge, czyli jedną z najlepszych na świecie uczelni technicznych. Obecnie naukowiec przygotowuje się do pracy badawczej w Instytucie Biologii Molekularnej i Komórkowej w Singapurze. Jej postawa drogowskazem Gratulacje całej społeczności szkolnej złożyła także Izabela Smolińska-Letza, wicestarosta olsztyński. - Gratulując wyboru patronki szkoły życzę, aby postawa życiowa Marii Zientary-Malewskiej stanowiła dla uczniów życiowy drogowskaz – mówiła Izabela Smolińska-Letza. Podczas uroczystości obecne były też osoby, które znały i wspominały patronkę. Maria Surynowicz, bratanica Marii Zientary-Malewskiej podkreśliła, że jej ciocia była zawsze wierna uniwersalnym wartościom. Uczniom życzyła, by poetka była wzorem do naśladowania i przykładem do umiłowania Warmii - małej ojczyzny. Nie zniszczyły jej ani zsyłka do obozu koncentracyjnego w Ravensbrück, ani powojenne represje ze strony władzy stalinowskiej. - Kiedyś przyszła do mojej mamy, to było tuż po powrocie z obozu - wspominał przyjaciel rodziny Zientarów, Robert Pieczkowski, i powiedziała: „Wiem, że wyglądam źle, nie mam włosów, jestem chuda i niezgrabna, ale jestem dumna, że jestem Polką”! Przyszli architekci krajobrazu kształcą się w nietypowych dziedzinach Uczniowie ze Smolajn po kursie carvingu Przyszli architekci krajobrazu z powiatowego Zespołu Szkół Rolniczych w Smolajnach kształcą się z wielu dziedzin. W dniach 14-15 października Paweł Sztenderski, mistrz Polski w Carvingu uczył ich sztuki fantazyjnego wycinania z warzyw i owoców. Carving wyodrębnił się z tzw. sztuki pałacowej. Pierwsze wzmianki o fantazyjnym, artystycznym wycinaniu owoców i warzyw pochodzą z Chin. Rozkwit carvingu miał miejsce nieco później, podczas rządów dynastii Song (X-XIIIw.). Właśnie wtedy carving opuścił cesarskie komnaty i pałace i stał się zdecydowanie bardziej przyjazną formą, zwłaszcza wśród klasy średniej. Obecnie Tajlandia jest uznawana za kolebkę światowego carvingu. W celu pro- Fot: Archiwum szkoły 6 nr 10(77) 2013 Żeby mieć szansę na rynku pracy trzeba kształcić się wielopłaszczynowo pagowania i ochrony carvingu, fantazyjne wycinanie z warzyw i owoców wprowadzono do kanonu zajęć szkolnych. Kurs carvingu odbył się w Zespole Szkół Rolniczych w Smolajbach w dniach 14-15 października dzięki projektowi „Nowoczesny Rolnik”. Skorzystali z niego uczniowie Technikum Architektury Krajobrazu. Kurs poprowadzili najlepsi „carvingowcy” w kraju: Paweł Sztenderski, mistrz Polski, mistrz Czech, a także zdobywca Pucharu Polski w Carvingu oraz Grzegorz Gniech, wicemistrz Polski oraz zdobywca Pucharu Polski. Obaj są brązowymi medalistami Międzynarodowej Olimpiady Kulinarnej IKA 2012. Koordynatorem kursów programu „Nowoczesny Rolnik” jest Joanna Maziuk, dyrektor szkoły. MR Wydarzenia W konkursie „Muzyk – pierwsza klasa” wzięło udział blisko 70 młodych muzyków z kraju Ujawniły się samorodne talenty Jacek Niedzwiecki Kulinarne smaki Warmii Porzeczkowiec Konkurs „Muzyk – pierwsza klasa” z wydarzenia regionalnego przerodził się w ogólnopolskie [email protected] wisem Youtube – mówi Janusz Ciepliński. – To niesamowite, jak zdolni ludzie mieszkają w małych miejscowościach powiatu. Od września tego roku wirtuoz spod Czerwonki kształci się muzycznie już pod okiem profesjonalistów w biskupieckiej filii Powiatowej Szkoły Muzycznej w Dywitach. Niemniejszą furorę wywołała także mała Zosia Hiszpańska, najmłodsza uczestniczka konkursu, która wygrała konkurs w kategorii I (cykl 6-letni) i kategorii III (zespół kameralny) wspólnie z Maciejem Ciemińskim. - Zosia była genialna – zachwyca się Janusz Ciepliński. Kategorię II (cykl 4-letni) wygrała Aleksandra Obrębka z olsztyneckiej filii PSM Nauczył się w domu Absolutną rewelacją konkursu był Piotr Dywity. Gańko, młody mieszkaniec gminy Biskupiec, który swoją grą na akordeonie ocza- Możliwa zmiana formuły rował jury i całą widownię. Za co otrzy- W zamyśle organizatorów konkurs miał mał później Grand Prix całego konkursu, mieć charakter regionalny, ale tegoroczna edycja pokazuje, że inicjatywa PSM czyli najważniejszą nagrodę imprezy. - To samorodny talent, który nauczył się w Dywitach przerodziła się w wydarzesam grać w domu z komputerem i z ser- nie ogólnopolskie. Po pierwsze do trzeciej edycji zgłosiło się w tym roku blisko 70 „Muzyk – pierwsza klasa” to jedyny w Polsce konkurs dla absolwentów pierwszych klas szkół muzycznych. Pomysłodawcą konkursu był Janusz Ciepliński, dyrektor Powiatowej Szkoły Muzycznej w Dywitach. - Celem konkursu jest mobilizacja do występów publicznych młodych wykonawców i umożliwienie zaprezentowania zdobytych umiejętności przed szerszą publicznością – mówi Janusz Ciepliński. – A konkurs rozegrany w sali koncertowej gimnazjum w Olsztynku pokazał, że mamy co zaprezentować szerszej publiczności. młodych muzyków (absolutny rekord!), a po drugie uczestnicy konkursu wywodzą się z całej Polski m.in. z Warszawy, Łomży, Ostrołęki, Olsztyna, Bielska Podlaskiego, czy Suwałk. - Tak naprawdę zgłoszeń było dużo więcej, ale ze względu na ograniczenie czasowe musieliśmy odmawiać kolejnym chętnym – mówi Janusz Ciepliński. – Cieszę się, że nasz konkurs wzbudza coraz większe zainteresowanie w kraju. Konkurs zakończył się wieczornym ogłoszeniem wyników i koncertem laureatów. Sala koncertowa pękała w szwach. A dyrektor PSM w Dywitach już teraz zapowiada, że rozpoczyna pracę nad przyszłoroczną zmianą formuły konkursu, który być może zostanie rozłożony na dwa dni. Organizatorami konkursu „Muzyk – pierwsza klasa” były: Powiatowa Szkoła Muzyczna I stopnia w Dywitach, Filia w Olsztynku, Rada Rodziców PSM I st. w Dywitach, Filia w Olsztynku oraz Stowarzyszenie „MeloFANI”. Patronat nad wydarzeniem objął Mirosław Pampuch, starosta olsztyński. • ¾ szkl. oleju • ½ szkl. wody • ¾ szkl. cukru • 3 łyżki kakao To wszystko zagotować i ostudzić. Odlać ½ szkl. na polewę. BISZKOPT • 7-8 jaj • ½ szkl. cukru • 1 ½ szkl. mąki • 2 łyżeczki proszku do pieczenia • 1 łyżeczka sody Fot: Archiwum szkoły Szkoła z Dobrego Miasta zaczyna współpracę z wojskiem Podpisane porozumienie daje młodzieży szerokie możliwości współpracy z wojskiem ZS w Dobrym Mieście. – Pułk z Lidzbarka Warmińskiego z chęcią przyjął propozycję współpracy z naszą młodzieżą. Formalne podpisanie umowy o współpracy odbyło się w poniedziałek 21 października 2013 roku w Lidzbarku Warmińskim. Szkołę powiatową reprezentował dyrektor Andrzej Wonia, a wojsko płk dypl. Wiesław Marszałek, dowódca 9 Warmińskiego Pułku Rozpoznawczego. Mimo że wojsko ma już zamknięty budżet na obecny rok, to lista obszarów współpracy jest szeroka. - Dowódca Pułku zaproponował naszym uczniom korzystanie z profesjonalnego zaplecza i sprzętu wojskowego m.in. symulatorów – informuje Andrzej Wonia. – Młodzież będą szkolić wojskowi fachowcy. Współpraca dotyczyć będzie także wspólnej promocji i obecności na imprezach partnera. Dyrekcja szkoły w Dobrym Mieście jest już „po słowie” w sprawie współpracy także z Komendą Miejską Policji w Olsztynie. Jacek Niedzwiecki Zachęcamy do dzielenia się smakami swojej kuchni i nadsyłania przepisów babć, mam i tych przekazywanych z pokolenia na pokolenie, ale wzbogaconych spojrzeniem nowoczesnych gospodyń i gospodarzy. W tym numerze prezentujemy przepis na pyszny Porzeczkowiec. Przepisy prosimy nadsyłać pod adres: [email protected] lub „Przegląd Warmiński”, Plac Bema 5, 10-516 Olsztyn. Stwórzmy wspólnie książkę o kulinarnych smakach. Składniki: Klasa mundurowa okazała się strzałem w dziesiątkę Możliwość korzystania ze specjalistycznego zaplecza i sprzętu 9. Warmińskiego Pułku Rozpoznawczego w Lidzbarku Warmińskim, szkolenia z wojskowymi fachowcami, czy wspólna promocja – to główne cele umowy o współpracy pomiędzy wojskiem i Zespołem Szkół w Dobrym Mieście, w którym funkcjonuje klasa mundurowa. Nawiązanie współpracy z 9. Warmińskim Pułkiem Rozpoznawczym w Lidzbarku Warmińskim to konsekwencja uruchomienia od nowego roku szkolnego tzw. klasy mundurowej w Liceum Ogólnokształcącym, które wchodzi w skład powiatowego Zespołu Szkół w Dobrym Mieście. - Klasa mundurowa powstała po to, żeby młodzi ludzie mogli łatwiej znaleźć pracę w tak stabilnych formacjach jak wojsko, czy policja – wyjaśnia Andrzej Wonia, dyrektor 7 Fot: www.ro.com.pl Rekordowa liczba 66 solistów i dwa zespoły kameralne zgłosiły się do trzeciej edycji konkursu instrumentalnego „Muzyk – pierwsza klasa”, który zorganizowała 24 października Powiatowa Szkoła Muzyczna w Dywitach. Zdobywcą Grand Prix został Piotr Gańko, samorodny talent spod Czerwonki, a furorę zrobiła mała Zosia Hiszpańska. nr 10(77) 2013 Białka z cukrem ubić na pianę. Dodać żółtka, masę czekoladową, mąkę, proszek, sodę i wymieszać. Wylać na blachę i piec 40-45 minut z termo obiegiem. MASA 0,5 l śmietany 30% 4 łyżki cukru pudru Zmiksować i dodać letnią 1 galaretkę (cytrynową lub brzoskwiniową) rozpuszczoną w ½ szkl. wody. Wykonanie: Biszkopt przekroić na pół, polać ½ szkl. soku z czarnej porzeczki Tymbark lub Hortex. Wyłożyć na to białą masę. Przykryć drugim plackiem. Na wierzchu posmarować dżemem z czarnej porzeczki i polać pozostawioną z ciasta polewą. Smacznego! Przepis podała do kącika kulinarnego Marta Sidor z Olsztyna. Sport Za nami trzecia edycja bokserskiej „Bitwy o Warmię” Fot: Archiwum organizatora Siatkarki z Dobrego Miasta mistrzyniami powiatu! Warmia obroniona, PIRS zwycięski! Bokserzy UKSW PIRS Powia- Fot: Archiwum redakcji 8 nr 10(77) 2013 tu Olsztyńskiego zwyciężyli 13:5 w pokazowym turnieju „Bitwa o Warmię”. Zawody rozegrane w niedzie- lę 20 października w sali sportowej OSiR w Olsztynie oglądało 300 widzów. Starostwo Powiatowe w Olsztynie W mistrzostwach bezkonkurencyjne okazały się dwie ekipy z Dobrego Miasta W dobromiejskich halach sportowych odbyła się szósta edycja Mistrzostw Powiatu Olsztyńskiego w piłce siatkowej kobiet. Po raz kolejny potwierdziło się, że nie bez przyczyny Dobre Miasto nazywane jest „kolebką” powiatowej siatkówki. Dwa pierwsze miejsca zdobyły drużyny właśnie z Dobrego Miasta. Szósta edycja Mistrzostw Powiatu Olsztyńskiego w Halowej Amatorskiej Piłce Siatkowej Kobiet została rozegrana w niedzielę 13 października w hali sportowej przy Gimnazjum Publicznym i w Miejskiej Hali Sportowej w Dobrym Mieście. W zawodach wzięło udział siedem zespołów, reprezentujących gminy Powiatu Olsztyńskiego (Dobre Miasto, Barczewo, Gietrzwałd, Biskupiec, Jeziorany i Dywity). Najliczniej reprezentowana była gmina Dobre Miasto. Gospodarze mistrzostw byli reprezentowani przez Fajbasz Dobre Miasto i MKS Dobre Miasto. I to właśnie te dwie ekipy pokazały mistrzowską klasę i zdominowały rozgrywki. Pierwsze miejsce w Mistrzostwach i puchar ufundowany przez starostę olsztyńskiego zajął zespół MKS Dobre Miasto, drugie miejsce i puchar ufundowany przez burmistrza Dobrego Miasta - zespół Fajbasz z Dobrego Miasta. Za zajęcie trzeciego miejsca zespół gminy Barczewo otrzymał puchar ufundowany przez starostę olsztyńskiego. Pozostałe zespoły otrzymały dyplomy, natomiast zawodniczki za zajęcie I-III miejsca medale ufundowane przez organizatorów spotkania. Statuetkę dla najlepszej zawodniczki turnieju otrzymała Magdalena Rogowska, zawodniczka MKS Dobre Miasto. Nagrody zwycięzcom wręczała Beata Harań, zastępca burmistrza Dobrego Miasta. Dla wszystkich uczestników mistrzostw i kibiców organizatorzy przygotowali poczęstunek, wyroby cukiernicze z piekarni „Złoty Róg”, Państwa Alicji i Franciszka Siteń. Tabela końcowa mistrzostw: I miejsce – MKS Dobre Miasto, II miejsce – Fajbasz Dobre Miasto, III miejsce – Barczewo , a następnie Biskupiec, Gietrzwałd, Dywity i Jeziorany. Mistrzostwa wsparli finansowo: Starostwo Powiatowe w Olsztynie i burmistrz Dobrego Miasta. Red. Piotr Kula wygrał Europejską Ligę Mistrzów! Trzynastka na pewno nie jest pechowa dla żeglarza Biskupieckiego Towarzystwa Żeglarskiego Piotra Kuli, który właśnie 13 października wywalczył brązowy medal Finałowych regat Europejskiej Ligi Mistrzów w La Rochell we Francji. Tym samym zwyciężył w klasyfikacji generalnej całego cyklu! To jedno z najbardziej prestiżowych zwycięstw w karierze młodego biskupczanina, który reprezentował Polskę także na ostatnich Igrzyskach w Londynie. Red. KOPERNICZEK 033 01 wsparło finansowo bokserskie wydarzenie. Pamiątkowe zdjęcie zawodników, sędziów, gości honorowych i organizatorów „Bitwy o Warmię” Jacek Niedzwiecki [email protected] Boks w Olsztynie i powiecie olsztyńskim ma się coraz lepiej – taki wniosek można wysnuć po trzeciej edycji turnieju bokserskiego „Bitwa o Warmię”, która została rozegrana w niedzielę 20 października. Kameralna sala sportowa OSiR wypełniona po brzegi, w ringu walki stojące na dobrym poziomie, obecność na turnieju w roli sędziego i gościa honorowego, Pawła Skrzecza, legendy polskiego boksu tylko potwierdzają pozytywną ocenę zawodów. I co ważne, Warmia została obroniona, a utalentowani pięściarze Uczniowskiego Klubu Sportów Walki PIRS Powiatu Olsztyńskiego pokonali „resztę świata” stosunkiem punktów 13 do 5! Pną się w górę Organizatorzy turnieju przygotowali 10 walk w kategoriach kadet, junior i senior. Niestety, nie odbyła się walka kobieca z udziałem Natalii Konopelskiej z PIRS Olsztyn, bowiem jej przeciwniczka zachorowała i nie dojechała do Olsztyna. Choroba wyeliminowała też z turnieju reprezentanta PIRS w kategorii wagowej junior 57 kg. W tej sytuacji w tej kategorii na ringu na przeciw siebie stanęli Hubert Żelepień (Niedźwiedź Kętrzyn) i Mateusz Owczarek (Tygrys Elbląg). Wygrał Żelepień, ale wynik tej walki nie został zaliczony do końcowego rezultatu turnieju. W roli konferansjera znakomicie radził sobie Arkadiusz Paturej, założyciel UKSW PIRS, a na co dzień dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Olsztynie. - Można się tylko cieszyć, że bokserzy z Warmii pną się w górę w krajowej hierarchii, czego dowodem są kolejne medale imprez ogólnopolskich – mówi Arkadiusz Paturej. Medalista olimpijski Paweł Skrzecz sędziował profesjonalnie i z gracją pojedynki turniejowe czątku wspiera finansowo bokserską „Bitwę o Warmię”. - „Bitwa o Warmię” to doskonała okazja, żeby zaprezentować sukcesy powiatowego klubu pięściarskiego, a było ich w tym roku niemało, z upragnionym złotym medalem mistrzostw Polski Rafała Tuchewicza – mówi Mirosław Pampuch, starosta olsztyński. Z poziomu zawodów i dobrego startu swoich podopiecznych cieszył się Jacek Smoliński, obecny prezes i trener klubu z powiatu. - Szkoda tylko, że nie mógł zawalczyć nasz damski rodzynek w osobie Natalii Konopelskiej – ubolewa Jacek Smoliński. – Większość chłopaków zrealizowała założenia, jakie wyznaczyliśmy sobie przed turniejem. W poszczególnych pojedynkach, zaliczonych do końcowego rezultatu turnieju, zmierzyli się (zwycięzcy na pierwszym miejscu): kategoria kadet: - waga 52 kg: Adam Motacki (Victoria Ostrołęka) - Daniel Daniszewski (PIRS Wysoki poziom walk Olsztyn) Starostwo Powiatowe w Olsztynie od po- waga 64 kg: Rafał Tuchewicz (PIRS Olsz02 03 04 tyn) - Kacper Waszkiewicz (Victoria Ostrołęka) - waga +80 kg: Beniamin Maliński (PIRS Olsztyn) - Artur Kulewicz (Zatoka Braniewo) kategoria junior: - waga 64 kg: Adrian Wiśniewski (PIRS Olsztyn) - Damian Smukowski (Budowlani Płońsk) - remis - waga 64 kg: Kamil Tuchewicz (PIRS Olsztyn) - Marek Zębala (Czarni Regimin) - waga 69 kg: Łukasz Zyśka (PIRS Olsztyn) - Kamil Sawicki (Tygrys Elbląg) - waga 81 kg: Emil Witkowski (Budowlani Płońsk) - Wiktor Żochowski (PIRS Olsztyn) kategoria senior: - waga 69 kg: Tomasz Gryckiewicz (PIRS Olsztyn) - Karol Baranowski (Gwardia Szczytno) - waga 81 kg: Arkadiusz Wasilewski (PIRS Olsztyn) - Adrian Antosiak (Gwardia Szczytno).