październik 2013 - Powiat Olsztyński

Transkrypt

październik 2013 - Powiat Olsztyński
www.powiat-olsztynski.pl
Rej. PR 285 Miesięcznik Powiatu Olsztyńskiego
Wspólne śpiewanie patriotycznych pieśni, udział rekonstruktorów
z epoki, którzy przeprowadzą pobór do wojska i głośne próby ogniowe, występy chórów – to tylko część atrakcji zaplanowanych w czasie
Powiatowej Wigilii Święta Niepodległości.
str 3
Przyjechali z Niemiec TIR-em pełnym prezentów
Pismo bezpłatne
Fotowoltaika Gryźliny otrzymała pieniądze na budowę elektrowni słonecznej
Będzie pierwsza elektrownia słoneczna w regionie!
To już przesądzone! Na dwuhektarowej działce na terenie lądowiska w Gryźlinach
w 2014 roku zostanie wybudowana elektrownia słoneczna o mocy 1 MWp. Powiatowo-gminna
spółka
Fotowoltaika Gryźliny właśnie dostała dofinansowanie
ze środków unijnych i krajowych na innowacyjną inwestycję w OZE.
Fot: Archiwum spółki Energia Wierzchosławice
Bez patosu, ale radośnie i głośno
nr 10(77) Październik 2013
Jacek Niedzwiecki
[email protected]
Sprzęt medyczny i rehabilitacyjny o wartości kilkuset tysięcy złotych
podarowali mieszkańcom powiatu olsztyńskiego przyjaciele z partnerskiego Powiatu Osnabruck.
str 4
Nigdy nie patrzcie w sufit…
Najmłodsi mieszkańcy powiatu olsztyńskiego coraz mocniej identyfikują się z Warmią, a do tego są zdolni i mówią z pasją o małej
ojczyźnie – takie wnioski płyną z eliminacji powiatowych 38. Wojewódzkiego Konkursu Krasomówczego.
str 5
Warmia obroniona, PIRS zwycięski!
Bokserzy UKSW PIRS Powiatu Olsztyńskiego zwyciężyli 13:5 w pokazowym turnieju „Bitwa o Warmię”. Zawody rozegrane w niedzielę
20 października w sali sportowej OSiR w Olsztynie oglądało 300
widzów.
str 8
Fotowoltaiczna inwestycja na lądowisku w Gryźlinach jest największym z czterech projektów,
które uzyskały unijne dofinansowanie w konkursie na „Wykorzystanie odnawialnych źródeł energii” z RPO „Warmia i Mazury
2007-13”.
- Projekt budowy elektrowni słonecznej na lądowisku w Gryźlinach otrzymał prawie 3,3 mln
zł dofinansowania – mówi Krystyna Mathoes, prezes powiatowo-gminnej spółki Fotowoltaika
Gryźliny. - Całkowity koszt ekologicznej inwestycji wyniesie około
8,2 mln zł. Brakujące środki będą
pochodzić m.in. z niskooprocentowanej pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, na którą już otrzymaliśmy
promesę.
Bez negatywnego oddziaływania
Umowa o dofinansowanie zostanie podpisana najpóźniej na początku listopada, a potem będzie
można już ogłaszać przetarg na
wykonanie inwestycji.
- Przetarg będzie ogłoszony w systemie „zaprojektuj i wybuduj”,
więc wykonawca najpierw będzie
musiał przygotować dokumentację projektową i uzyskać pozwolenia na budowę, a potem dopiero
zbudować elektrownię.
Jak przewiduje Krystyna Mathoes
pionierska elektrownia słoneczna
w regionie rozpocznie funkcjonowanie najpóźniej w IV kwartale
2014 roku. Instalacja na lotnisku
Gryźliny będzie systemem o mocy
Tak wygląda elektrownia fotowoltaiczna w gminie Wierzchosławice. W Gryźlinach powstanie podobna instalacja
1 MWp, z którego produkowana
energia będzie odsprzedawana do
sieci elektrycznej. Spółka powiatowo-gminna (Powiat Olsztyński
i gmina Stawiguda) uzyskała już
warunki przyłączenia elektrowni
słonecznej do sieci elektroenergetycznej Energa Operator SA. Jak
zostało oszacowane instalacja pozwoli na uzyskanie rocznie minimum 900 MWh czystej energii
elektrycznej.
- To bardzo ważne, bo energia ze
światła i słońca to czysta energia,
która w procesie pozyskiwania nie
ma żadnych negatywnych oddziaływań na środowisko – podkreśla
Mirosław Pampuch, starosta olsztyński.
Zysk na rozwój lotniska
Starosta podkreśla ważne aspekty
promocyjno-edukacyjne inwestycji w fotowoltaikę w regionie,
gdzie duże znaczenie ma turystyka
i ekologia.
- Budowa elektrowni słonecznej
w Gryźlinach to próba znalezienia
alternatywy dla energii wiatrowej,
która budzi społeczne kontrowersje i ma także inne ograniczenia – uważa Mirosław Pampuch,
starosta olsztyński. – Jako powiat
odnieśliśmy spory sukces. O fotowoltaice i jej promocji mówimy
od 2010 roku, gdy podpisaliśmy
porozumienie z gminą Stawiguda
i Politechniką Warszawską na realizację inwestycji w Gryźlinach.
Teraz to się przełożyło na sukces
w ubieganiu się o unijne środki na
ten cel, gdy konkurencja była naprawdę spora.
Cała energia wyprodukowana
w Gryźlinach będzie odsprzedawana do sieci. Jak przewidują
inwestorzy inwestycja fotowoltaiczna nie będzie przynosiła strat,
a wypracowany zysk w pierwszej
kolejności będzie przeznaczony na
rozwój lądowiska w Gryźlinach.
Tak zostało zapisane w statucie
spółki Fotowoltaika Gryźliny.
Bezawaryjna forma produkcji
Jak mówi Krystyna Mathoes elektrownia zostanie wybudowana na
dwuhektarowej działce wyodrębnionej z lądowiska w Gryźlinach.
- Powierzchnia paneli zajmie około 6 tys. metrów kwadratowych
– mówi prezes spółki FG, która
podkreśla pozytywną rolę Politechniki Warszawskiej przy całej
inwestycji. - Naukowcy przyczynili się do decyzji o realizacji inwestycji, dodatkowo opracowali
koncepcję i pierwszą wersję programu funkcjonalno-użytkowego.
Projekt w Gryźlinach ma szansę
być przykładem jak władze lokalne wprowadzają nowoczesne technologie, dbając o przyszłość energetyczną i ochronę środowiska.
- Zależy nam także na rozpropagowaniu czystej i co ważne niemal
bezawaryjnej formy produkcji
energii, jaką jest fotowoltaika –
mówi Krystyna Mathoes.
2
Rozmowa miesiąca
nr 10(77)
2013
Hisotryjka: 038
01
xxxx
Rozmowa z Grzegorzem Drozdowskim, przewodniczącym Rady Powiatu w Olsztynie
Powiat jest młody, odważny, ma świat u stóp
02
Fot: Archiwum redakcji
O bilansie 15 lat Powiatu Olsztyńskiego, rozpoznawalności powiatu wśród
mieszkańców i współpracy
z partnerami zagranicznymi rozmawiamy z Grzegorzem Drozdowskim, przewodniczącym Rady powiatu
w Olsztynie.
Jacek Niedzwiecki
[email protected]
03
04
- „Piętnaście lat minęło, jak jeden dzień…”
chciałoby się zaśpiewać za słynnym „Czterdziestolatkiem”. Jak ocenia Pan ogólny stan
i kondycję Powiatu po 15 latach funkcjonowania?
- Piętnastolatek jest wchodzącym w życie młodzieńcem i wszystko jeszcze przed nim. Jest
młody, odważny i świat leży u jego stóp, jest
biedny nie ma swojej „kasy” i dlatego życzyłbym powiatom zwiększonych dochodów, aby
mogły coraz lepiej realizować swoje zadania.
- Czy Pana zdaniem Powiat jest rozpoznawalny wśród mieszkańców? Czy wiedzą,
czym się zajmuje i czy się z nim identyfikują?
- Sądzę że tak, a od nas polityków „powiatowych” po trosze zależy, jak bardzo mieszkańcy będą chcieli się z nim identyfikować, będą
dumni ze swojej małej ojczyzny Warmii. Kształtowanie wizerunku jest tak ważne, by każdy
mieszkaniec miał świadomość, gdzie mieszka.
Urodziłem się na Pomorzu, a Warmiakiem
jestem z wyboru od przeszło 30 lat i jestem
z tego dumny. Często tłumaczę wielu przyjezdnym, że nie jest na Mazurach.
- W jaki sposób można wzmocnić wśród
mieszkańców poczucie przynależności do
małej, powiatowej ojczyzny?
- W większości jesteśmy na tum terenie przybyszami i wiele zależy od naszej edukacji, znajomości historii miejsca na którym żyjemy.
Od nas polityków „powiatowych” po trosze zależy, jak bardzo mieszkańcy będą chcieli
się z nim identyfikować, będą dumni ze swojej małej ojczyzny, Warmii – mówi Grzegorz
Drozdowski
Ważnym jest również poziom naszego życia, im
lepiej będzie nam się żyło, tym chętniej interesujemy się miejscem, gdzie żyjemy i jest ono
nam bliższe.
- Które z wydarzeń powiatowych z historii
ostatnich 15 lat utkwiło Panu najbardziej
w pamięci?
- Wydarzeń było wiele i trudno byłoby któreś
wyróżnić bez szkody dla innych.
- W wywiadzie rocznicowym nie może zabraknąć małego bilansu. Co było największym sukcesem ostatnich 15 lat, a co największą porażką?
- Uważam, że sukcesem jest dobra kondycja
naszych szpitali, a był moment że jeden z nich
zaczynał pikować pod kreskę. Są zmodernizowane i świadczą usługi zdrowotne na właściwym poziomie. Porażka to mocne słowo natomiast mianem niedosytu określił bym stan
dróg powiatowych, ale to zależy od środków
jakie otrzymujemy od ministra finansów. Sporo wykonaliśmy, ale potrzeby są wielokrotnie
większe.
- Jak układa się współpraca Rady Powiatu
ze starostą i Zarządem Powiatu w Olsztynie?
- Po wyborach utworzyliśmy stabilną koalicję,
która rządzi bez zawirowań już od trzech lat.
Jest to zasługa dużego poczucia odpowiedzialności radnych, którzy są zaangażowani w merytoryczną pracę w komisjach, jak i w Zarządzie
Powiatu. Podkreśliłbym również dobrą współpracę z radnymi opozycji. Korzystając z okazji chciałby podziękować moim koleżankom
i kolegom za tak dobra współpracę. Serdecznie
Wam dziękuję !
- Czy jest pan zadowolony z 15-lecia współpracy partnerskiej pomiędzy powiatem
Olsztyńskim i Osnabruck?
- Żyjemy w Europie bez granic i jest to wielka
wartość. Partnerstwa, które mamy podpisane
z powiatem Osnabruck oraz rejonem Gurjewsk
pozwalają nam lepiej się poznać, bardzo sobie
cenię kontakty bezpośrednie młodzieży, strażaków sportowców itp. Bez tego nasze porozumienia byłyby pustymi dokumentami, a tak
wypełniają się treścią.
- Czego życzyłby Pan Powiatowi Olsztyńskiemu i jego mieszkańcom na kolejne 15
lat życia i funkcjonowania?
- Jak już powiedziałem na wstępie porównując
nasz powiat do piętnastolatka, piętnastolatek
ma całe długie życie przed sobą i tego życzę Powiatowi Olsztyńskiemu.
Dokończ zdanie – kwestionariusz na 15-lecie Powiatu Olsztyńskiego
Numer ISSN 1641-3296
Wydawca: Starostwo Powiatowe w Olsztynie
Redaktor naczelny: Jacek Niedzwiecki
Sekretarz redakcji: Mariusz Kwas
Grafika, rysunki i skład: Krzysztof Matys
Adres redakcji:
Starostwo Powiatowe w Olsztynie
pl. Bema 5, 10-516 Olsztyn
tel. (0-89) 521-05-42
e-mail: [email protected]
nakład 400 egz.
Druk: Agencja Fotograficzno-Wydawnicza MAZURY
Pismo w wersji elektronicznej dostępne na stronie
www.powiat-olsztynski.pl
1. Kiedy myślę sobie Powiat Olsztyński, to…
widzę atrakcyjne „ciacho z dziurką w środku”,
ale ... myślę też, że to przede wszystkim ludzie.
Sierzputowski, Skupień, Niepsuj, Maścianica,
Pampuch, Paturej, Dąbrowski... Szczypiński,
Szeniawski, no i oczywiście 100 tys. mieszkańców powiatu od Kolna po Olsztynek.
2. Gdybym miał ocenić ogólny stan i kondycję Powiatu po 15 latach funkcjonowania,
to… powiedziałbym, że to prawidłowo rozwijający się nastolatek, z dobrymi perspektywami
na przyszłość tzw. rokujący nadzieje.
3. Wydarzeniem, które najbardziej utkwiło
mi w pamięci z ostatnich 15 lat życia Powiatu była… inauguracyjna sesja Rady Powiatu II
kadencji w 2002 roku, cała Polska wtedy się
o nas dowiedziała i mówiła z ... uśmiechem.
4. Największym sukcesem w historii Powiatu był(o)… moim zdaniem - sukcesów było
dużo, one bronią się same! Ja powiem o największej ”wtopie”, a chodzi mi o stan dróg powiatowych.
5. Sprawa, której nie udało się załatwić
w ciągu 15 lat, a jest ważna i wymaga szybkiej realizacji to… modernizacja bloku opera-
Sprawa, która wymaga szybkiej realizacji to modernizacja bloku operacyjnego w Szpitalu Powiatowym w Biskupcu – mówi Zbigniew Szczypiński,
członek Zarządu Powiatu w Olsztynie.
cyjnego w Szpitalu Powiatowym w Biskupcu
oraz parking przy tym szpitalu.
6. Wygraną 50 milionów w lotto przeznaczyłbym (abym) na… Pan Bóg kazał się
dzielić! Część przeznaczyłbym na zaspokojenie
potrzeb własnych i moich najbliższych. Zabezpieczyłbym przyszłość mojego 4-letniego
synka. Poza tym utworzyłbym fundację wspierającą uzdolnioną młodzież, a w moich Kobułtach organizowałbym cykliczny Festiwal Życia,
z udziałem artystów polskiej estrady.
7. Chciałbym, żeby w przyszłości Powiat
Olsztyński… i to tej bliższej przyszłości uporał
się z katastrofalnym stanem dróg powiatowych.
8. Kierunek aktualnego rozwoju Powiatu
Olsztyńskiego jest… mamy duże szanse rozwojowe. Demografia nam sprzyja - przynajmniej jej prognoza do 2035 roku, położenie
geograficzne również. Wystarczy tylko czegoś
nie popsuć. Współpraca z Olsztynem tak, ale
również z ościennymi powiatami.
9. Gdyby doszło do zlikwidowania powiatów z mapy samorządowej Polski, to… pewnie świat by się nie zawalił, ale wytworzyłaby
się swoista próżnia w strukturze administracji
samorządowej, trudna do wypełnienia. Nie
wszystkie gminy w Polsce bowiem radzą sobie obecnie z zadaniami własnymi. Mogłaby
pojawić się groźba większej prowincjonalizacji
kraju.
10. Z okazji jubileuszu 15-lecia życzę Powiatowi i mieszkańcom... mieszkańcom życzę pomyślności i przede wszystkim zdrowia,
a Powiatowi dalszego rozwoju i uporania się
z największymi bolączkami.
Fot: Archiwum redakcji
Demografia sprzyja Powiatowi Olsztyńskiemu
Wydarzenia
Zapraszamy na Powiatową Wigilię Święta Niepodległości
Fot: Archiwum redakcji
Wspólne śpiewanie patriotycznych pieśni, udział rekonstruktorów z epoki, którzy przeprowadzą pobór do
wojska i głośne próby ogniowe, występy chórów – to
tylko część atrakcji zaplanowanych w czasie Powiatowej
Wigilii Święta Niepodległości, która odbędzie się 10
listopada przed budynkiem
olsztyńskiego starostwa. Zapraszamy do świętowania!
Starosta Mirosław Pampuch osobiście pogratulował profesorowi Buzkowi najwyższego wyróżnienia w regionie
Sejmik Województwa Warmińsko Mazurskiego 28
października podjął uchwałę w sprawie nadania Jerzemu Buzkowi Honorowego Obywatelstwa Województwa Warmińsko-Mazurskiego. Profesor, były premier
i były przewodniczący Parlamentu Europejskiego,
a obecnie europoseł odbierając tego dnia wyróżnienie
powiedział, że obywatelem Warmii i Mazur czuje się
już od kilku dziesięcioleci. Corocznie spędzał tu niemalże każde wakacje.
Marszałek Województwa Warmińsko-Mazurskiego
Jacek Protas podziękował profesorowi za wieloletnie
wsparcie naszego regionu i za to, że w 1998 r. decyzją
ówczesnego premiera powołano do życia województwo warmińsko-mazurskie, a w 1999 r. powołano
Uniwersytet Warmińsko-Mazurski.
Profesor Jerzy Buzek podczas spotkania zwrócił uwagę
na potencjał Warmii i Mazur.
- Mamy 16 regionów w Polsce, dobrze by było, aby
każdy z nich miał swoją specjalność – mówił profesor
Buzek. - Warmia i Mazury są wzorcowym, naturalnym regionem turystycznym. To nie znaczy, że nie
potrzebujemy tutaj małej i średniej przedsiębiorczości, a nawet przemysłu - ekologicznie bezpiecznego.
Ale znakiem rozpoznawczym tego terenu powinna
być turystyka, piękno natury, możliwość wypoczywania w niepowtarzalnej atmosferze. Taki potencjał tutaj
jest, ale ciągle niewykorzystany.
Starosta olsztyński Mirosław Pampuch pogratulował w imieniu samorządu powiatowego profesorowi
Buzkowi Honorowego Obywatelstwa Województwa
Warmińsko-Mazurskiego, a także podziękował za to,
że w 1999 r. powołano do życia również powiaty. EJ
Jacek Niedzwiecki
[email protected]
Będzie „Pierwsza brygada”
Powiatowa Wigilia Święta Niepodległości jest
organizowana dopiero po raz drugi. Rok temu
świętowanie odbyło się w Galerii Sztuki „Synagoga” w Barczewie, a w tym roku po raz pierwszy w historii odbędzie się na dużym parkingu przed budynkiem olsztyńskiego starostwa,
który w dniu wydarzenia, a także 11 listopada
będzie podświetlony na biało-czerwono. Powiatowa Wigilia Święta Niepodległości rozpocznie
się w niedzielę 10 listopada o godz. 16. Zapro-
3
Jerzy Buzek Honorowym
Obywatelem regionu
Bez patosu, ale radośnie i głośno
Narodowe Święto Niepodległości przypadające
11 listopada to jedno z najważniejszych polskich świąt państwowych.
- To święto, które upamiętnia rocznicę odzyskania przez Naród Polski niepodległego bytu
państwowego – podkreśla Mirosław Pampuch,
starosta olsztyński. – Jako Powiat Olsztyński
chcemy je świętować wspólnie z mieszkańcami
Olsztyna i powiatu w sposób radosny, ze śpiewem, bez zbędnego patosu i zadęcia. Dlatego
do udziału w wydarzeniu zaprosiliśmy chóry
z terenu powiatu, które będą nas prowadzić
we wspólnym śpiewaniu i rekonstruktorów
z epoki.
nr 10(77)
2013
szenie do świętowania i wspólnego śpiewania
przyjęły trzy chóry z terenu powiatu: Kameralny Chór w Olsztynku pod kierownictwem
Marii Gonkiewicz, chór Concordia z Dobrego
Miasta pod batutą Andrzeja Ilkiewicza i chór
Swojska Nutka z Klubu Seniora w Olsztynku.
- Każdy chór wykona 3-4 utwory samodzielnie, we własnej aranżacji i rozkładzie na głosy,
a potem chóry wspólnie poprowadzą mieszkańców wyposażonych w śpiewniki i kotyliony
do wspólnego śpiewu – mówi Mariusz Kwas,
dyrektor promocji w olsztyńskim starostwie. –
Mogę zapewnić, że nie zabraknie znanych piosenek „masowego rażenia”, jak choćby: „O mój
rozmarynie”, „Pierwsza brygada”, „Wojenko,
wojenko”, czy „Przybyli ułani pod okienko”.
durach Legionów Piłsudskiego, w mundurach carskich (ale z polskim orłem), a także
w mundurach Pruskich – w 1918 roku nie było
mundurów polskich , więc obok siebie w czasie walki o niepodległość spotykali się Polacy
w różnych mundurach.
- Żołnierze będą mieli repliki broni z epoki,
a także mini szpital polowy – mówi Mariusz
Kwas. - Wiem, że rekonstruktorzy w czasie
wydarzenia będą prowadzić zaciąg do wojska
wśród uczestników wydarzenia. Kandydaci
po przejściu badań w szpitalu polowym będą
musztrowani przez żołnierzy.
Najgłośniejszą atrakcją oprócz śpiewów będzie
replika karabinu maszynowego z 1908 roku
na gaz propan-butan, która zapewne wystrzeli
tego dnia niejeden raz.
Rekonstruktorzy wcielą do wojska
- Dla osób, które zmarzną przygotowujemy też
To jednak nie wszystko. Spora atrakcją, szcze- koksowniki i ogrzewany namiot, gdzie będzie
gólnie dla mniejszych, ale i tych większych można napić się gorącej herbaty – zapowiada
chłopców powinien być udział rekonstrukto- Mariusz Kwas.
rów z epoki. Rekonstruktorzy będą w mun-
Znowu nie było chętnych na półwysep Lalka
Czwarta próba sprzedaży malowniczego półwyspu
Lalka z dawnym ośrodkiem
rządowym Kormoran zakończyła się fiaskiem. Co
prawda jeden z oferentów
wpłacił wymagane wadium,
ale zrobił to dzień po terminie. W związku z tym
przetarg zaplanowany na 14 Kolejne podejście do sprzedaży malowniczego półwyspu Lalka zaplanowano na
października zakończył się początek 2014 roku
skutkiem negatywnym. Ko- 6,4 mln zł).
- Podjęliśmy decyzję o ogłoszeniu kolejnego
lejny przetarg zaplanowano - Co prawda jeden z oferentów wpłacił wa- przetargu nieograniczonego na sprzedaż niedium, ale zrobił to dzień po wyznaczonym ruchomości – informuje Mirosław Pampuch,
na początek 2014 roku.
terminie – wyjaśnia Katarzyna Grzybowska, starosta olsztyński. – Wobec faktu, że ujawnił
Jedna z najpiękniejszych nieruchomości, ja- zastępca dyrektora wydziału geodezji i gospo- się oferent, który był zainteresowany nabyciem
kimi dysponuje Powiat Olsztyński ponownie darki nieruchomościami olsztyńskiego staro- półwyspu za kwotę 6,4 mln zł, ale wpłacił wanie znalazła nabywcy. Czwarta próba sprzeda- stwa. – W związku z tym przetarg zakończył się dium za późno, postanowiliśmy, że cena wywoży malowniczego półwyspu Lalka z dawnym wynikiem negatywnym.
ławcza w kolejnym przetargu będzie taka sama,
ośrodkiem rządowym Kormoran nie powiodła Zarząd Powiatu w Olsztynie pochylił się nad jak ostatnio.
się, bo nikt nie wpłacił w wyznaczonym termi- dalszym losem malowniczego półwyspu o po- Kolejny przetarg na sprzedaż półwyspu Lalka
nie wymaganego wadium w kwocie 640 tys. wierzchni 15,8 ha na posiedzeniu 29 paździer- odbędzie się najprawdopodobniej w połowie
zł (cena wywoławcza nieruchomości wynosiła nika.
stycznia 2014 roku. Jacek Niedzwiecki
Fot: Archiwum UG Stawiguda
Oferent spóźnił się z wadium o jeden dzień
Pożegnanie Księdza
Juliana Żołnierkiewicza
Duchowny zmarł w wieku 82 lat, a od 57 pełnił posługę kapłańską. W poniedziałek 28 października odbyły się uroczystości pogrzebowe. W Kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Olsztynie, a następnie
na cmentarzu komunalnym przy ul. Poprzecznej
w Olsztynie księdza Juliana żegnały tłumy wiernych,
wśród nich także starosta olsztyński, Mirosław Pampuch.
- Miałem okazję poznać bliżej Księdza Infułata przy
okazji budowy Powiatowego Szpitala Pomocy Maltańskiej w Barczewie – wspomina starosta olsztyński. Okazał się wielkim orędownikiem współpracy pomiędzy organizacjami pozarządowymi, a samorządem.
W mojej pamięci pozostanie obraz bardzo ciepłego,
uśmiechniętego i oddanego ludziom Kapłana. Jego
śmierć to wielka strata dla społeczności kościoła katolickiego, a nade wszystko dla mieszkańców Olsztyna
i Powiatu Olsztyńskiego.
Ksiądz infułat Julian Żołnierkiewicz zmarł w piątek
25 października 2013 r. Był kapelanem Solidarności,
proboszczem parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa
w Olsztynie, duszpasterzem akademickim i patronem
organizacji kombatanckich. Założył dom pomocy
dzieciom „Arka” w Olsztynie. EJ
Wydarzenia
Przyjaciele z Powiatu Osnabruck podarowali profesjonalny sprzęt medyczny
Flesz powiatowy
Fot: Sylwia Znamierowska
Królową Polowania została po długiej, ale bardzo szybkiej gonitwie Iza Bancewicz na Dakocie
Wyjątkowo długa, szybka i wyczerpująca była tegoroczna gonitwa za lisem w czasie tradycyjnego Hubertusa w powiatowym
Zespole Szkół Rolniczych w Smolajnach. W biegu myśliwskim
wzięło udział aż 22 jeźdźców, a „królową polowania” została Iza
Bancewicz na Dakocie. Bieg myśliwski Hubertus 2013 został
rozegrany w czwartek 17 października na terenach zielonych
wokół Zespołu Szkół Rolniczych w Smolajnach. W gonitwie
za lisem wzięła udział rekordowa liczba 22 jeźdźców reprezentujących: stajnię „Janczary” Państwa Olejnik z Barczewka,
stajnię „Folwark Knopin” Marka Walczaka oraz z Jeździeckiego Uczniowskiego Klubu Jeździeckiego „Galop” ze Smolajn..
W wydarzeniu wzięli udział liczni goście reprezentujący m.in.
Nadleśnictwa Wichrowo, Warmińsko-Mazurską Izbę Rolniczą, sołectwo wsi Smolajny, Radę Rodziców, czy Szkołę Podstawową w Świątkach. Wszystkich zebranych powitały: Sylwia
Znamierowska, prezes JUKS „Galop” Smolajny i Joanna Maziuk, dyrektor ZSR Smolajny. W tym roku, podobnie jak
w poprzednim, lisem była Natalia Galińska na koniu Dalia
(JUKS „Galop”). Po długiej, szybkiej i bardzo wyczerpującej gonitwie lisa upolowała Iza Bancewicz na Dakocie (JUKS
„Galop”). Puchar burmistrza Dobrego Miasta przypadł zatem
„królowej polowania”, czyli Izie Bancewicz, podobnie, jak przecudnej urody końska głowa od W-MIR. Natalia Galińska
została nagrodzona pięknym czaprakiem od JUKS i workiem
marchwi dla Dalii od Tadeusza Sawczuka, sołtysa wsi Smolajny. Sołtys nagrodził również workiem marchwi dzielne konie
pod amazonkami ze Stajni „Janczary”. Dodatkową nagrodę
od Nadleśnictwa Wichrowo, w postaci upominków, otrzymała Emilia Podgórniak na Presji (JUKS „Galop”), za najlepszą
prezencję konia i jeźdźca. Sygnały łowieckie podczas Hubertusa’2013 grali Sylwia Znamierowska i Marek Szot, absolwent
ZSR Smolajny. MR
Wróciła Studencka
Poradnia Prawna
Po wakacyjnej przerwie w siedzibie Starostwa Powiatowego
w Olsztynie uruchomiono ponownie dyżury Studenckiej Poradni Prawnej. Wszystkie osoby potrzebujące pomocy prawnej
zapraszamy na cotygodniowe spotkania (w środy w godz. od 8
do 14, w pokoju nr 6 na parterze). Szczegółowy plan dyżurów
znajduje się w rozwinięciu informacji. .
Funkcjonowanie Studenckiej Poradni Prawnej to efekt działania
porozumienia zawartego pomiędzy Starostwem Powiatowym
w Olsztynie oraz Wydziałem Prawa i Administracji Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Pomoc udzielana jest bezpłatnie,
co tydzień, w środy od godz. 8 do 14. Terminy dyżurów: 30
października 2013 roku, 6 listopada 2013 roku, 20 listopada
2013 roku, 27 listopada 2013 roku, 4 grudnia 2013 roku, 18
grudnia 2013 roku, 15 stycznia 2014 roku, 22 stycznia 2014
roku, 19 lutego 2014 roku, 26 lutego 2014 roku, 5 marca 2014
roku, 19 marca 2014 roku, 26 marca 2014 roku, 2 kwietnia
2014 roku, 16 kwietnia 2014 roku, 23 kwietnia 2014 roku, 30
kwietnia 2014 roku, 7 maja 2014 roku, 21 maja 2014 roku,
28 maja 2014 roku, 4 czerwca 2014 roku. Przypominamy, po
fachowe i bezpłatne porady można się też zgłaszać również do
Biura Porad Prawnych i Obywatelskich, które działa codziennie
w pokoju nr 14 na parterze starostwa. Szczegółowe informacje
na temat funkcjonowania biura można znaleźć pod adresem:
www.poradyprawne.olsztyn.pl JaN
Sprzęt medyczny i rehabilitacyjny o wartości kilkuset tysięcy złotych podarowali mieszkańcom powiatu
olsztyńskiego
przyjaciele z partnerskiego Powiatu
Osnabruck. We wtorek 29
października prezenty trafiły
do specjalistycznych placówek w Olsztynku, Dobrym
Mieście, Barczewie i Klebarku.
Jacek Niedzwiecki
[email protected]
Fot: Archiwum redakcji
Przyjechali z Niemiec TIR-em pełnym prezentów
W Smolajnach gonili za lisem
We wtorek 29 października przedstawiciele placówek medycznych i opiekuńczych
z terenu powiatu odbierali podarunki do swoich placówek.
mówi Krystyna Szter, przewodnicząca komisji spraw społecznych Rady Powiatu w Olsztynie, która oglądała podarunki. – Cieszę
się, że taki transport trafił do nas z Niemiec.
Sprzęt na pewno przyda się naszym mieszkańcom.
Z Niemiec do Polski trafiło m.in. 130 chodzików czterokołowych, 105 zwykłych chodzików, 13 łóżek sterowanych elektrycznie,
14 wózków inwalidzkich, sześć podnośników hydraulicznych do wanien, stoliki przyłóżkowe, krzesełka prysznicowe, siedziska do
wanny, czy materace.
- Szacujemy, że przywieziony sprzęt może
być warty nawet kilkaset tysięcy złotych –
mówi Anna Rybińska, pełnomocnik starosty
olsztyńskiego ds. kontaktów z zagranicą.
Łóżka sterowane elektrycznie, chodziki czterokołowe, wózki inwalidzkie, elektroniczne
podnośniki hydrauliczne do wanien, stoliki
przyłóżkowe – to tylko część profesjonalnego sprzętu medyczno-rehabilitacyjnego, jaki przywiózł do Barczewa wielki TIR
z Niemiec. Transport z prezentami przydatnymi dla osób chorych i niepełnosprawnych,
to dar od zaprzyjaźnionego Powiatu Osnabruck.
- To bezpośredni wyraz troski o zdrowie
mieszkańców Powiatu Olsztyńskiego, a także dar przyjaźni z okazji jubileuszu 15-lecia
partnerskiej współpracy – mówi Karl-Heinz
Finkemeyer, pełnomocnik starosty Osna- Warto było przyjechać
bruck ds. kontaktów międzynarodowych.
We wtorek 29 października przedstawiciele
placówek medycznych i opiekuńczych z tePraktycznie nieużywane
renu powiatu odbierali podarunki do swoich
Do powiatu olsztyńskiego trafił sprzęt wyso- placówek.
kiej jakości i w bardzo dobrym stanie tech- - Wzięliśmy dziewięć łóżek sterowanych
nicznym.
elektrycznie, krzesełka kąpielowe, chodziki
- Akcesoria dostarczone z Niemiec są prak- i wózki inwalidzkie – wylicza Maria Mieltycznie nieużywane, a spora ich część jest niczek, dyrektor Zespołu Zakładów Opieki
jeszcze w oryginalnych opakowaniach –
Zdrowotnej w Dobrym Mieście. – Zadowoleni jesteśmy szczególnie z łóżek, bo z roku
na rok staramy się wymieniać je na nowe,
ale to spory koszt, bo jedno takie elektryczne
łóżko kosztuje 3,5 tys. zł.
Do Domu Pomocy Społecznej w Olsztynku
trafiły m.in. chodziki na kółkach, przenośne
toalety, dwa łóżka, czy siedziska do wanny.
- Warto było przyjechać – cieszy się Mirosław Pawlicki, główny administrator DPS
Olsztynek. – Sprzęt jest naprawdę wysokiej
klasy.
Kolejne placówki, do których trafiły potrzebne prezenty to DPS Barczewo, DPS
Dobre Miasto i stowarzyszenie Lazarus
w Klebarku. Jak się okazuje sprzęt medyczno-rehabilitacyjny to nie jedyne dary, jakie
przyjechały z Niemiec. Stowarzyszenie Kobiet Wiejskich z Osnabruck podarowało
kobietom wiejskim z terenu powiatu olsztyńskiego odzież, pościel, ręczniki i inne potrzebne artykuły.
- Po raz kolejny potwierdza się, że współpraca pomiędzy naszymi powiatami wypełniona jest realnymi działaniami na rzecz mieszkańców obu powiatów – cieszy się Mirosław
Pampuch, starosta olsztyński.
Uczniowie z Olsztynka na planie filmu Miasto 44
Filmowcy z powiatu z wizytą w Warszawie
Młodzi filmowcy z powiatowego
Zespołu
Szkół
w Olsztynku kontynuują
swoją filmową przygodę.
Tym razem zwiedzili w Warszawie wystawę Plan Filmowy „Miasto 44” w Wytwórni Filmów Dokumentalnych
i Fabularnych. Zajęcia na
planie filmowym były możliwe dzięki dofinansowaniu
z olsztyńskiego starostwa.
Wizyta na profesjonalnym planie filmowym
uczniów Technikum Hotelarskiego i Liceum
Ogólnokształcącego to jedno z zaplanowanych
działań projektu „Moja przestrzeń”, który jest
realizowany dzięki dofinansowaniu Starostwa
Powiatowego w Olsztynie. Plan Filmowy to
niecodzienne miejsce wypełnione sprzętem, dekoracją i rekwizytami filmowymi. Wytwórnia
umożliwia młodym pasjonatom odkrywanie
tajników powstawania filmu i pracy filmowców
w autentycznej scenografii.
- Właśnie tu kręcono część scen obrazu poświęconego powstaniu warszawskiemu Miasto
Fot: Archiwum szkoły
4
nr 10(77)
2013
Wizyta na profesjonalnym planie filmowym była dla uczniów z Olsztynka ciekawym doświadczeniem
44, w reżyserii Jana Komasy (premiera kinowa zaplanowana na 1 sierpnia 2014 r.) – mówi
Monika Grudnicka z Dyskusyjnego Klubu
Filmowego przy Zespole Szkół w Olsztynku.
Uczniowie z Olsztynka przyjmowali rolę statystów: wybierali kostiumy - mundury, nakrycia
głowy, poddawali się charakteryzacji. W studiu
na planie filmowym wybudowano scenografię
zburzonego domu, a w nim mieszkanie odtworzone z detalami epoki, tu uczniowie mieli
okazję poczuć atmosferę tego niezwykłego wydarzenia.
Młodzi filmowcy poznawali szczegóły pracy
operatora kamery, oświetleniowca, dźwiękowca, kostiumologa, charakteryzatora; uczestniczyli także w krótkich warsztatach filmowych
na temat język filmu. Uczniowie ocenili wysoko taką formę edukacji. Młodzież z naszego regionu nie ma możliwości poznania pracy filmowców w autentycznej scenerii, więc
uwzględniając aspekt historyczny projektu, należy uznać propozycję WFDiF w Warszawie za
szczególnie wartościową.
ZS Olsztynek
Wydarzenia
W starostwie odbyły się eliminacje powiatowe konkursu krasomówczego
nr 10(77)
2013
5
Nigdy nie patrzcie w sufit…
Fot: Archiwum redakcji
Najmłodsi mieszkańcy powiatu olsztyńskiego coraz
mocniej identyfikują się
z Warmią, a do tego są zdolni i mówią z pasją o małej
ojczyźnie – takie wnioski
płyną z eliminacji powiatowych 38. Wojewódzkiego
Konkursu Krasomówczego,
który odbył się w olsztyńskim starostwie we wtorek Pamiątkowe zdjęcie uczestników, jurorów i organizatorów konkursu krasomówczego
15 października.
autorstwa Marii Zientary-Malewskiej (któ- ka – odpowiada Michał Wojciechowicz, uczeń
ra jak się okazało później dała mu zwycięstwo Zespołu Szkół w Dobrym Mieście. – Wcielę
Jacek Niedzwiecki
w kategorii szkół podstawowych). Kolejni się dziś w rolę przewodnika po zabytkach Douczestnicy wybierali do konkursu m.in. utwory brego Miasta ze szczególnym uwzględnieniem
[email protected]
Ireny Kwintowej, lokalne legendy, a także swoje bazyliki mniejszej.
opowieści na temat Warmii, jej ciekawostek i
Tym razem do eliminacji powiatowych WKK zabytków. Gdy już przed oczami pojawiła się Edward Cyfus podsumowując konkurs i prezgłosiło się 16 śmiałków z ośmiu szkół z tere- tzw. „czarna dziura” konkursowicze umiejętnie zentacje jego uczestników mówił o spełnianiu
nu powiatu olsztyńskiego (Olsztynek, Dobre improwizowali naprowadzając historie na cie- się marzeń.
- Jestem szalenie pozytywnie zaskoczony poMiasto, Smolajny, Jeziorany, Gietrzwałd, Wę- kawe tory.
gój, Jonkowo i Ruś). Najwięcej, bo dziewięciu - Po raz pierwszy oceniam uczestników elimi- ziomem i tym, że u młodzieży dostrzegłem
uczestników liczyła kategoria szkół ponadgim- nacji WKK i jestem pod wrażeniem poziomu wreszcie dużą identyfikację z regionem Warmii,
nazjalnych. Żeby nieco rozluźnić młodych i zaangażowania młodzieży – mówi Elżbieta Bi- czego nie było wcześniej – ocenia znany propaludzi przed wystąpieniami organizatorzy kon- lińska-Wołodźko. – Zdarzają się czasem proble- gator Warmii, który nie krył szczęścia. – Mówią
kursu zapewnili występy muzyczne uczniów my z interpretacją, ale ogólnie jest znakomicie. swoje teksty z przekonaniem i świadomie. Dobrze czują się w warmińskich klimatach.
Powiatowej Szkoły Muzycznej w Dywitach.
Na docenienie zasługuje też wspaniała praca
- To dobry sposób na rozładowanie tremy – opiekunów i nauczycieli.
To zabija tekst!
mówi Barbara Guga, dyrektor wydziału oświaW czasie swoich wystąpień jurorzy udzielali rad
ty, kultury i kultury fizycznej olsztyńskiego sta- Jest identyfikacja z Warmią
i dzielili się wskazówkami na przyszłość.
rostwa, który zorganizował eliminacje.
Jurorka z Dobrego Miasta przedstawiła ulep- - Nigdy nie patrzcie w sufit, bo to zabija mószoną propozycję formuły konkursu w kolej- wiony tekst! – podkreśla Elżbieta Bilińska-WoW głowie „czarna dziura”
nym roku.
Warmińskich legend, lokalnych opowieści, - Chciałabym, żeby sam konkurs był poprze- łodźko, która zwróciła uwagę także na wymowę
opowiadań i tekstów własnych na temat re- dzony kilkugodzinnymi warsztatami ze specja- samogłoski „ę”.
gionu wysłuchiwało jury w składzie: Edward listami – proponuje Elżbieta Bilińska-Wołodź- Laureatami eliminacji powiatowych 38. WojeCyfus, Warmiak i propagator Warmii, Elżbieta ko. – Potem uczestnicy zjedliby obiad, a po nim wódzkiego Konkursu Krasomówczego zostali
Bilińska-Wołodźko, animatorka kultury, Doro- przystąpili do wystąpień konkursowych. Lekcje i będą reprezentować powiat na finale wojeta Hermanowicz, dyrektor Powiatowej Porad- ze specjalistami pozwoliłyby doszlifować ważne wódzkim: Janusz Kotik w kategorii szkół podstawowych, Urszula Jabłońska z gimnazjum
ni Psychologiczno-Pedagogicznej w Olsztynie szczegóły sceniczne.
i Barbara Guga. Uczestnikiem, który śmiało Zapytaliśmy młodych ludzi, co skłania ich do w Gietrzwałdzie w kategorii gimnazjów oraz
i bezstresowo rozpoczął konkurs był Janusz Ko- brania udziału w konkursach w czasach kom- Magdalena Deptuła z ZS Biskupiec w kategorii
szkół średnich. Laureaci i wyróżnieni otrzymali
tik ze szkoły podstawowej w Jonkowie. Z ładną puterowo-obrazkowych?
dykcją i niezwykle przekonująco opowiedział - Interesuję się historią, a do udziału w kon- atrakcyjne nagrody m.in. tablety, odtwarzacze
legendę „Zaklęty zamek w lesie olsztyńskim” kursie trochę namówiła mnie moja nauczyciel- mp3, książki związane z Warmią, czy gadżety
promocyjne.
Fot: Archiwum redakcji
Gala Marki Lokalnej
w Gadach
Wspólna akcja olsztyńskiego oddziału NFZ i starostwa
Jakie są kolejki do specjalistów, czy mam uprawnienia
do bezpłatnego leczenia – to
tylko część informacji, które
można uzyskać po przystąpieniu do systemu ZIP
(Zintegrowany Informator
Pacjenta). Przez trzy dni
z możliwości zalogowania Przez trzy dni z możliwości zalogowania się do systemu ZIP skorzystało w olszsię do systemu ZIP skorzy- tyńskim starostwie ponad 150 osób.
stało w olsztyńskim starosystemu.
cjonowania mobilnego punktu ZIP (14, 15
stwie ponad 150 osób.
- Tak naprawdę wystarczy kilka minut, żeby za- i 18 października) w olsztyńskim starostwie do
ZIP jest Zintegrowanym Informatorem rejestrować się w nowym systemie ZIP: otrzy- nowego systemu zarejestrowało się ponad 150
Pacjenta. Dzięki temu systemowi każdy mać login i hasło, a potem spokojnie korzystać osób. Duża część z nich to urzędnicy starostwa,
w domu przed komputerem może sprawdzić, przy użyciu własnego komputera ze swojego pozostali to mieszkańcy Olsztyna i powiatu.
jakie świadczenia zdrowotne nam wykonano konta i ogromnej bazy danych na temat swo- - Przyszłam się zarejestrować, bo mąż, który jest
w szpitalu, poradni specjalistycznej, u lekarza jego leczenia – mówi Maciej Dublaszewski, urzędnikiem powiedział mi, że jest coś takiego
rodzinnego, rehabilitanta i ile to kosztowało. pracownik działu ewidencji olsztyńskiego od- w starostwie – mówi Urszula Kędzierska. – Na
Dzięki warmińsko-mazurskiemu oddziałowi działu NFZ.
pewno będę korzystać z ZIP i sprawdzać ważne
Narodowego Funduszu Zdrowia w olsztyń- Po wejściu do systemu ZIP pacjenci mogą dla mnie informacje.
skim starostwie pojawił się mobilny punkt ZIP, sprawdzać informacje medyczne w czterech W naszym regionie konto w ZIP założyło już
gdzie można było zarejestrować się do nowego kategoriach tematycznych. Przez trzy dni funk- około 20 tysięcy osób. Jacek Niedzwiecki
Fot: Archiwum redakcji
Interesanci i urzędnicy ZIPowali się w urzędzie
Na Gali będzie można podziwiać produkty wykonane własnoręcznie przez warmińskich artystów i producentów
Przepyszne produkty spożywcze, oryginalne wyroby rękodzielnicze i ciekawe wydarzenia kulturotwórcze - to
kategorie, w jakich Kapituła przyzna certyfikaty w czasie V Gali Marki Lokalnej w Gadach w gminie Dywity.
Przed Kapitułą trudne zadanie, bo zgłoszonych zostało około 90 produktów. Zacna i ważna dla wystawców
z regionu impreza odbędzie się w sobotę 16 listopada
o godz. 17 w Gadach w Ośrodku Rzemiosł Zapomnianych.
- To będzie już piąta, jubileuszowa Gala – mówi Teresa
Kosińska, szefowa stowarzyszenia „Nasze Gady”, który
jako sekretariat grupy partnerskiej Gniazdo Warmińskie
organizuje wydarzenie. - Twórcy lokalni, rękodzielnicy,
lokalni producenci żywności i stowarzyszenia zgłosiły do
oceny około 90 produktów w trzech kategoriach: produkty spożywcze wyroby rękodzielnicze i wydarzenia
kulturotwórcze. W stosunku do roku ubiegłego już jest
zgłoszonych około 30 nowych produktów wszelkiego rodzaju, czyli pewnie będzie ciekawie i oryginalnie.
Produkty zgłoszone do Gali będzie oceniać 8-osobowa
Kapituła, w której skład wejdą m.in. naukowcy, fachowcy od kulinariów, czy dziennikarze lokalnych mediów.
Jak mówi Teresa Kosińska zdobycie certyfikatu Marki
Lokalnej jest ważne dla warmińskich wystawców.
- Oni czują się związani z regionem i cieszą się, gdy w
całej Polsce mogą pokazać, że są autentycznymi przedstawicielami Warmii – uważa Teresa Kosińska.
Zapowiada się wspaniała uczta dla ducha i dla ciała! Lokalni twórcy i wytwórcy zaprezentują oryginalne i przede
wszystkim, własnoręcznie wykonane produkty spożywcze i rękodzieło.
Uwagę wszystkich uczestników Gali w latach ubiegłych
przykuwały swoim aromatem i apetycznym wyglądem
produkty spożywcze. Wśród nich znalazły się m.in. dercowe ogórki, potarciuchy, czatnia, syta, gęsina babci Marysi, pivo warmińskich chłopów bosych, mrówcze jaja,
nalewka grzybowa, czy wyroby z pszczelego wosku.
JaN
Można się zgłaszać do
Jarmarku Rzeczy Ładnych!
Ważna informacja dla rękodzielników, artystów, twórców
ludowych i gospodarstw ekologicznych, którzy mogą zgłaszać się do wzięcia udziału w Jarmarku Rzeczy Ładnych.
Impreza odbędzie się 8 grudnia w Stodole Kultury w Dobrym Mieście, a zgłoszenia są przyjmowane do 2 grudnia!
Ilość miejsc ograniczona. Już w grudniu Centrum Kultury
w Dobrym Mieście zaprasza wszystkich rękodzielników, artystów, twórców ludowych, gospodarstwa ekologiczne do
wzięcia udziału w Jarmarku Rzeczy Ładnych, który odbędzie się 8 grudnia 2013 r. godz. 12:00 w Stodole Kultury w
Dobrym Mieście. Ilość miejsc ograniczona! (zapisy potrwają
do 2 grudnia).
Więcej informacji pod nr tel. 89 616-15-91, 695-194-921,
a także w Internecie www.centrumkultury.pl w zakładce Jarmark Rzeczy Ładnych.
MB
Wydarzenia
Patronką gimnazjum w Dywitach została zasłużona Warmiaczka
W spotkaniu na temat niebezpiecznych zjawisk
w szkole wzięli udział m.in. dyrektorzy szkół
z powiatu, pedagodzy szkolni i specjaliści z policji oraz sanepidu
Zapobieganie zjawisku „dopalaczy” wśród dzieci
i młodzieży, przeciwdziałanie przemocy w rodzinie,
obowiązki szkół w zakresie przeciwdziałania demoralizacji – to tematy spotkania z kadrą pedagogiczną
gimnazjów i szkół średnich z terenu powiatu, które
odbyło się w piątek 4 października w olsztyńskim starostwie. W spotkaniu zorganizowanym przez wydział
zarządzania kryzysowego Starostwa Powiatowego
w Olsztynie wzięli udział przedstawiciele kilkudziesięciu szkół z powiatu. O niebezpiecznych zjawiskach
mówili m.in. przedstawiciele policji, inspekcji sanitarnej i wydziału zarządzania kryzysowego olsztyńskiego
starostwa. Na początku uwagami i informacjami na
temat przemocy w rodzinie podzieliła się Bernadetta
Ćwiklińska-Rydel, naczelnik wydziału prewencji Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
- Trzeba podkreślić, że przemoc w rodzinie zdarza się
nie tylko w tzw. rodzinach patologicznych, ale również w tych cieszących się szacunkiem, o wysokim
statusie społecznym i dobrym wykształceniu – mówi
Bernadetta Ćwiklińska-Rydel. – W przypadku stwierdzenia problemu przemocy w rodzinach uczniów
Państwa placówek zachęcam do zakładania Niebieskich Kart. Lepiej założyć o dwie takie karty za dużo,
niż o jedną za mało i pozostawić pokrzywdzone dziecko samemu sobie.
Dyrektorzy szkół i pedagodzy szkolni opowiadali
o swoich doświadczeniach związanych z uruchomieniem procedury Niebieskiej Karty, a także zadawali
szczegółowe pytania na temat konkretnych sytuacji
policyjnym ekspertom.
Małgorzata Misiułajtis, kierownik sekcji ds. zwalczania przestępczości nieletnich KMP w Olsztynie podkreślała, że demoralizacja i problemy wychowawcze są
udziałem coraz młodszych osób.
- Dodatkowo zwiększa się dość szybko liczba dziewcząt stosujących przemoc wobec koleżanek, kolegów, czy rodziców – mówi Małgorzata Misiułajtis.
– Dziewczyny są coraz bardziej agresywne, organizują ustawki, szykanują też swoich rówieśników ze
względu na ubiór, czy sytuację materialną. To może
prowadzić do zamykania się w sobie osób poniżanych,
a w skrajnych przypadkach także do prób samobójczych. Musimy temu wspólnie przeciwdziałać.
O kolejnym problemie obecnym w szkole, czyli
o dopalaczach opowiadała Teresa Parys z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Olsztynie.
W ostatnim czasie sklepy sprzedające substancje psychoaktywne robią to pod przykrywką saszetek zapachowych, nazywanych „artykułami kolekcjonerskimi”.
- Cały czas pobieramy próbki do badań, sprawdzamy
asortyment, którym handlują takie sklepy, wnioskujemy o ukaranie właścicieli mandatami – mówi Teresa
Parys. – Niestety w świetle przepisów nic więcej nie
możemy zrobić. Współpracujemy w tej kwestii także
z policją i prokuraturą. Przez cały czas apelujemy także do rodziców, aby bacznie obserwowali swoje dzieci
i poświęcali im czas. JaN
Zawsze była wierna wartościom
Gimnazjaliści ze szkoły
w Dywitach będą się uczyć
w szkole imienia Marii Zientary-Malewskiej. Dzień Edukacji Narodowej był doskonałym momentem, aby
uhonorować
pochodzącą
z Brąswałdu, cenioną poetkę, nauczycielkę i działaczkę
walczącą o polskość Warmii.
W uroczystości uczestniczyła Izabela Smolińska-Letza,
wicestarosta olsztyński.
Edyta Jermakow
[email protected]
Wyboru patronki szkoły dokonali uczniowie wraz z nauczycielami i rodzicami. Decyzja nie była łatwa, bo wśród propozycji
były inne wyjątkowe osobistości, jak Jan
Paweł II, Mikołaj Kopernik, czy Marek
Grechuta. Ostatecznie wybrano Marię
Zientarę-Malewską.
– Była uosobieniem Warmiaczki, bardzo pracowita i oddana młodzieży - tak
w czasie uroczystości w poniedziałek 14
października wspominał ją dr Jan Chłosta,
historyk regionalista, który miał przyjemność współpracować z poetką . - To był
wasz wybór, to był ważny wybór, to był
potrzebny wybór - gratulował uczniom
olsztyński historyk.
Zostawiła nam wiersze
Uroczystość nadania imienia szkole rozpoczęła się od mszy świętej, której przewodniczył biskup pomocniczy Archidiecezji Warmińskiej, Jacek Jezierski. Biskup
podkreślił, że Maria Zientara-Malewska
zasługuje na upamiętnienie w rodzinnej
gminie, w świadomości Warmiaków i Polaków.
- Pozostawiła nam wiersze - proste, zrozumiałe, wzruszające. Trzeba wznawiać to-
Fot: Archiwum redakcji
Fot: Archiwum redakcji
Dyskutowali o dopalaczach i przemocy
Uczniowie z Dywit złożyli uroczyste ślubowanie na nowy sztandar szkoły
miki poezji, obdarowywać się nawzajem
jej słowem i je pielęgnować - mówił do
zgromadzonym w kościele w Dywitach
biskup.
Uczniowie gimnazjum otrzymali z rąk dyrektor szkoły Bożeny Wojarskiej sztandar
z podobizną poetki ufundowany przez
Radę Rodziców i mieszkańców gminy
Dywity. Dyrektor powiedziała podczas
uroczystości, że jest to duże zobowiązanie
dla całej społeczności szkolnej.
- Nadać szkole imię, to wskazać uczniom,
nauczycielom i rodzicom autorytet – mówiła Bożena Wojarska. - Jest nim z pewnością Maria Zientara- Malewska, która
ponad wszystko kochała Warmię, a swoje
życie poświęciła pracy na rzecz innych.
Dyrektor ZS w Dywitach zwróciła uwagę na dotychczasowe osiągnięcia szkoły.
Uczniowie dywickiej placówki są laureatami wielu konkursów i olimpiad.
Niektórzy z nich ukończyli najlepsze
szkoły w Polsce i za granicą. Na spotkaniu obecny był najwybitniejszy absolwent szkoły Maciej Hermanowicz, który ukończył prestiżowy Trinity College
w Cambridge, czyli jedną z najlepszych
na świecie uczelni technicznych. Obecnie naukowiec przygotowuje się do pracy badawczej w Instytucie Biologii Molekularnej i Komórkowej w Singapurze.
Jej postawa drogowskazem
Gratulacje całej społeczności szkolnej złożyła także Izabela Smolińska-Letza, wicestarosta olsztyński.
- Gratulując wyboru patronki szkoły życzę, aby postawa życiowa Marii Zientary-Malewskiej stanowiła dla uczniów
życiowy drogowskaz – mówiła Izabela
Smolińska-Letza.
Podczas uroczystości obecne były też osoby, które znały i wspominały patronkę.
Maria Surynowicz, bratanica Marii Zientary-Malewskiej podkreśliła, że jej ciocia
była zawsze wierna uniwersalnym wartościom. Uczniom życzyła, by poetka była
wzorem do naśladowania i przykładem do
umiłowania Warmii - małej ojczyzny.
Nie zniszczyły jej ani zsyłka do obozu
koncentracyjnego w Ravensbrück, ani
powojenne represje ze strony władzy stalinowskiej.
- Kiedyś przyszła do mojej mamy, to
było tuż po powrocie z obozu - wspominał przyjaciel rodziny Zientarów, Robert
Pieczkowski, i powiedziała: „Wiem, że
wyglądam źle, nie mam włosów, jestem
chuda i niezgrabna, ale jestem dumna, że
jestem Polką”!
Przyszli architekci krajobrazu kształcą się w nietypowych dziedzinach
Uczniowie ze Smolajn po kursie carvingu
Przyszli architekci krajobrazu z powiatowego Zespołu Szkół Rolniczych
w Smolajnach kształcą się
z wielu dziedzin. W dniach
14-15 października Paweł
Sztenderski, mistrz Polski
w Carvingu uczył ich sztuki fantazyjnego wycinania
z warzyw i owoców. Carving
wyodrębnił się z tzw. sztuki
pałacowej.
Pierwsze wzmianki o fantazyjnym, artystycznym wycinaniu owoców i warzyw
pochodzą z Chin. Rozkwit carvingu miał
miejsce nieco później, podczas rządów dynastii Song (X-XIIIw.). Właśnie wtedy
carving opuścił cesarskie komnaty i pałace
i stał się zdecydowanie bardziej przyjazną
formą, zwłaszcza wśród klasy średniej.
Obecnie Tajlandia jest uznawana za kolebkę światowego carvingu. W celu pro-
Fot: Archiwum szkoły
6
nr 10(77)
2013
Żeby mieć szansę na rynku pracy trzeba kształcić się wielopłaszczynowo
pagowania i ochrony carvingu, fantazyjne
wycinanie z warzyw i owoców wprowadzono do kanonu zajęć szkolnych.
Kurs carvingu odbył się w Zespole Szkół
Rolniczych w Smolajbach w dniach 14-15
października dzięki projektowi „Nowoczesny Rolnik”. Skorzystali z niego uczniowie
Technikum Architektury Krajobrazu.
Kurs poprowadzili najlepsi „carvingowcy”
w kraju: Paweł Sztenderski, mistrz Polski,
mistrz Czech, a także zdobywca Pucharu
Polski w Carvingu oraz Grzegorz Gniech,
wicemistrz Polski oraz zdobywca Pucharu
Polski. Obaj są brązowymi medalistami
Międzynarodowej Olimpiady Kulinarnej
IKA 2012. Koordynatorem kursów programu „Nowoczesny Rolnik” jest Joanna
Maziuk, dyrektor szkoły. MR
Wydarzenia
W konkursie „Muzyk – pierwsza klasa” wzięło udział blisko 70 młodych muzyków z kraju
Ujawniły się samorodne talenty
Jacek Niedzwiecki
Kulinarne smaki Warmii
Porzeczkowiec
Konkurs „Muzyk – pierwsza klasa” z wydarzenia regionalnego przerodził się
w ogólnopolskie
[email protected]
wisem Youtube – mówi Janusz Ciepliński. – To niesamowite, jak zdolni ludzie
mieszkają w małych miejscowościach powiatu.
Od września tego roku wirtuoz spod
Czerwonki kształci się muzycznie już
pod okiem profesjonalistów w biskupieckiej filii Powiatowej Szkoły Muzycznej w
Dywitach. Niemniejszą furorę wywołała
także mała Zosia Hiszpańska, najmłodsza uczestniczka konkursu, która wygrała konkurs w kategorii I (cykl 6-letni) i
kategorii III (zespół kameralny) wspólnie
z Maciejem Ciemińskim.
- Zosia była genialna – zachwyca się Janusz Ciepliński.
Kategorię II (cykl 4-letni) wygrała Aleksandra Obrębka z olsztyneckiej filii PSM
Nauczył się w domu
Absolutną rewelacją konkursu był Piotr Dywity.
Gańko, młody mieszkaniec gminy Biskupiec, który swoją grą na akordeonie ocza- Możliwa zmiana formuły
rował jury i całą widownię. Za co otrzy- W zamyśle organizatorów konkurs miał
mał później Grand Prix całego konkursu, mieć charakter regionalny, ale tegoroczna edycja pokazuje, że inicjatywa PSM
czyli najważniejszą nagrodę imprezy.
- To samorodny talent, który nauczył się w Dywitach przerodziła się w wydarzesam grać w domu z komputerem i z ser- nie ogólnopolskie. Po pierwsze do trzeciej
edycji zgłosiło się w tym roku blisko 70
„Muzyk – pierwsza klasa” to jedyny w
Polsce konkurs dla absolwentów pierwszych klas szkół muzycznych. Pomysłodawcą konkursu był Janusz Ciepliński,
dyrektor Powiatowej Szkoły Muzycznej
w Dywitach.
- Celem konkursu jest mobilizacja do
występów publicznych młodych wykonawców i umożliwienie zaprezentowania
zdobytych umiejętności przed szerszą
publicznością – mówi Janusz Ciepliński.
– A konkurs rozegrany w sali koncertowej gimnazjum w Olsztynku pokazał, że
mamy co zaprezentować szerszej publiczności.
młodych muzyków (absolutny rekord!),
a po drugie uczestnicy konkursu wywodzą się z całej Polski m.in. z Warszawy,
Łomży, Ostrołęki, Olsztyna, Bielska Podlaskiego, czy Suwałk.
- Tak naprawdę zgłoszeń było dużo więcej, ale ze względu na ograniczenie czasowe musieliśmy odmawiać kolejnym chętnym – mówi Janusz Ciepliński. – Cieszę
się, że nasz konkurs wzbudza coraz większe zainteresowanie w kraju.
Konkurs zakończył się wieczornym ogłoszeniem wyników i koncertem laureatów.
Sala koncertowa pękała w szwach. A dyrektor PSM w Dywitach już teraz zapowiada, że rozpoczyna pracę nad przyszłoroczną zmianą formuły konkursu, który
być może zostanie rozłożony na dwa dni.
Organizatorami konkursu „Muzyk –
pierwsza klasa” były: Powiatowa Szkoła
Muzyczna I stopnia w Dywitach, Filia
w Olsztynku, Rada Rodziców PSM I st.
w Dywitach, Filia w Olsztynku oraz Stowarzyszenie „MeloFANI”. Patronat nad
wydarzeniem objął Mirosław Pampuch,
starosta olsztyński.
• ¾ szkl. oleju
• ½ szkl. wody
• ¾ szkl. cukru
• 3 łyżki kakao
To wszystko zagotować i ostudzić. Odlać ½
szkl. na polewę.
BISZKOPT
• 7-8 jaj
• ½ szkl. cukru
• 1 ½ szkl. mąki
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 1 łyżeczka sody
Fot: Archiwum szkoły
Szkoła z Dobrego Miasta zaczyna współpracę z wojskiem
Podpisane porozumienie daje młodzieży szerokie możliwości współpracy z wojskiem
ZS w Dobrym Mieście. – Pułk z Lidzbarka
Warmińskiego z chęcią przyjął propozycję
współpracy z naszą młodzieżą.
Formalne podpisanie umowy o współpracy odbyło się w poniedziałek 21 października 2013 roku w Lidzbarku Warmińskim.
Szkołę powiatową reprezentował dyrektor
Andrzej Wonia, a wojsko płk dypl. Wiesław
Marszałek, dowódca 9 Warmińskiego Pułku
Rozpoznawczego.
Mimo że wojsko ma już zamknięty budżet
na obecny rok, to lista obszarów współpracy
jest szeroka.
- Dowódca Pułku zaproponował naszym
uczniom korzystanie z profesjonalnego zaplecza i sprzętu wojskowego m.in. symulatorów – informuje Andrzej Wonia. – Młodzież
będą szkolić wojskowi fachowcy. Współpraca dotyczyć będzie także wspólnej promocji
i obecności na imprezach partnera.
Dyrekcja szkoły w Dobrym Mieście jest
już „po słowie” w sprawie współpracy także
z Komendą Miejską Policji w Olsztynie.
Jacek Niedzwiecki
Zachęcamy do dzielenia się smakami swojej
kuchni i nadsyłania przepisów babć, mam i tych
przekazywanych z pokolenia na pokolenie, ale
wzbogaconych spojrzeniem nowoczesnych gospodyń i gospodarzy.
W tym numerze prezentujemy przepis na pyszny
Porzeczkowiec. Przepisy prosimy nadsyłać pod adres: [email protected] lub „Przegląd Warmiński”, Plac Bema 5, 10-516 Olsztyn. Stwórzmy
wspólnie książkę o kulinarnych smakach.
Składniki:
Klasa mundurowa okazała się strzałem w dziesiątkę
Możliwość korzystania ze
specjalistycznego zaplecza
i sprzętu 9. Warmińskiego Pułku Rozpoznawczego
w Lidzbarku Warmińskim,
szkolenia z wojskowymi
fachowcami, czy wspólna
promocja – to główne cele
umowy o współpracy pomiędzy wojskiem i Zespołem Szkół w Dobrym Mieście, w którym funkcjonuje
klasa mundurowa.
Nawiązanie współpracy z 9. Warmińskim
Pułkiem Rozpoznawczym w Lidzbarku
Warmińskim to konsekwencja uruchomienia od nowego roku szkolnego tzw. klasy
mundurowej w Liceum Ogólnokształcącym,
które wchodzi w skład powiatowego Zespołu Szkół w Dobrym Mieście.
- Klasa mundurowa powstała po to, żeby
młodzi ludzie mogli łatwiej znaleźć pracę
w tak stabilnych formacjach jak wojsko, czy
policja – wyjaśnia Andrzej Wonia, dyrektor
7
Fot: www.ro.com.pl
Rekordowa liczba 66 solistów i dwa zespoły kameralne zgłosiły się do trzeciej
edycji konkursu instrumentalnego „Muzyk – pierwsza
klasa”, który zorganizowała
24 października Powiatowa
Szkoła Muzyczna w Dywitach. Zdobywcą Grand Prix
został Piotr Gańko, samorodny talent spod Czerwonki, a furorę zrobiła mała Zosia Hiszpańska.
nr 10(77)
2013
Białka z cukrem ubić na pianę. Dodać żółtka, masę czekoladową, mąkę, proszek, sodę
i wymieszać. Wylać na blachę i piec 40-45
minut z termo obiegiem.
MASA
0,5 l śmietany 30%
4 łyżki cukru pudru
Zmiksować i dodać letnią 1 galaretkę (cytrynową lub brzoskwiniową) rozpuszczoną
w ½ szkl. wody.
Wykonanie:
Biszkopt przekroić na pół, polać ½ szkl. soku
z czarnej porzeczki Tymbark lub Hortex.
Wyłożyć na to białą masę. Przykryć drugim
plackiem. Na wierzchu posmarować dżemem
z czarnej porzeczki i polać pozostawioną z ciasta polewą.
Smacznego!
Przepis podała do kącika kulinarnego
Marta Sidor z Olsztyna.
Sport
Za nami trzecia edycja bokserskiej „Bitwy o Warmię”
Fot: Archiwum organizatora
Siatkarki z Dobrego Miasta mistrzyniami powiatu!
Warmia obroniona, PIRS zwycięski!
Bokserzy UKSW PIRS Powia-
Fot: Archiwum redakcji
8
nr 10(77)
2013
tu Olsztyńskiego zwyciężyli
13:5 w pokazowym turnieju
„Bitwa o Warmię”. Zawody rozegrane w
niedzie-
lę 20 października w sali
sportowej OSiR w Olsztynie
oglądało 300 widzów. Starostwo Powiatowe w Olsztynie
W mistrzostwach bezkonkurencyjne okazały
się dwie ekipy z Dobrego Miasta
W dobromiejskich halach sportowych odbyła się szósta edycja
Mistrzostw Powiatu Olsztyńskiego w piłce siatkowej kobiet. Po
raz kolejny potwierdziło się, że nie bez przyczyny Dobre Miasto
nazywane jest „kolebką” powiatowej siatkówki. Dwa pierwsze
miejsca zdobyły drużyny właśnie z Dobrego Miasta.
Szósta edycja Mistrzostw Powiatu Olsztyńskiego w Halowej
Amatorskiej Piłce Siatkowej Kobiet została rozegrana w niedzielę 13 października w hali sportowej przy Gimnazjum Publicznym i w Miejskiej Hali Sportowej w Dobrym Mieście. W zawodach wzięło udział siedem zespołów, reprezentujących gminy
Powiatu Olsztyńskiego (Dobre Miasto, Barczewo, Gietrzwałd,
Biskupiec, Jeziorany i Dywity). Najliczniej reprezentowana była
gmina Dobre Miasto. Gospodarze mistrzostw byli reprezentowani przez Fajbasz Dobre Miasto i MKS Dobre Miasto. I to
właśnie te dwie ekipy pokazały mistrzowską klasę i zdominowały rozgrywki. Pierwsze miejsce w Mistrzostwach i puchar ufundowany przez starostę olsztyńskiego zajął zespół MKS Dobre
Miasto, drugie miejsce i puchar ufundowany przez burmistrza
Dobrego Miasta - zespół Fajbasz z Dobrego Miasta. Za zajęcie trzeciego miejsca zespół gminy Barczewo otrzymał puchar
ufundowany przez starostę olsztyńskiego.
Pozostałe zespoły otrzymały dyplomy, natomiast zawodniczki
za zajęcie I-III miejsca medale ufundowane przez organizatorów
spotkania. Statuetkę dla najlepszej zawodniczki turnieju otrzymała Magdalena Rogowska, zawodniczka MKS Dobre Miasto.
Nagrody zwycięzcom wręczała Beata Harań, zastępca burmistrza Dobrego Miasta. Dla wszystkich uczestników mistrzostw
i kibiców organizatorzy przygotowali poczęstunek, wyroby cukiernicze z piekarni „Złoty Róg”, Państwa Alicji i Franciszka
Siteń. Tabela końcowa mistrzostw: I miejsce – MKS Dobre
Miasto, II miejsce – Fajbasz Dobre Miasto, III miejsce – Barczewo , a następnie Biskupiec, Gietrzwałd, Dywity i Jeziorany.
Mistrzostwa wsparli finansowo: Starostwo Powiatowe w Olsztynie i burmistrz Dobrego Miasta. Red.
Piotr Kula wygrał
Europejską Ligę Mistrzów!
Trzynastka na pewno nie jest pechowa dla żeglarza Biskupieckiego Towarzystwa Żeglarskiego Piotra Kuli, który właśnie 13
października wywalczył brązowy medal Finałowych regat Europejskiej Ligi Mistrzów w La Rochell we Francji. Tym samym
zwyciężył w klasyfikacji generalnej całego cyklu! To jedno z najbardziej prestiżowych zwycięstw w karierze młodego biskupczanina, który reprezentował Polskę także na ostatnich Igrzyskach
w Londynie.
Red.
KOPERNICZEK
033
01
wsparło finansowo bokserskie wydarzenie.
Pamiątkowe zdjęcie zawodników, sędziów, gości honorowych i organizatorów
„Bitwy o Warmię”
Jacek Niedzwiecki
[email protected]
Boks w Olsztynie i powiecie olsztyńskim ma
się coraz lepiej – taki wniosek można wysnuć po trzeciej edycji turnieju bokserskiego
„Bitwa o Warmię”, która została rozegrana
w niedzielę 20 października. Kameralna
sala sportowa OSiR wypełniona po brzegi,
w ringu walki stojące na dobrym poziomie,
obecność na turnieju w roli sędziego i gościa honorowego, Pawła Skrzecza, legendy
polskiego boksu tylko potwierdzają pozytywną ocenę zawodów. I co ważne, Warmia
została obroniona, a utalentowani pięściarze
Uczniowskiego Klubu Sportów Walki PIRS
Powiatu Olsztyńskiego pokonali „resztę
świata” stosunkiem punktów 13 do 5!
Pną się w górę
Organizatorzy turnieju przygotowali 10 walk
w kategoriach kadet, junior i senior. Niestety,
nie odbyła się walka kobieca z udziałem Natalii Konopelskiej z PIRS Olsztyn, bowiem
jej przeciwniczka zachorowała i nie dojechała do Olsztyna. Choroba wyeliminowała też
z turnieju reprezentanta PIRS w kategorii
wagowej junior 57 kg. W tej sytuacji w tej
kategorii na ringu na przeciw siebie stanęli Hubert Żelepień (Niedźwiedź Kętrzyn)
i Mateusz Owczarek (Tygrys Elbląg). Wygrał Żelepień, ale wynik tej walki nie został
zaliczony do końcowego rezultatu turnieju.
W roli konferansjera znakomicie radził sobie
Arkadiusz Paturej, założyciel UKSW PIRS,
a na co dzień dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Olsztynie.
- Można się tylko cieszyć, że bokserzy z Warmii pną się w górę w krajowej hierarchii,
czego dowodem są kolejne medale imprez
ogólnopolskich – mówi Arkadiusz Paturej.
Medalista olimpijski Paweł Skrzecz sędziował profesjonalnie i z gracją pojedynki
turniejowe
czątku wspiera finansowo bokserską „Bitwę
o Warmię”.
- „Bitwa o Warmię” to doskonała okazja,
żeby zaprezentować sukcesy powiatowego
klubu pięściarskiego, a było ich w tym roku
niemało, z upragnionym złotym medalem
mistrzostw Polski Rafała Tuchewicza – mówi
Mirosław Pampuch, starosta olsztyński.
Z poziomu zawodów i dobrego startu swoich podopiecznych cieszył się Jacek Smoliński, obecny prezes i trener klubu z powiatu.
- Szkoda tylko, że nie mógł zawalczyć nasz
damski rodzynek w osobie Natalii Konopelskiej – ubolewa Jacek Smoliński. – Większość chłopaków zrealizowała założenia, jakie
wyznaczyliśmy sobie przed turniejem.
W poszczególnych pojedynkach, zaliczonych
do końcowego rezultatu turnieju, zmierzyli
się (zwycięzcy na pierwszym miejscu):
kategoria kadet:
- waga 52 kg: Adam Motacki (Victoria
Ostrołęka) - Daniel Daniszewski (PIRS
Wysoki poziom walk
Olsztyn)
Starostwo Powiatowe w Olsztynie od po- waga 64 kg: Rafał Tuchewicz (PIRS Olsz02
03
04
tyn) - Kacper Waszkiewicz (Victoria Ostrołęka)
- waga +80 kg: Beniamin Maliński (PIRS
Olsztyn) - Artur Kulewicz (Zatoka Braniewo)
kategoria junior:
- waga 64 kg: Adrian Wiśniewski (PIRS
Olsztyn) - Damian Smukowski (Budowlani
Płońsk) - remis
- waga 64 kg: Kamil Tuchewicz (PIRS Olsztyn) - Marek Zębala (Czarni Regimin)
- waga 69 kg: Łukasz Zyśka (PIRS Olsztyn)
- Kamil Sawicki (Tygrys Elbląg)
- waga 81 kg: Emil Witkowski (Budowlani
Płońsk) - Wiktor Żochowski (PIRS Olsztyn)
kategoria senior:
- waga 69 kg: Tomasz Gryckiewicz (PIRS
Olsztyn) - Karol Baranowski (Gwardia
Szczytno)
- waga 81 kg: Arkadiusz Wasilewski (PIRS
Olsztyn) - Adrian Antosiak (Gwardia
Szczytno).