Generuj PDF

KOMENDA MIEJSKA POLICJI W LESZNIE
Źródło: http://leszno.policja.gov.pl/w13/aktualnosci/68644,Dzieci-na-torach.html
Wygenerowano: Środa, 8 marca 2017, 08:48
Strona znajduje się w archiwum.
DZIECI NA TORACH
10.08.2012r.
Kilka dni temu w Krzemieniewie doszło do tragicznego w skutkach wypadku
drogowego. Zginęły dwie młode osoby. W trakcie czynności procesowych policyjny aparat
zarejestrował dzieci bawiące się ….... na torach kolejowych!!!
Okres letniego wypoczynku jest dla dzieci czymś wyjątkowym. Po całym roku nauki, lekcji i zadań domowych
wreszcie mogą się cieszyć swobodą. Życie pokazuje, że nie wszyscy rodzice mogą sobie pozwolić na wysłanie
dzieci na obóz czy kolonie. Spora grupa dzieci spędza wakacje w domu. Nie zwalnia to jednak rodziców z
odpowiedzialności za najmłodszych. Można zrozumieć, że rodzice pracują, zwłaszcza dla gospodarzy czas letni
to okres wytężonej pracy, jednak beztroska dzieci budzi przerażenie. Tragedia ludzka do jakiej doszło stała się
„atrakcją”! Wokół miejsca wypadku zgromadził się pory tłum gapiów, w tym dzieci. A przecież w wypadku zginęli
ludzie! Trudno dyskutować o wrażliwości ludzkiej, ale dzieci bawiące się na torach kolejowych to już przyczynek,
do zadania sobie poważnych pytań o odpowiedzialność rodziców! Linia kolejowa biegnąca przez Krzemieniewo
nie jest zamknięta. Tamtędy przejeżdżają pociągi! Jeżeli nie daj Boże dojdzie do wypadku śmiertelnego,
wówczas wybuchnie dyskusja na temat bezpieczeństwa dzieci i młodzieży. A przecież zaledwie 10 metrów od
miejsca gdzie siedziały sfotografowane dzieci stali dorośli i nikt nie zwrócił na nie uwagi! Dopiero policjanci
interweniowali. Zdaję sobie sprawę, że dla młodych jestem „mugolem” czy jak tam mnie nazwą, ale pamiętam z
dzieciństwa zabawy kapslami, w kule duńskie (nota bene dziś do kupienia, kiedyś stanowiły trofeum), w
warszawianę czy cały szereg gier planszowych. Drodzy rodzice! Czy tak trudno pokazać dzieciom te zabawy?
Trwają igrzyska olimpijskie. A może dzieci urządzą rywalizację pomiędzy sobą np. w skoku w dal, biegach,
kolarstwie? Czy nie ma już dziś dla dzieci atrakcyjniejszych rzeczy niż śmierć i tragedia ludzka? Do końca
wakacji jeszcze 4 tygodnie. Pozostawiam Państwa z tymi pytaniami. Mam nadzieję, że nie przyjdzie mi pisać o
śmierci dziecka.
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij