Ajaccio 0-0 PSG: kolejna strata punktów

Transkrypt

Ajaccio 0-0 PSG: kolejna strata punktów
Ajaccio 0-0 PSG: kolejna strata punktów
PSGFC.pl - Polskie centrum kibiców Paris Saint-Germain - News
Nie tak to miało wyglądać - zdają się mówić wszyscy kibice Paris Saint-Germain.
Miały być zwycięstwa, ryki radości i gole, a tymczasem są mizerne dwa punkty i
dwa remisy na starcie sezonu. W niedzielny wieczór Paryżanie zremisowali
bezbramkowo z Ajaccio 0:0.
Po remisie z Lorient niemal wszyscy ludzie interesujący się futbolem byli pewni, że
w drugiej kolejce PSG zdobędzie komplet punktów, niestety tak nie było. Ogromne
pieniądze wydane na wzmocnienia, jeszcze większe cele, nadzieje kibiców i... na
tym się na razie kończy. Gra nie wygląda lepiej, wręcz przeciwnie. Za tydzień
Bordeaux, klub który zdobył już sześć oczek. Opcje są dwie - poprawa gry i walka o
zwycięstwo lub gra na tym samym poziomie i walka o jeden punkt.
Pierwsza połowa...
Nieciekawa z bardzo mała ilością sytuacji podbramkowych, PSG stworzyło
jedną dobrą sytuację - Pastore posłał długą piłkę w kierunku Nene, który przyjął i
odegrał do Meneza, ale niestety Francuzowi z najbliższej odległości nie udało się
pokonać bramkarza Ajaccio. Obie drużyny próbowały, ale dobrych akcji było jak na
lekarstwo. Brakowało dobrego podania, wrzutki, było za to mnóstwo niepotrzebnych
strat.
W przerwie...
Nadzieja, że Carlo Ancelotti zmotywuje swoich zawodników do lepszej gry tak jak
to miało miejsce w meczu z Lorient.
Druga część spotkania...
Zaczęła się bez fajerwerków, Paryżanie dalej kontynuowali grę na poziomie
pierwszej połowy, Ajaccio za to już na początku miało szanse na objęcie
prowadzenia. Wszystko zaczęło się od niecelnego podania Sakho wprost pod nogi
zawodnika gospodarzy, na szczęście PSG uratował słupek i w dalszym ciągu 0-0.
Potem było już tylko gorzej, 58 minuta - Lavezzi bardzo ostro wchodzi w
przeciwnika, sędzie pokazuje czerwoną kartkę. Wynik remisowy, do zakończenia
spotkania 30 minut, a w dodatku gra w dziesiątkę. Następnie na trybuny został
wyrzucony Carlo Ancelotti za protesty. Do końca meczu gra PSG nie uległa
zmianie, sytuacji bramkowych bardzo mało. Po raz kolejny chciałbym wyróżnić
jednego zawodnika - Marco Verratti. Wszedł na boisko w drugiej części spotkania i
był naprawdę jednym z najlepszych na murawie.
Reasumując...
Dwa mecze, dwa remisy i nie dwa zyskane punkty, tylko cztery stracone. Za tydzień
mecz z silnym Bordeaux, inna opcja niż zwycięstwo nie wchodzi w grę, Allez!
Autor: dumel
1/1
Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)