Marek Grocholski, „Rodzina Tatrzańska”, Tygodnik Podhalański
Transkrypt
Marek Grocholski, „Rodzina Tatrzańska”, Tygodnik Podhalański
Marek Grocholski, „Rodzina Tatrzańska”, Tygodnik Podhalański, 17.07.2003 Nowe mapy Polkartu. Orla Perć w skali 1:5 000, Dookoła Tatr – 1:100 000, Słowacki Raj – 1:50 000. Nowe mapy tzw. Rodziny Tatrzańskiej wypuściło na rynek w tym roku Wydawnictwo Kartograficzne Polkart z War-szawy. Największym zaskoczeniem i ciekawostką jest plan Orlej Perci w skali 1:5 000. Nikt wcześniej nie wydał na użytek publiczny tak szczegółowej mapy jakiejkolwiek części Tatr. Przypomnijmy, że w latach osiemdziesiątych pojawienie się w otwartej sprzedaży tzw. sztabówek 1:10 000, opracowanych przez Wojskowe Zakłady Kartograficzne, było sporą sensacją w świecie górołazów. W pierwszej edycji tych map słowacka część Tatr tworzyła biała plamę. Czasy się zmieniły i w księgarniach mamy plan Orlej Perci w dwa razy większej skali, niż słynne wojskowe mapy. Poziomice co 5 metrów, kosówka, cieniowane skalne fragmenty gór. Szlaki turystyczne z dokładnymi czasami przejść poszczególnych odcinków. Zaznaczone są też na mapie łańcuchy i drabinki oraz miejsca trudne i eksponowane. Trupia czaszka opatrzona dodatkowo napisem typu żleb z przepaścią czy ekspozycja ostrzega przed różnymi niebezpieczeństwami. Dokładne współrzędne geograficzne wypisane przy ważnych szczytach, przełęczach i rozwidleniach ścieżek – turyście wyposażonemu w GPS ułatwią orientację w terenie podczas mgły, w zadymce śnieżnej lub nocą. Wklejone w mapę schematy poszczególnych szlaków informują o przewyższeniach, odległościach i stopniu trudności danej trasy. Pojawiają się na planie trasy nieznakowane oraz niektóre taternickie dojścia pod ściany, niestety, nie zawsze precyzyjnie umieszczone. Ścieżka prowadząca pod północno-zachodnie ściany Granatów wbija się nieoczekiwanie w masyw skalny i przecina dolną część Żlebu Drege'a. Autorzy włożyli też tu i ówdzie taternickie nazwy różnych formacji skalnych. Czasem, niestety, bez logicznego uzasadnienia, jak choćby na Zamarłej Turni – trzy elementy drogi pierwszych zdobywców południowej ściany – Dolny Trawers, Rysę Bronikowskiego i Górny Trawers. Przeciętny turysta nie ma żadnych szans wypatrzenia tego w terenie, a wspinaczowi nic to nie daje. Określenie typu wierzchołek taternicki w przypadku północno-zachodniej kulminacji Świnicy też może budzić wątpliwości, chociaż nie jest pozbawione logiki. Bowiem turyści na ogół tam nie wchodzą, a wiele dróg wspinaczkowych kończy się właśnie na północno-zachodnim wierzchołku Świnicy. Wydawca dokładnie wykorzystał papier, na którym została wydrukowana mapa. Na odwrocie znajdziemy opis Orlej Perci, historię budowy tego szlaku, zdjęcia panoramy oraz profil całej trasy w skali 1:10 000. Kolejna mapa – Dookoła Tatr 1:100 000 – obejmuje spory obszar od Nowego Targu na północy po grań Niżnich Tatr na południu; od Jeziora Orawskiego na zachodzie po Starą Lubowlę na wschodzie. Jest to oryginalne połączenie informacji potrzebnych w turystyce samochodowej z wiado-mościami dla rowerzysty, narciarza i piechura. Zasadniczym adresatem tego wydawnictwa będzie jednak automobilista, który zamierza zwiedzić najciekawsze miejsca po słowackiej i polskiej stronie Tatr. Zachęcają do tego wklejone w mapę rysunki obiektów zabytkowych. Na odwrocie – plany Nowego Targu, Popradu i Liptowskiego Mikulasza; dokładna mapa rejonu Chopoka, bogaty informator turystyczny oraz sporo wiadomości geograficzno-historycznych o krainach otaczających Tatry. Trzecia nowość – Słowacki Raj 1:50 000 – jest w trochę gorszej sytuacji niż dwie poprzednie, ma bowiem silną konkurencję w postaci słowackiej mapy tej samej skali, wydanej przez renomowany Wojskowy Instytut Kartograficzny w Harmancu. Dla polskiego turysty atutem nie do odrzucenia będą jednak informacje praktyczne podane w ojczystym języku. Oprócz wymienionych trzech nowych publikacji tzw. Rodzinę Tatrzańską tworzy jeszcze siedem innych map tego samego wydawnictwa – Tatry i Podhale (1:50 000), Tatrzański Park Narodowy (1:25 000), Pieniński Park Narodowy (1:25 000), Tatry Zachodnie (1:25 000), Zakopane (1:12 500), Tatry Polskie (1:30 000) oraz Tatry Wysokie (1:25 000). Przy tej liczbie map nietaktem byłoby zgubić się w górach.