To jest tytuł artykułu – styl Nagłówek 1

Transkrypt

To jest tytuł artykułu – styl Nagłówek 1
CKPiDN w Mielcu – Zeszyty Nauczycielskie Nr 7/2008
Nauczyciel pod mostem,
czyli o granicach odpowiedzialności
Małgorzata Taraszkiewicz
Dyrektor ds. projektów w Instytucie Nowoczesnej Edukacji w Warszawie
www.instytut-edukacja.pl
Refleksyjna praktyka polega na zatrzymaniu się w działaniu, wyjściu poza
nurt codziennych zdarzeń i przyjrzeniu się sytuacji z boku lub z lotu ptaka.
Warto wtedy przyjąć pozycję neutralnego świadka i poddać analizie wybrany
fragment rzeczywistości, zadając różne (choć niecodzienne) pytania: co robię,
jak to robię, czy jestem z tego zadowolony, czy to co robię doprowadza mnie
do celu, jaki mam cel, co trzeba zmienić, co mogę zmienić (wprowadzić,
zwiększyć, zmniejszyć, zlikwidować), czy chcę to zmienić, co się stanie gdy
tego nie zmienię?
Oto pytania, na które odpowiedzi można szukać w imieniu całej Rady
Pedagogicznej lub indywidualnie:
Czy poświęcacie czas na Radach Pedagogicznych na
refleksję nad własną odpowiedzialnością zawodową?
Proponuję przemyśleć efekt, który nazwałam „nauczyciel pod mostem”.
Jak wiadomo po wybudowaniu mostu, w czasie pierwszego przejazdu wszyscy
zachowują bezpieczną odległość poza głównym konstruktorem mostu. On staje
pod mostem, w tym momencie dokonuje się praktyczna weryfikacja tego, co
obliczył, zaprojektował i nadzorował. Teraz ważą się jego kompetencje –
wytrzyma?
Co może być takim sprawdzianem („mostem”) dla kompetencji nauczyciela?
Czy koncentrujecie się bardziej na brakach, czy na
poszukiwaniu rozwiązań?
W jakich metaforycznych kapeluszach myślowych pracuje na ogół Rada
Pedagogiczna? Czarnym (pesymizm, smutek, rozczarowanie), Białym (obiektywne fakty dające się stwierdzić, zmierzyć, opisać), Żółtym (pozytywny entuzjazm), Zielonym (wykorzystywanie możliwości), Czerwonym (silne emocje)?
Jaki kolor myślenia panuje w Twojej szkole?
31
Małgorzata Taraszkiewicz – Nauczyciel pod mostem, czyli o granicach odpowiedzialności
Jak odpowiecie na poniższą kwestię?
Dlaczego w tych samych warunkach finansowych, w tych samych okolicznościach socjologicznych, przy tym samym ministrze, z tymi samymi (lub
podobnymi) podręcznikami i typowymi kłopotami szkolnymi (z uczniami
i rodzicami) jednym nauczycielom i szkołom się udaje dobrze działać, innym
zaś – nie?
Jak ocenicie rzeczywiste zaangażowanie w swoją pracę?
Zarówno dobre nauczanie (strona nauczycieli) – jak i dobre uczenie się
(strona uczniów) zależy przede wszystkim od jednego czynnika: autentycznego
zaangażowania, czyli motywacji. Więc…?
Jak definiujecie swoją rolę jako nauczycieli?
Jaki jest Wasz cel?
Czego uczycie uczniów o samych sobie? Jakich im dostarczacie doświadczeń?
Jakie sytuacje i problemy w związku z takim stanem rzeczy
(ewentualnie) przyciągacie?
Jak wiadomo w porzekadłach ludowych zawsze jest sporo prawdy, przemyśl zatem takie stwierdzenie: Mamy takich uczniów na jakich zasługujemy!
Czego się w związku z tym dowiadujemy o sobie, o własnych kompetencjach,
o własnej odpowiedzialności, o strefach zaradności i bezradności?
Czy przyjęty sposób pracy daje Wam oczekiwane rezultaty?
Czy to, co robicie doprowadza do celu?
Cechą ludzi kreatywnych, innowatywnych, odważnych jest próbowanie
nowych idei i rozwiązań – czy należycie do tej grupy?
Problem paradoksalny w kontekście apelu o zezwolenie na
bycie uczniem
Zastanówcie się nad rolą nauczycieli w sytuacji, gdyby wszyscy uczniowie
od razu znajdowali się na etapie Nieświadomej Kompetencji, czyli wszystko
umieli i rozumieli?
Przez 25 lat Instytut Gallupa przeprowadzał wywiady z ponad milionową
rzeszą pracowników, a także z grupą około 80.000 menedżerów. Każdemu
respondentowi zadawano setki pytań, dotyczących różnych aspektów pracy.
32
CKPiDN w Mielcu – Zeszyty Nauczycielskie Nr 7/2008
Z każdym menedżerem rozmawiano około 1,5 godziny, po czym zebrano
materiał 120.000 godzin nagrań. Praca „Metaanaliza i analiza użyteczności
w badaniach nad związkiem pomiędzy opiniami pracowników i wynikami
osiąganymi przez firmę”, Jamesa Hartera i Ame Creglow, pozwoliła wyodrębnić 12 najważniejszych pytań dla skuteczności działania zawodowego.
Oto pytania, które dostarczają najwięcej i najważniejszych informacji.
1.
2.
Czy wiem, czego oczekują ode mnie w pracy?
Czy mam do dyspozycji materiały i sprzęt niezbędny do prawidłowego
wykonania prac?
3. Czy codziennie mam w pracy możliwość wykonywania tego, co
potrafię najlepiej?
4. Czy w ciągu ostatnich siedmiu dni poczułem się choć raz doceniony
lub czy byłem pochwalony za swoją pracę?
5. Czy szefowi lub komuś innemu w pracy na mnie zależy, czy ktoś
zauważa mnie jako osobę?
6. Czy ktokolwiek w pracy zachęca mnie do tego, abym się dalej
rozwijał?
7. Czy w pracy liczy się moje zdanie?
8. Czy misja mojej firmy daje mi poczucie, że praca, którą wykonuję, jest
ważna?
9. Czy moim współpracownikom zależy na tym, żeby pracować jak
najlepiej?
10. Czy mam w pracy swojego najlepszego przyjaciela?
11. Czy w ciągu ostatnich sześciu miesięcy rozmawiałem z kimś o postępach, jakie poczyniłem?
12. Czy miałem w pracy możliwość dokształcania się i rozwoju?
Według badaczy Instytutu Gallupa, tych dwanaście pytań pozwala
najprościej i najdokładniej ocenić jakość miejsca pracy. Zdaniem „Wielkich
Menedżerów”, najistotniejszych jest sześć pierwszych pytań.
Zadajcie je w imieniu Waszych uczniów!
Kontrakty edukacyjne
Kontrakty edukacyjne to rodzaj profesjonalnej umowy społecznej jaką
zawiera szkoła lub nauczyciel: wychowawca, nauczyciel przedmiotowy
z uczniami i ich rodzicami. Kontrakty mogą dotyczyć generalnie zasad
funkcjonowania ludzi w szkole (np. kontrakt dyrektora z nauczycielami,
33
Małgorzata Taraszkiewicz – Nauczyciel pod mostem, czyli o granicach odpowiedzialności
kontrakt szkoły z rodzicami, kontrakt wychowawcy z uczniami), mogą to być
też kontrakty grupowe (reguły zachowania się w czasie pracy zespołowej) lub
rozmaite kontrakty motywacyjne odnoszące się do codziennych sytuacji.
Najważniejsza sprawa to przedyskutowanie kontraktu z osobami zainteresowanymi i uzyskanie od nich akceptacji. Kontrakty mogą mieć formę gotową
(przedstawianą do dyskusji np. nauczycielom) lub mogą powstawać na
spotkaniu poświęconym omawianiu określonego problemu (np. z uczniami
przed wyjazdem na wycieczkę).
Pytania, na które odpowiedzi można szukać w imieniu całej
Rady Pedagogicznej lub indywidualnie
Czy istnieje praktyka zawierania kontraktów edukacyjnych
z rodzicami i uczniami w waszej szkole?
Czy w kontrakcie zawarte są:
− zobowiązania i gwarancje ze strony szkoły (czego będziemy uczyć, po
co i jak?)
− czego wymagamy od uczniów?
− jakiej współpracy oczekujemy od rodziców?
Jeśli tak – czy to jest dobrze spisany kontrakt?
Kontraktem na pewno nie jest wewnątrzszkolny system oceniania (WSO),
który liczy na ogół kilka stron, jest pisany niepraktycznym językiem i nie daje
się go zapamiętać!
Dobry kontrakt powinien:
− nie przekraczać jednej strony (do ogarnięcia wzrokiem i pamięcią);
− być napisany językiem korzyści;
− przybrać postać potwierdzoną zrozumieniem przez rodziców i uczniów.
Jeśli tak – czy to jest kontrakt elastyczny?
Kontrakt jest formą umowy o wzajemnej współpracy. W określonych
okolicznościach może być zmieniany na lepszy, bardziej przystający do
sytuacji.
Jeśli tak – czy to jest kontrakt dobry dla wszystkich stron?
Dobry kontrakt daje psychologiczny komfort (dyrektorowi czy nauczycielowi) – który świadomie wytycza granice własnej odpowiedzialności za efekty
współpracy z uczniami i ich rodzicami.
W tej sytuacji wszyscy są odpowiedzialni za prowadzony proces edukacji,
na warunkach i zasadach określanych wyraźnie i zrozumiale dla każdego.
34
CKPiDN w Mielcu – Zeszyty Nauczycielskie Nr 7/2008
Uwaga! Oczywiście wszyscy są odpowiedzialni potencjalnie, bo kontrakt nie
jest jakimś cudownym narzędziem na współpracę i współodpowiedzialność!
Niektórzy – to trzeba powiedzieć wyraźnie, są odporni na wszelkie metody
porozumiewania się, ale nauczyciel, który pracuje z wykorzystaniem kontraktu
przynajmniej może powiedzieć, że próbował i zachęcał. Dobra komunikacja
i współpraca to efekt działania wszystkich zainteresowanych stron.
Nie możemy być odpowiedzialni za to, na co nie mamy
zupełnie wpływu!
Przewodnik dla chętnych
Zastanów się, w jaki sposób szkoła odpowiada za produkt, który
sprzedaje, czyli „edukację”?
W zasadzie na każdy kupowany produkt otrzymujemy gwarancję.
Gwarancja zawsze ma treść, opisane są reguły postępowania korzystnego
dla „produktu” i niewłaściwe czynności użytkownika, które zdejmują
odpowiedzialność za działanie produktu z gwaranta.
Czy uczeń i jego rodzice mogliby otrzymać taką gwarancję na edukację,
którą „kupują” od szkoły, od Ciebie?
Rozgrzewka do opracowania kontraktu
Pamiętając o języku „atrakcyjnych i zrozumiałych korzyści”, zastanów
się, co możesz zagwarantować uczniom i/lub rodzicom w zakresie:
a. wiedzy,
b. umiejętności i kompetencji,
c. klimatu uczenia się,
d. innych spraw związanych z rozwojem umiejętności życiowych,
społecznych, bezpieczeństwem itp.
Co zrobisz, aby zrealizować własne zobowiązania?
Na co mogą liczyć uczniowie? Na jaką pomoc, wsparcie od Ciebie?
Co uczniowie mają zrobić, wykonać, aby „działała” Twoja gwarancja?
Jakie są Twoje wymagania, warunki, oczekiwania?
Jakiego wsparcia oczekujesz od rodziców?
Co konkretnie mają zrobić?
35