Więcej szczegółów
Transkrypt
Więcej szczegółów
Polska Gazeta Krakowska | www.gk.pl | 24 września 2013 FAKTY 24|GAZETA TARNOWSKA 3 busa IdącnaspektaklTalii Hamulce z Łapczycy były możnawspomócMaję jednaksprawne b 2,5-latka walczy z nowotworem złośliwym oka b Przy okazji Talii trwa zbiórka na jej leczenie Co na Talii? Jedenaściecyklichemio-iradioterapii przeszła w ciągu ostatniegoroku2,5-letniaMajaMróz z podtarnowskiej Ładnej. Pozwoliły one wprawdzie zatrzymać rozwój nowotworu złośliwego lewego oka, ale jednak nie wyeliminowały go całkowicie. Cogorsze,pojawiłysiędwanowe ogniska guzów. Dziewczynce grozi usunięcie oka. Maja, mimo ciężkiego losu, jest wesołym, pełnym wigoru dzieckiem. – Każdy, kto ją widzi, nie wierzy, że jest śmiertelnie chora – przyznajePawełMróz,tataMai, informatyk z zawodu. Kiedyś byłaszatynką,dzisiajodrówieśników odróżnia ją całkowicie pozbawiona włosów głowa. – To efekt chemioterapii, która sprawiła dodatkowo, że Maja nie ma w tym momencie praktycznie żadnej odporności. W takie dni, jak ten, musimy ją chronić pod przysłowiowym kloszem. Każda infekcja to dla niejśmiertelnezagrożenie–wyjaśnia tata. Z tego powodu starsze dziecko państwa Mrozów, Natalia, musiała na razie przestać chodzić do przedszkola, żeby nie przynieść do domu choroby. O tym, że Maja ma siatkówczaka (nowotwór złośliwy oka, który ujawnia się zazwyczaj w pierwszych trzech latach życia), rodzice dowiedzieli się przez przypadek, podczas wizyty u okulisty. Było to równo rok temu, dzień po powrocie z rodzinnych wczasów. –Zaniepokoiłonasto,żeMaja zaczęła coraz bardziej zezować – mówi Paweł Mróz. FOT.ARCHIWUMRODZINNE Paweł Chwał a Festiwal Komedii Talia odbywa się w Tarnowie już po raz 17. Potrwa do poniedziałku 30 IX. Dzisiaj o godz. 17 i 20 zobaczyć można spektakl „Tuwim dla dorosłych” w wykonaniu aktorów Teatru Roma z Warszawy. W środę o godz. 17 i 20 Teatr Polski z Poznania zaprezentuje sztukę „Piszczyk”, w czwartek – Teatr Jaracza z Łodzi „Babę Chanel” (godz. 17 i 20.30), w piątek – Teatr Powszechny z Warszawy „Klarę” (godz. 17 i 20), W sobotę – PWST z Wrocławia pokaże sztukę „Love & Informations” (godz. 17 i 20.30), a w niedzielę na deskach Solskiego można będzie obejrzeć „Multimedialne coś” w wykonaniu Fundacji Aurea Porta (godz. 17 i 20). Na zakończenie festiwalu – 30 września Och Teatr z Warszawy wystawi „Zemstę” (Centrum Sztuki Mościce, godz. 18). Maja Mróz jest pełną wigoru, wesołą dziewczynką 11 tyle chemio- i radioterapii przeszła w ciągu roku 2,5-latka z Ładnej 300 000 tyle zł kosztuje leczenie siatkówczaka w specjalistycznej klinice w Anglii W trakcie badania okazało się, że winowajcą jest bardzo dużyjaknaoko,17-milimetrowy guz. Od tego momentu zaczęła siędramatycznaipełnapoświęceń walka rodziców o uratowanie Mai. – Nasze życie toczy się od badaniadobadania.Wykonujemy je w Krakowie, Warszawie, a także w klinice w Londynie, któraspecjalizujesięwleczeniu siatkówczaków.Wtymmomencie bardzo ważne jest, aby nie przegapić jakichś zmian w oku, gdyż jakiekolwiek zaniedbania w tym względzie skutkować mogą przerzutami i brakiem ratunku dla Mai – mówi tata dziewczynki. Przez rok radzili sobie finansowozleczeniemcórkisami.Nikogo nie prosili o pomoc, bo uważali to za zbyt krępujące. Teraz jednak widzą, że bez wsparciainnych,niebędąwstanie pomóc swojemu dziecku. Za namową przedstawicieli stowarzyszenia „Dajmy DzieciomMiłość” poprosilio zorganizowanie zbiórki pieniędzy narzecz leczenia Mai. W każdej chwilimożeokazaćsiębowiem, że jedynym ratunkiem dla dziewczynki będzie koniecznośćprzeprowadzeniaspecjalistycznego leczenia w Anglii, którego koszt przekracza nieosiągalnądlarodzinykwotę300 tys. zł. – Tarnowianie i mieszkańcy regionumająwielkieserca.Wierzę, że i tym razem nie zostawią tej rodziny bez pomocy – mówi Stanisław Bańbor ze stowarzyszenia. Pieniądze na leczenie Mai zbierane są do puszek w tarnowskim teatrze podczas Festiwalu Komedii Talia. Można także dokonywać wpłatindywidualnychnakonto stowarzyszenia: 50 1500 1748 1217 4002 4722 0000 z dopiskiem dla Mai Mróz. w chwili wypadku pojazd był sprawny – informuje Elżbieta Potoczek-Bara. Prokuratura, badająca okoliczności wypadku, ustaliła także,żebusporuszałsięzprędkością 60 km na godzinę. Jest to o 10 km na godzinę więcej niż można jechać w tym miejscu. Kierowca z Leska pod koniec sierpnia usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku w ruchu lądowym. Grozi MałgorzataWięcek-Cebula Bus, którego kierowca pod koniec sierpnia doprowadził do wypadku drogowego wŁapczycy, był sprawny technicznie. Tak wynika z raportu biegłego, który zbadał pojazd. Ekspertyza obala linię obrony kierowcy, który tłumaczył się, że zjechał ze swojego pasa ruchu, ponieważ w pojeździe zepsuły się hamulce. Dowypadkudoszłonakrajowej „czwórce”. Bus, który zmieniłpasruchu,zderzyłsięztirem. W efekcie zginął podróżujący busem 10-letni chłopiec, a 16 osób zostało rannych. Prokuratura ustaliła, że 57letni kierowca tego pojazdu nie zachował należytego odstępu od jadącego przed nim tira i zjechał na lewy pas ruchu. – Trwają ustalenia, co było bezpośredniąprzyczynątakiego zachowania. Sam kierowca nie przyznajesiędowiny.Twierdzi, że zawiodły go hamulce – mówi Elżbieta Potoczek-Bara, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Tarnowie. Przyjętej linii obrony nie potwierdzajednakraportbiegłego, który trafił już do prokuratury. – Z tego dokumentu wynika, że Kierowcy busa, który doprowadził do wypadku,grozi 8 lat więzienia mukaranawetośmiulatpozbawienia wolności. Po wypadku w Łapczycy rozgorzała dyskusja na temat bezpieczeństwanadrodzeprzebiegającejprzezcentrumtejwioski. Ponieważ jeżdżą nią tiry (mają zakaz wjazdu na autostradę), mieszkańcywioskidomagająsię wpuszczenia ich na drogę szybkiego ruchu. Decyzja w tej sprawie ma zapaść za dwa tygodnie. Na pomoc „ręcznej” Azoty.Kolejnewsparcieotrzyma od Zakładów Mechanicznych. Spółka reklamować się będzie podczas meczów, a logo firmy znajdzie się na koszulkach zespołu. – Jako partner wielu firm iczłoneknajwiększegoholdingu w sektorze obronnym mamy udziałwróżnychprojektachdotyczących krajowej gospodarki. Jednak podkreślamy związki zTarnowem,gdziefirmamasiedzibęodponadstulat–mówiJustynaZach,kierowniczkaDziału Marketingu ZMT. – Od kilku lat wspieramy drużynę żużlową. Nie chcemy ograniczać się do jednej dyscypliny – dodaje. Andrzej Skórka Po Grupie Azoty kolejna duża tarnowska firma zdecydowała się wspierać piłkę ręczną w Tarnowie. Sponsorem przeżywających finansowe problemy szczypiornistów zostały Zakłady Mechaniczne Tarnów. DrużynaStowarzyszeniaPiłki Ręcznej Tarnów straciła przed sezonem swojego kluczowego sponsora. By z powodzeniem walczyć na I-ligowych parkietach, potrzebuje finansowego wsparcia. Przed trzema tygodniami na sponsorowanie ręcznych zdecydowała się Grupa Paweł Chwał Od 130 lat spieszą ludziom na ratunek, gaszą pożary, walczą z wielką wodą, pomagają ofiaromwypadkówdrogowych. Mowa o strażakach z Tuchowa, którzywminionąniedzielęniezwykle uroczyście świętowali swój jubileusz. Ochotnicza Straż Pożarna wTuchowietojednaznajdłużej działających jednostek w regionie tarnowskim. I jednocześnie jedna z najaktywniejszych. –Roczniewyjeżdżamydoponad stu różnego rodzaju interwencji – mówi Łukasz Giemza, prezes tuchowskiej OSP. W niedzielę, podczas uroczystości naRynku,wdowóduznaniadla formacji odebrał on Medal HonorowyWojewództwaMałopolskiego. Uroczystość była okazją nie tylko do pokazania bogatej historii jednostki, ale także douhonorowaniaosóbzasłużonych dla niej oraz wręczenia odznaczeń dla wyróżniających się strażaków. – O dużym znaczeniu naszej formacjiiszacunku,którymcieszymy się wśród braci strażackiej, może świadczyć to, że na nasze obchody przyjechało aż45delegacjizpocztamisztandarowymi z całego powiatu – wylicza Grzegorz Wąs, naczelnik tuchowskiej jednostki. FOT.MACIEJMAZIARAKA Strażacy z Tuchowa dostali auto na 130. urodziny Po 130-leciu pozostanie m.in. tablica, do której strażacy i goście wbijali pamiątkowe gwoździe Podczas obchodów jubileuszowych strażacy z Tuchowa dostalikluczykidonowegoauta, którekosztowałoponad600tysięcyzłotych.Pojazdznapędem na cztery koła ma jeszcze podnieść zdolność bojową druhów. W tym momencie do jednostki należy ponad sto osób, z czego co trzecia jest odpowiednio przeszkolona i w każdej chwili, kiedytylkosyrenazawyje,może ruszyć na ratunek potrzebującym. Próbkę swoich możliwości strażacy pokazali wieczorem. Podczas widowiskowych ćwiczeńnaRynkuewakuowalizdachu jednej z kamienic osoby uwięzione tam przez pożar.