Nr 178 - Kulturalny Chrzanów
Transkrypt
Nr 178 - Kulturalny Chrzanów
Nr 178 maj 2013 rok XXII miesięcznik Syndyk w Fabloku. Czy to koniec najstarszej fabryki lokomotyw w Polsce? - str. 3 Średniowiecze widziane z bliska, czyli II Jarmark Mikołajski w Chrzanowie - str. 1 i 10 Noc Muzeum w Chrzanowie odbyła się już po raz drugi. W tym roku uczestniczyło w niej ok. 350 osób 2 Z MIASTA KronikaChrzanowska Amerykański Ballet Magnificat przyciągnął tłumy widzów J uż po raz drugi amerykańska grupa baletowa Ballet Magnificat podbiła serca chrzanowskiej publiczności. Artyści kolejny raz wystąpili w MOKSiR, wypełniając publicznością całą salę teatralną. Ich przedstawienia takim zainteresowaniem cieszą się na całym świecie. Grupa każdego roku wystawia ponad 200 spektakli w USA (skąd pochodzi) oraz poza granicami ich ojczystego kraju. W swojej sztuce łączy balet tradycyjny z nowoczesnym, tworząc niezwykłe spektakle teatralno-muzyczne. To mieszanka wielu odmian tańca: od klasycznego przez jive aż po motywy celtyckie i żydowskie. Wiosną tego roku artyści odbywali tournée po Europie. Do Chrzanowa przyjechali na zaproszenie Stowarzyszenia Do Źródła. Pokazali spektakl „Bezpieczna Kryjówka”. Oparty jest na prawdziwej historii Corrie ten Boom i jej rodziny, którzy podczas działań wojennych w holenderskim mieście w 1944 roku ukrywali w komórce wybudowanej przy ścianie w swoim domu prześladowanych Żydów. W ten sposób rodzinie udało się uratować przed hitlerowską zagładą wielu Żydów. Niestety, 28 lutego 1944 r. ktoś doniósł nazistowskiej policji o działalności tej rodziny. Hitlerowcy aresztowali wszystkich i wywieźli do obozu koncentracyjnego w Ravensbrück,. Przeżyła go tylko Coorie. Artyści w sugestywny sposób przedstawili dramat, który rozgrywał się kilkadziesiąt lat temu. Publiczność oklaskami na stojąco dziękowała zespołowi za wspaniałe przedstawienie. (sol) fot. organizator Po długiej zimie mniej pszczół na ziemi chrzanowskiej N awet 60 proc. populacji pszczół w powiecie chrzanowskim wyginęło tej zimy. Będzie mniej miodu – przewidują chrzanowscy pszczelarze. Tym razem nie tyle choroby, ale długa i mroźna zima sprawiła, że wyginęło znacznie więcej pszczół niż w latach poprzednich. – Musimy odbudowywać wiele uli – tłumaczy Jerzy Oczkowski, przewodniczący Powiatowej Rady Bartniczej w Chrzanowie. Rozwojowi rodzin pszczelich zaszkodził zwłaszcza gwałtowny atak zimy na przełomie marca i kwietnia. Pszczół będzie zatem mniej niż w ostatnich latach. To zła wiadomość dla wszystkich miłośników miodu. Oznacza nowiem, że będzie go zapewne mniej na rynku, a zatem i jego cena wzrośnie. Do tej pory za litrowy słoik miodu od pszczelarzy z ziemi chrzanowskiej trzeba było zapłacić ok. 35 zł,. Ta kwota może wkrótce nieco wzrosnąć. Ze względu na dobroczynne właściwości miodu, jego działanie bakteriobójcze i poprawiające kondycję całego organizmu, nie warto oszczędzać na jego jakości. Bo często bywa, że ten sprzedany w dużych sieciach handlowych ma niewiele wspólnego z prawdziwym miodem. Niejednokrotnie głośno było już w mediach o importowym tanim chińskim miodzie od pszczół, leczonych antybiotykami. Bezpieczniej kupować jest zatem mód ze sprawdzonego źródła. Najlepiej bezpośrednio u pszczelarzy. (af ) Maraton maturalny Maj to miesiąc matur. W szkołach publicznych powiatu chrzanowskiego do ten egzamin zdaje w tym roku ok. 950 osób. Matury rozpoczęły się 7 maja, a zakończyły – 28 maja. 7 maja punktualnie o godzinie 9.00 rano rozpoczęły się trzy tygodnie maturalnego maratonu. Na pierwszy ogień poszedł pisemny język polski. Tegoroczne tematy brzmiały: „Rola autorytetu w społeczeństwie na podstawie „Przedwiośnia” Stefana Żeromskiego oraz przeszłość w „Glorii victis” Elizy Orzeszkowej i „Mazowszu” Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. Wśród chrzanowskich maturzystów dominowała opinia, że egzamin z polskiego nie należał do trudnych. W przypadku drugiego egzaminu pisemnego, z matematyki, zdania były już podzielone. Trzeci obowiązkowy egzamin pisemny był zjęzyka obcego nowożytnego. Potem maturzystów czekały jeszcze egzaminy ustne. Abiturienci zdawali je obowiązkowo z języka polskiego i języka obcego nowożytnego. Poza tymi egzaminami zdający wybierali też do sześciu przedmiotów dodatkowych, które zaliczali na poziomie podstawowym lub rozszerzonym. (af ) KronikaChrzanowska 3 Z MIASTA Syndyk w Fabloku. Czy to koniec najstarszej fabryki lokomotyw Polsce? S tało się to, czego już od dawna się obawiano. Do Pierwszej Fabryki Lokomotyw w Chrzanowie wkroczył syndyk. Sąd w Krakowie ogłosił upadłość Fabloku. Kondycja firmy jest fatalna – dość wspomnieć o kilkuset wierzycielach i długach szacowanych na kilkadziesiąt milionów. – Została ogłoszona upadłość likwidacyjna, a więc ta najgorsza dla zakładu. Jednak to nie przesądza jeszcze wszystkiego, bo wciąż rozwiązania dla Fabloku mogą być różne – ocenia Lesław Kolczyński, syndyk Fabloku. Opcje są różne, bo przynajmniej teoretycznie – ogłoszenie upadłości nie musi oznaczać końca najstarszej fabryki lokomotyw w Polsce. Jeśli znajdzie się chętny, syndyk może wydzierżawić zakład wraz z załogą. Można też sprzedać przedsiębiorstwo w całości inwestorowi. Jednak niewykluczony jest również najgorszy ze scenariuszy, czyli zwolnienie pracowników i wyprzedawanie majątku Fabloku w częściach. Na razie jednak za wcześnie mówić, który ze scenariuszy ma szansę się zrealizować. Na razie w firmie trwa inwentaryzacja majątku, sprawdzanie umów i analizowanie zatrudnienia. Obecnie w Fabloku pracuje 350 osób. Na przełomie maja i czerwca powinno być już wiadomo, ilu z nich otrzyma wypowiedzenie, a ilu pozostanie w zakładzie. Przyszłość zakładu i jego pracowników to na razie wielka niewiadoma, bo na wiele ważnych pytań nie ma jeszcze odpowiedzi. – Trudno mi na przykład teraz odpowiedzieć na pytanie, czy będziemy w stanie dogadać się tak z kontrahentami, by dawali zlecenia i jednocześnie pokrywali koszty materiałów przynajmniej we wstępnej fazie produkcji – tłumaczy Lesław Kolczyński. – Jedno jest pewne – zakład w tej sytuacji nie może startować w przetargach z zamówień publicznych. To by się nam bardzo przydało ale ustawa nie przewiduje takiej możliwości – dodaje. Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu zmienił się właściciel Fabloku. Nowy inwestor obiecywał dokapitalizowanie firmy i poprawienie jej fatalnej kondycji. Nie udało się zakład stanął, a pracownicy znów nie dostawali pieniędzy. 21 maja sąd ogłosił upadłość Fabloku. (af ) Jedynka świętowała jubileusz Blisko tysiąc uczniów, absolwentów, nauczycieli i zaproszonych gości wzięło udział w obchodach jubileuszu Szkoły Podstawowej nr 1 w Chrzanowie To była niezwykła sobota dla wszystkich związanych z najstarszą szkoła w mieście. Obchody 50 lat pracy dydaktycznej i wychowawczej Szkoły Podstawowej numer 1 w budynku przy ulicy Borelowskiego 1 były okazją do przypomnienia, że chrzanowska „jedynka” jest szkołą o wiele starszą, niż się potocznie uważa. Jej początki sięgają końca XIX wieku. Zawiłą historię tej placówki przybliża wystawa w Domu Urbańczyka „Od jedynki, do jedynki”, którą przygotowali wspólnie chrzanowscy muzealnicy i pracownicy SP 1. Również z okazji jubileuszu powstała monografia dotycząca najstarszej szkoły w Chrzanowie. Na kartach tej książki opisane są dzieje od jej założenia, przez okres wojny i okupacji, aż po czasy współczesne. Obchody jubileuszu rozpoczęła uroczysta msza święta, podczas której kazanie wygłosił były wieloletni katecheta w SP 1 – ksiądz Stanisław Gutt. W czasie nabożeństwa został poświęcony nowy sztandar szkoły, który udało się zakupić dzięki zaangażowaniu Rady Rodziców. Później, już na terenie szkoły, odbyła się oficjalna część uroczystości. Po odsłonięciu nowej tablicy z wizerunkiem patrona szkoły Adama Mickiewicza, sobotnią galę zainaugurował występ zespołu absolwentek chrzanowskiej jedynki. Następnie na ręce dyrektor placówki Małgorzaty Dziuby życzenia dla całej społeczności szkolnej złożyli między innymi burmistrz Chrzanowa Ryszard Kosowski, małopolski wicekurator oświaty Grzegorz Baran oraz dyrektor chrzanowskiego Muzeum - Zbigniew Mazur. Nie zapomniano także o byłych dyrektorach i wicedyrektorach szkoły. Obecnym na uroczystościach poprzednim dyrektorkom tej instytucji Występy artystyczne uświetniły jubileusz szkoły wręczono kwiaty w podziękowaniu za lata ciężkiej pracy. Podczas akademii historię szkolnictwa na naszych ziemiach przybliżył kustosz chrzanowskiego muzeum Kamil Bogusz oraz dzieci, które wcieliły się w postaci uczniów i żaków z dawnych lat. Na scenie pojawili się również absolwenci „jedynki”– między innymi śpiewak Jacek Ozimkowski, który swoim występem uświetnił sobotnie obchody. Na ten wyjątkowy dzień niektóre szkolne sale i korytarze zamieniły się w sale wystawowe. W nich goście mogli zapoznać się z osiągnięciami uczniów, zobaczyć pamiątki z różnych wycieczek, a także obejrzeć liczne szkolne fotografie. Kolejny wielki jubileusz chrzanowskiej jedynki już za nieco ponad trzy lata. W 2016 roku najstarsza szkoła w Chrzanowie będzie obchodzić swoje 160 lat istnienia. Tomasz Wójcik Kronika Chrzanowska pismo lokalne CZŁONEK POLSKIEGO STOWARZYSZENIA PRASY LOKALNEJ Redaktor naczelny: Antoni Dobrowolski (redaktor naczelny), Agnieszka Filipowicz, Agnieszka Sierocińska, Tomasz Wójcik Adres redakcji: ul. Broniewskiego 4 (MOKSiR), pok. nr 15, tel. 32 623 30 86 wew. 36 Wydawca: MOKSiR Chrzanów, ul. Broniewskiego 4, 4 Z miasta Rekonstrukcja powstańczej potyczki w Płokach przyciągnęła rzesze widzów KronikaChrzanowska Zdjęcia Marek Mędela Uczcili 150 rocznicę Powstania Styczniowego rekonstrukcja potyczki W nietypowy sposób uczczono w Płokach 150 rocznicę Powstania Styczniowego. Na tamtejszych błoniach zorganizowano rekonstrukcje powstańczej potyczki pod uroczyskiem Ćwięk. To niecodzienne wydarzenie przyciągnęło kilkaset osób, które chciały zobaczyć, jak mogła wyglądać walka sprzed ponad wieku. Miejsce wybrano nieprzypadkowo, bo to właśnie w tej okolicy rozegrała się potyczka miedzy powstańcami a Moskalami. 2 maja oddziały powstańcze wyruszyły z Krakowa. Poruszano się niewielkimi grupami, by nie wzbudzić czujności zaborcy. -– Powstańcy przyszli tu 4 maja rano. Sprawdzając ten teren pod obozowisko, napotkali się na oddziały 9. Pułku Witebskiego – opowiadała Agnieszka Bąk z Muzeum w Chrzanowie. Starcie pod uroczyskiem Ćwiek poprzedziło bitwę pod Krzykawką koło Olkusza. Tam siły rosyjskie były już znacznie większe. Pod Krzykawką zginął też biorący udział w powstaniu włoski generał Francesco Nullo. W walkach powstańczych na tych terenach udział brali także mieszkańcy ziemi chrzanowskiej. Rekonstrukcja potyczki pod uroczyskiem Ćwięk nie była wiernym odtworzeniem starcia sprzed 150 lat. Przede wszystkim siły biorące udział w tamtym starciu były znacznie większe bo liczyły około 500 powstańców i 300 kozaków. Tymczasem w inscenizacji udział wzięło około 70 osób. Rekonstrukcja w Płokach miała przypomnieć to wydarzenie i choć trochę oddać ducha tamtego czasu. – To ważne wydarzenie z dziejów Polski. Trzeba takie inscenizacje przygotowywać z myślą o następnych pokoleniach, byśmy nie zapomnieli o naszych bohaterach z przeszłości – tłumaczył Ryszard Sobieraj, uczestnik rekonstrukcji. Realizmu tej inscenizacji po latach dodawały stroje, w których pojawili się inscenizatorzy. Mundury wypożyczono m.in. z Centrum Filmowego w Łodzi. W Płokach można było zobaczyć stroje, jakie wykorzystano w filmie „Wierna rzeka”. Część kostiumów pochodziła z Teatru Słowackiego, a stroje Żuławów i Włochów specjalnie uszyto na tę okazję. W postaci z bitwy wcielili się ochotnicy m.in. samorządowcy. I tak Przemysław Deda wystąpił w roli Moskala, a starosta Adam Potocki odgrywał hrabiego... Adama Potockiego z Krzeszowic. Ponadto w inscenizacji udział wzięli członkowie szkółek jeździeckich. Jeźdźcy na koniach byli przecież ważnym elementem oddziałów powstańczych. W czasie rekonstrukcji ogromne wrażenie zrobiły, zwłaszcza szarże kozackie. Niestety, doszło także do wypadku. Woźnica jednego z wozów stracił panowanie nad końmi i te rozpędzone wpadły w grupę uczestników rekonstrukcji. Ranna została 17-letnia dziewczyna, która przewieziono do szpitala. Z informacji jakie uzyskaliśmy wynika, że na szczęście nie odniosła bardzo poważnych obrażeń. Inscenizacja obfitowała nie tylko w konne szarże , ale także zbrojne starcia, którym towarzyszyły wystrzały z broni powstańców i Moskali. Całość robiła wrażenie. Rekonstrukcja w Płokach była nie tylko żywą lekcją historii, ale także okazją do przypomnienia walki Polaków o niepodległość. Głównym organizatorem tej imprezy była Lokalna Grupa Działania, choć wsparło ją wiele samorządów i instytucji, w tym m.in. chrzanowski MOKSiR, nagłaśniając bitwę. Obchodom rocznicowym powstania przyglądał się także gość zza granicy. Włoch, który przy- jechał specjalnie na tę okazję. – Bardzo się cieszę, że Francesco Nullo został tak upamiętniony. Bez wątpienia na to zasługiwał – podkreślał Giovanni Montaudo. Giovanni Montaudio nie przyjechał do Polski z pustymi rękami. Przywiózł ze sobą mundur, który podarował Ryszardowi Sobierajowi. Ten zaprezentował go kilka dni później podczas chrzanowskich uroczystości upamiętniających Elię Marchettiego, adiutanta generała Nullo. – To jest strój Garibaldczyka. Prawdopodobnie w takim stroju występował właśnie generał Nullo – powiedział Ryszard Sobieraj. Elia Marchetti został ciężko ranny w bitwie pod Krzykawką. Przedostał się do Chrzanowa , gdzie zmarł 7 maja 1863 roku. Co roku przedstawiciele władz gminy w rocznicę jego śmierci składają kwiaty na jego grobie na chrzanowskim cmentarzu. Agnieszka Sierocińska KronikaChrzanowska 5 Z MIASTA Hermaszewski opowiadał o kosmosie K ilkuset uczniów szkół z powiatu chrzanowskiego i ościennych wzięło udział w spotkaniu z kosmonautą generałem Mirosławem Hermaszewskim. Zorganizowano je w sali teatralnej domu kultury. Spotkanie było częścią akcji promującej wśród dzieci picie mleka. Mowa o znanej w szkołach kampanii „Szklanka mleka”. Unia Europejska od 20 lat dofinansowuje ten program. W Polsce kampania ruszyła z momentem wejścia naszego kraju w struktury Unii Europejskiej, czyli w 2004 roku. Od tego momentu w ramach akcji wydano już 93 mln zł. Zainteresowanie szklanką mleka z roku na rok jest większe. Gdy kampania ruszyła w Małopolsce, brało w niej udział 100 szkół. Dziś jest ich już 1377, w tym niemal wszystkie szkoły z gminy Chrzanów – Staramy się zmieniać nawyki żywieniowe wśród dzieci i zastępować jedzenie tzw. śmieciowe, czyli wysokoprzetworzone, surowymi produktami – warzywami, owocami, mlekiem – tłumaczy Tadeusz Kołacz, naczelnik wydziału edukacji chrzanowskiego magistratu. W zmianie tej postawy miała pomóc gwiazda akcji promującej kampanię szklanka mleka. Jest nią kosmonauta Mirosław Hermaszewski. To na jego wykład czekały dzieci , które przyszły na spotkanie. Hermaszewski przez ponad godzinę opowiadał o swej podróży życia, czyli locie w kosmos. Jako pierwszy i jak dotąd ostatni Polak odbył taki lot w 1978 roku. Jak mówił, przekazuje wspomnienia, także po to, by pobudzić w dzieciach ciekawość innego świata. Dziś, dzięki postępowi technicznemu, można oglądać zdjęcia Ziemi z kosmosu, ale to nie to samo. – Zdjęcie czy film nigdy nie odda tego wrażenia, gdy taki widok ogląda się osobiście. Bo do tego dochodzi czynnik psychologiczny – przekonywał gen. Mirosław Hermaszewski kosmonauta. Dzieci miały okazję, aby posłuchać kosmonauty, ale także zadać mu pytanie. Chętnych nie brakowało. Uczniowie pytali o to, jak się przygotowywał do lotu, co jadł, będąc w kosmosie, i wreszcie – czy wolał latać rakietą czy odrzutowcami. Był tżz czas na pamiątkowe zdjęcie z Hermaszewskim. Po odjeździe gwiazdy dzieci wróciły z kosmosu do akcji „Szklanka mleka”, bo organizatorzy akcji i spotkania w Chrzanowie przygotowali konkursy i prezenty m.in. kartoniki z mlekiem. Agnieszka Sierocińska Gmina nadal musi płacić Nie ma rozstrzygnięcia w sprawie wypłat średnich dla nauczycieli Wciąż nie ma rozstrzygnięcia Trybunału Konstytucyjnego w sprawie wypłat przez samorządy tzw. średnich dla nauczycieli. Rozprawę odroczono. Gmina Chrzanów była w gronie kilku samorządów, które trzy lata temu zaskarżyły do Trybunału Konstytucyjnego art. 30 a ust. 3 Karty Nauczyciela. Przepis ten dotyczy wypłaty dodatku uzupełniającego dla nauczycieli. Zdaniem skarżących, łamie on zasady Konstytucji. Na jego podstawie, jeśli nauczyciele nie osiągają średnich płac zgodnych ze wskaźnikami ministerstwa, gminy muszą dopłacić różnicę, czyli wyrównać do średniej. Zdaniem samorządowców ten przepis działa demotywująco na nauczycieli, a ponadto za zmianami w przepisach nie poszły pieniądze na realizację tego obowiązku. W tym roku Chrzanów z tytułu dopłat musi wyłożyć z gminnej kasy około 800 tysięcy złotych. Tymczasem Trybunał Konstytucyjny nie rozstrzygnął sprawy, a odroczył ją na czas nieokreślony. Zdaniem samorządowców to i tak dobry znak, bo odroczenie zamiast zamknięcia sprawy oznacza, iż trybunał ma w tej sprawie wątpliwości. Sprawę odroczono w stosunku do trzech samorządów: Chrzanowa, Inowrocławia i Zatora. Kiedy może nastąpić rozstrzygnięcie? Nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że do tego czasu nauczyciele będą otrzymywać dopłaty. Sytuację może zmienić albo rozstrzygniecie trybunału, albo zmiany w ustawie. (sol) Więcej pracowników w punkcie paszportowym M ałopolski Urząd Wojewódzki zwiększy zatrudnienie w chrzanowskim punkcie paszportowym. Wszystko po to, by ułatwić petentom załatwienie sprawy i zmniejszyć kolejki. W styczniu tego roku zmieniły się przepisy dotyczące paszportów. Teraz wniosek o wydanie takiego dokumentu możemy złożyć w dowolnym punkcie paszportowym w kraju. Nie ma już znaczenia miejsce zameldowania wnioskodawcy, tak jak to było wcześniej. Równocześnie wojewoda śląski zdecydował o likwidacji od kwietnia punktu paszportowego w Jaworznie. Może to oznaczać , że spora liczba mieszkańców tego miasta do Chrzanowa przyjedzie złożyć wniosek o wydanie paszportu. Pracownicy punktu paszportowego w Chrzanowie już obserwują , że liczba petentów z tego powodu się zwiększyła. Na razie ten wzrost nie jest bardzo duży, ale z czasem to może się zmienić. Tym bardziej, że sezon urlopowy wkrótce się zaczyna. Jednak choć wniosek o paszport można składać w dowolnym punkcie w kraju, to po odbiór paszportu zawsze należy się zgłosić tam, gdzie złożono wniosek. To istotne, bo Małopolanie chętnie podróżują, W ubiegłym roku w całej Małopolsce wydano 145 tysięcy paszportów, w tym roku już 60 tysięcy. Na wydanie paszportu trzeba czekać około miesiąca. Możliwość złożenia wniosku o paszport w dowolnym punkcie to nie jedyna zmiana w przepisach. Wydłużono tez czas obowiązywania paszportu dla dzieci do 5 lat. Nie wszyscy pamiętają o tym, że dziecko także musi posiadać paszport lub dowód osobisty, jeśli porusza się w granicach strefy Schengen i Unii Europejskiej oraz paszport, jeśli podróżuje poza tą strefą. (sol) W Małopolsce jest 12 punktów przyjmujących wnioski paszportowe fot. Łukasz Michalik 6 KronikaChrzanowska kultura Straight Jack Cat – zwycięzca tegorocznego przeglądu fot. Joanna Biegun-Rudnicka Koty drapały w rytm KLANGU To była jedna z najlepszych edycji Przeglądu Zespołów Muzycznych KLANG. Bardzo wysoki poziom, spora dawka dobrej muzyki i 3 zwycięskie kapele, choć na laury zasługiwało więcej... Jak wiadomo, zwycięzca może być tylko jeden. O miano najlepszego zespołu przeglądu ubiegało się w tym roku aż 9 kapel: Trick, Nu Clepage, Silver Light, Sad Wednesday, The White Camel, Ewakuacja, In Sanity, Brzózka, Straight Jack Cat. Klang tradycyjnie odbywał się w ramach Słonecznej Fali Muzyki, podczas której zbierano pieniądze na schronisko dla zwierząt w Oświęcimiu (dochód ze zbiórki wyniósł 901,81 zł). Pierwsze miejsce trafiło do „kotów” ze Straight Jack Cat w składzie: Marek Palka (gitara, wokal), Sebastian Kaszyca (bębny), Damian Szafran (bas) oraz Michał Zachariasz (gitara, klawisze). Straight Jack Cat to nie tylko zwycięzcy przeglądu, ale też pierwsza kapela, której dane było zagrać w klubie Stara Kotłownia (27 stycznia 2012 roku). Co od tego czasu się zmieniło? Koty drapią jeszcze mocniej. Garażowy, rockowy, dynamiczny występ zelektryzował publiczność. Frontman zespołu nawet pokusił się o wdrapanie na jeden ze wzmacniaczy. Podczas krótkiego, energetycznego seta usłyszeliśmy kilka kawałków m.in. „Hurt-a-lot”. Po wyróżnienie sięgnęli panowie z In Sanity (drugi raz z rzędu!). Grali ciężko, melodyjnie z popisowymi solówkami gitarowymi. To była jedna z kapel, które tego dnia poderwały publikę do żwawszej zabawy. Drugie wyróżnienie (równie ważne) trafiło do rąk muzyków z The White Camel. Gdyby przyznawać nagrody za umiejętności wokalne Dominik Rybiałek miałby spore szanse. Świetny kompozycyjnie set zasłużył na docenienie ze strony jury. Dodatkowo Stowarzyszenie Przyjaźni Miastu zdecydowało się przyznać wyróżnienie - od- krycie przeglądu - dla zespołu Sad Wednesday. Tuż po Klangu na scenie pojawiły się jeszcze dwie kapele: Blank Space oraz gwiazda wieczoru - formacja Dzioło, która klimatami reggae/ska porwała publikę do szalonej zabawy. Warto jeszcze dodać, że występy oceniało jury w składzie: Jarosław Kisiński (Sztywny Pal Azji, przewodniczący), Rafał Kossakowski (firma Sound Art), Emilia Borycka i Dominik Rodziewicz (oboje ze Stowarzyszenia Przyjaźni Miastu) oraz Tomasz Wójcik (Chrzanowska Telewizja Lokalna). Należy także podkreślić, iż podczas sześciu i pół godziny przez klub przewinęło się ponad 150 osób. Wszystkim kapelom (i tym nienagrodzonym również) gratulujemy, życzymy powodzenia na wyboistej drodze muzycznej i zapraszamy do udziału w kolejnej edycji przeglądu, która już za rok. Konrad Wicher FLEX NA DZIEŃ TAŃCA. Grupa Tańca Współczesnego Flex zaprezentowała swoje przedstawienie „Kopciuszki” z okazji Międzynarodowego Dnia Tańca. MOKSiR uczcił ten dzień spektaklami muzycznymi. Jednym z nich były wspomniane „Kopciuszki”. Spektakl oparty jest na motywach znanej bajki o Kopciuszku, jednak tu zamiast jednego mamy aż siedem postaci, które wcielają się w Kopciuszka. Przedstawienie przygotowała Marcelina Jóźwiak, która prowadzi w chrzanowskim domu kultury grupę Flex. Zespół istnieje od 2004 roku. W swoich przedstawieniach często łączy taniec współczesny z elementami tańca klasycznego. Kopciuszki to jeden z większych projektów realizowanych przez grupę. Blisko godzinne przedstawienie wymagało wielu miesięcy pracy. Efekty publiczność nagrodziła brawami. (sol) KronikaChrzanowska 7 kultura BIBLIOTEKA DLA KREATYWNYCH Po raz dziesiąty Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich zorganizowało 8-15 maja 2013 r. TYDZIEŃ BIBLIOTEK, tym razem pod hasłem BIBLIOTEKA PRZESTRZENIĄ DLA KREATYWNYCH. W tym roku hasło zwraca uwagę na to, ze biblioteka jest miejscem inspiracji i realizacji wielu niezwykłych pomysłów na promowanie literatury i zachęcanie do sięgania po książki każdego odbiorcę, bez względu na wykształcenie, wiek czy światopogląd. Od lat chrzanowska biblioteka włącza się w obchody tygodnia, przygotowując bogaty program. W tym roku było wyjątkowo kreatywnie. W ciągu 7 dni – w całej sieci, zrealizowaliśmy 23 spotkania, dołączając do nich 5 wystaw towarzyszącym wszystkim imprezom. Działo się dużo… nie sposób opisać wszystkich, więc tak przekrojowo: Zaczęliśmy „śpiewająco” – (8.05.), w ramach warsztatów komputerowych seniorzy muzykowali przy pomocy komputera, potem kolejne komputerowe spotkania, w różnych tematach: Intercook – czyli komputerowy pomocnik gotowania (10,14.05) i Chcę być trendy – czyli o modzie w Internecie (15.05.). Seniorzy jak zawsze chętni do nauki… Dla dzieci…rozmaicie i kreatywnie…opowiadał bajarka (8.05) w ramach stałego cyklu Bajarka opowiada – tym razem dzieci gościły w krainie baśni tureckiej, a już dzień później brały udział w rewelacyjnym spotkaniu z pisarką Renatą Piątkowską, jeszcze tego samego dnia szlifowały swój angielski na zajęciach Zabawy z językiem angielskim, potem Gry planszowe – to jest to!(11.05) i Słowa kolorem malowane (15.05) – w ramach warsztatów literacko-plastycznych Czytam i Tworzę. A w filiach! Też z pomysłem i kreatywnie … Płaza: Zabawy z językiem angielskim dla dzieci z Przedszkola Samorządowego w Płazie, warsztaty językowe dla dorosłych English for everyone porozmawiajmy po angielsku (08.05). Kolejny dzień (09.05) to kolejne w bibliotece spotkanie z Renatą Piątkowską autorką książek dla dzieci. Pisarce towarzyszyła lektorka - Pani Elżbieta Malwina Kożurno, która czytała fragmenty książek. Było też plastycznie (13.05) w ramach warsztatów plastycznych dzieci tworzyły fantazyjne Kwiatowe Puzzle, specjalnie dla swoich mam, bo ich święto tuż, tuż… I na koniec (14.05) Wszechnica Chrzanowska Lokalnie - w ramach projektu Kampania Ziemia Chrzanowska – ekologiczna kraina królestwem pszczół - wykład Pszczoły w ochronie przyrody poprowadzony przez Jerzego Oczkowskiego – prezesa Koła Pszczelarskiego w Chrzanowie. W Tydzień Bibliotek w Płazie włączyli się również gimnazjaliści przygotowując (15.05) - spektakl słowno-muzyczny Podaję kwiaty, z okazji Roku Juliana Tuwima. Balin : kilkudniowy cykl warsztatów literacko-plastycznych Czytam i Tworzę - trzy tematy: Mój ulubiony bohater, Zakładki do książek, Biblioteka w oczach dziecka. Luszowice : tam jedno spotkanie w ramach Wszechnicy Chrzanowskiej Lokalnie ( 13.05)… i miodowy temat: Apiterapia – leczenie miodem. Wracamy z powrotem na ul. Broniewskiego 10C – oprócz edukacji i zajęć dla dzieci przy- gotowaliśmy również cały cykl spotkań promujących książkę i bibliotekę. (9.05) o nietypowej porze , bo o 20.00 spotkaliśmy się z naszymi klubowiczami z DKK – Dyskusyjnego Klubu Książki na NOCY W BIBLIOTECE. Temat sprzyjał nocnym rozmowom: Świat według Kabaretu Starszych Panów – nocne czytelników rozmowy. Wspólnie z Markiem Niechwiejem (filozofem), słuchaliśmy piosenek z Kabaretu Starszych Panów, zobaczyliśmy fragmenty słynnych występów, porozmawialiśmy w tematach i słowach kluczach charakteryzujących Kabaret Starszych Panów: humor, ironia, pastisz, dystynkcja, elegancja, kultura słowa… Żal było rozstawać się „ze Starszymi Panami dwoma”… tuż po 22.00. W pamięci zostanie na pewno fragment piosenki „Z rozkoszy tego świata ilości niepomiernej, zostanie nam po latach herbaty szklanka wiernej”. Po drodze (10.05) „szaleli” (pozytywnie) Natchnieni, w ramach projektu Fantastycznie Zakręceni, dzień później (10.05) w Klubie Literackim Pod Muzami swoje fotografie solarne prezentowali uczestnicy projektu artystycznego, pod kierunkiem Karola Mroziewskiego (PMDK Trzebinia) i Anny Rybak (Gimnazjum Żarki). I zdecydowanie dzień wyjątkowy (13.05) – Uroczyście otworzyliśmy V MAJOWĄ ZBIÓRKĘ KSIĄŻEK. A WSZYSTKO ZACZĘŁO SIĘ W CHRZANOWIE... pięć lat temu. W tym roku po raz drugi akcja Majowej Zbiórki Książek jest rozszerzona o dwa województwa: małopolskie i świętokrzyskie, w Chrzanowie po raz piąty odbywa się zbiórka książek, po raz drugi dla dzieci i młodzieży, w tym roku całość zebranych książek przekazana zostanie chrzanowskim bibliotekom szkolnym, które zgłosiły chęć udziału. Naszym gościem specjalnym na uroczystym otwarciu zbiórki (13.05.) była europoseł Róża Thun (patronat honorowy) entuzjastycznie przywitana przez młodych czytelników... W myśl tegorocznego hasła TB 2013 nasza BIBLIOTEKA była PRZESTRZENIĄ dla KREATYWNYCH… To było swoiste święto książki… takie akcje to przyczynek do dalszego czytania... miejsce inte- Zdjęcia MBP w Chrzanowie gracji, poznawania się nawzajem, nawiązywania kontaktów, rozmów o literaturze i nie tylko – a w ROLI GŁÓWNEJ – oczywiście książka. Przez 3 godziny wspólnie z Różą Thun, Stowarzyszeniem Młodzi Demokraci w Chrzanowie, PG nr 1, PG NR 2, SP nr 3, SP nr 5, SP nr 6, bawiliśmy się w holu biblioteki artystycznie i wiedzowo. Były przedstawienia, piosenki, tańce, kabarety… a potem WIELKA BITWA sektorów książek: PRZYGODA (SP nr 6) , FANTASTYKA (PG nr 1), LEKTURY (SP nr 5), SENSACJA (SP nr 3), HISTORIA (PG nr 2). Zwyciężyła HISTORIA i PG nr 2 w Chrzanowie! Byli świetni! Dodatkowo• mieliśmy plener malarski – grupa plastyczna PG nr 1, pod kier. Gabrieli Lebiedzkiej-Groń, akcję Bookcrossing –uwalnianie książek i wystawa Biblioteka i Bibliotekarz inaczej. Do zbiórki włączyły się wydawnictwa: Wydawnictwo Znak, Wydawnictwo Czarne, Wydawnictwo a5, darczyńcy książek z autografami : ludzie kultury i nauki ( marszałek Małopolski Marek Sowa, ks. Kazimierz Sowa, poseł Tadeusz Arkit, Róża Thun i inni) Olga Nowicka 8 kultura KronikaChrzanowska NOC MUZEUM U PROF. URBAŃCZYKA Pracownicy Muzeum w strojach z epoki K ilka razy do roku zdarza się noc, kiedy spanie nie wchodzi w grę. Jedną z nich jest Noc Muzeum w Chrzanowie. – tak muzealnicy zachęcali chrzanowian do odwiedzenia muzeum w nocy z 18 na 19 maja. Tym razem przenieśli nas w czasy dwudziestolecia międzywojennego. Wstępem do Nocy Muzeum był występ muzyczny Rodzinno-Środowiskowego Zespołu Regionalnego „Nasz Tata” z PMDK w Trzebini zachęcającego słuchaczy do wspólnego śpiewania. Oficjalnego otwarcia imprezy dokonał profesor Tadeusz Urbańczyk, w którego postać wcielił się starszy kustosz pan Marek Szymaszkiewicz. Nie zabrakło oczywiście innych historycznych postaci związanych z profesorem, wspaniale fot. Muzeum w Chrzanowie odegranych przez pozostałych pracowników muzeum. Kolejne punkty programu zachęcały do spędzania wieczornych godzin w Domu Urbańczyka, o czym świadczyła dopisująca frekwencja. Zwiedzający mogli zapoznać się z wystawami czasowymi i ogrodem, po których oprowadzali przewodnicy, posłuchać Chóru Męskiego „Żaby”, obejrzeć etiudę teatralna przygotowaną we współpracy z uczniami I LO w Chrzanowie, obejrzeć ciekawe filmy, a dla tych, którym było mało przygotowany był specjalny spacer po mieście pt.: „Zapomniany Chrzanów”. Nie nudzili się także nasi najmłodsi zwiedzający, bowiem specjalnie dla nich zorganizowano zabawę interaktywną oraz warsztaty grafiki. Na znużonych późną porą czekało stoisko cukierni „Słodkie babeczki” z gorącą kawą i słodyczami. W pracach przygotowawczych oraz w trakcie trwania imprezy dzielnie pomagali wolontariusze. Wydarzeniu towarzyszyło kolejne wydanie okolicznościowej bezpłatnej gazetki „Ilustrowany Kurier Muzealny”. Mamy nadzieję, iż miniona Noc Muzeum na długo pozostanie w pamięci chrzanowian dając zachętę do odwiedzania chrzanowskiego Muzeum, nie tylko od święta, ale i na co dzień. Niżej podpisana składa serdeczne podziękowania dla pana dyrektora, wszystkich pracowników muzeum, wolontariuszy oraz partnerów imprezy, których wspólny wkład pracy złożył się na zorganizowanie tegorocznej Nocy Muzeum. Anna Cieplińska Co się zdarzy w czerwcu w miejskiej bibliotece • 13.06., godz. 17.30, MBP, Ogród - Letnia Czytelnia, Filozofia dla nie – Filozofów, w ramach DKK – Dyskusyjnego Klubu Książki. Temat spotkania: Kultura zmienną jest: dobre wychowanie. Literatura: Ludwik Stomma, Kultura zmienną jest, Poznań 2009, s. 43-71 W klimacie Letniej Czytelni, rozmawiać będziemy o dobrym wychowaniu i kulturze, a wszystko w oparciu o słowa Ludwika Stommy, który pisze m.in. że (…)Współżycie z ludźmi i swobodne obracanie się w każdym środowisku wymaga znajomości pewnych stałych praw. Nie są to prawa pisane, narzucone nam przez władze, są jednak może bardziej obowiązujące, bo je stworzyły pokolenia całe, bo je uświęcił obyczaj, tradycja. / L. Stomma, Kultura zmienną jest, Poznań 2009, s. 43 / Prowadzenie: Marek Niechwiej (filozof), Moderatorki: Olga Nowicka, Ewelina Deluga, Dział Promocji Biblioteki i Upowszechniania Czytelnictwa • 27.06.2013, godz. 17.30, MBP, Klub Literacki, ul. Broniewskiego 10C, DKK – Dyskusyjny Klub Książki dla dorosłych. Dyskusja o książce: John Steinbeck, Myszy i ludzie. „Myszy i ludzie” to jedno z najznakomitszych dzieł literackich Steinbecka. To powieść tak złożona, że wymyka się wszelkim jednoznacznym interpretacjom. Przede wszystkim jest piękną historią wspaniałej przyjaźni i poświęcenia, opowieścią o skomplikowanych relacjach, ludzkich tęsknotach i marzeniach. Ale także parabolą losu człowieka, rodzajem współczesnej baśni dla dorosłych. Piękna opowieść o bezwarunkowej przyjaźni, ludzkich tęsknotach i marzeniach, trzykrotnie przenoszona na ekran. Tekst na podst. http://lubimyczytac.pl/. Moderatorki: Olga Nowicka, Ewelina Deluga, Dział Promocji Biblioteki i Upowszechniania Czytelnictwa • 7.06.2013, godz. 16.00-19.00, MBP, ul. Broniewskiego 10C, Projekt Fantastycznie Zakręceni - Nauka kolekcjonerskich gier karcianych (m.in. World Of Warcraft, Magic: The Gathering, JuGi-Oh!). Dla graczy M:TG może to być świetna sposobność do ćwiczeń przed turniejem. Jeśli jednak grasz w WOW TCG możesz zagrać ze znajomymi w jeden z Raid Decków. 14.06.2013, godz. 16.00-19.00 (piątek) Nauka strategicznych gier bitewnych (m.in. Warhammer 40.000, Warhammer Fantasy Battle). Posiadamy wiele różnych armii, którymi każdy kto tylko będzie chciał, może nauczyć się grać pod okiem weteranów. Dla zaawansowanych graczy jest to świetna sposobność do sprawdzenia sił swoich jednostek przed turniejami ligowymi. Po wcześniejszym ustaleniu poprzez forum, możliwe malowanie modeli. 21.06.2013, godz. 16.00-19.00 (piątek) – Chrzanowska Liga Warhammer 40.000 28.06.2013, godz. 16.00-19.00 (piątek) – Chrzanowska Liga Magic: The Gathering Projekt edukacyjny „Fantastycznie zakręceni” to wspólna inicjatywa Miejskiej Biblioteki Publicznej w Chrzanowie oraz Chrzanowskiego Kręgu Fantastyki NATCHNIENI. Cotygodniowe (każdy piątek) spotkania, odbywające się w siedzibie Biblioteki przy ul. Broniewskiego 10C, to praktyczne zajęcia edukacyjne z wykorzystaniem planszowych gier fantastycznych, mające za zadanie ukierunkowanie młodzieży w stronę tradycyjnych gier, których wartość poznawcza ma rozbudzić umiejętność pracy w zespole, logikę myślenia, kreatywność i indywidualizm pracy twórczej. KronikaChrzanowska kultura 9 Wielkie święto poezji w Chrzanowie Już po raz dwudziesty siódmy poeci oraz sympatycy poezji z całej Polski przybyli na galę rozstrzygnięcia Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego „O Herb Grodu Miasta Chrzanowa”. To było prawdziwe święto poezji. Do moksirowskiego klubu Stara Kotłownia zjechali poeci z różnych zakątków Polski. – Na tegoroczny konkurs wpłynęło 231 zestawów wierszy z całego kraju, a nawet z USA, Niemiec, Litwy, Ukrainy i Mołdawii. Konkurs wyszedł daleko poza granice kraju, stając się międzynarodową kulturalną imprezą – powiedziała Aneta Leśniakiewicz, kierownik Działu Animacji Kultury MOKSiR Najważniejszą częścią spotkania było odczytanie i uzasadnienie werdyktu. Dokonali go Antoni Dobrowolski, chrzanowski poeta oraz przewodniczący jury, Maciej Szczawniński, Ten publicysta kulturalny, krytyk literacki, pisarz, dziennikarz i twórca radiowy od wielu lat prezentuje poezję na antenie Radia Katowice. Najwyżej, w kategorii ogólnej oceniono zestaw wierszy nadesłany przez Piotra Fałczyńskiego z Ołoboku, który porusza bardzo aktualne i bolesne problemy naszych rodaków, wybierających podróż za chlebem do obcych krajów. W wierszu SERCE pisze m.in.: „ Piotrek odleciał gdy ptaki wracały, rzucił m-2, starego fiata, dwa etaty, wije gniazdo w Londynie. Tylko głupi pies wabiący się Serce wyje w jakimś kącie, za stary żeby lecieć, zbyt ludzki by uśpić”. Nagrodzona drugim miejscem Marta Jurkowska z Olkusza w wierszu W PEŁNI ukryła swój zachwyt nad pięknem odchodzącego dnia i niezwykłością zbliżającej się nocy. Podziwia słońce, które powoli chowa się za horyzontem, kurcząc się jak wysuszona morela. Idzie noc z gęstym futrem, szczekająca psami, a po dachach uliczek chodzą koty, w ich złotych oczach ukrył się księżyc. Trzecie miejsce przypadło Jerzemu Fryckowskiemu z Dębicy Kaszubskiej, który w przejmującym wierszu SANKTUARIUM pisze w puencie: „Już na zawsze pozostaniesz za szybą autobusu monitora i recepcji schroniska, które zamieni się w hospicjum i pozwoli umrzeć miłości w humanitarnych warunkach, bez ukłucia jednej igły, bez tabletki na wieczny sen, bez świadków”. Wyróżniony Miłosz Kamil Monasterski z Łomianek nadesłał poetycki list miłosny pisany na adres poczty w Koluszkach, niewielkiego budynku przy dworcu, miejsca przeznaczenia zapomnianych paczek, listów nie mających dokąd iść, kartek pocztowych z rozmytą nazwą miasta i bezdomnych walentynek. Kolejny wyróżniony Zenon Dytko z Chorzowa wyznaje szczerze i poetycko, że nie czuje żalu do nikogo, że nic go nie boli, że jest kochany przez siebie samego nareszcie, że otwierają się przed nim nowe przestrzenie prawie jakby wstępował do nieba i że w końcu przestanie się bać ludzi, życia, siebie – wszystkiego. Jury przyznało w tej kategorii jeszcze wyróżnienie Tatianie Tokarczuk z Wałbrzycha za piękne, wzruszające wiersze o kotach. W jednym z nich pisze: „ Umarł mój kot. Zdechł na śmierć. Zostały po nim zabawki – dwie myszki i dwie miski. Ot inwentarz. On raczej był niż miał”. Na zdjęciu: nagrodę odbiera Piotr Fałczyński W kategorii I wierszy o Chrzanowie wszystkie nagrody zgarnęli Chrzanowianie. Dawno już tak nie było, nawet chyba nigdy, no może prawie nigdy, bo o naszym mieście często ciekawiej pisali jego niemieszkańcy, niż rodowici tutejsi. Główną nagrodę przyznano Karolowi Koryczanowi, który obrał właśnie godło „Tutejszy”. Koryczan poetycko opisuje dawny Chrzanów, widać że zna go dobrze, czuć że głęboko wrył się w jego duszę i serce, pozostawiając wiele ciepłych, ale też i gorzkich wspomnień. W jednym z wierszy wyznaje: „ Pamiętam oczarowanie mikrokosmosem zapachów, widoków i dźwięków, gdy leżałem w trawie na wznak. Strach, że wydadzą się moje wagary i tornister obok, zeszły na trzeci plan, wobec cudów czerwca”. Wyróżniona Lucyna Szubel również z nostalgią, ale też z przerażeniem, opowiada o dawnym Chrzanowie. Bo z jednej strony snuje poetycką opowieść o chrzanowskich łazienkach, nieistniejących już dzisiaj, gdzie dawniej rozkładano koce i kosze ze smakołykami, a starsi grali w szachy lub w karty, dzieci biegały do wody i łowiły srebnołuskie siuderki, pobłyskujące złotem oczu. Natomiast z drugiej strony, opisuje dramat wywożonych do Oświęcimia Żydów, przez hitlerowskich oprawców, pisząc: „ Kto zaplecie warkocze Sali, kto uczesze loki Rywce, obcięli warkocze Sali, zgolili loki Rywce i z innymi wrzucili do pieca”. Halina Barbara Janeczek nadesłała liryczne, trochę filozoficzne wiersze o przemijaniu i poszukiwaniu sensu życia – otrzymując za nie zasłużone wyróżnienie. W wierszu PODRÓŻ pisze: „ Rozproszona w czasoprzestrzeni przelatuję bumerangiem to tu, to tam. Nie ma wiatru, a lata uleciały. Czas powrócić do dłoni splątanych prostotą dotknięć, do przeżyć warstwami czasu sfałdowanych, do źródła odbyć podróż”. Wyróżnienie otrzymał również Michał Konrad Byrczek, który opisuje głównie piękno Chrzanowa, otulonego szalem utkanym z nocnych gwiazd. Pisze z lekkością i liryczną wrażliwością: „Cisza miasto do snu tuli. Do snu tuli i kołysze, słyszę oddech sennych ludzi, znam ja tę wieczorną ciszę, ja na spacer się wybiorę, nikt mnie chyba nie usłyszy, powędruję w nocną porę jeszcze chwilę słuchać ciszy”. W kategorii wyróżnień promocyjnych, dla dzieci i młodzieży do lat siedemnastu, również wpłynęło wiele interesujących zestawów wierszy, fot. Agnieszka Filipowicz o dużej sile poetyckiego wyrazu. Jury biorąc pod uwagę wysoki poziom prac, postanowiło jednak, zamiast wyróżnień, przyznać również nagrody. W kategorii ogólnej, najwyżej oceniono zestaw nadesłany przez Annę Marię Kobylińską z Warszawy, która z ogromem miłości w sercu i wielkiej wrażliwości duszy pisze w jednym z wierszy: „ Moja babcia była tu jeszcze wczoraj, stoickie ściany wchłonęły ostatnie spojrzenie, została drętwa pustka, cisza schodząca w głębię ziemi i moja miłość płonąca w lodowatym zniczu. Dwoje oczu w oknie nieba”. Drugą nagrodę przyznano Agnieszce Len, gimnazjalistce z Gdańska. Agnieszka poetycko dzieli się wspomnieniami, wyznając, że myśli swoje buduje ze wspomnień, zdarzeń, które nigdy nie wrócą, zdań, których nigdy nie usłyszy, łez, których nie zliczy. Zdobywczyni trzeciej nagrody, piętnastoletnia Karolina Hojowska z Alwerni, smuci się, że o poranku zgubiła sen i pozostało jej czekanie na przebłysk, który będzie zwiastunem ponownego spotkania i jedno jest dla niej pewne, że powróci równie nieoczekiwanie jak odszedł. Natomiast wyróżniona Wiktoria Pawlak z Głogowa poetycko prosi babcię, aby jej uszyła sukienkę i żeby była niezwykła, inna, może biała, może czerwona, a najlepiej biało-czerwona. Obiecuje w zamian, że będzie z dumą tańczyła w niej w rytmach mazurka, oberka i napawała się jej wdziękiem. Kolejny wyróżniony, Kacper Łachecki z Włocławka, sprawnie i syntetycznie buduje poetycki nastrój wiersza, nawet jak pisze o zwykłych śniegowych płatkach, które jak tancerki w białych sukienkach tańczą piruety, spadając na mroźną trawę ogrzewają się wspomnieniem lata. Dzieci pięknie też pisały o swoim mieście, budując dla niego liczne poetyckie laurki. Widać kochają to miasto, bo w wierszach ukryły tylko dobre słowa. Jedna z dziewczynek pisze: „ Mogę wyrosnąć z butów, ale nie z chrzanowskiego dziedzictwa. Dziękuję za wszystko”. Jury postanowiło zatem nagrodzić wszystkich uczestników tej kategorii książkami i dyplomikami za udział. Jury dziękuje wszystkim poetom za wiersze i możliwość obcowania z nimi, ubolewając jednocześnie, że nagród zawsze jest mniej niż mogłoby być, gdyby nie regulamin nakazujący surowe reguły gry. Antoni Dobrowolski 10 kultura KronikaChrzanowska Średniowiecze widziane z bliska Jarmark Mikołajski po raz drugi w Chrzanowie Jarmark Mikołajski odbył się w chrzanowskim Kościelcu W minioną niedzielę polanę parku w Kościelcu opanowali średniowieczni rycerze i damy, którzy zawitali do naszego miasta na jarmark. Już po raz drugi Muzeum w Chrzanowie i Lokalna Grupa Działania „Partnerstwo na Jurze” we współpracy z Andegaweńskim Pocztem Najemnym zorganizowała nie lada gratkę dla amatorów historii. Przez cały dzień można było zobaczyć z bliska jak wyglądało życie i zabawa podczas średniowiecznego jarmarku. Po sukcesie ubiegłorocznego jarmarku sympatycy średniowiecza z I LO oraz chrzanowscy muzealnicy zawiązali Orszak Zaciężny Jana Ligęzy, który jest częścią Andegaweńskiego Pocztu Najemnego. Podczas jarmarku można było spotkać dawnego właściciela Chrzanowa Jana Ligęze, w którego wcielił się Kamil Bogusz, przechadzającego się wraz z małżonką po jarmarcznej polanie. – Jest Ligęza i jest drużyna, która podczas jarmarku opiekuje się między innymi turniejem łuczniczym – mówi Kamil Bogusz, Muzeum w Chrzanowie. W tym roku nieco zmieniła się forma jarmarku. Pojawiły się zawody łucznicze, turniej bojowy w szrankach oraz turniej piłki średniowiecznej. - Wcześniej te elementy były inscenizowane jak w teatrze. Teraz o końcowej wygranej decydują umiejętności rycerzy i ich wola walki - tłumaczył Bartosz Pyryt z Andegaweńskiego Pocztu Najemnego. Wielu oglądających przyciągnęły zażarte walki na miecze. Chronieni przez ciężkie metalowe zbroje i wyposażeni w miecze dwuręczne średniowieczni rycerze dawali z siebie wszystko w walce o ostateczny triumf w turnieju. Na niedzielny jarmark zawitała również widowiskowa gra zespołowa w średniowieczną piłkę. W jarmarku oraz turniejach uczestniczyło blisko pięćdziesięciu rycerzy i dam z różnych bractw zaproszonych do Chrzanowa. Jak przystało na jarmark - wokół polany swoje kramy rozłożyli wszelkiej maści rzemieślnicy: kowal, bednarz, łyżkarz, garncarz, zielarz czy mincerz. Na stoisku tego ostatniego można było poznać tajniki wybijania monet oraz dowiedzieć się jak w dawnych czasach szukało się złota. fot. Muzeum w Chrzanowie Specjalnie na tę okazję mincerz opolski Janusz Ćwiertnia przywiózł do Chrzanowa złotonośne błoto z opolskich rzek. Zainteresowanym pokazał, jak wyglądało niegdyś płukanie złota na terenach bogatych w ten kruszec. Opowiedział też, jak powstają żyły złota. Nie zapomniano również o najmłodszych. Z myślą o nich przygotowano grę terenową o „Skarb Ścibora Balingenusa”. Oprócz tego najmłodsi mogli pod okiem instruktorów spróbować jazdy konnej, namalować średniowieczny zamek czy samodzielnie przekonać się jak w dawnych czasach czerpano papier. Już po raz drugi średniowieczny jarmark przyciągnął do parku w Kościelcu całe rodziny. Frekwencja pokazała, że taki sposób spędzenia wolnego czasu może stanowić znakomitą atrakcję dla chrzanowian. I choć średniowiecze trudno nazwać okresem, w którym chcielibyśmy żyć, to poznanie przyjemnych stron tej epoki: zabaw oraz turniejów rycerskich jest wspaniałą rozrywką dla wszystkich, nie tylko zapalonych amatorów historii. Tomasz Wójcik Amerykańscy goście w ośrodku kultury C hrzanowski MOKSiR, 9 maja 2013 r., gościł przedstawicieli Friends of Fiber Art – międzynarodowej organizacji non profit z siedzibą w Chicago, z jej prezydentem Camille J. Cook na czele. Celem organizacji jest promowanie szeroko pojętej sztuki włókna - tkaniny artystycznej na Świecie. Chrzanowski MOKSiR nie bez powodów stał się ważnym punktem w programie pobytu gości z USA w Polsce, ponieważ galeria „Na Piętrze” prezentowała właśnie wystawę tkaniny artystycznej z pracowni prof. Lilli Kulki ASP w Krakowie. W programie amerykańskiej delegacji było między innymi zwiedzanie Oświęcimia, Warszawy, Krakowa, Częstochowy - z ich zabytkami oraz muzeami i znaczącymi wystawami – szczególnie poświęconych tkaninie artystycznej. Gościom z USA towarzyszyła pani Profesor, wraz ze swoimi doktorantami i studentami, oprowadzając swoich zagranicznych przyjaciół po wystawie, przybliżając jednocześnie osiągnięcia Pracowni Tkaniny Artystycznej ASP w Krakowie. Ze strony MOKSiR honory gospodarza pełniła wicedyrektork Teresa Wojciechowska. Amerykańscy goście z wielką uwagą i zainteresowaniem obejrzeli też wystawę rzeźby, medali i rysunku prof. Czesława Dźwigaja, prezentowanej w galerii „Na Styku”. Byli bardzo zaskoczeni wysokim, artystycznym poziomem wystaw, których by się nie powstydziły największe światowe galerie. Dali temu wyraz bardzo pięknymi i budującymi wpisami w kronice galerii. Organizacja Friends of Fiber Art założona została w 1991 roku, członkowie wywodzą się z 45 stanów USA oraz z 18 innych krajów. Są to kolekcjonerzy sztuki, krytycy, kuratorzy i artyści. Organizują wyjazdy na najważniejsze wydarzenia artystyczne w świecie, takie jak np. Międzynarodowe Triennale Tkaniny w Łodzi czy SOFA w Chicago, organizują wystawy i spotkania w pracowniach artystów. Prezydentem organizacji jest Camille J. Cook z Ilinois Antoni Dobrowolski KronikaChrzanowska 11 SPORT NAGRODY DLA SPORTOWCÓW Stypendia sportowe, nagrody i wyróżnienia wręczono najlepszym chrzanowskim sportowcom 7 maja w Starej Kotłowni podczas Gali Sportu. Dyplomy dla stypendystów oraz nagrodzonych i wyróżnionych zawodników oraz trenerów wręczyli przedstawiciele władz miasta. – Szczerze gratuluję najlepszym zawodnikom i trenerom. Mam nadzieję, że przyznane stypendia, nagrody i wyróżnienia będą dodatkową motywacją do kolejnych sukcesów we współzawodnictwie międzynarodowym i krajowym oraz do jeszcze lepszej pracy na rzecz rozwoju sportu w gminie – powiedział Ryszard Kosowski, otwierając galę sportu. W trakcie uroczystości przedstawiciele władz samorządowych Chrzanowa, zawodnicy, trenerzy oraz licznie przybyli członkowie rodzin wyróżnionych zawodników mieli okazję obejrzeć prezentację multimedialną, przygotowaną przez wiceburmistrza Roberta Maciaszka, obrazującą osiągnięcia sportowe chrzanowskich zawodników w 2012 r. Wśród wyróżnionych znaleźli się sportowcy biegów na orientację KS Kościelec, kierowani przez trenera Jerzego Kryjomskiego. Klub ma wiele spektakularnych osiągnięć, m.in.: wyszkolenie reprezentantki Polski Dominiki Kulczyckiej (kadra narodowa młodzieżowców), uzyskanie I klasy sportowej przez Dominikę Kulczycką - zawodniczkę sekcji biegów, zdobycie 16 medali Mistrzostw Polski przez zawodników sekcji biegów na orientację (m.in. D.Kulczycka, R. Lęgieć, N. Kowal, H. Dzierwa, Z. Ohlaszeny, L. Rajca, B. Staroń, J. Gałecki), uzyskanie zwycięstw zawodników sekcji biegów na orientację w dziesięciu zawodach ogólnopolskich i międzynarodowych, wyszkolenie 11 członków kadry wojewódzkiej młodzików i juniorów Małopolski w biegu na orientację. Wyróżniono także szachistów z UKS przy SP nr 8, których trenuje Marian Sadzikowski – dyrektor tej szkoły. Klub odnotował również wiele znaczących sukcesów w ubiegłym roku, m.in.: zdobycie przez Daniela Sadzikowskiego II miejsca w Mistrzostwach Polski Juniorów do lat 18 w szachach szybkich, IV miejsca w Mistrzostwach Polski Juniorów w szachach błyskawicznych do lat 18 oraz V miejsca w Mistrzostwach Polski Nagrodzeni i wyróżnieni otrzymali dyplomy Juniorów do 18 lat w szachach klasycznych, zdobycie przez Martę Muchę III miejsca w Mistrzostwach Polski Juniorów w szachach błyskawicznych do lat 8, zdobycie przez Helenę Kucharską IV miejsca w Mistrzostwach Polski Przedszkolaków w szachach, zdobycie przez Martę Muchę III miejsca w Indywidualnym Pucharze Polski Młodzików do 8 lat Znaczącymi sukcesami sportowymi mogą się także pochwalić wyróżnieni piłkarze ręczni z Uczniowskiego, Międzyszkolnego Klubu Sportowego przy PMOS w Chrzanowie, których trenuje Leszek Wójcik. Młodzi szczypiorniści m.in. awansowali do półfinałów mistrzostw Polski oraz zdobyli II miejsce w Mistrzostwach Polski Juniorów Młodszych. Wyróżnienia odebrali również zawodnicy reprezentujący Stowarzyszenie Chrzanowska Liga Futsalu, którym kieruje Jakub Zieliński. Chrzanowscy futsalowcy mają na swoim koncie I miejsce w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski U-16, a także I miejsce w rozgrywkach Śląskiej Regionalnej Ligi Futsalu. Niezły też sezon miały siatkarki plażowe z Uczniowskiego Międzyszkolnego Klubu Sportowego przy PMOS w Chrzanowie, zajmując m.in. VI miejsce w Mistrzostwach Polski Juniorek oraz IX miejsce w Finałach XVIII Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w sportach letnich. Stypendia sportowe otrzymali młodzi szczypiorniści, reprezentujący Miejskie Towarzystwo Sportowe w Chrzanowie. Dla wielu z nich zakończony niedawno sezon był pierwszym na seniorskich parkietach, ale dzięki dobrej grze rozgrywki w II lidze zakończyli na trzecim miejscu. (ad) ROWEROWY DZIEŃ DZIECKA Ponad stu dwudziestu uczestników w każdym wieku wzięło udział w rodzinnym rajdzie rowerowym z okazji dnia dziecka To była już dziewiąta edycja imprezy, której głównym organizatorem jest Komisja Turystyki Kolarskiej przy chrzanowskim oddziale PTTK. Również w tym roku chętnych do przejechania kilkunastu kilometrowej trasy nie brakowało i na starcie zjawiło się ponad 120 rowerzystów w różnym wieku. – Widzimy, że biorą udział w tym rajdzie całe rodziny. Przyjeżdżają młodzi ludzie rozpoczynający swoją przygodę z rowerem. Jest to fajna rodzinna forma spędzenia wolnego czasu – mówi Rafał Nitecki, organizator rajdu: Duże zainteresowanie rajdami rowerowymi na naszym terenie dowodzi, że moda na turystykę rowerową nie przemija i przyciąga do takiego rodzaju aktywności fizycznej całe rodziny. Blisko piętnastokilometrowa trasa niedzielnego rajdu była dostosowana do najmłodszych uczestników i przebiegała po łatwym i prostym terenie. Rafał Nitecki, organizator rajdu: „W tym roku jedziemy na tereny sołectwa Źrebce i Pogorzyce. Także wydaje się, że wszyscy uczestnicy a głównie najmłodsi uczestnicy będą miały szansę bezpiecznego przejechania tej trasy” W połowie trasy rowerzyści mieli krótka przerwę dla zregenerowania sił. Każdy z nich otrzy- mał kupon, który na mecie rajdu uprawniał do udziału w losowaniu nagród przygotowanych przez organizatorów. Losowanie wywołało wiele emocji zwłaszcza wśród najmłodszych. Gdy emocje sięgały już zenitu i wręczono już wszystkie nagrody pocieszenia - przyszła pora na główna nagrodę - rower górski. Ta, trafiła do trzebinianina XX Y. XX nie ukrywał radości z nagrody, gdyż trasę tegorocznego Rajdu z okazji Dnia dziecka przejechał na pożyczonym rowerze. Na mecie na wszystkich uczestników czekał ciepły posiłek, a dzieciaki mogły wziąć udział w zawodach skoków na skakance, gry w kręgle, minihokeja czy rzutu piłką lekarską. (tom) 12 SPORT TRUDNY FINISZ GRAND PRIX MAŁOPOLSKI Ostatni etap Grand Prix Małopolski był najtrudniejszym biegiem z całego cyklu. W lesie Sikornik, w pobliżu Kopca Kościuszki w Krakowie, było trudno o szybką i bezbłędną nawigację. Strome zbocza najeżone skałami oraz wieloma formami rzeźby terenu, w połączeniu z często gęstym lasem, stanowiły nie lada wyzwanie dla młodych miłośników orientacji sportowej. Z Klubu Sportowego „Kościelec” wystartowało w tym biegu 19-tu zawodników. Bardzo dobre biegi w ostatnim etapie GPM Końcowa klasyfikacja zaliczyli: Dominika Kulczycka (II miejsce w K-18+), Roksana Legięć (II miejsce w K-16), Natalia Kowal, Hania Dzierwa, Zuzia Ohlaszeny i Ola Urbańczyk (I, II, III i IV miejsce w K-12), Luiza Rajca (II miejsce w K-10), Jerzy Kryjomski (II miejsce w M-35+), Kamil Legięć (II miejsce w M-16), Kamil Filipek (II miejsce w M-14), Jonasz Skrobek (III miejsce w M-12), Bartek Staroń i Kuba Gałecki (II i III miejsce w M-10) Gratulacje dla wszystkich zawodników za ambitną walkę do końca! (zew) Wysokie miejsca zajęli chrzanowscy zawodnicy w końcowej klasyfikacji GPM (suma najlepszych trzech wyników spośród pięciu biegów): • Dominika Kulczycka (II miejsce w K-18+) • Roksana Legięć i Basia Wziętek (II i III miejsce w K-16) • Hania Dzierwa, Natalia Kowal i Zuzia Ohlaszeny (I, II i III miejsce w K-12) • Luiza Rajca (II miejsce w K-10) • Jerzy Kryjomski (I miejsce w M-35+) • Krzyś Palka (III miejsce w M-18) • Kamil Legięć (II miejsce w M-16) • Kacper Starzykiewicz i Jonasz Skrobek (II i III miejsce w M-12) • Bartek Staroń i Kuba Gałecki (I i II miejsce w M-10) KronikaChrzanowska Inauguracja siatkarskiego sezonu Tradycyjnie Powiatowy Międzyszkolny Ośrodek Sportowy w Chrzanowie rozpoczyna sezon plażowy z początkiem maja. 4 maja turniej w siatkówce plażowej juniorek zainaugurował sezon plażowy. Pomimo fatalnej, deszczowej pogody organizatorzy poradzili sobie z problemem i rozegrali turniej w hali. Wzięło w nim udział 12 par. Zawody rozgrywano systemem „grupowym” Najpierw w drodze losowania zespoły podzielono na dwie grupy eliminacyjne. W następnym etapie utworzono grupę finałową, gdzie walczono o miejsca od 1 do 6. Druga grupa rywalizowała o miejsca od 7 do 12. Ostateczna kolejność plażowo-halowego turnieju wyglądała następująco: 1. Katarzyna Zubik – Barbara Sroka 2. Aleksandra Szczurek – Justyna Wierzgacz 3. Aleksandra Kałuzna – Izabela Mencel 4. Aleksandra Bromboszcz – Dominika Lempart 5. Karolina Nowak – Karima Amam 6. Aleksandra Jarczyk – Aleksandra Kura 7. Julia Bucka – Klara Apriasz 8. Katarzyna Orkwiszewska – Karolina Jarczyk 9. Katarzyna Kowalik – Martyna Dęsoł 10. Nikola Radym – Aleksandra Olszowska 11. Aleksandra Góralczyk – Karolina Hojowska 12. Anita Garycka – Sylwia Socha – Patrycja Kujawiak (zew) CAŁA POLSKA BIEGAŁA NA ORIENTACJĘ W sobotę 11 maja cała Polska biegała na orientację sportową w 18. miastach Polski, w tym po raz pierwszy w Chrzanowie, gdzie zorganizowano promocyjne imprezy na orientację dla mieszkańców miasta. Klub Sportowy Kościelec przygotował imprezę na chrzanowskim rynku. Każdy uczestnik mógł sprawdzić swoją orientację na dwóch trasach o różnej trudności, wytyczonych w centrum miasta. Z możliwości tej skorzystało blisko 70 osób, w większości dzieci i młodzież szkolna. Jest to dobry wynik, jak na niezbyt sprzyjającą pogodę. Uczestnicy biegów, po pokonaniu trasy, otrzymali od organizatorów napoje i słodycze oraz upominki, przekazane przez partnerów akcji, m.in. Bank Spółdzielczy w Chrzanowie oraz Pizzerię Finezja. (zew) KronikaChrzanowska OGŁOSZENIE 13 14 oGŁOSZENIE KronikaChrzanowska KronikaChrzanowska OGŁOSZENIE 15 16 OGŁOSZENIE KronikaChrzanowska