Nr 178 - Kulturalny Chrzanów

Transkrypt

Nr 178 - Kulturalny Chrzanów
Nr 178
maj 2013
rok XXII
miesięcznik
Syndyk w Fabloku. Czy to koniec
najstarszej fabryki lokomotyw
w Polsce? - str. 3
Średniowiecze widziane z bliska,
czyli II Jarmark Mikołajski
w Chrzanowie - str. 1 i 10
Noc Muzeum w Chrzanowie odbyła się już
po raz drugi. W tym roku uczestniczyło
w niej ok. 350 osób
2
Z MIASTA
KronikaChrzanowska
Amerykański Ballet Magnificat
przyciągnął tłumy widzów
J
uż po raz drugi amerykańska grupa
baletowa Ballet Magnificat podbiła
serca chrzanowskiej publiczności.
Artyści kolejny raz wystąpili w MOKSiR,
wypełniając publicznością całą salę teatralną.
Ich przedstawienia takim zainteresowaniem
cieszą się na całym świecie. Grupa każdego roku
wystawia ponad 200 spektakli w USA (skąd
pochodzi) oraz poza granicami ich ojczystego
kraju. W swojej sztuce łączy balet tradycyjny z
nowoczesnym, tworząc niezwykłe spektakle teatralno-muzyczne. To mieszanka wielu odmian
tańca: od klasycznego przez jive aż po motywy
celtyckie i żydowskie.
Wiosną tego roku artyści odbywali tournée
po Europie. Do Chrzanowa przyjechali na zaproszenie Stowarzyszenia Do Źródła. Pokazali
spektakl „Bezpieczna Kryjówka”. Oparty jest
na prawdziwej historii Corrie ten Boom i jej
rodziny, którzy podczas działań wojennych w
holenderskim mieście w 1944 roku ukrywali w
komórce wybudowanej przy ścianie w swoim
domu prześladowanych Żydów. W ten sposób
rodzinie udało się uratować przed hitlerowską
zagładą wielu Żydów. Niestety, 28 lutego 1944 r.
ktoś doniósł nazistowskiej policji o działalności
tej rodziny. Hitlerowcy aresztowali wszystkich i
wywieźli do obozu koncentracyjnego w Ravensbrück,. Przeżyła go tylko Coorie.
Artyści w sugestywny sposób przedstawili dramat, który rozgrywał się kilkadziesiąt lat temu.
Publiczność oklaskami na stojąco dziękowała
zespołowi za wspaniałe przedstawienie. (sol)
fot. organizator
Po długiej zimie mniej pszczół
na ziemi chrzanowskiej
N
awet 60 proc. populacji pszczół w
powiecie chrzanowskim wyginęło
tej zimy. Będzie mniej miodu – przewidują chrzanowscy pszczelarze.
Tym razem nie tyle choroby, ale długa i mroźna zima sprawiła, że wyginęło znacznie więcej
pszczół niż w latach poprzednich.
– Musimy odbudowywać wiele uli – tłumaczy
Jerzy Oczkowski, przewodniczący Powiatowej
Rady Bartniczej w Chrzanowie.
Rozwojowi rodzin pszczelich zaszkodził
zwłaszcza gwałtowny atak zimy na przełomie
marca i kwietnia. Pszczół będzie zatem mniej niż
w ostatnich latach. To zła wiadomość dla wszystkich miłośników miodu. Oznacza nowiem, że
będzie go zapewne mniej na rynku, a zatem i jego
cena wzrośnie. Do tej pory za litrowy słoik miodu od pszczelarzy z ziemi chrzanowskiej trzeba
było zapłacić ok. 35 zł,. Ta kwota może wkrótce nieco wzrosnąć. Ze względu na dobroczynne
właściwości miodu, jego działanie bakteriobójcze i poprawiające kondycję całego organizmu,
nie warto oszczędzać na jego jakości. Bo często
bywa, że ten sprzedany w dużych sieciach handlowych ma niewiele wspólnego z prawdziwym
miodem. Niejednokrotnie głośno było już w mediach o importowym tanim chińskim miodzie
od pszczół, leczonych antybiotykami. Bezpieczniej kupować jest zatem mód ze sprawdzonego
źródła. Najlepiej bezpośrednio u pszczelarzy.
(af )
Maraton maturalny
Maj to miesiąc matur. W szkołach
publicznych powiatu chrzanowskiego
do ten egzamin zdaje w tym roku ok.
950 osób. Matury rozpoczęły się 7
maja, a zakończyły – 28 maja.
7 maja punktualnie o godzinie 9.00 rano rozpoczęły się trzy tygodnie maturalnego maratonu. Na pierwszy ogień poszedł pisemny język
polski. Tegoroczne tematy brzmiały: „Rola autorytetu w społeczeństwie na podstawie „Przedwiośnia” Stefana Żeromskiego oraz przeszłość w
„Glorii victis” Elizy Orzeszkowej i „Mazowszu”
Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. Wśród chrzanowskich maturzystów dominowała opinia, że
egzamin z polskiego nie należał do trudnych. W
przypadku drugiego egzaminu pisemnego, z matematyki, zdania były już podzielone.
Trzeci obowiązkowy egzamin pisemny był zjęzyka obcego nowożytnego. Potem maturzystów
czekały jeszcze egzaminy ustne. Abiturienci zdawali je obowiązkowo z języka polskiego i języka
obcego nowożytnego. Poza tymi egzaminami
zdający wybierali też do sześciu przedmiotów
dodatkowych, które zaliczali na poziomie podstawowym lub rozszerzonym.
(af )
KronikaChrzanowska
3
Z MIASTA
Syndyk w Fabloku. Czy to koniec
najstarszej fabryki lokomotyw Polsce?
S
tało się to, czego już od dawna się
obawiano. Do Pierwszej Fabryki Lokomotyw w Chrzanowie wkroczył syndyk. Sąd w Krakowie ogłosił upadłość
Fabloku.
Kondycja firmy jest fatalna – dość wspomnieć
o kilkuset wierzycielach i długach szacowanych
na kilkadziesiąt milionów.
– Została ogłoszona upadłość likwidacyjna, a
więc ta najgorsza dla zakładu. Jednak to nie przesądza jeszcze wszystkiego, bo wciąż rozwiązania
dla Fabloku mogą być różne – ocenia Lesław
Kolczyński, syndyk Fabloku.
Opcje są różne, bo przynajmniej teoretycznie – ogłoszenie upadłości nie musi oznaczać
końca najstarszej fabryki lokomotyw w Polsce.
Jeśli znajdzie się chętny, syndyk może wydzierżawić zakład wraz z załogą. Można też sprzedać
przedsiębiorstwo w całości inwestorowi. Jednak
niewykluczony jest również najgorszy ze scenariuszy, czyli zwolnienie pracowników i wyprzedawanie majątku Fabloku w częściach. Na razie
jednak za wcześnie mówić, który ze scenariuszy
ma szansę się zrealizować. Na razie w firmie trwa
inwentaryzacja majątku, sprawdzanie umów i
analizowanie zatrudnienia. Obecnie w Fabloku
pracuje 350 osób. Na przełomie maja i czerwca
powinno być już wiadomo, ilu z nich otrzyma
wypowiedzenie, a ilu pozostanie w zakładzie.
Przyszłość zakładu i jego pracowników to na
razie wielka niewiadoma, bo na wiele ważnych
pytań nie ma jeszcze odpowiedzi.
– Trudno mi na przykład teraz odpowiedzieć
na pytanie, czy będziemy w stanie dogadać się
tak z kontrahentami, by dawali zlecenia i jednocześnie pokrywali koszty materiałów przynajmniej we wstępnej fazie produkcji – tłumaczy
Lesław Kolczyński. – Jedno jest pewne – zakład
w tej sytuacji nie może startować w przetargach
z zamówień publicznych. To by się nam bardzo
przydało ale ustawa nie przewiduje takiej możliwości – dodaje.
Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu zmienił się właściciel Fabloku. Nowy inwestor obiecywał dokapitalizowanie firmy i poprawienie jej
fatalnej kondycji. Nie udało się zakład stanął, a
pracownicy znów nie dostawali pieniędzy. 21
maja sąd ogłosił upadłość Fabloku.
(af )
Jedynka świętowała jubileusz
Blisko tysiąc uczniów, absolwentów, nauczycieli i zaproszonych gości wzięło
udział w obchodach jubileuszu Szkoły
Podstawowej nr 1 w Chrzanowie
To była niezwykła sobota dla wszystkich związanych z najstarszą szkoła w mieście. Obchody
50 lat pracy dydaktycznej i wychowawczej Szkoły Podstawowej numer 1 w budynku przy ulicy
Borelowskiego 1 były okazją do przypomnienia,
że chrzanowska „jedynka” jest szkołą o wiele
starszą, niż się potocznie uważa. Jej początki sięgają końca XIX wieku.
Zawiłą historię tej placówki przybliża wystawa
w Domu Urbańczyka „Od jedynki, do jedynki”,
którą przygotowali wspólnie chrzanowscy muzealnicy i pracownicy SP 1. Również z okazji
jubileuszu powstała monografia dotycząca najstarszej szkoły w Chrzanowie. Na kartach tej
książki opisane są dzieje od jej założenia, przez
okres wojny i okupacji, aż po czasy współczesne.
Obchody jubileuszu rozpoczęła uroczysta
msza święta, podczas której kazanie wygłosił
były wieloletni katecheta w SP 1 – ksiądz Stanisław Gutt. W czasie nabożeństwa został poświęcony nowy sztandar szkoły, który udało się
zakupić dzięki zaangażowaniu Rady Rodziców.
Później, już na terenie szkoły, odbyła się oficjalna część uroczystości. Po odsłonięciu nowej
tablicy z wizerunkiem patrona szkoły Adama
Mickiewicza, sobotnią galę zainaugurował występ zespołu absolwentek chrzanowskiej jedynki.
Następnie na ręce dyrektor placówki Małgorzaty
Dziuby życzenia dla całej społeczności szkolnej
złożyli między innymi burmistrz Chrzanowa Ryszard Kosowski, małopolski wicekurator oświaty
Grzegorz Baran oraz dyrektor chrzanowskiego
Muzeum - Zbigniew Mazur.
Nie zapomniano także o byłych dyrektorach i
wicedyrektorach szkoły. Obecnym na uroczystościach poprzednim dyrektorkom tej instytucji
Występy artystyczne uświetniły jubileusz szkoły
wręczono kwiaty w podziękowaniu za lata ciężkiej pracy.
Podczas akademii historię szkolnictwa na
naszych ziemiach przybliżył kustosz chrzanowskiego muzeum Kamil Bogusz oraz dzieci, które
wcieliły się w postaci uczniów i żaków z dawnych
lat. Na scenie pojawili się również absolwenci
„jedynki”– między innymi śpiewak Jacek Ozimkowski, który swoim występem uświetnił sobotnie obchody.
Na ten wyjątkowy dzień niektóre szkolne sale
i korytarze zamieniły się w sale wystawowe. W
nich goście mogli zapoznać się z osiągnięciami
uczniów, zobaczyć pamiątki z różnych wycieczek, a także obejrzeć liczne szkolne fotografie.
Kolejny wielki jubileusz chrzanowskiej jedynki już za nieco ponad trzy lata. W 2016 roku najstarsza szkoła w Chrzanowie będzie obchodzić
swoje 160 lat istnienia.
Tomasz Wójcik
Kronika Chrzanowska pismo lokalne
CZŁONEK POLSKIEGO STOWARZYSZENIA PRASY LOKALNEJ
Redaktor naczelny: Antoni Dobrowolski (redaktor naczelny), Agnieszka Filipowicz,
Agnieszka Sierocińska, Tomasz Wójcik
Adres redakcji: ul. Broniewskiego 4 (MOKSiR), pok. nr 15, tel. 32 623 30 86 wew. 36
Wydawca: MOKSiR Chrzanów, ul. Broniewskiego 4,
4
Z miasta
Rekonstrukcja powstańczej potyczki w Płokach przyciągnęła rzesze widzów
KronikaChrzanowska
Zdjęcia Marek Mędela
Uczcili 150 rocznicę Powstania
Styczniowego rekonstrukcja potyczki
W
nietypowy sposób uczczono w Płokach 150 rocznicę Powstania Styczniowego. Na tamtejszych błoniach zorganizowano rekonstrukcje powstańczej
potyczki pod uroczyskiem Ćwięk.
To niecodzienne wydarzenie przyciągnęło
kilkaset osób, które chciały zobaczyć, jak mogła
wyglądać walka sprzed ponad wieku. Miejsce
wybrano nieprzypadkowo, bo to właśnie w tej
okolicy rozegrała się potyczka miedzy powstańcami a Moskalami. 2 maja oddziały powstańcze
wyruszyły z Krakowa. Poruszano się niewielkimi
grupami, by nie wzbudzić czujności zaborcy.
-– Powstańcy przyszli tu 4 maja rano. Sprawdzając ten teren pod obozowisko, napotkali się
na oddziały 9. Pułku Witebskiego – opowiadała
Agnieszka Bąk z Muzeum w Chrzanowie.
Starcie pod uroczyskiem Ćwiek poprzedziło
bitwę pod Krzykawką koło Olkusza. Tam siły
rosyjskie były już znacznie większe. Pod Krzykawką zginął też biorący udział w powstaniu
włoski generał Francesco Nullo. W walkach powstańczych na tych terenach udział brali także
mieszkańcy ziemi chrzanowskiej.
Rekonstrukcja potyczki pod uroczyskiem
Ćwięk nie była wiernym odtworzeniem starcia
sprzed 150 lat. Przede wszystkim siły biorące
udział w tamtym starciu były znacznie większe
bo liczyły około 500 powstańców i 300 kozaków. Tymczasem w inscenizacji udział wzięło
około 70 osób. Rekonstrukcja w Płokach miała
przypomnieć to wydarzenie i choć trochę oddać
ducha tamtego czasu.
– To ważne wydarzenie z dziejów Polski. Trzeba takie inscenizacje przygotowywać z myślą o
następnych pokoleniach, byśmy nie zapomnieli
o naszych bohaterach z przeszłości – tłumaczył
Ryszard Sobieraj, uczestnik rekonstrukcji.
Realizmu tej inscenizacji po latach dodawały stroje, w których pojawili się inscenizatorzy.
Mundury wypożyczono m.in. z Centrum Filmowego w Łodzi. W Płokach można było zobaczyć stroje, jakie wykorzystano w filmie „Wierna
rzeka”. Część kostiumów pochodziła z Teatru
Słowackiego, a stroje Żuławów i Włochów specjalnie uszyto na tę okazję. W postaci z bitwy
wcielili się ochotnicy m.in. samorządowcy. I tak
Przemysław Deda wystąpił w roli Moskala, a starosta Adam Potocki odgrywał hrabiego... Adama
Potockiego z Krzeszowic.
Ponadto w inscenizacji udział wzięli członkowie szkółek jeździeckich. Jeźdźcy na koniach
byli przecież ważnym elementem oddziałów
powstańczych. W czasie rekonstrukcji ogromne wrażenie zrobiły, zwłaszcza szarże kozackie.
Niestety, doszło także do wypadku. Woźnica
jednego z wozów stracił panowanie nad końmi
i te rozpędzone wpadły w grupę uczestników
rekonstrukcji. Ranna została 17-letnia dziewczyna, która przewieziono do szpitala. Z informacji
jakie uzyskaliśmy wynika, że na szczęście nie odniosła bardzo poważnych obrażeń.
Inscenizacja obfitowała nie tylko w konne
szarże , ale także zbrojne starcia, którym towarzyszyły wystrzały z broni powstańców i Moskali. Całość robiła wrażenie.
Rekonstrukcja w Płokach była nie tylko żywą
lekcją historii, ale także okazją do przypomnienia walki Polaków o niepodległość.
Głównym organizatorem tej imprezy była Lokalna Grupa Działania, choć wsparło ją wiele samorządów i instytucji, w tym m.in. chrzanowski
MOKSiR, nagłaśniając bitwę.
Obchodom rocznicowym powstania przyglądał się także gość zza granicy. Włoch, który przy-
jechał specjalnie na tę okazję.
– Bardzo się cieszę, że Francesco Nullo został
tak upamiętniony. Bez wątpienia na to zasługiwał – podkreślał Giovanni Montaudo.
Giovanni Montaudio nie przyjechał do Polski
z pustymi rękami. Przywiózł ze sobą mundur,
który podarował Ryszardowi Sobierajowi. Ten
zaprezentował go kilka dni później podczas
chrzanowskich uroczystości upamiętniających
Elię Marchettiego, adiutanta generała Nullo.
– To jest strój Garibaldczyka. Prawdopodobnie w takim stroju występował właśnie generał
Nullo – powiedział Ryszard Sobieraj.
Elia Marchetti został ciężko ranny w bitwie
pod Krzykawką. Przedostał się do Chrzanowa ,
gdzie zmarł 7 maja 1863 roku. Co roku przedstawiciele władz gminy w rocznicę jego śmierci
składają kwiaty na jego grobie na chrzanowskim
cmentarzu.
Agnieszka Sierocińska
KronikaChrzanowska
5
Z MIASTA
Hermaszewski opowiadał o kosmosie
K
ilkuset uczniów szkół z powiatu
chrzanowskiego i ościennych wzięło
udział w spotkaniu z kosmonautą generałem Mirosławem Hermaszewskim.
Zorganizowano je w sali teatralnej domu
kultury.
Spotkanie było częścią akcji promującej wśród
dzieci picie mleka. Mowa o znanej w szkołach
kampanii „Szklanka mleka”. Unia Europejska
od 20 lat dofinansowuje ten program. W Polsce
kampania ruszyła z momentem wejścia naszego kraju w struktury Unii Europejskiej, czyli w
2004 roku. Od tego momentu w ramach akcji
wydano już 93 mln zł.
Zainteresowanie szklanką mleka z roku na
rok jest większe. Gdy kampania ruszyła w Małopolsce, brało w niej udział 100 szkół. Dziś jest
ich już 1377, w tym niemal wszystkie szkoły z
gminy Chrzanów
– Staramy się zmieniać nawyki żywieniowe
wśród dzieci i zastępować jedzenie tzw. śmieciowe, czyli wysokoprzetworzone, surowymi
produktami – warzywami, owocami, mlekiem
– tłumaczy Tadeusz Kołacz, naczelnik wydziału
edukacji chrzanowskiego magistratu.
W zmianie tej postawy miała pomóc gwiazda
akcji promującej kampanię szklanka mleka. Jest
nią kosmonauta Mirosław Hermaszewski. To
na jego wykład czekały dzieci , które przyszły na
spotkanie. Hermaszewski przez ponad godzinę
opowiadał o swej podróży życia, czyli locie w
kosmos. Jako pierwszy i jak dotąd ostatni Polak
odbył taki lot w 1978 roku. Jak mówił, przekazuje wspomnienia, także po to, by pobudzić w
dzieciach ciekawość innego świata. Dziś, dzięki
postępowi technicznemu, można oglądać zdjęcia
Ziemi z kosmosu, ale to nie to samo.
– Zdjęcie czy film nigdy nie odda tego wrażenia, gdy taki widok ogląda się osobiście. Bo do
tego dochodzi czynnik psychologiczny – przekonywał gen. Mirosław Hermaszewski kosmonauta.
Dzieci miały okazję, aby posłuchać kosmonauty, ale także zadać mu pytanie. Chętnych nie
brakowało. Uczniowie pytali o to, jak się przygotowywał do lotu, co jadł, będąc w kosmosie,
i wreszcie – czy wolał latać rakietą czy odrzutowcami. Był tżz czas na pamiątkowe zdjęcie z
Hermaszewskim. Po odjeździe gwiazdy dzieci
wróciły z kosmosu do akcji „Szklanka mleka”, bo
organizatorzy akcji i spotkania w Chrzanowie
przygotowali konkursy i prezenty m.in. kartoniki z mlekiem.
Agnieszka Sierocińska
Gmina nadal musi płacić
Nie ma rozstrzygnięcia w sprawie wypłat średnich dla nauczycieli
Wciąż nie ma rozstrzygnięcia Trybunału
Konstytucyjnego w sprawie wypłat przez
samorządy tzw. średnich dla nauczycieli.
Rozprawę odroczono.
Gmina Chrzanów była w gronie kilku samorządów, które trzy lata temu zaskarżyły do Trybunału Konstytucyjnego art. 30 a ust. 3 Karty
Nauczyciela. Przepis ten dotyczy wypłaty dodatku uzupełniającego dla nauczycieli. Zdaniem
skarżących, łamie on zasady Konstytucji. Na jego
podstawie, jeśli nauczyciele nie osiągają średnich
płac zgodnych ze wskaźnikami ministerstwa,
gminy muszą dopłacić różnicę, czyli wyrównać do średniej. Zdaniem samorządowców ten
przepis działa demotywująco na nauczycieli, a
ponadto za zmianami w przepisach nie poszły
pieniądze na realizację tego obowiązku.
W tym roku Chrzanów z tytułu dopłat musi
wyłożyć z gminnej kasy około 800 tysięcy złotych. Tymczasem Trybunał Konstytucyjny nie
rozstrzygnął sprawy, a odroczył ją na czas nieokreślony.
Zdaniem samorządowców to i tak dobry znak,
bo odroczenie zamiast zamknięcia sprawy oznacza, iż trybunał ma w tej sprawie wątpliwości.
Sprawę odroczono w stosunku do trzech samorządów: Chrzanowa, Inowrocławia i Zatora.
Kiedy może nastąpić rozstrzygnięcie? Nie wiadomo.
Wiadomo natomiast, że do tego czasu nauczyciele będą otrzymywać dopłaty. Sytuację może
zmienić albo rozstrzygniecie trybunału, albo
zmiany w ustawie.
(sol)
Więcej pracowników w punkcie paszportowym
M
ałopolski Urząd Wojewódzki
zwiększy
zatrudnienie
w
chrzanowskim
punkcie
paszportowym. Wszystko po to, by
ułatwić petentom załatwienie sprawy i
zmniejszyć kolejki.
W styczniu tego roku zmieniły się przepisy
dotyczące paszportów. Teraz wniosek o wydanie
takiego dokumentu możemy złożyć w dowolnym punkcie paszportowym w kraju. Nie ma już
znaczenia miejsce zameldowania wnioskodawcy,
tak jak to było wcześniej. Równocześnie wojewoda śląski zdecydował o likwidacji od kwietnia punktu paszportowego w Jaworznie. Może
to oznaczać , że spora liczba mieszkańców tego
miasta do Chrzanowa przyjedzie złożyć wniosek
o wydanie paszportu. Pracownicy punktu paszportowego w Chrzanowie już obserwują , że liczba petentów z tego powodu się zwiększyła. Na
razie ten wzrost nie jest bardzo duży, ale z czasem
to może się zmienić. Tym bardziej, że sezon urlopowy wkrótce się zaczyna.
Jednak choć wniosek o paszport można składać w dowolnym punkcie w kraju, to po odbiór
paszportu zawsze należy się zgłosić tam, gdzie
złożono wniosek. To istotne, bo Małopolanie
chętnie podróżują, W ubiegłym roku w całej
Małopolsce wydano 145 tysięcy paszportów, w
tym roku już 60 tysięcy. Na wydanie paszportu
trzeba czekać około miesiąca.
Możliwość złożenia wniosku o paszport w dowolnym punkcie to nie jedyna zmiana w przepisach. Wydłużono tez czas obowiązywania paszportu dla dzieci do 5 lat. Nie wszyscy pamiętają
o tym, że dziecko także musi posiadać paszport
lub dowód osobisty, jeśli porusza się w granicach
strefy Schengen i Unii Europejskiej oraz paszport, jeśli podróżuje poza tą strefą.
(sol)
W Małopolsce jest 12 punktów przyjmujących wnioski paszportowe
fot. Łukasz Michalik
6
KronikaChrzanowska
kultura
Straight Jack Cat – zwycięzca tegorocznego przeglądu
fot. Joanna Biegun-Rudnicka
Koty drapały w rytm KLANGU
To była jedna z najlepszych edycji Przeglądu Zespołów Muzycznych KLANG.
Bardzo wysoki poziom, spora dawka dobrej muzyki i 3 zwycięskie kapele, choć
na laury zasługiwało więcej...
Jak wiadomo, zwycięzca może być tylko jeden.
O miano najlepszego zespołu przeglądu ubiegało
się w tym roku aż 9 kapel: Trick, Nu Clepage,
Silver Light, Sad Wednesday, The White Camel,
Ewakuacja, In Sanity, Brzózka, Straight Jack
Cat. Klang tradycyjnie odbywał się w ramach
Słonecznej Fali Muzyki, podczas której zbierano
pieniądze na schronisko dla zwierząt w Oświęcimiu (dochód ze zbiórki wyniósł 901,81 zł).
Pierwsze miejsce trafiło do „kotów” ze Straight Jack Cat w składzie: Marek Palka (gitara,
wokal), Sebastian Kaszyca (bębny), Damian
Szafran (bas) oraz Michał Zachariasz (gitara,
klawisze). Straight Jack Cat to nie tylko zwycięzcy przeglądu, ale też pierwsza kapela, której
dane było zagrać w klubie Stara Kotłownia (27
stycznia 2012 roku). Co od tego czasu się zmieniło? Koty drapią jeszcze mocniej. Garażowy,
rockowy, dynamiczny występ zelektryzował publiczność. Frontman zespołu nawet pokusił się
o wdrapanie na jeden ze wzmacniaczy. Podczas
krótkiego, energetycznego seta usłyszeliśmy kilka kawałków m.in. „Hurt-a-lot”.
Po wyróżnienie sięgnęli panowie z In Sanity
(drugi raz z rzędu!). Grali ciężko, melodyjnie z
popisowymi solówkami gitarowymi. To była jedna z kapel, które tego dnia poderwały publikę do
żwawszej zabawy.
Drugie wyróżnienie (równie ważne) trafiło do
rąk muzyków z The White Camel. Gdyby przyznawać nagrody za umiejętności wokalne Dominik Rybiałek miałby spore szanse. Świetny kompozycyjnie set zasłużył na docenienie ze strony
jury. Dodatkowo Stowarzyszenie Przyjaźni Miastu zdecydowało się przyznać wyróżnienie - od-
krycie przeglądu - dla zespołu Sad Wednesday.
Tuż po Klangu na scenie pojawiły się jeszcze
dwie kapele: Blank Space oraz gwiazda wieczoru - formacja Dzioło, która klimatami reggae/ska
porwała publikę do szalonej zabawy.
Warto jeszcze dodać, że występy oceniało jury
w składzie: Jarosław Kisiński (Sztywny Pal Azji,
przewodniczący), Rafał Kossakowski (firma
Sound Art), Emilia Borycka i Dominik Rodziewicz (oboje ze Stowarzyszenia Przyjaźni Miastu)
oraz Tomasz Wójcik (Chrzanowska Telewizja
Lokalna). Należy także podkreślić, iż podczas
sześciu i pół godziny przez klub przewinęło się
ponad 150 osób.
Wszystkim kapelom (i tym nienagrodzonym
również) gratulujemy, życzymy powodzenia na
wyboistej drodze muzycznej i zapraszamy do
udziału w kolejnej edycji przeglądu, która już za
rok.
Konrad Wicher
FLEX NA DZIEŃ TAŃCA. Grupa Tańca
Współczesnego Flex zaprezentowała swoje przedstawienie „Kopciuszki” z okazji
Międzynarodowego Dnia Tańca. MOKSiR
uczcił ten dzień spektaklami muzycznymi. Jednym z nich były wspomniane
„Kopciuszki”. Spektakl oparty jest na motywach znanej bajki o Kopciuszku, jednak tu zamiast jednego mamy aż siedem
postaci, które wcielają się w Kopciuszka.
Przedstawienie przygotowała Marcelina
Jóźwiak, która prowadzi w chrzanowskim
domu kultury grupę Flex. Zespół istnieje
od 2004 roku. W swoich przedstawieniach
często łączy taniec współczesny z elementami tańca klasycznego. Kopciuszki to jeden z większych projektów realizowanych
przez grupę. Blisko godzinne przedstawienie wymagało wielu miesięcy pracy. Efekty publiczność nagrodziła brawami.
(sol)
KronikaChrzanowska
7
kultura
BIBLIOTEKA DLA KREATYWNYCH
Po raz dziesiąty Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich zorganizowało 8-15 maja
2013 r. TYDZIEŃ BIBLIOTEK, tym razem
pod hasłem BIBLIOTEKA PRZESTRZENIĄ
DLA KREATYWNYCH.
W tym roku hasło zwraca uwagę na to, ze biblioteka jest miejscem inspiracji i realizacji wielu
niezwykłych pomysłów na promowanie literatury i zachęcanie do sięgania po książki każdego
odbiorcę, bez względu na wykształcenie, wiek
czy światopogląd. Od lat chrzanowska biblioteka włącza się w obchody tygodnia, przygotowując bogaty program.
W tym roku było wyjątkowo kreatywnie. W
ciągu 7 dni – w całej sieci, zrealizowaliśmy 23
spotkania, dołączając do nich 5 wystaw towarzyszącym wszystkim imprezom.
Działo się dużo… nie sposób opisać wszystkich, więc tak przekrojowo:
Zaczęliśmy „śpiewająco” – (8.05.), w ramach
warsztatów komputerowych seniorzy muzykowali przy pomocy komputera, potem kolejne
komputerowe spotkania, w różnych tematach:
Intercook – czyli komputerowy pomocnik gotowania (10,14.05) i Chcę być trendy – czyli o modzie w Internecie (15.05.). Seniorzy jak zawsze
chętni do nauki…
Dla dzieci…rozmaicie i kreatywnie…opowiadał bajarka (8.05) w ramach stałego cyklu
Bajarka opowiada – tym razem dzieci gościły w
krainie baśni tureckiej, a już dzień później brały
udział w rewelacyjnym spotkaniu z pisarką Renatą Piątkowską, jeszcze tego samego dnia szlifowały swój angielski na zajęciach Zabawy z językiem angielskim, potem Gry planszowe – to jest
to!(11.05) i Słowa kolorem malowane (15.05)
– w ramach warsztatów literacko-plastycznych
Czytam i Tworzę.
A w filiach! Też z pomysłem i kreatywnie …
Płaza: Zabawy z językiem angielskim dla dzieci
z Przedszkola Samorządowego w Płazie, warsztaty językowe dla dorosłych English for everyone porozmawiajmy po angielsku (08.05).
Kolejny dzień (09.05) to kolejne w bibliotece
spotkanie z Renatą Piątkowską autorką książek
dla dzieci. Pisarce towarzyszyła lektorka - Pani
Elżbieta Malwina Kożurno, która czytała fragmenty książek. Było też plastycznie (13.05) w
ramach warsztatów plastycznych dzieci tworzyły fantazyjne Kwiatowe Puzzle, specjalnie
dla swoich mam, bo ich święto tuż, tuż… I na
koniec (14.05) Wszechnica Chrzanowska Lokalnie - w ramach projektu Kampania Ziemia
Chrzanowska – ekologiczna kraina królestwem
pszczół - wykład Pszczoły w ochronie przyrody
poprowadzony przez Jerzego Oczkowskiego –
prezesa Koła Pszczelarskiego w Chrzanowie. W
Tydzień Bibliotek w Płazie włączyli się również
gimnazjaliści przygotowując (15.05) - spektakl
słowno-muzyczny Podaję kwiaty, z okazji Roku
Juliana Tuwima.
Balin : kilkudniowy cykl warsztatów literacko-plastycznych Czytam i Tworzę - trzy tematy: Mój ulubiony bohater, Zakładki do książek,
Biblioteka w oczach dziecka. Luszowice : tam
jedno spotkanie w ramach Wszechnicy Chrzanowskiej Lokalnie ( 13.05)… i miodowy temat:
Apiterapia – leczenie miodem.
Wracamy z powrotem na ul. Broniewskiego
10C – oprócz edukacji i zajęć dla dzieci przy-
gotowaliśmy również cały cykl spotkań promujących książkę i bibliotekę. (9.05) o nietypowej
porze , bo o 20.00 spotkaliśmy się z naszymi
klubowiczami z DKK – Dyskusyjnego Klubu
Książki na NOCY W BIBLIOTECE. Temat
sprzyjał nocnym rozmowom: Świat według Kabaretu Starszych Panów – nocne czytelników
rozmowy. Wspólnie z Markiem Niechwiejem (filozofem), słuchaliśmy piosenek z Kabaretu Starszych Panów, zobaczyliśmy fragmenty słynnych
występów, porozmawialiśmy w tematach i słowach kluczach charakteryzujących Kabaret Starszych Panów: humor, ironia, pastisz, dystynkcja,
elegancja, kultura słowa… Żal było rozstawać się
„ze Starszymi Panami dwoma”… tuż po 22.00. W
pamięci zostanie na pewno fragment piosenki
„Z rozkoszy tego świata ilości niepomiernej, zostanie nam po latach herbaty szklanka wiernej”.
Po drodze (10.05) „szaleli” (pozytywnie)
Natchnieni, w ramach projektu Fantastycznie
Zakręceni, dzień później (10.05) w Klubie Literackim Pod Muzami swoje fotografie solarne
prezentowali uczestnicy projektu artystycznego,
pod kierunkiem Karola Mroziewskiego (PMDK
Trzebinia) i Anny Rybak (Gimnazjum Żarki).
I zdecydowanie dzień wyjątkowy (13.05) –
Uroczyście otworzyliśmy V MAJOWĄ ZBIÓRKĘ KSIĄŻEK. A WSZYSTKO ZACZĘŁO
SIĘ W CHRZANOWIE... pięć lat temu. W
tym roku po raz drugi akcja Majowej Zbiórki
Książek jest rozszerzona o dwa województwa:
małopolskie i świętokrzyskie, w Chrzanowie
po raz piąty odbywa się zbiórka książek, po raz
drugi dla dzieci i młodzieży, w tym roku całość
zebranych książek przekazana zostanie chrzanowskim bibliotekom szkolnym, które zgłosiły
chęć udziału.
Naszym gościem specjalnym na uroczystym
otwarciu zbiórki (13.05.) była europoseł Róża
Thun (patronat honorowy) entuzjastycznie
przywitana przez młodych czytelników... W
myśl tegorocznego hasła TB 2013 nasza BIBLIOTEKA była PRZESTRZENIĄ dla KREATYWNYCH…
To było swoiste święto książki… takie akcje to
przyczynek do dalszego czytania... miejsce inte-
Zdjęcia MBP w Chrzanowie
gracji, poznawania się nawzajem, nawiązywania
kontaktów, rozmów o literaturze i nie tylko – a w
ROLI GŁÓWNEJ – oczywiście książka.
Przez 3 godziny wspólnie z Różą Thun, Stowarzyszeniem Młodzi Demokraci w Chrzanowie,
PG nr 1, PG NR 2, SP nr 3, SP nr 5, SP nr
6, bawiliśmy się w holu biblioteki artystycznie i
wiedzowo. Były przedstawienia, piosenki, tańce,
kabarety… a potem WIELKA BITWA sektorów książek: PRZYGODA (SP nr 6) , FANTASTYKA (PG nr 1), LEKTURY (SP nr 5),
SENSACJA (SP nr 3), HISTORIA (PG nr 2).
Zwyciężyła HISTORIA i PG nr 2 w Chrzanowie! Byli świetni!
Dodatkowo• mieliśmy plener malarski – grupa plastyczna PG nr 1, pod kier. Gabrieli Lebiedzkiej-Groń, akcję Bookcrossing –uwalnianie książek i wystawa Biblioteka i Bibliotekarz
inaczej.
Do zbiórki włączyły się wydawnictwa: Wydawnictwo Znak, Wydawnictwo Czarne, Wydawnictwo a5, darczyńcy książek z autografami
: ludzie kultury i nauki ( marszałek Małopolski
Marek Sowa, ks. Kazimierz Sowa, poseł Tadeusz
Arkit, Róża Thun i inni)
Olga Nowicka
8
kultura
KronikaChrzanowska
NOC MUZEUM U PROF. URBAŃCZYKA
Pracownicy Muzeum w strojach z epoki
K
ilka razy do roku zdarza się noc, kiedy spanie nie wchodzi w grę. Jedną
z nich jest Noc Muzeum w Chrzanowie.
– tak muzealnicy zachęcali chrzanowian
do odwiedzenia muzeum w nocy z 18 na
19 maja. Tym razem przenieśli nas w czasy dwudziestolecia międzywojennego.
Wstępem do Nocy Muzeum był występ muzyczny Rodzinno-Środowiskowego Zespołu Regionalnego „Nasz Tata” z PMDK w Trzebini zachęcającego słuchaczy do wspólnego śpiewania.
Oficjalnego otwarcia imprezy dokonał profesor Tadeusz Urbańczyk, w którego postać wcielił
się starszy kustosz pan Marek Szymaszkiewicz.
Nie zabrakło oczywiście innych historycznych
postaci związanych z profesorem, wspaniale
fot. Muzeum w Chrzanowie
odegranych przez pozostałych pracowników
muzeum.
Kolejne punkty programu zachęcały do spędzania wieczornych godzin w Domu Urbańczyka, o czym świadczyła dopisująca frekwencja.
Zwiedzający mogli zapoznać się z wystawami czasowymi i ogrodem, po których oprowadzali przewodnicy, posłuchać Chóru Męskiego
„Żaby”, obejrzeć etiudę teatralna przygotowaną
we współpracy z uczniami I LO w Chrzanowie,
obejrzeć ciekawe filmy, a dla tych, którym było
mało przygotowany był specjalny spacer po mieście pt.: „Zapomniany Chrzanów”.
Nie nudzili się także nasi najmłodsi zwiedzający, bowiem specjalnie dla nich zorganizowano
zabawę interaktywną oraz warsztaty grafiki. Na
znużonych późną porą czekało stoisko cukierni
„Słodkie babeczki” z gorącą kawą i słodyczami.
W pracach przygotowawczych oraz w trakcie
trwania imprezy dzielnie pomagali wolontariusze.
Wydarzeniu towarzyszyło kolejne wydanie
okolicznościowej bezpłatnej gazetki „Ilustrowany Kurier Muzealny”.
Mamy nadzieję, iż miniona Noc Muzeum na
długo pozostanie w pamięci chrzanowian dając
zachętę do odwiedzania chrzanowskiego Muzeum, nie tylko od święta, ale i na co dzień.
Niżej podpisana składa serdeczne podziękowania dla pana dyrektora, wszystkich pracowników muzeum, wolontariuszy oraz partnerów
imprezy, których wspólny wkład pracy złożył się
na zorganizowanie tegorocznej Nocy Muzeum.
Anna Cieplińska
Co się zdarzy w czerwcu w miejskiej bibliotece
• 13.06., godz. 17.30, MBP, Ogród - Letnia
Czytelnia, Filozofia dla nie – Filozofów, w
ramach DKK – Dyskusyjnego Klubu Książki. Temat
spotkania: Kultura zmienną jest: dobre wychowanie. Literatura: Ludwik Stomma, Kultura zmienną
jest, Poznań 2009, s. 43-71
W klimacie Letniej Czytelni, rozmawiać będziemy
o dobrym wychowaniu i kulturze, a wszystko w
oparciu o słowa Ludwika Stommy, który pisze m.in.
że (…)Współżycie z ludźmi i swobodne obracanie
się w każdym środowisku wymaga znajomości
pewnych stałych praw. Nie są to prawa pisane,
narzucone nam przez władze, są jednak może
bardziej obowiązujące, bo je stworzyły pokolenia
całe, bo je uświęcił obyczaj, tradycja. / L. Stomma,
Kultura zmienną jest, Poznań 2009, s. 43 /
Prowadzenie: Marek Niechwiej (filozof), Moderatorki: Olga Nowicka, Ewelina Deluga, Dział Promocji Biblioteki i Upowszechniania Czytelnictwa
• 27.06.2013, godz. 17.30, MBP, Klub Literacki, ul. Broniewskiego 10C, DKK – Dyskusyjny
Klub Książki dla dorosłych. Dyskusja o książce: John
Steinbeck, Myszy i ludzie. „Myszy i ludzie” to jedno
z najznakomitszych dzieł literackich Steinbecka.
To powieść tak złożona, że wymyka się wszelkim
jednoznacznym interpretacjom. Przede wszystkim
jest piękną historią wspaniałej przyjaźni i poświęcenia, opowieścią o skomplikowanych relacjach,
ludzkich tęsknotach i marzeniach. Ale także parabolą losu człowieka, rodzajem współczesnej baśni
dla dorosłych. Piękna opowieść o bezwarunkowej
przyjaźni, ludzkich tęsknotach i marzeniach, trzykrotnie przenoszona na ekran. Tekst na podst.
http://lubimyczytac.pl/. Moderatorki: Olga Nowicka, Ewelina Deluga, Dział Promocji Biblioteki i
Upowszechniania Czytelnictwa
• 7.06.2013, godz. 16.00-19.00, MBP, ul. Broniewskiego 10C, Projekt Fantastycznie Zakręceni - Nauka kolekcjonerskich gier karcianych
(m.in. World Of Warcraft, Magic: The Gathering, JuGi-Oh!). Dla graczy M:TG może to być świetna sposobność do ćwiczeń przed turniejem. Jeśli jednak
grasz w WOW TCG możesz zagrać ze znajomymi w
jeden z Raid Decków.
14.06.2013, godz. 16.00-19.00 (piątek) Nauka strategicznych gier bitewnych (m.in.
Warhammer 40.000, Warhammer Fantasy Battle).
Posiadamy wiele różnych armii, którymi każdy
kto tylko będzie chciał, może nauczyć się grać pod
okiem weteranów. Dla zaawansowanych graczy
jest to świetna sposobność do sprawdzenia sił
swoich jednostek przed turniejami ligowymi. Po
wcześniejszym ustaleniu poprzez forum, możliwe
malowanie modeli.
21.06.2013, godz. 16.00-19.00 (piątek) –
Chrzanowska Liga Warhammer 40.000
28.06.2013, godz. 16.00-19.00 (piątek) –
Chrzanowska Liga Magic: The Gathering
Projekt edukacyjny „Fantastycznie zakręceni” to
wspólna inicjatywa Miejskiej Biblioteki Publicznej
w Chrzanowie oraz Chrzanowskiego Kręgu Fantastyki NATCHNIENI. Cotygodniowe (każdy piątek)
spotkania, odbywające się w siedzibie Biblioteki
przy ul. Broniewskiego 10C, to praktyczne zajęcia
edukacyjne z wykorzystaniem planszowych gier
fantastycznych, mające za zadanie ukierunkowanie młodzieży w stronę tradycyjnych gier, których
wartość poznawcza ma rozbudzić umiejętność
pracy w zespole, logikę myślenia, kreatywność i
indywidualizm pracy twórczej.
KronikaChrzanowska
kultura
9
Wielkie święto poezji w Chrzanowie
Już po raz dwudziesty siódmy poeci oraz
sympatycy poezji z całej Polski przybyli
na galę rozstrzygnięcia Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego „O Herb Grodu
Miasta Chrzanowa”.
To było prawdziwe święto poezji. Do moksirowskiego klubu Stara Kotłownia zjechali poeci z
różnych zakątków Polski.
– Na tegoroczny konkurs wpłynęło 231 zestawów wierszy z całego kraju, a nawet z USA,
Niemiec, Litwy, Ukrainy i Mołdawii. Konkurs
wyszedł daleko poza granice kraju, stając się
międzynarodową kulturalną imprezą – powiedziała Aneta Leśniakiewicz, kierownik Działu
Animacji Kultury MOKSiR
Najważniejszą częścią spotkania było odczytanie i uzasadnienie werdyktu. Dokonali go
Antoni Dobrowolski, chrzanowski poeta oraz
przewodniczący jury, Maciej Szczawniński, Ten
publicysta kulturalny, krytyk literacki, pisarz,
dziennikarz i twórca radiowy od wielu lat prezentuje poezję na antenie Radia Katowice.
Najwyżej, w kategorii ogólnej oceniono zestaw wierszy nadesłany przez Piotra Fałczyńskiego z Ołoboku, który porusza bardzo aktualne i
bolesne problemy naszych rodaków, wybierających podróż za chlebem do obcych krajów. W
wierszu SERCE pisze m.in.: „ Piotrek odleciał
gdy ptaki wracały, rzucił m-2, starego fiata, dwa
etaty, wije gniazdo w Londynie. Tylko głupi pies
wabiący się Serce wyje w jakimś kącie, za stary
żeby lecieć, zbyt ludzki by uśpić”.
Nagrodzona drugim miejscem Marta Jurkowska z Olkusza w wierszu W PEŁNI ukryła
swój zachwyt nad pięknem odchodzącego dnia
i niezwykłością zbliżającej się nocy. Podziwia
słońce, które powoli chowa się za horyzontem,
kurcząc się jak wysuszona morela. Idzie noc z
gęstym futrem, szczekająca psami, a po dachach
uliczek chodzą koty, w ich złotych oczach ukrył
się księżyc.
Trzecie miejsce przypadło Jerzemu Fryckowskiemu z Dębicy Kaszubskiej, który w przejmującym wierszu SANKTUARIUM pisze w
puencie: „Już na zawsze pozostaniesz za szybą
autobusu monitora i recepcji schroniska, które
zamieni się w hospicjum i pozwoli umrzeć miłości w humanitarnych warunkach, bez ukłucia jednej igły, bez tabletki na wieczny sen, bez
świadków”.
Wyróżniony Miłosz Kamil Monasterski z
Łomianek nadesłał poetycki list miłosny pisany na adres poczty w Koluszkach, niewielkiego
budynku przy dworcu, miejsca przeznaczenia zapomnianych paczek, listów nie mających dokąd
iść, kartek pocztowych z rozmytą nazwą miasta i
bezdomnych walentynek.
Kolejny wyróżniony Zenon Dytko z Chorzowa wyznaje szczerze i poetycko, że nie czuje
żalu do nikogo, że nic go nie boli, że jest kochany
przez siebie samego nareszcie, że otwierają się
przed nim nowe przestrzenie prawie jakby wstępował do nieba i że w końcu przestanie się bać
ludzi, życia, siebie – wszystkiego.
Jury przyznało w tej kategorii jeszcze wyróżnienie Tatianie Tokarczuk z Wałbrzycha za piękne, wzruszające wiersze o kotach. W jednym z
nich pisze: „ Umarł mój kot. Zdechł na śmierć.
Zostały po nim zabawki – dwie myszki i dwie
miski. Ot inwentarz. On raczej był niż miał”.
Na zdjęciu: nagrodę odbiera Piotr Fałczyński
W kategorii I wierszy o Chrzanowie wszystkie
nagrody zgarnęli Chrzanowianie. Dawno już tak
nie było, nawet chyba nigdy, no może prawie nigdy, bo o naszym mieście często ciekawiej pisali
jego niemieszkańcy, niż rodowici tutejsi.
Główną nagrodę przyznano Karolowi Koryczanowi, który obrał właśnie godło „Tutejszy”.
Koryczan poetycko opisuje dawny Chrzanów,
widać że zna go dobrze, czuć że głęboko wrył
się w jego duszę i serce, pozostawiając wiele ciepłych, ale też i gorzkich wspomnień. W jednym
z wierszy wyznaje: „ Pamiętam oczarowanie mikrokosmosem zapachów, widoków i dźwięków,
gdy leżałem w trawie na wznak. Strach, że wydadzą się moje wagary i tornister obok, zeszły na
trzeci plan, wobec cudów czerwca”.
Wyróżniona Lucyna Szubel również z nostalgią, ale też z przerażeniem, opowiada o dawnym
Chrzanowie. Bo z jednej strony snuje poetycką
opowieść o chrzanowskich łazienkach, nieistniejących już dzisiaj, gdzie dawniej rozkładano koce
i kosze ze smakołykami, a starsi grali w szachy lub
w karty, dzieci biegały do wody i łowiły srebnołuskie siuderki, pobłyskujące złotem oczu. Natomiast z drugiej strony, opisuje dramat wywożonych do Oświęcimia Żydów, przez hitlerowskich
oprawców, pisząc: „ Kto zaplecie warkocze Sali,
kto uczesze loki Rywce, obcięli warkocze Sali,
zgolili loki Rywce i z innymi wrzucili do pieca”.
Halina Barbara Janeczek nadesłała liryczne, trochę filozoficzne wiersze o przemijaniu i
poszukiwaniu sensu życia – otrzymując za nie
zasłużone wyróżnienie. W wierszu PODRÓŻ
pisze: „ Rozproszona w czasoprzestrzeni przelatuję bumerangiem to tu, to tam. Nie ma wiatru, a
lata uleciały. Czas powrócić do dłoni splątanych
prostotą dotknięć, do przeżyć warstwami czasu
sfałdowanych, do źródła odbyć podróż”.
Wyróżnienie otrzymał również Michał Konrad Byrczek, który opisuje głównie piękno
Chrzanowa, otulonego szalem utkanym z nocnych gwiazd. Pisze z lekkością i liryczną wrażliwością: „Cisza miasto do snu tuli. Do snu tuli
i kołysze, słyszę oddech sennych ludzi, znam ja
tę wieczorną ciszę, ja na spacer się wybiorę, nikt
mnie chyba nie usłyszy, powędruję w nocną porę
jeszcze chwilę słuchać ciszy”.
W kategorii wyróżnień promocyjnych, dla
dzieci i młodzieży do lat siedemnastu, również
wpłynęło wiele interesujących zestawów wierszy,
fot. Agnieszka Filipowicz
o dużej sile poetyckiego wyrazu. Jury biorąc pod
uwagę wysoki poziom prac, postanowiło jednak,
zamiast wyróżnień, przyznać również nagrody.
W kategorii ogólnej, najwyżej oceniono zestaw nadesłany przez Annę Marię Kobylińską
z Warszawy, która z ogromem miłości w sercu
i wielkiej wrażliwości duszy pisze w jednym z
wierszy: „ Moja babcia była tu jeszcze wczoraj,
stoickie ściany wchłonęły ostatnie spojrzenie,
została drętwa pustka, cisza schodząca w głębię
ziemi i moja miłość płonąca w lodowatym zniczu. Dwoje oczu w oknie nieba”.
Drugą nagrodę przyznano Agnieszce Len,
gimnazjalistce z Gdańska. Agnieszka poetycko
dzieli się wspomnieniami, wyznając, że myśli
swoje buduje ze wspomnień, zdarzeń, które nigdy nie wrócą, zdań, których nigdy nie usłyszy,
łez, których nie zliczy.
Zdobywczyni trzeciej nagrody, piętnastoletnia Karolina Hojowska z Alwerni, smuci się, że
o poranku zgubiła sen i pozostało jej czekanie na
przebłysk, który będzie zwiastunem ponownego
spotkania i jedno jest dla niej pewne, że powróci
równie nieoczekiwanie jak odszedł.
Natomiast wyróżniona Wiktoria Pawlak z
Głogowa poetycko prosi babcię, aby jej uszyła
sukienkę i żeby była niezwykła, inna, może biała, może czerwona, a najlepiej biało-czerwona.
Obiecuje w zamian, że będzie z dumą tańczyła
w niej w rytmach mazurka, oberka i napawała się
jej wdziękiem.
Kolejny wyróżniony, Kacper Łachecki z Włocławka, sprawnie i syntetycznie buduje poetycki
nastrój wiersza, nawet jak pisze o zwykłych śniegowych płatkach, które jak tancerki w białych
sukienkach tańczą piruety, spadając na mroźną
trawę ogrzewają się wspomnieniem lata.
Dzieci pięknie też pisały o swoim mieście, budując dla niego liczne poetyckie laurki. Widać
kochają to miasto, bo w wierszach ukryły tylko
dobre słowa. Jedna z dziewczynek pisze: „ Mogę
wyrosnąć z butów, ale nie z chrzanowskiego
dziedzictwa. Dziękuję za wszystko”. Jury postanowiło zatem nagrodzić wszystkich uczestników
tej kategorii książkami i dyplomikami za udział.
Jury dziękuje wszystkim poetom za wiersze i
możliwość obcowania z nimi, ubolewając jednocześnie, że nagród zawsze jest mniej niż mogłoby
być, gdyby nie regulamin nakazujący surowe reguły gry.
Antoni Dobrowolski
10
kultura
KronikaChrzanowska
Średniowiecze widziane z bliska
Jarmark Mikołajski po raz drugi w Chrzanowie
Jarmark Mikołajski odbył się w chrzanowskim Kościelcu
W minioną niedzielę polanę parku w
Kościelcu opanowali średniowieczni rycerze i damy, którzy zawitali do naszego
miasta na jarmark.
Już po raz drugi Muzeum w Chrzanowie i
Lokalna Grupa Działania „Partnerstwo na Jurze” we współpracy z Andegaweńskim Pocztem
Najemnym zorganizowała nie lada gratkę dla
amatorów historii. Przez cały dzień można było
zobaczyć z bliska jak wyglądało życie i zabawa
podczas średniowiecznego jarmarku.
Po sukcesie ubiegłorocznego jarmarku sympatycy średniowiecza z I LO oraz chrzanowscy
muzealnicy zawiązali Orszak Zaciężny Jana Ligęzy, który jest częścią Andegaweńskiego Pocztu
Najemnego.
Podczas jarmarku można było spotkać dawnego właściciela Chrzanowa Jana Ligęze, w którego
wcielił się Kamil Bogusz, przechadzającego się
wraz z małżonką po jarmarcznej polanie.
– Jest Ligęza i jest drużyna, która podczas
jarmarku opiekuje się między innymi turniejem
łuczniczym – mówi Kamil Bogusz, Muzeum
w Chrzanowie. W tym roku nieco zmieniła się
forma jarmarku. Pojawiły się zawody łucznicze,
turniej bojowy w szrankach oraz turniej piłki
średniowiecznej.
- Wcześniej te elementy były inscenizowane
jak w teatrze. Teraz o końcowej wygranej decydują umiejętności rycerzy i ich wola walki - tłumaczył Bartosz Pyryt z Andegaweńskiego Pocztu Najemnego.
Wielu oglądających przyciągnęły zażarte
walki na miecze. Chronieni przez ciężkie metalowe zbroje i wyposażeni w miecze dwuręczne
średniowieczni rycerze dawali z siebie wszystko w walce o ostateczny triumf w turnieju. Na
niedzielny jarmark zawitała również widowiskowa gra zespołowa w średniowieczną piłkę. W
jarmarku oraz turniejach uczestniczyło blisko
pięćdziesięciu rycerzy i dam z różnych bractw
zaproszonych do Chrzanowa.
Jak przystało na jarmark - wokół polany swoje kramy rozłożyli wszelkiej maści rzemieślnicy:
kowal, bednarz, łyżkarz, garncarz, zielarz czy
mincerz. Na stoisku tego ostatniego można było
poznać tajniki wybijania monet oraz dowiedzieć
się jak w dawnych czasach szukało się złota.
fot. Muzeum w Chrzanowie
Specjalnie na tę okazję mincerz opolski Janusz
Ćwiertnia przywiózł do Chrzanowa złotonośne
błoto z opolskich rzek. Zainteresowanym pokazał, jak wyglądało niegdyś płukanie złota na terenach bogatych w ten kruszec. Opowiedział też,
jak powstają żyły złota.
Nie zapomniano również o najmłodszych.
Z myślą o nich przygotowano grę terenową o
„Skarb Ścibora Balingenusa”.
Oprócz tego najmłodsi mogli pod okiem instruktorów spróbować jazdy konnej, namalować
średniowieczny zamek czy samodzielnie przekonać się jak w dawnych czasach czerpano papier.
Już po raz drugi średniowieczny jarmark
przyciągnął do parku w Kościelcu całe rodziny.
Frekwencja pokazała, że taki sposób spędzenia
wolnego czasu może stanowić znakomitą atrakcję dla chrzanowian.
I choć średniowiecze trudno nazwać okresem,
w którym chcielibyśmy żyć, to poznanie przyjemnych stron tej epoki: zabaw oraz turniejów
rycerskich jest wspaniałą rozrywką dla wszystkich, nie tylko zapalonych amatorów historii.
Tomasz Wójcik
Amerykańscy goście w ośrodku kultury
C
hrzanowski MOKSiR, 9 maja 2013 r.,
gościł przedstawicieli Friends of Fiber Art – międzynarodowej organizacji
non profit z siedzibą w Chicago, z jej prezydentem Camille J. Cook na czele. Celem
organizacji jest promowanie szeroko pojętej sztuki włókna - tkaniny artystycznej
na Świecie.
Chrzanowski MOKSiR nie bez powodów
stał się ważnym punktem w programie pobytu
gości z USA w Polsce, ponieważ galeria „Na
Piętrze” prezentowała właśnie wystawę tkaniny
artystycznej z pracowni prof. Lilli Kulki ASP w
Krakowie. W programie amerykańskiej delegacji
było między innymi zwiedzanie Oświęcimia,
Warszawy, Krakowa, Częstochowy - z ich zabytkami oraz muzeami i znaczącymi wystawami –
szczególnie poświęconych tkaninie artystycznej.
Gościom z USA towarzyszyła pani Profesor,
wraz ze swoimi doktorantami i studentami,
oprowadzając swoich zagranicznych przyjaciół
po wystawie, przybliżając jednocześnie osiągnięcia Pracowni Tkaniny Artystycznej ASP w Krakowie. Ze strony MOKSiR honory gospodarza
pełniła wicedyrektork Teresa Wojciechowska.
Amerykańscy goście z wielką uwagą i zainteresowaniem obejrzeli też wystawę rzeźby, medali
i rysunku prof. Czesława Dźwigaja, prezentowanej w galerii „Na Styku”. Byli bardzo zaskoczeni
wysokim, artystycznym poziomem wystaw, których by się nie powstydziły największe światowe
galerie. Dali temu wyraz bardzo pięknymi i budującymi wpisami w kronice galerii.
Organizacja Friends of Fiber Art założona
została w 1991 roku, członkowie wywodzą się z
45 stanów USA oraz z 18 innych krajów. Są to
kolekcjonerzy sztuki, krytycy, kuratorzy i artyści.
Organizują wyjazdy na najważniejsze wydarzenia artystyczne w świecie, takie jak np. Międzynarodowe Triennale Tkaniny w Łodzi czy SOFA
w Chicago, organizują wystawy i spotkania w
pracowniach artystów. Prezydentem organizacji
jest Camille J. Cook z Ilinois
Antoni Dobrowolski
KronikaChrzanowska
11
SPORT
NAGRODY DLA SPORTOWCÓW
Stypendia sportowe, nagrody i wyróżnienia wręczono najlepszym chrzanowskim sportowcom 7 maja w Starej Kotłowni podczas Gali Sportu.
Dyplomy dla stypendystów oraz nagrodzonych i wyróżnionych zawodników oraz trenerów
wręczyli przedstawiciele władz miasta.
– Szczerze gratuluję najlepszym zawodnikom
i trenerom. Mam nadzieję, że przyznane stypendia, nagrody i wyróżnienia będą dodatkową motywacją do kolejnych sukcesów we współzawodnictwie międzynarodowym i krajowym oraz do
jeszcze lepszej pracy na rzecz rozwoju sportu w
gminie – powiedział Ryszard Kosowski, otwierając galę sportu.
W trakcie uroczystości przedstawiciele władz
samorządowych Chrzanowa, zawodnicy, trenerzy oraz licznie przybyli członkowie rodzin wyróżnionych zawodników mieli okazję obejrzeć
prezentację multimedialną, przygotowaną przez
wiceburmistrza Roberta Maciaszka, obrazującą
osiągnięcia sportowe chrzanowskich zawodników w 2012 r.
Wśród wyróżnionych znaleźli się sportowcy
biegów na orientację KS Kościelec, kierowani
przez trenera Jerzego Kryjomskiego. Klub ma
wiele spektakularnych osiągnięć, m.in.: wyszkolenie reprezentantki Polski Dominiki Kulczyckiej (kadra narodowa młodzieżowców),
uzyskanie I klasy sportowej przez Dominikę
Kulczycką - zawodniczkę sekcji biegów, zdobycie
16 medali Mistrzostw Polski przez zawodników
sekcji biegów na orientację (m.in. D.Kulczycka,
R. Lęgieć, N. Kowal, H. Dzierwa, Z. Ohlaszeny,
L. Rajca, B. Staroń, J. Gałecki), uzyskanie zwycięstw zawodników sekcji biegów na orientację
w dziesięciu zawodach ogólnopolskich i międzynarodowych, wyszkolenie 11 członków kadry
wojewódzkiej młodzików i juniorów Małopolski
w biegu na orientację.
Wyróżniono także szachistów z UKS przy SP
nr 8, których trenuje Marian Sadzikowski – dyrektor tej szkoły. Klub odnotował również wiele
znaczących sukcesów w ubiegłym roku, m.in.:
zdobycie przez Daniela Sadzikowskiego II miejsca w Mistrzostwach Polski Juniorów do lat 18 w
szachach szybkich, IV miejsca w Mistrzostwach
Polski Juniorów w szachach błyskawicznych do
lat 18 oraz V miejsca w Mistrzostwach Polski
Nagrodzeni i wyróżnieni otrzymali dyplomy
Juniorów do 18 lat w szachach klasycznych, zdobycie przez Martę Muchę III miejsca w Mistrzostwach Polski Juniorów w szachach błyskawicznych do lat 8, zdobycie przez Helenę Kucharską
IV miejsca w Mistrzostwach Polski Przedszkolaków w szachach, zdobycie przez Martę Muchę
III miejsca w Indywidualnym Pucharze Polski
Młodzików do 8 lat
Znaczącymi sukcesami sportowymi mogą się
także pochwalić wyróżnieni piłkarze ręczni z
Uczniowskiego, Międzyszkolnego Klubu Sportowego przy PMOS w Chrzanowie, których
trenuje Leszek Wójcik. Młodzi szczypiorniści
m.in. awansowali do półfinałów mistrzostw
Polski oraz zdobyli II miejsce w Mistrzostwach
Polski Juniorów Młodszych.
Wyróżnienia odebrali również zawodnicy reprezentujący Stowarzyszenie Chrzanowska Liga
Futsalu, którym kieruje Jakub Zieliński. Chrzanowscy futsalowcy mają na swoim koncie I
miejsce w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski
U-16, a także I miejsce w rozgrywkach Śląskiej
Regionalnej Ligi Futsalu.
Niezły też sezon miały siatkarki plażowe z
Uczniowskiego Międzyszkolnego Klubu Sportowego przy PMOS w Chrzanowie, zajmując
m.in. VI miejsce w Mistrzostwach Polski Juniorek oraz IX miejsce w Finałach XVIII Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w sportach
letnich. Stypendia sportowe otrzymali młodzi
szczypiorniści, reprezentujący Miejskie Towarzystwo Sportowe w Chrzanowie. Dla wielu z
nich zakończony niedawno sezon był pierwszym
na seniorskich parkietach, ale dzięki dobrej grze
rozgrywki w II lidze zakończyli na trzecim miejscu.
(ad)
ROWEROWY DZIEŃ DZIECKA
Ponad stu dwudziestu uczestników w
każdym wieku wzięło udział w rodzinnym rajdzie rowerowym z okazji dnia
dziecka
To była już dziewiąta edycja imprezy, której
głównym organizatorem jest Komisja Turystyki
Kolarskiej przy chrzanowskim oddziale PTTK.
Również w tym roku chętnych do przejechania
kilkunastu kilometrowej trasy nie brakowało i
na starcie zjawiło się ponad 120 rowerzystów w
różnym wieku. – Widzimy, że biorą udział w
tym rajdzie całe rodziny. Przyjeżdżają młodzi ludzie rozpoczynający swoją przygodę z rowerem.
Jest to fajna rodzinna forma spędzenia wolnego
czasu – mówi Rafał Nitecki, organizator rajdu:
Duże zainteresowanie rajdami rowerowymi
na naszym terenie dowodzi, że moda na turystykę rowerową nie przemija i przyciąga do takiego
rodzaju aktywności fizycznej całe rodziny.
Blisko piętnastokilometrowa trasa niedzielnego rajdu była dostosowana do najmłodszych
uczestników i przebiegała po łatwym i prostym
terenie.
Rafał Nitecki, organizator rajdu: „W tym
roku jedziemy na tereny sołectwa Źrebce i Pogorzyce. Także wydaje się, że wszyscy uczestnicy a
głównie najmłodsi uczestnicy będą miały szansę
bezpiecznego przejechania tej trasy”
W połowie trasy rowerzyści mieli krótka przerwę dla zregenerowania sił. Każdy z nich otrzy-
mał kupon, który na mecie rajdu uprawniał do
udziału w losowaniu nagród przygotowanych
przez organizatorów.
Losowanie wywołało wiele emocji zwłaszcza
wśród najmłodszych. Gdy emocje sięgały już
zenitu i wręczono już wszystkie nagrody pocieszenia - przyszła pora na główna nagrodę - rower
górski. Ta, trafiła do trzebinianina XX Y. XX nie
ukrywał radości z nagrody, gdyż trasę tegorocznego Rajdu z okazji Dnia dziecka przejechał na
pożyczonym rowerze.
Na mecie na wszystkich uczestników czekał
ciepły posiłek, a dzieciaki mogły wziąć udział
w zawodach skoków na skakance, gry w kręgle,
minihokeja czy rzutu piłką lekarską.
(tom)
12
SPORT
TRUDNY FINISZ
GRAND PRIX MAŁOPOLSKI
Ostatni etap Grand Prix Małopolski
był najtrudniejszym biegiem z całego
cyklu.
W lesie Sikornik, w pobliżu Kopca Kościuszki
w Krakowie, było trudno o szybką i bezbłędną
nawigację.
Strome zbocza najeżone skałami oraz wieloma
formami rzeźby terenu, w połączeniu z często
gęstym lasem, stanowiły nie lada wyzwanie dla
młodych miłośników orientacji sportowej.
Z Klubu Sportowego „Kościelec” wystartowało w tym biegu 19-tu zawodników.
Bardzo dobre biegi w ostatnim etapie GPM
Końcowa klasyfikacja
zaliczyli: Dominika Kulczycka (II miejsce w
K-18+), Roksana Legięć (II miejsce w K-16),
Natalia Kowal, Hania Dzierwa, Zuzia Ohlaszeny i Ola Urbańczyk (I, II, III i IV miejsce w
K-12), Luiza Rajca (II miejsce w K-10), Jerzy
Kryjomski (II miejsce w M-35+), Kamil Legięć
(II miejsce w M-16), Kamil Filipek (II miejsce
w M-14), Jonasz Skrobek (III miejsce w M-12),
Bartek Staroń i Kuba Gałecki (II i III miejsce w
M-10)
Gratulacje dla wszystkich zawodników za ambitną walkę do końca!
(zew)
Wysokie miejsca zajęli chrzanowscy zawodnicy w końcowej klasyfikacji GPM
(suma najlepszych trzech wyników spośród pięciu biegów):
•
Dominika Kulczycka (II miejsce w K-18+)
•
Roksana Legięć i Basia Wziętek (II i III miejsce w K-16)
•
Hania Dzierwa, Natalia Kowal i Zuzia Ohlaszeny (I, II i III miejsce w K-12)
•
Luiza Rajca (II miejsce w K-10)
•
Jerzy Kryjomski (I miejsce w M-35+)
•
Krzyś Palka (III miejsce w M-18)
•
Kamil Legięć (II miejsce w M-16)
•
Kacper Starzykiewicz i Jonasz Skrobek (II i III miejsce w M-12)
•
Bartek Staroń i Kuba Gałecki (I i II miejsce w M-10)
KronikaChrzanowska
Inauguracja
siatkarskiego sezonu
Tradycyjnie Powiatowy Międzyszkolny
Ośrodek Sportowy w Chrzanowie rozpoczyna sezon plażowy z początkiem maja.
4 maja turniej w siatkówce plażowej juniorek zainaugurował sezon plażowy.
Pomimo fatalnej, deszczowej pogody organizatorzy poradzili sobie z problemem i rozegrali
turniej w hali. Wzięło w nim udział 12 par. Zawody rozgrywano systemem „grupowym” Najpierw w drodze losowania zespoły podzielono
na dwie grupy eliminacyjne. W następnym etapie utworzono grupę finałową, gdzie walczono
o miejsca od 1 do 6. Druga grupa rywalizowała
o miejsca od 7 do 12. Ostateczna kolejność plażowo-halowego turnieju wyglądała następująco:
1. Katarzyna Zubik – Barbara Sroka
2. Aleksandra Szczurek – Justyna Wierzgacz
3. Aleksandra Kałuzna – Izabela Mencel
4. Aleksandra Bromboszcz – Dominika Lempart
5. Karolina Nowak – Karima Amam
6. Aleksandra Jarczyk – Aleksandra Kura
7. Julia Bucka – Klara Apriasz
8. Katarzyna Orkwiszewska – Karolina Jarczyk
9. Katarzyna Kowalik – Martyna Dęsoł
10. Nikola Radym – Aleksandra Olszowska
11. Aleksandra Góralczyk – Karolina Hojowska
12. Anita Garycka – Sylwia Socha – Patrycja
Kujawiak
(zew)
CAŁA POLSKA BIEGAŁA NA ORIENTACJĘ
W sobotę 11 maja cała Polska biegała na orientację sportową w 18. miastach Polski, w tym po raz pierwszy w Chrzanowie, gdzie zorganizowano promocyjne imprezy na orientację dla mieszkańców miasta. Klub Sportowy Kościelec przygotował imprezę na chrzanowskim rynku. Każdy uczestnik mógł sprawdzić swoją orientację na dwóch trasach o różnej trudności, wytyczonych w centrum miasta.
Z możliwości tej skorzystało blisko 70 osób, w większości dzieci i młodzież szkolna. Jest to dobry wynik, jak na niezbyt sprzyjającą
pogodę. Uczestnicy biegów, po pokonaniu trasy, otrzymali od organizatorów napoje i słodycze oraz upominki, przekazane przez partnerów akcji, m.in. Bank Spółdzielczy w Chrzanowie oraz Pizzerię Finezja.
(zew)
KronikaChrzanowska
OGŁOSZENIE
13
14
oGŁOSZENIE
KronikaChrzanowska
KronikaChrzanowska
OGŁOSZENIE
15
16
OGŁOSZENIE
KronikaChrzanowska

Podobne dokumenty