Generuj PDF - KRP VII – Praga Południe, Rembertów, Wawer, Wesoła

KRP VII – PRAGA POŁUDNIE, REMBERTÓW, WAWER, WESOŁA
Źródło: http://pragapd.policja.waw.pl/r7/aktualnosci/41315,Okradl-sasiadke.html
Wygenerowano: Środa, 8 marca 2017, 09:53
Strona znajduje się w archiwum.
OKRADŁ SĄSIADKĘ
Policjanci z referatu patrolowo-interwencyjnego zatrzymali sprawcę kradzieży torebki. 65-letni
Leszek N. wyrzucił do śmietnika pocięty dowód osobisty pokrzywdzonej oraz kilka drobiazgów,
resztę łupów ukrył w szafce nocnej tuż obok łóżka. Teraz mężczyzna odpowie za popełnione
przestępstwo, grozi mu do 5 lat więzienia.
Policjanci z patrolówki zostali wezwani na interwencję przez kobietę, której dzień wcześniej skradziono torebkę.
Na miejscu funkcjonariusze w rozmowie z pokrzywdzoną ustalili przebieg zdarzenia. Z relacji kobiety wynikało, że
poprzedniego dnia wróciła do domu z dużymi i ciężkimi zakupami. Kiedy weszła na teren posesji poprosiła, żeby córka
pomogła wnieść jej siatki do mieszkania. Kobiety nie dały rady wziąć wszystkich pakunków za jednym razem. Kiedy wróciły
po pozostałe rzeczy okazało się, że w między czasie zniknęła torebka pokrzywdzonej. Kobieta miała w niej 700 złotych, w
osobnym portfeliku bilon, dowód osobisty i kilka drobiazgów.
Na drugi dzień rano córka zawiadamiającej zauważyła, jak jeden z sąsiadów wyrzuca do śmietnika jakieś drobiazgi,
zainteresowała się, czy przypadkiem nie są to rzeczy z torebki mamy. Okazało się że wśród śmieci był pocięty dowód
osobisty matki oraz jej zapiski. Kobiety wezwały patrol.
Mundurowi zareagowali natychmiast. Kiedy pojawili się w lokalu wskazanego sąsiada, ten udawał zaskoczonego twierdził, że
nie wie nic o żadnej torebce i nikomu niczego nie ukradł. Podczas przeszukania lokalu stróże prawa udowodnili, że 65-letni
Leszek N. kłamie. W szafce nocnej, tuż przy łóżku mężczyzny funkcjonariusze znaleźli damską torebkę, która po okazaniu
pokrzywdzonej okazała się jej własnością, w tej samej szufladzie mężczyzna miał tez ukryty portfeli na bilon, w którym było
kilka złotych. On także został skradziony wraz z torebką. 65-latek uparcie twierdził, że nie ma pojęcia jakim cudem rzeczy te
znalazły się w jego szufladzie.
Policjanci zatrzymali Leszka N. Reszta zajęli się funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu.
Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży. Odzyskane przedmioty powróciły do właścicielki.
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij