W lutym nowe stawki PIT oraz ulga prorodzinna
Transkrypt
W lutym nowe stawki PIT oraz ulga prorodzinna
Nr 4 (1622) Rok XII CZWARTEK 5 stycznia 2006 Nakład 114 060 Cena: 3,50 zł (w tym 7% VAT) Co zrobić, żeby dostać zniżkę w opłacie za użytkowanie wieczyste str. 23 Redaktor prowadzący: Michał Zgorzelski Jeśli przychody z działalności gospodarczej nie przekraczają miesięcznie 4 tys. zł, STR. 6 podatek liniowy się nie opłaca. Zaliczka przy imporcie Fima, która kupuje usługę za granicą, powinna uiścić VAT w momencie wpłaSTR. 8 ty zaliczki lub przedpłaty. Zasady rekrutacji do policji trzeba zmodyfikować, jeśli przez najbliższe 10 lat nie chcemy mieć problemów z obsadzeSTR. 17 niem wakatów. Wcześniej na emeryturę OPZZ rozpocznie zbieranie podpisów pod obywatelskim projektem ustawy o przechodzeniu na wcześniejsze emerytury osób zatrudnionych w szkodliSTR. 17 wych warunkach. GOSPODARKA Samochody w promocji W brew temu, co zapowiedziała wczoraj minister finansów, premier chciałby, żeby projekty zmian w PIT były gotowe już w lutym. Projekt harmonogramu, według którego ministrowie mają realizować cele zapisane w programie „Solidarne państwo”, trafił do resortów dzień przed Wigilią. Zakłada on, że mini- sterstwa już na początku roku przygotują większość projektów ustaw, które PiS chce zmienić. Najwięcej zadań stoi przed Ministerstwem Finansów. W lutym ma ono przedstawić m.in. projekt nowych stawek w PIT (18 i 32 proc.) i ulgi prorodzinnej. Czy plan jest realny? Z podsumowania stu dni, które minęły od wygra- Opłaty sądowe, które wzrosną, to m.in.: PRAWO GOSPODARCZE Pułapki rat 0 proc. pozew o rozwiązanie spółki PAŃSTWO I PRAWO Asystenci chodzą samopas Politycy wyhodowali nową grupę. Asystentów jest już ponad tysiąc, każdy zarabia 2,5–3 tys. zł. Często są to osoby przypadkowe, niepodlegające proceduSTR. 21 rom sprawdzającym. WYDARZENIA Skok na media? PiS zawiesił konstytucję na kołku i przepchnął prawnego bubla – atakuje była szefowa KRRiT Danuta Waniek. Ustawa medialna odpartyjni media – odpiera wiSTR. 4 ceminister Jarosław Sellin. Nr indeksu 348066 w lutym ma być gotowa większość projektów zmian w ustawach podatkowych. Początek roku to czas polowań na auta z 2005 roku. Podpowiadamy, co kupić, by zaoszczędzić od około 2 do 15 STR. 10 tys. zł. Kredyt konsumencki bywa najeżony pułapkami. Za ratami 0 proc. kryje się np. ubezpieczenie kredytu, opłata za rozpatrzenie wniosku lub za sprawdzenie STR. 15 zdolności kredytowej. ISSN 1232–6712 dodatek Prawo i Życie Sekretarze wydania: Ewa Ciechanowska, Jerzy Majkut www.gazetaprawna.pl W lutym nowe stawki PIT oraz ulga prorodzinna Z planu działań Rady Ministrów „100 dni”, do PRACA Jak rekrutować policjantów którego dotarła Gazeta Prawna, wynika, że DZIŚ (5 stycznia) DYŻUR EKSPERTA WSPÓLNOTY I SPÓŁDZIELNIE MIESZKANIOWE Informacji na ten temat udziela Cezary Grzybowski, ekspert ds. prawa mieszkaniowego Dzwoń w godz. 10–12 pod nr tel. (0-22) 531 49 72 pozew o wyłączenie wspólnika ze spółki ŁR jest 800 zł będzie 2000 zł jest od 200 do 1000 zł będzie 2000 zł wniosek o ogłoszenie upadłości jest 200 zł będzie 1000 zł Rosną opłaty sądowe dla firm W yższe koszty sądowe będą obowiązywały firmy od 2 marca. Za wniosek o ogłoszenie upadłości trzeba będzie zapłacić 1 tys. zł, czyli aż 5 razy więcej. Podwyższone zostaną też opłaty za sprawy związane z prowadzeniem spółki. Przedsiębiorcy są zdania, że tak wysokie podwyżki kosztów mają zniechęcić firmy do procesów i – w konsekwencji – odciążyć zapchane sądy gospodarcze. Już przy dotychczasowych opła- tach wielu mniejszych firm nie stać na dochodzenie swoich praw przed sądem. W efekcie upadają. Ale koszty sądowe znowu rosną, a postępowania w sądach nadal trwają zbyt długo. Nieskuteczna jest też egzekucja wyroków. Na tej nieudolności wymiaru sprawiedliwości zarabiają prywatne firmy windykacyjne, u których coraz więcej przedsiębiorców szuka pomocy. Ewa Usowicz WIĘCEJ STR. 14 nych przez PiS wyborów wynika, że więcej było obietnic niż konkretnych działań. Wciąż w sferze zamierzeń pozostaje uproszczenie prawa gospodarczego. Nie zrobiono nic, by poprawić sytuację małych i średnich przedsiębiorstw. Rozmywa się przyspieszenie budowy dróg i autostrad. Jeśli dodać napięty budżet i problemy z poparciem politycznym, może się okazać, że realizacja programu „Solidarne państwo solidarnych obywateli” będzie trudna. Ewa Matyszewska, Adam Woźniak WIĘCEJ STR. 2, 3 Rząd Kazimierza Marcinkiewicza ma przedstawić w styczniu i lutym kilkanaście nowych projektów ustaw. CIT. ZWOLNIENIA POZA USTAWAMI Jak korzystać z ulg, których nie ma W tym roku związki zawodowe i spółdzielnie mieszkaniowe mogą nadal korzystać z ulg, których od kilku lat nie ma w ustawie. Kolejne nowelizacje ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (CIT) uczyniły ją nieczytelną. Problemy dotyczą ulg, którymi objęte są dochody m.in. spółdzielni mieszkaniowych, związków zawodowych oraz klubów sportowych, przeznaczone na cele statutowe. Ulg tych nie znajdziemy w ustawie o CIT. Zawarte są w przepisach przejściowych wprowadzonych przez jedną z nowelizacji. Miały obowiązywać tylko do końca 2004 roku, ale kolejna nowelizacja je przedłużyła. Co prawda, umieszczanie tymczasowych przepisów w odrębnych ustawach powoduje zamęt, nie jest jednak niezgodne z konstytucyjną zasadą przyzwoitej legislacji. Eksperci podatkowi uważają, że najwyższy czas uporządkować ustawę o CIT. Trzeba ją napisać od nowa lub przeprowadzić gruntowne zmiany. Marcin Musiał WIĘCEJ STR. 5 Lekarze żądają wyższych płac Nowy minister, stare chwyty P P łaca minimalna w wysokości 5 tys. złotych, finansowanie specjalizacji lekarzy i dentystów z budżetu państwa – m.in. na te tematy będą dyskutować przedstawiciele środowiska medycznego na VIII Krajowym Zjeździe Lekarzy. Zdaniem Naczelnej Rady Lekarskiej, na ochronę zdrowia z budżetu państwa należy przeznaczać 6 proc. PKB (obecnie 3,9 proc.). Lekarze proponują też, aby państwo zobowiązało się do zapewnienia stałego wzrostu wydatków publicznych na system ochrony zdrowia w latach 2006–2010 o co najmniej 5 mld zł rocznie. Dominika Sikora WIĘCEJ STR. 18 olityka resortu skarbu powinna być zrewidowana, szczególnie w energetyce – państwo musi zachować tu kontrolę, podobnie jak w górnictwie – uważa szef klubu parlamentarnego PiS Przemysław Gosiewski. PiS chce wstrzymać prywatyzację spółek energetycznych i górniczych. Po- lityka ministra Andrzeja Mikosza, któremu wczoraj prezydent wręczył odwołanie, będzie kontynuowana w sektorze banków i ubezpieczeń. PiS jest nadal przeciwne przejęciu kontroli nad Bankiem BPH przez UniCredito Italiano. Hanna Tobolska WIĘCEJ STR. 9 Co może właściciel w przejętej firmie NOTOWANIA z 4.01.2006 R. ▼ ▼ ▲ ▲ wypełniony wzór z wyjaśnieniami Fot. Wojciech Górski PODATKI Liniowy od 4 tys. w górę 3,8451 zł 3,1858 zł 37 631,17 60,84 USD/bar. PIT-37 RZĄD. STO DNI SOLIDARNEGO PAŃSTWA W NUMERZE EUR USD WIG Ropa Brent JUTRO DODATEK SPECJALNY – NOWE PRAWO W NOWYM ROKU DZIŚ Zmiany w prawie od 1 stycznia 2006 roku ważne dla każdego DZIŚ –0,43% –1,94% +2,22% +2,62% ◗ Jakie uprawnienia mają zatrudnieni w sprzedanym zakładzie pracy ◗ Który z pracodawców odpowiada za zobowiązania wobec pracowników Czytaj dziś w dodatku ◗ Jakie obowiązki ma nowy właściciel Gazeta Prawna Praca i Podatki www.gazetaprawna.pl TEMAT DNIA 2 Gazeta Prawna ZDANIEM PRACA Rządowa ściana płaczu Rozwój przez zatrudnienie – tak nazywał się program gospodarczy PiS. Nic dziwnego – polskim problemem numer jeden jest bezrobocie. Miało być nie tylko więcej pracy, ale też miały wrosnąć świadczenia – emerytury, renty czy zasiłki rodzinne. Rząd, gdy zaczął rządzić, natknął się jednak na budżetową ścianę. Obiecywać jest łatwo, ale wyższe świadczenia czy zmniejszanie bezrobocia przez np. obniżenie składek na ZUS kosztuje. A nie da się tego sfinansować, nie podejmując odważnych i niepopularnych decyzji. Można jeszcze obciążyć dodatkowymi kosztami pracujących. To jednak powoduje wzrost bezrobocia i ucieczkę zatrudnionych w szarą strefę lub na emigrację. Na razie więc rząd bardziej trwa niż reforBartosz Marczuk muje. PRAWO W kręgu ustaw epizodycznych Bilans prawnego otwarcia nie wypada dla rządu Kazimierza Marcinkiewicza imponująco. Łatwiej było nawet premierowi utargować miliony euro u Tony’ego Blaira niż złotówki u naszych górników. Wycofanie z Trybunału Konstytucyjnego skargi w sprawie niekonstytucyjności ustawy o emeryturach górniczych to zły znak dla prawa. To wymowny dowód, że rząd nieprzygotowany jest do głębszych przemian gospodarczych i społecznych. Najlepszym tego potwierdzeniem jest brak ustaw o charakterze systemowym, ustrojowym. Mnożą się za to ustawy epizodyczne, instrumentalne, służące doraźnym celom politycznych, jak np. nowelizacja ustaw Andrzej Jankowski medialnych. PODATKI I GOSPODARKA Odsetki za zwłokę Polska gospodarka wciąż ma się dobrze. Strach pomyśleć, że głównie dlatego, iż niczego nie zmieniając, nowa władza nie miała okazji nic popsuć. Naznaczona określeniem solidarna w exposé premiera Macinkiewicza gospodarka zgodnie, branża w branżę, dryfuje, czekając na regulacje, które pozwoliłyby osiągnąć 5-proc. lub wyższy wzrost gospodarczy. O ile brak decyzji w sprawie podatków dochodowych można od biedy wytłumaczyć rygorami kalendarza, to inercję w podatkach pośrednich, zwłaszcza w podatku od towarów i usług, który miał ulec ekspresowej kuracji, kwalifikować należy w pobliżu karnych odsetek za zwłokę, podobnie jak ograniczone do czystek kadrowych porządkowanie majątku Skarbu Państwa czy niezlikwidowanie ani jednego przepisu blokującego swobodę działalności goZbigniew Biskupski spodarczej. 100 dni Solidarnego państwa Z harmonogramu 100 dni działań rządu realizowanych w ramach programu Solidarne państwo, do którego dotarła Gazeta Prawna, wynika, że rząd będzie miał dużo pracy. Najważniejsze zmiany w przepisach mają przybrać postać konkretnych projektów już w styczniu i lutym. M inisterstwo Finansów musi przygotować projekty dotyczące m.in. wprowadzenia dwóch nowych stawek PIT: 18 i 32 proc. oraz ulgi prorodzinnej. Ponadto ma przedstawić propozycję opodatkowania akcyzą samochodów sprowadzanych z zagranicy w taki sposób, aby nie budziło to zastrzeżeń Unii Europejskiej. Ambitne plany szczególnych resortach, a zmniejszenie pozapłacowych obciążeń pracodawców okazuje się mało realne wobec problemów z budżetem. Także czas na założenie firmy w urzędzie gminnym wcale się nie skrócił. – Wszedł za to w życie nowy kodeks karny skarbowy, uchwalony przez poprzedni parlament także głosami PiS, który zwiększa sankcje wobec przedsiębiorców – podkreśla Robert Gwiazdowski, prezydent Centrum im. Adama Smitha. Resort finansów powinien także opracować zasady usprawnienia działań aparatu skarbowego i rozwi- Powolna prywatyzacja Udało się natomiast wprowadzić nąć nowoczesne systemy zarządzania informacją podatkową. Ponadto nowelę prawa cywilnego, która pow lutym ma się zająć przygotowa- średnio może ułatwić życie przedsięniem projektu ustawy dotyczącej biorcom. Sejm zajął się także prawem zwrotu nadpłaty VAT i podatków zamówień publicznych, wprowadzadochodowych za lata 2000-2002 jącym zasady uczciwej konkurencji. Rozczarowaniem jest polityka w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego kwestionującego prywatyzacyjna. Opozycja i eksperci brak przepisów przejściowych w tym patrzą na nią z jednej strony poprzez działania gwałtowne i budzące konzakresie. Rządowe plany na najbliższe 100 trowersje, jak odwoływanie zarządu dni nie dotyczą jednak tylko podat- PGNiG czy zabiegi mające zablokoków. Ministerstwo Pracy i Polityki wać fuzję Pekao i BPH. Z drugiej, obserwując wproSpołecznej musi wadzanie do spółnp. w lutym opraBrakuje programu dla ek ludzi PiS, co cować koncepcję wypłat emerytur górnictwa węglowego Rafał Antczak, ekspert ekonoz II filara emerytalnego oraz i koncepcji prywatyzacji miczny CASE, ocenia jednoprzygotować prospółek węglowych. znacznie. – To jekt wspierania TKM, tyle że rorodziny i jej rozwoju. Z kolei Ministerstwo Skarbu bione nieco inteligentniej. O prywatyzację mają pretensje Państwa ma przedstawić projekt zmian w Kodeksie spółek handlo- także działacze PiS. Zarzucają byłewych, a Ministerstwo Transportu mu ministrowi Andrzejowi Mikoszoi Budownictwa – stworzyć zasady za- wi wolne tempo zmian. – Ruch, ARP, LOT, kolej, Porty bezpieczenia długoterminowych potrzeb rządowego programu mieszka- Lotnicze i PGNiG to zdecydowanie za mało. Nie dokonaliśmy niowego. zmian w energetyce i w farmacji Po stu dniach od wyborów – wylicza Paweł Poncyljusz, wiceFinalizacja tych planów nie bę- przewodniczący sejmowej Komisji dzie jednak łatwa, zważywszy na do- Skarbu Państwa. tychczasowe efekty działań rządu. Znaczna część założeń ogłoszonego przed trzema miesiącami programu Krótka ławka „Solidarne państwo solidarnych obyPiS tłumaczy to brakiem czasu, wateli” leży w powijakach lub w ogó- eksperci – syndromem krótkiej ławle nie doczekała się realizacji. ki, która w kwestiach gospodarczych Mimo zapowiedzi, PiS nie zdołał jest dla ekipy Kazimierza Marcinkiepomóc przedsiębiorcom. Miały poja- wicza szczególnie dokuczliwa. wić się uproszczone procedury zwią– Rząd nie ma zbyt wielu menezane z prowadzeniem działalności go- dżerów do wynajęcia, więc poszukispodarczej. Mniej miało być także wania zajmują sporo czasu – podsukoncesji i licencji. Uproszczeniem mowuje prof. Andrzej Barczak prawa gospodarczego zajmują się jed- z Akademii Ekonomicznej w Katonak dopiero zespoły zadaniowe w po- wicach. Fot. Wojciech Górski NASZYM Nr 4 (1622) 5 stycznia 2006 – Rząd nie ma woli obniżania poKompletnym niewypałem okazał się program mieszkaniowy. Dziś na- datków, a brak zaplecza politycznewet PiS niechętnie o nim wspomina, go w Sejmie może mu uniemożliwić bo perspektywa budowy tysiąca przeprowadzenie jakichkolwiek mieszkań dziennie jest kompletnie z obiecywanych zmian – uważa Zbinierealna w obecnych warunkach. gniew Chlebowski, poseł PO. Nie przeszkadza Udało się nieWprowadzenie dwóch wiele: wprowato jednak rządowi wykorzystydzono tzw. becistawek PIT jest mało wać wirtualnego kowe, a rząd zaporealne ze względu na boomu jako rzewiada ulgę w poczywistego źró- ograniczenia budżetowe. staci możliwości dła przychodów rozliczania się rap o d a t kow yc h zem z dziećmi, (VAT i podatek dochodowy), ujmo- która ma duże szanse na realizację. wanych w budżecie państwa. Problematyczne będzie także obZagadką pozostaje program budo- niżenie bezrobocia, z którym to powy dróg i autostrad autorstwa Jerze- stulatem PiS szedł do wyborów. go Polaczka. Nowy minister trans– Aby istotnie obniżyć bezroboportu nie ujawnił jeszcze, ile zostawi cie, trzeba zredukować narzuty napo sobie kilometrów nowych tras, co kładane na płace – podkreśla Matenie dziwi wobec braku spójnej kon- usz Rutkowski z Centrum Analiz cepcji, jak je budować. Resort nie Społeczno-Ekonomicznych. odciął się od koncesji autostradowych, co wcześniej zapowiadał PiS Kosztowne zmiany (trwają przetargi na odcinki A-1, Takie zmiany jednak kosztują. ObA-2, A-4). Rząd zabrał za to część niżenie składki na ZUS, który dotoprzeznaczonych na drogi pieniędzy wany jest z budżetu, wymaga boi dał je kolejarzom. wiem wyższej dotacji. Równocześnie PiS rozbudził nadzieje na wyżEnergetyka bez programu sze świadczenia socjalne, zapowiaNiewiadomą pozostają także pla- dając szybszy wzrost emerytur i rent. ny rozwoju branż paliwowych, co po- Miały także rosnąć świadczenia wytwierdzają sprzeczne sygnały doty- płacane rodzinom i najuboższym. czące np. ewentualnej fuzji Orlenu Tych dwóch postulatów nie da się z Lotosem. Brakuje programu dla jednak połączyć bez odważnych degórnictwa węglowego i prywatyzacji cyzji, mających na celu znalezienie spółek węglowych. Co prawda, po- oszczędności. Nowy rząd stał się twierdzono sprecyzowaną przez po- więc zakładnikiem własnych obietprzedni rząd ścieżkę przekształceń nic. Obawia się bowiem podjąć nieJastrzębskiej Spółki Węglowej, ale zbędne, ale niepopularne reformy – rola węgla w polityce energetycznej np. sprawdzić uprawnienia rencikraju, najważniejszy według prezesa stów czy zaprzestać przyznawania Kompanii Węglowej Maksymiliana świadczeń przedemerytalnych. Ale Klanka element dla opracowania bez tego blisko 1,5 mln osób nie strategii branży, nadal nie została zniknie – zakładał program PiS – w ciągu najbliższych 3 lat z rejeokreślona. stru bezrobotnych. Trudne podatki Prawnik Dariusz Mioduski zaznaOdległą perspektywą wydają się cza, że okres prac rządu jest za króttakże zmiany w podatkach. Wpro- ki, by można było mówić o wielkich wadzenie dwóch stawek PIT 18 dokonaniach. Owszem, poczyniono i 32 proc. jest mało realne ze wzglę- dobre pierwsze kroki: – Wiele energii poświęciła kwestia du na ograniczenia budżetowe i brak pieniędzy. Dlatego resort negocjacji budżetu Unii Europejskiej finansów mówi o alternatywnym i pozyskanie dotacji dla Polski. Ale do niższych stawek obniżaniu teraz w pierwszej kolejności należy składek ZUS. Podobnie przedsta- uporządkować kwestie stanowienia wia się sprawa likwidacji opodatko- gospodarczego porządku prawnego wania dochodów od zysków kapita- – twierdzi D. Mioduski. łowych (podatek Belki). Może za Adam Woźniak, Ewa Matyszewska, jakiś czas pomysł ten będzie miał Wiesława Moczydłowska, Paweł Kozyra, szanse na realizację. Łukasz Kuligowski, Bartosz Marczuk www.gazetaprawna.pl TEMAT DNIA Nr 4 (1622) 5 stycznia 2006 – co zostało z obietnic Obietnice Co zostało zrealizowane Dlaczego dotychczas nie zrealizowano Realne czy nierealne Gazeta Prawna 3 Już niedługo musisz rozliczyć się z fiskusem GOSPODARKA Polityka pieniężna przyjazna dla wzrostu gospodarczego Stworzenie listy strategicznych przedsiębiorstw Zmiana stóp procentowych poza zasięgiem rządu Na razie tylko kilkanaście firm, głównie tzw. sieciowych Brak wpływu na RPP i prezesa NBP Brak wyraźnej strategii prywatyzacyjnej i określenia celów Odpolitycznienie spółek skarbu państwa Wciąż w sferze deklaracji Zmiany personalne przebiegają powoli Likwidacja agencji i funduszy Nie widać efektów Obniżenie kosztów funkcjonowania państwa – tanie państwo Program budownictwa społecznego – 3 mln mieszkań w 8 lat Przyspieszenie w budowie dróg i autostrad Rozwój regionalny Oszczędności pozostają na papierze Opór urzędników, część agencji dzieli fundusze europejskie PiS będzie dążył do umacniania władzy administracji Skuteczniejsze zachęty dla inwestycji zagranicznych Całościowa zmiana funkcjonowania PAIiIZ oraz WEH wciąż w przygotowaniu Nic się nie zmieniło Preferencyjne kredyty dla małych i średnich firm Mało realne Obecnie mało realne wskutek zmian personalnych w resorcie skarbu Nierealne – jedna partia sprawująca władzę dąży do przejęcia kontroli nad gospodarką Mało realne w tym roku Mało realne, wydatki mogą nawet wzrosnąć Nie ma programu Brak środków dla gwarancji kredytowych Absolutnie nierealne Na razie nic go nie zapowiada Brak decyzji co do metody realizacji inwestycji, mało pieniędzy Program w przygotowaniu, trwa wymiana wojewodów Spory kompetencyjne MSZ i resortu gospodarki Mało realne Brak gwarancji dla kredytodawców Mało realne, w budżecie brakuje na to pieniędzy Oczekiwanie na decyzje Czy wiesz, jak bezbłędnie wypełnić PIT Realne przy lepszym wykorzystaniu środków unijnych Realne w tym roku PRAWO Łatwiejsza rejestracja firm, ulgi dla przedsiębiorców, ograniczenie koncesji i licencji Szybsze rozwiązywanie sporów gospodarczych Szybsza egzekucja długów Nie zrealizowano Brak czasu Realne Zrealizowano Uchwalona nowelizacja Zrealizowane Nie zrealizowano Brak czasu Realne Zasady uczciwej konkurencji przy realizacji zamówień publicznych Odpolitycznienie i wzmocnienie niezależności prokuratorów Zaostrzenie kar za umyślne przestępstwa i prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwym W trakcie prac sejmowych Projektem zajmują się komisje sejmowe Realne Prace w toku Prace nad projektem w Ministerstwie Sprawiedliwości Prace nad projektem w Ministerstwie Sprawiedliwości Realne Obniżenie podatków, wprowadzenie dwóch stawek 18 i 32 proc. Ulgi prorodzinne Nie zrealizowano Zbyt krótki okres na zmiany Mało realne ze względu na ograniczenia budżetowe Wprowadzono becikowe, zapowiadana jest ulga w postaci rozliczania się z podatków z dziećmi Nie zrealizowano Zrealizowano częściowo Realne Ograniczenia budżetowe, brak pieniędzy Realne, być może za 2 lata Prace w toku Realne PODATKI Likwidacja podatku od zysków kapitałowych PRACA Wyższy dodatek po urodzeniu dziecka Dłuższy urlop macierzyński Weryfikacja uprawnień dla rencistów na podstawie obowiązujących przepisów Obniżenie kosztów pracy – pracodawcy mieli nie płacić za nowo zatrudnianych przez prawie 2 lata składek na ZUS, Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych Osoba rozpoczynająca działalność gospodarczą przez 18 miesięcy miała naliczać składki na ZUS od rzeczywiście osiągniętego przychodu Uchwalenie emerytur pomostowych Wyższa podwyżka emerytur i rent – miała uwzględnić inflację oraz część wzrostu płac Wzrósł z 500 zł do 1000 zł Zrealizowane Gotowy projekt ustawy – wydłużenie urlopu o 2 tygodnie – do 18, 20 i 28 tygodni Brak realizacji Realne Niechęć do narażania się elektoratowi Brak realizacji Napięty budżet, a ZUS jest z niego dotowany Brak realizacji Napięty budżet Brak realizacji, chociaż premier zobowiązał ministra do przygotowania projektu ustawy; w międzyczasie jednak zdecydował o wycofaniu z Trybunału Konstytucyjnego ustawy o tzw. emeryturach górniczych Brak realizacji – rząd zaproponował podwyżkę tylko o inflację Mało realne ze względu na niepewną sytuację rządu i realne przedterminowe wybory Realne, jednak pod warunkiem znalezienia znacznych oszczędności w budżecie na 2007 r. Realne, pod warunkiem znalezienie oszczędności w budżecie na 2007 r. Niechęć do narażania się elektoratowi i związkowcom – nowa ustawa wzbudza ogromne emocje, bo daje lub odbiera prawo grupom zawodowym do korzystania z wcześniejszych emerytur Realne – czas na uchwalenie tych emerytur upływa z końcem 2007 r. Napięty budżet – zaledwie 1 proc. wyższy wskaźnik to wydatek rzędu 1 mld zł Możliwe w 2008 r. bo w 2007 r. nie będzie zapewne waloryzacji Już w poniedziałek 9 stycznia w Gazecie Prawnej płyta CD z programem do wypełniania PIT-ów za 2005 rok oraz wszystkim, czego potrzebujesz aby rozliczyć swój podatek Wypełniaj PIT-y z Gazetą Prawną Już 11 raz pomagamy naszym Czytelnikom rozliczyć się z fiskusem www.gazetaprawna.pl 4 Gazeta Prawna WYDARZENIA – KONFRONTACJE Nr 4 (1622) 5 stycznia 2006 USTAWA MEDIALNA. SPÓR WOKÓŁ KRAJOWEJ RADY RADIOFONII I TELEWIZJI Bubel czy sanacja D ziś spotkają się członkowie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji – prawdopodobnie po raz ostatni w starym składzie, i to w dodatku nieoficjalnie. Uchwalona w rekordowym tempie nowelizacja uchwały medialnej rozwiązała starą Radę. Na jej miejsce powstanie nowa, w której zasiadać będzie pięć osób: po dwóch przedstawicieli Sejmu i prezydenta oraz jeden wybrany przez Senat. To skok na media, które chce opanować dla siebie PiS – komentuje opozycja. PiS śpieszył się ze zmianą ustawy, żeby nowe zarządy mediów publicznych wybrała już nowa, a nie stara Rada. W przyśpieszeniu prac PiS pomogły LPR i Samoobrona. Czy w ramach podziękowania dostaną po przedstawicielu w KRRiT? Tego dowiemy się już w przyszłym tygodniu. Zdjęcia Forum ? DANUTA WANIEK, była przewodnicząca KRRiT: JAROSŁAW SELLIN, wiceminister kultury: – Spotkamy się, ale tylko nieformalnie. To będzie nasze pierwsze spotkanie po wejściu w życie noweli ustawy medialnej. Mamy cały szereg niewyjaśnionych spraw natury prawnej. Krajowa Rada została pomyślana w konstytucji i ustawie jako organ działający permanentnie. Powstała w 1993 r., a potem co dwa lata wymieniano trzech z dziewięciu członków. Ten mechanizm stworzono po to, żeby nie było tak, że wszyscy członkowie są nowi i niedoświadczeni. Nikt z zewnątrz nie orientuje się w złożoności kompetencji Rady. – Nowelizacja ustawy medialnej weszła w życie. Od dnia jej opublikowania w Dzienniku Ustaw Krajowa Rada w 9-osobowym składzie przestaje istnieć. Nowi członkowie Rady mają zostać wybrani bezzwłocznie. Spodziewam się, że Sejm i Senat wybiorą swoich przedstawicieli na najbliższych posiedzeniach, a prezydent swojego wyboru może dokonać w każdej chwili. Nie widzę żadnych praktycznych kłopotów wynikających z przebiegu tej zmiany. – Z tym trzeba poczekać. Zobaczymy, jak będzie w praktyce. Ale na razie nazwiska ludzi, o których mówi się na tzw. giełdzie, że są kandydatami na członków KRRiT, są bardzo polityczne. Zresztą nie w tym leży problem. Od polityki się tak łatwo nie ucieknie. Rzecz w tym, czy ci ludzie, którzy przyjdą do Krajowej Rady, będą potrafili, tak jak np. ja, wznieść się ponad podziały polityczne czy będą na tych urzędach realizować politykę partyjną. – To w ogóle nie jest zadanie dla organu administracji państwowej. Ale jeśli powierza się takiemu organowi jakieś działania, to powinien on mieć narzędzie w postaci sankcji za niewypełnienie pewnych dyspozycji ustawy. A tymczasem dostaliśmy taki zapis, o którym otwarcie się mówi, że nikt nie będzie go respektował – to aż woła o pomstę do nieba! Przecież jeśli coś zapisano w ustawie, to obowiązuje. Oni sami nie wiedzą, na czym polega problem z tym, co uchwalili. – Krajowej Rady dziś nie ma – to jest sytuacja nieprzewidziana przez ustawę i konstytucję. Artykuł 213 konstytucji został przez Sejm i prezydenta zawieszony na kołku. Twórcy ustawy za wszelką cenę chcieli uniknąć okresu vacatio legis i w rezultacie zostawili nas bez odpowiedzi na wiele pytań, w tym, jak będą się z nami rozstawać. Posłowie mieli obowiązek wyjaśnić te kwestie. Zwracaliśmy uwagę, że nie obliczono np. skutków ekonomicznych tej nowelizacji. Prosiliśmy o ekpertyzy prawne, których nam odmówiono. ■ Dzisiaj spotyka się Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji w starym 9-osobowym składzie. Po co? ■ Nowelizacja ustawy medialnej ma sprawić, że Rada będzie mniej polityczna. Opozycja twierdzi, że będzie odwrotnie. Kto ma rację? ■ Jakie znaczenie będzie miał zapis o tym, że Rada ma inicjować i podejmować działania w zakresie ochrony zasad etyki dziennikarskiej? ■ Nowelizację rozpatrzono w ekspresowym tempie. Czy to nie odbiło się na jej jakości? DANUTA WANIEK ma 59 lat. Doktor nauk prawnych i humanistycznych. Była posłanką i wiceministrem obrony. W 1995 r. była szefem sztabu wyborczego Aleksandra Kwaśniewskiego, 2 lata kierowała jego kancelarią. W 2001 r. prezydent mianował ją członkiem KRRiT. REKLAMA – Nigdy nie mówiłem, że Rada ma być apolityczna albo że apolityczne mają być media publiczne. Rada z natury jest polityczna. Jest przecież instytucją państwa, a powołują ją w dodatku jak najbardziej polityczne instytucje. Z kolei media publiczne mają bardzo szeroko relacjonować na swojej antenie debatę publiczną i politykę. Chciałbym odpartyjnienia mediów, bo to była plaga m.in. Krajowej Rady. Nowela umożliwia przybliżenie się do tego ideału. – Mamy już zapis o konieczności respektowania wartości chrześcijańskich w mediach – cieszę się, że jest taki zapis, choć czasami jest on fikcją. W ustawie jest zapisane, że media publiczne mają dbać o swoje dobre imię – też z tym różnie bywa. Zapis o działaniach na rzecz etyki też jest bardzo ogólny. Rozumiem go tak, że Rada jest zachęcana do włączenia się w dyskusję o standardach etyki dziennikarskiej. Jak sądzę, w praktyce będzie to wyglądało tak, że Rada będzie organizować konferencje, seminaria i publikować ich efekty. – To była mała nowela, zawarta na dziewięciu stronach maszynopisu. Wynika z niej zmiana ustroju regulatorów mediów, a nie samych mediów. Dlaczego dobrze przygotowany projekt ma być rozpatrywany przez pół roku? Praca Sejmu nad tą nowelizacją trwała 40 dni. W tym przypadku domaganie się przedłużenia prac to była czysta obstrukcja. Domagano się np. ekspertyz, a potem kilku dni na ich analizę. Mnie przeczytanie takiej ekspertyzy zajęło 15 minut. Rozmawiał Marcin Droba JAROSŁAW SELLIN ma 42 lata. Historyk. W latach 90. zaczął pracować jako dziennikarz, najpierw w TVP, potem w Polsacie. W 1998 r. został rzecznikiem rządu Jerzego Buzka, rok później wybrano go do KRRiT. Gazeta Prawna 5 Nr 4 (1622) 5 stycznia 2006 W KOLEJNYCH WYDANIACH JUTRO PONIEDZIAŁEK Kiedy małżonkowie mogą rozliczyć się wspólnie Płyta CD PIT-y 2005 z programem do wypełniania deklaracji podatkowych CIT. ZWOLNIENIA, KTÓRE SKREŚLONO W 2003 ROKU, CIĄGLE OBOWIĄZUJĄ Ulgi są, choć ich nie ma Jeszcze do końca 2006 roku będzie można korzystać z ulg, których od dawna nie ma w ustawach podatkowych. Skreślono je kilka lat temu. Znalazły się jednak w przepisach przejściowych, które już znowelizowano. W efekcie z ustawą o CIT problemy mają nie tylko podatnicy, ale i profesjonaliści. N owelizacja ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych z 12 listopada 2003 r. zlikwidowała liczne zwolnienia podatkowe, które znajdowały się w art. 17 ustawy o CIT. Chodziło głównie o ulgi dotyczące dochodów przeznaczonych na cele statutowe osiąganych między innymi przez spółdzielnie mieszkaniowe, Agencję Mienia Wojskowego, Polską Konfederację Sportu, związki zawodowe czy kluby sportowe. W rzeczywistości jednak zwolnienia nie znikły. Ustawodawca wprowadził przepisy przejściowe, zgodnie z którymi ulgi miały obowiązywać do końca 2004 roku. Zmiany w nowelizacji Prowizorka okazała się trwała. W listopadzie 2004 roku postanowiono, że zwolnienia zostaną dłużej, bo do 31 grudnia 2006 roku. Wprowadzono więc „nowelizację nowelizacji” z 2003 roku. Jej brzmienie przyprawia o ból głowy nawet doradców podatkowych. – To „nowoczesna” legislacja – komentuje dr Irena Ożóg, partner z kancelarii Ożóg i Wspólnicy. Zdaniem Dariusza Malinowskiego, dyrektora z KPMG, przykład ulg wynikających z przepisów przejściowych świadczy o bałaganie legislacyjnym. – Tak nie powinno być. Czytając ustawę o CIT, można być pewnym, że ulg takich nie ma. Tymczasem okazuje się, że są, ale zupełnie gdzie indziej – mówi Dariusz Malinowski. Inni eksperci podatkowi określają sposób wprowadzania, ulg przepisami przejściowymi bardziej dosadnie. Co ciekawe, warunkiem skorzystania z ulgi jest przeznaczenie, a nie wydatkowanie pieniędzy na określony cel. Oznacza to, że jeżeli np. spółdzielnia mieszkaniowa przeznaczy w 2006 roku 100 tys. zł dochodu na cele statutowe, może skorzystać z ulgi, nie wydając pie- Zwolnienia podatkowe wykreślone z ustawy o CIT, które należy stosować na mocy przepisów przejściowych przepis dotyczy art. 17 ust. 1 pkt 4f art. 17 ust. 1 pkt 4h art. 17 ust. 1 pkt 4j art. 17 ust. 1 pkt 4m art. 17 ust. 1 pkt 4n art. 17 ust. 1 pkt 4o art. 17 ust. 1 pkt 4w art. 17 ust. 1 pkt 6b art. 17 ust. 1 pkt 7 art. 17 ust. 1 pkt 14 art. 17 ust. 1 pkt 25 spółdzielni mieszkaniowych komunalnych zakładów gospodarki mieszkaniowej towarzystw budownictwa społecznego wspólnot mieszkaniowych sportowych spółek akcyjnych osób prawnych, których zadaniem jest administrowanie nieruchomościami w imieniu właścicieli i zarządców domów zakładów budżetowych, zajmujących się kwaterowaniem studentów i nauczycieli akademickich komitetów wyborczych podmiotów prowadzących szkoły podmiotów otrzymujących dotacje z budżetu państwa lub budżetów jednostek samorządu terytorialnego zakładów pracy chronionej otrzymujących dotacje, subwencje i dopłaty z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych nie o przeznaczeniu jej na tę działalność. Przepisy te są adresowane zarówno do podatników PIT, jak i CIT. Porządki w przepisach – Od 2000 roku nie ma jednolitego tekstu ustawy o CIT. Można skorzystać z tekstu ujednoliconego, ale to nie to samo. Nie ma w nim przepisów przejściowych, które przedłużają obowiązywanie ulg. – Nawet profesjonaliści mają problemy z czytaniem tej ustawy – uważa dr Irena Ożóg. Według niej należy ją napisać od nowa. Kolejna nowelizacja nie rozwiąże problemu. Innego zdania jest Dariusz Malinowski. Uważa, że prawidłowo przeprowadzona nowelizacja może uporządkować ustawę. – Nieważne, czy będzie to ustawa napisana od nowa, czy kolejna nowelizacja. Ważne, by stała się czytelna – mówi. Marcin Musiał, Konrad Piłat niędzy w tym roku. Zgodnie z obowiązującym w przepisach przejściowych stanem prawnym, ma na to nieograniczony czas. Pieniądze może wydać na przykład w 2020 roku. kuńczą. Kościelna osoba prawna musi przedstawić darczyńcy pokwitowanie odbioru oraz – w okresie dwóch lat od dnia przekazania darowizny – sprawozda- Ulgi w innych ustawach OPINIA Zlikwidowane w 2003 roku ulgi podatkowe w CIT, które jednak ciągle obowiązują, to nie jedyne zwolnienia, których nie można znaleźć w ustawach podatkowych. W ustawach regulujących stosunki państwa z poszczególnymi kościołami są przepisy zwalniające z podatku darowizny na kościelną działalność charytatywno-opie- prof. Stanisław Gebethner, konstytucjonalista z Uniwersytetu Warszawskiego J estem zwolennikiem wprowadzania przepisów wprost do ustawy, by były jej integralną częścią. Wtedy ustawy stają się bardziej czytelne. Często praktykowane jest jednak wprowadzanie przepisów przejściowych w odrębnych ustawach. Prawdopodobnie dlatego, że nie mają charakteru trwałego. Nie jest to niezgodne z konstytucyjną zasadą przyzwoitej legislacji. Nieznajomość prawa szkodzi. Podatnik musi zaglądać do wszystkich przepisów, jeżeli chce z nich skorzystać. WSA W RZESZOWIE. ZWOLNIENIE OD PODATKU Zysk to nie dochód Nie trzeba mieć realnego dochodu, by skorzystać ze zwolnienia podatkowego związanego z przekazaniem pieniędzy na cele statutowe – uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie. Spółka z Sanoka przekazała pieniądze dla swojego jedynego udziałowca z przeznaczeniem na jego cele statutowe. Skorzystała także ze zwolnienia tej kwoty od podatku (na podstawie art. 17 ust. 1 pkt 5 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych). Izba Skarbowa w Rzeszowie jednak podważyła podstawę tego zwolnienia. Zdaniem izby, firma nie spełniła jednego z warunków – osiągnięcia realnego dochodu. Spółka w roku poprzednim osiągnęła stratę w działalności gospodarczej. Organ nakazał spłatę zaległego podatku. Firma wniosła skargę na tę decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Rzeszowie. Zarzuciła izbie, że błędnie utożsamia pojęcie dochodu w rozumieniu ekonomicz- nym z identycznie brzmiącym w prawie podatkowym. W ocenie sądu stanowisko organu podatkowego jest nieuzasadnione i narusza wspomniany przepis ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych. Stosownie do treści tej regulacji, wolne od podatku są wyłącznie organizacje działające na podstawie ustawy – Prawo o stowarzyszeniach. Ten warunek spełniał udziałowiec spółki z Sanoka. Przepisy nie nakładają na nią żadnych dodatkowych obowiązków. W szczególności nie wymagają, by osiągnęła realny dochód, czyli zysk w znaczeniu ekonomicznym. To pojęcie nie funkcjonuje w prawie podatkowym. Do zastosowania zwolnienia od podatku wystarczy wykazać dochód w rozumieniu art. 7 ust. 2 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych. Niekonsekwentne byłoby założenie, że spółka posiada dochód dla potrzeb opodatkowania, a nie ma go dla skorzystania ze zwolnienia. Sygn. akt SA/Rz 2918/01 Marcin Piasek GP JUTRO (6 stycznia) DYŻUR EKSPERTA ULGI I ZWOLNIENIA W 2005 ROKU W PIT Informacji na ten temat będzie udzielała Helena Korczyńska, ekspert z izby skarbowej. Dzwoń w godz. 10-12 pod nr tel. (0-22) 531 49 72 JUTRO w Gazecie Prawnej w dodatku Prawo i Życie Jak wypełnić zeznanie roczne PIT-37 (wzór z wyjaśnieniami) ■ Jak krok po kroku szybko i prawidłowo wypełnić PIT-37 ■ Do kiedy trzeba złożyć zeznanie i rozliczyć podatek ■ Jak rozliczają się samotni rodzice ■ Z jakich ulg i odliczeń możesz skorzystać ■ Ile maksymalnie możesz odliczyć ■ W jakich załącznikach trzeba wpisać ulgi www.gazetaprawna.pl PODATKI 6 Gazeta Prawna Nr 4 (1622) 5 stycznia 2006 PIT. JAK WYBRAĆ FORMĘ OPODATKOWANIA W 2006 ROKU Na podatku liniowym można stracić Podatnicy, których średnie miesięczne dochody nie przekraczają 4000 zł, nie powinni decydować się na wybór podatku liniowego. Szczegółowe analizy powinni przeprowadzić również korzystający z ulgi odsetkowej lub planujący inwestycje w fabrycznie nowe środki trwałe. Do 20 stycznia osoby prowadzące działalność gospodarczą mają czas na wybór formy opodatkowania na 2006 rok. Coraz większą popularnością cieszy się podatek liniowy. Nie zawsze jednak warto korzystać z tej formy opodatkowania. Jest ona mało opłacalna dla osób o stosunkowo niskich dochodach. Uwzględniając kwotę wolną od podatku, liniowa forma opodatkowania jest atrakcyjna dopiero w przypadku dochodu przekraczającego 41 834 zł. Dotyczy to jednak przypadku, gdy podatnik nie osiąga żadnych innych przychodów do opodatkowania. Warto też pamiętać, że kwota ta to dochód po wszelkich odliczeniach. Chodzi tu głównie o odliczenia składek na ubezpieczenia społeczne. W 2005 roku ich wysokość wynosiła około 6250 zł. Oznacza to, że dopiero dochód przedsiębiorcy na poziomie przekraczającym 48 084 zł uzasadnia wybór podatku liniowe- go. W przeliczeniu na dochód miesięczny jest to około 4000 zł. spłatę odsetek od kredytu (pożyczki) udzielonego podatnikowi na sfinansowanie inwestycji mająMałżonek bez dochodów cej na celu zaspokojenie własnych Bardziej skomplikowanych kal- potrzeb mieszkaniowych. Wydatkulacji muszą dokonać przedsię- ki te pomniejszą tylko podstawę biorcy, którzy mogą rozliczyć się opodatkowania, od której podatek wspólnie z małżonkiem. Wybór obliczany jest według skali podatpodatku liniowego wyklucza taką kowej. Jeśli podatnik będzie osiąmożliwość. W najgał tylko dochoprostszym przydy podlegające padku – gdy jeden Wybór najlepszej formy opodatkowaniu podatkiem linioz małżonków prowadzi działalność opodatkowania ułatwia wym, z ulgi tej skorzysta. g o s p o d a r c z ą , wcześniejsze wyliczenie nie A ulga ta – jak a drugi nie osiąga podatku w różnych wszystkie odliżadnych dochoczane od dochodów – podatek liwariantach. du – może poniowy warto wyzwolić uniknąć brać, gdy podstakonieczności pława opodatkowania jest wyższa niż cenia podatku według wyższej 83 668 zł. Uwzględniając składki stawki podatkowej. Podobnie jest z ulgą remontową. na ubezpieczenia społeczne, podatnik musi osiągnąć około 90 000 Podatnicy często nie odliczali całej rocznego dochodu (czyli średnio jej kwoty ze względu na brak po7500 zł miesięcznie), aby zarobić datku w odpowiedniej wysokości. na wyborze podatku liniowego. Nierozliczona kwota może zostać odliczona od podatku w kolejnych Ulgi podatkowe latach. Niestety, tylko od podatku Wybór podatku liniowego bar- wyliczanego według skali podatkodzo dokładnie powinni przemy- wej. Nie będzie problemu, jeżeli śleć podatnicy chcący korzystać podatnik posiadał inne dochody, z ulgi odsetkowej. Polega ona na z którymi będzie mógł rozliczyć odliczeniu od podstawy opodatko- ulgę (np. dochody z pracy). Jeśli wania faktycznie poniesionych jednak takich dochodów nie osiąw roku podatkowym wydatków na gnie, powinien zastanowić się nad DEBATA PODATKOWA Mamy prawo mieć lepszy VAT rezygnacją z podatku liniowego na jeden rok. Odliczanie straty Podatnicy opodatkowani podatkiem liniowym mogą uwzględniać w swoich zeznaniach straty z lat ubiegłych. Nie oznacza to, że podatek liniowy jest atrakcyjny. Lepsze mogą być zasady ogólne. W wielu sytuacjach odliczenie od podstawy opodatkowania strat z lat ubiegłych spowoduje, że podatnik nie przekroczy pierwszego progu skali podatkowej. W przypadku jednoosobowej działalności podatek liniowy warto wybrać, dopiero jeśli rocznych dochód przekroczy 48 084 zł (uwzględniając składki na ubezpieczenia społeczne). Jeśli dodamy do tego 20 000 zł strat z lat ubiegłych, które podatnik ma prawo uwzględnić w rozliczeniu za 2006 rok, podatek liniowy stanie się opłacalny dopiero przy rocznym dochodzie w wysokości 68 084 zł. Planowane inwestycje Wybór podatku liniowego muszą dokładnie przekalkulować podatnicy planujący w 2006 roku inwestycje w fabrycznie nowe środki trwałe. W przypadku takich środków trwałych, zaliczonych do grup 3-6 Klasyfikacji, ustawodawca przewidział możliwość zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów w pierw- 48 084 zł po przekroczeniu tej kwoty podatnik nieosiągający żadnych innych przychodów powinien wybrać podatek liniowy. 90 000 zł musi zarobić podatnik, którego małżonek nie osiąga żadnych dochodów, żeby zyskać na podatku liniowym. szym roku podatkowym wysokich odpisów amortyzacyjnych w wysokości 30 proc. wartości początkowej. W pewnych przypadkach odpis ten może być nawet znacznie wyższy. Wybór podatku liniowego nie wyklucza takiej preferencyjnej amortyzacji. Może się jednak okazać, że w wyniku jej zastosowania dochód podatnika nie przekroczy poziomu, od którego opłacalne jest rozliczanie się 19-proc. podatkiem liniowym. Konrad Piłat KSIĘGOWY ROKU. KOLEJNA EDYCJA KONKURSU Będzie wyłoniony pierwszy półfinalista Utrudnienia w wewnątrzwspólnotowym P TRZY PYTANIA DO TOMASZA MICHALIKA doradcy podatkowego z Kancelarii Michalik, Dłuska, Dziedzic i Partnerzy nabyciu towarów ■ Wielu podatników skarży się na przepisy dotyczące korekty faktur przy wewnątrzwspólnotowym nabyciu towarów. Co stanowi największe utrudnienie? – Nie wiadomo, kiedy dokonać korekty rozliczenia. Chodzi np. o sytuację, gdy mamy fakturę na 100 sztuk towaru, a dostajemy 90. Trzeba więc skorygować tę fakturę. W obrocie krajowym sytuacja nabywcy jest jasna. Musi on dostać fakturę korygującą i dokonać stosownych korekt. Natomiast przy wewnątrzwspólnotowym nabyciu towarów nie ma przepisu, który określałby, kiedy ta korekta powinna być dokonana. Są dwie podstawowe interpretacje: pierwsza – datą decydującą jest dzień wystawienia faktury korygującej, a druga – 15. dzień miesiąca następującego po dostarczeniu towaru. W związku z tym część urzędników i ekspertów stoi na stanowisku, że korekty należy dokonać z datą wystawienia faktury korygującej, a część, że z datą otrzymania tej faktury korygującej. ■ Czy problemy sprawia też kwestia kursów w momencie wystawienia i otrzymania faktury korygującej? – Faktycznie, konsekwencją wyboru tego, czy korygujemy z chwilą wystawienia, czy w momencie otrzymania takiej faktury, jest zastosowanie innego kursu. Decyzja ta ma wymiar finansowy polegający na tym, że korygujemy albo we- 38 dni upłynęło od złożonej na naszych łamach przez Teresę Lubińską, minister finansów, zapowiedzi poprawienia ustawy o VAT. Chcemy pomóc w stworzeniu dobrego projektu zmian w ustawie o VAT. Dlatego rozpoczęliśmy debatę na ten temat. Zapraszamy do niej czytelników, przedstawicieli rządu, przedsiębiorców i ekspertów podatkowych. dług jednego kursu, albo drugiego. Także w tym przypadku mamy różne stanowiska urzędów skarbowych. Uważam, że bardziej naturalnym rozwiązaniem jest dokonanie korekty z chwilą otrzymania faktury korygującej, bo wtedy dostajemy oficjalną informację o tym, że doszło do skorygowania tego rozliczenia. Nie zgadzam się natomiast z opiniami, że jest tu analogia do rozwiązania krajowego. Dokument, który otrzymamy od Włochów czy Niemców, to nie jest faktura korygująca, ale najczęściej nota kredytowa, bo generalnie nie ma czegoś takiego jak faktura korygująca. Stosowana jest nota kredytowa. Jeżeli mamy więc rozporządzenie mówiące o tym, co możemy zrobić z fakturą korygującą, to nie do końca możemy zastosować analogię do not, których funkcja jest taka sama, bo są to jednak inne noty. ■ W jaki sposób zatem należy zmienić obecne przepisy? – Najlepszym rozwiązaniem jest przyjęcie w rozporządzeniu ministra finansów takiej zmiany, która spowodowałaby, że podatnik precyzyjnie wiedziałby, w którym momencie należy dokonać korekty. Rozmawiał Łukasz Zalewski ierwszy zwycięzca półfinałów Konkursu Księgowy Roku zostanie wyłoniony dziś w Warszawie. Kolejne półfinały odbędą się jeszcze w pięciu innych miastach Polski. To już siódma edycja tej prestiżowej imprezy. Organizatorami konkursu są Grupa Wydawnicza INFOR, producent oprogramowania Sage Symfonia oraz Stowarzyszenie Księgowych w Polsce. Kolejne półfinały odbędą się: 10 stycznia w Łodzi w Pałacu Poznańskich, 12 stycznia w Krakowie w Akademii Umiejętności, 17 stycznia we Wrocławiu w Oratorium Uniwersytetu Wrocławskiego, 18 stycznia w Poznaniu w Polskiej Akademii Nauk oraz 20 stycznia w Gdańsku w Ratuszu Staromiejskim. Finał konkursu, w którym wyłoniony zostanie najlepszy księgowy w Polsce, odbędzie się 11 lutego 2006 roku w Warszawie. Patronat medialny nad imprezą objęła Gazeta Prawna. Wiesława Moczydłowska Z DYŻURU EKSPERTA Są problemy z odliczaniem VAT C zy można odliczyć VAT z faktury wystawionej w grudniu 2005 roku przez leasingodawcę urządzeń mechanicznych, w sytuacji gdy udokumentowana nią sprzedaż miała miejsce w styczniu 2006 roku i w styczniu upływa termin płatności (przy czym ta płatność jeszcze nie nastąpiła)? Tego rodzaju problemy interesowały czytelników w trakcie dyżuru telefonicznego dotyczącego obowiązków podatników VAT. Odpowiadająca na pytania Agnieszka Czarnecka, ekspert z firmy Deloitte, wyjaśniała, że obowiązujące przepisy dają możliwość wystawienia faktury przed sprzedażą. Jednak warunkiem odliczenia VAT przez nabywcę jest wykonanie usługi, a nawet, zgodnie z literalną interpretacją art. 86 ust. 12 ustawy o VAT, moment powstania obowiązku podatkowego u sprzedawcy. W przypadku leasingu obowiązek podatkowy powstaje z chwilą otrzymania zapłaty nie później niż z upływem terminu płatności określonego w umowie lub fakturze. W związku z tym w omawianej sytuacji podatnik może odliczyć VAT najwcześniej w styczniu. Jest tak dlatego, że zarówno sprzedaż, jak i obowiązek podatkowy powstaną w tym miesiącu. Monika Burzyńska www.gazetaprawna.pl PODATKI Nr 4 (1622) 5 stycznia 2006 Gazeta Prawna 7 Jak rozliczać użytkowanie wieczyste W przekazanym do Ministerstwa Finansów projekcie nowelizacji ustawy o VAT zaproponowano, żeby ustanowienie lub zbycie prawa użytkowania wieczystego było traktowane jak dostawa towaru. ■ Coraz częściej mówi się o potrzebie gruntownej nowelizacji obecnej ustawy o podatku od towarów i usług. Opracowano już konkretne propozycje zmian. Czy zatem pojawia się szansa na to, że będziemy mieli lepszy i bardziej zrozumiały VAT? – Niedawno do Ministerstwa Finansów przekazano projekt nowelizacji opracowany pod auspicjami Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan (PKPP Lewiatan). W projekcie tym zawartych jest wiele interesujących propozycji, które mogą przyczynić się do poprawienia obecnych regulacji. Jednocześnie jednak w projekcie znalazły się dość wątpliwe rozwiązania. Można też odnieść wrażenie, że niektóre z propozycji nie zostały dostatecznie dopracowane lub mogą przyczynić się do utraty pewnych dochodów budżetowych. ■ Jakie więc konkretne propozycje zmian przewiduje projekt? – Proponuje się w nim między innymi zmianę definicji dostawy towarów i świadczenia usług za- wartej w art. 7 ustawy z 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (Dz.U. nr 54, poz. 535 z późn. zm.). Otóż w projekcie uznaje się za dostawę towaru ustanowienie lub zbycie prawa użytkowania wieczystego. Obecnie czynność ta traktowana jest jak usługa. ■ Czy proponowane w projekcie rozwiązanie jest korzystne? – Ustanowienie lub zbycie prawa użytkowania wieczystego ustawodawca oczywiście może uznać za dostawę towaru. Problem w tym, że autorzy projektu są w tym przypadku niekonsekwentni. Proponuje się tylko nowelizację wspomnianego art. 7 ustawy o VAT. Pozostawia się natomiast bez zmian przepis art. 8 ust. 1 pkt 1 ustawy, który stanowi, że przeniesienie praw do wartości niematerialnych i prawnych, czyli również do użytkowania wieczystego, jest usługą. ■ Jakie konsekwencje miałoby więc uchwalenie zmian dotyczących użytkowania wieczystego zaproponowanych w projekcie? – Uchwalenie ich w proponowanym kształcie wcale nie doprowadziłoby do uproszczenia przepisów. Wręcz przeciwnie – mogłoby być przyczyną jeszcze większych komplikacji, jeżeli chodzi o zrozumienie ustawowych regulacji związanych z użytkowaniem wieczystym. Jeżeli Fot. Wojciech Górski Rozmowa z prof. dr. hab. Witoldem Modzelewskim, prezesem Instytutu Studiów Podatkowych Skoro ustanowienie użytkowania wieczystego ma być dostawą towarów, to obowiązek podatkowy musi powstać w momencie jej dokonania. więc proponuje się uznać za dostawę towaru ustanowienie lub zbycie prawa użytkowania wieczystego poprzez zmianę art. 7, to trzeba też odpowiednio zmodyfikować wspomniany art. 8 ust. 1 pkt 1 uznający obecnie te same czynności za usługę. GP RADZI TAK, od obiektów kontenerowych należy płacić podatek od nieruchomości. Opodatkowaniu tym podatkiem podlegają: grunty, budynki lub ich części, budowle lub ich części związane z prowadzeniem działalności gospodarczej. Dla potrzeb podatków i opłat lokalnych przyjmuje się, że budynek to obiekt budowlany w rozumieniu przepisów prawa budowlanego, który jest trwale związany z gruntem, wydzielony z przestrzeni za pomocą przegród budowlanych oraz posiadający fundamenty i dach. Z kolei budowla to obiekt budowlany niebędący budynkiem lub obiektem małej architektury, a także urządzenie budowlane w rozumieniu przepisów prawa budowlanego związane z obiektem budowlanym, które zapewnia możliwość użytkowania obiektu zgodnie z jego przeznaczeniem. – Proponuje się też inne modyfikacje regulacji zawartych w art. 7, dotyczące dostawy towarów. Taką dostawą miałby być każdy przypadek wydania towarów na podstawie umowy mającej na celu udostępnienie ich do używania na czas określony. Oznaczałoby to, że każdy leasing, najem czy dzierżawa, a nawet używanie na czas określony byłyby traktowane jak dostawa towarów. ■ Jakie mogłyby być konsekwencje przyjęcia takich propozycji? – W przypadku uznania tych czynności za dostawę towarów, obowiązek podatkowy powstawałby z chwilą jej dokonania, czyli jednorazowo w chwili wydania towaru do użytkowania. Rozwiązania takie dyskryminowałyby np. każdy leasing lub dzierżawę na czas określony. Leasingodawcy, wydzierżawiający czy wynajmujący musieliby jednorazowo wystawiać fakturę na całość kwot należnych z tego tytułu, czyli również przyszłych opłat. Mimo że podatnik otrzymywałby raty czynszowe np. przez trzy lata, to musiałby jednorazowo zafakturować całość kwoty należnej. Być może intencje projektodawców były inne, lecz proponowany przepis prowadzi do takich wniosków. Rozmawiał Krzysztof Tomaszewski Profesor dr hab. Witold Modzelewski jest przewodniczącym Krajowej Rady Doradców Podatkowych ULGI. ROZŁOŻENIE PODATKU NA RATY Czy za kontenery trzeba płacić podatek od nieruchomości Prowadzę działalność gospodarczą. Kupiłem kilka używanych kontenerów, które wykorzystuję na potrzeby prowadzonej działalności gospodarczej (jako magazyny i pomieszczenia socjalne). Czy to prawda, że muszę zapłacić podatek od nieruchomości od tych obiektów? ■ Czy po wprowadzeniu tej modyfikacji problem zostałby rozwiązany? – Tylko częściowo. W projekcie można znaleźć również inne niekonsekwencje. Projekt w części dotyczącej powstania obowiązku podatkowego przewiduje dodanie do ustawy o VAT nowego art. 18a. Stanowi on, że w przypadku ustanowienia użytkowania wieczystego nieruchomości gruntowych obowiązek podatkowy powstaje z chwilą otrzymania całości lub części poszczególnych opłat z tego tytułu. Trudno zrozumieć, w jakim celu proponuje się wprowadzić ten przepis. ■ Dlaczego? – Skoro ustanowienie użytkowania wieczystego ma być dostawą towarów, to obowiązek podatkowy musi powstać w momencie jej dokonania. A jeśli obowiązek ten ma powstawać z chwilą otrzymania całości lub części opłaty, to rozwiązanie takie jest stosowane dla usługi wykonywanej w sposób ciągły. Oznacza to, że w tej akurat kwestii projekt jest wewnętrznie sprzeczny. Dlatego uchwalenie tych przepisów w proponowanym kształcie raczej nie doprowadziłoby do poprawienia ustawowych regulacji. ■ Czy to wszystkie przewidziane w projekcie propozycje zmian dotyczące przepisów związanych z dostawą towarów? Kontenery stanowią tymczasowe obiekty budowlane, czyli obiekty budowlane przeznaczone do czasowego użytkowania w okresie krótszym od ich trwałości technicznej, przewidziane do przeniesienia w inne miejsce lub rozbiórki, a także obiekty budowlane niepołączone trwale z gruntem. Oznacza to, że obiekty kontenerowe, których nie można zakwalifikować do budynków lub obiektów małej architektury, należy uznać za budowle dla celów podatku od nieruchomości. Stanowisko takie potwierdzają orzeczenia sądowe i pisma Ministerstwa Finansów. Należy pamiętać, że dla budowli związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej podatek od nieruchomości wynosi (w skali roku) 2 proc. podstawy opodatkowania. W tym przypadku, za podstawę opodatkowania uważa się wartość, ustaloną na dzień 1 stycznia roku podatkowego, będącą podstawą obliczania amortyzacji w danym roku, niepomniejszoną o odpisy amortyzacyjne, a w przypadku budowli całkowicie zamortyzowanych – ich wartość z dnia 1 stycznia roku, w którym dokonano ostatniego odpisu amortyzacyjnego. Jeżeli obowiązek podatkowy w zakresie podatku od nieruchomości od budowli powstał w ciągu roku podatkowego – podstawą opodatkowania jest wartość stanowiąca podstawę obliczania amortyzacji na dzień powstania obowiązku podatkowego. W przypadku gdy od budowli lub ich części nie dokonuje się odpisów amortyzacyjnych – podstawę opodatkowania stanowi ich wartość rynkowa określona przez podatnika. Prawidłowe ustalenie podstawy opodatkowania jest istotne, ponieważ w sytuacji, gdy podatnik nie określił wartości budowli lub podał wartość nieodpowiadającą wartości rynkowej, organ podatkowy ma prawo powołać biegłego, który ustali tę wartość. W przypadku gdy podatnik nie określił wartości budowli lub wartość ustalona przez biegłego jest wyższa co najmniej o 33 proc. od wartości określonej przez podatnika, koszty ustalenia wartości przez biegłego ponosi podatnik. Iwona Gibalska PODSTAWA PRAWNA ◗ Artykuł 1a ust. 1 pkt 1 i 2, art. 2 ust. 1 oraz art. 3 ustawy z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych (t.j. Dz.U. z 2002 r. nr 9, poz. 84 z późn. zm.). ◗ Artykuł 3 pkt 5 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane (Dz.U. z 2003 r. nr 207, poz. 2016 z późn. zm.). Czy będzie tani kredyt dla sołtysa Podatnicy oraz inkasenci i płatnicy mogą wystąpić do organu podatkowego o odroczenie lub rozłożenie na raty podatku i zaległości podatkowej. Uprawnienie takie przysługuje również sołtysowi, który występuje w charakterze inkasenta niektórych podatków gminnych. Nowością wprowadzoną z dniem 1 września 2005 r. przez nowelizację ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (t.j. Dz.U. z 2005 r. nr 8, poz. 60 z późn. zm.) jest możliwość odraczania, rozkładania na raty podatku lub zaległości podatkowej inkasentów. W gminach inkasentami najczęściej bywają sołtysi. Oznacza to, że na przykład sołtysi zamiast wpłacać pobrany w drodze inkasa podatek, na wniosek uzasadniony ważnym interesem lub interesem publicznym, będą mogli wnioskować i otrzymywać pomoc od organu podatkowego w postaci odroczenia terminu wpłaty podatku. Czy regulacje te mogą stworzyć pole do nadużyć w postaci taniego kredytowania inkasentów? Czas pokaże. Bezspornie wprowadzenie takiego przepisu w Ordynacji podatkowej stwarza moż- liwość nadużyć. Możliwa jest sytuacja, gdy sołtys (inkasent), który pobrał znaczną sumę podatków, zamiast dokonać wpłaty na rachunek gminy, złoży wniosek o rozłożenie tej kwoty na raty. W przypadku decyzji pozytywnej uzyska nieoprocentowany kredyt od wójta (organem podatkowym pierwszej instancji w gminach jest wójt). Trzeba pamiętać, że również spadkobiercy oraz osoby trzecie mają prawo ubiegania się, na podstawie wniosku uzasadnionego ważnym interesem strony lub interesem publicznym, o odroczenie, rozłożenie na raty podatku, zaległości podatkowych. Dodatkowo mogą oni występować też o umorzenie w całości lub części zaległości podatkowych, odsetek za zwłokę lub opłaty prolongacyjnej. Hanna Kmieciak www.gazetaprawna.pl/podatki www.mf.gov.pl 8 Gazeta Prawna Księgowość i Podatki www.gazetaprawna.pl Nr 4 (1622) 5 stycznia 2006 Jak opodatkować zaliczkę przy imporcie usług Zaliczka lub przedpłata przy imporcie usług powinna być opodatkowana w momencie jej wypłacenia przez polskiego podatnika. Nie wynika to wprost z ustawy o VAT, ale jest jedyną logiczną interpretacją niejasnych przepisów. W dość niefortunny i nieprzemyślany sposób przepisy polskiej ustawy o VAT odnoszą się do zagadnienia obowiązku podatkowego w przypadku zapłaty przez polskiego podatnika zaliczki na rzecz kontrahenta zagranicznego. Otrzymanie zaliczki Na gruncie transakcji krajowych obowiązek podatkowy po stronie podatnika świadczącego usługę lub dostarczającego towar powstanie w momencie otrzymania zaliczki lub przedpłaty. Ten sam przepis ma być stosowany odpowiednio w przypadku importu usług. Oczywiste jest natomiast, iż w przypadku importu usługi (a więc zakupu) polski podatnik nie będzie otrzymywał żadnego wynagrodzenia, tylko wręcz przeciwnie – będzie je wypłacał, a otrzymującym będzie zagraniczny kontrahent. Literalna wykładnia przepisów wskazywałaby zatem na konieczność śledzenia momentu, w którym zagraniczny kontrahent otrzyma wypłaconą przez polskiego podatnika zaliczkę lub przedpłatę. Czy taka właśnie była intencja ustawodawcy? Nigdy się tego zapewne nie dowiemy. Jedyną logiczną interpretacją wydaje się w związku z tym powiązanie momentu powstania obowiązku po- datkowego z tytułu zaliczki lub przedpłaty z momentem jej wypłacenia przez polskiego podatnika. W podobny sposób, na zasadzie lustrzanego odbicia, należy ocenić przypadki nabywania usług, w przypadku których moment powstania obowiązku podatkowego jest uzależniony od daty dokonania zapłaty (np. usługi telekomunikacyjne, usługi licencyjne). ■ PRZYKŁAD Spółka X zapłaciła zaliczkę zagranicznemu kontrahentowi w wysokości 30 proc. wartości miesięcznego wynagrodzenia. Zapłata została dokonana 20 grudnia 2005 r. Podatnik powinien zatem wystawić fakturę wewnętrzną na kwotę wypłaconej zaliczki i ująć ją w rozliczeniu za grudzień 2005 r. ■ PRZYKŁAD Spółka brytyjska udzieliła polskiemu podatnikowi licencji na program komputerowy i wystawiła fakturę 29 listopada z terminem płatności na 30 grudnia. Polski podatnik otrzymał fakturę 10 grudnia, natomiast płat- ności dokonał 15 grudnia. Obowiązek podatkowy powstał zatem w momencie dokonania płatności. Gdyby jednak podatnik do końca grudnia nie zapłacił za fakturę, obowiązek podatkowy powstałby z dniem 30 grudnia – a więc z dniem upływu terminu płatności. Import usług Dla porządku, należy jednak przypomnieć, kiedy w ogóle będziemy mieli do czynienia z importem usługi. W przeciwieństwie do postanowień ustawy o VAT z 1993 r., obecnie nie jest decydujący fakt, iż usługodawcą jest kontrahent zagraniczny, ani fakt, iż usługa jest wykonywana w Polsce. Najważniejsze jest obecnie tzw. miejsce świadczenia powiązane z poszczególnymi rodzajami usług. Ustawa o VAT wyszczególnia w art. 27 ust. 4 usługi, których nabycie od zagranicznego kontrahenta traktowane jest po stronie polskiego podatnika jako import (miejscem świadczenia jest w ich przypadku Polska jako kraj siedziby usługobiorcy). W przypadku pozostałych usług – z wyjątkiem niektórych usług, przy których miejsce świadczenia powiązane jest z krajem, w którym są one faktycznie wykonywane – miejscem świadczenia jest kraj, w którym ma swoją siedzibę usługodawca. Oznacza to, że nabycie takiej usługi przez polskiego podatnika od zagranicznego usługodawcy nie jest po stronie polskiego nabywcy importem usługi, zaś obowiązek naliczenia podatku odnosi się do usługodawcy takiej usługi. Zaginięcie faktury Z uwagi na odległość dzielącą kontrahentów, często zdarza się zaginięcie faktury wysłanej przez zagranicznego kontrahenta do polskiego podatnika. Skoro moment powstania obowiązku podatkowego uzależniony jest co do zasady od momentu wystawienia faktury zagranicznej, to problematyczne jest, czy podatnik może wystawić fakturę wewnętrzną przed jej otrzymaniem zwłaszcza w sytuacji, gdy podatnik nie jest pewien, jaka kwota ostatecznie pojawi się na fakturze. Wydaje się, że w takim przypadku najwłaściwsze jest powiązanie momentu powstania obowiązku podatkowego z momentem wykonania usługi. Oznacza to odpowiednie zastosowanie art. 19 ust. 4 ustawy o VAT, zgodnie z którym obowiązek podatkowy powstaje w momencie wystawienia faktury, nie później jednak niż 7 dnia od wykonania usługi lub dostawy towaru. Należy w takim przypadku postąpić identycznie, jak gdyby faktura w ogóle nie została wystawiona lub wystawiona z opóźnieniem. Korekta zobowiązania Jak jednak powinien postąpić polski podatnik, gdy już po wystawieniu faktury wewnętrznej otrzyma duplikat faktury pierwotnej lub pierwotna faktura w końcu do niego dotrze, ale kwota na niej wykazana będzie inna niż ta, którą wykazał na wystawionej przez siebie fakturze wewnętrznej? Na to pytanie nie znajdziemy odpowiedzi w ustawie o VAT. W takim przypadku niezbędne wydaje się skorygowanie faktury wewnętrznej. Wprawdzie z przepisów podatkowych taki obowiązek wprost nie wynika, ale niewątpliwie faktura wewnętrzna powinna być zgodna z wystawioną przez zagranicznego kontrahenta fakturą dokumentującą wykonanie usługi. Niejasna interpretacja Reasumując, stwierdzić należy, iż przepisy polskiej ustawy o VAT są kompletnie niedostosowane do specyfiki importu usług. Wprowadzenie przepisów dotyczących tak istotnych zagadnień, jak moment powstania obowiązku podatkowego na zasadzie odniesienia do transakcji krajowych, jest nieprzemyślane. Wynika to z tego, że same usługi, a w szczególności ich import, rządzą się swoimi prawami, zupełnie odmiennymi od transakcji krajowych. Nie jest właściwe, aby ustalanie praw i obowiązków podatkowych odbywało się na zasadzie pogłębionej wykładni – nie do końca zresztą jasnych – przepisów. Skoro ustawodawca był w stanie szczegółowo uregulować w ustawie o VAT niektóre zagadnienia, wydaje się, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby z pewną dozą staranności podejść do zagadnienia importu usług. Ułatwiłoby to codzienne funkcjonowanie sporej grupie podatników. Mariusz Pogoński EKSPERT radzi Jaki PIT powinien wystawić płatnik Mam wypłacić odsetki od niewypłaconej dywidendy z wypracowanego zysku za rok 2004. Jaki procent podatku powinnam pobrać od planowanej wypłaty odsetek i jaki PIT powinnam wystawić akcjonariuszowi jako płatnik? Jadwiga Zieleźny doradca podatkowy z Katowic Zależy to od przypisania wypłaconych odsetek do któregoś z dziewięciu źródeł przychodu wymienionych w art. 10 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Po odrzuceniu źródeł oczywiście niewłaściwych do rozważenia pozostają dwie możliwości: kapitały pieniężne (art. 10 ust. 1 pkt 7) albo inne źródła (art. 10 ust. 1 pkt 9). Bliższą charakterystykę przychodów z kapitałów pieniężnych znajdujemy w art. 17 ust. 1, który przedstawia je w dziesięciu punktach. Jest w nich mowa wprost o odsetkach, ale jedynie w odniesieniu do udzielonych pożyczek lub w odniesieniu do różnych form oszczędzania, przechowywania, inwestowania. Dywidenda wypłacona z opóźnieniem nie może być uznana za udzielenie pożyczki czy też za inwestycję akcjonariusza. Akcjonariusz jest jedynie biernym odbiorcą dywidendy, a odsetki narastają na skutek bra- ku działania ze strony spółki – są to odsetki za zwłokę w spełnieniu świadczenia. Rozważmy, czy wypłata odsetek może być zaliczona do tytułu: „dywidendy i inne przychody z tytułu udziału w zyskach osób prawnych, których podstawą uzyskania są udziały (akcje) w spółce mającej osobowość prawną”. Można by dowodzić, iż dzięki posiadaniu akcji dana osoba uzyskała prawo do dywidendy, a opóźniona jej wypłata pozwala na osiągnięcie dodatkowych przychodów w postaci odsetek. Takie następstwo przyczynowo-skutkowe możemy zauważyć w odniesieniu do przychodów z działalności gospodarczej, gdzie z pozostałych ośmiu źródeł przychodu ustawodawca wprost wyłącza przychody powiązane z działalnością gospodarczą, np. odsetki, najem składników majątku, umowy zlecenia. Natomiast nie wykazuje już takiej konsekwencji w stosunku np. do zasiłku chorobowego wypłaconego przez zakład pracy lub organ rentowy, który zawsze jest zaliczany do przychodów z innych źródeł (art. 20 ust. 2 ustawy), chociaż można ustalić jego powiązanie ze stosunkiem pracy czy też prowadzoną działalnością gospodarczą. Powyższe rozważania prowadzą do wniosku: skoro odsetki z tytułu opóźnionej wypłaty dywidendy są przychodem, który nie jest wprost wymieniony w którymś ze źródeł przychodu ani nie są wyłączone z któregoś ze źródeł przychodu, zatem należy je zaliczyć do przychodu z innych źródeł. W zwolnieniach przedmiotowych nie znajdujemy podstawy prawnej dla wyłączenia z opodatkowania odsetek otrzymanych z tytułu opóźnionej wypłaty dywidendy. Zatem jest to przychód podlegający opodatkowaniu. Jednakże wypłacający nie jest obowiązany do pobierania zaliczki na podatek ani do pobrania zryczałtowanego podatku dochodowego, gdyż ustawa nie ustanawia go płatnikiem dla takich wypłat. Wypłacający, zgodnie z art. 42a ustawy, zobowiązany jest sporządzić informację na druku PIT-8C. Do końca lutego następnego roku jeden egzemplarz informacji należy przekazać podatnikowi, a drugi naczelnikowi właściwego dla podatnika urzędu skarbowego. Podatnik – akcjonariusz z otrzymanych odsetek rozliczy się w zeznaniu rocznym, opodatkowując je na zasadach ogólnych według skali podatkowej. Notowała Wiesława Moczydłowska Gazeta Prawna 9 Nr 4 (1622) 5 stycznia 2006 GOSPODARKA SKARB PAŃSTWA. CZY SPADNIE TEMPO PRYWATYZACJI Wyprzedaż aut Nowy minister, stare problemy Kandydaci do LOT Jerzy Mich, reprezentant LOT w Rzymie, to obecnie najpewniejszy kandydat do objęcia fotela prezesa PLL LOT. Obok niego wymieniany jest Jarosław Roszkowski, szef firmy teleinformatycznej STR. 10 Crowley Data Poland. Trudny rok mediów W tym roku emocji nie zabraknie nie tylko wydawcom dzienników, ale również tygodników i właścicielom telewizji. Na rynku mediów konkurencja staje się coraz twardSTR. 11 sza. Kłopoty eksporterów Eksporterzy, którzy w dobrych nastrojach rozpoczęli nowy rok, w ostatnich dwóch dniach nie mieli już powodów do zadowolenia. Złoty wzmacniał się do głównych walut w wyniku dużego zainteresowania kapitału zagranicznego nie tylko PolSTR. 12 ską. Pora na korektę Po efektownym końcu 2005 roku, szał zakupów na giełdzie trwa w najlepsze. Inwestorzy muszą być jednak czujni – korekta na rynku zbliża STR. 12 się wielkimi krokami. PRAWO GOSPODARCZE Elektrim powróci Sąd Apelacyjny w Warszawie nie wydał wyroku o uznaniu orzeczenia Trybunału Arbitrażowego w Wiedniu w sprawie przeniesienia udziałów PTC z Elektrimu do STR. 14 Telco. Rejestracja w sieci Poczta Polska wprowadza nowoczesne rozwiązania. Można dokonywać rejestracji odbiorników telewizyjnych i radiowych za pośrednictwem STR. 15 internetu. W KOLEJNYCH WYDANIACH JUTRO Jakie karty płatnicze przydatne są podczas wyjazdów zagranicznych PONIEDZIAŁEK Wybierz OFE, zanim los zdecyduje za ciebie Ministerstwo Skarbu Państwa ma nowego szefa. Wojciech Jasiński twierdzi, że niektóre decyzje Andrzeja Mikosza były kontrowersyjnie odbierane w partii, szły obok programu PiS. Z nam nazwisko nowego ministra, ale go jeszcze nie podam – droczył się wczoraj z dziennikarzami premier Kazimierz Marcinkiewicz. Prezydent Lech Kaczyński wręczył już odwołanie Andrzejowi Mikoszowi, a listom faworytów do zajęcia jego miejsca przewodził Wojciech Jasiński. – Mam nadzieję, że będzie to polityk, ktoś, kto będzie wyczuwał ten krótki link z gronem politycznym – z Jarosławem Kaczyńskim, z klubem parlamentarnym – mówił w radiu PiN poseł PiS Paweł Poncyliusz. Teraz spółki narodowe – Minister Mikosz miał opinię fachowca na rynku – podkreśla Rafał Antczak (CASE). Minister-polityk będzie realizował koncepcje polityczne. Rośnie prawdopodobieństwo koncepcji, której zwolennikami są bracia Kaczyńscy, czyli tworzenia wielkich spółek narodowych (chodzi m.in. o mariaże PKN Orlen i Lotosu, PZU i PKO BP czy firm energetycznych). To dobrze. Im szybciej zostanie to zweryfikowane w praktyce, a weryfikacja będzie bolesna, tym lepiej. Skończy się ten mit i przejdziemy do kwestii dokończenia prywatyzacji jak najszybciej, sprywatyzowania jak najwięcej. Podniesionej przez ministra Mikosza do 7 mld złotych poprzeczki tegorocznych wpływów z prywatyzacji nie uda się przeskoczyć. Tylko prywatyzując także z udziałem kapitału zagranicznego, z inwestorami strategicznymi spółki, które pośrednio czy bezpośrednio kontrolował Skarb Państwa, można liczyć na wysokie dochody z prywatyzacji. Polityczne szefostwo PiS stawia najwyraźniej na sprzedaż mniejszościowych udziałów, więc na premie za oddanie kontroli liczyć nie można. – Polityka resortu skarbu powinna być zrewidowana szczególnie w obszarze energetyki, gdzie Skarb Państwa powinien zachować kontrolę nad branżą i w górnictwie. Tu różniliśmy się z ministrem Mikoszem. PiS chce wstrzymania prywatyzacji spółek energetycznych i górniczych – potwierdził szef klubu Przemysław Gosiewski. Zmiana szefa resortu następuje w gorącym momencie sporu z UniCredito Italiano. PiS jest nadal przeciwny przejęciu przez Włochów kontroli nad Bankiem BPH. Eureko poczeka Dymisja ministra Mikosza odwlecze rozwiązanie sporu z Eureko. Jak przestrzega Ernst Jansen wiceprezes tej firmy, każdy rok zwłoki w rozwiązaniu sporu zwiększa odszkodowanie o 1 mld zł. Mikosz miał wizję jak Wojciech Jasiński jest głównym kandydatem do objęcia schedy po Andrzeju Mikoszu. Jako przewodniczący sejmowej Komisji Finansów Publicznych jest dobrze obeznany z tematyką jaką zajmowałby się jako minister (a wiadomo, że PiS nie ma zbyt długiej ławki rezerwowych). W dodatku partia ufa mu bardziej niż Mikoszowi, którego nominacja była sporym zaskoczeniem. Wojciech Jasiński o decyzjach ministra Mikosza wypowiadał się z dystansem, po jego odwołaniu jasno powiedział, że jego polityka szła obok polityki PiS. Wojciech Jasiński jako minister mógłby oznaczać, że bracia Kaczyńscy ograniczają swobodę działania premierowi Marcinkiewiczowi. Jest m. in. znany jako jeden z najbardziej zaufanych ludzi Lecha Kaczyńskiego, z którym pracował najpierw w Najwyższej Izbie Kontroli, a potem w Ministerstwie Sprawiedliwości (jako wiceminister). MTD Fot. Arch. W salonach samochodowych rozpoczęły się noworoczne wyprzedaże. Przecenionych aut jest jednak niewiele. Na najwyższe przeceny można liczyć w salonach Seata, Volkswagena czy marek francuSTR. 10 skich. Co zostało po ministrze Mikoszu: ◗ Podniesiona poprzeczka wpływów z prywatyzacji w 2006 r. z 6 do 6,5-7 mld złotych. ◗ Batalia z Eureko o kontrolę nad PZU. ◗ Spór z włoskim bankiem UniCredito, kontrolującym polskie banki Pekao i PBH. ◗ Niejasna przyszłość PGNiG (ewentualne wycofanie spółki z obrotu publicznego). ◗ Niejasna sytuacja z Endesą – parafowana została umowa o sprzedaży Hiszpanom Zespołu Elektrowni Dolna Odra, tymczasem premier stwierdził, że prywatyzacji elektrowni nie będzie. ◗ Wywołana rewolucja kadrowa w spółkach Skarbu Państwa. wyjść z tej sytuacji, ale nie zdążył przedstawić szczegółów. Mieliśmy je poznać na wczorajszej drugiej rozprawie pojednawczej. Jednak przedstawiciel ministerstwa złożył wniosek o odroczenie sprawy do 8 lutego. Sąd zobowiązał go do przedstawienia stanowiska resortu w sprawie żądań Eureko do 1 lutego. Holendrzy chcieli realizacji umowy prywatyzacyjnej, REKLAMA Komórki: nowy operator Jeden z operatorów komórkowych podpisał z P4 wstępne porozumienie na roaming krajowy w sieci UMTS. P4, spółka należąca do Netii i funduszu kapitałowego Novator (odpowiednio 30 i 70 proc. udziałów), jest już tylko krok od rozpoczęcia działalności na rynku UMTS. Na razie jako gracz wirtualny – firma podpisała z jednym z operatorów komórkowych wstępne porozumienie na roaming krajowy. Umożliwi jej to wykorzystanie infrastruktury operatora do świadczenia usług telefonicznych na własną rękę. Informację o porozumieniu przekazał Witold Graboś, prezes Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty. Nie podał jednak żadnych szczegółów. Również operatorzy komórkowi i P4 nie chcieli komentować sprawy. P4 ma już rezerwację częstotliwości UMTS. Pozwala jej to zo- stać operatorem z prawdziwego zdarzenia. Do tego jednak potrzebna jest infrastruktura, której P4 nie ma. – Dzięki roamingowi krajowemu spółka będzie mogła szybciej wejść do gry. Pytanie tylko, w jakim tempie pozostali operatorzy będą rozwijać swoje sieci. Teraz to są dopiero zalążki – ocenia Dorota Puchlew, analityk z BDM PKO BP. Rynek zdaje się jednak nie mieć wątpliwości. Jak wynika z nieoficjalnych informacji, śladem P4 chcą pójść kolejni gracze. Jeżeli spółka Netii i Novatora podpisze umowę, inni będą mieli już przetarte ścieżki. Niezależnie od tego, który operator porozumie się z P4, pozostali też będą chcieli złapać w swoją sieć jakiegoś wirtualnego gracza. Wiadomość o porozumieniu miała dobroczynny wpływ na kurs akcji Netii, który wczoraj w godzinach południowych wzrósł o 3 proc. Łukasz Ruciński czyli przekazania 21 proc. akcji PZU za 2,1 mld zł, 6 mld zł odszkodowania oraz debiutu PZU na giełdzie do czerwca 2006. Ernst Jansen podkreślił, że jego firmie najbardziej zależy na tym ostatnim punkcie. Zapowiedział, że warunki porozumienia nie mogą być gorsze niż te wynegocjowane z ministrem Jackiem Sochą. Hanna Tobolska, Marcin Jaworski www.gazetaprawna.pl Akcje Organiki-Sarzyny mogą trafić do Ciechu Ciech uzyskał od Nafty Polskiej wyłączność na negocjacje w procesie zakupu 80 proc. akcji Zakładów Chemicznych Organika-Sarzyna. Negocjacje w tej sprawie potrwają od 23 stycznia do 3 marca tego roku. Wcześniej oferty cenowe na zakup udziałów oprócz Ciechu złożyły również: Enterprise Investors, PCC AG i Zakłady Chemiczne Organika-Azot. Telekomunikacja schodzi z ceny Ceny połączeń telekomunikacyjnych w Polsce w 2005 roku spadły w porównaniu z latami ubiegłymi – poinformował prezes Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty Witold Graboś. Według niego, średnia cena połączeń lokalnych w 2005 roku spadła w stosunku do 2001 roku o 30,43 proc., cena połączeń międzystrefowych – o 27,5 proc., cena połączeń do sieci komórkowych – o 19,33 proc., a średnie ceny telefonii komórkowej spadły o 18,68 proc. Ruszył rejestr dłużników transportowych Przewoźnicy i spedytorzy mogą zgłaszać nieuczciwych kontrahentów do Rejestru Dłużników Transportowych. Rejestr ma na celu nakłonienie dłużników do spłaty zaległych należności. Jest on też bazą danych firm spedycyjnych, produkcyjnych i handlowych, które nie płacą za zlecane przewozy ładunków. BOŚ pozostanie na warszawskiej giełdzie Bank Ochrony Środowiska powinien pozostać spółką notowaną na GPW – uważa minister środowiska Jan Szyszko. We wtorek szwedzki SEB zgodził się sprzedać Narodowemu Funduszowi Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wszystkie posiadane akcje BOŚ za 576,9 mln zł. Na razie nie wiadomo, w jaki sposób NFOŚiGW chce sfinansować zakup pakietu akcji banku, który dodatkowo wymaga dokapitalizowania. Pacz/Krześ/PAP/Reuters Marka 240,0* 318,1 353,6 (w tys. sztuk) * prognoza Źródło: Samar 2005 r. Dekoniunktura na rynku nowych samochodów uderzyła również w coroczne wyprzedaże aut. Ze względu na małe zainteresowanie nowymi samochodami w ostatnich dwóch latach sprzedawcy ograniczyli zamówienia u producentów. – W efekcie z rocznika 2005 zostało im zaledwie po kilkadziesiąt sztuk z oferowanych na rynku modeli – mówi Jakub Faryś, prezes Związku Motoryzacyjnego SOiS, zrzeszającego krajowych importerów samochodów. Braki w salonach spowodowane są również tym, że wielu sprzedawców, rozpaczliwie szukając klientów, wyprzedaże zaczęło już w listopadzie ubiegłego roku. Tylko nieliczni, tacy jak Toyota Motor Poland czy General Motors, nie śpieszyli się z przecenami, wstrzymując wyprzedaż do stycznia. Jednak i tu nie ma co liczyć na specjalne atrakcje. – Aut z rocznika 2005 jest niewiele. Przeceny wyniosą od 7 do 12 proc. W niektórych modelach dodajemy gratisowo alarm i czujnik cofania – mówi Jan Okulicz, dyrektor public relations Toyota Motor Poland. Promocje obejmą m.in. corollę czy aygo. Na wyższe upusty można liczyć w GM Poland, oferującym na krajowym rynku ople, chevrolety i saaby. Firma wyprzedaże rozpoczęła również na początku stycznia. Największe rabaty GM oferuje na Corsy (10,5 tys. zł) oraz Astrę II (10 tys. zł) i Astrę III (9 tys. zł). Mimo że przecena dopiero co się zaczęła – wybór aut jest niewielki. – To są dosłownie końcówki. Niektórych modeli jest kilkadziesiąt, a niektórych zaledwie kilka – potwierdza Przemysław Byszewski, z GM Poland. Niewielkie ilości aut w promocjach obydwu producentów powodują, że próżno szukać w nich nadzwyczajnych promocji w postaci do- Wybrane rabaty (w zł) Sprzedaż nowych aut w Polsce 2004 r. Sukcesem zakończyła się wczorajsza aukcja obligacji dwuletnich OK0408 – Ministerstwo Finansów sprzedało całą pulę papierów o łącznej wartości 2,5 mld zł. Inwestorzy zgłosili popyt na poziomie 9,07 mld zł. W salonach samochodowych rozpoczęły się noworoczne wyprzedaże. Przecenionych aut jest jednak niewiele. Na najwyższe przeceny można liczyć w salonach Seata, Volkswagena czy marek francuskich. Nie wszyscy – mimo braku klientów – są gotowi do znacznych obniżek. Tak jest m.in. w Toyocie. 2003 r. Inwestorzy kupili obligacje za 2,5 mld zł Rabaty są, aut jest niewiele 303,4 W 2005 roku Polskę odwiedziło 64,5 mln cudzoziemców, czyli o 4 proc. więcej niż rok wcześniej – wynika w raportu Instytutu Turystyki. Łączne wpływy z tego tytułu zamknęły się kwotą 6,1 mld dolarów. Zgodnie z prognozami, w latach 2006-2007 można się spodziewać dalszego wzrostu tej kwoty do 6,5 mld oraz 6,9 mld USD. 2002 r. Wpływy z turystyki: ponad 6 mld dolarów Nr 4 (1622) 5 stycznia 2006 MOTORYZACJA. WYPRZEDAŻ ROCZNIKÓW 2005 321,3 W SKRÓCIE GOSPODARKA ■ KRAJ 2001 r. 10 Gazeta Prawna ŁR datkowych elementów wyposażenia. Zresztą dodatki do wyposażenia należą tej zimy do rzadkości. – Na rynku królują przede wszystkim rabaty – ocenia Wojciech Drzewiecki, szef Samar. W niektórych sieciach niezadowolony z rabatu klient może jeszcze się targować. I to za przyzwoleniem centrali. – Większość salonów co roku proponuje to samo, czyli sztywne rabaty. Żeby jakoś się wyróżnić, postanowiliśmy pozwolić klientom się targować – informuje Monika Dobrolubow z Ford Polska. Według niej cena samochodu zależy tylko od umiejętności negocjacyjnych klienta. Hojni Francuzi Ford należy do licznej grupy firm motoryzacyjnych, które promocje rozpoczęły już w ubiegłym roku. Firma nie planuje na razie żadnych dodatkowych akcji. Nie szokuje też wyjątkowymi zniżkami. Podobnie jest w Skodzie i Suzuki. W tym ostatnim, właściwie jedyną promocją cenową z rocznika 2005 jest model liana, oferowany za 46,9 tys. zł. Wśród rozpoczętych w ubiegłym roku promocji na czoło wybijają się Francuzi. Renault espace jest tańsze o 25 tys. zł (po rabacie kosztuje 121, 3 tys. zł), a citroena C5 w wersji kombi można kupić już za 65,6 tys. zł (rabat w wysokości 23 tys. zł). 25 tys. zł zaoszczędzimy natomiast na ubiegłorocznej Xsarze Picasso, a 15 tys. zł na modelu C4. W Citroenie promocja wciąż trwa, ale większość samochodów zeszła już w ubiegłym ro- Peugeot 307 1.4 5d. Seat Leon 1,6 5d. Renault Megane 1.6 5d. Volkswagen Golf V 1.4 5d. Opel Corsa 1.2 3d. Chevrolet Aveo 1.1 Toyota Corolla 1.4 5d. Skoda Fabia 1.2 5d. Fiat Panda 1.1 5d. Upust Cena po upuście 14 600 13 000 12 500 11 000 7450 5500 5100 3500 1500 40 900 47 890 56 250 49 000 34 350 34 490 50 300 32 490 26 300 Źródło: Firmy ku. W końcówce roku firma odnotowała wzrost sprzedaży aut o 17, 3 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. Poprawki promocji Nawet jednak obniżki nie napędzają do salonów samochodowych zbyt wielu klientów. Część zdesperowanych sprzedawców modyfikuje więc oferty, zwiększając rabaty o dodatkowe tysiące złotych. Możliwe, że mimo niewelkiej liczby aut z rocznika 2005, warto jeszcze poczekać. Tym bardziej że skumulowane obniżki mogą być znaczące. Tak jest na przykład w Iberia Motor Company, importerze samochodów seat. Największa obniżka, sięgająca 15 tys. zł, dotyczy najdroższej w stajni Seata – alhambry. Po upuście można ją już kupić za 92 tys. zł. Tymczasem jeszcze pod koniec ubiegłego roku auto to już po rabacie kosztował 95 tys. zł. O dodatkowe tysiące ceny obniża również Fiat. Na samochody Fiata można ustrzelić zaś nawet 30 tys. zł rabatu. Tak duże rabaty dotyczą jednak tylko najdroższych modeli – w tym wypadku fiata croma. Co najmniej 10 tys. zł mniej za ubiegłoroczny model zapłacimy zaś ŁR w Volkswagenie. Jeśli to nam nie odpowiada, mamy do wyboru albo atrakcyjne kredyty, albo zamianę upustów na pakiety wyposażenia dodatkowego bez żadnych dopłat. Promocje wkradły się również do segmentu aut luksusowych. Na obniżki zdecydował się GM Poland, importer samochodów marki Saab. Sprzedawca skandynawskich aut udziela rabatu w wysokości 7–12 proc. Z informacji zebranych od dostawców samochodów wynika, że promocyjne ceny obowiązywać będą z reguły do końca lutego. W wielu przypadkach – ze względu na niewielką liczbę samochodów – zakończą się już w styczniu. Gwoli pocieszenia warto wspomnieć, że raczej nie oznacza to końca promocji. Wkrótce po noworocznej wyprzedaży pojawią się zapewne inne atrakcyjne oferty. Z uwagi na kiepskie prognozy dotyczące sprzedaży nowych samochodów w tym roku mogą być one nawet atrakcyjniejsze od oferowanych obecnie. Cezary Pytlos Więcej informacji na ten temat dziś w porannej audycji „Zapraszamy do Trójki” o godz. 7.35 w radiowej Trójce. OPINIA Wojciech Drzewiecki, prezes Samar, firmy monitorującej krajowy rynek motoryzacyjny N ie wydaje mi się, żeby upusty dostawców aut zwiększyły w nadzwyczajny sposób ruch w salonach. Samochodów zostało w tym roku niewiele. Ponadto sprzedaż nowych aut jest na dramatycznie niskim poziomie. Wynik ubiegłorocznej sprzedaży oscylujący wokół 240 tys. sztuk cofa nas o 12 lat. Zauważyli to również konsumenci. Wstrzymują się więc z zakupami, czekając na jeszcze wyższe rabaty. Jest już kandydat na prezesa PLL LOT Jerzy Mich, reprezentant LOT w Rzymie, to obecnie najpewniejszy kandydat do objęcia fotela prezesa PLL LOT. Obok niego wymieniany jest Jarosław Roszkowski, szef firmy teleinformatycznej Crowley Data Poland. Machina konkursowa wyłoni nowego prezesa LOT za dwa miesiące. Jednak już teraz mówi się o dwóch kandydaturach. Jarosław Roszkowski, od września 2005 roku prezes firmy teleinformatycznej Crowley Data Poland. Zanim odszedł do Crowley Data Poland, od 1975 roku pracował w LOT na stanowiskach menedżerskich. Był odpowiedzialny m.in. za planowanie strategiczne, pion handlowy oraz pion operacji lotniczych firmy. Jerzy Mich reprezentuje natomiast LOT w Rzymie. I to on właśnie – według nieoficjalnych informacji – ma wyższe notowania w radzie nadzorczej spółki. Są też kwestie finansowe – nowy prezes musi przystać na ograniczenie pensji, wynikające z ustawy kominowej. Ta zbija miesięczne wynagrodzenie prezesa do około 15 tys. zł brutto. A to na pewno zniechęca do startu w konkursie świetnie zarabiającego w Crowleyu Roszkowskiego. Mich zresztą był już bardzo blisko nowego stanowiska. W fotelu prezesa chciał go obsadzić były minister skarbu Andrzej Mikosz, tuż po dymisji Marka Grabarka, dotychczasowego prezesa narodowego przewoźnika. Na przeszkodzie stanęły mu jednak wtedy procedury. Rozporządzenie Rady Ministrów nakazuje bowiem, by prezes LOT był wybierany w konkursie. Formalnie więc od trzech dni pretendenci do objęcia pustego fotela prezesa PLL LOT mogą zgłaszać swoje kandydatury. – Termin składania zgłoszeń upływa 25 stycznia. 6 lutego wszystkie koperty zostaną otwarte, a 13 lutego rozpoczną się rozmowy kwalifikacyjne – informuje Leszek Chorzewski, rzecznik prasowy PLL LOT. Przepytywanie kandydatów potrwa dwa, trzy dni, a zatem wyboru prezesa można spodziewać się jeszcze w lutym. Tadeusz Jarmuziewicz, z ramienia Platformy Obywatelskiej, szefujący sejmowej podkomisji infrastruktury ds. lotnictwa, obawia się, że konkurs jest tylko mydleniem oczu. – Obawiam się, że PiS przyniesie nowego prezesa LOT w teczce – mówi Tadeusz Jarmuziewicz. Jeszcze w styczniu zwoła w tej sprawie nadzwyczajne posiedzenie komisji, na którym o szczegóły związane z konkursem odpyta przedstawicieli resortu skarbu państwa i transportu. Cezary Pytlos www.gazetaprawna.pl GOSPODARKA ■ KRAJ Nr 4 (1622) 5 stycznia 2006 Gazeta Prawna 11 RAPORT. DUŻE ZMIANY NIE TYLKO W TELEWIZJI Trudny rok dla mediów Jeżeli w tym roku pojawią się dwa nowe dzienniki, rynek się zatrzęsie. Emocji nie zabraknie również wydawcom tygodników i właścicielom telewizji, gdyż konkurencja staje się coraz twardsza. Na rynku mediów nie brakuje niewiadomych, ale jedno jest prawie pewne: ten rok będzie jeszcze lepszy pod względem zarobków z reklam. Mają przekroczyć 5 mld zł netto, czyli wzrosnąć o około 10 proc. Dzienniki przed rewolucją Tort reklamowy trzeba będzie jednak dzielić między większą liczbę graczy, jeżeli na rynek wejdą dwa ogólnopolskie dzienniki opiniotwórcze. Na wiosnę zapowiadany jest debiut tytułu tworzonego na podwalinach Życia Warszawy Michała Sołowowa. W tym samym czasie lub jesienią ukazać ma się wzorowany na niemieckim Die Welt Kompakt dziennik Axel Springer Polska, wydawcy Faktu i Newsweeka. Prace nad projektami idą pełną parą. Michał Sołowow chce przeznaczyć na niego 120 mln zł w ciągu pięciu lat. Szuka też inwestora branżowego. Axel Springer Polska werbuje z kolei dziennikarzy z innych redakcji, w tym z Rzeczpospolitej i projektu Michała Sołowowa. Opinie analityków na temat obu debiutów i ich szans są podzielone REKLAMA – część uważa, że znajdą czytelników, inni – że będzie to trudne. Według Rafała Oracza, analityka CR Media Consulting, słaby debiut Nowego Dnia pokazuje, że w segmencie dzienników jest coraz mniej miejsca, więc wydawcy będą ostrożni wobec pomysłu wprowadzenia kolejnych tytułów. – Nie sądzę, żeby projekt Michała Sołowowa ujrzał światło dzienne. Jestem również sceptyczny co do projektu Axel Springera. Segment jest już bliski wyczerpania – mówi Rafał Oracz z CR Media. Grzegorz Gauden, redaktor naczelny Rzeczpospolitej i prezes spółki wydającej tytuł, wątpi w szanse nowych dzienników. Z kolei poważną ofensywę w segmencie dzienników ekonomiczno-prawnych szykuje Gazeta Prawna. Obok prawnego, drugim filarem gazety staje się rozbudowywany dział gospodarczy. Już w pierwszym kwartale roku zmieni się m.in. layout dziennika. Analitycy są natomiast zgodni, że będzie to rok prawdy dla Nowego Dnia Agory. Tytuł nie podbił rynku. Miał sprzedawać średnio co najmniej 250 tys. egzemlarzy, ale po pierwszym miesiącu ledwo przekroczył 200 tys. Kłopoty tygodników Przyszły rok będzie najtrudniejszy dla tygodników opinii: Wprost, Polityki i Newsweeka. Spada im sprzedaż i nakłady, a czytelnicy odchodzą do dzienników oraz internetu. – Wydawcy muszą myśleć o zmianach – mówi Jarosław Roszkowski. Jakich? Przede wszystkim powalczyć o czytelnika. – Więcej promocji, rozwój wydań internetowych, większa liczba dodatków – wylicza konieczne zmiany Jarosław Roszkowski. Wydawcy nie lekceważą tych opinii. Przekrój pracuje nad nowym layoutem, Wprost i Newsweek będą rozbudowywać swoje wydania w internecie. Rafał Oracz przewiduje najczarniejszy ze scenariuszy. – Nie będę zaskoczony, jeśli w 2006 roku dojdzie do przejęć tytułów lub któryś z większych wydawców zwinie działalność – mówi. Większość analityków wskazuje na Ozon. Tygodnik zadebiutował w połowie 2005 roku ze sprzedażą powyżej 90 tys. egz., a skończył rok na poziomie około 40 tys. Tematem spekulacji jest też przyszłość tygodnika Wprost. Wydawcy ubyły dwutygodnik BusinessWeek i miesięcznik Pani. Jak pisała GP, wydawca gotowy jest natomiast oddać część udziałów w spółce wydającej Wprost inwestorowi branżowemu. Analitycy wyceniają tytuł na około 100 mln zł. Ostra walka zapowiada się też na rynku telewizyjnym. Andrzej Szymański, analityk domu maklerskiego BZ WBK, uważa, że TVN będzie poprawiał swoje wyniki oglądalności, natomiast ostro do pracy musi zabrać się Polsat. TVN ostro walczy – Powinien poprawić swoje wyniki przed debiutem na giełdzie – dodaje Andrzej Szymański. Według Jarosława Roszkowskiego, wymaga to dużych wydatków. Stacja nie chce ujawnić jednak, czym zaskoczy widzów w tym roku. Z kolei TVN w przyszłym roku może jeszcze umocnić swoją pozycję, zwiększając inwestycje w program. Wiadomo już, że na wiosnę ruszy trzecia edycja „Tańca z gwiazdami”, programu, który przyciągał do TVN ponad 7 mln widzów i pozwolił mu po raz pierwszy w historii przegonić Polsat pod względem oglądalności. Ofensywę przygotowuje TVP. Do TVP Kultura w tym roku dołączyć mają cztery kolejne kanały tematyczne: Dokument, Rozrywka, Sport i całodobowy kanał informacyjny, który ma być konkurencją dla TVN24. Telewizja publiczna dogadała się z operatorami kablowymi i ma możliwość wprowadzenia programów do sieci kablowych. Michał Fura www.gazetaprawna.pl GIEŁDA 12 Gazeta Prawna Nr 4 (1622) 5 stycznia 2006 ◗ Po dynamicznych wzrostach zbliża się głębsza korekta ◗ TU Allianz skupuje akcje Swissmedu BAROMETR WALUTOWY Złoty coraz mocniejszy E GIEŁDA. INWESTORZY MOGĄ JESZCZE LICZYĆ NA EFEKT STYCZNIA ksporterzy, którzy w dobrych nastroPrzewidywania jach rozpoczęli nowy rok, w ostatEUR USD CHF nich dwóch dniach nie mieli już powo3,8451 3,1858 2,4784 dów do zadowolenia. Złoty wzmacniał Kurs z fixingu NBP 4.01.2006, w złotych się do głównych walut w wyniku dużego zainteresowania kapitału zagranicznego nie tylko Polską, ale ogólnie rynkami wschodzącymi. Widać to było na giełdach naszego regionu, ale i na parkietach w Brazylii i Argentynie. Kurs USD/PLN już na otwarciu handlu w środę testował minima z grudnia zeszłego roku na poziomie 3,1815, a kurs EUR/PLN znalazł SPRZEDAJ SPRZEDAJ SPRZEDAJ się na poziomie 3,82. Ostatnie zmiany na powyżej powyżej powyżej wykresach obu kursów sugerują, że dalsze spadki są bardzo prawdopodobne. ŁR 3,8400 3,2000 2,4800 Taki scenariusz potwierdza również wynik środowego przetargu na obligacje dwuletnie, podczas którego Ministerstwo Finansów sprzedało papiery o wartości 2,5 mld zł przy popycie ponad 9 mld zł. Jest to już drugi w ostatnim okresie przetarg, w którym popyt znacznie przewyższa podaż. Potwierdza to tezę o dużym zainteresowaniu naszym rynkiem przez inwestorów zagranicznych. W najbliższym czasie nie należy również oczekiwać interwencyjnego osłabienia złotego przez Ministerstwo Finansów, po tym jak pani minister Teresa Lubińska opowiedziała się za rynkowym kursem złotego. Maciej Chojnicki Autor jest doradcą ds. Ryzyka Walutowego WGI Dom Maklerski Nieuchronna korekta Rekordowy efekt stycznia po długiej hossie N KOMENTARZ GIEŁDOWY Po efektownym końcu 2005 roku szał zakupów na giełdzie trwa w najlepsze. Inwestorzy muszą być jednak czujni – korekta na rynku zbliża się wielkimi krokami. Indeksy na warszawskiej giełdzie biją kolejne, spektakularne rekordy. Tymczasem rynkowi analitycy mają coraz bardziej podzielone opinie na temat przyszłej koniunktury. Obok optymistów, zakładających dalszy pochód ku nowym szczytom, coraz częściej pojawiają się również pesymiści, dla których głębsza korekta jest już tylko kwestią najbliższego czasu. Czas na korektę – Po tak doskonałym początku roku, na kolejnych sesjach spodziewam się nieznacznego uspokojenia nastrojów – mówi Piotr Wiśniewski, analityk DM AmerBrokers. Jego zdaniem, kontynuacja wzrostów na najbliższych sesjach będzie w znacznym stopniu uzależniona od kierunku, w jakim podążą indeksy w Stanach Zjednoczonych i na rynkach Europy Zachodniej. – Z całą pewnością euforia, z jaką mamy ostatnio do czynienia, nie jest jednak dobrym fundamentem, który może zagwarantować stabilizację cen na wyższych poziomach – dodaje Piotr Wiśniewski. A to praktycznie oznacza tylko jedno – głębszą korektę – i to zdaniem analityków już niedługo. – Po tak dynamicznych wzrostach indeksów, załamania cen spodziewam się jeszcze w tym miesiącu – podkreśla Piotr Kaczmarek, analityk BM BISE. Według niego główny indeks koniunktury WIG20 spadnie w tym okresie z obecnych prawie 2800 do 2500 pkt. Podobnego zdania jest Sławomir Koźlarek, analityk DM BZ WBK, który jako najbardziej realny obstawia poziom 2650 pkt. – Oczywiście tzw. efekt stycznia, czyli okres, kiedy instytucje zaczynają gromadzić papiery w swoich portfelach, wypada na razie imponująco. Trudno mi jednak uwierzyć, że przy tak wyśrubowanych kursach rynek dalej będzie mógł nieprzerwanie rosnąć również w kolejnych miesiącach – dodaje Sławomir Koźlarek. Według niego, głębsza korekta wydaje się w tej sytuacji nieuchronna. Zakupy w dłuższym terminie Z drugiej jednak strony klimat inwestycyjny na naszym rynku nadal sprzyja zagranicznym inwestorom – a to w dłuższym horyzoncie powinno zaowocować zwyżką cen na warszawskim parkiecie. Analitycy liczą, że po spektakularnym – ubiegłorocznym – wzroście WIG20 o 35,4 proc., w tym roku główny indeks poszybuje o 10-15 proc. – Nie można zapominać, że wzrosty kursów nadal odzwierciedlają poprawę sytuacji gospodarczej w kraju, ale także oczekiwania inwestorów na lepsze wyniki finansowe spółek w kolejnych kwartałach – dodaje Piotr Wiśniewski. Oprócz ożywienia na krajowym podwórku, rozwój polskich firm stymulują również w znacznym stopniu środki unijne. – Przy – jak na razie – dosyć stabilnej polityce gospodarczej rządu, wzrost PKB zachęca więc w dłuższym terminie do inwestycji – mówi analityk DM BZ WBK. Na zwyżkę cen w perspektywie najbliższych 2-3 tygodni liczy Dariusz Nawrot, analityk BM BPH. Jego zdaniem, to właśnie efekt stycznia – czyli wzmożone zakupy akcji m.in. przez fundusze inwestycyjne – napędzą w tym okresie koniunkturę na naszym rynku. – Przełomem będzie z pewnością publikacja wyników finansowych za 2005 rok – wówczas możemy się spodziewać oczekiwanej już od dłuższego czasu przeceny – dodaje Dariusz Nawrot. Czy będzie to jednak koniec stycznia czy też początek lutego – na razie trudno powiedzieć. Z każdym dniem, obfitującym w kolejne wzrosty cen, sytuacja na parkiecie będzie coraz bardziej nerwowa. Optymizmu nie brakuje – Do końca stycznia WIG20 powinien jeszcze zyskać w granicach 10 proc. – szacuje Michał Janik, doradca inwestycyjny BDM PKO BP. Oznacza to, że główny wskaźnik koniunktury mógłby nawet pobić magiczną barierę 3000 pkt. Według Michała Janika, kluczem do sukcesu mają być tutaj przede wszystkim nadal wzmożone zakupy akcji ze strony rodzimych instytucji, a nie dosyć dobre wyniki finansowe spółek za 2005 rok – głównie otwartych funduszy emerytalnych. Analitycy mówią także o możliwej zmianie warty wśród największych – liderujących na parkiecie – firm. Chodzi o spółki z indeksu WIG20, które ostatnio pozostawały nieco na uboczu, a w najbliższym czasie mają szansę zdecydowanie zabłysnąć. – Wśród faworytów upatruję tutaj Telekomunikację Polską, ale też PKO BP – dodaje Piotr Kaczmarek. Te właśnie spółki mogą zastąpić dotychczasowych liderów – jak KGHM czy też PKN Orlen. Wszystko za sprawą dosyć dużych wahań na rynkach surowcowych, co w kolejnych kwartałach może mieć niekorzystny wpływ na wyniki giełdowych lokomotyw. Krzysztof Pączkowski a wczorajszej sesji, przy największych od ponad roku obrotach, ustanowiony został, już po raz drugi w nowym roku, rekordowy poziom giełdowych indeksów. WIG20 urósł o prawie 3 proc., a WIG o ponad 2 proc. – przede wszystkim dzięki zachowaniu największych i najbardziej płynnych spółek. Duży wzrost cen miedzi i ustanowienie przez nią nowych szczytów wywołało silną reakcję giełdowych inwestorów i wzrost kursu akcji KGHM o 6 proc. Dodatkowo jeden z domów maklerskich wypuścił bardzo pozytywną analizę z rekomendacją kupna na polską spółkę surowcową, z wysoką ceną docelową. Duże wzrosty zanotowały również inne duże spółki, m.in. TP SA, która powoli odzyskuje utraconą w ostatnich miesiącach pozycję lidera wzrostów, podobnie jak PKO BP, który był jednym z najsłabszych przedstawicieli sektora finansowego w ubiegłym roku. W związku ze wzrostami cen ropy na światowych giełdach, renesans zaczął przeżywać również sektor paliwowy, a szczególnie PKN, którego akcje urosły na środowej sesji o ponad 3 proc. Jarosław Niedzielewski Autor jest doradcą inwestycyjnym DWS Polska TFI BRANŻA DNIA Nie będzie norweskiego gazu R ząd chce zdywersyfikować kierunki dostaw gazu. Premier Kazimierz Marcinkiewicz zapowiedział, że rozmowy zarówno na tzw. kierunku północnym, jak i na kierunku wschodnim, ale nie rosyjskim już się rozpoczęły. Tymczasem norweski koncern Statoil oświadczył, że nie może podpisać umowy na dostawy gazu do Polski do 2012 r. Problem więc narasta. EB SPÓŁKA DNIA Swissmed jest na fali P odczas wczorajszej sesji akcje Swissmedu, spółki działającej na rynku usług medycznych, drożały nawet 16 proc. Impulsem do wzrostu była informacja przekazana przez Towarzystwo Ubezpieczeniowe Allianz o skupieniu 729,3 tys., które stanowią 5,01 proc. kapitału zakładowego spółki. Dobra passa Swissmedu rozpoczęła się jednak znacznie wcześniej. Od połowy listopada, po miesięcznych spadkach, kurs akcji zaczął rosnąć. Do wczoraj papiery zyskały na wartości ponad 38 proc. Swissmed pod koniec grudnia zwiększył kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. Na 27 stycznia wyznaczył też termin nadzwyczajnego walnego zgromadzenia. Jednym z punktów obrad jest podjęcie uchwały w sprawie nowej emisji akcji z prawem poboru dla dotychczasowych akcjonariuszy. Na zakończenie sesji papiery Swissmedu były droższe o 12,4 proc. EB www.gazetaprawna.pl GIEŁDA Nr 4 (1622) 5 stycznia 2006 Gazeta Prawna 13 ◗ Złoty umacniał się w ślad za innymi walutami regionu ◗ Na warszawskim parkiecie hossa trwa w najlepsze 6,57% zm. od początku roku zm. od początku roku 5,70% zm. od początku roku 6,04% OBROTY (w mln zł) 246,46 217,95 207,23 188,16 zm. od początku roku 3,36% zm. od początku roku 2,28% zm. od początku roku 255 129 94 32 Liczba spółek drożejące taniejące bez zmian 1,92% zm. od początku roku 6,96% STATYSTYKA RYNKU 4 STYCZNIA WZROSTY SWISSMED 12,42 ZEG 11,27 STRZELEC 10,84 ENERGOAPARATURA 10,64 SPADKI BUDOPOL -20,56 TP SA TRASINTUR -10,31 PKO BP PC GUARD -9,73 KGHM CAPITAL PARTNERS -9,00 PKN ORLEN PŁYNNOŚĆ (proc.) TRASINTUR 17,33 STRZELEC 14,22 ENERGOAPARATURA 12,60 FON 9,47 RYNEK AKCJI Liczba spółek drożejące taniejące bez zmian RYNEK PODSTAWOWY – NOTOWANIA CIĄGŁE Nazwa spółki Kurs zmiana zamknięcia % 7BULLS ABG AGORA ALCHEMIA ALMA AL–PRAS AMBRA AMICA AMREST APATOR ARKSTEEL ARTMAN ASSECOPOL ATLANTA ATLANTIS ATM ATM GRUPA BACA BANK BPH BARLINEK BAUMA BORSODCHEM BETACOM BIOTON BMP BORYSZEW BOŚ BRE BUDIMEX BZ WBK CCC CENTROSTAL GD. CERSANIT CIECH COMARCH COMP COMPUTERLAND CSS DĘBICA DECORA DGA DROZAPOL DUDA DWORY ECHO EFEKT EKODROB ELBUDOWA ELDORADO ELEKTRIM ELEKTROM. EXP. ELEKTROM. WAR. ELSTAR OIL ELZAB EMAX EMC ENERGOM. PŁD. ENERGOM. PN. EUROCASH EUROFAKTOR FAM FARMACOL FERRUM FON FORTE FORTISPL GETIN GRAAL GRAJEWO GROCLIN GRUPA ONET GTC HANDLOWY HOGA.PL HOOP HUTMEN HYDROBUDOWA HYDROTOR HYGIENIKA I&B SYSTEM IDM IGROUP IMPEL IMPEXMETAL INDYKPOL ING BSK INSTAL INSTAL KRAKÓW INTER CARS INTERIA.PL IRENA IVAX JAGO JC AUTO JELFA JUTRZENKA KABLE KĘTY KGHM KOELNER KOGENERACJA KOMPAP KOPEX KREDYT BANK KROSNO KRUK KRUSZWICA LENA LENTEX LOTOS LPP 2,94 8,75 71,80 132,50 25,30 12,60 11,50 21,20 38,90 192,00 3,11 13,85 151,00 17,00 0,83 66,00 47,00 358,00 770,00 8,85 37,70 35,80 27,80 12,90 9,00 26,00 87,70 174,00 40,30 146,00 33,40 3,20 14,30 36,80 66,20 71,90 102,00 15,95 65,50 28,20 28,40 2,50 10,90 35,20 162,00 14,25 4,89 38,50 33,80 3,18 1,81 1,58 73,90 18,00 102,00 11,55 31,50 11,85 5,70 14,05 13,40 41,20 7,75 0,96 13,60 125,00 7,20 22,80 36,50 67,70 79,00 190,00 70,10 4,70 14,50 20,50 35,30 24,90 5,70 0,86 16,30 2,50 14,85 72,00 67,00 575,00 2,10 6,05 25,00 19,90 10,50 97,00 3,03 38,00 77,10 85,00 20,50 130,00 68,20 32,80 45,00 4,00 63,80 14,70 8,30 36,00 27,00 8,20 14,25 46,70 770,00 –0,34 1,16 1,99 –3,99 0,80 –4,55 0,44 3,41 0,00 –0,52 1,30 2,59 2,37 –2,02 –1,19 –2,22 3,52 –1,10 0,06 0,00 0,00 –1,10 –0,36 –1,90 –1,10 6,56 –1,46 2,05 2,03 4,29 0,00 3,56 1,42 1,38 1,22 –0,14 4,08 –0,31 0,00 –0,35 –1,05 –0,40 2,83 –1,68 1,89 0,35 0,82 1,32 4,00 –7,02 –1,09 –0,63 4,08 –0,28 3,24 4,52 –3,08 0,00 3,64 –1,40 –1,83 –0,24 0,65 –4,95 –0,73 1,63 –1,37 0,44 1,39 0,30 0,64 0,00 2,94 2,17 –1,36 –1,44 0,86 0,40 –0,87 1,18 –4,12 –1,96 0,00 2,86 4,69 1,77 –2,78 9,01 4,17 0,00 4,48 –1,82 –0,66 2,70 1,98 0,59 0,99 0,00 6,40 0,61 0,45 –1,23 3,24 0,00 –0,60 –2,70 –0,37 1,23 –1,04 1,30 0,00 Kurs min. 2,88 8,55 70,20 124,00 25,00 12,05 11,30 20,30 38,70 189,50 3,07 13,50 141,50 16,85 0,82 64,50 43,00 358,00 762,00 8,75 37,70 35,80 26,90 12,85 9,00 24,50 86,00 167,50 39,00 142,00 32,30 3,09 14,10 36,30 65,00 71,50 97,70 15,85 65,20 27,80 27,70 2,50 10,55 35,00 159,00 14,10 4,64 37,90 32,70 3,11 1,76 1,56 70,00 17,65 94,70 11,25 31,30 11,65 5,50 14,05 13,20 40,20 7,70 0,93 13,50 125,00 7,00 21,90 35,70 67,50 78,50 183,50 69,00 4,57 14,10 20,30 34,80 24,40 5,60 0,84 16,10 2,48 14,65 70,10 64,90 565,00 2,08 5,55 24,00 19,80 10,20 93,90 3,02 37,00 75,50 83,00 20,20 129,50 65,30 32,30 44,80 3,93 62,20 14,50 8,20 35,70 27,00 8,05 14,05 46,20 757,00 Kurs max. 3,03 8,75 71,80 136,00 25,30 12,90 11,50 21,20 39,00 200,00 3,11 13,85 151,00 17,20 0,86 67,50 47,00 359,00 774,50 8,90 39,00 35,80 28,00 13,60 9,10 28,80 88,40 174,00 40,30 146,00 33,90 3,25 14,40 37,00 66,20 73,00 102,00 16,00 66,20 28,20 28,70 2,56 11,00 35,80 165,00 14,60 4,89 38,60 34,00 3,59 1,83 1,60 74,80 18,40 102,00 11,70 32,00 11,85 5,80 14,40 13,65 41,30 7,85 1,01 13,70 129,00 7,75 22,80 36,80 68,00 79,50 192,00 70,50 4,72 15,00 21,50 35,40 25,40 5,80 0,90 17,30 2,58 15,00 76,40 70,00 575,00 2,16 6,25 25,00 20,90 11,00 98,00 3,13 38,00 77,70 85,80 20,50 131,50 68,30 33,00 45,30 4,11 64,50 14,80 8,50 37,00 27,30 8,20 14,80 46,80 790,00 RYNEK NFI OBROTY (w mln zł) 14 7 4 3 bieżące poprzednie zmiana w proc. 1 746,58 1 314,80 32,8 RYNEK PODSTAWOWY – NOTOWANIA CIĄGŁE NFI Wolumen (szt.) 41133 87735 149024 98805 7398 85871 32452 21432 7015 8044 10002 277 2816 2300 605494 2780 1246 6 17956 130801 2437 360 12196 1223250 1059 514743 1662 7206 5592 34552 63839 71457 6281 38871 5343 478 40379 4245 4008 11139 852 70438 899431 44109 8522 18879 835 6386 2674 1753693 130533 45019 29083 2465 1434 8101 8404 1853 132672 15111 6890 252800 12438 1405497 6362 103 3516207 4541 3755 6037 1734 43319 72180 49758 69193 26939 1680 2637 10619 1249148 15958 20550 31378 54137 3041 1698 40110 136510 1027 24738 13991 236560 141132 7758 27286 6900 2218 25405 1554707 25933 61083 28832 23652 142931 48511 2105 2036 13558 39780 338282 4296 Obroty (tys. zł) 241 1519 21218 25759 372 2124 735 885 545 3151 62 8 828 78 1015 366 112 4 27586 2311 187 26 669 32050 19 27400 289 2455 445 9985 4281 456 179 2832 699 69 8029 135 526 624 48 358 19404 3119 2717 542 8 491 179 11868 468 142 4144 89 285 185 531 44 1510 429 184 20431 194 2722 173 26 52292 203 273 818 274 16207 10134 465 2039 1127 118 132 121 2171 532 103 929 7895 407 1935 169 1617 50 1005 293 45890 863 589 4201 1167 90 6614 207226 1687 5500 231 3001 4195 815 152 110 221 1139 31460 6617 C/WK 2,16 3,19 3,60 29,19 1,18 2,14 1,78 0,61 4,54 4,88 x 1,73 5,33 2,76 1,33 3,58 2,54 1,65 3,61 5,71 2,96 1,39 2,69 9,72 9,21 5,40 1,89 2,47 1,97 3,21 8,46 0,67 3,90 0,94 3,07 2,46 3,21 1,99 1,49 4,06 2,75 1,51 2,50 0,95 1,88 0,67 34,15 2,36 2,12 x x 1,79 3,77 0,82 3,99 2,38 0,73 3,40 4,37 0,53 1,01 2,68 1,11 x 1,38 2,82 3,54 1,72 2,51 1,54 3,49 2,35 1,77 5,05 1,54 0,71 1,29 1,40 1,08 x 3,39 5,17 1,02 0,75 1,53 2,14 4,22 0,71 3,19 10,62 0,85 4,61 3,14 2,59 1,51 1,55 1,46 2,05 2,13 5,53 0,98 0,90 1,31 2,49 1,16 1,61 1,90 4,01 0,46 1,24 6,11 C/Z 12,58 x 26,43 x 6,94 7,75 18,61 x 23,40 15,83 x 81,56 18,55 19,57 x 25,24 17,57 13,18 23,29 76,43 13,76 14,00 9,94 228,16 x 40,44 28,50 x x 20,74 34,26 x 17,47 11,43 18,59 23,81 53,19 x 16,83 18,13 51,43 63,83 20,40 11,01 9,66 8,52 x 16,63 10,64 x x x 49,72 10,10 35,72 72,91 11,74 x 28,28 x 153,06 15,66 5,88 x 20,60 20,16 82,74 20,00 17,27 12,80 39,34 13,95 17,29 19,24 x x x 11,98 x x 15,74 x 8,68 66,55 7,82 13,97 x 32,00 35,19 95,11 x 44,90 19,03 20,92 27,20 13,14 x 14,09 7,09 38,94 12,20 x 30,12 9,38 28,12 11,11 13,76 22,00 x 7,29 26,14 Nazwa spółki Kurs zmiana zamknięcia % LUBAWA 40,70 LZPS 12,00 MACROSOFT 22,40 MCI 2,79 MEDIATEL 25,40 MENNICA 66,00 MIESZKO 3,01 MILLENNIUM 5,40 MILMET 13,75 MNI 7,20 MOL 320,00 MOSTOSTAL EXP. 1,51 MOSTOSTAL PŁ. 17,90 MOSTOSTAL WAR. 9,40 MOSTOSTAL ZAB. 1,65 MPEC WROCŁAW 9,80 MUZA 4,00 NAFTA 5,65 NETIA 5,95 NOVITA 8,70 NOVITUS 15,80 NOWA GALA 4,13 ODLEWNIE 5,20 OPOCZNO 36,60 OPTIMUS 6,95 ORBIS 33,70 ORFE 20,50 PAGED 15,90 PBG 95,00 PEKAES 8,55 PEKAO 189,00 PEP 9,55 PEPEES 91,40 PERMEDIA 27,50 PGF 62,20 PGNIG 3,56 PKN ORLEN 68,20 PKO BP 30,30 PLASTBOX 12,15 POLCOLORIT 2,51 POLICE 8,35 POLIMEX–MS 67,00 POLLENA EWA 9,55 POLMOS BIAŁYSTOK 79,70 POLMOS LUBLIN 41,30 POLNORD 15,85 PONAR 20,00 PPWK 6,45 PRATERM 25,20 PROCHEM 30,50 PRÓCHNIK 1,53 PROJPRZEM 15,20 PROKOM 147,50 PROSPER 10,75 PROVIMROL 14,85 PUE 76,00 PUŁAWY 54,10 RAFAKO 21,00 REDAN 4,50 RELPOL 55,60 REMAK 15,80 RMF FM 114,00 ROPCZYCE 24,10 SANOK 144,00 SANWIL 0,84 SIMPLE 6,10 SKOTAN 84,50 SKYEUROPE 19,30 ŚNIEŻKA 28,50 SOFTBANK 42,10 SOKOŁÓW 5,60 SPIN 31,90 SPRAY 12,90 ŚRUBEX 28,20 STALEXPORT 1,71 STALPRODUKT 77,70 STALPROFIL 11,45 STRZELEC 0,92 SUWARY 27,40 SWARZĘDZ 0,90 ŚWIECIE 53,40 SWISSMED 3,44 TALEX 12,80 TECHMEX 15,60 TELL 51,50 TETA 10,30 TIM 10,60 TOORA 17,70 TORFARM 43,50 TP SA 25,20 TRASINTUR 2,87 TRAVELPLANET 19,00 TU EUROPA 65,40 TVN 81,00 UNIMIL 31,30 VARIANT 13,60 VISTULA 37,20 WANDALEX 3,95 WARTA 208,00 WAWEL 175,00 WILBO 2,01 WÓLCZANKA 34,50 WSIP 8,60 ZELMER 22,20 ZETKAMA 17,00 ZREW 142,00 ZTSERG 5,70 ŻYWIEC 485,00 2,26 –2,83 4,19 –2,45 –0,39 –0,75 –0,99 0,00 0,00 –1,37 1,91 –1,95 2,29 2,73 –1,20 0,00 0,00 3,67 2,59 –1,14 0,00 0,98 4,00 –1,08 0,72 0,60 –2,38 –0,62 6,98 –2,29 1,61 0,53 1,44 1,48 2,13 0,85 3,18 3,06 –0,41 –1,18 0,00 2,45 1,60 0,50 0,98 1,93 4,71 –2,27 0,00 –1,29 –4,97 –0,65 1,72 0,94 0,34 1,60 0,19 –0,94 –1,53 –0,18 –0,63 0,00 –0,82 0,00 2,44 –1,61 –8,15 –0,52 0,00 3,95 2,75 0,31 –4,80 2,55 3,01 –0,38 9,05 10,84 1,48 0,00 1,33 12,42 2,81 0,97 –1,90 0,49 1,92 –0,84 0,00 3,70 –10,31 –3,80 2,99 2,53 0,64 1,49 0,27 2,60 0,00 0,00 –1,47 1,47 –1,15 –2,20 –1,73 –0,70 2,70 0,94 Kurs min. 38,20 11,65 22,00 2,76 25,00 65,00 3,00 5,40 13,40 7,10 315,50 1,49 17,60 9,15 1,59 9,70 3,97 5,50 5,75 8,70 15,65 4,00 5,00 36,50 6,85 33,40 20,50 15,60 91,10 8,55 183,50 9,50 89,50 27,10 61,00 3,54 66,20 29,60 12,10 2,49 8,20 65,40 9,35 79,00 40,00 15,50 19,00 6,45 24,90 30,40 1,51 15,10 145,50 10,45 14,50 74,80 53,90 20,60 4,50 54,10 15,80 112,50 23,90 142,00 0,81 6,10 83,20 19,30 28,40 39,90 5,45 31,90 12,85 27,20 1,68 77,70 10,60 0,83 27,00 0,88 52,50 3,12 12,20 15,20 51,10 10,15 10,40 17,65 43,00 24,70 2,87 19,00 63,00 79,20 31,20 13,40 37,10 3,87 – 169,00 1,98 34,10 8,50 22,10 16,70 137,50 5,55 484,00 Kurs max. 40,90 12,20 22,70 2,86 25,90 66,00 3,06 5,50 13,75 7,35 321,00 1,55 18,10 9,50 1,68 9,80 4,00 5,70 6,00 8,90 15,80 4,13 5,30 37,30 6,95 35,00 21,70 16,00 96,00 8,90 190,00 9,65 91,40 27,50 62,50 3,58 68,20 30,40 12,50 2,55 8,40 67,80 9,55 79,90 41,40 15,90 20,00 6,60 25,40 31,00 1,64 15,30 148,00 10,80 14,85 76,20 54,20 21,40 4,59 55,70 16,15 114,00 24,10 144,00 0,85 6,20 92,50 19,40 28,60 42,70 5,65 32,50 13,55 28,60 1,72 78,00 11,50 0,94 27,60 0,91 53,90 3,57 12,85 15,60 52,10 10,30 10,70 17,80 43,50 25,50 3,30 19,60 65,50 81,00 31,70 13,65 37,80 3,97 – 177,00 2,06 34,50 8,75 23,00 17,45 149,00 5,75 487,00 Wolumen (szt.) 9297 34276 10677 295968 1355 125 140871 1437421 705 195827 7156 457344 23330 56843 143764 1858 5525 146201 4276799 4763 11561 23907 131170 8159 21815 14936 333 8541 17191 39768 275124 51808 1982 366 17310 4710849 1406753 3627646 10362 227509 64915 53920 3690 5822 36712 37171 7503 1247 12300 9005 1942040 9709 87619 65011 4355 326 37616 44944 39189 2737 5106 67 10082 256 2842283 3520 36720 1156 6346 98211 295221 3288 10043 27056 2952676 326 476052 7302298 236 1601598 5892 375115 2294 43884 2582 50657 64327 37977 30534 4913482 1178503 1680 776 136320 18893 9417 492 11613 0 966 149663 3386 89974 9677 27493 896 10191 14 Obroty (tys. zł) 742 820 479 1659 69 16 850 15668 19 2811 4573 1388 835 1057 466 36 44 1624 50549 84 364 194 1355 600 300 1013 14 271 3242 696 103396 993 356 20 2130 33507 188156 217952 254 1141 1080 7213 69 927 3008 1168 296 16 617 551 6008 295 25767 1382 128 49 4069 1886 355 301 163 15 484 73 4711 43 6314 45 362 8190 3284 211 264 1511 10063 51 10706 12943 13 2860 625 2547 58 1354 267 1036 1360 1346 2656 246462 7330 64 100 21809 1190 254 37 91 0 336 604 231 1543 433 938 253 114 14 C/WK C/Z 4,09 1,31 3,21 4,26 1,91 1,63 1,73 2,25 0,73 2,42 2,23 0,76 0,70 0,57 x 1,19 0,43 0,84 1,06 0,53 3,04 1,42 1,98 2,27 2,64 0,95 0,86 1,27 5,92 0,71 3,89 1,55 0,90 2,21 3,18 1,17 1,58 3,58 0,87 1,56 0,56 3,01 2,52 7,54 1,44 1,43 0,86 4,68 1,35 1,71 8,15 2,27 1,84 0,86 1,12 1,89 1,34 1,64 1,08 1,19 1,39 9,35 0,76 2,26 3,16 2,31 4,65 x 2,28 4,19 1,52 1,45 3,01 0,68 1,78 1,76 1,72 1,70 1,23 x 2,85 3,50 0,94 1,06 8,54 7,22 6,98 8,81 1,63 1,92 1,88 6,53 4,27 15,86 1,23 2,43 2,91 1,69 1,83 3,22 0,44 1,89 1,35 1,36 2,67 1,39 1,09 4,75 24,80 x 24,36 22,01 x 10,87 x 15,22 12,99 12,87 8,65 2,16 13,41 x x 73,62 28,34 x 20,67 14,37 10,77 25,49 14,56 19,81 64,59 38,81 114,76 11,81 30,50 125,20 21,34 15,44 30,87 9,40 20,60 16,93 5,66 17,97 x 15,64 8,95 28,71 x 13,45 x 24,40 31,10 2,72 20,74 4,30 x 19,35 19,24 x 20,43 14,57 5,05 81,14 x 11,55 37,77 20,29 11,61 12,67 13,90 x 11,50 x 17,42 17,49 11,95 20,89 79,57 15,03 x 10,86 8,56 x 18,40 x 14,87 73,97 29,71 x 26,15 17,80 16,94 21,98 10,72 14,54 x 119,92 19,57 22,64 21,07 13,20 12,27 9,80 18,77 12,08 x 73,70 x 38,85 14,25 12,37 x 17,92 Nazwa spółki Kurs zamknięcia I NFI 3,61 II NFI 10,50 JUPITER 2,63 IV NFI PROGRESS 16,00 V NFI VICTORIA 7,60 VI NFI MAGNA 6,30 VII NFI 3,44 VIII NFI OCTAVA 8,85 IX NFI KWIAT. 23,70 X NFI FOKSAL 4,00 XII NFI PIAST 1,55 XIII NFI FORTUNA 3,70 XIV NFI ZACHODNI 5,50 NFI EMPIK 6,45 % zmiana Kurs min. 4,34 0,48 0,00 4,58 0,66 0,00 –0,58 –2,75 4,41 0,25 0,65 0,00 –1,79 –5,15 3,49 10,40 2,62 15,20 6,80 6,20 3,44 8,40 22,60 3,98 1,52 3,66 5,50 6,35 Kurs max. 3,65 10,80 2,66 16,00 7,60 6,30 3,48 9,10 23,70 4,05 1,56 3,76 5,60 6,70 Wolumen (szt.) Obroty (tys. zł) C/WK 382 145 176 211 24 18 83 40 31 141 526 170 167 19 0,45 2,38 0,71 2,76 1,35 0,95 0,93 1,69 2,89 0,86 1,29 0,38 0,91 1,40 Obroty (tys. zł) C/WK 144 1195 1258 6396 3985 1690 3922 1,75 2,42 x 42,35 x 10,95 5,86 53936 6842 33271 6660 1702 1400 12036 2225 676 17484 170496 22906 15030 1393 C/Z 0,87 4,87 0,81 4,16 1,53 190,12 1,86 x 5,90 0,52 x 0,99 11,60 x RYNEK RÓWNOLEGŁY – NOTOWANIA CIĄGŁE Nazwa spółki Kurs zamknięcia AMPLI BEEFSAN BYTOM CAPITAL PARTNERS ENERGOAPARATURA GANT PC GUARD 4,00 2,89 16,30 36,40 1,04 26,30 23,20 % zmiana Kurs min. –0,50 3,21 –2,69 –9,00 10,64 –5,05 –9,73 3,92 2,84 15,55 35,00 0,95 25,60 22,60 Kurs max. 4,04 3,18 17,00 39,60 1,10 27,70 25,70 Wolumen (szt.) 18206 199583 38935 86062 1940502 32053 81588 C/Z 13,14 x 18,12 105,56 x 1944,86 47,88 RYNEK PODSTAWOWY – NOTOWANIA JEDNOLITE (DWUKROTNE) Nazwa spółki Kurs min. BĘDZIN BEST DZ POLSKA FASING MASTERS NORDEA BP PEMUG POLNA ZEG 25,80 15,50 12,20 6,00 1,45 – 7,00 7,25 11,20 Kurs Kurs max. zamknięcia 25,80 15,50 12,20 6,00 1,50 – 7,00 7,25 11,35 25,80 15,50 12,20 6,00 1,45 24,00 7,00 7,25 11,35 % zmiana 0,00 5,44 –2,40 2,56 5,07 0,00 4,48 –3,97 11,27 Wolumen (szt.) Obroty (tys. zł) C/WK C/Z 3 1 1 2 220 0 0 19 97 1,19 7,14 2,35 0,43 1,19 1,42 x 0,86 0,42 10,97 11,63 37,37 13,39 x 21,60 9,61 x 7,19 Wolumen (szt.) Obroty (tys. zł) C/WK C/Z 120463 4055 1206 31846 15447 70 1063 45 16 15 422 22 x x 0,77 x 4,20 1,40 x x 12,38 x 4,71 x 67 34 23 200 74318 0 20 1326 4333 RYNEK RÓWNOLEGŁY – NOTOWANIA JEDNOLITE (DWUKROTNE) Nazwa spółki BUDOPOL ELKOP ENERGOPOL ŁDA TUP WISTIL Kurs min. 4,29 5,55 6,50 0,23 13,40 141,00 Kurs Kurs max. zamknięcia 4,78 5,55 6,55 0,23 13,80 174,00 4,29 5,55 6,50 0,23 13,40 141,00 % zmiana –20,56 2,78 3,17 0,00 3,08 –4,73 INDEKSY I SUBINDEKSY 52-tyg. min 1824,99 1625,34 25206,50 579,27 3952,27 25081,61 33451,95 18110,27 9881,49 25855,13 35600,79 21615,34 9393,44 52-tyg. max 2829,38 2281,97 37631,17 895,42 5602,37 37262,83 49327,68 33364,12 13828,67 38859,91 38113,63 25933,29 13243,26 Nazwa WIG20 MIDWIG WIG TECHWIG WIRR WIG–PL WIG–BANKI WIG–BUDOW WIG–INFO WIG–MEDIA WIG–PALIWA WIG–SPOZYW WIG–TELKOM Kurs zamknięcia 2829,38 2281,97 37631,17 895,42 5595,94 37262,83 49327,68 33364,12 13828,67 38859,91 38113,63 25933,29 13243,26 % zmiana 2,91 0,52 2,22 1,61 –0,11 2,22 1,88 1,62 2,30 1,96 2,36 1,40 3,35 Kurs min 2772,89 2272,22 37104,29 884,57 5575,86 36880,72 48713,72 33017,28 13645,59 38340,38 37539,63 25780,58 13119,35 Kurs max 2829,38 2294,37 37631,17 895,42 5595,94 37262,83 49327,68 33364,12 13828,67 38859,91 38113,63 25933,29 13243,26 KONTRAKTY INDEKSOWE Dzień wygaśnięcia 17/03/2006 16/06/2006 16/12/2005 17/03/2006 16/06/2006 16/12/2005 17/03/2006 16/06/2006 16/12/2005 Nazwa kontraktu FW20H6 FW20M6 FW20U6 FTECH6 FTECM6 FTECU6 FMIDH6 FMIDM6 FMIDU6 Kurs zamknięcia 2850 2850 2845 894 905 – 2311 – – Zmiana (proc.) 3,15 3,07 3,12 1,82 2,03 – 0,87 – – Kurs min 2785 2783 2780 878 905 – 2290 – – Kurs max 2850 2850 2845 898 905 – 2324 – – Wolumen (szt.) 30182 218 63 44 1 0 11 0 0 Wskaźnik C/Z – iloraz wartości rynkowej spółki i zysku za 4 ostatnie kwartały. Wskaźnik C/WK – iloraz wartości rynkowej spółki i wartości księgowej spółki Z – zawieszenie obrotu Notowania redaguje Sławomir Łuniewski COTYGODNIOW Y DODATEK Nr 4 (1622) Redaktor prowadzący Robert Olesiński CZWARTEK 5 stycznia 2006 Innowacyjna firma TELEKOMUNIKACJA Źródło: IAB Polska, styczeń 2005 2500 890 63 60 52 Źródło: TP SA i operatorzy kablowi TP 20 18 16 6 UPC Aster Vectra/STK Netia ICPnet Dialog Toya SatFilm 30 300 2003 4 3 (w tys.) 80 2002 100 4 3 pozostałe 5 skyscrapper 7 interstitial pop-up sponsoring 3 5 16 9 brandmark 6 19 Najwięksi dostawcy szerokopasmowego internetu 850 10 10 wyszukiwarki Źródło: Onet.pl 14 14 11 toplayer Wyposażenie domu i biura – 11 14 e-mailing Motoryzacja, transport – 18 (w tys.) 2003 2004 banner Telekomunikacja – 19 Liczba łączy szerokopasmowych 1600 22 21 Środki inwestycyjne – 1 Odzież, artykuły użytkowe – 1 Sprzedaż – 1 Medycyna – 4 Higiena i pielęgnacja ciała – 5 Żywność – 10 Rozrywka, kultura, edukacja – 10 2006 Finanse i usługi marketingowe – 25 2005 Formy reklamowe w internecie (w proc.) 2004 Kto inwestuje w reklamę internetową (w proc.) Multimedia Polska INFORMATYKA Źródło: firmy, stan na czerwiec 2005 MC TEMAT TYGODNIA. REKLAMODAWCY UWIERZYLI W SIŁĘ ELEKTRONICZNEGO MEDIUM Reklama w sieci kusi przedsiębiorców Wartość rynku reklamy internetowej w 2005 – Najczęściej reklamują się roku wyniosła ok. 140 mln zł. Reklamodawcy w internecie dostawcy usług telekomunikacyjnych, instytucje finajwyraźniej uwierzyli w siłę tego medium. Na nansowe, producenci samochokampanie internetowe wydali ok. 50 proc. wię- dów i dóbr szybko zbywalnych mówi Michał Tober z biura recej niż rok wcześniej. W tym roku tempo rozwo- –klamy Wirtualnej Polski. ju tego segmentu rynku nie osłabnie, a jego Popularne bannery wartość może przekroczyć 200 mln zł. Największą popularnością cie- T o najszybciej rozwijające się medium reklamowe w Polsce. Stymuluje je dynamiczny wzrost dostępu do internetu oraz bardziej interesująca grupa odbiorców. Internet to już 3 proc. całego rynku reklamy – mówi Jacek Makowski, dyrektor działu sprzedaży usług marketingowych Onet.pl. Walka o prymat O prymat na polskim rynku walczą portale (np. Onet.pl, Wirtualna Polska, Interia), wortale (np. Money.pl, Infor.pl), sieci reklamowe (np. Ad.net, IDMnet), wyszukiwarki (np. Google, Net- sprint) oraz komunikatory (np. Gadu-Gadu, Tlen). Pojawiają się też gracze nowych kategorii, jak serwisy aukcyjne, sklepy internetowe czy porównywarki cen. Każdy chce skorzystać z hossy. Internet kusi przedsiębiorców niskimi kosztami realizacji kampanii reklamowych, dużym zasięgiem i dobrą efektywnością. Reklamę internetową, w porównaniu z innymi mediami reklamowymi, można dokładniej adresować. W sieci obecni są już reklamodawcy reprezentujący praktycznie wszystkie branże – od spożywczej do przemysłu ciężkiego. szą się od lat bannery reklamowe wyświetlane w serwisach internetowych, rośnie rola reklamy kontekstowej w wyszukiwarkach, a spada zainteresowanie reklamą wysyłaną do użytkowników poczty elektronicznej (mailing) i sponsoringiem. Nowością roku 2005 były reklamy internetowe wykorzystujące technologię wideo. Część przedstawicieli branży reklamowej nie wróży jednak tym formom zdobycia szybkiej popularności. – Przenoszenie spotów telewizyjnych do internetu to chyba nie najlepszy pomysł, ponieważ media te zbytnio się różnią choćby wielkością obrazu i jego jakością. W sieci obecni są reklamodawcy reprezentujący praktycznie wszystkie branże – od spożywczej do przemysłu ciężkiego. Z pewnością wideo będzie coraz częściej wykorzystywane w specjalnie do tego celu przygotowanych reklamach interaktywnych, ale to raczej nie nastąpi w 2006 roku – mówi Daniel Czapiewski z agencji interaktywnej Byss. Ważne planowanie Motorem napędzającym rozwój rynku są obecnie w większości duże przedsiębiorstwa i międzynarodowe korporacje dysponujące dużymi budżetami reklamowymi, także na reklamę w inREKLAMA DOSTĘP SZEROKOPASMOWY CIĄGLE JEST ZA MAŁY Telekomy pomogą w rozwoju rynku Szerokopasmowy dostęp do internetu przyspiesza rozwój rynku reklamy internetowej. Rozszerzanie jego zasięgu jest jednak utrudnione przez praktyczną monopolizację rynku. – Za obecny fatalny stan polskiego rynku dostępu szerokopasmowego odpowiada polityka Telekomunikacji Polskiej i kolejnych regulatorów rynku telekomunikacyjnego, którzy nie potrafili doprowadzić do demonopolizacji rynku. To ogranicza tempo rozwoju całego rynku internetowego – tłumaczy Andrzej Piotrowski, dyrektor Instytutu eGospodarki w Centrum im. A. Smitha. Penetracja usługami szerokopasmowego dostępu do internetu w Polsce nie przekracza nawet 5 procent. Ta statystyka to dla branży reklamowej kaganiec, którego nie mo- że zdjąć. Na tempo wzrostu wartości rynku pośrednio wpływają więc strategie sprzedażowe operatorów telekomunikacyjnych i przede wszystkim zasobność portfeli Polaków. – Hamulcem w rozwoju polskiego internetu jest nadal słaba infrastruktura techniczna, czego skutkiem jest m.in. niewielki w stosunku do całej populacji odsetek osób korzystających z internetu. Ponadto dla wielu Polaków koszt podłączenia się do internetu stanowi barierę finansową nie do pokonania – tłumaczy Karolina Janik z firmy Gemius specjalizującej się w badaniach internetu. Branża patrzy optymistycznie w przyszłość, mimo iż wydatki na reklamę w internecie stanowią obecnie jedynie 3 proc. wszystkich ponoszonych na reklamę. O tym, jak szybko rozwijać się będzie rynek, pośrednio decydo- wać będzie głównie Telekomunikacja Polska, która kontroluje obecnie największą część łączy internetowych. Na szczęście upowszechnienie dostępu szerokopasmowego to dla narodowego operatora ratunek przed dalszymi spadkami przychodów spowodowanych migracją użytkowników z telefonii stacjonarnej do mobilnej. Branża reklamowa może liczyć na wsparcie telekomunikacyjnego giganta. Pomocną dłoń do internautów wyciągną również operatorzy sieci komórkowych, którzy również coraz więcej inwestują w upowszechnienie się szybkiego, mobilnego dostępu do internetu. Technologie bezprzewodowe mogą stać się zbawienne dla mieszkańców obszarów wiejskich, gdzie operatorom sieci stacjonarnych nie opłaca się inwestować. Marcin Kuśmierz ternecie. Uważa się, że w najbliższych latach ich udział w torcie reklamowym będzie sukcesywnie spadał na rzecz małych i średnich firm, które są coraz bardziej zainteresowane reklamą w sieci. Zrozumiały to już portale i sieci reklamowe, które tworzą coraz lepsze produkty dedykowane małych przedsiębiorcom. Zniknęły też bariery cenowe, kampanię można zrealizować wydając nawet kilkaset złotych. Dostępnych jest też coraz więcej narzędzi umożliwiających zaplanowanie kampanii reklamowej samodzielnie, bez potrzeby kontaktu z biurem reklamy obsługującym danych serwis internetowy czy wyszukiwarkę. Takie rozwiązania oferują m.in. Google i Onet.pl. Przedstawiciele branży reklamowej przekonują, że planując wydanie jakichkolwiek pieniędzy w sieci dobrze jednak zasięgnąć rady specjalistów. Źle zaplanowana kampania efektów nie przyniesie i zniechęci do reklamy internetowej. Marcin Kuśmierz www.gazetaprawna.pl INNOWACYJNA FIRMA 2 Gazeta Prawna WYWIAD. PIOTR CZARNOWSKI, PREZES AGENCJI FIRST PR Formy reklamy muszą się zmienić ■ Jakie czynniki miały największe znaczenie dla rozwoju rynku reklamy online? Jaki był ten ostatni rok dla polskiego rynku? – Niewątpliwie nastąpiło poszerzenie grupy odbiorców internetowych. Szybko rośnie liczba tych, którzy chcą się podłączyć do internetu i mają taką możliwość techniczną. Według najnowszych danych przekroczyła w naszym kraju 8 mln osób. Mam pewne wątpliwości co do tego, czy badania uwzglęniają osoby, które zaglądają do internetu w celach poznawczych i zawodowych, czy też robią to w celach wyłącznie rozrywkowych. Na świecie za internautę uważa się kogoś, kto wykorzystuje internet na co dzień, a internauta w Polsce to ktoś, kto korzysta z internetu raz w tygodniu. Niewątpliwie mamy bardzo zauważalny rozwój reklamy internetowej. I jest to rozwój skokowy w porównaniu z sytuacją ze stycznia 2005 roku. W tej chwili nie ma portalu, strony internetowej bez treści reklamowych. Reklama zrobiła się tak wszechobecna, że w niektórych porta- Fot. PR Wzrost liczby użytkowników internetu na świecie. Dalsza obniżka cen połączeń internetowych. Ostra rywalizacja m.in. między portalami Google i Yahoo. To zapowiada rozwój rynku reklamy online. Reklama zrobiła się tak wszechobecna, że w niektórych portalach przeważa nad treściami merytorycznymi. lach przeważa nad treściami merytorycznymi. ■ Czy nasz krajowy obraz rynku reklamy online nie odbiega nieco od światowego, gdzie reklama internetowa traci na znaczeniu? – Sytuacja jest rzeczywiście nieco odmienna. Po pierwsze dlatego, że tam reklama internetowa stała się nużąca. Po drugie dlatego, że są coraz silniejsze instrumenty internetowe blokujące część reklamy. W Polsce one nie są jeszcze tak upowszechnione. Zarówno z punktu widzenia odbiorcy, który ewidentnie nie chce reklamy, jak i z punktu wi- dzenia nadawcy, który ma bardzo małe szanse, żeby się przebić w natłoku treści reklamowych, internet okazuje się nie być już tak dobrym nośnikiem reklamowym zwłaszcza tej najprostszej, najbardziej prymitywnej reklamy, która dominuje w polskich działaniach. ■ Jaka reklama nie sprzyja efektywnemu projektowaniu stron internetowych i przyciąganiu nowych klientów lub potencjalnych partnerów biznesowych? – Polskiej reklamie, i to nie tylko internetowej, brakuje poczucia humoru. Na tym tle jeszcze bardziej dostrzegalne są zbyt proste rozwiązania. Ale odbiorcę denerwuje jeszcze coś innego. Jest to próba maskowania i ustawiania reklamy w ten sposób, aby się jej nie dało ominąć. W wielu reklamach pole do zamknięcia pop-upów (reklamy prezentowane w nowym oknie – red.) jest ukrywane, pojawia się z opóźnieniem. Równie drażniąca jest inna forma reklamy inwazyjnej – toplayery (graficzna reklama w formie animacji z możliwością zawarcia efektów dźwiękowych, wyświetlana nad treścią strony w dowolnym jej miejscu - red.). Wygląda na to, że nadawca zdaje sobie sprawę z tego, że jego reklama nie jest dobrze przyjmowana, a mimo wszystko agresywnie stara się tę reklamę wcisnąć. Wydaje mi się, że to powoduje najbardziej negatywne skutki. Rozmawiała Agnieszka Starewicz GOOGLE WCHODZI NA POLSKI RYNEK Szybko rośnie rola wyszukiwarek internetowych Właściciel najpopularniejszej na świecie wyszukiwarki internetowej w najbliższych tygodniach otworzy swoje polskie biuro. lokalny alians, jaki zawarł ze szczecińską spółką home.pl specjalizującą się w świadczeniu usług hostingowych dla małych i średnich przedsiębiorstw. Polscy konkurenci Google oficjalnie bagatelizują wejście amerykańskiego giganta, nieoficjalnie z niepokojem myślą o nieodległej perspektywie konfrontacji z największą firmą internetową świata. Akcje promocyjne Lokalny alians Wartość rynku reklamy sprzedawanej w wyszukiwarkach internetowych jest w Polsce na razie jeszcze zbyt mała, by wejście Google mogło szybko zmienić układ sił na rynku. Przez jakiś czas będzie bez zmian, nikt jednak nie wie, jak długo. – Ciągle wzrasta rola wyszukiwarek i to one najszybciej się rozwijają – tłumaczy Michał Tober z biura reklamy Wirtualnej Polski. Google nie ukrywa, że celuje ze swoją ofertą w mały biznes, wśród której chce promować reklamę kontekstową (Google AdWords). Świadczy o tym choćby Każdy posiadacz serwera wirtualnego home.pl otrzymał kupon o wartości 200 zł na reklamę w wyszukiwarce Google. Szczecinianie obsługują kilkadziesiąt tysięcy pod- Polscy konkurenci Google z niepokojem myślą o nieodległej perspektywie konfrontacji z największą firmą internetową świata. miotów gospodarczych, nominalna wartość dystrybuowanych kuponów może wynieść nawet 10 mln zł. – Szacujemy, że z akcji promocyjnej skorzysta kilkadziesiąt tysięcy przedsiębiorców. Praktycznie przekonają się o efektywności reklamy internetowej – mówi Piotr Kapcio, dyrektor marketingu home.pl. Nieoficjalnie mówi się, że rolą polskiego biura Google będzie głównie działalność marketingowa, zawieranie lokalnych sojuszy i obsługa partnerów. Sprzedaż produktów reklamowych dla małych i średnich firm odbywać się będzie jak dotychczas poprzez mechanizmy internetowe. W kanale sprzedaży rewolucji więc nie będzie. Droga na szczyt Pozycja Google, jako wyszukiwarki, w Polsce stale się poprawia. Amerykanie są niekwestionowanym liderem tego segmentu rynku, a z ich usług korzysta ok. 80 proc. polskich internautów. Według październikowych wyników Polskich Badań Internetu wyszukiwarka miała ponad 7,2 mln unikalnych użytkowników, nieznacznie ustępując Onet.pl, największemu polskiemu portalowi. Jeśli w ostatnich miesiącach roku wzrostowy trend Google się utrzymał, to pod względem liczby użytkowników może być już liderem rynku. Marcin Kuśmier Nr 4 (1622) 5 stycznia 2006 KOMENTARZ Nieograniczona przestrzeń Maria Kierzkowska, Dom Mediowy ACR W ciąż wzrasta wartość narzędzi, które mają bardziej spersonalizowany przekaz. Coraz popularniejsze stają się akcje specjalne, wszelkiego rodzaju interaktywne konkursy, łączenie internetowych działań z innymi mediami interaktywnymi (np. SMS) oraz akcje z pogranicza public relations o dyskretniejszym wydźwięku. Obserwujemy również wzrost zainteresowania pozycjonowaniem w wyszukiwarkach internetowych. Największe zainteresowanie reklamowaniem się w internecie występuje w branży bankowość/finanse/ubezpieczenia. W 2005 roku znacząco wzrosło zainteresowanie internetem jako medium reklamowym w branży FMCG (artykuły szybko zbywalne) oraz AGD/RTV. Często są reklamowane usługi telekomunikacyjne. Szczególną aktywnością w roku 2005 wykazały się firmy oferujące tanie usługi lotnicze, zaobserwowano też wzrost wydatków na reklamę internetową przez firmy turystyczne. Pojawiło się sporo kampanii z branży kulturalno-rozrywkowej. Żadne inne medium nie daje możliwości tak szybkiego i bezpośredniego kontaktu z użytkownikiem. Użytkownicy internetu to idealni i aktywni konsumenci. Znaczna większość z nich to osoby dobrze wykształcone, studiujące i w wieku produkcyjnym. Największą szansę na przyciągnięcie reklamodawców mają te serwisy, dzięki którym można szybko i od razu pozyskać zainteresowanie użytkowników, tj. wyszukiwarki, katalogi, pasaże handlowe itp. Natomiast tak naprawdę przydatność konkretnych sposobów dotarcia zależy od konkretnego produktu, grupy docelowej i celu kampanii. Szybko rośnie zainteresowanie reklamą w komunikatorach internetowych. NAJCZĘŚCIEJ WYBIERA SIĘ PIERWSZE 10 WYNIKÓW Ułatwienia dla poszukiwaczy Dobra strona firmowa, korporacyjna czy produktowa, to dopiero połowa sukcesu. Trzeba sprawić, aby była ona odwiedzana przez internautów. Wtedy pieniądze wydane na jej stworzenie się zwrócą i zacznie na siebie zarabiać. Antidotum na zwiększenie efektywności reklamy internetowej mogą być wyszukiwarki internetowe. Wszystkie znaczące wyszukiwarki proponują tzw. boksy reklamowe czy linki sponsorowane. Szukając potrzebnych informacji lub produktów w wyszukiwarce internetowej, najczęściej wybiera się pierwDo dyspozycji jest kilkadziesiąt szych 10 wyników wyszukiwania. form reklamowych – bannery, bill- To tutaj powinna znaleźć się strona, oczywiście im wybordy, skyscrappery, mailingi itd... I choć Dzień reklamy żej, tym lepiej. Wysokie pozycje zapewniaczęsto przynoszą one bannerowej ją, że na dany serwis zamierzony skutek, to mają też kilka poważ- w dużym portalu wchodzą osoby najbardziej zainteresowane nych wad. Przede wszystkim takie roz- to co najmniej danym tematem czy produktem. wiązania należą do najkilkanaście Koszt pozycjonowadroższych. – kilkadziesiąt nia jest różny i zależDzień reklamy bannerowej w dużym por- tysięcy złotych. ny od popularności danego słowa/frazy. talu to co najmniej kilMoże wahać się od kanaście – kilkadziekilkuset do kilku tysięsiąt tysięcy złotych. Dużym minusem dla tej formy re- cy złotych. Wybierając firmę do klamy jest to, że przekaz nie za- wykonania pozycjonowania, nie wsze trafia do najbardziej zainte- należy kierować się wyłącznie resowanych – bo przecież ten sam atrakcyjnością ceny, mimo iż rozbanner wyświetli się u ludzi, któ- bieżności sięgać mogą kilkuset rzy reprezentują różne zawody, procent. Adam Chochół różne grupy społeczne i są w różAutor jest pracownikiem agencji nym wieku. interaktywnej Polcreate. www.gazetaprawna.pl INNOWACYJNA FIRMA Nr 4 (1622) 5 stycznia 2006 OPINIE BLOGI POBIŁY KOLEJNE REKORDY POPULARNOŚCI Małe firmy są odważniejsze Grzegorz Dobranowski, dyrektor sektora małych i średnich przedsiębiorstw w IBM Polska S topień wprowadzanej innowacyjności w małych i średnich firmach (MSP) jest coraz bardziej porównywalny do tego, co dzieje się w dużych przedsiębiorstwach. Można nawet powiedzieć, że biorąc pod uwagę mniejszą inercję działania i szybszą decyzyjność, w przypadku MSP innowacyjność może być wprowadzana o wiele sprawniej – choćby ze względu na znaczną dynamiMałe i średnie kę dostosowywania działań firm firmy mogą tego sektora do precyzyjnie zmieniających się i szybko odpowiadać potrzeb rynku. Małe i średnie firna bieżące my nie mają potrzeby przerostu admibiznesowe. nistracji, mogą precyzyjnie i szybko odpowiadać na bieżące potrzeby biznesowe, stąd też w implementacji rozwiązań niosących innowację są często bardziej odważne. Duże firmy zwykle cierpią na większy stopień skomplikowania procesów i organizacji, w efekcie czego wdrażanie wyszukanych rozwiązań informatycznych może być w nich uciążliwe i wolniejsze. Dotyczy to zwłaszcza firm nieskomercjonalizowanych, działających i trzymających się jeszcze starych zasad biznesowych oraz tych w mniejszym stopniu zależnych od dynamiki rynku, na którym działają. Najbardziej innowacyjne firmy to te, które działają w wysoce konkurencyjnym środowisku. Tu kluczowym elementem jest informacja. Obecnie zarządzanie informacją wiąże się z posiadaniem nowoczesnych rozwiązań IT. Nie można jednak różnicować innowacyjności firm w zależności od ilości zaimplementowanych rozwiązań. Innowacyjność to przede wszystkim niekonwencjonalny sposób myślenia i działania ze świadomością, że informacja jest najważniejsza – ważniejsza nawet od procesów produkcyjnych, sprzedażowych itp. Najważniejsze jest zrozumienie roli informacji i uchwycenie kanałów komunikacyjnych – kluczowych dla usprawnienia działalności firmy – a w konsekwencji, ubranie ich w odpowiednie rozwiązania technologiczne np. systemy do zarządzania poszczególnymi obszarami funkcjonowania firmy czy komunikacji wewnętrznej. Wszystkie procesy IT powinny być zoptymalizowane pod kątem informacji i jej miejsca w firmie. To właśnie jest miarą innowacyjności przedsiębiorstwa. Niewiele własnych rozwiązań Marcin Bołbot, dyrektor działu IT w Samsung Electronics Polska F Gazeta Prawna 3 irmy osiągają sukces przez innowacyjne działanie – poszukiwanie nowych technologii, które za kilka lat będą masowo wykorzystywane, nowego designu i nowych sposobów postępowania na rynku. Obserwuje się od dawna, że duże przedsiębiorstwa z reguły są w awangardzie procesów innowacyjnych, natomiast zaletą małych firm jest większa elastyczność w dostosowywaniu się do nowych warunków rynkoNiewiele wych. Aby jednak małe firmy mogły polskich przedsiębiorstw być równie aktywne we wprokorzysta z opracowań wadzaniu innowacji, konieczne krajowych jest wsparcie ich instytucji odpowiednią ponaukowych. lityką, np. angażowaniem kapitału ryzyka. Dzięki takim rozwiązaniom USA w minionej dekadzie osiągały wielkie sukcesy. Biorąc pod uwagę kategorie, takie jak udział wydatków na B+R w stosunku do PKB, nakłady na innowacje w firmach, liczbę zgłoszeń patentowych widać, że polskie przedsiębiorstwa mają jeszcze sporo do nadrobienia. Niewielka część polskich przedsiębiorstw wprowadzających innowacje techniczne korzysta z opracowań krajowych instytucji nauko- wych. Innym problemem jest fakt, że w Polsce działalność innowacyjna ma często charakter imitacyjny i polega na zakupie i adaptacji licencji. Różnica między Polską a krajami zachodnioeuropejskimi polega na przywiązywaniu u nas większej wagi do konkurencji niż do informacji z firm należących do tej samej grupy, choć uważa się, że przynależność firm do grupy zwiększa ich innowacyjność. Współpraca, działanie zespołowe nie jest zresztą, ani nigdy nie było, mocną stroną Polaków. Nie umiemy dostrzec, że współpraca pozwala przedsiębiorstwom obniżać koszty i ryzyka działalności innowacyjnej, na wymianę wiedzy i doświadczeń. Nie musi to odbywać się ze szkodą dla konkurencyjności firm. Głównymi czynnikami utrudniającymi realizację projektów innowacyjnych są przyczyny ekonomiczne (zbyt wysokie koszty i brak funduszy) oraz czynniki wewnętrzne (niewłaściwa organizacja, brak informacji o rynku i technologii), a także uregulowania prawne i sytuacja gospodarcza. Dużym atutem Polski może być natomiast potencjał intelektualny. Samsung otworzył w Warszawie Centrum Badań i Rozwoju Oprogramowania właśnie ze względu na dostępność licznej i bardzo dobrze wykształconej kadry inżynierskiej. Sieć ma miliard użytkowników W 2005 roku internet osiągnął liczbę miliarda użytkowników. Blogi pobiły kolejne rekordy popularności i stały się poważną konkurencją dla profesjonalnego dziennikarstwa. Rada Nagród Pulitzera podjęła przełomową decyzję o dopuszczeniu do konkursów materiałów dziennikarskich opublikowanych on-line. Po 36 latach od swego powstania w roku 1969, gdy komputer z Los Angeles połączył się z komputerem w Palo Alto, sieć dorobiła się miliarda internautów. Według szacunków firmy Morgan Stanley, 36 proc. spośród nich stanowią mieszkańcy Azji, 24 proc. mieszkańcy Europy, a 23 proc. – Ameryki Północnej. Poprzeczka w górę Uwzględniając przewidywane tempo przyrostu liczby użytkowników, można spodziewać się, że pozyskanie kolejnego miliarda użytkowników internetu tym razem zajmie już tylko 10 lat. Szczególnie wielu będzie wśród nich obywateli Chin i innych krajów azjatyckich. W roku 2005 padł też inny rekord. Według specjalizującej się w badaniu internetu firmy Netcraft, sieć odnotowała większą liczbę nowo zarejestrowanych serwisów internetowych – ok. 17,5 miliona. Po raz pierwszy jest to więcej niż Rok 2005 Użytkownicy internetu na świecie (dane w proc.) Ameryka Płn. 23 Ameryka Płd. 5 Reszta świata 12 Europa 24 Azja, Pacyfik 36 Źródło: Morgan Stanley Research MC w okresie internetowego boomu w końcu lat dziewięćdziesiątych. Zasłużona nobilitacja Rok 2005 był też rokiem blogów, czyli cyklicznie publikowanych w sieci autorskich komentarzy i dzienników. Pojawiły się ich w sieci miliony. Niektóre z nich wypracowały sobie pozycję cennych źródeł informacji, jak na przykład blogi prowadzone przez mieszkańców Iraku, inne stały się zaczynem opiniotwórczych i poczytnych witryn. Blogi pojawiły się na stronach korporacyjnych. Ich zadaniem jest przyciągać odwiedzających i zręcznie tworzyć pozytywny klimat wokół firmy. Jeszcze nigdy w historii mania pisarska nie opanowała nagle i jednocześnie tak wielu mieszkańców Ziemi. Dla środowiska wydawców i dziennikarzy ważna była decyzja Rady Nagrody Pulitzera. – Rada uważa, że wykonała istotny krok w kierunku uznania stale rosnącej roli dziennikarstwa on-line – powiedział Sig Gissler, ogłaszając dopuszczenie do konkursu Pulitzera materiałów opublikowanych on-line, i to od razu we wszystkich 14 kategoriach. Gissler zapowiedział też, że Rada będzie uważnie przyglądać się dalszej ewolucji medium internetowego. Ta decyzja nobilituje dziennikarstwo on-line i pokazuje wyraźną zmianę podejścia do najmłodszego medium. Cenowe witryny Na polskim rynku rok 2005 zaznaczył swą obecność wysypem witryn specjalizujących się w porównywaniu cen produktów, tzw. porównywarek cenowych. Porównywarki, takie jak Ceneo, Gemino, Skąpiec, 9sekund czy Kupujemy, zdobyły już sympatię użytkowników, pomagając im znaleźć najlepsze oferty w sklepach internetowych. Na nasz rynek weszło kilka potężnych zachodnich firm internetowych, takich jak eBay, Google i Jamba. Świadczy to o jego rosnącej atrakcyjności. Jerzy Szyfter Autor jest redaktorem naczelnym internetowego wydania Gazety Prawnej (eGP) KONFERENCJA MICROSOFT O BADANIACH I INNOWACYJNOŚCI Europa musi zabrać się do pracy Europa odstaje zdecydowanie w badaniach i innowacyjności nie tylko wobec Stanów Zjednoczonych. Również w stosunku do Chin i Indii – uznali uczestnicy brukselskiego spotkania naukowców, polityków, przemysłowców zorganizowanego przez Microsoft. Jeżeli kraje europejskie nie weźmą się szybko do pracy, przegrają wyścig w skali globalnej, gdyż jej konkurencyjność będzie maleć. Nasz kontynent ma pewne tradycje i przewagi, których nie powinien zmarnować – mówiono w Brukseli. – Innowacyjność stanowi klucz do sukcesu Europy w przyszłości. Dlatego inwestujemy nie tylko w uczelnie, instytuty naukowe, ale i poszczególnych studentów – stwierdził Jean-Philippe Courtois, Amerykanie przeznaczają na badania i rozwój o 50 proc. więcej niż Europejczycy. prezes działu międzynarodowego Microsoft. Były premier Szwecji, a obecnie specjalny wysłannik ONZ, Carl Bildt podkreślił, że Amerykanie przeznaczają na badania i rozwój o 50 proc. więcej niż Europejczycy. Dotyczy to zwłaszcza teleinformatyki (ITC). Nakłady na studenta w uczelniach o tych kierunkach są 23 razy większe niż w Europie. – Europa przegrywa wyścig już nie tylko z USA, ale również z Chinami i Indiami. Na szczęście do Unii wnoszą wiele wigoru nowi członkowie, zwłaszcza Estonia i Słowacja. Musimy zadbać o rozwój badań pod- stawowych, w których zawsze Europa przewodziła światu. Ten kierunek powinien być kontynuowany – podkreślił Carl Bildt. Na znaczenie współpracy przemysłu z uczelniami wskazał Andrew Herbert, dyrektor laboratorium badawczego Microsoft przy Uniwersytecie w Cambridge. – Wspólnie z uniwersytetami prowadzimy wiele projektów. Właśnie stamtąd wywodzi się znaczna część naszego personelu – podkreślił Andrew Herbert. Podczas konferencji naukowcy z ośrodków Microsoftu zaprezentowali ponad 30 wynalazków z dziedziny m.in. cyfrowej wyobraźni na ekranie i w fotografii, świadczenia nowych usług w sieci, sterowania czynnościami domowymi za pośrednictwem komputera i tworzenia bardzo precyzyjnych map różnych obszarów. Zbigniew Żukowski Zamów prenumeratę Gazety Prawnej Zadzwoń 0 801 626 666 pon.-pt. w godz. 7.30-17.00 www.gazetaprawna.pl 4 Gazeta Prawna INNOWACYJNA FIRMA Nr 4 (1622) 5 stycznia 2006 SUKCESY PAŃSTW ZALEŻĄ OD STRATEGII RZĄDÓW Liderzy są na Dalekim Wschodzie Chiny chętnie wdrażają najnowsze rozwiązania, które dodają im prestiżu, choć jeszcze nie należą do liderów innowacyjności. W światowej czołówce są już natomiast, nie licząc Japonii, trzy azjatyckie Tygrysy: Tajwan, Korea Południowa i Singapur. Magnetyczny pociąg z Szanghaju, poruszający się z prędkością 430 km/godz., dość dobrze obrazuje dylematy związane z precyzyjnym określeniem liderów innowacyjności. Wprawdzie kolej przyszłości wybudowano po raz pierwszy w Chinach, ale to niemieccy uczeni i niemieckie firmy ponad 16 lat pracowały nad opracowaniem tego wynalazku. Nic też dziwnego, że na liście najbardziej technologicznie zaawansowanych państw świata, opracowywanej od przeszło dwóch dekad przez Światowe Forum Gospodarcze (World Economic Forum) w ramach dobrze znanego rankingu konkurencyjności, Niemcy zajmują miejsce 16, podczas gdy Chiny dopiero 64. Pozostając przy kazusie kolei magnetycznej, to Amerykanie, bezsporny lider tej listy, nawet jeszcze nie zaczęli planowania jej budowy. Patenty i uczelnie Ustalenie liderów innowacyjności nie jest więc zadaniem prostym, wy- maga bowiem uwzględnienia szeregu czynników, które świadczą o stopniu zaawansowania poszczególnych gospodarek. Światowe Forum Gospodarcze (WEF) przyjmuje, że przy określeniu indeksu innowacyjności należy brać pod uwagę dwa kluczowe elementy, czyli liczbę patentów zarejestrowanych w USA na milion mieszkańców oraz wskaźniki dotyczące szkolnictwa wyższego. Według tej metodologii pierwszą dziesiątkę liderów otwiera Ameryka i są w niej cztery kraje skandynawskie (Finlandia, Szwecja, Dania i Islandia), cztery azjatyckie (Tajwan, Korea Południowa, Japonia i Singapur) oraz Szwajcaria. Na 117 ocenianych krajów Polska zajmuje 39. pozycję, między Łotwą i Katarem. Najlepsza w naszym regionie Estonia lokuje się na miejscu osiemnastym. Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), która co roku prezentuje specjalny raport poświęcony sprawom innowacyjności, uwzględnia wskaźnik patentów zarejestrowanych nie tylko w USA, lecz także w Europie i Japonii. Dopiero ta triada, zdaniem ekspertów organizacji, posiada najbardziej wiarygodny punkt odniesienia. Według tych danych najwięcej patentów na milion mieszkańców zgłosiła Szwajcaria – prawie 120, druga Finlandia ma Do gospodarczych sukcesów Tajwanu przyczyniła się ścisła współpraca sektora publicznego z sektorem prywatnym w działalności badawczo-rozwojowej i finansowanie znacznej jej części ze środków publicznych. 98 patentów, trzecia Japonia – 90. Polska z niespełna 0,2 patenta na milion mieszkańców zajmuje w OECD przedostatnie miejsce i jest jedynym krajem, w którym w latach 19912001 (ostatnie dostępne dane) zanotowano nie wzrost, lecz spadek liczby zgłaszanych patentów. Więcej inżynierów Innowacyjność lepiej rozwija się w krajach, gdzie wśród osób kończących wyższe studia więcej jest inżynierów i absolwentów z kierunków nauk podstawowych. Najwięcej takich dyplomów (38 proc. z ogólnej liczby) przyznaje się w Korei Połu- dniowej. Szwecja i Niemcy z pozycją trzecią i czwartą wśród 30 krajów OECD mają wskaźnik rzędu 31 proc. Polska z odsetkiem 11 proc. plasuje się na szarym końcu. Przed nami są Węgry (12 proc.) i Norwegia (15 proc.). Dla pocieszania, w tej kategorii USA zajmują w OECD dopiero czwarte miejsce od końca (niecałe 16 proc.). Tajwański fenomen Tajwan jest jednym z państw – azjatyckich Tygrysów, które w latach 70. i 80. ubiegłego stulecia zdecydowały się na twórcze naśladownictwo Japonii i jej sukcesów gospodarczych. Obecnie większość z tych krajów i regionów z powodzeniem realizuje strategię budowy gospodarki opartej na wiedzy, a przewodzi im właśnie mała wyspa u wybrzeży kontynentalnych Chin. Na Tajwanie ulokowały się kluczowe dla gospodarki globalnej ośrodki produkcji półprzewodników, wyrobów optoelektroniki, technologii informatycznej i telekomunikacji. Na najwyższym światowym poziomie są budowa maszyn, przemysł tekstylny, biotechnologia czy mikroelektronika. Tajwańskie firmy korzystają ze wsparcia i pomocy władz, które stwarzają system bodźców dla poszczególnych branż i sektorów, zachęcając do podejmo- wania badań i współpracy z placówkami naukowymi. Ważnym czynnikiem gospodarczych sukcesów Taipei jest ścisła współpraca sektora publicznego z sektorem prywatnym w działalności badawczo-rozwojowej (R&D) i finansowanie znacznej jej części ze środków publicznych. W 2002 roku. Tajwańczycy opracowali sześcioletni plan gospodarczego rozwoju. Jednym z głównych zadań programu określonego jako „Wyzwania Roku 2008” jest przekształcenie wyspy w wiodący w Azji ośrodek badawczo-rozwojowy, przyciągający zagranicznych uczonych i specjalistów oraz nastawiony na stosowanie w praktyce wyników badań i osiągnięć nauki na całym świecie. Obecna moda na przenoszenie przez wielkie koncerny międzynarodowe swoich centrów badawczo-rozwojowych do krajów z dala od głównej kwatery firmy została zapoczątkowana właśnie od Tajwanu, gdzie już w 2002 roku. powstały odpowiednie ośrodki Hewlett-Packarda, IBM, Della i Sony. W następnym roku HP mógł dzięki temu wyprodukować znacznie więcej nowych modeli notebooków, bardziej wydajnie i za połowę nakładów na R&D w porównaniu z takimi samymi kosztami w Dolinie Krzemowej. Tadeusz Barzdo RAPORT GARTNERA O WYKORZYSTANIU NOWYCH TECHNOLOGII Druga rewolucja internetowa Gospodarka światowa znajduje się w okresie drugiej rewolucji internetowej. Firmy muszą wymienić oprogramowanie na bardziej elastyczne, które łatwiej można dostosować do zmieniających się potrzeb. Dzięki nowym technologiom będzie można obniżyć koszty – wynika z raportu firmy analitycznej Gartner. – W 2006 roku firmy będą miały duże trudności. Warunki ekonomiczne dla firm staną się mniej przewidywalne. Pojawią się zarazem innowacyjne rozwiązania technologiczne, które całkowicie mogą zmienić biznes – uważa Mark Raskino, partner analityczny w Gartner. Więcej elastyczności Od kilku lat następuje druga rewolucja internetowa, która spowo- dowała już, że internet staje się niezbędny nie tylko firmom, ale także ich klientom i zwykłym ludziom, a usługi internetowe są nie tylko pożądane, ale i wszechobecne. Firmy powinny z tej drugiej internetowej rewolucji jak najszybciej skorzystać. Zdaniem analityków Gartnera, firmy wiele tracą na zintegrowanych, drogich, powolnych systemach informatycznych, które zostały wdrożone pod hasłem zmniejszania wydatków na informatykę. Są one bowiem nieelastyczne i szybkie zmiany w biznesie mogą spowodować, że systemy te zaczną, zamiast zmniejszania kosztów, przynosić szkody, opóźniając dostosowanie firm do zmieniającego się środowiska biznesowego. Sytuacja ekonomiczna w latach 2006 i 2007 ma być według analityków Gartnera niejasna. Progno- zy są ich zdaniem sprzeczne i nie widać sygnałów jednoznacznych trendów – ani pozytywnych, ani negatywnych. Jednak rok 2008 może przynieść przełom mogący rozpocząć nowy cykl koniunktury. Napędzać go mają w USA wybory prezydenckie, zaś w Europie i Azji – Igrzyska Olimpijskie. Sprzyjające fuzje Jak sądzą analitycy Gartnera, w następnych latach potrzebne będą reorganizacje w działach informatycznych. Konieczne będzie zaangażowanie osób posiadających się tylko umiejętności techniczne, ale także pracowników, którzy będą wiedzieli, w jaki sposób dane rozwiązania informatyczne mogą wspomóc biznes. Według Gartnera, warto także zauważyć, że dokonujące się przez ostatnie 18 miesięcy przejęcia i fuzje we wszystkich branżach i sekto- biznesowe dużych firm, wspomaga- Firmy wiele tracą na jąc małe firmy. Są to m.in. internearkusze kalkulacyjne i edytory zintegrowanych, drogich, towe tekstu oraz systemy prezentacyjne, powolnych systemach internetowe systemy pracy grupoinformatycznych, które wej czy serwisy, jak Google Earth. Z domu do firmy zostały wdrożone pod Konieczne jest także, aby firmy hasłem zmniejszania przyswoiły sobie i skorzystały z nowydatków wych technologii adresowanych do indywidualnego klienta, jak domowe na informatykę. systemy cyfrowej rozrywki czy nowe rach wpłyną na wszystkie większe firmy na amerykańskim i europejskim rynku. Analitycy uważają, że 2/3 firm amerykańskich i europejskich zwiększy swoje zasoby informatyczne poprzez przejęcia, fuzje i wydzielenia osobnych spółek. Sądzą także, iż trzeba zwrócić uwagę na technologie, które rozwiną się w 2006 roku i wpłyną na otoczenie typy konsoli z rozbudowanymi funkcjami wyświetlania grafiki. Gartner uważa, że firmy, które nie wykorzystają możliwości nowego otoczenia biznesowego w 2006 roku, w 2007 mogą znaleźć się w kryzysie. Gartner jest jedną z największych na świecie firm analitycznych i konsultingowych, zajmujących się badaniem i doradztwem na rynku informatycznym. Wojciech Skowroński Nr 4 (1622) 5 stycznia 2006 14 Gazeta Prawna W KOLEJNYCH WYDANIACH JUTRO: Jak bezpiecznie wynająć mieszkanie PONIEDZIAŁEK: Kiedy trzeba płacić alimenty na dziecko POSTĘPOWANIE CYWILNE. ZMIANY W KOSZTACH SĄDOWYCH DLA PRZEDSIĘBIORCÓW Wysokie opłaty za słabą obsługę Za dwa miesiące przedsiębiorców czeka podwyższenie niektórych kosztów sądowych w sprawach gospodarczych. Ale wzrost opłat nie gwarantuje im ani sprawniejszego procesu, ani skuteczniejszej egzekucji wyroków. 2 marca 2006 r. zacznie obowiązywać ustawa z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. nr 167, poz. 1398). Sama idea ustawy jest słuszna – jej głównym celem było m.in. obniżenie opłat sądowych. Okazuje się jednak, że nie wszystkie koszty potanieją – wzrastają opłaty w niektórych sprawach gospodarczych. Przykładowo, od pozwu o wyłączenie wspólnika ze spółki trzeba będzie zapłacić 2000 zł, podczas gdy obecnie opłata wynosi 800 zł. Droższe będzie również postępowanie upadłościowe, układowe i naprawcze. Opłata od wniosku o ogłoszenie upadłości wzrośnie aż pięciokrotnie – z 200 zł do 1000 zł. Wyższe obciążenia Tymczasem przedsiębiorcy, znacznie rzadziej niż osoby fizyczne, są zwalniani od kosztów sądowych. Aby otrzymać takie zwolnienie, muszą wykazać, że nie mają dostatecznych środków na ich uiszczenie. Nie wiadomo jednak, jakie środki należy uznać za „dostateczne” i w jaki sposób przedsiębiorcy powinni wykazywać ich posiadanie. Nowa ustawa o kosztach sądowych nie rozwiązała tego problemu. Zdaniem przedsiębiorców podwyższenie opłat w sprawach gospodarczych to działanie obliczone na odciążenie sądów gospodarczych, do których co roku wpływa ponad milion spraw. Bariera finansowa skutecznie ograniczy kierowanie do sądu części spraw. Już teraz wysokość opłat sądowych powoduje, że prawo do sądu staje się dla wielu firm fikcją. Szczególnie tych mniejszych, których nie stać na procesowanie się. Zbyt długi proces Niestety, trudno spodziewać się, że, w zamian za podwyżki, postępowanie w sądach gospodarczych będzie sprawniejsze. Zdarza się, że sprawa ciągnie się latami i zanim zdąży się skończyć – firma upada. Trudno mówić o sprawności, skoro z ministerialnych statystyk wynika, że w ostatnich latach postępowania nieprocesowe w sprawach gospodarczych prowadzonych w sądach rejonowych trwają średnio ponad 8 miesięcy. Przykładowo, w Sądzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów sprawa leży ponad rok, zanim w ogóle trafi na wokandę. Zdarza się więc, że kiedy zostaje już wszczęte postępowanie, spór traci niekiedy na aktualności – Ile od 2 marca zapłacimy w sądzie za sprawy gospodarcze Opłaty stałe ◗ 3000 zł – od skargi na orzeczenie zespołu arbitrów w sprawach zamówień publicznych, ◗ 2000 zł – za rozwiązanie spółki, wyłączenie wspólnika ze spółki i uchylenie uchwały organu spółki, ◗ 1500 zł – od pozwu w sprawie o unieważnienie przetargu i od pozwu w sprawie umowy o przekazanie mienia w ramach prywatyzacji, ◗ 1000 zł – za odwołanie od decyzji prezesa UOKiK oraz od apelacji, skargi kasacyjnej i skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia w takiej sprawie, od wniosku o ogłoszenie upadłości, ◗ 200 zł – od wniosku o wszczęcie postępowania naprawczego, od sprzeciwu co do uznania lub odmowy uznania zgłoszonych wierzytelności, ◗ 100 zł – od pozwu w sprawie z zakresu ochrony środowiska, od odwołania od decyzji prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, prezesa Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty oraz prezesa Urzędu Transportu Kolejowego, oraz apelacji i skarg jw. Opłaty stałe są pobierane w jednakowej wysokości, bez względu na wartość przedmiotu sporu. Opłata stosunkowa Zapłacimy ją w sprawach o prawa majątkowe (np. zniesienie współwłasności) w wysokości 5 proc. wartości przedmiotu sporu, jednak nie mniej niż 30 zł i nie więcej niż 100 000 zł np. dana usługa telekomunikacyjna nie jest już świadczona... Fatalna egzekucja Zakładając, że przedsiębiorca jest w stanie zapłacić wyższe koszty sądowe i przejdzie przez cały długo trwający proces, nie należy spodziewać się, że odniesie realną korzyść w walce o swoje prawa. Nawet najbardziej korzystny wyrok jest bowiem bezużyteczny bez sprawnej egzekucji. Szokujący okazał się dla Polski niedawny raport Banku Światowego, z którego wynika, że czas potrzebny na rozstrzygnięcie sporu wynosi u nas średnio 1000 dni. Tyle czasu upływa od momentu wniesienia pozwu do sądu do czasu wy- egzekwowania zasądzonych należności – czyli np. zapłaty określonej kwoty. – Egzekucja wyroków sądowych w Polsce jest gorsza niż np. w krajach azjatyckich – mówi Andrzej Sadowski z Centrum im. Adama Smitha. – W jednym z takich państw nasz ekspert występował przed sądem jako świadek w sprawie tamtejszej firmy oszukanej przez polskiego kontrahenta. Sąd, po uzyskaniu informacji na temat polskiego postępowania egzekucyjnego uznał, że azjatycki przedsiębiorca nie ma szans na odzyskanie należnych mu pieniędzy w przewidywalnym trybie i czasie. W efekcie orzekł, że firma ma prawo wpisać w straty należności, nie musząc ich egzekwować w RP – dodaje Andrzej Sadowski. Za dużo formalności Tak długie postępowanie jest, zdaniem Banku Światowego, skutkiem zbyt sformalizowanego procesu cywilnego – w tym postępowania dowodowego. W efekcie szacuje się, że na egzekucję czeka obecnie ponad 2 miliony wyroków sądowych. Dlatego coraz więcej przedsiębiorców przekazuje swoje sprawy prywatnym firmom egzekucyjnym, które nie potrzebują wyroku do wszczęcia egzekucji – wystarczy, aby wierzyciel przedstawił dowód istnienia wierzytelności (np. nieopłaconą fakturę). W ten sposób mają zwykle szansę na szybsze i skuteczniejsze odzyskanie swoich należności. Ewa Usowicz SĄD APELACYJNY. SPÓR O UDZIAŁY W POLSKIEJ TELEFONII CYFROWEJ Sprawa Elektrimu nie jest jeszcze przesądzona Sąd Apelacyjny w Warszawie nie wydał wyroku o uznaniu orzeczenia Trybunału Arbitrażowego w Wiedniu w sprawie przeniesienia udziałów PTC z Elektrimu do Telco. Sprawę odroczył, ponieważ postanowienia Trybunału Arbitrażowego zostały uchylone przez sąd austriacki. Polski sąd zbada nowe dowody. Wczoraj przed sądem apelacyjnym w Warszawie po raz kolejny odroczone zostało wydanie wyroku w sprawie pomiędzy Elektrimem i Deutsche Telecom a Elektri- www.gazetaprawna.pl /prawo_gospodarcze mem Telekomunikacja (zwanego Telco). Sąd miał rozstrzygnąć, czy orzeczenie Trybunału Arbitrażowego w Wiedniu z 26 listopada 2004 r. ma być uznane w całości, jak chce Telco, czy z pominięciem jednego punktu, jak chce Elektrim. Orzeczenie Trybunału, którego dotyczy spór, wyraźnie wskazuje, że przeniesienie przez Elektrim 48 proc. udziałów PTC na Telco było bezskuteczne i Elektrim zawsze był ich właścicielem. Ponadto Trybunał uznał, że jego jurysdykcja nie obejmuje Telco. Sąd uznał orzeczenie... Na początku tego roku orzeczenie to zostało uznane postanowieniem Sądu Okręgowego w Warszawie, jednak z pominięciem punktu mówiącego o wyłączności jurysdykcji sądu arbitrażowego nad Telco. Takie rozwiązanie sprawiłoby, że Elektrim Teleko- munikacja musiałaby zastosować się do orzeczenia arbitrażu i straciłoby pakiet akcji, więc spółka złożyła apelację. Ponadto strony nie zgadzają się co do kwestii, czy możliwe jest częściowe uznanie rozstrzygnięcia, które zmienia w sposób istotny jego znaczenie czy też nie. Podczas odbywającej się pod koniec grudnia 2005 roku rozprawy, mec. Wojciech Kozłowski, pełnomocnik Telco wskazywał, że przeniesienie wyroku sądu zagranicznego do krajowego porządku prawnego musi być dokonane w taki sposób, aby jego treść i znaczenie nie zostały zmienione. Dlatego niedopuszczalne jest uznanie orzeczenia Trybunału z pominięciem któregokolwiek z punktów – podkreślał mecenas. Z tą argumentacją nie zgadzają się przedstawiciele Elektrimu. Wskazywali oni, że częściowe uznanie wyroku sądu arbitrażowego jest możliwe i wynika to wprost z przepisów Konwencji Nowojorskiej, które obowiązują przed naszym prawem krajowym – mówił mec. Jacek Siński, pełnomocnik Elektrimu. ...ale zostało ono uchylone Wczoraj sąd apelacyjny miał rozstrzygnąć ten spór, jednak postanowił zamkniętą rozprawę otworzyć na nowo i odroczyć wydanie orzeczenia. Jak powiedział, takie rozwiązanie jest konieczne, gdyż w sprawie po jej zamknięciu pojawiły się nowe bardzo istotne dowody. 23 grudnia 2005 r. powszechny sąd handlowy w Wiedniu zakwestionował ważność rozstrzygnięć Trybunału Arbitrażowego. Uchylone zostały postanowienia, w których uznano za nieskuteczne przeniesienie udziałów PTC z Elektrimu do Telco. Austriacki sąd stwier- dził, że postanowienie to jest niezgodne z tamtejszym porządkiem prawnym. Przewodnicząca składu orzekającego wskazała, że sąd musi zbadać przesłanki, jakimi kierował się sąd austriacki. Nie może być takiej sytuacji, że uznajemy w naszym kraju coś, czego nie ma, więc jesteśmy zobligowani do tego, aby zbadać, co przyczyniło się do takiej decyzji sądu handlowego w Wiedniu. Takie rozwiązanie sprawia, że nadal nie wiemy, w jakiej sytuacji znajduje się Elektrim. Spółce grozi upadłość m.in. z powodu niespłacenia zaległych zobowiązań za niewykupione obligacje o wartości 500 mln euro. Największymi aktywami spółki mogłyby być sporne udziały w PTC, których rynkowa wartość wynosi 2 mld. euro. Taka suma pozwoliłaby Elektrimowi wyjść na prostą i ustabilizować swoją sytuację prawną i finansową. Arkadiusz Jaraszek www.gazetaprawna.pl PRAWO GOSPODARCZE Nr 4 (1622) 5 stycznia 2006 W SKRÓCIE OCHRONA KLIENTA. KORZYSTNE ZMIANY OD 20 LUTEGO Jak uniknąć pułapek w kredytach konsumenckich Zanim zaciągniemy kredyt konsumencki, warto dokładnie przyjrzeć się warunkom jego udzielenia – zwłaszcza promocjom typu „raty 0%”. Za brakiem oprocentowania kryją się często różne dodatkowe opłaty – np. ubezpieczenie kredytu. Można się też wstrzymać z zakupami na raty – od 20 lutego zmienią się zasady udzielania takiego kredytu w związku z tzw. zmianami antylichwiarskimi. Kredyt konsumencki to umowa zawierana między przedsiębiorcą a konsumentem, na podstawie której przedsiębiorca udziela lub zobowiązuje się udzielić konsumentowi kredytu w jakiejkolwiek postaci. Ta postać to najczęściej klasyczna sprzedaż na raty, jednak umowa kredytu konsumenckiego może także przewidywać m.in. odroczenie klientowi zapłaty określonej sumy pieniężnej. Warto pamiętać, że umowa taka musi zostać zawarta dla potrzeb prywatnych – w celu bezpośrednio niezwiązanym z prowadzeniem działalności gospodarczej (np. kupujemy drukarkę na raty dla własnych potrzeb, a nie do firmy). Obecnie kredyt konsumencki dotyczy wyłącznie kwot od 500 zł do 80 000 zł (lub ich równowartości w innej walucie), a termin jego spłaty przekracza 3 miesiące. Konsument jest zobowiązany do zapłaty oprocentowania lub innych kosztów związanych z udzieleniem lub spłatą kredytu (z kredytem konsumenckim nie mamy więc do czynienia, jeśli nie trzeba uiszczać żadnych kosztów). Do kredytów konsumenckich nie zalicza się m.in. kredytów mieszkaniowych, a także przeznaczanych na przebudowę i remont budynków lub lokali. Od 20 lutego 2006 r. krąg kredytów konsumenckich poszerzy się (patrz – antylichwiarskie zmiany). Przeczytaj umowę Umowa o kredyt konsumencki powinna zostać zawarta na piśmie, a osoba udzielająca kredytu – niezwłocznie wręczyć kupującemu egzemplarz umowy. Jeśli otrzymanie umowy od ręki nie jest możliwe (np. podpisujemy umowę ze sprzedawcą, ale konieczne są na niej także pieczęcie i podpisy bankowe), musimy otrzymać niepodpisany egzemplarz informacyjny, który będzie odpowiadał treści umowy. Umowa powinna zawierać m.in. dokładne dane konsumenta i przedsiębiorcy, wysokość kredytu, zasady i terminy jego spłaty, roczną stopę oprocentowania oraz warunki jej zmiany, opłaty i prowizje oraz inne koszty związane z udzieleniem kredytu (w tym opłatę za rozpatrzenie Co się zmieni w kredycie konsumenckim Jak jest teraz Jak będzie od 20 lutego Kredyt konsumencki wynosi od 500 do Kredyt wynosi do 80 000 zł (czyli zakupy poniżej 500 zł również będą objęte ustawową 80 000 zł ochroną) Kredyt udzielany jest na co najmniej 3 miesiące Kredyt może zostać udzielony na każdy okres – także poniżej 3 miesięcy Niektóre kredyty nie mogą zostać uznane za Przepisy o kredycie konsumenckim będą dotykonsumenckie – m.in. kredyty przeznaczane czyły wszystkich rodzajów kredytów – także na tzw. cele mieszkaniowe – m.in. na budowę, mieszkaniowych przebudowę, rozbudowę mieszkania lub domu Nie ma ograniczenia wysokości opłat, prowizji Łączna kwota wszystkich opłat, prowizji i kosztów nie może być wyższa niż 5 proc. i kosztów wartości udzielonego kredytu wniosku kredytowego oraz przygotowanie i zawarcie umowy kredytowej), informację o całkowitym koszcie kredytu i rzeczywistej rocznej stopie oprocentowania, sposób zabezpieczenia, informację o łącznej kwocie wszystkich kosztów, opłat i prowizji, do zapłaty jakich zobowiązany jest konsument, a także informację o prawie przedterminowej spłaty kredytu przez konsumenta oraz warunkach odstąpienia od umowy. Można zrezygnować Z zakupów na raty można zrezygnować (czyli odstąpić od umowy) w ciągu 10 dni od daty zawarcia umowy. Nie musimy podawać sprzedawcy przyczyny odstąpienia. Przy podpisywaniu Jeśli klient spłaci kredyt konsumencki wcześniej – oprocentowanie płaci tylko za okres wykorzystania kredytu, a nie za czas objęty umową. umowy klient powinien otrzymać wzór oświadczenia o odstąpieniu, w którym powinno znaleźć się jego imię, nazwisko i adres zamieszkania. W sytuacji gdy przedsiębiorca nie poinformuje klienta o prawie odstąpienia od umowy, termin, w jakim konsument może odstąpić od umowy, znacznie się wydłuża. Klient może bowiem zrezygnować z zakupu w ciągu 10 dni od dnia, w którym dowiedział się o możliwości odstąpienia od umowy. Odstąpienie nie będzie jednak możliwe, jeśli od zawarcia umowy minęło więcej niż 3 miesiące. Konsument powinien złożyć oświadczenie o odstąpieniu pod adresem wskazanym przez kredytodawcę (może to zrobić zarówno osobiście, jak i przesłać listem – najlepiej poleconym). Warto pamiętać, że zanim upłynie termin na odstąpienie od umowy, konsument nie ma obowiązku spłaty kredytu ani zapłaty oprocentowania. W przypadku odstąpienia od umowy, kredytodawca ma obowiązek zwrócić nam koszty udzielonego kredytu, oprócz opłaty przygotowawczej (która jest pobierana m.in. za sprawdzenie zdolności kredytowej) oraz opłat związanych z ustanowieniem zabezpieczenia (m.in. ubezpieczenia). Możemy również wcześniej spłacać raty kredytu konsumenckiego – o takim zamiarze należy powiadomić kredytodawcę najpóźniej 3 dni przed dokonaniem spłaty. Termin spłaty powinien jednak odpowiadać terminom wnoszenia rat określonym w umowie. Kredytodawca nie może zastrzec prowizji za wcześniejszą spłatę kredytu. ■ PRZYKŁAD Klient kupił odtwarzacz MP3 za 420 zł – za który miał zapłacić w dwóch ratach. Po dwóch dniach chciał zrezygnować z zakupu, gdyż w innym sklepie znalazł w tej samej cenie sprzęt lepszej jakości. Sprzedawca poinformował go, że odstąpienie od umowy nie jest możliwe, natomiast klient był przekonany, że ma na to 10 dni. W takiej sytuacji sprzedawca miał prawo nie przyjąć rezygnacji z zakupu, gdyż nie została zawarta umowa kredytu konsumenckiego. Odtwarzacz MP3 kosztował bowiem 420 zł, a za kredyt konsumencki uważa się umowy opiewające na kwoty od 500 zł do 80 000 zł. Przedsiębiorca nie musiał więc zapewniać klientowi prawa odstąpienia od umowy w ciągu 10 dni. Antylichwiarskie zmiany 20 lutego 2006 r. zaczną obowiązywać tzw. przepisy antylichwiarskie, które przewidują zmiany m.in. w ustawie o kredycie konsumenckim. Ustawa ta będzie miała zastosowanie do wszystkich kredytów w wysokości do 80 tys. złotych. Minimalny próg wysokości kredytu (500 zł), od którego ustawa ma obecnie zastosowanie, zostanie więc zniesiony. Tak więc umowy, dotyczą- Gazeta Prawna 15 ce np. sprzedaży na raty, które dotyczą kwot niższych niż 500 zł, będą musiały zawierać tak samo szczegółowe informacje (patrz – Przeczytaj umowę), jak umowy regulujące zakupy o wartości kilkudziesięciu tysięcy złotych. Ponadto w umowie będzie musiało znaleźć się jeszcze więcej informacji – klient będzie musiał znać roczną stopę oprocentowania zadłużenia przeterminowanego oraz warunki jej zmiany, a także inne koszty, jakie poniesie, gdy nie wykona zobowiązań wynikających z umowy (w tym koszty upomnień i wezwań do zapłaty, koszty sądowe i postępowania egzekucyjnego). Jeśli konsument nie otrzyma egzemplarza umowy w chwili jej zawarcia, będzie musiał otrzymać niepodpisany tzw. informacyjny egzemplarz umowy, który odpowiada treści umowy. Klient będzie musiał jednak otrzymać podpisany przez strony egzemplarz umowy w ciągu 7 dni od daty zawarcia umowy. Poza tym ustawa będzie miała zastosowanie do kredytów udzielanych na każdy okres, a nie, jak dotychczas, na co najmniej 3 miesiące. Będzie również dotyczyła wszystkich rodzajów kredytów – także przeznaczanych na tzw. cele mieszkaniowe. Ewa Usowicz PODSTAWA PRAWNA ◗ Ustawa z dnia 20 lipca 2001 r. o kredycie konsumenckim (Dz.U. nr 100, poz. 1081 z późn. zm.). ◗ Ustawa z dnia 7 lipca 2005 r. o zmianie ustawy Kodeks cywilny oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz.U. nr 157, poz. 1316). REKLAMA Kara dla Wielkopolskiej Izby Aptekarskiej Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał, że Wielkopolska Okręgowa Izba Aptekarska ogranicza konkurencję na rynku. Samorząd farmaceutów podjął uchwałę, zgodnie z którą wszyscy kierownicy aptek zostali zobligowani do oferowania leków ryczałtowych (tzw. leków refundowanych) po cenach maksymalnych, ustalonych przez ministra zdrowia. Ponieważ przynależność do samorządu jest obligatoryjna, nieprzestrzeganie ustaleń Izby naraża farmaceutów na sankcje dyscyplinarne, łącznie z pozbawieniem możliwości wykonywania zawodu. Zdaniem UOKiK, farmaceuci mają prawo samodzielnie kształtować ceny leków, kierując się rachunkiem ekonomicznym. Na Izbę nałożono karę w wysokości 25 tys. zł. Ewa Usowicz Rejestracja odbiorników RTV Poczta Polska wprowadza nowoczesne rozwiązania. Można dokonywać rejestracji odbiorników telewizyjnych i radiowych za pośrednictwem internetu. W tym celu należy wypełnić odpowiedni wniosek znajdujący się na stronach Poczty Polskiej. Po czterech dniach powinniśmy otrzymać list z hasłem, wnioskiem rejestracyjnym oraz zasadami dalszego postępowania. Z tymi danymi wchodzimy ponownie na stronę poczty i wybieramy opcję weryfikacji rejestracji. Potem trzeba podpisać formularz wniosku rejestracyjnego i odesłać go na adres umieszczony na kopercie zwrotnej. Po kilku dniach poczta przyśle książeczkę radiofoniczną oraz jeśli podaliśmy we wniosku nasz e-mail, to drogą elektroniczną zostanie przesłany numer książeczki. Można potem uiszczać opłatę w tradycyjny sposób na poczcie lub przez internet. Łukasz Kuligowski WSKAŹNIKI I STAWKI 3,24 3,25 3,24 3,25 KOSZTY UZYSKANIA PRZYCHODU W 2005 R. i W 2006 R. 3,19 koszty uzyskania przychodu – jeden zakład koszty uzyskania przychodów – kilka zakładów koszty uzyskania przychodu dla dojeżdżających koszty uzyskania przychodu dla dojeżdżających – kilka zakładów miesięcznie: rocznie: nie może przekroczyć rocznie miesięcznie: rocznie: nie może przekroczyć rocznie: 29.12. Zmiana: 4.01. - 1,85% Kursy walut NBP (4.01.2006) Waluta 3,86 3,85 3,85 3,87 3,84 3,83 3,84 Kursy EUR z kantorów Ceny w PLN 29.12. Zmiana: 4.01. - 0,90% Miedź gatunek A (transakcje natychmiastowe, w USD/tonę) 4536,50 4587,75 4584,25 4584,25 PODATEK LEŚNY W 2006 r. podatek leśny wynosi 28,90 zł (od 1 ha). Podstawę opodatkowania podatkiem leśnym stanowi powierzchnia lasu, wyrażona w hektarach, wynikająca z ewidencji gruntów i budynków. 1) podatek leśny od 1 ha, za rok podatkowy wynosi, z zastrzeżeniem pkt 3, równowartość pieniężną 0,220 m3 drewna, obliczaną według średniej ceny sprzedaży drewna uzyskanej przez nadleśnictwa za pierwsze trzy kwartały roku poprzedzającego rok podatkowy, 2) do ceny, o której mowa w pkt 1, nie wlicza się kwoty podatku od towarów i usług, 3) dla lasów ochronnych oraz lasów wchodzących w skład rezerwatów przyrody i parków narodowych stawka podatku leśnego, o których mowa w pkt 1, ulega obniżeniu o 50%, 4) średnią cenę sprzedaży drewna, o której mowa w pkt 1, ustala się na podstawie komunikatu prezesa GUS, 5) rada gminy może obniżyć kwotę stanowiącą średnią cenę sprzedaży drewna, określoną w pkt 4, przyjmowaną jako podstawa obliczania podatku leśnego na obszarze gminy. (MP z 2005 r. nr 62, poz. 868) 3.01. Zmiana: - 1,04% 29.12. Złoto – skup w NBP (cena podstawowa w PLN 1g złota monetarnego w próbie 1000) aw, mk Kod Kurs waluty średni dolar amerykański 1 USD 3,1858 ▼ dolar australijski 1 AUD 2,3663 ▼ dolar hongkong 1 HKD 0,4110 ▼ dolar kanadyjski 1 CAD 2,7633 ▼ euro 1 EUR* 3,8451 ▼ forint węgierski 100 HUF 1,5312 ▼ frank szwajcarski 1 CHF 2,4784 ▼ funt cypryjski 1 CYP 6,7058 ▼ funt szterling 1 GBP 5,5925 ▼ hrywna ukraińska 1 UAH 0,6324 ▼ jen japoński 100 JPY 2,7453 ▼ korona czeska 1 CZK 0,1325 ▼ korona duńska 1 DKK 0,5154 ▼ korona estońska 1 EEK 0,2457 ▼ korona norweska 1 NOK 0,4841 ▼ korona słowacka 1 SKK 0,1021 ▼ korona szwedzka 1 SEK 0,4116 ▼ lir maltański 1 MTL 8,9577 ▼ lit litewski 1 LTL 1,1136 ▼ łat łotewski 1 LVL 5,5242 ▼ rand RPA 1 ZAR 0,5160 ▲ rubel rosyjski 1 RUB 0,1109 ▼ tolar słoweński 100 SIT 1,6054 ▼ SDR (MFW) 1 XDR 4,6387 ▼ Bieżące kursy średnie walut obcych w złotych określonych w par. 2 pkt 1 i 2 uchwały nr 51/2002 Zarządu NBP z dnia 23 września 2002 r. w sprawie wyliczania i ogłaszania bieżących kursów walut obcych (Dz.Urz. NBP nr 14, poz. 39 i nr 20, poz. 51) Tabela nr 3/A/NBP/2006 z dnia 4.01.2006 r. * Dotyczy: Austrii, Belgii, Finlandii, Francji, Grecji, Hiszpanii, Holandii, Irlandii, Luksemburga, Niemiec, Portugalii i Włoch. 4,59 4,60 4,60 4,61 4,60 4,58 ŚREDNIE KURSY WALUT OBCYCH WYBRANYCH KRAJÓW Symbol waluty Waluta Kurs średni Białoruś 231 100 BYR 0,1497 Bułgaria 202 1 BGN 1,9634 Chorwacja 211 1 HRK 0,5203 Dominikana 617 1 DOP 0,0973 Egipt 810 1 EGP*) 0,5606 Indie 643 100 INR 7,1057 Indonezja 635 10 000 IDR 3,2851 Irak 645 100 IQD*) 0,2191 Islandia 625 100 ISK 5,0710 Izrael 636 1 ILS 0,6984 Meksyk 666 1 MXN 0,2994 Tajlandia 696 1 THB 0,0786 Tunezja 664 1 TND 2,3847 Turcja 627 1 TRY 2,3900 4.01. Zmiana: - 0,43% Bieżące kursy średnie walut obcych w złotych określonych w par. 2 pkt 3 i par. 3 uchwały nr 51/2002 Zarządu NBP z dnia 23 września 2002 r. w sprawie sposobu wyliczania i ogłaszania bieżących kursów walut obcych (Dz.Urz. NBP nr 14, poz. 39 i nr 20, poz. 51). Tabela nr 52/B/NBP/2005 z dnia 28.12.2005 r. *) Waluty obce nieobjęte Obwieszczeniem Prezesa NBP w sprawie ogłoszenia wykazu walut wymienialnych (MP z 2002 r. nr 42, poz. 649). Wejdź na stronę 29.12. 4.01. Zmiana: + 3,03% WIBOR (1-tygodniowy) WIBOR - Warsaw Interbank Offered Rate - oprocentowanie, po jakim banki skłonne są udzielić pożyczek innym bankom 4,51 Zamów prenumeratę Gazety Prawnej 52,33 52,31 Kraj Prenumerata 1840,77 zł 127,82 zł 1533,84 zł 2300,94 zł KURSY KUPNA I SPRZEDAŻY WALUT OBCYCH WALUTY PODATEK ROLNY W 2006 r. podatek rolny wynosi: – 69,70 zł (od 1 ha przeliczeniowego gruntów), – 139,40 zł (od 1 ha gruntów). Podstawę opodatkowania podatkiem rolnym stanowi: 1) dla gruntów gospodarstw rolnych – liczba hektarów przeliczeniowych ustalana na podstawie powierzchni, rodzajów i klas użytków rolnych wynikających z ewidencji gruntów oraz zaliczenia do okręgu podatkowego, 2) dla pozostałych gruntów – liczba hektarów wynikająca z ewidencji gruntów i budynków. Ustala się cztery okręgi podatkowe, do których zalicza się gminy oraz miasta w zależności od warunków ekonomicznych i produkcyjno-klimatycznych. Podatek rolny za rok podatkowy wynosi: ◗ od 1 ha przeliczeniowego gruntów, o których mowa w pkt 1 – równowartość pieniężną 2,5 q żyta, ◗ od 1 ha gruntów, o których mowa w pkt 2 – równowartość pieniężną 5 q żyta obliczone według średniej ceny skupu żyta za pierwsze trzy kwartały roku poprzedzającego rok podatkowy. (MP z 2005 r. Nr 62, poz. 867) 102,25 zł 1227,00 zł (Dz.U. z 2004 r. nr 263, poz. 2619, Dz.U. z 2003 r. nr 202, poz. 1956) 53,72 53,71 53,78 53,73 Opodatkowaniu w formie ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych podlegają uzyskane w 2005 r.: – przychody z działalności gospodarczej prowadzonej wyłącznie samodzielnie w wysokości nieprzekraczającej 250 000 euro, – przychody uzyskiwane wyłącznie z działalności prowadzonej w formie spółki, a suma przychodów wspólników spółki z tej działalności nie przekroczyła kwoty 250 000 euro, Nr 4 (1622) 5 stycznia 2006 55,36 RYCZAŁT OD PRZYCHODÓW EWIDENCJONOWANYCH W 2006 R. Kursy USD z kantorów Ceny w PLN 4649,50 Stawki podatku wynoszą: 1) od umowy sprzedaży: a) nieruchomości, rzeczy ruchomych, prawa użytkowania wieczystego, własnościowego spółdzielczego prawa do lokalu mieszkalnego, spółdzielczego prawa do lokalu użytkowego oraz wynikających z przepisów prawa spółdzielczego: prawa do domu jednorodzinnego oraz prawa do lokalu w małym domu mieszkalnym – 2%, b) innych praw majątkowych – 1%; 2) od umów zamiany, dożywocia, o dział spadku, o zniesienie współwłasności oraz darowizny: a) przy przeniesieniu własności nieruchomości, rzeczy ruchomych, prawa użytkowania wieczystego, własnościowego spółdzielczego prawa do lokalu mieszkalnego, spółdzielczego prawa do lokalu użytkowego oraz wynikających z przepisów prawa spółdzielczego: prawa do domu jednorodzinnego oraz prawa do lokalu w małym domu mieszkalnym – 2%, b) przy przeniesieniu własności innych praw majątkowych – 1%; 3) od umów ustanowienia odpłatnego użytkowania, w tym również nieprawidłowego, oraz odpłatnej służebności – 1%; 4) od umowy pożyczki oraz depozytu nieprawidłowego – 2%; 5) od umowy ustanowienia odpłatnej renty, jeżeli podstawę opodatkowania stanowi: a) skapitalizowana wartość renty – 1%, b) wartość rzeczy lub praw nabytych tytułem wynagrodzenia, stosuje się odpowiednio stawki określone w pkt 1; 6) od ustanowienia hipoteki: a) na zabezpieczenie wierzytelności istniejących – od kwoty zabezpieczonej wierzytelności – 0,1%, a) na zabezpieczenie wierzytelności o wysokości nieustalonej – 19 zł; 7) od umowy majątkowej małżeńskiej – 38 zł; 8) od umowy spółki – 0,5%. Podatek pobiera się według stawki najwyższej: ◗ jeżeli strony czynności cywilnoprawnej, w wyniku której nastąpiło przeniesienie własności, nie wyodrębniły wartości rzeczy lub praw majątkowych, do których mają zastosowanie różne stawki – od łącznej wartości tych rzeczy lub praw; ◗ jeżeli przedmiotem umowy zamiany są rzeczy lub prawa majątkowe, co do których obowiązują różne stawki. Jeżeli jedna ze stron czynności cywilnoprawnej jest zwolniona od podatku, stawki podatku określone w pkt 1-7 obniża się o 50%. przychody z działalności prowadzonej samodzielnie lub w formie spółki, opodatkowane wyłącznie w formie karty podatkowej lub za część roku w formie karty podatkowej i za część roku na zasadach ogólnych, a łączne przychody nie przekroczyły kwoty 250 000 euro, ◗ przychody za 2005 r. uprawniające do opłacania ryczałtu kwartalnie 25 000 euro. Kwoty euro na walutę polską przelicza się według średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP obowiązującego w dniu 1 października roku poprzedzającego rok podatkowy. Kurs euro na ten dzień wynosił 3,9166 zł, czyli kwoty te wynoszą odpowiednio 979 150 zł oraz 97 915 zł. (Dz.U. Nr 144, poz. 930 z późn. zm.) ◗ 4595,00 STAWKI PODATKU OD CZYNNOŚCI CYWILNOPRAWNYCH 3,23 3,22 16 Gazeta Prawna www.gazetaprawna.pl/prenumerata Zadzwoń 0 801 626 666 pon.-pt. w godz. 7.30-17.00 29.12. MC Waluta Kod waluty Kurs: kupna sprzedaży dolar amerykański 1 USD 3,1995 3,2641 dolar australijski 1 AUD 2,3484 2,3958 dolar kanadyjski 1 CAD 2,7485 2,8041 euro 1 EUR 3,8034 3,8802 forint węgierski 100 HUF 1,5121 1,5427 frank szwajcarski 1 CHF 2,4498 2,4992 funt szterling 1 GBP 5,5233 5,6349 jen japoński 100 JPY 2,7251 2,7801 korona czeska 1 CZK 0,1312 0,1338 korona duńska 1 DKK 0,5097 0,5199 korona estońska 1 EEK 0,2430 0,2480 korona norweska 1 NOK 0,4787 0,4883 korona szwedzka 1 SEK 0,4063 0,4145 SDR (MFW) 1 XDR 4,6080 4,7010 Bieżące kursy kupna i sprzedaży walut obcych za złote określonych w par. 5 uchwały nr 51/2002 Zarządu NBP z dnia 23 września 2002 r. w sprawie wyliczania i ogłaszania bieżących kursów walut obcych (Dz.Urz. NBP nr 14, poz. 39 i nr 20, poz. 51). Tabela numer 3/C/NBP/2006 z dnia 3.01.2006 r. Powyższe kursy obowiązują od dnia 4.01.2006 r. PODSTAWOWE STOPY PROCENTOWE NBP Stopa procentowa Oprocen- Obowiązuje towanie od dnia referencyjna*) Stopa 4,50 1.09.2005 Kredyt lombardowy 6,00 1.09.2005 Stopa depozytowa NBP 3,00 1.09.2005 Redyskonto weksli 4,75 1.09.2005 Stopa rezerwy obowiązkowej: – od wkładów złotowych płatnych na każde żądanie 3,5 31.10.2003 – od terminowych wkładów złotowych 3,5 31.10.2003 – od wkładów w walutach obcych płatnych na każde żądanie 3,5 31.10.2003 – od wkładów terminowych w walutach obcych 3,5 31.10.2003 – od środków uzyskanych z tytułu sprzedaży papierów wartościowych z udzielonym przyrzeczeniem odkupu (repo) 0 30.06.2004 Oprocentowanie środków rezerwy obowiązkowej 0,9 1.05.2004 stopy redyskontowej weksli *) – minimalna rentowność 7-dniowych bonów pieniężnych em www.infor.pl/wskazniki www.stat.gov.pl Gazeta Prawna 17 Nr 4 (1622) 5 stycznia 2006 W KOLEJNYCH WYDANIACH JUTRO PONIEDZIAŁEK Zwrot kosztów dojazdu do pracy Na co może liczyć stażysta SONDA GP SŁUŻBY MUNDUROWE. NOWE ZASADY REKRUTACJI Może zabraknąć policjantów Lekarze rodzinni pracują, ale bez umów Jeśli nie ulegną zmianie zasady rekrutacji do policji, to przez najbliższe 10 lat trzeba będzie szukać funkcjonariuszy na wolne dzisiaj etaty. Trudności te zwiększy zwalnianie ze służby policjantów z 30-letnią wysługą emerytalną. Lekarze rodzinni zrzeszeni w Porozumieniu Zielonogórskim wciąż czekają na podpisanie kontraktów na ten rok z regionalnymi oddziałami Narodowego Funduszu Zdrowia. Nie wszędzie są dokładnie ustalone zasady wynagrodzenia za ich pracę. W ostatnich latach, za cichym przyzwoleniem rządu i Sejmu, pieniądze przeznaczone w budżecie państwa na etaty w policji były wydawane na benzynę, prąd czy telefony w komendach. W 2005 roku na 103 tys. etatów określonych w ustawie budżetowej w policji było zatrudnionych 97 tys. policjantów. Przymusowa emerytura – Każdego roku na emeryturę przechodzi około 4500 osób – wyjaśnia Paweł Biedziak, dyrektor Biura Komunikacji Społecznej Komendy Głównej Policji. – Obowiązujące przepisy pozwalają zwolnić ze służby policjanta mającego 30 lat wysługi emerytalnej. Taka osoba nie ma możliwości odwołania się do sądu pracy. – Wśród odchodzących funkcjonariuszy są osoby po czterdziestce – mówi Tomasz Krzemieński, wiceprzewodniczący Zarządu Głównego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów. – Dzieje się tak dlatego, że do wysługi są zaliczane okresy nauki zawodu. Jeśli policjant rozpoczął naukę w szkole zasadniczej w wieku 15 lat, to na emeryturę może przejść nawet jako 45-latek. Nie oznacza to, że osoby takie otrzymają świadczenie emerytalne w maksymalnej wysokości. Odejść jednak muszą. – Jeśli ze służby zostaną zwolnieni wszyscy mający prawo do emerytury, w budżecie policji zabraknie pieniędzy na odprawy. A to oznacza, że nie będzie przyjęć – ostrzega Antoni Duda, przewodniczący ZG NSZZP. Dodatkowo problemy kadrowe może zwiększyć fakt, że nowe kierownictwo resortu chce ponowne- go rozliczenia z czasami PRL. Nadal co dziesiąty oficer służący w policji w przeszłości był w Służbie Bezpieczeństwa. Osoby takie mają być kierowane na emeryturę. – Każda sprawa będzie indywidualnie badana – obiecuje Paweł Biedziak. – Przy ocenie nie będziemy zwracać uwagi na wiek policjantów, lecz na ich mentalność. Pracę stracą duchowi starcy, którzy mimo młodego wieku za najlepszy okres dla funkcjonariuszy uważają czasy milicji obywatelskiej. Zmiany zasad naboru Rosnące braki kadrowe potęguje fakt, że do 1 grudnia 2005 r. na miejsce 4364 zwolnionych policjantów przyjęto tylko 2837 funkcjonariuszy. Powodem takiego stanu rzeczy jest wadliwy system naboru. W ubiegłym roku na 22 tys. osób ubiegających się o pracę w policji zostało przyjętych niecałe 1200 osób. – Tak duża liczba chętnych spowodowała, że można było zwiększyć wymagania – twierdzi Tomasz Skłodowski, rzecznik prasowy MSWiA. – Podniesienie poprzeczki dla kandydatów do policji doprowadziło do sytuacji, że przez następne 10 lat będziemy szukać osób na wolne etaty – mówi Tomasz Krzemieński, wiceprzewodniczący ZG NSZZP. – Konieczne są zmiany. Obowiązujący system doboru określa rozporządzenie MSWiA z dnia 19 maja 2005 r. w sprawie szczegółowych zasad prowadzenia postępowania kwalifikacyjnego w stosunku do osób ubiegających się o przyjęcie do służby w Policji (Dz.U. nr 97 poz. 822). Zdaniem związkowców jest on kosztowny i czasochłonny. Co Zatrudnienie policjantów, stan na 1 grudnia 2005 r. 24 150 Oficerowie 16 379 37 939 27 850 35 390 35 459 Aspiranci Podoficerowie Szeregowcy 5805 Liczba etatów Razem Liczba etatów 101 985 Źródło: KGP 18 925 Liczba zatrudnionych Liczba zatrudnionych 97 397 ŁR więcej, w teście sprawności fizycznej preferuje kobiety. Dodatkowych punktów nie otrzymują osoby po służbie kandydackiej i zasadniczej służbie wojskowej. Także Marek Bieńkowski, komendant główny policji, przyznaje, że test wiedzy o sprawności i test fizyczny źle skonstruowano i trzeba go poprawić. Złe szkolenia Krytykowany jest także system szkoleń policjantów. Według Marka Bieńkowskiego w ciągu 10 miesięcy nauki nie uda się z nowo przyjętych osób uczynić fachowców. W ocenie szefa policji niemożliwe jest doprowadzenie do pełnego zatrudnienia w policji bez odtworzenia ośrodków szkolenia, których dzisiaj praktycznie nie ma. Także związki zawodowe policjantów domagają się reaktywacji tych ośrodków. – Proponujemy powrót do szkolenia podoficerskiego, aspiranckiego i oficerskiego oraz doskonalenia zawodowego – wyjaśnia Antoni Duda. – Szkolenie podoficerskie powinno być podzielone na dwa etapy. Pierwszy – realizowany w ośrodkach szkolenia, drugi w szkołach policji i to według stałych programów nauczania. Uważamy za szkodliwe powielanie systemów szkolenia z innych krajów. NSZZP proponuje, aby szkoły miały prawo nadawania stopni policyjnych po ukończeniu określonego poziomu szkolenia. Konieczne jest też zlikwidowanie centralnych egzaminów na podoficera i aspiranta policji. - Należy również skończyć z ciągłym reformowaniem programów nauczania. Każda modyfikacja powinna być poprzedzona rzetelnymi badaniami uzasadniającymi taką konieczność – dodaje Tomasz Krzemieński. – Brak stabilizacji jest spowodowany powoływaniem różnego rodzaju gremiów, oderwanych od rzeczywistego systemu szkolnictwa. Zdaniem związkowców nowe rozwiązania nie tylko obniżą koszty szkolenia, ale również umożliwią połączenie systemu szkolenia z awansem zawodowym. Bożena Wiktorowska Propozycje zmian w zasadach rekrutacji do policji zgłoszone przez związkowców ◗ nowelizacja art. 25 ust. 3 ustawy o Policji przez uszczegółowienie zasad naboru, ◗ określenie szczegółowego zakresu przeprowadzanych testów (sprawnościowy, wiedzy i psychologiczny), ◗ wprowadzenie częściowej odpłatności za egzaminy (test wiedzy i sprawnościowy), ◗ opracowanie i udostępnienie na przykład w internecie od 1000 do 2000 pytań egzaminacyjnych, z których 30 – 40 może być wykorzystywanych w teście wiedzy, ◗ wprowadzenie preferencji dla kandydatów po zasadniczej służbie wojskowej i po służbie kandydackiej w policji, ◗ zmiana systemu punktowania w postępowaniu kwalifikacyjnym. Źródło: NSZZP OPZZ. INICJATYWA OBYWATELSKA Wcześniejsze emerytury zamiast pomostów Wszystko na to wskazuje, że jeszcze przed wakacjami Sejm rozpocznie prace nad obywatelskim projektem ustawy umożliwiającym przejście na wcześniejsze emerytury przez osoby pracujące w szkodliwych warunkach. Wczoraj przedstawiciele Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych złożyli w Sejmie zawiadomienie o utworzeniu Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej. Wkrótce związkowcy rozpoczną zbieranie 100 tys. podpisów popierających ustawę. – Ponieważ przez sześć lat rząd nie przygotował ustawy o emeryturach pomostowych, więc przygotowaliśmy własny projekt nowelizacji ustawy emerytalnej – wyjaśnia Jan Guz, przewodniczący OPZZ. Autorzy projektu proponują, żeby prawo do wcześniejszych emerytur uzyskały osoby urodzone przed 1 stycznia 1969 r., zatrudnione przed 1 stycznia 1999 r. w szczególnych warunkach i charakterze, posiadające odpowiedni staż pracy oraz niebędące członkiem otwartego funduszu emerytalnego. – Nasz projekt zakłada utworzenie w ZUS nowego rejestru zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze – wyjaśnia Wiesława Taranowska, wiceprzewodnicząca OPZZ. – Będą do niego wpisywane nie tylko bieżące okresy zatrudnienia, ale także wcześniejsze na podstawie dokumentacji przedstawionej przez pracowników i pracodawców. – Ustawa umożliwia rozwiązanie umowy z otwartym funduszem emerytalnym – dodaje Jan Guz. – Rozwiązanie nastąpi na wniosek członka OFE, złożony nie później niż w ciągu 6 miesięcy od daty wpisu do tego rejestru. – To nieprawda, że górnicy tylko sobie wywalczyli przywileje emerytalne – wyjaśnia Andrzej Chwiluk, przewodniczący Związku Zawodowego Górników. – Popieramy przyznanie prawa do wcześniejszych emerytur także innym grupom zawodowym. W przypadku przyjęcia projektu koszt wypłat wcześniejszych emerytur wyniesie od 0,8 do 1,5 miliarda złotych rocznie. Z nowych rozwiązań może skorzystać ponad 700 tys. osób. Bożena Wiktorowska Monika Mularz-Dobrowolska, podkarpacki NFZ Rozmowy z lekarzami rodzinnymi zrzeszonymi w Porozumieniu Zielonogórskim zostały zawieszone, ale ich gabinety są otwarte. Oddział zaproponował lekarzom stawkę kapitacyjną za jednego pacjenta na ten rok w wysokości 61,08 zł. W 2005 r. wynosiła ona 60,48 zł. Zwiększenie stawki dotyczy wszystkich lekarzy, nie tylko tych z Porozumienia. Obecnie umowy z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej (POZ) podpisało z NFZ 152 świadczeniodawców. To zabezpiecza potrzeby 57 proc. wszystkich pacjentów naszego regionu. Kontrakty na ten rok powinno zawrzeć jeszcze 155 lekarzy rodzinnych, aby wszyscy chorzy z Podkarpacia mieli pełen dostęp do POZ. Dorota Ryń, świętokrzyski NFZ Czekamy na decyzję centrali NFZ w sprawie podziału na poszczególne regiony 240 mln zł obiecanych przez ministra zdrowia. Nie znamy także ustaleń dotyczących tego, czy lekarze rodzinni, którzy normalnie przyjmują pacjentów, ale nie mają jeszcze umowy z oddziałem funduszu, będą mogli liczyć na wynagrodzenie za swoje usługi od początku 2006 r. Ta sprawa także wymaga podjęcia decyzji przez centralę NFZ. Grzegorz Adamowicz, warmińsko-mazurski NFZ Do pełnego zabezpieczenia opieki dla pacjentów z zakresu POZ potrzeba jeszcze podpisania 171 umów z lekarzami rodzinnymi. Ci świadczeniodawcy, którzy nie zawarli jeszcze umowy z oddziałem, przyjmują chorych i mogą wydać skierowania do lekarzy specjalistów oraz wypisywać recepty na leki refundowane. Na I kwartał br. fundusz zaproponował lekarzom z naszego regionu roczną stawkę kapitacyjną w wysokości 60,20 zł (w 2005 r. obowiązywała stawka w wysokości 59,60 zł). Być może zostanie ona podniesiona w II kwartale 2006 r., jeżeli do oddziału trafią dodatkowe pieniądze z puli 240 mln zł obiecanych wcześniej przez ministra zdrowia. Dominika Sikora www.gazetaprawna.pl PRACA 18 Gazeta Prawna Nr 4 (1622) 5 stycznia 2006 OCHRONA ZDROWIA. KRAJOWY ZJAZD LEKARZY POLITYKA SPOŁECZNA. NIEPEŁNOSPRAWNI Więcej pieniędzy dla systemu i lekarzy Promują, ale nie zatrudniają Płaca minimalna w wysokości 5 tys. złotych, finansowanie specjalizacji lekarzy i lekarzy dentystów z budżetu państwa oraz zwiększenie nakładów na ochronę zdrowia – m.in. na te tematy będą dyskutować przedstawiciele środowiska medycznego na VIII Krajowym Zjeździe Lekarzy. Czwartek będzie pierwszym dniem trzydniowego spotkania lekarzy w Warszawie. Przede wszystkim podejmą oni uchwałę w sprawie zwiększenia nakładów na rodzimy system ochrony zdrowia. Zdaniem Konstantego Radziwiłła, prezesa Naczelnej Rady Lekarskiej (NRL), w Polsce są one na najniższym poziomie w porównaniu z innymi państwami należącymi do Unii Europejskiej. Aby system zaczął sprawnie działać, niezbędne jest, aby budżet państwa przeznaczał na jego finansowanie co najmniej 6 proc. PKB. Obecnie wydaje na ten cel niecałe 3,9 proc. Lekarze proponują, aby Lekarze w liczbach ◗ 126 291 lekarzy, 885 lekarzy dentystów, ◗ 556 osób mających prawo wykonywania zarówno zawodu lekarza, jak i lekarza dentysty, ◗ 16 lekarzy zostało w latach 2002-2005 ukaranych przez Naczelny Sąd Lekarski karą upomnienia, ◗ tylko 1 lekarz w tym czasie został czasowo zawieszony w prawach wykonywania zawodu. ◗ 33 państwo zobowiązało się do zapewnienia stałego wzrostu wydatków publicznych na system ochrony zdrowia w latach 2006-2010 o co najmniej 5 mld zł rocznie. Na Krajowym Zjeździe Lekarzy (KZL) będzie omawiana także kwestia zapewnienia wzrostu wynagrodzeń pracownikom opieki medycznej oraz zagwarantowania odpowiednich środków budżetowych na ten cel. Coraz częściej mówi się o ustaleniu minimalnej pensji dla lekarzy i lekarzy dentystów. NRL domaga się, aby była to 2-krotność corocznie waloryzowanego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw. Oznacza to, że lekarz zarabiałby około 5 tys. zł miesięcznie. Obecnie najniższe pensje w publicznych placówkach ochrony zdrowia wynoszą przeciętnie od 900 do 1200 zł netto. NRL przygotował także projekt ustawy o zasadach finansowania doskonalenia zawodowego lekarzy i lekarzy dentystów oraz o zmianie niektórych ustaw. Jest to inicjatywa obywatelska. Aby projekt mógł trafić do Sejmu, musi się pod nim podpisać 100 tys. osób. Przewiduje on m.in. możliwość odpisywania od podatku dochodowego przez lekarzy i lekarzy dentystów wydatków związanych z dokształcaniem się. Poparcie dla tej inicjatywy wyraził także Zbigniew Religa, minister zdrowia. Pomysł ten wymaga jednak poparcia ministra finansów. Dominika Sikora RZECZNIK PRAW OBYWATELSKICH. PRAWA PRACOWNIKÓW Prokuratury nie kończą postępowań Osoby zatrudnione, których prawa pracownicze są łamane, w obawie o utratę pracy, często rezygnują z przysługujących im środków prawnych – wskazał Andrzej Zoll, rzecznik praw obywatelskich, w piśmie do ministra sprawiedliwości. W biurze RPO dokonano analizy wielu spraw dotyczących naruszenia praw pracowniczych pod kątem oceny formalnoprawnej prawomocnych postanowień o odmowie wszczęcia bądź umorzeniu postępowania przygotowawczego, a także orzeczeń sądowych. Za szczególnie naganne rzecznik uznał coraz częściej pojawiające się przypadki naruszania praw niepełnosprawnych pracowników. Wnikliwie przyjrzał się także przypadkom rażącego naruszania praw pracowniczych przez pracodawców dużych sieci handlowych, takich jak, Żabka, Biedronka czy Kaufland. W opinii RPO przeprowadzone przeciwko nim postępowania karne kończyły się przedwcześnie, bez wyczerpania inicjatywy dowodowej. Przejawiało się to m.in. w bezzasadnej rezygnacji z osobowych źródeł dowodowych, odstąpieniu od skonfrontowania rozbieżnych zeznań świadków lub niewykonaniu wszelkich nieodzownych dla wyjaśnienia okoliczności sprawy czynności procesowych. Za poważne uchybienie rzecznik uznał także niezasięganie opinii biegłych, by zweryfikowali sytuację finansową pracodawcy, który usprawiedliwia nią niewypłacanie lub nieterminowe wypłacanie wynagrodzeń. RPO odnotował także sprawy, w których prokuratura odmówiła wszczęcia postępowań przygotowawczych (mimo niepełnego wyjaśnienia, czy nie zostało złamane prawo), kierując pokrzywdzonego pracownika na drogę postępowania przed sądem pracy. Rzecznik podkreśla ponadto, że na tych instytucjach państwowych (także sądach rozpoznających sprawy pracownicze i upadłościowe), które w związku ze swoją działalnością dowiedziały się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu, leży obowiązek zawiadomienia o tym prokuraturę lub policję. Tymczasem odnotowano jedynie dwa przypadki zawiadomienia prokuratury o ujawnieniu w toku postępowań sądowych czynów ściganych z oskarżenia publicznego. Skierował je Sąd Pracy w Białymstoku. Izabela Rakowska-Boroń FUNDUSZ SOCJALNY. ŚWIADCZENIA Bez obciążeń alimentacyjnych Ś wiadczenia z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych nie podlegają alimentacji – uznał Departament Wynagrodzeń w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej, odpowiadając na pytanie Gazety Prawnej. Nasz czytelnik musi płacić miesięcznie 50 proc. swojego dochodu na alimenty. Jego dochody są jednak na tyle niskie, że zwrócił się do swojego pracodawcy o udzielenie mu świadczeń rzeczowo-finansowych ze środków zakładowego funduszu świadczeń socjalnych. Pracodawca wyraził na to zgodę. Pracownik zastanawiał się jednak, czy uzy- skując świadczenie z funduszu, musi zapłacić do niego połowę na rzecz alimentów. Przepisy ustawy z dnia 4 marca 1994 r. o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych (Dz.U. z 1996 r. nr 70, poz. 335 z późn. zm.), jak podkreślił Zygmunt Chodnicki, wicedyrektor Departamentu Wynagrodzeń MPiPS, nie zawierają regulacji dotyczących możliwości dokonywania zajęcia i potrąceń ze świadczeń socjalnych finansowanych z ZFŚS z tytułu pozasocjalnych zobowiązań pracowników, otrzymujących te świadczenia. Świadczenia przyznawane z funduszu nie mają ani charakteru wynagrodzenia, ani należności ze stosunku pracy. Decyzja o ich przyznaniu oraz wysokości jest uzależniona wyłącznie od sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej osoby uprawnionej do korzystania z ZFŚS. Zdaniem Zygmunta Chodnickiego oznacza to, że art. 87 kodeksu pracy dotyczący zasad dokonywania potrąceń z wynagrodzenia i innych należności pracowniczych na zaspokojenie zobowiązań alimentacyjnych pracownika nie ma zastosowania do świadczeń przyznawanych z funduszu socjalnego. Izabela Rakowska-Boroń Instytucje państwowe, do których zadań należą działania na rzecz osób z dysfunkcjami, nie zatrudniają ich i wpłacają wysokie składki na Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Centrala Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ) zatrudnia 252 pracowników, w tym dla osób z dysfunkcjami przeznaczono 4/5 jednego etatu. W bieżącym roku fundusz zapłaci około 150 tys. zł na PFRON z tytułu braku zatrudnienia odpowiedniej liczby niepełnosprawnych. Rekordzistą jest jednak Zakład Ubezpieczeń Społecznych. W ciągu pierwszych jedenastu miesięcy 2005 roku przekazał on na fundusz ponad 23 mln zł. Wskaźnik zatrudnienia osób z dysfunkcjami w zakładzie wyniósł w listopadzie 2005 roku 1,12 proc. całej kadry pracowniczej. Bogaty fundusz Tegoroczny budżet PFRON wynosi około 3 mld zł. Aby uniknąć wpłat na rehabilitację osób niepełnosprawnych, ich zatrudnienie w zakładzie pracy (w zależności od rodzaju wykonywanej działalności oraz statusu prawnego instytucji) musi osiągnąć poziom od 2 do 6 proc. całej załogi. W listopadzie 2005 roku progów tych nie przekroczył m.in. ZUS, NFZ, Ministerstwo Zdrowia (MZ) czy Totalizator Sportowy. – Te instytucje powinny promować zatrudnienie osób niepełnosprawnych, nawet jeśli żaden przepis nie zmusza ich bezpośrednio do takiego działania – uważa Jan Zając, prezes Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych. – Tak niska liczba pracowników niepełnosprawnych w tego typu instytucjach świadczy o słabej integracji społecznej i nie zachęca pozostałych pracodawców do zatrudnienia osób z dysfunkcjami – dodaje. Potrzebni zawodowcy Zdaniem Michała Rabikowskiego z Biura Prasowego NFZ, błędem byłoby zatrudnienie osób z dysfunkcjami tylko w celu zaoszczędzenia na wpłatach do PFRON. Na każde stanowisko w centrali NFZ przeprowadzany jest konkurs. – Potrzebujemy fachowców, drugorzędną sprawą jest fakt, czy będzie to osoba niepełnosprawna. To ciężka i odpowiedzialna praca – uważa M. Rabikowski. Wśród osób z dysfunkcjami nie brakuje jednak chętnych do pracy profesjonalistów. – Wystarczy ich tylko poszukać – twierdzi J. Zając. – Zatrudnianie osób niepełnosprawnych w Polsce jest wciąż mało promowane i mało atrakcyjne – dodaje. Łukasz Guza SZKOLNICTWO SPECJALNE. DOWÓZ DZIECI Edukacja nie dla każdego Zapewnienie niepełnosprawnym uczniom bezpłatnego transportu do szkół należy do zadań samorządów. Wiele dzieci nie wypełnia jednak obowiązku nauki, ponieważ gminom brakuje pieniędzy na dowożenie dzieci. Zgodnie z informacją Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka w blisko połowie skontrolowanych powiatów dzieci z niepełnosprawnością musiały pokonywać codziennie od 20 do 40 km, by dojechać do szkoły specjalnej. Z kolei raport Open Society Institute donosi, że co piąty uczeń z dysfunkcjami ma problemy z codziennym dostaniem się do szkoły. Część rodziców, zwłaszcza z regionów wiejskich, w ogóle nie decyduje się na wysyłanie podopiecznych do placówek edukacyjnych. Zgodnie z art. 14 i 17 ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (Dz.U. z 2004 r. nr 256, poz. 2572) gminy są zobo- wiązane do bezpłatnego transportu niepełnosprawnych dzieci do przedszkoli, szkół i innych placówek edukacyjnych (także niepublicznych), umożliwiających realizację obowiązku rocznego przygotowania przedszkolnego, obowiązku szkolnego i obowiązku nauki. Gminy są także zobowiązane do zwrotu kosztów przejazdu ucznia i opiekuna środkami komunikacji publicznej, jeżeli dziecko dowożą rodzice. Zapewnienie całorocznego przejazdu jednego ucznia do szkoły to wydatek około 1,5 tys. zł. Prawo do bezpłatnego transportu przysługuje również pełnosprawnym dzieciom, jeśli ich droga do placówki przekracza 3 lub 4 km. Ograniczeniem dostępu do edukacji zainteresował się resort polityki społecznej. – Jedną z pierwszych decyzji jaką podjąłem, było wystosowanie pisma do ministra edukacji w tej sprawie – twierdzi Paweł Wypych, pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych. Łukasz Guza Sprostowanie W tekście pt. Pacjenci rezygnują z domów pomocy społecznej zamieszczonym w Gazecie Prawnej nr 253/05 napisałam, że Beata Dąbrowska jest kierownikiem Domu Pomocy Społecznej Nad potokiem w Radomiu. Tymczasem jest ona kierownikiem kadr w tej placówce. Za błąd przepraszam. Izabela Rakowska-Boroń www.gazetaprawna.pl PRAWO PRACY Nr 4 (1622) 5 stycznia 2006 Gazeta Prawna 19 ODPOWIEDZIALNOŚĆ MATERIALNA. PRAWIDŁOWE POWIERZENIE MIENIA Najpierw musi być inwentaryzacja Objęcie pracowników odpowiedzialnością za powierzone mienie jest rozwiązaniem bardzo korzystnym dla pracodawców. Dla jego skuteczności konieczne jest jednak prawidłowe powierzenie mienia oraz jego inwentaryzacja. Kodeks pracy przewiduje dwa reżimy odpowiedzialności materialnej pracowników – ogólny, zawierający znaczne ograniczenia odpowiedzialności pracowników, uregulowany w art. 114 – 122 k.p., oraz szczególny, surowszy dotyczący odpowiedzialności za mienie powierzone, który został unormowany w art. 124 – 127 k.p. Objęcie pracowników zasadami odpowiedzialności materialnej za powierzone im mienie ma wiele zalet w porównaniu z ogólnymi regułami dotyczącymi odpowiedzialności materialnej pracowników. Wynika to przede wszystkim z faktu, że w razie procesu sądowego, pracodawca zobowiązany jest jedynie do wykazania faktu powstania szkody i rozmiaru poniesionych strat oraz udowodnienia, że szkoda powstała wskutek niezwrócenia mienia lub niewyliczenia się z niego. Natomiast zwolniony jest od obowiązku dowodzenia, że szkoda powstała z winy pracownika. Ponadto pracownicy, którym powierzono mienie z obowiązkiem jego zwrotu lub wyliczenia się, odpowiadają za szkodę powstałą w tym mieniu w pełnej wysokości, a nie tylko w granicach trzymiesięcznego wynagrodzenia, jak to ma miejsce w przypadku ogólnych zasad odpowiedzialności materialnej, przy szkodzie wyrządzonej nieumyślnie. Pracodawcy więc coraz częściej starają się objąć swoich pracowników reżimem odpowiedzialności za powierzone mienie, dążąc do tego, aby odpowiadali oni na podstawie art. 124 – 127 k.p. Dotyczy to zwłaszcza pracowników zatrud- śmie, chociaż przepisy kodeksu pracy nie zawierają takiego zastrzeżenia. Niewątpliwie jednak dla praPowierzenie mienia codawcy powierzenie pracownikoAby pracownik mógł ponosić od- wi mienia w formie pisemnej jest powiedzialność za powierzone mu korzystniejsze ze względów dowomienie, konieczne jest zachowanie dowych, gdyż wówczas najłatwiej warunków formalnych, wynikają- jest wykazać, jakie mienie zostało cych z kodeksu pracy oraz z rozpo- powierzone. Dlatego też, przyjęcie rządzeń Rady Ministrów z 4 paź- przez pracowników mienia stwierdziernika 1974 r. w sprawie wspól- dzone protokołem zdawczo-odbiornej odpowiedzialności za powierzo- czym podpisanym przez nich spełnia warunek prane mienie (Dz.U. widłowego powiez 1996 r. nr 144, Pracownicy, którym rzenia mienia. poz. 633) oraz Zaznaczyć nalez 10 października powierzono mienie ży, że zgoda pra1975 r. w sprawie z obowiązkiem jego cownika nie może warunków odpowiedzialności ma- zwrotu lub wyliczenia uchylać skutków waterialnej pracownisię, odpowiadają za niedopełnienia runków właściweków za powierzone powierzenia mienie (Dz.U. szkodę powstałą w tym go mienia. Bezskuz 1996 r. nr 143, mieniu w pełnej teczna byłaby też poz. 662). Chodzi tu przede wszyst- wysokości, a nie tylko klauzula zawarta w umowie o odpokim o zawarcie w granicach wiedzialności maumowy o wspólnej terialnej, np. zwalodpowiedzialności trzymiesięcznego niająca pracodawmaterialnej (gdy wynagrodzenia. cę z obowiązku jest większa liczba prawidłowego popracowników) lub wierzenia mienia zawiadomienie na piśmie pracownika o objęciu go ta- i wykazania przez niego szkody ką odpowiedzialnością oraz o pra- w tym mieniu oraz jej wysokości – wskazywał na to Sąd Najwyższy widłowe powierzenie mienia. Powierzenie mienia jest istotne w uzasadnieniu wyroku z 19 marca dlatego, że pracownicy muszą 1998 r. (I PKN 40/98, Pr. Pracy nr mieć świadomość, za jakie mienie 6/99, s. 35). i jakiej wartości będą ponosić odpowiedzialność. Powierzenie po- Jeśli nie ma spisu winno następować na podstawie Wadliwe powierzenie mienia wyprzeprowadzonego spisu z natury łącza możliwość dochodzenia odpo(inwentaryzacji). Pracownicy ci wiedzialności materialnej pracownilub wskazane osoby mają prawo ków, na podstawie przepisów o odzgłaszania zastrzeżeń oraz uwag powiedzialności za mienie powiew związku z przebiegiem i wynika- rzone. Brak spisu z natury mienia, mi inwentaryzacji. Mogą też doma- które powierzono pracownikowi, gać się wglądu w księgi rachunko- uniemożliwia pracodawcy wykazawe pracodawcy w zakresie doty- nie wysokości poniesionej szkody czącym rozliczania powierzonego w tym mieniu, brak jest bowiem mienia oraz uczestniczyć w przyj- udokumentowania jego składników mowaniu i wydawaniu tego mienia. oraz ich wartości. Nie sposób zatem Przyjmuje się, że powierzenie obliczyć szkody w tym mieniu, czyli mienia powinno nastąpić na pi- różnicy między stanem początkonionych jako magazynierzy, kasjerzy czy kierownicy sklepów. wym, z daty powierzenia mienia pracownikom, a stanem końcowym z daty ustalenia niedoboru. Pracodawca, chcąc skutecznie dochodzić od pracownika odszkodowania za szkodę powstałą w powierzonym mu mieniu, musi wykazać wielkość tej szkody. W tym celu musi przeprowadzić inwentaryzację tego mienia. Pracownik odpowiedzialny materialnie powinien być obecny przy przeprowadzanej inwentaryzacji. W razie niemożności wzięcia udziału w inwentaryzacji z powodu choroby lub innej ważnej przyczyny, pracownik ponoszący wspólną odpowiedzialność materialną może wskazać na piśmie inną osobę, która za zgodą pracodawcy weźmie za niego udział w przeprowadzeniu inwentaryzacji. Jeżeli jednak pracownik nie bierze udziału w przeprowadzaniu inwentaryzacji ani też nie wskaże innej osoby, pracodawca może sam przeprowadzić inwentaryzację przez komisję złożoną co najmniej z 3 osób. Istotne jest także, że pracownikowi ponoszącemu wspólną odpowiedzialność materialną, którego stosunek pracy ustał, należy umożliwić udział w przeprowadzonej inwentaryzacji. Pracownik ten może również wskazać na piśmie inną osobę, która za zgodą pracodawcy weźmie za niego udział w inwentaryzacji (par. 22–23 cytowanego rozporządzenia Rady Ministrów z 4 października 1974 r.). Na istotną rolę tej inwentaryzacji wskazuje też orzecznictwo sądowe. Warto tu zwrócić uwagę na wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 9 lutego 2005 r. (III APa 104/04 Apel.-W-wa 2005/4/17), zgodnie z którym przeprowadzanie inwentaryzacji pod nieobecność pracownika, któremu powierzono mienie z obowiązkiem zwrotu lub wyliczenia się, którego nie zawiadomiono o terminie inwentaryzacji, i przeprowadzenie spisu towarów z karty osobistej pracownika czy dokumentacji magazynowej, a nie spisu z natury w sensie fizycznym, skutkuje uznaniem takiej inwentaryzacji za nieprawidłową i niemogącą powodować odpowiedzialności materialnej pracownika w oparciu o art. 124 par. 1 k.p. Jednakże podkreślić trzeba, że nawet nieprawidłowe powierzenie mienia lub jego inwentaryzacja nie zwalnia całkowicie pracownika od odpowiedzialności za wyrządzoną szkodę. Mogą mieć bowiem do niego zastosowanie ogólne zasady dotyczące odpowiedzialności materialnej pracowników (art. 114 – 122 k.p.). ■ PRZYKŁAD Leokadia S. i Jolanta J. były zatrudnione w Spółce X jako pracownice magazynu. Zawarły one także z tą Spółką umowę o wspólnej odpowiedzialności materialnej, w której przewidziano ich odpowiedzialność za powierzone im mienie znajdujące się w tym magazynie po 50 proc. Po przeprowadzonej inwentaryzacji w dniu 24 maja 2005 r. stwierdzono w magazynie, w którym pracowały, niedobór o wartości 4200 zł i Spółka X obciążyła obie pracownice kwotą po 2100 zł. Ponieważ odmówiły one zapłaty tej kwoty Spółka X wystąpiła z pozwem do sądu pracy o jej zasądzenie. Jolanta J. podnosiła przed sądem, że nie była obecna przy inwentaryzacji, na co Spółka X wskazywała, że zawiadomiła ją o inwentaryzacji oraz podała możliwość wskazania innej osoby, która by ją reprezentowała. Ponadto Spółka X wykazała, że wobec braku odpowiedzi od Jolanty J. powołała 5-osobą komisję do przeprowadzenia inwentaryzacji. Sąd uwzględnił powództwo Spółki X i zasądził od pracownic po 2100 zł. Ryszard Sadlik OBOWIĄZKI PRACODAWCY. TERMIN WYPŁATY WYNAGRODZENIA Jak często pracownik powinien otrzymywać pensję Częstotliwość wypłaty wynagrodzenia ustala pracodawca w zakładowych przepisach płacowych. Musi jednak pamiętać o gwarancjach, jakie w tym zakresie przewiduje kodeks pracy. W zakresie częstotliwości dokonywania wypłaty wynagrodzenia, przepis art. 85 par. 2 kodeksu pracy wymaga jedynie, aby wypłata następowała co najmniej raz w miesiącu w stałym i ustalonym z góry terminie. Ustanowiona w kodeksie pracy zasada nie stoi jednak na przeszkodzie częstszego rozliczania się z pracownikami, np. nie raz, a dwa razy w miesiącu. Zabrania jednak dokonywania wypłat w okresach dłuższych niż miesiąc. Oczywiście nie dotyczy to świadczeń, których charakter przemawia za okresową wypłatą, np. premii kwartalnych czy nagród rocznych. Składniki wynagrodzenia za pracę, przysługujące pracownikowi za okresy dłuższe niż jeden miesiąc, wypłaca się bowiem z dołu w terminach określonych w przepisach prawa pracy. Wypłata z dołu Przepis art. 85 par. 2 k.p. stwierdza ponadto, że wypłata wynagrodzenia powinna następować z dołu nie później niż w pierwszych 10 dniach następnego miesiąca kalendarzowego. Zasadniczo bowiem wynagrodzenie przysługuje pracownikowi za pracę wykonaną (art. 80 k.p.), dlatego wypłaca się je z dołu. Przepisy kodeksu pracy nie zabraniają jednak wprowadzenia odstępstwa od tej reguły, np. w regu- laminie wynagradzania lub w umowie o pracę. Strony mogą więc poczynić dowolne ustalenia w tym zakresie, pod warunkiem że będą one dla pracownika korzystniejsze niż obowiązujące normy prawne. Nie ma zatem przeszkód, aby w umowie o pracę strony uzgodniły wcześniejszy termin płatności wynagrodzenia, niż wynikający z art. 85 par. 2 k.p., przyjmując np., że wynagrodzenie za pracę wypłaca się z góry. Na ogół o wyborze wcześniejszego terminu wypłaty pensji decyduje stosowany u pracodawcy system wynagradzania, który umożliwia rozliczenie pracownika z wykonanej pracy do tego terminu. Najpóźniej do 10. dnia Wynagrodzenie za pracę powinno być wypłacone niezwłocznie po usta- leniu jego pełnej wysokości, nie później jednak niż w ciągu pierwszych 10 dni następnego miesiąca kalendarzowego. Z powyższego sformułowania wynikają dla pracodawcy istotne wskazówki. O tym, kiedy powinna nastąpić wypłata pensji, decyduje zasadniczo system wynagradzania obowiązujący u danego pracodawcy. Pracodawca wypłacający wynagrodzenie raz w miesiącu może bowiem przesunąć termin wypłaty na następny miesiąc kalendarzowy i dokonać wypłaty w ciągu następnych 10 dni, jednakże dotyczy to sytuacji, gdy przesunięcie terminu wypłaty ma służyć ustaleniu jego pełnej wysokości. Gdy takiej konieczności nie ma, np. w przypadku wynagrodzeń określonych stałą stawką miesięczną, wypłata wynagrodzenia powinna być dokonana najpóźniej do końca miesiąca. Wypłata w dzień wolny Niekiedy może się zdarzyć, że ustalony termin wypłaty przypadnie w dniu wolnym od pracy. Taką okoliczność reguluje art. 85 par. 3 k.p., zgodnie z którym, jeśli ustalony dzień wypłaty wynagrodzenia jest dniem wolnym od pracy, wynagrodzenie powinno być wypłacone w dniu poprzedzającym. W przypadku kumulacji dni wolnych od pracy wypłaty należy dokonać w ostatnim dniu roboczym. W zasadzie nie budzi wątpliwości, iż pojęcie dni wolnych od pracy obejmuje zarówno dni ustawowo wolne od pracy, jak i dni wolne od pracy wynikające z pięciodniowego tygodnia pracy. Powyższa uwaga wydaje się zasadna także wówczas, gdy u danego pracodawcy praca jest świadczona w niedziele i święta. Danuta Klucz www.gazetaprawna.pl PRAWO PRACY 20 Gazeta Prawna Nr 4 (1622) 5 stycznia 2006 ROSZCZENIA ZE STOSUNKU PRACY. OZNACZENIE STRONY POZWANEJ Pracownik musi wiedzieć, przeciwko komu wystąpić do sądu Błędne oznaczenie pozwanego pracodawcy spowodować może oddalenie przez sąd powództwa pracownika. W procesie wytoczonym przez pracownika stroną pozwaną powinien być jego pracodawca. Pojęcie pracodawcy definiuje art. 3 kodeksu pracy. Zgodnie z nim pracodawcą jest jednostka organizacyjna, choćby nie posiadała osobowości prawnej, a także osoba fizyczna, jeżeli zatrudniają one pracowników. Powyższa definicja pozornie nie budzi większych wątpliwości. W praktyce sądowej jednak spotkać się można często z błędnym oznaczaniem pozwanego pracodawcy. Wątpliwości co do tego, kto powinien zostać pozwany, były na tyle duże, że wyjaśnić je musiały orzeczenia Sądu Najwyższego. Osoby fizyczne Dużą część pracodawców – pozywanych przed sądami pracy, stanowią osoby fizyczne, najczęściej przedsiębiorcy prowadzący działalność gospodarczą na podstawie wpisu do ewidencji działalności gospodarczej. Mogłoby się wydawać, że gdy pracodawcą jest osoba fizyczna kwestia oznaczenia pozwanego nie powinna budzić jakichkolwiek sporów. Jednak i w takich wypadkach zdarza się, że pracownicy wnoszą pozwy przeciwko występującym pod różnymi nazwami zakładom handlowo-usługowym czy produkcyjnym, zapominając wskazać najważniejsze, czyli imię i nazwisko pozwanego. Sąd Najwyższy w wyroku z 22 sierpnia 2003 r. (I PK 284/02, OSNAPiUS/2004/17/297) stwierdził, iż „pracodawcą (art. 3 k.p.) jest przedsiębiorca, który jako osoba fizyczna prowadzi działalność na podstawie wpisu do ewidencji działalności gospodarczej, nie zaś prowadzone przez niego przedsiębiorstwo jako zorganizowany zespół składników materialnych i niematerialnych przeznaczonych do prowadzenia działalności gospodarczej (art. 551 kodeksu cywilnego)”. Co więcej, podawanie w wyroku (a wcześniej w pozwie) obok imienia i nazwiska osoby fizycznej również nazwy jej przedsiębiorstwa prowadzić może do powstawania problemów przy egzekucji wyroku, ponieważ nie będzie jasne, kto jest zobowiązany wykonać wyrok. Przykładowo, gdy będzie to wyrok przywracający do pracy, nie będzie wiadomo, czy zobowiązanym do jego wykonania jest osoba fizyczna prowadząca przedsiębiorstwo czy też kierownik jednostki organizacyjnej. Pozwanym musi być więc zawsze osoba wskazana z imienia i nazwiska, niezależnie czy prowadzi małe kilkuosobowe przedsiębiorstwo czy też zatrudnia kilkuset pracowników w swym przedsiębiorstwie posiadającym rozbudowaną strukturę organizacyjną. Na tle dotychczasowego orzecznictwa Sądu Najwyższego odnotować jednak należy, że również w przypadku osób fizycznych będących przedsiębiorcami wyjątkowo zdarzyć się może, że pracodawcą dla pracownika, a co za tym idzie pozwanym, będzie jednostka organizacyjna wydzielona organizacyjnie, finansowo i prawnie. Stanie się tak w przypadku zakładów pracy chronionej. W tym miejscu warto dodać, iż osoba fizyczna może być pracodawcą nie tylko wówczas, gdy świadczona na jej rzecz praca pozostaje w związku z prowadzoną przez nią działalnością gospodarczą (wyrok SN z 14 marca 2001 r. II UKN 274/00, OSNAPiUS/ 2002/21/533). Jeżeli z treści pozwu wynika, że powód pozywa osobę fizyczną i nie wskazuje przy tym jej imienia i nazwiska, to moim zdaniem uniemożliwia to nadanie sprawie dalszego bie- gu. Nieusunięcie tego braku skutkować musi zwrotem pozwu tak w postępowaniu uproszczonym, jak i zwykłym, ponieważ nie jest to brak formalny, którego usunięcie możliwe byłoby w toku czynności wyjaśniających. Osoby prawne Kolejną kategorię pracodawców stanowią osoby prawne, najczęściej różnego rodzaju spółki oraz spółdzielnie i to one zwykle powinny być wskazywane jako pozwany. Niekiedy jednak oznaczenie i tych pozwanych sprawia trudności pracownikom. Najczęstszym błędem, wynikającym z niewiedzy pracowników, jest wskazanie jako pozwanego osoby fizycznej będącej właścicielem spółki bądź jej prezesem. Zgodnie z art. 3 kodeksu pracy pracodawcą jest jednostka organizacyjna, choćby nie posiadała osobowości prawnej, a także osoba fizyczna, jeżeli zatrudniają one pracowników. Konsekwencje takiego wadliwego oznaczenia pozwanego mogą być różne w zależności od rodzaju postępowania. W postępowaniu zwykłym sąd może wezwać do udziału w sprawie rzeczywistego pracodawcę powoda, tak na jego wniosek, jak i z urzędu na podstawie art. 477 kodeksu postępowania cywilnego. Wezwana osoba prawna za zgodą stron może wstąpić w miejsce dotychczasowego pozwanego. Wezwanie takiej osoby z urzędu jest możliwe tylko i wyłącznie wtedy, gdy nie sprzeciwia się temu powód. Sąd Najwyższy dotychczas wyrażał pogląd, że wiedza sądu o tym, kto powinien być pozwanym w sprawie wszczętej z powództwa pracownika, rodzi po jego (sądu) stronie obowiązek wezwania tej osoby na podstawie art. 477 k.p.c. (wyrok SN z 10 listopada 1999 r., I PKN 351/99, OSNAPiUS 2001/6/199). Całkowicie inna sytuacja wystąpi w postępowaniu uproszczonym. W tym postępowaniu wezwanie osoby, która powinna być pozwanym, nie jest możliwe ani na wniosek powoda, ani z urzędu przez sąd (art. 5054 par. 1 k.p.c. w zw. z art. 50514 k.p.c.). Konsekwencją pozwania niewłaściwej osoby będzie zatem oddalenie przez sąd powództwa z powodu braku legitymacji biernej po stronie pozwanego. Należy również odnotować, iż zarówno w postępowaniu zwyczajnym, jak i uproszczonym w sytuacji gdy treść pozwu, jego uzasadnienia i dołączonych do pozwu dokumentów, np. świadectwa pracy, nie będzie budziła jakichkolwiek wątpliwości co do tego, iż powód pozywa osobę prawną, a oznaczył ją nieprawidłowo np. jako zarząd spółki X, czy prezes spółdzielni Y, sąd będzie władny, przy braku sprzeciwu powoda, na podstawie przepisów art. 158 par. 1 k.p.c. i art. 325 par. k.p.c. oznaczyć w sposób prawidłowy stronę pozwaną tak w protokole posiedzenia, jak i treści orzeczenia. Jednostki organizacyjne Trudności przy oznaczeniu pozwanego pojawić się również mogą w przypadku osób prawnych o rozbudowanej strukturze składającej się z wielu jednostek organizacyj- nych. Bardzo często poszczególne jednostki organizacyjne takich osób prawnych, np. oddziały spółek, są oddzielnymi pracodawcami dla zatrudnionych w nich pracowników. Pracownik pozwać zatem powinien oddział spółki, a nie samą spółkę. To, czy pracodawcą jest osoba prawna czy jej jednostka organizacyjna (np. oddział), sprawdzić można w umowie o pracę, statucie danej osoby prawnej czy danych wynikających z odpisu z Krajowego Rejestru Sądowego. Warto również wiedzieć, iż Sąd Najwyższy uznał, iż wyodrębniona jednostka organizacyjna spółki cywilnej zatrudniająca pracowników jest pracodawcą w rozumieniu art. 3 k.p. i ma zdolność sądową oraz procesową (postanowienie z 29 stycznia 1999, II UKN 507/98, OSNAPiUS/ 2000/11/ 447). Należy w tym miejscu przypomnieć, że zdolność sądowa jednostek organizacyjnych nieposiadających osobowości prawnej jest cechą charakterystyczną dla postępowania w sprawach z zakresu prawa pracy, ponieważ co do zasady w postępowaniu cywilnym jednostki takiej zdolności sądowej nie posiadają (z wyjątkiem dotyczącym postępowania odrębnego w sprawach gospodarczych). Jeszcze większe problemy z ustaleniem jednostki, którą należy pozwać, powstają w sytuacji gdy pracownik zatrudniony jest w jednostce organizacyjnej, natomiast kompetencje do zatrudnienia go i wydawania mu poleceń posiada inny podmiot. Taka sytuacja występuje często w przypadku kierowników lub dyrektorów samorządowych bądź państwowych jednostek organizacyjnych. Zgodnie z jednolitą w tej kwestii linią orzecznictwa Sądu Najwyższego konieczne jest w takich wypadkach kierowanie pozwu przeciwko jednostce organizacyjnej, w której zatrudniony jest dany pracownik. Zatem kierownik zakładu komunalnego czy dyrektor szkoły powództwo skierować muszą przeciwko temu zakładowi czy szkole, chociażby kompetencje do wykonywania wobec nich czynności z zakresu prawa pracy posiadał burmistrz (prezydent miasta lub wójt). Przy tej okazji warto również przypomnieć, że pracownik urzędu gminy również nie może pozwać ani gminy jako osoby prawnej, ani burmistrza, ponieważ jego pracodawcą jest ten urząd, a nie burmistrz lub wójt, którzy są tylko kierownikami urzędu (wyrok Sądu Najwyższego z 21 grudnia 1992 r., I PRN 52/92, PiZS 1993/5/96). Inne sytuacje W praktyce zdarzać się mogą jeszcze inne, rzadziej spotykane sytuacje, rodzące po stronie pracownika wątpliwości, przeciwko komu powinien zgłosić swoje roszczenia. Rozstrzygnął je Sąd Najwyższy w kilku swoich orzeczeniach. W wyroku z 1 lutego 2000 r. (I PKN 494/99, OSNAPiUS/2001/12/409) sąd ten stwierdził, że podmiot faktycznie wypłacający wynagrodzenie za pracę pracownikom zatrudnionym przez innego pracodawcę nie staje się przez to stroną umowy o pracę. Pracodawcą nie staje się również jednostka organizacyjna wyznaczona przez podmiot zatrudniający jako miejsce wykonywania pracy (wyrok SN z 23 lutego 1999 r., I PKN 594/98, OSNAPiUS/2000/8/ 299). Jak wynika z powyższych orzeczeń, pozwanymi również w takich przypadkach muszą być te podmioty, które zawarły z pracownikiem umowę o pracę. Rafał Krawczyk Autor jest przewodniczącym Wydziału Pracy w Sądzie Rejonowym w Wąbrzeźnie REKLAMA 11stycznia br. Jak legalnie zapłacić niższy podatek ! Już W TYM MIEJSCU UKAŻE SIĘ REKLAMA PUBLIKACJI WŁAŚNIE DLA CIEBIE poleca Gazeta Prawna NIE PRZEGAP! Gazeta Prawna 21 Nr 4 (1622) 5 stycznia 2006 Kto nie powinien być zarządcą upadłościowym 22 SPRAWY WEWNĘTRZNE. NIESZCZELNA OCHRONA INFORMACJI NIEJAWNYCH Asystenci poza wszelką kontrolą Asystenci posłów i ministrów, choć mają dostęp do tajemnic państwowych, nie podlegają żadnym specjalnym procedurom sprawdzającym. Są traktowani pod względem bezpieczeństwa jak zwykli obywatele. To doskonałe posady dla zagranicznych agentur wywiadowczych – przestrzegają eksperci. W śród polityków zapanowała moda na asystentów. Mają ich nie tylko ministrowie, ale większość wysokich urzędników oraz posłów. Dwa wykryte przypadki podejrzeń szpiegostwa na rzecz innych państw asystentów wysokich polityków w ostatnich latach oraz afera z asystentką Włodzimierza Cimoszewicza wydają się alarmujące. Mimo to nasi legislatorzy nie podjęli żadnych działań, aby zaostrzyć kryteria wobec osób, które mogą pełnić takie funkcje. W Polsce tymczasem toczą się dwa procesy sądowe wobec byłych asystentów. 6 lutego br. ponownie rusza proces oskarżonego m.in. o korupcję Zbigniewa Farmusa, asystenta byłego wi- ceszefa MON Romualda Szeremietiewa za rządów AWS. Jeden z zarzutów dotyczy również ukrywania dokumentów zawierających tajne informacje, którymi nie miał prawa rozporządzać. Niemal równolegle toczy się postępowanie sądowe słynnego już asystenta posła Gruszki, zarzuty dotyczą szpiegostwa na rzecz Rosji. Bez weryfikacji Tymczasem, jak się okazuje, asystenci polityków i wysokich urzędników państwowych nie są objęci żadnymi dodatkowymi procedurami weryfikacji. Według Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego tylko osoby, które mają dostęp do informacji niejawnych, poddawane są szczególnym Ile zarabiają Wynagrodzenie zasadnicze asystenta – niezależnie czy pracuje on dla premiera innej osoby zajmującej kierownicze stanowisko w państwie, wynosi od 2500 zł do 3050 zł brutto. Gdy ma co najmniej 5-letni wcześniejszy staż pracy, przysługuje mu dodatek za wysługę lat w wysokości 5–20 proc. pensji. Wynagrodzenia te są wypłacane z funduszu płac danego urzędu. procedurom sprawdzającym, związanym z otrzymaniem certyfikatu bezpieczeństwa. Może to jednak budzić wątpliwości, gdyż charakter ich pracy w gabinecie politycznym sprawia, że niemal codziennie ocierają się o najważniejsze informacje dotyczące funkcjonowania państwa i poszczególnych resortów, od kulis znając funkcjonowanie miejsc, gdzie podejmowane są najważniejsze decyzje. Przesądza o tym zakres działalności gabinetów, który koncentruje się na najistotniejszych zadaniach ministerstwa, określonych przez ministra. Zatrudnione w gabinecie politycznym osoby uczestniczą w pracach programowych i legislacyjnych ministerstwa, w szczególności jako członkowie zespołów zadaniowych i projektowych. Pojawia się pytanie, czy ustawodawcy nie zapomnieli o asystentach. – Ustawa o dostępie do informacji niejawnej jest ułomna – mówi Bartłomiej Sienkiewicz, były główny doradca zarządu wywiadu Urzędu Ochrony Państwa, którego zdaniem niezbędna jest jej nowelizacja i dostosowanie do standardów zachodnich, gdzie procedurami sprawdzającymi objęte są wszystkie osoby z administracji państwowej, które mogą mieć dostęp do istotnych informacji, a te nie zawsze muszą być tajne. W opinii B. Sienkiewicza obecny system wychodzi od określenia informacji jako poufne, tajne czy ściśle tajne. Na tej podstawie tworzone są Bez postępowania kwalifikacyjnego Zatrudnienie asystenta, a także doradcy, nie wymaga żadnego postępowania kwalifikacyjnego. Zarówno asystenci polityczni, jak i doradcy zatrudniani są na formalny wniosek ministra lub innej osoby zajmującej kierownicze stanowisko. Jak wyjaśnia CIR, wniosek ten zawiera krótką charakterystykę kandydata oraz proponowane wynagrodzenie. Na podstawie takiego wniosku, zaaprobowanego przez Szefa KPRM, podpisywana jest z kandydatem umowa o pracę na czas pełnienia funkcji przez tę osobę, której asystentem ma być kandydat. Inaczej niż inni pracownicy administracji państwowej, asystenci nie podlegają rygorom antykorupcyjnym obowiązującym pracowników służby cywilnej, ponieważ nie są członkami korpusu tej służby. kategorie dostępu do poszczególnych dokumentów i stawiane wymogi osobom, które mogą być do nich dopuszczone. Natomiast osoba, która nie ma dostępu do tych dokumentów dla ustawodawcy nie istnieje. Sekretarka czy szpieg – W związku z tym można sobie wyobrazić sekretarkę, która ma dostęp do kopert z nadrukiem poufne, natomiast, jeśli w sensie ustawowym ich nie otwiera, nie podlega kryteriom tej ustawy – mówi B. Sienkiewicz. Posłowie z sejmowej Komisji Służb Specjalnych podchodzą do sprawy asystentów z większym spokojem. – Jest to obszar szczególnie narażony na szpiegostwo, jednak kwestia bezpieczeństwa w tym zakresie należy do zadań służb specjalnych – przyznaje Aleksander Szczygło, poseł PiS. Nie ma on jednak przekonania, czy potrzebne są dodatkowe uregulowania w tym zakresie. – Takie przepisy mogą ograniczyć zakres współpracy polityków z osobami, co do których mają zaufanie. Dlatego zatrudnienie asystentów przez posłów powinna opierać się przede wszystkim na zdrowym rozsądku i zaufaniu – mówi poseł. Podobnie do problemu podchodzi Paweł Graś, poseł PO. Tłumaczy, że asystenci nie powinni mieć dostępu do informacji, które są opatrzone klauzulą tajności. Tą wiedzą parlamentrzyści nie powinni dzielić się z nikim, również ze swoimi współpracownikami – przekonuje poseł. – Zdrowy rozsądek podpowiada, że jeżeli ktoś jest asystentem kogoś, kto ma dostęp do informacji niejawnej, jest oczywiste, że prędzej czy później wchodzi po części w ich posiadanie – odpowiada B. Sienkiewicz. Tomasz Pietryga, Magdalena Wojtuch TRZY PYTANIA DO BŁAŻEJA KOLASIŃSKIEGO POLICJA. BĘDĄ ZATRZYMYWAĆ VIP-ów prokuratora z Prokuratury Apelacyjnej w Szczecinie Immunitet nie ochroni pijanych za kółkiem Antykorupcyjna karta w szkole ■ Prokuratorzy, posługując się opracowaną w Prokuraturze Apelacyjnej w Szczecinie Obywatelską Kartą Antykorupcyjną, będą szkolić obywateli z przepisów prawa. Ma to zapobiec szerzeniu się zjawiska korupcji. Czy prowadzenie tego rodzaju szkoleń i prelekcji nie spowoduje, że prokuratorzy będą mieli mniej czasu na ściganie przestępstw? – Prokuratorzy doskonale zdają sobie sprawę, że są nie tylko od ścigania, ale także od tego, aby usuwać okoliczności ułatwiające popełnienie przestępstwa. Jedną z takich sytuacji jest nieznajomość prawa. Niedawno stworzono wiele nowych przepisów o zwalczaniu korupcji, m.in. w sporcie czy też w polityce, np. w czasie głosowania, bądź też w stosunkach między podmiotami gospodarczymi. Wobec tej eksplozji prawa karnego w części dotyczącej zwalczania przestępczości korupcyjnej uznaliśmy za celowe, aby prokuratorzy wyszli do ludzi i przekazali im niezbędną wiedzę prawną. W szczególności chodzi nam o młode osoby, które dopiero wchodzą w życie i na pewno wiele z nich zderzy się z sytuacjami korupcyjnymi. Dobrze byłoby, aby wiedziały, jak zachować się w sytuacjach konfliktowych i dwuznacznych. ■ Co tak naprawdę pragniecie przekazać tym młodym ludziom? – Pragniemy wysłać im wyraźną instrukcję: – Młody człowieku, nie musisz dawać. Chcemy wpoić młodym ludziom świadomość, że mogą wyegzekwować od urzędnika obowiązek załatwienia ich spraw. Jak nie dać się urzędnikowi spławić lub zagadać. Chodzi o to, aby mieli świadomość, że istnieją np. przepisy nakładające na urzędnika obowiązek wykonania pewnych czynności w określonym terminie. Chcemy, aby wiedzieli, że każdemu obywatelowi przysługuje prawo składania skarg na zaniedbanie lub nienależyte wykonanie zadań przez właściwe organy albo ich pracowników. Dajemy też wskazówki, co robić, gdy znajdziemy się w trudnej sytuacji, gdy np. ktoś z naszych bliskich jest chory, a miejsce w szpitalu jest ukryte dla tego, kto da łapówkę. Taka sytuacja może zmusić zainteresowane- go do jej wręczenia. Zamierzamy pokazać ludziom możliwości, jakie w takich dwuznacznych sytuacjach daje prawo. Tłumaczymy np., że jeśli taka osoba przyjdzie i powie, że dała w takiej sytuacji łapówkę, to nie będzie podlegała karze. Wiadomo bowiem, że wiele łapówek jest wymuszonych, bo ludzie znalaźli się nagle w przymusowej sytuacji. ■ Jak będą wyglądały antykorupcyjne szkolenia? – Prokuratorzy oczywiście nie będą zastępować w tym zakresie nauczycieli i innych osób. My, chcąc rozruszać tę inicjatywę, wyszliśmy do społeczeństwa. Resztę działań pozostawimy już poszczególnym instytucjom. Prokurator krajowy wystąpił do ministra oświaty i wychowania z prośbą o zalecenie nauczycielom wychowania obywatelskiego, aby mówili na tych zajęciach na temat korupcji. Liczymy na to, że uda się w ten sposób przekazać wiedzę na temat prawa i spowodować pewne refleksje. Także u tych, którzy pozwalają sobie na żądanie łapówek, wykonując funkcje publiczne. Katarzyna Rychter P odpici parlamentarzyści, którzy pod wpływem alkoholu wsiądą za kierownicę i odmówią poddania się badaniu alkomatem, zostaną zatrzymani i przewiezieni do szpitala na badania krwi przez policję. Komendant główny policji Marek Bieńskowski podpisał wczoraj wytyczne, które umożliwiają takie działanie funkcjonariuszom. Nowe wytyczne dla policjantów mają być stosowane nie tylko wobec parlamentarzystów, ale także w przypadku zatrzymania innych osób, korzystających z immunitetu. Zatem także prokuratorzy i sędziowie będą musieli mieć się na baczności. Policjanci dostali szczegółowo opracowane instrukcje, jak mają postępować w sytuacji, gdy zatrzymany do kontroli np. parlamentarzysta jest nietrzeźwy. Między innymi musi poinformować o zdarzeniu dyżurnego jednostki, ten z kolei wyższego stopniem komendanta, a docelowo informacja ma dotrzeć do marszałka Sejmu lub Senatu. Ma także zażądać od zatrzymanego poddania się badaniu alkomatem, a w przypadku odmowy użyć środków przymusu i zatrzymać kierującego. Następnie ma doprowadzić taką osobę do szpitala na badanie, aby zapewnić prawidłowy tok postępowania sprawie. Co do nowych wytycznych mają zastrzeżenia parlamentarzyści. Według posła Platformy Obywatelskiej Jana Rokity niejasne jest, jak te wytyczne mają się do immunitetu parlamentarnego. – Jeśli ktoś chce zlikwidować uprawnienia parlamentarzystów wynikające z immunitetu, to powinien znieść immunitet – podkreśla J. Rokita. W jego przekonaniu utrzymanie immunitetu i jednoczesne likwidowanie jego skutków jest niemożliwe. Dodaje, że próba użycia przymusu wobec parlamentarzysty przez policję może skończyć się dla niej kłopotami. Łukasz Kuligowski www.gazetaprawna.pl/panstwo www.gazetaprawna.pl PAŃSTWO I PRAWO 22 Gazeta Prawna Nr 4 (1622) 5 stycznia 2006 INTERPRETACJE. PRAWO UPADŁOŚCIOWE I NAPRAWCZE Sędzia komisarz nie powinien być zarządcą Wadliwy zapis art. 88 prawa upadłościowego i naprawczego powoduje, iż sędzia komisarz postępowania upadłościowego z możliwością zawarcia układu faktycznie zmuszony jest do sprawowania zarządu upadłym przedsiębiorstwem. Rozwiązanie takie nie wydaje się ani słuszne, ani rozsądne. Podstawowymi celami wprowadzenia nowego prawa upadłościowego i naprawczego (dalej pun) były: dostosowanie tego segmentu prawa do zmieniającej się dynamicznie gospodarki, zwiększenie skuteczności wspólnego dochodzenia roszczeń wierzycieli od niewypłacalnych dłużników, ale także, co ważne, wspomożenie sanacji przedsiębiorstw dłużników – we wszystkich przypadkach, gdy to jeszcze jest możliwe. Wielkie znaczenie, jakie ustawodawca przypisał zachowaniu przedsiębiorstwa dłużnika znalazło swój wyraz w następujących nowych regulacjach prawa upadłościowego i naprawczego: ◗ dłużnik dopiero zagrożony niewypłacalnością ma możliwość złożyć w sądzie oświadczenie o wszczęciu postępowania naprawczego (art. 494 pun), ◗ istnieje możliwości płynnego przekształcenia postępowania upadłościowego obejmującego likwidację majątku upadłego w postępowanie upadłościowe z możliwością zawarcia układu (art. 16 pun), ◗ nawet w przypadku postępowania upadłościowego obejmujące- go likwidację majątku upadłego syndyk ma obowiązek podjąć próbę sprzedaży przedsiębiorstwa upadłego w całości (art. 316 pun). Chronić zagrożone przedsiębiorstwa Mimo widocznej woli ustawodawcy, by nie naruszając uprawnień wierzycieli chronić w jak największym stopniu istnienie zagrożonych przedsiębiorstw, dbając w ten sposób o zachowanie miejsc pracy ich pracowników, nie ustrzegł się on błędów, które realizację tego celu w znacznym stopniu utrudniają, a mogą nawet uniemożliwić. Przykładem takiego błędu wydaje się treść art. 88 pun. Zapisana w prawie upadłościowym procedura powoduje, iż czas potrzebny na doprowadzenie do zawarcia układu (gdy nie dojdzie do przyjęcia układu na wstępnym zgromadzeniu wierzycieli) to co najmniej 6-8 miesięcy. W przypadku przedsiębiorstw większych, gdy wierzyciele są liczni, może to być nawet rok lub dłużej. Jeżeli plan doprowadzenia do układu z wierzycielami miałby się powieść, przedsiębiorstwo upadłego przez cały czas musi działać – na tyle normalnie, na ile jest to możliwe. Nie może też generować strat czy tworzyć nowych niewykonywanych zobowiązań. W przypadku normalnego działania przedsiębiorstwa codziennie powstają w nim jakieś zobowiązania, wynikające wprost z prowadzonej działalności gospodarczej. O czym mówi art. 88 „Za zgodą sędziegokomisarza mogą być spełniane świadczenia wynikające z zobowiązań powstałych po ogłoszeniu upadłości oraz tych zobowiązań powstałych przed dniem ogłoszenia upadłości, które są objęte układem za zgodą wierzycieli, jeżeli jest to niezbędne do prowadzenia działalności gospodarczej lub podniesienia efektywności przedsiębiorstwa upadłego”. Tyle, że według art. 88 pun bez każdorazowej zgody sędziego komisarza świadczenia z nich wynikające nie mogą być spełniane. Niezależnie od faktu, czy pozostawiono zarząd własny upadłego czy sprawuje zarząd wyznaczony postanowieniem sądu zarządca, nie mogą oni skutecznie kierować przedsiębiorstwem, bo de facto ustawa odebrała im możliwość podejmowania jakichkolwiek decyzji. Wszystkie istotne dla funkcjonowania przedsiębiorstwa decyzje dotyczące bieżącej działalności przepis art. 88 pun zastrzega do wyłącznej decyzji sędziego komisarza. Zarząd zatem nie jest w stanie, zachowując się uczciwie i rzetelnie, podpisać żadnej, najbardziej nawet uzasadnionej ekonomicznie umowy, bo nigdy nie będzie wiedział czy sędzia komisarz zezwoli mu na wywiązanie się z zobowiązań z niej wynikających. Co zrobić z wadliwym przepisem Znając treść art. 88 pun, takiej umowy nie podpisze także z upadłym (ani z zarządcą) żaden rozsądny kontrahent, dla niego z kolei nie do przyjęcia jest ryzyko, iż upadły zgody na wywiązanie się z umowy później nie uzyska. Wadliwa treść art. 88 pun musi zatem albo stać się źródłem istotnego utrudnienie lub uniemożliwienia funkcjonowania przedsiębiorstwa i spowodować faktyczne przekazanie zarządu nad nim sędziemu komisarzowi albo sprowokować nagminne omijanie tego przepisu poprzez wydawanie przez sędziego komisarza, niejako na zapas, zgód blankietowych – generalnych, obejmujących np. wszystkie świadczenia, wynikające ze wszystkich zobowiązań powstałych po dniu upadłości. Przepis art. 88 pun w części pierwszej (dotyczącej zobowiązań powstałych po dniu ogłoszenia upadłości) powinien zatem zostać wykreślony jako zbędny i szkodliwy. Na marginesie, zmiany, jak się wydaje, wymaga także druga jego część dotycząca możliwości spełnienia świadczeń, wynikających z zobowiązań sprzed upadłości, które są objęte układem za zgodą wierzycieli”. Z brzmienia przepisu wynikałoby, iż mogło tu chodzić ustawodawcy o wierzytelności zabezpieczone na majątku upadłego, które bez zgody wierzycieli do układu nie wchodzą. Jeżeli jednak wierzyciele uprzywilejowani – posiadający zabezpieczenia – godzą się na rezygnację z zabezpieczeń i objęcie ich wierzytelności układem (także ewentualnie na spłatę w ratach, redukcję etc.), to w jakim celu upadły miałby ich spłacać wcześniej i w jakiej właściwie wysokości? Wykreślenie z przepisu słów „za zgodą wierzycieli” umożliwiłoby spełnienie, za zgodą sędziego komisarza na zasadzie wyjątku, zaległych świadczeń na rzecz tych wierzycieli, których dostawy towarów lub usług są niezbędne do utrzymania przedsiębiorstwa w ruchu, a którzy bez spełnienia świadczeń zaległych nie godzą się na dalszą niezbędną upadłemu współpracę. Zgodnie z treścią art. 152.1. pun: „sędzia komisarz kieruje tokiem postępowania, sprawuje nadzór nad czynnościami syndyka, nadzorcy sądowego i zarządcy, oznacza czynności, których syndykowi, nadzorcy lub zarządcy nie wolno wykonywać bez jego zezwolenia lub bez zgody rady wierzycieli, jak również zwraca uwagę na popełnione przez nich uchybienia”. Ma zatem wystarczającą możliwość zareagowania w każdym przypadku, gdy w działaniu zarządcy (także zarządu własnego upadłego) dostrzeże jakiekolwiek nieprawidłowości. Nie ma żadnej potrzeby, by sędzia komisarz osobiście wykonywał czynności zarządcze w przedsiębiorstwie upadłego. Jest rzeczą równie niemożliwą, by zdalnie z sądu był w stanie skutecznie i efektywnie to czynić. Mirosław A. Kamiński SN. SŁUPY ENERGETYCZNE NA PRYWATNEJ POSESJI Należność od państwa, ale roszczenie cywilne Roszczenie o należność za korzystanie przez zakład energetyczny z urządzenia zainstalowanego na cudzym gruncie należy do drogi sądowej. Oznacza to, że sprawę ma rozpoznać sąd powszechny, a nie administracyjny – orzekł Sąd Najwyższy Przy elektryfikacji wsi K. na nieruchomości Bogusławy K. postawiono słupy energetyczne. Wiązało się to z przyznaniem pracownikom zakładu energetycznego prawa do wstępu na tę nieruchomość i udostępnieniem im jej części. Wynikało to z art. 4 nieobowiązującej już ustawy z 28 czerwca 1950 r. o powszechnej elektryfikacji wsi i osiedli (Dz.U. nr 28, poz. 256). Ustawa ta nie regulowała jednak kwestii wynagrodzenia lub odszkodowania za korzystanie przez zakład energetyczny z nie- ruchomości oraz za wyłączenie jej części z użytkowania bądź ograniczenia właściciela w korzystaniu z niej. Uregulowanie nastąpiło dopiero w art. 74 ustawy z 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości i przeniesiono to do art. 129 ust. 1 obowiązującej obecnie ustawy z 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (t.j. Dz.U. z 2000 r. nr 46, poz. 543). W przepisach tych ustawodawca przekazał kompetencje ustalania wysokości odszkodowania organom administracji państwowej (teraz staroście). Decyzja w tej sprawie jest częścią decyzji zezwalającej na przeprowadzenie na nieruchomości przewodów i urządzeń do przesyłania m.in. energii elektrycznej. Bogusława K. doszła do wniosku, że za ograniczenie w korzystaniu z nieruchomości należy Prawo wstępu Art. 4 ustawy o powszechnej...: We wsiach lub osiedlach, objętych zarządzeniem o powszechnej elektryfikacji osobom posiadającym odpowiednie upoważnienie właściwego przedsiębiorstwa elektryfikacji rolnictwa służy prawo wstępu na posesje i do budynków, dokonywania tam oględzin i pomiarów oraz wykonywania robót i zakładania urządzeń, jakich wymagać będzie powszechna elektryfikacja, stosownie do zarządzenia określonego w art. 1 ustawy. się jej odszkodowanie od zakładu energetycznego i wystąpiła o nie do sądu. Sąd I instancji uwzględnił powództwo, ale zakład odwołał się od tego wyroku. Przy rozpatrywaniu apelacji sąd II instancji powziął poważne wątpliwości co do dopuszczalności w tej sprawie w ogóle drogi sądowej. Zwrócił się więc do Sądu Najwyższego o odpowiedź na następujące pytanie: czy rozpoznawanie sprawy o odszkodowanie za korzystanie przez zakład energetyczny z cu- dzej nieruchomości, w formie usytuowania na niej słupów linii energetycznej w oparciu o uprawnienie wynikające z art. 4 ustawy z 28 czerwca 1950 r. o powszechnej elektryfikacji wsi i osiedli należy do drogi sądowej? W uzasadnieniu pytania sąd podkreślił, że w tej sprawie wejście na nieruchomość poprzedzone było wydaniem decyzji, która wówczas była w ogóle zbędna. Roszczenie Bogusławy K. opiera się więc na władczej dzia- łalności państwa, zwanej imperium państwa, stąd źródłem powstania roszczenia były przepisy prawa administracyjnego. Sąd pytający uważa wobec tego, że sprawa powinna być rozpatrywana w drodze postępowania administracyjnego. Sąd Najwyższy nie podzielił tej argumentacji. Zdaniem SN tego rodzaju roszczenie powinno być rozpatrywane na drodze sądowej. Odpowiedź zawarta w uchwale z 10 listopada zmodyfikowała tylko treść pytania. Odpowiedź ta brzmi: sprawy o należność za korzystanie przez zakład energetyczny z urządzenia zainstalowanego na cudzej nieruchomości, w wykonaniu uprawnienia wynikającego z art. 4 ustawy o powszechnej elektryfikacji wsi i osiedli, należy do drogi sądowej. Sygn. akt III CZP 80/05 Marta Pionkowska www.gazetaprawna.pl PRAWO Nr 4 (1622) 5 stycznia 2006 Gazeta Prawna 23 na co dzień Jak płacić niższe stawki za użytkowanie wieczyste CZYTELNICY PYTAJĄ Do 31 marca każdego roku użytkownicy wie- WZÓR wniosku o udzielenie bonifikaty od opłaty czyści uiszczają roczną opłatę za grunt. Jeśli rocznej z tytułu użytkowania wieczystego gruntu mają niskie dochody, mają prawo do 50-proJózefów, 10 stycznia 2006 r. centowej bonifikaty. O zniżkę w opłacie mogą Beata i Jan Grabowscy ubiegać się również osoby o wyższych docho- zam. Józefów, ul. Strusia 6 Do dach, spółki, spółdzielnie lub organizacje chaBurmistrza Józefowa rytatywne. O tym, czy ją otrzymają, decyduje starosta lub zarządzający gminą i powiatem. o udzielenie bonifikaty odWNIOSEK opłaty rocznej z tytułu użytkowania Członkowie spółdzielni mieszkaniowej – osoby fizyczne mają prawo do bonifikaty, jeśli spółdzielnia otrzymała bonifikatę od opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego. Bonifikata dla spółdzielców ma formę ulgi w opłatach z tytułu udziału w kosztach eksploatacji budynków. Jej wysokość powinna odpowiadać wysokości bonifikaty od opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego, udzielonej spółdzielni mieszkaniowej, proporcjonalnie do powierzchni lokali zajmowanych przez osoby uprawnione do bonifikaty. I w tym przypadku z upustu skorzystają tylko osoby o niskich dochodach. Miesięczny dochód na jednego członka rodziny nie może przekroczyć 50 proc. średniego miesięcznego wynagrodzenia za IV kwartał 2005 r. Poza tym lokal lub budynek musi być wykorzystywany na cele mieszkaniowe. W Stawki opłat rocznych Jeśli nieruchomość przeznaczona jest na działalność charytatywną oraz na niezarobkową działalność: opiekuńczą, kulturalną, leczniczą, oświatową, wychowawczą, naukową lub badawczo-rozwojową – opłata wyniesie 0,3 proc. ceny gruntu. W przypadku nieruchomości przeznaczonych na działalność turystyczną – opłata wynosi 2 proc. ceny. Użytkownicy wieczyści, którzy są jednocześnie właścicielami mieszkań hipotecznych lub domów jednorodzinnych, albo nie zagospodarowali jeszcze gruntu przeznaczonego na cele mieszkaniowe płacą rocznie 1 proc. aktualnej ceny gruntu. Jeśli na działce wybudowano obiekt handlowy lub usługowy lub jest ona przeznaczona na cele komercyjne – opłata roczna wyniesie 3 proc. ceny. Niskie dochody Użytkownik wieczysty ma prawo do 50-procentowej bonifikaty, jeśli jest osobą fizyczną, a nieruchomość jest przeznaczona lub wykorzystywana na cele mieszkaniowe (dom wielorodzinny z mieszkaniami hipotecznymi, dom jednorodzinny). Dochód miesięczny na jednego członka jego rodziny nie może przekroczyć 50 proc. średniego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce narodowej za ostatni kwartał roku poprzedzającego rok, za który opłata ma być wnoszona (ogłaszane jest ono przez prezesa GUS zazwyczaj w lutym). Przeciętne miesięczne wynagrodzenie za IV kwartał 2004 roku wynosiło 2405 zł 46 gr. Dochód na członka rodziny użytkownika wieczystego starającego się o bonifikatę w 2005 roku nie mógł więc przekroczyć 1202 zł i 73 gr. JUTRO Za dochód przyjmuje się wszelkie przychody po odliczeniu kosztów ich uzyskania oraz po odliczeniu składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe oraz ubezpieczenie chorobowe, określonych w przepisach o systemie ubezpieczeń społecznych. Do dochodu nie wlicza się dodatków dla sierot zupełnych, zasiłków pielęgnacyjnych, zasiłków okresowych z pomocy społecznej oraz jednorazowych świadczeń pieniężnych i świadczeń w naturze z pomocy społecznej oraz dodatku mieszkaniowego. Bonifikata uznaniowa O bonifikatę uznaniową mogą ubiegać się osoby fizyczne, niektóre osoby prawne lub organizacje. Udziela jej starosta (gdy nieruchomość stanowi własność Skarbu Państwa) oraz organ wykonawczy gminy, powiatu i województwa (gdy jest własnością gminy, powiatu lub województwa) – za zgodą odpowiednio wojewody, rady albo sejmiku. Przepisy nie określają, w jakiej wysokości może być udzielona bonifikata uznaniowa. Tylko w przypadku nieruchomości gruntowej wpisanej do rejestru zabytków przewidują możliwość obniżenia opłaty rocznej o 50 proc. Starosta lub zarządzający gminą lub powiatem może jednak – za zgodą odpowiednio wojewody albo rady lub sejmiku – podwyższyć lub obniżyć tę bonifikatę. Bonifikata uznaniowa może być zastosowana, jeśli użytkowanie wieczyste ustanowione jest m.in.: ◗ na cele mieszkaniowe, na realizację urządzeń infrastruktury technicznej oraz innych celów publicznych, ◗ osobom fizycznym i osobom prawnym, które prowadzą działalność charytatywną, opiekuńczą, kulturalną, leczniczą, oświatową, naukową, badawczo-rozwojową, wychowawczą lub sportowo-turystyczną na cele niezwiązane z działalnością zarobkową, a także organizacjom pożytku publicznego na cel prowadzonej działalności pożytku publicznego, ◗ organizacjom zrzeszającym działkowców z przeznacze- w Gazecie Prawnej dodatek Pieniądze na co dzień wieczystego gruntu. Wnosimy o udzielenie 90 proc. bonifikaty od opłaty rocznej za użytkowanie wieczyste gruntu. Jesteśmy użytkownikami wieczystymi nieruchomości zabudowanej budynkiem mieszkalnym stanowiącej dz. ewid. Nr 10/3 w obrębie 16, o pow. 150 mkw., położonej w Józefowie przy ul. Strusiej 6, nr KW 134. Opłata roczna z tytułu użytkowania wieczystego gruntu za rok 2006 wynosi 650 zł. Dochód miesięczny na członka naszej rodziny wynosi 1300 zł. Uzasadnienie W październiku ubiegłego roku spłonęła część naszego domu. Nie był on ubezpieczony. Prace remontowe prowadzimy we własnym zakresie. Pomagają nam sąsiedzi i rodzina. Do tej pory tylko część domu nadaje się do użytku. Nie mamy wystarczających środków na dokończenie prac. W związku z powyższym wnosimy o rozpatrzenie naszego wniosku. Beata i Jan Grabowscy Załączniki: 1) zaświadczenie ze straży pożarnej, 2) zaświadczenie o wysokości dochodu. wać na działce obiekt komercyjny. Gmina może wypowiedzieć bonifikatę. niem na pracownicze ogrody działkowe, ◗ poprzedniemu właścicielowi lub jego spadkobiercy, jeżeli nieruchomość została od niego przejęta przed 5 grudnia 1990 r., ◗ kościołom i związkom wyznaniowym, mającym uregulowane stosunki z państwem, na cele działalności sakralnej, ◗ spółdzielniom mieszkaniowym w związku z ustanowieniem na rzecz członków spółdzielni odrębnej własności lokali lub z przeniesieniem na członków spółdzielni własności lokali lub domów jednorodzinnych. Bonifikata nie zostanie wypowiedziana, jeśli prawo użytkowania wieczystego zostało zbyte na rzecz osoby bliskiej. Takimi osobami w stosunku do użytkownika wieczystego są: dzieci, wnuki, prawnuki, rodzice, dziadkowie, pradziadkowie, rodzeństwo, dzieci rodzeństwa, małżonka, osoba przysposabiająca i przysposobiona, a także osoba, która pozostaje z nim w stałym pożyciu. Wypowiedzenie bonifikaty Przesunięcie terminu Bonifikata może być wypowiedziana, jeżeli osoba, której oddano nieruchomość w użytkowanie wieczyste, przed upływem 10 lat, licząc od dnia ustanowienia tego prawa, zbyła je lub wykorzystała nieruchomość na inne cele niż cele uzasadniające udzielenie bonifikaty. Wprawdzie opłata roczna wnoszona jest w terminie do 31 marca każdego roku, z góry za dany rok, to jednak użytkownik wieczysty może starać się o przesunięcie terminu jej wpłaty. Musi się zwrócić w tej sprawie z wnioskiem do starosty (gdy nieruchomość stanowi własność Skarbu Państwa) lub do zarządzającego gminą, powiatem i województwem. Wniosek należy złożyć nie później niż 14 dni przed upływem terminu płatności. Teresa Siudem ■ PRZYKŁAD Deweloper nabył od gminy grunt w użytkowanie wieczyste z przeznaczeniem na budowę domu wielorodzinnego. Przez dwa lata korzystał z bonifikaty w opłacie rocznej. Po upływie tego terminu zmienił plany i postanowił wybudo- PODSTAWA PRAWNA ◗ Ustawa z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (t.j. Dz.U. z 2004 r. nr 261, poz. 2603 ze zm.). Czy członek spółdzielni mieszkaniowej ma prawo do bonifikaty? Czy mam prawo do bonifikaty Otrzymałam z urzędu zawiadomienie o obowiązku uiszczenia rocznej opłaty za użytkowanie wieczyste gruntu. Nieruchomość jest przeznaczona na cele komercyjne – pod budowę pawilonu handlowego, dlatego opłata jest wysoka. Ja nabyłam ją w spadku, mam niskie dochody, czy przysługuje mi prawo do bonifikaty? NIE. Prawo do bonifikaty od opłaty rocznej za użytkowanie wieczyste gruntu przysługuje osobom fizycznym, gdy nieruchomość jest przeznaczona lub wykorzystywana na cele mieszkaniowe. Mogą się o nią ubiegać właściciele mieszkań hipotecznych, domów jednorodzinnych, gruntów przeznaczonych na cele mieszkaniowe. Nie mają do niej natomiast prawa użytkownicy wieczyści gruntów przeznaczonych na cele komercyjne. Może pani złożyć wniosek o przyznanie bonifikaty uznaniowej. Ale nawet jeśli dobrze go pani uzasadni, nie ma pewności, że bonifikata taka zostanie przyznana. (tes) www.gazetaprawna.pl/ prawonacodzien Jakie karty płatnicze przydatne są podczas wyjazdów zagranicznych Gazeta Prawna DORADZA ysokość opłaty rocznej za użytkowanie wieczyste zależy od dwóch czynników: ceny gruntu oraz stawki procentowej opłaty rocznej. Stawka procentowa jest z kolei uzależniona od określonego w umowie celu, na jaki nieruchomość została oddana w użytkowanie wieczyste. Upust w spółdzielni mieszkaniowej www.gazetaprawna.pl KRONIKA PRAWA 24 Gazeta Prawna DZIENNIK URZĘDOWY UNII EUROPEJSKIEJ Rozporządzenie Komisji (WE) nr 2180/2005 z dnia 23 grud- Rozporządzenie Rady (WE) nr 2169/2005 z dnia 21 grudnia 2005 r. zmieniające rozporządzenie (WE) nr 974/98 w sprawie wprowadzenia euro WEJDZIE W ŻYCIE z dniem18 stycznia 2006 r. nia 2005 r. ustalające kwoty pomocy w odniesieniu do prywatnego składowania niektórych produktów rybołówstwa w roku połowowym 2006 WESZŁO W ŻYCIE z dniem 31 grudnia 2005 r., stosuje się od 1 stycznia 2006 r. Rozporządzenie Komisji (WE) nr 2181/2005 z dnia 23 grudnia 2005 r. ustalające kwoty standardowe stosowane przy obliczaniu finansowej rekompensaty i zaliczki z nią związanej w odniesieniu do produktów rybołówstwa wycofanych z obrotu w roku połowowym 2006 WESZŁO W ŻYCIE z dniem 31 grudnia 2005 r., stosuje się od 1 stycznia 2006 r. NOMENKLATURA SCALONA PRAWO CELNE Rozporządzenie Komisji (WE) nr 2171/2005 z dnia 23 grud- Rozporządzenie Komisji (WE) nr 2185/2005 z dnia 27 grudnia 2005 r. otwierające wspólnotowe kontyngenty taryfowe na 2006 r. w odniesieniu do owiec, kóz, mięsa baraniego i koziego WESZŁO W ŻYCIE z dniem 31 grudnia 2005 r., stosuje się od 1 stycznia 2006 r. L 346 29 grudnia 2005 r. W nim m.in.: STREFA EURO nia 2005 r. dotyczące klasyfikacji niektórych towarów w Nomenklaturze Scalonej WEJDZIE W ŻYCIE z dniem18 stycznia 2006 r. L 347 30 grudnia 2005 r. L 001 W nim m.in.: 4 stycznia 2006 r. W nim m.in.: PRAWO CELNE Rozporządzenie Rady (WE) nr 2175/2005 z dnia 21 grudnia 2005 r. dotyczące wprowadzenia w życie Porozumienia w formie wymiany listów pomiędzy Wspólnotą Europejską a Nową Zelandią zgodnie z art. XXIV:6 i art. XXVIII Układu ogólnego w sprawie taryf celnych i handlu (GATT) 1994 dotyczącego zmiany koncesji w harmonogramach Republiki Czeskiej, Republiki Estońskiej, Republiki Cypryjskiej, Republiki Łotewskiej, Republiki Litewskiej, Republiki Węgierskiej, Republiki Malty, Rzeczypospolitej Polskiej, Republiki Słowenii i Republiki Słowackiej w trakcie ich przystąpienia do Unii Europejskiej, uzupełniające załącznik I do rozporządzenia (EWG) nr 2658/87 w sprawie nomenklatury taryfowej i statystycznej oraz w sprawie Wspólnej Taryfy Celnej WESZŁO W ŻYCIE z dniem 31 grudnia 2005 r. RYBOŁÓWSTWO Rozporządzenie Komisji (WE) nr 2176/2005 z dnia 23 grudnia 2005 r. ustalające wspólnotowe ceny wycofania i sprzedaży na produkty rybołówstwa wymienione w załączniku I do rozporządzenia Rady (WE) nr 104/2000 na rok połowowy 2006 WESZŁO W ŻYCIE z dniem 31 grudnia 2005 r., stosuje się od 1 stycznia 2006 r. Rozporządzenie Komisji (WE) nr 2177/2005 z dnia 23 grudnia 2005 r. ustalające wspólnotowe ceny sprzedaży na produkty rybołówstwa wymienione w załączniku II do rozporządzenia Rady (WE) nr 104/2000 na rok połowowy 2006 WESZŁO W ŻYCIE z dniem 31 grudnia 2005 r., stosuje się od 1 stycznia 2006 r. Rozporządzenie Komisji (WE) nr 2178/2005 z dnia 23 grudnia 2005 r. ustalające ceny referencyjne na niektóre produkty rybołówstwa na rok połowowy 2006 WESZŁO W ŻYCIE z dniem 31 grudnia 2005 r., stosuje się od 1 stycznia 2006 r. Rozporządzenie Komisji (WE) nr 2179/2005 z dnia 23 grudnia 2005 r. ustalające kwoty pomocy prolongowanej i pomocy zryczałtowanej w odniesieniu do niektórych produktów rybołówstwa na rok połowowy 2006 WESZŁO W ŻYCIE z dniem 31 grudnia 2005 r., stosuje się od 1 stycznia 2006 r. RYNKI ROLNE Rozporządzenie Komisji (WE) nr 1/2006 z dnia 3 stycznia 2006 r. ustanawiające standardowe wartości w przywozie dla ustalania ceny wejścia niektórych owoców i warzyw WESZŁO W ŻYCIE z dniem 4 stycznia 2006 r. Rozporządzenie Komisji (WE) nr 2/2006 z dnia 3 stycznia 2006 r. ustalające wspólnotowe ceny producenta i wspólnotowe ceny przywozu dla goździków i róż w zastosowaniu systemu przywozu niektórych produktów uprawy roślin kwiatowych pochodzących z Jordanii WESZŁO W ŻYCIE z dniem 4 stycznia 2006 r. Serie L i C Dziennika Urzędowego Unii Europejskiej dostępne są na stronie: http://www.gazetaprawna.pl/duue/ DZIENNIK USTAW Nr 1 Warszawa, 2 stycznia 2006 r. wzoru zaświadczenia lekarskiego i zaświadczenia wydanego w wyniku kontroli lekarza orzecznika Zakładu Ubezpieczeń Społecznych WEJDZIE W ŻYCIE po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia, tj. 17 stycznia 2006 r. Poz. 4 – rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 27 grudnia 2005 r. w sprawie wzoru dokumentu potwierdzającego okres i wysokość pobieranego przez posłów do Parlamentu Europejskiego wybranych w Rzeczypospolitej Polskiej uposażenia i składek od tego świadczenia, składu zespołu powypadkowego badającego okoliczności i przyczyny wypadku przy sprawowaniu mandatu oraz zakresu badań Kancelarii Sejmu w stosunku do poszkodowanych w tych wypadkach WEJDZIE W ŻYCIE po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia, tj. 17 stycznia 2006 r. WETERYNARIA Poz. 5 – rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 15 grudnia 2005 r. w sprawie wykonywania nadzoru w zakresie identyfikacji i rejestracji zwierząt, współpracy organów Inspekcji Weterynaryjnej, Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa i podmiotów prowadzących rejestry koniowatych oraz dokonywania zmian w rejestrze zwierząt gospodarskich oznakowanych i rejestrach koniowatych WEJDZIE W ŻYCIE po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia, tj. 17 stycznia 2006 r. BADANIA RYNKOWE Poz. 6 – rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 19 grudnia 2005 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie zbieranych danych rynkowych WEJDZIE W ŻYCIE po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia, tj. 17 stycznia 2006 r. WOJSKO Poz. 7 – rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Obrony Narodowej z dnia 22 grudnia 2005 r. w sprawie przygotowania i przeprowadzenia poboru WEJDZIE W ŻYCIE po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia, tj. 17 stycznia 2006 r. 5 WYBORY Poz. 1 – rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 2 stycznia 2006 r. w sprawie przedterminowych wyborów wójta gminy Dołhobyczów w województwie lubelskim WESZŁO W ŻYCIE z dniem ogłoszenia, tj. 2 stycznia 2006 r. Poz. 2 – rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 2 stycznia 2006 r. w sprawie przedterminowych wyborów burmistrza Ostroroga w województwie wielkopolskim WESZŁO W ŻYCIE z dniem ogłoszenia, tj. 2 stycznia 2006 r. OCHRONA ZDROWIA Poz. 3 – rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 22 grudnia 2005 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie szczegółowych zasad i trybu wystawienia zaświadczeń lekarskich, wzoru zaświadczeń lekarskich, W MEDIACH Słuchaj dziś audycji o godz. 7:40 Nr 4 (1622) 5 stycznia 2006 Oglądaj dziś o godz. 00.15 Biznes Wydarzenia Na temat bieżących spraw gospodarczych Jak poprawnie wypełnić PIT będzie mówił redaktor naczelny Gazety Prawnej Program prowadzi Jarosław Sroka Joanna Wrześniewska-Zygier STYCZNIA WCHODZĄ W ŻYCIE 2006 PRAWO CELNE – rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 8 grudnia 2005 r. w sprawie ustanowienia składu wolnocłowego w Braniewie (Dz.U. nr 250, poz. 2105) – rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 12 grudnia 2005 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie szczegółowych warunków prowadzenia składów podatkowych (Dz.U. nr 250, poz. 2106) WOJSKO – rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej z dnia 13 grudnia 2005 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie ćwiczeń wojskowych żołnierzy rezerwy (Dz.U. nr 250, poz. 2107) CHOROBY ZAKAŹNE – rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 28 listopada 2005 r. w sprawie wykazu stanowisk pracy oraz szczepień ochronnych wskazanych do wykonania pracownikom podejmującym pracę lub zatrudnionym na tych stanowiskach (Dz.U. nr 250, poz. 2113) SUBSTANCJE CHEMICZNE – rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 21 listopada 2005 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie metod przeprowadzania badań właściwości fizykochemicznych, toksyczności i ekotoksyczności substancji i preparatów chemicznych (Dz.U. nr 251, poz. 2119) Kolumnę przygotowała Agnieszka Wyszomirska www.infor.pl/dziennik_ustaw www.gazetaprawna.pl/duue Wydawca: Grupa Wydawnicza INFOR S.A. Prezes Zarządu: RYSZARD PIEŃKOWSKI 01-042 Warszawa, ul. Okopowa 58/72, tel. (22) 530 40 35, 530 40 40, fax 530 40 39, w Internecie: www.gazetaprawna.pl, e-mail:[email protected] WYDAWNICTWO „GAZETA PRAWNA” Dyrektor: Bohdan Gawroński, tel. 530 43 43 Zastępca Dyrektora: Zbigniew Maciąg, tel. 530 40 87, Zastępca dyrektora ds. marketingu: Paweł Dobosz, tel. 530 44 07 Dyrektor Centrum Reklamy: Marcin Donimirski, tel. 530 44 44 Produkcja: Elżbieta Stamler, tel. 530 42 24 Redaktor naczelny: Jarosław Sroka, tel. 530 40 35, [email protected]; Zastępcy redaktora naczelnego: Zbigniew Biskupski, tel. 530 40 99, [email protected]; Marek Kutarba, tel. 530 40 23, [email protected]; Katarzyna Żaczkiewicz-Zborska, tel. 530 40 33, [email protected] I sekretarz redakcji: Michał Zgorzelski, tel. 530 40 31, [email protected]; Kierownicy działów: Krzysztof Tomaszewski – podatki. tel. 530 40 45, [email protected]; Małgorzata Jankowska – prawo pracy, tel. 530 42 48, [email protected]; Andrzej Jankowski – prawo gospodarcze, tel. 530 43 27, [email protected]; Piotr Lemberg – gospodarka, tel. 530 42 12, [email protected]; Hanna Tobolska – wydarzenia, tel. 530 44 48 [email protected]; Dyrektor artystyczny: Konrad Siuda, tel. 530 41 16, [email protected]; Kierownik korekty: Agnieszka Kilińska, tel. 530 40 49; Fotoskład: Jacek Obrusiewicz, tel. 530 41 23. Redaktor naczelny GazetaPrawna.pl: Jerzy Szyfter, tel. 530 40 38, [email protected]. Druk: AGORA SA Drukarnia, ul. Daniszewska 27, 03-230 Warszawa Grupa Wydawnicza INFOR jest podatnikiem VAT, NIP 118-00-93-066. PRZYPOMINAMY: Zakup czasopism Grupy Wydawniczej INFOR stanowi koszt uzyskania przychodu. Zamówienia na prenumeratę przyjmują: Ruch SA, prywatni kolporterzy (Kolporter, Garmond, Inmedio, Prasa do Domu GLM, AS Press) oraz urzędy pocztowe. INFORMACJE O PRENUMERACIE, tel. (0-22) 761 31 27 SPRZEDAŻ NUMERÓW ARCHIWALNYCH: Marki, ul. Okólna 40, tel.: (0-22) 761 31 27 DZIAŁ ŁĄCZNOŚCI Z CZYTELNIKAMI: Monika Burzyńska – tel. 530 40 34 BIURO OBSŁUGI PRENUMERATORA: 05–270 Marki, ul. Okólna 40, tel. (0–22) 761-30-30, fax 761-30-31(32), e-mail: [email protected]