Mroczny klimat wampiratów
Transkrypt
Mroczny klimat wampiratów
Mroczny klimat wampiratów Czy zdarzyło Wam się przemierzad najczarniejsze odmęty księgarni, biblioteki lub Internetu w poszukiwaniu pozycji, która zaspokoi Wasz ,,książkowy głód"? Powieści, która sprawi, że zapełnicie wolny czas przyjemną lekturą? Jeśli tak, to dobrze wiecie, czym grozi brak odpowiedniego dzieła. A czy obecnie posiadacie cel w Waszej literackiej rzeczywistości. Jeśli nie, to zapraszam do zapoznania się z tą recenzją, która - mam szczerą nadzieję zachęci Was do sięgnięcia po omawianą sagę, a jeśli na razie czytacie coś innego, to niech ta zachęta doprowadzi do umieszczenia tego zbioru książek na liście tytułów do przeczytania. Dobrze, skoro już odpowiednio zachęciłem Was do pozostania ze mną, to czas najwyższy na przedstawienie bohaterki tej recenzji. Jest nią saga autorstwa Justina Sompera pt. ,,Wampiraci". Posiada wciągającą fabułę, wyraźnie zarysowane postacie, nagłe zwroty akcji i wiele, wiele innych cech dobrego utworu literackiego. Bez zbędnego przedłużania przejdźmy do argumentów. Ale zanim przejdziemy do wychwalania zalet tej sagi, chciałbym przybliżyd Wam pokrótce moją historię. Pierwszą częśd odnalazłem przypadkiem, szukając czegoś nowego, wyjątkowego i nieoklepanego. Książka pt. ,,Wampiraci: Demony oceanu" przyciągnęła mnie swoją mroczną okładką i intrygującym opisem z tyłu. Postanowiłem dad jej szansę. Powieśd wciągnęła mnie niczym ,,martwe bagno". Od razu sięgnąłem po kolejne częśd. Ze smutkiem musiałem stwierdzid, że przeczytałem je w ciągu dwóch tygodni. Pozycja ta za każdym razem pozostawia pewien niedosyt. Chce się ją dalej czytad. Ale koniec już tego przydługawego wstępu, przejdźmy do omawiania największych zalet tego utworu. Mocnym plusem tej pozycji jest fabuła. Rodzeostwo Grace i Connor żyje wraz z ojcem w latarni morskiej. Całe dnie wpatrują się w morze, a wieczorami słuchają szant. Jedna z nich opowiada o mrocznym statku grasującym po morzach. Po śmierci ojca dzieci mają trafid do pewnego bankiera. Nie zgadzają się na taki los i wypływają na pełne fale. Wpadają w sam środek burzy i zostają rozdzieleni. Chłopiec trafia na piracki statek i szybko uczy się trzymad rapier, a dziewczyna zostaje uratowana przez dośd specyficzną załogę - przez okręt z szanty ojca. Co się jej przydarzy? Czy odnajdzie brata? Czy odkryje głęboko skrywane tajemnice? Po odpowiedzi na te i inne pytania zapraszam do przeczytania książki. Na pewno się nie zawiedziecie. Kolejnym ważnym czynnikiem, który może wpłynąd na Waszą decyzję, jest zawarcie dwóch odmiennych opowieści w jednej książce. Narrator równocześnie prowadzi nas przez piracką przygodę Connora i tajemniczą przeprawę Grace. Oba wątki czasami się przeplatają, ale oprócz tego są poprzecinane historiami członków załóg obu statków. Historia jest poprowadzona w taki sposób, by czytelnik nigdy nie odczuwał zmęczenia jedną opowieścią, a zawsze był zainteresowany przedstawioną akcją. Rozdziały są często zakooczone w kluczowych momentach danej strony. Zabieg ten pozwala utrzymad czytającego w ciągłej niepewności, o to co się za chwilę wydarzy, jak i również momentami ostudzid narastającą akcję i dad czas na przetrawienie nowych informacji. Książka nie nudzi i daje autorowi większe pole do popisu w kwestii nowych przygód, romansów i dodawania nowych charakterów. Następny argumentem zachęcającym do sięgnięcia po tę lekturę są wyraźnie zarysowane charaktery bohaterów. Każdy z nich ma swoje niepowtarzalne cechy, którymi odróżnia się od reszty. W ten sposób łatwo jest nam utożsamiad się z postaciami i odnaleźd swojego ulubieoca bądź ulubienicę. Mocne charaktery mają tu nie tylko postacie pierwszoplanowe, ale także drugo- i niekiedy trzecioplanowe. Pomimo początkowo określonego charakteru Connor jest postacią dynamiczną pod wieloma względami. Na przestrzeni całej sagi zmienia on swoje poglądy na wiele tematów i rewolucjonizuje stary schemat myślenia. Jeśli ktoś nie lubi zmian i poszukuje statycznego bohatera, to taką niezmienną osobą jest drugi główny bohater, a właściwie bohaterka, czyli oczywiście Grace. Więc jak widzicie, każdy znajdzie coś dla siebie. Czwartym ważnym czynnikiem jest przemieszanie wielu światów w jeden skondensowany i zawierający wiele treści utwór. Przemieszanie piratów z wampirami, z nutką historii autentycznej, pozwala odwiedzid wiele przyjemnych miejsc, odnaleźd nawiązania do innych dzieł literackich zamieszczonych specjalnie lub nie. Stwarza to wrażenie, że autor porusza się w „wielkiej piaskownicy”, którą może dowolnie kształtowad na obraz, który zadowoli czytelników. Sami również możemy ingerowad w ten świat swoją nieograniczoną wyobraźnią. Stworzenie takiej rzeczywistości, która umożliwi nam możliwośd innego przeżycia historii, wielokrotnie polepsza nasze odczucia z przeczytanych książek. Każdy lubi otwartośd, więc nikt nie powinien nas ograniczad i tego właśnie nie robi ta saga. Ograniczenia możemy postawid sobie tylko my, a zapominając o nich saga ,,Wampiraci" udostępnia tam wielkie pole do popisu i innego postrzegania świata przedstawionego w utworze. Podsumowując powyższe argumenty, jestem przekonany, że chod odrobinę zachęciłem Was do przeczytania tej pozycji. Ja bawiłem się przy niej wyśmienicie i mogę zagwarantowad Wam również wspaniałe odczucia. Saga pt. ,,Wampiraci" to „wielka piaskownica” o wspaniałej i wciągającej fabule, wyraźnych i dających się polubid bohaterach, wielowątkowym świecie i idealnie połączonych innych wymiarach literackich. Smaczki wylewają się z niej strumieniami, dynamicznych zwrotów akcji jest bez liku, a fani romansów również odnajdą coś dla siebie. A więc nie zwlekajcie długo. Zdobądźcie się na odwagę, by zanurzyd się w tym mrocznym świecie. Kiedy postawicie pierwszy krok, wszystko pójdzie już z górki. Powodzenia i „niech moc będzie z Wami”. Kacper Solarski