Dzieci nie ryby - głos mają! - Publiczne Gimnazjum w Popielawach

Publiczne Gimnazjum w Popielawach
Dzieci nie ryby - głos mają!
Autor: Joanna Borowska
31.10.2012.
Zmieniony 01.11.2012.
{gallery}galerie/2012-2013/esej1{/gallery}
W dniu 30 października uczennica naszego gimnazjum, Klaudia Chociszewska, pojechała do
Warszawy, by odebrać nagrodę z rąk Rzecznika Praw Dziecka. Marek Michalak wraz z komisją złożoną z
profesorów i doktorów wykładających na Uniwersytecie Śląskim ocenił eseje napisane przez młodzież w
ramach konkursu „Czy dzieci jak ryby głosu nie mają?”.
Okazało się, że owszem, mają i niektóre z nich chętnie go zabierają także wtedy, gdy wymaga to
większego nakładu pracy i wysiłku. Klaudia, podobnie jak ponad ośmiuset uczniów z całej Polski, podjęła
wyzwanie i napisała pracę pod opieką swojej nauczycielki języka polskiego, pani Joanny Borowskiej.
Esej naszej gimnazjalistki spodobał się komisji, która zdecydowała przyznać dziewczynce trzecie miejsce
w kraju w kategorii wiekowej 14-16 lat.
Jest to duże osiągnięcie, gdyż poziom nadesłanych prac okazał się bardzo wysoki, o czym możecie
przeczytać na stronie internetowej Biura Rzecznika Praw Dziecka. Komisja była zmuszona kilkakrotnie
sprawdzać teksty, by wybrać te najlepsze. A oceniano nie tylko treść esejów, ale także ich formę,
nowatorskie rozwiązania i autentyczność wypowiedzi. Wszystkie te aspekty nasza uczennica wzięła pod
uwagę już w czasie tworzenia swojego dzieła. Od początku bowiem wyznaczyła sobie ambitne cele:
chciała napisać esej (nie rozprawkę, charakterystykę czy opowiadanie, lecz tę trudną literacką formę),
pragnęła wykorzystać leitmotiv i niebanalne cytaty, a jednocześnie zamierzała pozostać sobą i nie popaść
w grafomanię. Była wierna swoim zamiarom, mimo że nauczycielka kazała jej coś poprawiać, ulepszać i
dopisywać. Ta wytrwałość opłaciła się: dziś dumnie nosi tytuł finalistki ogólnopolskiego konkursu
inspirowanego osobą Janusza Korczaka. Oprócz satysfakcji Klaudia Chociszewska otrzymała dyplom z rąk
samego Marka Michalaka, Rzecznika Praw Dziecka w Polsce, nagrody rzeczowe oraz udział w zwiedzaniu
sejmu i pyszny obiad w restauracji, z której zwykle korzystają posłowie.
Jednak wspomnienia gimnazjalistki z wycieczki do stolicy nie kończą się na tym. Po zajęciach
przewidzianych w ramach nagrody dla młodych pisarzy, nasza gimnazjalistka wraz z panią Borowską
wybrały się na spacer ulicami Warszawy. Oglądając zabytki i ciesząc się z wygranej, dotarły do Starego
Miasta. Po zrobieniu kilku pięknych zdjęć na Placu Zamkowym i na Starówce obok Syrenki, oraz po
wymarznięciu do szpiku kości, udały się na kubek gorącej czekolady. Ta słodka chwila upłynęła im bardzo
szybko, więc zaraz okazało się, że nadszedł czas na powrót do domu. Zmierzając w stronę dworca,
odwiedziły jeszcze Plac Piłsudskiego i Grób Nieznanego Żołnierza, gdzie wytrwale obowiązki swe pełniła
warta honorowa. Przeszły też aleją Ogrodu Saskiego, gdzie podziwiały posągi mitologicznych postaci
(najbardziej do gustu przypadła im Wenus, jednak nie możemy zdradzić Wam, dlaczego. Gdy na
warszawskich ulicach wreszcie zapadł zmrok, Klaudia i jej nauczycielka dotarły do stacji i pociągiem
wyruszyły w powrotną podróż.
Klaudia Chociszewska nagrodzona przez Rzecznika Praw Dziecka przysparza dumy Publicznemu
Gimnazjum w Popielawach. Ale nie tylko dlatego, że jest zwyciężczynią ogólnopolskiego konkursu.
Przyczyną, dla której może być wzorem dla swoich rówieśników jest to, że potrafi i chce korzystać ze
swoich praw, szanując prawa innych. Miała okazję wyrazić swoje zdanie i skorzystała z niej. Podjęła
wysiłek, poświęciła czas. Zatem jeśli Ty, Drogi Gimnazjalisto, podobnie jak Klaudia chcesz powiedzieć coś
światu, nie krzycz, że wszystko jest złe. Wykorzystaj swój głos, swój talent i stwórz coś, co poruszy serca
dorosłych. Jeśli tego dokonasz, też będziesz Zwycięzcą!{gallery}galerie/2012-2013/esej2{/gallery}
http://gim-popielawy.pl
Kreator PDF
Utworzono 8 March, 2017, 10:20