Podr e

Transkrypt

Podr e
Poszukiwanie
Czarna płachta nocy opada na świat
Wychodzę z ukrycia
To mój czas
moja chwila
Czujesz ten zapach?
Słyszysz ten dźwięk?
Teraz wszystko tak piękne jest
Wyłącz swój wzrok
Smakuj ten świat
Twoje życie nabierze barw
Odnajdź sam siebie
Wykrzycz kim jesteś
twej duszy ciężaru ubędzie
Wyłącz swe myśli
Umysł miej czysty
Gdzie jest twój instynkt?
W tym świecie tylko on już się liczy
I zapamiętaj na zawsze
Życie Ciebie jest warte!
***
Rzeczywistość
Codzienność
Wojna
Okrucieństwo
Dobro
Miłość
Śmierć
Każdy to zna
Każdy kiedyś słyszał
Każdy czasem o tym myśli
Niecodzienność
Sny
Marzenia
Idealny świat
bez wad
Raj
Wolność
Każdy chciałby to poznać
Każdy chciałby usłyszeć
Każdy chciałby to czuć
To podróż
Podróż, o której każdy marzy
Śni
Tęskni
Pamięta
Podróż którą każdy chciałby odbyć
Podróż z szarej codzienności
do różowej nieznanej cudowności.
Dagmara Rudzińska
Życie człowieka jest podróżą.
Podróżą niebezpieczną,
jak stąpanie po kruchym lodzie
lub po zmurszałym moście nad przepaścią.
Życie jest jak podróż
z biletem w jedną stronę, nie można już wrócić.
Życie człowieka jest pogonią.
Pogonią za dobrami materialnymi,
pogonią wieczną.
Gdy zdobędziemy to na czym nam zależy
pojawia się następna rzecz,
którą pragniemy posiadać.
Błędne koło.
Jest pogonią za sukcesem,
choć nikt tak naprawdę nie wie,
co oznacza to pojęcie.
Zycie jest drogą t rudną,
niebezpieczną,
pełną pułapek i niespodzianek,
wzlotów i upadków.
Ale wiem jedno:
warto żyć!
Maria Buszmicz
Wiersz został wyróżniony w konkursie literackim Śródmiejskiego Festiwalu
Młodych Talentów w roku szkol.2010/2011
***
Kiedyś nadejdzie ten czas,
gdy zamkniesz oczy,
duszą odpłyniesz w dal.
Gęstą mgłę spowitych myśli
rozproszy barka,
przewożąc twe grzechy, diabelskie uczynki.
Gdy tylko odgadniesz,
kim jesteś
odnajdziesz sam siebie.
Dojrzysz, że jedynym twym pragnieniem
jest uciec w nieznane
odległe,
zapomniane.
Odkryć krainy,
gdzie królem jedynym,
co dzierży berło w swych komnatach ukrytych,
jesteś Ty
prawdziwy
bez maski, kurtyny,
co ukrywała twe uczucia i zmysły,
udając kogoś innego,
obcego, niechcianego.
Kogoś, kto za wszelką cenę
chciał ukryć to, kim naprawdę jesteś.
Zwalcz to, co fałszywe,
abyś otwierając oczy.
wiedział, że życie szczęśliwe
jest tylko wtedy,
gdy swą umysłu kurtynę uchylisz.
pozwalając, aby teatr twych uczuć i myśli
poznali i inni.
Beata Rustowska
***
Był sobie pewien blondyn,
który nieznane lądy
odwiedzał w marzeniach sennych
najczęściej bardzo przyjemnych.
Moc przygód i tajemnic
brała go we władanie.
Kiedy zamknąwszy oczy,
płynął po snów oceanie.
„Świat cały to dla mnie pestka
Morze – kropelka niebieska
a wszystkie kontynenty,
jak w Reed for speed zakręty”
Tak się przechwalał nasz Ikar
dopóki na równe nogi
nie zerwał go dźwięk budzika
i mamy kochanej głos srogi.
„Syneczku, pakuj kanapki,
jedziemy do twojej babki
na weekendową wycieczkę
dwa kilometry za rzeczkę”.
Nasz blondyn jęknął z boleścią
Bo godnie ze snów jego treścią
Wynajął 4 wielbłądy,
By zwiedzić kolejne lądy.
Z mozołem z łóżka się zwleka,
pod pachę zabiera globus
na długą drogę narzeka
globtratter nasz, miły łobuz.
Antoni Janas
***
Rozbłysło na niebie tysiące szklanych drzwi,
A w każdych z tych drzwi, odłamek moich dni.
Życie roztrzaskane na nieba błękicie
Ze szklanego serca wypływa obficie.
Wspomnienia malowane pędzlem kryształowym
Szukają pustego miejsca na ciche swe groby.
Szukają, szukają, lecz znaleźć nie mogą.
Ktoś zniszczył, ktoś zajął,
Ktoś ukradł chwilę błogą.
Idą porannym mostem,
Przechodzą nocną kładką.
Nie mogą znaleźć.
Ich kolory coraz bardziej blakną.
Podążają, biegną, za czymś, czego nie ma.
W końcu istnienie to tylko nikła, ulotna chwila.
Ich czas dobiegł końca, wyblakły zupełnie.
Po chwili zniknęły.
To, czego szukały, nigdzie nie istnieje.
Weronika Skalska
Podróż za znanym i nieznanym
Droga przyszłości nieznana
Czy wiesz, że myślałam o tobie od wczorajszego
Czy wiesz, że dziś tylko o tobie wspominam?
A jutro, jutro – cichutko wzdycham?.
Droga przyszłości wymarzona, więc nieznana,
Tak myślę, że ty widzisz mnie. Kochana!
A za mną dzieci moje,
Przede mną ludzi dwoje.
Wspierających się w chorobie
Czemu tak mało, mój wielomyślny snobie?
Moja przyszłości wspaniała,
Czemu ty się nie zapowiedziała?
Jak mam Cię poznać?
Jak będziesz wyglądać?
Kusisz mnie, poganiając,
A ja wciąż idę rozmyślając
Katarzyna Juć
***
Byłam w krainie po drugiej stronie lustra,
Na zupełnie innej natury łonie.
Wszystko było szare
I nic kolorowe.
Nic nie było nowe
W tej dziwnej krainie.
Całe miasto w ruinie.
Tamtejsza natura to karykatura.
Na ulicach istoty bez twarzy,
Nikt o niczym tutaj nie marzy.
Pustka z każdej strony,
Nawet król bez korony,
Budynki stoją zupełnie bez życia,
Nikt tutaj nie ma nic do odkrycia.
Woda nienaturalnie przejrzysta
Choć sprawia wrażenie, wcale nie jest czysta
Świat ten istnieje bez żadnej wartości
Dobra i zła, nienawiści i miłości
To wszystko takie obce się wydaje
Lecz jest nam bliższe niż się zdaje
Bo za kolorami, myślami, maskami
Wszyscy jesteśmy tacy sami
Tylko, że tubylców można nauczyć
Co robić, by bez celu się nie włóczyć
Podczas gdy wy ludzie w naszym świecie
Nikogo prócz siebie słuchać nie chcecie
I choć w pewnym sensie tu zostać bym
nie chciała
Szansy by ktoś mnie wysłuchał wśród ludzi
Bym nie miała
Podczas gdy ja w mej podroży nauczam w zabawie, nie w
trudzie
Wy się przez resztę życia męczycie ze sobą ludzie.
Monika Gałecka
''Wędrówka po ojczyźnie"
Gdy usiądę wieczorem na łóżku,
trzymając w ręku kubek herbaty,
zaczynam błądzić myślami po świecie.
Wędrując tu i tam wszędzie jest mnie pełno,
Paryż, Luwr, Wenecja czy Madryt
a czasem i polskie krańce.
Myśli jak chmury kłębią się w mej głowie
I oprzeć się niczemu nie mogę.
W końcu Polska to moja ojczyzna
wiele tu miejsc nieznanych,
te pola malowane,
łąki usypane kwiatami,
ciemnozielone lasy,
pejzaże wysokich gór usłanych.
Po co mam wędrować myślami
w nieznane zakątki obcych krajów,
gdy w Polsce tkwi piękno,
którego nie dostrzegamy...
Klaudia Grądzka
''Podróż w znane i nieznane"
Chcę jechać jak najdalej,
Przed siebie,
Zapaść się w otchłań innego świata.
W mrok rozkołysanych drzew
I cichy śpiew ptaków
To podróż w nieznane.
Tutaj to nie raj,
rywalizacja o przetrwanie,
każdego następnego dnia,
Może spotkam coś,
W czym zakocham się….?
Jednak zaryzykuję ,
I zostanę tutaj.
W tym ciemnym pełnym strachu miejscu,
żyjąc ze świadomością,
że tam,
gdzieś daleko,
mogłoby być lepiej.
Weronika Ferenc
''Podróż w znane i nieznane"
Twoja podróż zaczyna się tutaj,
W samym środku Twojej głowy.
Kroczysz na przód,
szybki marsz.
Odbijają się echem twoje kroki.
Nie boisz, wiesz przecież
- jesteś u siebie.
Zbudzone myśli trzepoczą skrzydełkami
Muskając twoje policzki,
Przerażone tym nagłym zamieszaniem
wspomnienia
Pochowały się w najciemniejszych zaułkach
pamięci.
Błądzisz mrocznymi korytarzami własnego
umysłu,
Myślisz, że zwariowałeś
- niczego jutu nie poznajesz.
Strach wyszczerz zęby,
Gdzieś w oddali majaczy się ten uśmiech,
Jednak postanawiasz go ignorować.
Coraz ciężej ci iść,
Każdy metr budzi coraz większą wątpliwość,
pytania: po co i dlaczego?
Chcesz tylko poznać siebie,
Powtórzyć, to co już wiesz,
poznać coś nowego,
aby mieć znów pewność
- jesteś taki, jaki chcesz być.
Malwina Marczak
****
Idziesz
Zawsze podążasz konkretna ścieżką
Wyznaczoną przez rozum lub serce.
Czasami zdarza ci się zabłądzić
Ale to nic
Przecież i tak odnajdziesz
Własne pragnienie
Przechodzisz przy tych samych blokach
Przez te same aleje
Jednakże coś się zmieniło
I… za każdym razem się zmienia
Nie musisz się długo zastanawiać
„A cóż to takiego?”
„To proste”
„Ludzie”
Tak więc zaczynasz swa podróż w znane, choć nieznane.
Bo człowieka w pełni nigdy nie poznasz….
- jesteś taki, jaki chcesz być.
Jakub Łuczak
Owoce ciężkiej pracy może i zobaczę,
może będę szczęśliwy nawet,
lecz wiem, że fatum krążące nade mną
już czeka, już sapie, już stęka.
Nie wiem, kiedy zaatakuje,
dlatego cieszę się każdą
chwilą,
bo nie wiem, co zaskoczy mnie jutro,
za miesiąc, czy za rok, czy………..
Ola Piegat
***
Mam nadzieję, że jest gdzieś takie miejsce
Dotąd mi nieznane,
W którym wszystko jest jak z bajki,
Gdzie budziłby mnie szum morza i promienie słońca,
Gdzie nie byłoby złej pogody i złych ludzi,
Gdzie byłby mój mały prywatny pałac,
W którym przesiadywałabym z przyjaciółmi całe dnie
A wieczorami spacerowalibyśmy brzegiem ciepłego
morza,
Gdzie największym problemem byłby brak mojego
ulubionego soku.
Chciałabym w końcu poczuć się sobą...
dlatego muszę wyruszyć w nieznane.
Julia Wilczyńska
Pogoń za ciszą
Na trawie leży osoba.
Zamknięte ma oczy oba.
I jest jej dobrze, przyjemnie.
Zazdrość się budzi we mnie.
W moim życiu chwili wytchnienia.
Spokojne momenty to tylko mgnienia.
Zabiegana jestem, zmęczona.
Po wyżynach młodości wleczona.
Dużo rzeczy mam na głowie.
Jak sobie z nimi poradzić nikt mi nie powie.
A ta osoba ma spokój i ciszę.
Kiedy wszytko się skończy, też będę miała -na to
liczę.
Hania Śmiałowska
„Podróż w nieznaną miłość”
Kiedy do mnie pisałeś o podróży wspaniałej,
O przytulaniu mnie na przywitanie,
Na pożegnanie.
Kiedy mówiłeś do mnie kochanie,
Obiecałeś, że co rano będziesz robił mi
śniadanie Myślałam, że to cudowna prawda,
lecz się zawiodłam.
Ty za plecami mi rogi doprawiałeś
Mówiłeś innym, że się przyczepiłam,
A ja po prostu chciałam być miła,
Chciałam się zmienić - dla Ciebie.
Lecz teraz wiem, że źle postąpiłam.
Emila Owczarek
"Podróż w pogoni za znanym i nieznanym"
Ciągle uciekamy
Od nudy.
Od codzienności.
Taka jest ludzka natura Poznawać nowe widoki,
Odkrywać nowe zapachy.
I zwiedzać odległe krainy.
Zapisując swoje myśli.
Niczym natchniony poeta
Tworzyć tam wielkie dzieła Cudowne serwetki.
Gonić cienie ptaków
Na polach pszenicy.
Przy braku telefonu wygrywać melodie
Na leśnych dzwonach.
Łowić marzenia
W pobliskim strumieniu.
Pośród chmur
Zdobywać górskie szczyty.
Autostopem zwiedzić
Gwiezdne galaktyki.
Żyć w swobodzie niczym konie
Pędzące wyzwolonym galopem.
I wciąż niepewnie szukając
Nie wiemy sami czego.
Niepoznanego.
Nieodkrytego.
Niezbadanego.
Niemożliwego.
Julia Jasik
Podróż w pogoni za znanym i nieznanym
Patrzę za okno i widzę,
Co wiem
Szarą ulicę pełną mgieł.
I na tym się kończy
Mój poetycki wkład
Nieznanym piórem
Pisany wspak.
Nieznanym też dla mnie
Jest poetycki zgiełk
Te wszystkie rymy
I biały wiersz.
Pogoń też istnieje
Lecz podróży brak.
I to już chyba koniec
Moi drodzy, właśnie tak!
Zuzanna Kiedrowicz
***
Idę,
Mając bezkresną nadzieję,
Że dojdę do celu.
Szukam… staram się
Podążać w stronę,
Którą sama sobie wskazałam.
Coraz więcej nowych pytań, wątpliwości
Czy warto…?
Przyglądam się kroplom deszczu na
szkle,
Zapominam, o całym świecie.
Wiruję… Myślę… Tak.
Aleksandra Piegat