Gazetka nr 297dla ksiedza

Gazetka Parafialna
Parafia p.w. św. Mikołaja w Wielu
Wiele
22 maja
2016 r.
Nr 14 (297)
Ziarno Bożego Słowa na Niedzielę Trójcy Przenajświętszej
Znak krzyża – znak Trójcy
Często w niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego nasza wiedza i inteligencja
wystawiana jest na poważną próbę. Niedziela Trójcy Przenajświętszej. Osoby, natury,
wyjaśnienia, obrazy i temu podobne, żeby chociaż trochę przybliżyć to, czego i tak nie
da się zrozumieć.
Ale dzisiaj będzie prosto. Przynajmniej z pozoru. Pierwsze i najpopularniejsze
nasze wyznanie wiary. Pierwsza modlitwa, której się nauczyliśmy. Wielu z nas umiało
ją na długo przed tym, jak nauczyliśmy się mówić. Znak krzyża. W imię Ojca i Syna,
i Ducha Świętego (robimy znak krzyża). Tak zaczynamy prawie wszystkie nasze
spotkania z Bogiem. Znak krzyża zrobiliśmy, kiedy wchodziliśmy do naszej świątyni,
w drzwiach, a potem od niego zaczęliśmy Eucharystię. Właściwie oczywisty. No bo
w sumie o czym tu mówić? Kto nie rozumie, co to znaczy się przeżegnać? A jednak –
to skondensowane wyznanie wiary, zbiera wszystko, co dla nas najważniejsze,
prawdę o Bogu i o dziele zbawienia.
Znak krzyża. Trochę traktowany po macoszemu. Niby obecny, ale rzadko robiony
świadomie. Gdzieś tam w tle, bo prawdziwa modlitwa to dopiero się zacznie po nim.
A gdyby spojrzeć dokładniej?
Zacznijmy od samego gestu, a więc od modlitwy naszego ciała. Tak to czasem jest,
że serce czy rozum nie za bardzo są gotowe na modlitwę, ale na przykład ręka czy
zgięte kolano oddają chwałę Bogu. I trzeba przyznać, że dla wielu przeżegnanie się to
właściwie tylko modlitwa ręki. Zawsze to coś, chociaż do ideału sporo brakuje...
Jak robić znak krzyża, chyba nie trzeba tłumaczyć. Może tylko drobna uwaga, jak
nie robić: jeśli ma to być modlitwa, niech będzie także na zewnątrz porządny. Dobrze
zrobiony znak krzyża ma objąć całego człowieka: wraz z wędrującą ręką dotyka
naszych myśli, naszego serca i naszego działania. Przenika wszystko, czym żyjemy.
Pierwsze, co nam się nasuwa w tym znaku, to oczywiście krzyż – sama nazwa na
niego wskazuje. Jezus zbawił nas przez swoją śmierć na krzyżu i zawsze, kiedy
zbliżamy się do Boga, możemy to robić dzięki łasce płynącej z krzyża. To miłość
w najczystszej postaci. Pod krzyżem Jezusa stajemy w każdej modlitwie, bo
w każdej otwieramy się na Bożą łaskę. Krzyż to równocześnie znak zwycięstwa nad
szatanem i grzechem. Znak krzyża to najprostszy egzorcyzm, dzięki któremu
porzucamy mrok grzechu, by wejść w świat Bożej obecności.
To jednak dopiero początek, pierwsza warstwa. Co jeszcze? Warto tu przywołać
słowa papieża Innocentego III z początków XIII wieku:
„Trzeba uczynić znak trzema [pierwszymi] palcami [prawej dłoni], ponieważ wyciska się go przywołując Trójcę Świętą (...) w ten sposób, że z góry na dół się schodzi,
i z prawej do lewej, ponieważ Chrystus zstąpił z nieba na ziemię i przeszedł od Żydów do pogan. Niektórzy jednak czynią go od lewej do prawej, ponieważ mamy
przejść od nędzy do chwały, tak jak i Chrystus przeszedł ze śmierci do życia i z piekła do nieba...”
Zatem ruch z góry w dół to nie tylko pionowa belka narzędzia kaźni. To także gest,
który przypomina nam tajemnicę wcielenia. Tym gestem wyznajemy, że Bóg stał się
człowiekiem. Każde przeżegnanie się zawiera ślad Bożego Narodzenia.
Bardzo ciekawe jest to, że papież wskazuje dwie możliwości kontynuowania
znaku krzyża. Obie wychodzą z założenia, że to, co dobre, kojarzy się z prawą
stroną, a to, co złe – z lewą. Tak jest w języku polskim, gdzie nazwanie kogoś
„lewym” zdecydowanie nie jest komplementem. Tak też jest i w Biblii, gdzie na sądzie
ostatecznym po prawej stronie jest miejsce dla zbawionych, a po lewej – dla
potępionych (por. Mt 25, 31-45). Zatem pierwsza, zdaje się, że starsza wersja,
zaczyna od ramienia prawego i nawiązuje do Uroczystości Objawienia Pańskiego,
czyli tzw. „Trzech Króli”, kiedy to mówimy o oświeceniu światłem wiary narodów
pogańskich. Znak krzyża mówi o Bogu, który przez Naród Wybrany przyszedł do
wszystkich narodów pod słońcem.
Jeśli wybieramy drugą możliwość, możemy w niej zobaczyć tajemnicę
zmartwychwstania. To ważne dopełnienie samego krzyża. Jezus przez swoją śmierć
przechodzi do życia i tą samą drogą prowadzi wszystkich, którzy są z Nim
zjednoczeni. Jak doskonale wiemy, dziś w kościele katolickim przeważyła ta
możliwość, natomiast u chrześcijan wschodnich – odwrotnie.
Dodajmy jeszcze, że w prawosławiu zachował się zwyczaj łączenia dwóch palców
na znak bóstwa i człowieczeństwa Jezusa w jednej osobie i złączenia trzech
pozostałych – bo Bóg jest jeden, ale są trzy Osoby Boskie.
Znakowi krzyża towarzyszą słowa: w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.
Tu wprost wracamy do tajemnicy Trójcy Przenajświętszej. Wezwanie to pochodzi
z Ewangelii według św. Mateusza (por. Mt 28, 19). Jezus, który wstępuje do nieba,
zostawia uczniom polecenie, by chrzcili właśnie w to imię. Zwróćmy uwagę:
nie w imiona, ale właśnie w imię. Liczba pojedyncza to nie błąd czy niedociągnięcie,
ale kolejne podkreślenie, że mimo trzech osób, mamy jednego Boga. Co więcej,
Ojciec, Syn i Duch Święty to imię. Czasem wyskakuje ktoś z pretensjami: Bóg się
przedstawił w Starym Testamencie imieniem Jahwe – dlaczego tak się do Niego nie
zwracamy? To bardzo proste. To imię pozostaje, jednak gdy Jezus przyszedł na
świat, nauczył nas, by modlić się „Ojcze”. Sam tak mówił i to nam zostawił. Bo Bóg
jest Ojcem w pełnym tego słowa znaczeniu. My możemy być ojcami „na dodatek”,
On jest Ojcem przede wszystkim.
Gdy w znaku krzyża jednym ciągiem wymieniamy Ojca, Syna i Ducha Świętego,
to po to, żeby wskazać ich równość i jedność. Bóg jest jeden, a zarazem jest wspólnotą.
Jedna natura i jedno działanie, a równocześnie każda Osoba Boża działa według swojej
właściwości: „Jeden jest Bóg i Ojciec, od którego wszystko pochodzi; jeden Pan Jezus
Chrystus, dla którego wszystko jest; jeden Duch Święty, w którym wszystko jest” (KKK
258).
Jeden znak krzyża – i wezwanie Trzech Osób: jedności, ale i troistości.
Jeden prosty znak – i cała nasza wiara. Prawda o wcieleniu, o zbawieniu przez krzyż
i zmartwychwstanie, o Bogu Trójjedynym, o dwóch naturach Syna Bożego. I ja wpisany
w tę tajemnicę. Nie trzeba wielkich traktatów teologicznych, żeby zatrzymać się przy tym,
co najgłębsze. Wystarczy prosty znak. Byle zrozumieć, czym naprawdę jest. Byle był
modlitwą, a nie tylko ruchem ręki, a podprowadzi do samego Boga.
ks. Ryszard Piętka
Tajemnica
Tajemnica Trójcy jest jedną z tych tajemnic, których nie ogarniemy ludzkim rozumem.
Przyszła spoza nas - została objawiona jak gwiazdy na niebie, jak Ziemia obracająca się
wokół Słońca, jak czas, który mija. Bóg jest ponad ludzkimi pojęciami, takimi jak trójca,
osoby, liczba. Tajemnica Boga chrześcijańskiego odpowiada na pytanie, czym jest miłość
prawdziwa. Mówi o wzajemnej miłości Ojca do Syna i Syna do Ojca. Nigdy nie zrozumiemy istoty Boga, ale Bóg zaprasza nas, żebyśmy próbowali żyć Jego życiem.
4. W czwartek, 26 maja będziemy obchodzić uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi
Chrystusa. Uczestnicząc w tym dniu w procesji publicznie wyznajemy wiarę w ukrytego
w Hostii Jezusa Chrystusa. Msze Święte zostaną odprawione o godz. 800 i 1000. Po Eucharystii o godz. 1000 wyruszymy w procesji z Jezusem Eucharystycznym do czterech
ołtarzy po ulicach naszej parafii. Prosimy o przygotowanie ołtarzy, sztandarów, feretronów i chorągwi, udekorowanie naszych domów i trasy procesji. Dziewczynki zapraszamy
do sypania kwiatków. Przypominamy, że jest to uroczystość, w którą katolicy są zobowiązani do uczestnictwa we Mszy Świętej. Przypominamy: Procesja Bożego Ciała przejdzie następującą trasą: – z kościoła wzdłuż ogrodzenia cmentarnego, następnie koło
domu kultury, ulicą Dąbrowską do kościoła. Proszę o przygotowanie IV ołtarzy.
I: przy końcu ogrodzenia cmentarnego – proszę Róże Różańcowe p. Feliksa Drążka,
Marka Narlocha, Józefa Grebina, Gertrudy Drążek, Katarzyny Reszki, Felicji Narloch.
Proszę, aby odpowiedzialni byli Panowie: Marek Narloch i Feliks Drążek.
II: przy Domu Kultury – proszę mieszkańców ulicy Dąbrowskiej – stronę prawą. Proszę
aby odpowiedzialny był Pan Klaman.
III: przy pp. Czapiewskich – proszę Róże Różańcowe p. Anny Sumionki, Ireny Kozłowskiej, Barbary Kolczyk, Sabiny Sałaty, Henryka Peplińskiego. Proszę, aby była odpowiedzialna p. Barbara Kolczyk.
IV: na placu naprzeciw p. Adama Brzezińskiego – proszę Strażaków z Przytarni. Proszę,
aby odpowiedzialni byli Panowie Prezes i Komendant OSP.
ks. Jan Twardowski, Wszędy pełno Ciebie, s.43.
5. W tym roku uroczystość Bożego Ciała zbiega się ze świętem naszych mam.
O naszych mamach w tym uroczystym dniu będziemy pamiętać w modlitwie.
w czwartek, 26 maja, św. Filip Nereusz, kapłan i założyciel zakonnego zgromadzenia
oratorianów (filipinów), odznaczający się wielką miłością bliźniego, ewangeliczną prostotą i radosną służbą Bogu.
6. W sobotę, 28 maja przypadnie 35. rocznica śmierci Prymasa Tysiąclecia, Stefana
kard. Wyszyńskiego. Przez cały sobotni dzień będzie nam towarzyszyć modlitwa o jego
rychłe wyniesienie do chwały ołtarzy.
W tym tygodniu patronują nam:
Ogłoszenia duszpasterskie
1. Wiarę w jednego Boga w Trzech Osobach wyznajemy za każdym razem, kiedy czynimy
znak krzyża świętego. Niech zatem każdy znak krzyża będzie wykonywany właśnie
z tą świadomością, że dotykamy niepojętej tajemnicy, niech będzie zawsze naszym odważnym wyznaniem wiary w Ojca i Syna, i Ducha Świętego – jednego Boga w Trójcy
Osób.
2. Przez wszystkie dni maja trwa w naszym kościele w dni powszednie o godz. 1700, zaś
w niedzielę o godzinie 1600 wspólna modlitwa maryjna. Zachęcamy do udziału w niej.
3. We wtorek, 24 maja przypada wspomnienie NMP Wspomożycielki Wiernych. Jest to
również, ogłoszony przez Benedykta XVI, dzień powszechnej modlitwy za Kościół
w Chinach. Ta intencja będzie nam towarzyszyć podczas nabożeństwa majowego.
Zachęcamy też wszystkich parafian do indywidualnej modlitwy w tej intencji oraz w intencji
naszych sióstr i braci chrześcijan cierpiących prześladowania.
7. O posprzątanie kościoła prosimy w piątek po wieczornej Mszy świętej parafian
z Górek po stronie lewej. Składamy serdeczne: Bóg zapłać parafianom z Górek po stronie prawej
8. Przyjmujemy zapisy na wyjazd na Światowe Dni Młodzieży oraz na Ogólnopolskie
Spotkanie Młodzieży na Polach Lednickich w dniu 4 czerwca br. Prosimy o zgłaszanie
się do księdza wikariusza.
9. Składamy najlepsze życzenia imieninowe i urodzinowe tym, którzy będą obchodzić
te uroczystości w tym tygodniu. Modlitwą ogarniamy ostatnio zmarłych parafian.
ks. proboszcz Jan Flisikowski
ks. wikariusz Damian Drozdowski
Parafia Rzymskokatolicka św. Mikołaja
Sanktuarium Kalwaryjskie
83-441 Wiele ul. Derdowskiego 1
www.kalwariawielewska.pl
e-mail: [email protected]
Formatowanie i druk, msk